Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Gogi nigdy nie uzywałam testów owulacyjnych ale chyba będę musiała
Wejdz na stronke forum.starania.pl tam mozna pogadac z ginem. Wiem że po roku nalezy badac się jeżeli nie ma rezultatów. Gin jednak powiedzial że jeżeli kobieta ma do 25 lat to może nawet z badaniami czekać 2 lata. Gorzej jest po 30-stce
aksonia
Wed, 12 Apr 2006 - 01:14
Witam kochane dziewczyny i jeszcze raz dziękuję za gratulację
Jejku jak ja bym chciała wam jakoś pomóc w staraniach o dzidzię ale niestety pozostaje mi się modlić za was i za spełnienie waszego największego podejrzewam marzenia-ukochanego dzidziusia...jestem z Wami myślami i jestem pewna że się uda Wam zostać szczęśliwymi mamusiami
U mnie czas leci nieubłaganie a mój maluch śpieszy sie na świat bo po ostatnim badaniu usg wykazało że planowany poród według pomiarów wypada na 27 czerwca i jakoś powoli przygotowuję się do tego
Kochane niech was nie opuszcza wiara odnośnie poczęcia maluszka, bo widzę że wątpicie czasami, ja wiem że jest trudno walczyć z myślami "że znowu się nie uda"...ale mając nadzieję można wiele zdziałać i życzę żeby Was Kochane nie opuściła właśnie nadzieja i czasem żeby pomóc ciału , trzeba pomóc duchowi tego ciała, więc niech was wiara nieopuszcza bo czasem warto też poprosić Boga o wparcie
pozdrawiam i przesyłam MOC POZYTYWNYCH FLUIDKÓW
kasiaW28
Wed, 12 Apr 2006 - 15:17
aksonia złapałam garśc fluidków. Może pomoże
Chciałam Cię zapytać ile przytyłaś przez te 7 m-cy i jak w ogóle znosisz ciąże?? bardzo dokuczały nudności i wymioty???
Smutno mi troszkę bo wszystkie moje przyjaciółki i bliższe koleżanki ( jest ich 7) mają juz dziecko a niektóre nawet dwoje, ja sama zostałam bezdzietna i cięzko mi z tym. Staram się jak mogę najczęściej odwiedzać wszystkie pokolei i chociaż przez chwilkę mam wtedy możliwośc zając się maluszkiem. Nie mogę się doczekać kiedy ja będę miala taki swój maly cud.
aksonia
Thu, 13 Apr 2006 - 00:03
kasiaW28
Kasiu aż wstyd sie przyznać ale przytyłam aż 13 kg...na początku ciąży było strasznie....począwszy od ogromnego bólu piersi, który okazał się właśnie pierwszym objawem mojej ciąży, mdłości też były ale dało się wytrzymać(wymotów wogóle nie miałam)...najgorsze w moim przypadku były częste omdlnia, słabość i ogólnie czułam się czasem jakby to była grypa a nie ciąża oczewiście bez kataru ani kaszlu, tylko właśnie ciągłe osłabienie...to było tylko do podajże 14 tygodnia, bo jak skończyłam 3 miesiąc ciaży to nagle wszystko minęło...aha zapomniałam dodać że na samym początku byłam bardzo nerwowa, maż to mnie czasem niepoznawał...obrażałam się w byle powodu, płakałam i wogóle huśtawka hormonów była okropna ...te moje humorki trwały do 16 tygodnia a potem do dnia dzisiejszego nigdy tak dobrze nie czułam się psychicznie, i ogólnie bardzo jestem spokojna...przestałam się martwić małymi sprawami, gdzie przed ciążą najmniejszy problem wprowadzał mnie w małe zdenerwowanie...i powiem szczerze że ciąża bardzo dobrze na mnie wpływa... nie mam żadnych zachcianek jem to co jadłam przed ciąża tylko że uważam na cukier, bo w ciąży mam ciągle podwyższony...i teraz w ciągu miesiąca przytyłam kilogram co mnie ucieszyło, no a mj maluszek już półtora waży więc mam co dzwigać...
