Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Joaba, właśnie z tego powodu chcę znaleźć sprawdzonego lekarza gdzieś bliżej. Nasza pani doktor jest super i nie chcę zamienić na kogoś nie sprawdzonego, tak z lotu. No i chyba na razie nic nie bedę z tym robić. A w Medyku to do okulisty i laryngologa chodzimy.
Ja dziś senna znowu, Szymik od rana buszuje, tatuś przy nim dyżurował, a ja do 9.30 spałam
Dziś wpadnie do nas koleżanka z dzieckiem, jakoś minie kolejny dzień.
I dziękuje Bogu za śnieg, bo tej chlapy nie mogłam ścierpieć. Nienawidzę zimy, ale lepsze to niz chlapa
Dalia
Fri, 10 Feb 2006 - 11:35
A ja od rana w pracy, wrrr. Taka ładna pogoda, poszłabym z chłopcami na dwór, a tu nie ma jak Tyle rzeczy omija mnie ze wspólnego życia.
joaba
Fri, 10 Feb 2006 - 20:59
Dalio a nie myślałaś o urlopie wychowawczym ? takie słodkie maluszki masz?
Pewnie myślałaś ale kasa to powód który często zmusza mamy do powrotu do pracy .
Meganko spanie do 9 to moje marzenie,synek budzi się o 6 a mąż wychodzi o 7. do pracy a jak twoje samopoczucie?
Meganka.
Sat, 11 Feb 2006 - 09:24
Witam w ten śnieżny sobotni poranek.
Joaba, ja w zasadzie też zawsze wcześnie musze wstać, ale wczoraj mąż zrobił mi niespodziankę i dał pospać
Dziś czuję się pełna energii, jedziemy z Szymikiem na basen, potem na zakupy. Może coś dla Dzidziula kupię
Czuję jednak, że stres zaczyna mnie rozkładać przed [poniedziałkową wizytą.
Ja wybieram się na wychowawczy. Nie opłaca mi sie do pracy wracać.
Dalia, ja do czerwca zeszłego roku byłam w domu z Szymkiem. 4 lata, bez jednego miesiąca. I powiem Ci, że miałam taki niedosyt dziecka, że szok. Widziałam normalnie jak dni przeciekają przez palce. Wracasz z pracy, w domu trzeba coś zrobić, potem moment i wieczór i znowu przedszkole. I cieszę się, że jestem na zwolnieniu i z dzieckiem w domu. Ja spełniam się w domu, nie jestem kurą domową. Spotykam się z ludźmi, teraz może to jest trochę uzależnione od samopoczucia. Ale było mi w domu naprawdę dobrze i nie żałuję ani jednego dnia.
joaba
Sat, 11 Feb 2006 - 14:17
Meganko napisz, gdzie na basen chodzisz,moźe i ja z rodzinką się wybiore
Ja ostatnio mało wychodze (poza spacerkami koło domu), bo realizuje swoje marzenie -remont kuchni to sporo pracy i wydatków.bo wszystko kupujemy od rur po lodówke ,nie moge się doczekać końca remontu.Dziś mąż składa szafki,po niedzieli przywożą sprzet pod zabudowe .Jak będzie gotowa prześle zdjęcie.
Ja też Meganko uwaźam,że bycie z dzieckiem w domku to nie strata czasu.Dzieci tak szybko rosną ,że szkoda nie patrzeć jak się rozwijają.,jak podrosną pujdą do przedszkola, szkoły, my do pracy, i już nie będzie tyle czasu dla dzieci.
Ja przez okres urlopu wychowawczego robie studia pomagisterskie, choć nauka na egzamin przy maluchu to siła koncentracji i cierpliwości.Raz Pamiętam jak mój 2letni uparcioch tak dawał popalić, że uczyłam się po pół godziny w toalecie -tam miałam spokój .Ciesze się ,że też dla siebie coś zrobiłam podczas urlopu. wych.Obronie dyplom i drugie się akurat miesiąc po urodzi.
Czasami praca jest tak fajna, że kobiecie szkoda ją stracić, zwłaszcza jak dobrze płatna a pieniąźków nie za wiele,więc potrafie zrozumieć też pracujące mamy.
Meganka.
Sun, 12 Feb 2006 - 09:32
W soboty wozimy Szymika na Bezrzecze. Dowiadywałam sie o zajęcia dla ciężarnych i tak:
zajęcia indywidualne, 30 minut - 38 zł
zajęcia w grupie do 6 osób, 45 minut - 25 zł
A tak w ogóle juz sie chwaliłam na lipcówkach, że od wczoraj Bączek wali mnie porządnie
joaba
Sun, 12 Feb 2006 - 19:05
Meganko a czemu dla ciężarnych takie dziwne godziny-dojechać tam stąd na 10:30 w środku tygodnia-u mnie chyba odpada.Przemyśle jeszcze ale te godziny
W razie co pozostaje mi Gryfino, lub joga bo tu na prawobrzeżu ponoć jest ogłoszenia wiszą- musze poczytać dokładniej.
