To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

ZaciążoneSzczecinianki z terminem na sierpien/wrzesień 2006

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
Meganka.
Joaba, właśnie z tego powodu chcę znaleźć sprawdzonego lekarza gdzieś bliżej. Nasza pani doktor jest super i nie chcę zamienić na kogoś nie sprawdzonego, tak z lotu. No i chyba na razie nic nie bedę z tym robić. A w Medyku to do okulisty i laryngologa chodzimy.

Ja dziś senna znowu, Szymik od rana buszuje, tatuś przy nim dyżurował, a ja do 9.30 spałam icon_cool.gif
Dziś wpadnie do nas koleżanka z dzieckiem, jakoś minie kolejny dzień.

I dziękuje Bogu za śnieg, bo tej chlapy nie mogłam ścierpieć. Nienawidzę zimy, ale lepsze to niz chlapa icon_evil.gif
Dalia
A ja od rana w pracy, wrrr. Taka ładna pogoda, poszłabym z chłopcami na dwór, a tu nie ma jak icon_sad.gif Tyle rzeczy omija mnie ze wspólnego życia.
joaba
Dalio a nie myślałaś o urlopie wychowawczym ? takie słodkie maluszki masz?
Pewnie myślałaś ale kasa to powód który często zmusza mamy do powrotu do pracy .

Meganko spanie do 9 to moje marzenie,synek budzi się o 6 a mąż wychodzi o 7. do pracy a jak twoje samopoczucie?
Meganka.
Witam w ten śnieżny sobotni poranek.

Joaba, ja w zasadzie też zawsze wcześnie musze wstać, ale wczoraj mąż zrobił mi niespodziankę i dał pospać wink.gif
Dziś czuję się pełna energii, jedziemy z Szymikiem na basen, potem na zakupy. Może coś dla Dzidziula kupię wink.gif

Czuję jednak, że stres zaczyna mnie rozkładać przed [poniedziałkową wizytą.

Ja wybieram się na wychowawczy. Nie opłaca mi sie do pracy wracać.

Dalia, ja do czerwca zeszłego roku byłam w domu z Szymkiem. 4 lata, bez jednego miesiąca. I powiem Ci, że miałam taki niedosyt dziecka, że szok. Widziałam normalnie jak dni przeciekają przez palce. Wracasz z pracy, w domu trzeba coś zrobić, potem moment i wieczór i znowu przedszkole. I cieszę się, że jestem na zwolnieniu i z dzieckiem w domu. Ja spełniam się w domu, nie jestem kurą domową. Spotykam się z ludźmi, teraz może to jest trochę uzależnione od samopoczucia. Ale było mi w domu naprawdę dobrze i nie żałuję ani jednego dnia.
joaba
Meganko napisz, gdzie na basen chodzisz,moźe i ja z rodzinką się wybiore icon_razz.gif
Ja ostatnio mało wychodze (poza spacerkami koło domu), bo realizuje swoje marzenie -remont kuchni to sporo pracy i wydatków.bo wszystko kupujemy od rur po lodówke ,nie moge się doczekać końca remontu.Dziś mąż składa szafki,po niedzieli przywożą sprzet pod zabudowe icon_razz.gif icon_biggrin.gif .Jak będzie gotowa prześle zdjęcie.

Ja też Meganko uwaźam,że bycie z dzieckiem w domku to nie strata czasu.Dzieci tak szybko rosną ,że szkoda nie patrzeć jak się rozwijają.,jak podrosną pujdą do przedszkola, szkoły, my do pracy, i już nie będzie tyle czasu dla dzieci.
Ja przez okres urlopu wychowawczego robie studia pomagisterskie, choć nauka na egzamin przy maluchu to siła koncentracji i cierpliwości.Raz Pamiętam jak mój 2letni uparcioch tak dawał popalić, że uczyłam się po pół godziny w toalecie -tam miałam spokój .Ciesze się ,że też dla siebie coś zrobiłam podczas urlopu. wych.Obronie dyplom i drugie się akurat miesiąc po urodzi.