pytałaś jak ciąże znoszę ogólnie-super nic mi niedolega, tylko czasem gdzieś w kręgosłupie łupnie i nóżki czasem po dłuuugim spacerze zabolą....ale ogólnie to sprzątam, robię zakupy, gotuję i robię to co na codzień robią miliony gospodyń domowych ....oczewiście nie dzwigam i nieprzemęczam się bo mąż czasem pokrzyczy
Kasiu wiem że twój smutek jest duży, postaraj się może też podchodzić bardziej spokojnie to pragnienia posiadania ukochanego dziecka...moja znajoma przez 12 lat małżenstwa nie mogła mieć dziecka spowodowanym wcześniejszym poronieniem niestety próby leczenia w najdroższych klinikach nic nie pomogły, tony hormonów i niestety nic...razem z mężem zdecydowali się zaadoptować małego brzdąca i tak bardzo zajęła sie tym maleństem i wiadomo z miłości do dziecka zapomniała o swoich problemach nie orientując sie że jest w ciąży...urodziła śliczą dziewczynkę (nie piszę tego oczewiście po to byś adoptowała maleńswto), ale może obawy, i nerwy blokują coś w tobie, i napewno doczekasz się swojej iskierki w najmniej oczekiwanym momencie i życzę Ci tego z całego serca
pozdrawiam i Wielka Buzka
aksonia:)
kasiaW28
Thu, 13 Apr 2006 - 21:53
aksonia bardzo bardzo dziękuję.
Takie ciepłe słowa zawsze dodają mi otuchy, to duże wsparcie. ja też mam w rodzinie kuzynkę męża, która żekomo nie mogła mieć dzieci ale nie adoptowała bo maż się nie zgodził ( albo swoje albo wcale) Po 15 latach ma dzidziusia ( zaszła w ciąze naturalnie). 43 letnia kobieta ma 2 letnie dziecko.
Możliwie że mam blokadę spychiczną, czasem o tym myślę... Wierzę w to że kiedyś i mnie sie uda.
Co do twojej ciąży to opowiem ci coś.
Mam (mialam) bardzo grubą siostrę cioteczną. Przy wzroście 180 ważyła jakieś 120kg. Zaszła w ciąże i przytyła niewiele bo niecałe 10 kg( większośc ciązy wymiotowała). Po urodzeniu przez 8-9 miesięcy karmila piersią i schudla nie do uwierzenia(50kg). lekarz był w szoku przy każdej wizycie mamy z maleństwem na szczepieniach. Obecnie moja Ania wazy 60kg co przy wzroście 180 ....hmmm zyrafa
Także nie martw się wagą masz prawo do tego a potem można wszystko zgubić....
Gorąco pozdrawiam
malpiszon
Wed, 28 Jun 2006 - 10:55
Ja własnie odstawiłam pastylki i moj gin powiedzia żeby przez najbliższe 3 miesiące nie starać się o dzidziusia bo organizm musi sobie wrócic do normy , a zanim tego nei zrobi to mogą występować jakieś powikłania, typu ciąże mnogie, słabe płody które obumierają, Tak mnie nastraszył że chyba poczekam te 3 miesiące :roll:
malpiszon
Wed, 28 Jun 2006 - 10:58
buuu ...myslałam że mi wyświetli tą ramkę a tu nic tylko tekst w html
malpiszon
Wed, 28 Jun 2006 - 11:06
UDAŁO SIĘ Sorki że jakby nie na temat
kasiaW28
Wed, 28 Jun 2006 - 16:17
CYTAT(malpiszon)
, a zanim tego nei zrobi to mogą występować jakieś powikłania, typu ciąże mnogie,
nie wiedzialam ze ciąza mnoga zalicza sie do powikłan
A nie chciałabys miec blizniaków???
malpiszon
Thu, 29 Jun 2006 - 13:22
KasiaW28 Dla mnei nei byłoby problemu gdyby urodziły mi się bliźniaczki. Mojemu ginowi chodziło o to że zamiast jednego silnego zarodka może byc kilka słabych które się nie utzymają
aksonia
Sun, 02 Jul 2006 - 23:11
Witam dziwuszki
Kasiu i jak się czujesz??jak zdrówko??