Meganko a jak waga ja aż ale nadal 69/70kg
anonimowy
Mon, 13 Feb 2006 - 10:30
Cześć laseczki! dawno mnie nie było bo mi komp padł i nie wiem kiedy bede miałajoabka o masz rozrywke ja ostatnio właśnie namawiam mojego ulubionego a moze bysmy zmienili mieszkanko? a On sie puka w głowę bo w tym mieszkamy od sierpnia czyli ledwo ponad pół roku a , ze było w stanie surowm wiec 2 miechy spedziłam na budowie i nie dość ze wiekszość rzeczy robiłam sama bo z fachowców mieliśmy tylko kafelkarza to jeszcze musiałam pilnować Jarka żeby czegoś nie zepsół.!ale i tak najwieksza frajde miałamjak kładłam panelei je ciachałam na wielkiej pile tarczowej na tarasie a tam 4panów rootników równało mi ogródek tzn 1 kopał a 3 sie gapiło ale jak popatrzyli na mnie to od raz im tempo pracy wzrosło zwłaszcza ze jeszcze nasz 50 kilowy piesek sie krecił
ach ide sobie moze skocze do sklepiku ikupie jakies spodenki juz wyieram sie od tygodnia ale z tej mojej wioski to mi sie nie chce pa buziaki
anonimowy
Mon, 13 Feb 2006 - 10:48
ach to ja habib pisałam
Meganka.
Mon, 13 Feb 2006 - 12:14
Ja po wizycie, rozwarcie nie postepuje, słuchałam serduszka dzidziula, wszystko jest ok. Za 2 tygodnie usg. Lista leków też się kurczy
Leżeć nadal jak najwięcej, ale moge juz troche połazić.
Joaba, te godziny to straszne sÄ…, fakt.
Waga , przez 2 tygodnie przybrałam 0,3kg I jestem super szczęśliwa.
Czekam na spodnie, ale cos długo idą. Już 2 tygodnie. Zobaczymy, może dziś przyjdą. Jak nie to muszę się skontaktować z facetem.
My też myśleliśmy nad zmianą mieszkania, ale na razie damy spokój i jak maluch będzie ciut starszy, to kupimy większe mieszkanie.
joaba
Mon, 13 Feb 2006 - 18:53
Meganka dobrze że u ciebie lepiej ,spodenki przyjdą napisz -czy fajne
Habib ja mam już też dość remont -bajzel ,kasa idze jak woda ,bez kucheni ,lodowki obłęd -jak tu dbać o siebie,pocieszam się,że efekt będzie wart trudu
joaba
Tue, 14 Feb 2006 - 17:35
Meganko,a może jak jutro będzie taka piękna pogoda jak dziś pospacerowałybyśmy z maluchami z godzinke-poznałybyśmy się lepiej?
joaba
Tue, 14 Feb 2006 - 19:46
Meganko nie odpisujesz, walentynkujesz pewnie do jutra , do 12 będe w domku , potem ide na spacerek
Dalia
Wed, 15 Feb 2006 - 08:16
Hej dziewczyny. Nie pisałam, bo nie było mnie przez 2 dni, latałam z Miłkiem po lekarzach.
A wracając do pobytu w domu z dziecmi-ja również nie uważałabym tego za czas stracony. Gdybym tylko mogła zrezygnowałabym z pracy natychmiast. Moje dzieci mnie potrzebują, ja potrzebuję ich. A tak... tak mało jesteśmy ze sobą, tak bardzo za nimi tęsknię. Ech...
Meganka.
Wed, 15 Feb 2006 - 10:50
Dalia, jak mus to mus.
Joaba, wczoraj bylismy u mojej babci. Starsza, schorowana, bardzo chciała zobaczyć mój brzuszek więc pojechaliśmy. Wróciliśmy wieczorem. Ale pogoda była super wczoraj.
Rano Szymik wstał z katarem i kicha. Mam nadzieję, że nic się z tego nie wylegnie
joaba
Wed, 15 Feb 2006 - 13:53
Hej! my już po spacerku,troszku zimno.
Dalia rozumiem cię ja mam to szczęście ,że synek ma 3,8 lat i nadal jestem z nim w domku ,choć bywało krucho z kasą(pierwsze 1,5 roku na wychowawczym) -te chwile są tak ulotne i szybko przemijaja. Miałam możliwość pracy jak mały miał 2 latka ,jednak odmówiłam. Czułam się wiele razy troche niedowartościowana jako gospodyni domu i mama ,i to często motywuje by zrobić coś dla siębie -pracować,ja wytrwałam jakos bo,będąc w domu na wychow. poznałam inne mamy ,razem fajnie się wychowuje maluchy,odwiedzamy się konsultujemy jakie kaszki, butki na zime kupić dla szkrabów,i wiele innych rzeczy.Odwidzamy się ,w pojedynke z dziećmi byłoby bardziej nudno a tak czekamy na każde spotkanie- od urodzenia maluchów,więź niesamowita.