Czasami praca jest tak fajna, że kobiecie szkoda ją stracić, zwłaszcza jak dobrze płatna a pieniąźków nie za wiele,więc potrafie zrozumieć też pracujące mamy.

icon_razz.gif icon_lol.gif icon_biggrin.gif
Meganka.
W soboty wozimy Szymika na Bezrzecze. Dowiadywałam sie o zajęcia dla ciężarnych i tak:
zajęcia indywidualne, 30 minut - 38 zł
zajęcia w grupie do 6 osób, 45 minut - 25 zł

Zajęcia odbywaja się w środy (godz. 12) i piątki (godz.10.30).
Można wykupić pojedyńcze zajęcia, można wykupić karnet 10 zajęć + 2 gratis.

A tak w ogóle juz sie chwaliłam na lipcówkach, że od wczoraj Bączek wali mnie porządnie icon_twisted.gif
joaba
Meganko a czemu dla ciężarnych takie dziwne godziny-dojechać tam stąd na 10:30 w środku tygodnia-u mnie chyba odpada.Przemyśle jeszcze ale te godziny icon_twisted.gif

W razie co pozostaje mi Gryfino, lub joga bo tu na prawobrzeżu ponoć jest ogłoszenia wiszą- musze poczytać dokładniej.

Meganko a jak waga ja aż ale nadal 69/70kg icon_redface.gif
anonimowy
Cześć laseczki! dawno mnie nie było bo mi komp padł icon_evil.gif i nie wiem kiedy bede miałajoabka o masz rozrywke ja ostatnio właśnie namawiam mojego ulubionego a moze bysmy zmienili mieszkanko? a On sie puka w głowę bo w tym mieszkamy od sierpnia czyli ledwo ponad pół roku a , ze było w stanie surowm wiec 2 miechy spedziłam na budowie i nie dość ze wiekszość rzeczy robiłam sama bo z fachowców mieliśmy tylko kafelkarza to jeszcze musiałam pilnować Jarka żeby czegoś nie zepsół.!ale i tak najwieksza frajde miałamjak kładłam panelei je ciachałam na wielkiej pile tarczowej na tarasie a tam 4panów rootników równało mi ogródek tzn 1 kopał a 3 sie gapiło ale jak popatrzyli na mnie to od raz im tempo pracy wzrosło zwłaszcza ze jeszcze nasz 50 kilowy piesek sie krecił icon_biggrin.gif

ach ide sobie moze skocze do sklepiku ikupie jakies spodenki juz wyieram sie od tygodnia ale z tej mojej wioski to mi sie nie chce pa buziaki
icon_biggrin.gif
anonimowy
ach to ja habib pisałam icon_smile.gif
Meganka.
Ja po wizycie, rozwarcie nie postepuje, słuchałam serduszka dzidziula, wszystko jest ok. Za 2 tygodnie usg. Lista leków też się kurczy icon_biggrin.gif

Leżeć nadal jak najwięcej, ale moge juz troche połazić.

Joaba, te godziny to straszne sÄ…, fakt.
Waga icon_rolleyes.gif , przez 2 tygodnie przybrałam 0,3kg icon_biggrin.gif I jestem super szczęśliwa.
Czekam na spodnie, ale cos długo idą. Już 2 tygodnie. Zobaczymy, może dziś przyjdą. Jak nie to muszę się skontaktować z facetem.