No ja jutro mam termin porodu, i jak narazie nic nie zapowiada by miało się to odbyć poza bólami przepowiadającymi..denerwuję się troszkę bo tak bym chciała mieć to już za sobą pisałyśmy wcześniej odnośnie wagi i muszę przyznać że teraz na końcówce mam dokładnie 13 kg, a mój mały ma 3600 więc nie wiem gdzie te kilogramy wyssało
mam nadzieje kochana że niedługo i Tobie przytrafi to przeżycie 9 miesięcy..trzymam kciuki i będe modlić sie żebyś poczuła tą radość
malpiszon ja nawet nie pamiętam dokładnie kiedy zaszłam ale wiem że był to krótki okres po odstawieniu i muszę powiedzieć ze ciąże przeszłam i nadal przechodzę dobrze i bez powikłań..mi widocznie hormony które połykałam pare lat pomogły
pozdrawiam gorąco
malpiszon
Mon, 03 Jul 2006 - 10:01
aksonia Trzymam kciuki Ja jednak do tego października poczekam ze staraniami, tym bardziej że teraz rozpoczeła się budowa domu, potem we wrześniu ślub więc troszke stresów mnie czeka> Więc tak sobie zaplanowałam że za te już niecałe trzy miesiące:) bezstresowo, bez ciągłego sprawdzania temperatury i innych takich będziemy się sobą cieszyć i może przy okazji coś zmajstrujemy hihi
alanis
Mon, 03 Jul 2006 - 10:14
malpiszon mi mój gin tez polecił odstawienie tabletek 3 miesiące przed planowana ciążą ale jako że jestem zapobiegawcza a tabletki brałam dosyć długo to odstawiłam już w październiku ubiegłego roku a teraz jak dobrze pójdzie to od września/października zaczniemy się starać. Moja kolezanka natomiast zafasolkowała zaraz po odstawieniu, ciąże przeszła bez problemu, dzidzia urodziła się zdrowa, teraz ma 2 latka i nic jej nie dolega, pewnie nie ma reguły.
malpiszon
Mon, 03 Jul 2006 - 11:15
alanis No to wychodzi na to że zaczynamy się starać mniej więcej w tym samym czasie No to oby nam sie jak najszybciej zafasolkowało
Tośka
Fri, 07 Jul 2006 - 09:49
Witam Od jakiś dwóch tygodni zaglądam na Wasze forum i mam już spuchhniętą głowę tą ilością informacji... Ale ja mam te same wątpliwości- po jakim czasie najlepiej zacząć starania od odstawienia tabletek?? Mój gin powiedział mi, że od razu mogę " ruszyć do roboty", ale ja nie jestem co do tego przekonana. Mam 27 lat i szczerze to chciałabym już zostać Mamą- ale tylko 1 bobaska, póki co:) Pozdr
malpiszon
Mon, 10 Jul 2006 - 08:48
Tośka Witaj na forum No widzisz co lekarz to inna opinia, wiec chyba pozostaje nam bazować na własnej intuicji. Ja zaczynam jednak od października. Tak sobie pomyślałam że jak mam zajść to zajde a po co ryzykować jeśli istnieje nawet najmniejszy powód że coś może nie tak wyjść. W tej chwili łykam folik i staram się byc cierpliwa hihi
aksonia
Sat, 15 Jul 2006 - 23:13
WITAM DZIEWUSZKI
i tak po odstawieniu tabletek natykoncepcyjnych 4 lipca o godz.4:45 przyszedł na świat mój synek Daniel Santhanam..zdrowiutki i pulchniutki bo ważył 4 kg i 55 cm wzrostu:)..po 30 godz z bólami które skończyło sie i tak cesarkim cięciem ...
i życzę WAM 9 MIESIĘCY PO ODSTAWIENU PIGUŁEK i TAKIEJ RADOŚCI JAKĄ JA PRZEŻYWAM DZIŚ
BUZIACZKI
aksonia
Iśka
Sun, 16 Jul 2006 - 10:36
Aksonia gratulacje!!! Ale słodki maluszek
isllandia
Mon, 24 Jul 2006 - 18:24
GRATULACJE-CHŁOPAK JA MARZENIE- JUZ SIE SZYKUJ, ŻE DZIEWUCHY BEDA DRZWIAMI I OKNAMI WALIŁY
malpiszon
Tue, 25 Jul 2006 - 09:35
Aksonia Piękny chłopak Gratuluję
Iwonaaa
Wed, 26 Jul 2006 - 13:46
Ja 3 miesiące temu odstwiłam tabletki. Narazie brak efektu tylko ciągłe rozczarowanie gdy dostaję @ Chciałabym mieć dziecko. To największe moje marzenie i może właśnie za bardzo chce...Wczoraj myślałam że może moje objawy wskazują ciąże tzn ból piersi i ból w dole brzucha i to uczucie mdłości...jestem już po owulacji(napewno bo bardzo bolały mnie piersi jak zwykle) ale teraz boli mnie brzuch. Wczoraj bolał bardziej, dziś troche mniej ale nadal. ale okres mam mieć dopiero na początku sierpnia, Czy to możliwe że ból brzucha jest spowodowany niedawną owulacją. Wydaje mi się że wg moich obliczeń kochałam się dokładnie w dzień owulacji czyli 22 lipiec (tak wychodziło w tym kalkulatorze na różnych stronach) Nie chce kupować testu - za bardzo się boję rozczarowania. No i jeszcze jedno, temp. miałam 37.4 i cały czas się ona utrzymuje. Co robić?!?