My też myśleliśmy nad zmianą mieszkania, ale na razie damy spokój i jak maluch będzie ciut starszy, to kupimy większe mieszkanie.
joaba
Meganka dobrze że u ciebie lepiej icon_razz.gif ,spodenki przyjdą napisz -czy fajne

Habib ja mam już też dość remont -bajzel ,kasa idze jak woda ,bez kucheni ,lodowki obłęd -jak tu dbać o siebie,pocieszam się,że efekt będzie wart trudu
joaba
Meganko,a może jak jutro będzie taka piękna pogoda jak dziś pospacerowałybyśmy z maluchami z godzinke-poznałybyśmy się lepiej? icon_smile.gif
joaba
Meganko nie odpisujesz, walentynkujesz pewnie do jutra , do 12 będe w domku , potem ide na spacerek
Dalia
Hej dziewczyny. Nie pisałam, bo nie było mnie przez 2 dni, latałam z Miłkiem po lekarzach.
A wracając do pobytu w domu z dziecmi-ja również nie uważałabym tego za czas stracony. Gdybym tylko mogła zrezygnowałabym z pracy natychmiast. Moje dzieci mnie potrzebują, ja potrzebuję ich. A tak... tak mało jesteśmy ze sobą, tak bardzo za nimi tęsknię. Ech...
Meganka.
Dalia, jak mus to mus.

Joaba, wczoraj bylismy u mojej babci. Starsza, schorowana, bardzo chciała zobaczyć mój brzuszek więc pojechaliśmy. Wróciliśmy wieczorem. Ale pogoda była super wczoraj.
Rano Szymik wstał z katarem i kicha. Mam nadzieję, że nic się z tego nie wylegnie icon_rolleyes.gif
joaba
Hej! my już po spacerku,troszku zimno.


Dalia rozumiem cię ja mam to szczęście ,że synek ma 3,8 lat i nadal jestem z nim w domku ,choć bywało krucho z kasą(pierwsze 1,5 roku na wychowawczym) -te chwile są tak ulotne i szybko przemijaja. Miałam możliwość pracy jak mały miał 2 latka ,jednak odmówiłam. Czułam się wiele razy troche niedowartościowana jako gospodyni domu i mama ,i to często motywuje by zrobić coś dla siębie -pracować,ja wytrwałam jakos bo,będąc w domu na wychow. poznałam inne mamy ,razem fajnie się wychowuje maluchy,odwiedzamy się konsultujemy jakie kaszki, butki na zime kupić dla szkrabów,i wiele innych rzeczy.Odwidzamy się ,w pojedynke z dziećmi byłoby bardziej nudno a tak czekamy na każde spotkanie- od urodzenia maluchów,więź niesamowita.

Meganko,kuruj syńcia-mleczko z miodkiem, myśle pomału oszkole rodzenia, nie wiem gdzie-może w Zdrojach?z 3 miesiące kursy trwają lepiej wcześniej niż na sam koniec,a ty też już myślisz?
Meganka.
Joaba, kurujemy się i jakoś efekty na razie marne. Szymik coraz bardziej kaszle. I w nocy co chwile się budził. Mam nadzieję, że w dzień trochę pośpi.

Ja też myślę o szkole rodzenia. I właśnie zastanawiam się czy Zdroje czy Pomorzany. Ale do Zdrojów bliziutko.

Mój brzuchol aktywny coraz bardziej, dzidziul buszuje wieczorami. Czasem nie kopie, a pod ręką czuć jak się wierci.
I w najbliższym czasie wybieram się upolować jakieś ciuszki dla dzidziula.
joaba
Dziewczyny oglądacie dziś na tvn styl o 13:30 film o ciąży?jest takie forum film o ciąży i porodzie -tam możemy powymieniać opinie.Ja co tydzień czekam icon_razz.gif icon_biggrin.gif
Meganka.
Joaba, ja zawsze przegapię, potem zapominam o powtórkach. Zreszta staram się filmów z porodami nie ogladać, czasem można sie zestresować.

Szymik zasnął trochę więc pewnikiem wieczorem będzie dłużej szalał. Ja chyba zaraz do niego dołączę i pośpimy sobie razem icon_wink.gif
joaba
Meganko słodkich snów

filmiku nie było -zmienili program buuu....

Ja pucuje moje nowe szafeczki: brr.. całe w tynku
Jutro mam szkołe muszę coś ciążowego ubrać-teraz już chyba mogę 17 tydzień w końcu.
buziaczki
Meganka.
Joaba, tego pucowania to Ci nie zazdroszczÄ™ wink.gif

Miałam wczoraj w planach pospać z Szymikiem, a jak się położyłam to zasnąć nie mogłam icon_eek.gif
Doczekałam się w końcu spodni, są fajne.

Szymik ma się trochę lepiej, pogoda za oknem parszywa, nic tylko do wiosny czekać i modlić się, żeby jak najszybciej przyszła.
joaba
Meganko gdzie kupowałaś spodenki-podaj link.
Ja się przymierzam do szkoły rodzenia w poniedziałek dzwonie do Zdroji .
Zapisałam się już na usg w trójwymiarze na Uni a ty?
Zrobi siÄ™ Å‚adniej to poznamy nasze dzieciaczki -polubiÄ… siÄ™ pewnie icon_biggrin.gif
Meganka.
Joaba, jeżeli chodzi o spodnie to kupiłam mama klasik u tego sprzedawcy i wcześniej takie. Jeszcze chcę u tego pierwszego kupić mama biznes albo jakieś dzinsy. Jeszcze nie wiem.

Mam w domu taką starą ulotkę ze szpitala w Zdrojach i są tu info na temat szkoły rodzenia. Ja i tak dopiero w połowie marca zacznę chodzić, teraz jeszcze muszę się trochę oszczędzać.

Jak tylko zrobi się cieplej to musimy się umówić i poznać. Nasze starsze maluchy są w podobnym wieku więc powinny się dogadać icon_biggrin.gif

A na usg jeszcze nie umawiałam się icon_redface.gif

Tu prawie 18-tygodniowe mieszkanko BÄ…czka:
joaba
Meganko ja od paru dni też mam już bebuś, myśle ,że ciążowy bo to 17 tydzień-więc ksiązkowo winien być od 16 tygodnia.Przy drugim maluszku szybciej widać ponoć. Ja stopniowo tyję icon_redface.gif ,ale staram się jeść zdrowo a ty przestrzegasz jakiejś diety?

Bylismy dziś u cioci na pieczonej kaczce z guszkami w occie -mniamka ,już nie miałam miejsca na ciasto ,jutro idziemy na urodziny maluszka koleżanki -też będzie objadanie jak tu nie tyć. icon_rolleyes.gif

Na usg zapisałam się na połowę marca- bo kolejka ,że uuuu.

Pomysł o spacerku z wami też chodzi mi po głowie, pogadamy sobie wtedy,a dzieci się poznają i pewnie polubią.

Jaki jesteś znak zodiaku? bo ja bliźniak ,pytam bo wiele mamy podobieństw
Meganka.
Joaba, ja byczek jestem. Mój mężuś to bliźniak i jest nam razem super icon_twisted.gif

Jakieś wspecjalnej diety nie przestrzegam, ale pilnuje się, żeby za bardzo nie przytyć. Mogę ok. 18 kg max, bo inaczej mogą się zacząć kłopoty z macicą. Mam zachcianki, spełniam je, ale staram się ograniczać ilość jednorazową. Na razie jakoś idzie. Od kilku dni mam jakis wstręt do jedzenia, jem bo muszę.

A gdzie reszta szczecinianek icon_question.gif
alatanta
......
Meganka.
Alatanta, te na zdjęciu wyżej to właśnie safari. Tam masz wypisane wymiary w biodrach, długość. Jak tylko bedę miała fotkę z innego ujęcia to Ci podrzucę.

Dzis coś pochmurno, mam nadzieję, że będzie jeszcze fajnie tak jak wczoraj icon_wink.gif
alatanta
........
joaba
Alatanto jak znajdziesz dobre miejsce na po 3usg.napisz gdzie.
Moja koleżanka z terminem na marzec była właśnie na Uni Lubelskiej i bardzo chwaliła.Ja jak dzwoniłam to pani rejestrująca mnie powiedziała ,że w samą pore dzwonie bo kolejki są.