madzia_b
Wed, 09 Aug 2006 - 23:20
Ja odstawiłam tabletki jakoś na początku stycznia, starania zaczęliśmy w czerwcu i od razu się udało W pierwszym cyklu starań Czego wszystkim życzę!!!
lagata
Fri, 11 Aug 2006 - 13:53
Jestem tutaj nowa dlatego wszystkich serdecznie witam.
Bardzo gratuluje Aksoni, masz przepieknego synka. Strasznie Ci zazdroszcze, musisz byc niesamowicie szczesliwa...
Ja staram sie o dzidzie dopiero od dwoch miesiecy. Odstawilam plasterki pol roku temu. Od tamtej pory stosowalismy tylko naturalne metody antykoncepcyjne z taka cicha nadzieja, ze moze cos sie trafi... niestety. Od dwoch miesiecy zaczelismy starac sie na powaznie. Wciaz czekam na swoj maly cud...
aksonia
Tue, 15 Aug 2006 - 20:34
cześć Dziewczyny
u nas czas leci szybko, Danielek rośnie a żarłoczek z niego niesamowity ...
dziękuję wam za słowa uznania dla mojego synusia...i pozdrawiam gorąco
a tutaj mój szkrabek który skończył już 5 tygodni
Iwonaaa
Wed, 16 Aug 2006 - 09:39
aksonia
Śliczny dzieciaczek:)
Może niedługo ja bede też miała takiego szkraba [color=olive][/color]
Aylin
Wed, 16 Aug 2006 - 09:51
Iwona witam ja co prawda na tabletkach anty się nie znam natomiast zapraszam na wątek dla staraczek part II + II wszystkie z nas tam czekają na swoje II kreseczki Może poczekasz z nami??
Iwonaaa
Wed, 16 Aug 2006 - 10:15
[b]Anek Bardzo chętnie z wami poczekam:)
Chociaż wolałabym już zobaczyć 2 kreseczki. Staram się już 4 miesiąc,ale nadal bez skutku. Czuje teraz ból w dole brzucha...chyba szykuje się owulacja, no i te piersi...ostatnio myślałam że jestem w ciąży bo tak mnie bolały a to była ovu ha ha ha [size=12]
Aylin
Wed, 16 Aug 2006 - 10:17
Iwona, więc zapraszam Zapewniam jest tam dużo dziewczyn i razem mamy jeden cel II kreseczki Zapraszam
nele
Tue, 22 Aug 2006 - 23:09
Witam
Mam takie pytanko.bralam hormony 7 lat.2 miesiace temu odstawilam.dostalam@ w terminie a nastepna po 36 dniach, trwala tylko 3,5 dnia (Fakt, ze to byla 1 beztabletkowa i do tego po powrocie z Kuby wiec z zupelnie innego klimatu.Czy Wam tez sie to przytrafilo i czy to jest normalne??
malpiszon
Wed, 23 Aug 2006 - 07:49
nele Ja brałam pastylki tylko rok. Zaraz po odstawieniu pojawiła sie @ taka mało obfita i którka raczej bo w sumie chyba 4 dni a potem po 29 dniach następna juz normalna i 6 dniowa a teraz właśnie oczekuje na kolejna
Tośka
Thu, 24 Aug 2006 - 11:14
Ja brałam prawie 2 lata. Przed rozpoczęciem zażywania pastylek miałam bardzo niereguralne cykle ( od 28 do 38 dni). I właśnie dostałam 3 raz @ dokładnie co do dnia ( teraz mój cykl trwa 29 dni). I to jest jedyna pozytywna informacja Bo niestety @ przychodzi:(
maultier
Thu, 24 Aug 2006 - 13:27
Witam. Mi się udało zaciążyc dopiero 10 miesięcy po odstawieniu pigułek. Życze powodzenia wszystkim kobitkom które starają się o dziecko.