Meganko mój synek to byczek też się dogadujemy kobitki spod danego znaku różnią się ponoć od facetów tych samych znaków. icon_twisted.gif -oznaczał ,że trudno się dogadujecie?

nie mogłam dziś dodzwonić się do szkoły rodzenia w Zdrojach,a ty pytałaś może gdzieś? icon_razz.gif
Meganka.
Alatanto, nie wiem jak to będzie ze skróceniem. Na dole sa przeciągnięte sznurki, ale myślę, że nie powinno być problemu. Dół wygląda [url=https://foto.onet.pl/upload/13/94/_580172_n.jpg]tak .
Do wymiaru bioder dodałam 4cm. Ogólnie sa kobiety, którym mocno rozchodzą sie biodra, innym mniej. Mi z Szymikiem troche ruszyły, więc wzięłam z małym zapasem.

Joaba, na razie nigdzie sie nie dowiadywałam o szkołę rodzenia.

A z mężem dogadujemy sie super super.

Poza tym pogoda mnnie dobija i tak bardzo chce już do wiosny icon_rolleyes.gif Całe szczęście, że nie ma śniegu i nie ma chlapy.
joaba
Meganko to fajnie,że z mężem się dobrze dogadujecie,ja z moim na szczęście też -choć spięcia bywają wink.gif

Dziś moja koleżanka urodziła synka w Zdrojach-jutro do niej ide to wypytam o szkołe rodzenia.

dziewczyny bierzecie teraz jakieś leki ,witaminy, bo ja :aspargin -2 i wit. ELEVIT.Ile na dobe można asparginu brać-to magnez ,mam mały niedobór i pomyślałam,że może wiecie?
Meganka.
Joaba, u nas też spięcia są icon_cool.gif .

Jak będziesz w Zdrojach to dowiedz sie dokładnie o tą szkołę, to może sie razem wybierzemy, chyba, że chcesz od zaraz. Ja dopiero gdzieś od połowy marca. I możesz zapytać, czy można przychodzić na wybrane zajęcia.

Ja biorÄ™ aspargin 3x2 tabletki, 3x1 tabletka nospy, 1xdziennie duphaston. Witaminy na razie odstawione.
Kat25
dziewczyny mogłybyscie podac mi adres szpitala i nr tel bo chciałabym sie zarejsetrowac na usg3d bo u nas nie ma!!!bo to chyba w szpitalach robia!prosze bardzo;)

dziewczyny juz dzieki znalazłam w necie;)i umówiłam sie na 13 marca;) icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif mój lekarz nawet nie wie hahahaha
joaba
Kat 25 moja ciocia pracuje na Uni i mnie osobiśćie rejestrowała,nie znam tam numeru tel,zadzwoń na biuro numerów poproś o tel na położniczy i tam pewnie się dowiesz,ok 140 zł ta przyjemnośc kosztuje.Miałam wątpliwości czy iść bo jednak sporo to kosztuje ,a oprócz tego 70 zł prywatna wizyta lekarska u mojego ginka jak co miesiąc.Mąż przekonał mnie ,że będziemy spokojniejsi o dzidziusia po takim badaniu.

Byłam dziś na położniczym w Zdrojach -u koleżanki ,ślicznego Maciusia urodziła.Mówiła,że warunki super ale łóżka porodowe w kiepskim stanie.
Byłam w szkole rodzenia ,ale tam nikogo nie było -drzwi zamknięte ani godzin na dzrzwiach ani nic poza inf.:Szkoła rodzenia icon_rolleyes.gif .Pytałam jakąś panią to mówiła,że 2 razy w tygodniu są zajęcia po 16 ale dokładnie to nie wie.