Matek
Tue, 05 Sep 2006 - 14:21
izakoz
Wed, 13 Sep 2006 - 10:25
Ja już czekam 5 miesięcy i nadal nic Może już czas iść do lekarza?? Nasz syn pojawił się w 1 cyklu po odstawieniu pigułek a teraz trwa to tak długo....
Magda2209
Tue, 19 Sep 2006 - 15:23
witam mam pytanko 2 wrzesnia wzielam ostat.tabl. od 5 do 9 wrzesnia mialam @ tydzien pozniej 15,16.17 doszlo do bara bara a akurat to byly 3 pierwsze dni plodne czy jest mozliwosc ze moglam zajsc?czy moze tabletki jeszcze dzialaja?prosze o odpowiedz
Magda2209
Tue, 19 Sep 2006 - 17:21
czy jest moze ktos kto mi doradzi?
Pani Gruszka
Wed, 20 Sep 2006 - 09:43
CYTAT(magda2209)
witam mam pytanko 2 wrzesnia wzielam ostat.tabl. od 5 do 9 wrzesnia mialam @ tydzien pozniej 15,16.17 doszlo do bara bara a akurat to byly 3 pierwsze dni plodne czy jest mozliwosc ze moglam zajsc?czy moze tabletki jeszcze dzialaja?prosze o odpowiedz
Na ulotce tabletek (prawie wszystkich) pisze jak byk, że w przypadku zapomnienia tabletki powyżej 12 godzin, efekt zabezpieczenia nie jest już gwarantowany. Należałoby wnioskować z tego, że prawie 2 tygodnie po odstawieniu, tabletki moze i jeszcze całkowicie nie znikneły z organizmu (nie wiem, bo lekarzem nie jestem ) ale juz na 99% nie działają antykoncepcyjnie... pozdr
PS. Magdus wyluzuj, bo z tego co widzę twoje pytanie podobnej treści zamieściłaś już conajmniej w 3 wątkach wszystko się wyjasni, jak zrobisz test - i serdecznie życzę Ci dwóch kreseczek
Magda2209
Wed, 20 Sep 2006 - 09:59
dzieki Pani gruszko trzeba sie uzbroic w cierpliwosc ale jak sama wiesz jak sie tak bardzo chce dzidzi to jest trudno o cierpliwosc.pozdrawiam
Pani Gruszka
Wed, 20 Sep 2006 - 10:01
CYTAT(magda2209)
dzieki Pani gruszko trzeba sie uzbroic w cierpliwosc ale jak sama wiesz jak sie tak bardzo chce dzidzi to jest trudno o cierpliwosc.pozdrawiam
Wiem, wiem ale od tego ciągłego wypatrywania oznak i testowania w kółko to ja bym chyba oszalała podziwiam was
Magda2209
Wed, 20 Sep 2006 - 10:04
ja staram sie o tym tak nie myslec ale cos mi nie wychodzi,i dzisiaj juz praktycznie trace wiare w to czy moze jestem.
cafe
Thu, 28 Sep 2006 - 21:10
Czesc Dziewczyny Przejżałam cały wąteczek "staramy sie o dziecko" i chyba nie byłabym oryginalna pytajac sie "czy jestem w ciaży?"
Ja tak sie tylko zastanawiam, jak to jest? Odstawiłam tabletki w kwietniu i do dnia dzisiejszego nie mam regularnego cyklu Raz on trwa 32 dni a raz 37? Skad mam wiedziec czy @ sie spoznia skoro moge miec cykl 37 dniowy? Ehhh, ostatni @ miałam 26 sierpnia, nie wiem czy sie denerwowac ze nie ma @ czy spokojnie czekac. Ale to chyba nie jest za dobrze jak cykle nie sa regularne
Magda2209
Thu, 28 Sep 2006 - 23:12
Radzilam bym tobie isc do swojego ginekologa,on cie zbada i powie dlaczego masz tak dlugie cykle.pozdrawiam
Pani Gruszka
Fri, 29 Sep 2006 - 09:56
CYTAT(cafe)
Odstawiłam tabletki w kwietniu i do dnia dzisiejszego nie mam regularnego cyklu Raz on trwa 32 dni a raz 37? Skad mam wiedziec czy @ sie spoznia skoro moge miec cykl 37 dniowy? Ehhh, ostatni @ miałam 26 sierpnia, nie wiem czy sie denerwowac ze nie ma @ czy spokojnie czekac. Ale to chyba nie jest za dobrze jak cykle nie sa regularne
Cafe jeśli róznica w długości cykli jest np. 5-6 dni to jeszcze nie są cykle nieregularne - każdy lekarz Ci to powie. Cykle nieregularne sa wtedy, gdy różnica pomiędzy nimi wynosi duuuzo, tzn. np. po kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt dni. Ja mam podobnie jak ty - raz 28, raz 35, raz 31. I wszystko jest w jak najlepszym porządku. Czasem tez cykl się zmienia pod wpływem wielu czynników zewn. - ale to wiadomo, stres, egzaminy, przeziębiebie itd. itd. Moim zdaniem nie ma się co martwic. Jesli tylko nie będzie żadnych dodatkowych niepokojących objawów, to na prawde nie ma po sie zamartwiać Taki juz nasz urok (a zwłaszcza po tabletach - kazdy organizm wraca do normy inaczej).