Meganko ja w pierwszej ciąży też brałam 6 tabl. asparginu,teraz się boje tyle brać,ze względu na nerki:1500 mg magnezu to dużo ,a nerki źle znoszą nadmiar magnezu ,może więc 500mg mi wystarczy.

wybrałaś już jakiś szpital w razie potrzeby, porodu? ja staram się o tym ,nie myśleć ale straszą mnie ,że to będzie nieuchronne za jakieś 1,5 mieś.
Meganka.
Hej, hej, co u was słychać?

Tak pięknie za oknem, aż się żyć znowu chce, głowa przestała mi dokuczać, dziś świętujemy z mężem rocznicę ślubu. Szkoda, że Szymek tak kaszle bo połaziłabym sobie z nim trochę.

W poniedziałek wybieramy sie na wizyte i już mam stresa.
joaba
Meganko,faktycznie dziś pogoda była wiosenna -nam się łazik włączył i spacerowaliśmy z małym.
Z okazji rocznicy życzę ci by twój wybrany zawsze cię kochał i był Ci podporą w trudnych chwilach-zwłaszcza po porodzie icon_wink.gif

Złapałam namiar na szkołe rodzenia w Zdrojach-czwartki od 16.W ten czwartek nie pujde bo ide do ginka-też nie mogę się doczekać.
Będziesz po wizycie napisz co i jak icon_razz.gif

Kat 25 i co namierzyłaś usg? na kiedy się chcesz zapisać? ja zapis. się na 12 marca odliczam dni icon_razz.gif
Kat25
joaba namierzyłam na unii i umówiłam sie na 13 marca na 17!!!!juz tez nie moge sie doczekac!!!kurcze wogóle niedawno dopiero przeszły mi te kropne dolegliwosci typu mdłosci itd a teraz jak jest ok to martwie sie czy wszystko dobrze bo nic mnie nie boli i ruchów jeszcze nie czuje(chcociaz to moja pierwsza ciaza i nie wiem jeszcze co czuc icon_eek.gif )
Joaba ja mam nadzieje ze na tym usg dzidzius sie pokaze i bede wiedziała czy to zoasia czy chłopczyk(probelm z imieniem ale chyba wincenty po dziadku) icon_biggrin.gif wicuś wicek hahahah fajnie chco mo maz mówi ze jemu to sie kojarzy z wackiem hahahahaha a jak chciałam kajetana-kajtka to kojarzyło mi sie z psem icon_twisted.gif wiec pomysłow brak wiecej icon_rolleyes.gif
joaba
Kat 25 ja też ciekawa jestem płci icon_rolleyes.gif -miejmy nadzieje ,że to usg będzie fajne a dzieciaczki śliczne.Ponoć na tym usg widać jak na zdjęciu -niemal rysy twarzy -odliczam więc dni.
Po badaniu rusze z wyszukiwaniem imion.Mi podoba się:Emilia,Bogumiła,dla chłopca:Sambor,Leon.
Kat25
Leon to mój tata;)mi sie tez podoba:)ale jak bedzie dziewczynka bedzie miała na imie ZOsia(a tak ma moja mama), wiec imie dla chłopca chciałam zostawic mezowi zeby nie poczuł sie poszkodowany ale on pomysly ma kiepskie;)
joaba
Z tymi imionam to ciężka sprawa -inaczej patrzy się pod kątem imienia na małego szkraba :taki słodki/słodka mała....,a inaczej na już na nastolatka.Moja koleżanka miała na imię Zuzia -mówiła,że przechodziła zawsze koszmar przez swoje imie.
Jakie dać więc imie byw każdym wieku pasowało a nie szkodziło-mam dylemat.

Meganka ,Ziutex,Alatanta jakie imiona wy typujecie?
Meganka.
U nas typy co chwilę sie zmieniają. Dziewczynka na drugie na 100% będzie Daniela. To bezsprzecznie.
Chłopiec Maciek, Mateusz lub Mikołaj.
Kat25
u nas dziewczynka napewno bedzie zosia a chłopak dzis tak mój maz wymyslił i mi sie spodobało moze julek:)a dorosły julian icon_biggrin.gif
joaba
Kat 25 Å‚adne Julek.
Meganka a na pierwsze dla dziewczynki ,nie myślałaś jeszcze?
Ja dziewczyny kupiłam sobie kiecke z lnu, i byłam u fryzjera a co -tylko remont i remont.Musimy być ładne w ciąży nawet jeżeli grube nie? icon_biggrin.gif
Stosujecie jakieś zabiegi upiększające wink.gif ,bo ja na razie tylko balsamy ziajki na rozstępy i na celulit-polecam
alatanta
.....
Meganka.
Joaba, pierwszych dla dziewczynki jest kilka: Zosia, Lena, Pola, Hanna, Karolina, Maja. Zobaczymy co z tego wybierzemy, a może coś zupełnie innego.

Alatanta, ja mam problem z jednym policzkiem, niekończące się syfki. Ledwo się zaleczą już są znowu okropne. Nigdy nie miałam problemu z cerą a teraz klnę non stop.

Teraz szykuję się do fryzjera i kosmetyczki, a co icon_twisted.gif Stosuję tylko balsamu Dove ujędrniającego na razie. Fissana zacznę gdzieś za miesiąć smarować. Nie mogę wmasowywać, bo nie mogę tak motywować macicy.

Też myśle o farbie, tylko trochę się boję w ciąży farbować, żeby bobasowi nie zaszkodzić.
joaba
Ja dziewczyny przez ten remont to wygładałam jak to moja mama mówi jak baba ze wsi,one wyglądają czasem lepiej niz te zmiasta -mniejsza z tym.
Ja zmieniłam fryzurkę na wygodniejsza i też myśle o farbie ,kładłam zawsze matee -ciemny brąz-kusi mnie by coś pozmieniać może na rudo lub pasemka nie kusi was?
Meganka.
Alatanta, z imion na K i z "r" w środku to podobają mi się Karina i Kornel.

Joaba, ja robiłam rok temu balejaż i jakoś wole jeden kolor na włosach.

Denerwuję się, bo dzidziul od dwóch dni to sie niezbyt rsza i nie czuje go wcale icon_confused.gif
Do tego w kwietniu czeka nas zabieg Szymka. Będzie w szpiutalu a ja nie będę z nim icon_cry.gif
joaba
Alatanto a może Krystianek,Kornelka?

Meganka jaki to zabieg?coÅ› powaznego?
Jeżeli chodzi o ruchy-musisz mieć cisze spokój poleżec w bezruchu a napewno ci kuksańca pośle,sprawdz dziś wieczorem. icon_wink.gif
Meganka.
Joaba, stulejka. Najpierw nas odsyłali, że samo się zrobi, a teraz ten sam nas opitalał, że tak długo czekaliśmy. Nawrzeszczałam na niego a pielęgniarka do niego, że pani z brzuszkiem i oko mu puszcza. Jej by także sie oberwało, gdyby nie szybka reakcja mężą icon_twisted.gif

Ja właśnie wieczorkiem zawsze oddawałam się przyjemności kopniaczków albo przewalanek, a teraz ani w dzień ani wieczorkiem, nawet po kakao nie reaguje i boję się bardzo icon_confused.gif
joaba
Meganko upewnij sie u kilku lekarzy czy to konieczne ten zabieg.Koleżanka zrobiła małemu w szpitalu i klęła,bo mały miesiąc nie dochodził do siebie,zaczął sikać w majtki,nabawił się nerwicy.Jeżeli two synek nie ma z tego tytułu stanów zapalnych i silnych bóli przemyśl to jeszcze,ponoć są zwolennicy tych zabiegów (lekarze) i przeciwnicy(też lekarze).Czasem lepiej upewnić się czy inaczej nie da się tego wyleczyć-zachowawczo niż narażać chłopczyka na ból i nerwy.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.