LilySnape
Fri, 29 Sep 2006 - 11:06
Moja gin. mówi, że do 35 dni to jeszcze można przyjąć długośc cyklu, powyżej coś moze być nie tak. Albo dużo przeżyłaś i ci się @ spóźnia
cafe
Fri, 29 Sep 2006 - 14:58
Dziękuje Pani Gruszka Dałaś mi naprawde wyczerpujacą odpowiedz na moje pytanie i uspokoiłas, bo myslałam, ze będa z tym neregularnym cyklem jakies problemy w zajściu w ciążę Dziekuje jeszcze raz A brzuszek pobolewa troche wiec pewnie jutro bedzie @ Pozdrawiam bardzo ciepło
duszyczka
Sun, 08 Oct 2006 - 11:38
Ja juz od lipca 2005 probuje zajsc w ciaze i nic.Bylam u lekarza i powiedzial ze nie ma przeciwskazan.Odkad pamietam mialam lęk przed porodem,czy moze byc to powod niemoznosci zajscia w ciaze?Dodam,ze mam okres co 32-49 dni,wiec ustalenie dni plodnych jest jak ruletka.Co robic????????????
malpiszon
Thu, 12 Oct 2006 - 07:44
duszyczka ja na Twoim miejscu zmieniłabym gina , no i może monitoring cyklu zrobić, wtedy wiadomo jak tam jajeczko się rozwija
Marica
Mon, 06 Nov 2006 - 13:08
Witam wszystkich.
Mam pytanie, czy któraś z was brała Diane 35? Ostatnią tabletkę wzięłam 1.pażdziernika i postanowiłam odstawić Diane. Nie wiem ile możo sie spóźnić miesiączka i jak to jest ze staraniem się o dziecko po tych pigułkach. Mój gin. powiedział, że należałoby by odczekać 3 mce. żeby nie było ciąży mnogiej.
pozdrawiam i proszę o odpowiedź jeżeli któraś z was znalazła się w podobnej sytuacji
roza
Sun, 12 Nov 2006 - 08:23
Witam dziewczyny!Czytam Wasze forum juz jakiś czas i w końcu zdecydowałam się założyc konto i napisac.Na początku chciałabym serdecznie pogratulowac aksonii pięknego synka,a Wszystkim innym czekającym kobietkom życzę jak najszybciej ujrzenia dwóch różowych kreseczek!
Chciałabym Was dziewczyny zapytac o jedną rzecz...Otóż powiedzcie mi (jeśli możecie oczywiście) w jakim wieku zaszłyscie w ciążę,i jaki jest dobry wiek według Was? Ja mam 25 lat,mój narzeczony 27..ale ja cały czas jednak gdzieś tam się obawiam,że to może "za wcześnie" na fasolke...Choc w głębi serca bardzo bym chciała...Bardzo proszę o odpowiedz..Z góry dziękuję i pozdrawiam!
dominika1
Sun, 12 Nov 2006 - 20:45
roza to jest idealny wiek na dziecko, kazdy lekarz ci to powie ze pierwsze dziecko najlepiej jest rodzic przed 30 rokiem zycia, ja urodziałam wwielku 22 lat córke i dzis chciałabym miec juz w brzuszku drugie maleństwo ale jakos mi nie wychodzi, takze działajcie bo to swietny czas, i zapraszam na wątek wszystkie starające sie połączmy, tam bedzie ci rażniej takze szybciutko do nas zmykaj
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.