Meganko,kuruj syńcia-mleczko z miodkiem, myśle pomału oszkole rodzenia, nie wiem gdzie-może w Zdrojach?z 3 miesiące kursy trwają lepiej wcześniej niż na sam koniec,a ty też już myślisz?
Meganka.
Thu, 16 Feb 2006 - 11:01
Joaba, kurujemy się i jakoś efekty na razie marne. Szymik coraz bardziej kaszle. I w nocy co chwile się budził. Mam nadzieję, że w dzień trochę pośpi.
Ja też myślę o szkole rodzenia. I właśnie zastanawiam się czy Zdroje czy Pomorzany. Ale do Zdrojów bliziutko.
Mój brzuchol aktywny coraz bardziej, dzidziul buszuje wieczorami. Czasem nie kopie, a pod ręką czuć jak się wierci.
I w najbliższym czasie wybieram się upolować jakieś ciuszki dla dzidziula.
joaba
Thu, 16 Feb 2006 - 12:00
Dziewczyny oglądacie dziś na tvn styl o 13:30 film o ciąży?jest takie forum film o ciąży i porodzie -tam możemy powymieniać opinie.Ja co tydzień czekam
Meganka.
Thu, 16 Feb 2006 - 14:08
Joaba, ja zawsze przegapię, potem zapominam o powtórkach. Zreszta staram się filmów z porodami nie ogladać, czasem można sie zestresować.
Szymik zasnął trochę więc pewnikiem wieczorem będzie dłużej szalał. Ja chyba zaraz do niego dołączę i pośpimy sobie razem
joaba
Thu, 16 Feb 2006 - 14:14
Meganko słodkich snów
filmiku nie było -zmienili program buuu....
Ja pucuje moje nowe szafeczki: brr.. całe w tynku
Jutro mam szkołe muszę coś ciążowego ubrać-teraz już chyba mogę 17 tydzień w końcu.
buziaczki
Meganka.
Fri, 17 Feb 2006 - 10:36
Joaba, tego pucowania to Ci nie zazdroszczÄ™
Miałam wczoraj w planach pospać z Szymikiem, a jak się położyłam to zasnąć nie mogłam
Doczekałam się w końcu spodni, są fajne.
Szymik ma się trochę lepiej, pogoda za oknem parszywa, nic tylko do wiosny czekać i modlić się, żeby jak najszybciej przyszła.
joaba
Fri, 17 Feb 2006 - 21:14
Meganko gdzie kupowałaś spodenki-podaj link.
Ja się przymierzam do szkoły rodzenia w poniedziałek dzwonie do Zdroji .
Zapisałam się już na usg w trójwymiarze na Uni a ty?
Zrobi siÄ™ Å‚adniej to poznamy nasze dzieciaczki -polubiÄ… siÄ™ pewnie
Meganka.
Fri, 17 Feb 2006 - 21:32
Joaba, jeżeli chodzi o spodnie to kupiłam mama klasik u tego sprzedawcy i wcześniej takie. Jeszcze chcę u tego pierwszego kupić mama biznes albo jakieś dzinsy. Jeszcze nie wiem.
Mam w domu taką starą ulotkę ze szpitala w Zdrojach i są tu info na temat szkoły rodzenia. Ja i tak dopiero w połowie marca zacznę chodzić, teraz jeszcze muszę się trochę oszczędzać.
Jak tylko zrobi się cieplej to musimy się umówić i poznać. Nasze starsze maluchy są w podobnym wieku więc powinny się dogadać
A na usg jeszcze nie umawiałam się
Tu prawie 18-tygodniowe mieszkanko BÄ…czka:
joaba
Sat, 18 Feb 2006 - 21:02
Meganko ja od paru dni też mam już bebuś, myśle ,że ciążowy bo to 17 tydzień-więc ksiązkowo winien być od 16 tygodnia.Przy drugim maluszku szybciej widać ponoć. Ja stopniowo tyję ,ale staram się jeść zdrowo a ty przestrzegasz jakiejś diety?
Bylismy dziś u cioci na pieczonej kaczce z guszkami w occie -mniamka ,już nie miałam miejsca na ciasto ,jutro idziemy na urodziny maluszka koleżanki -też będzie objadanie jak tu nie tyć.
Na usg zapisałam się na połowę marca- bo kolejka ,że uuuu.
Pomysł o spacerku z wami też chodzi mi po głowie, pogadamy sobie wtedy,a dzieci się poznają i pewnie polubią.
Jaki jesteś znak zodiaku? bo ja bliźniak ,pytam bo wiele mamy podobieństw
Meganka.
Sat, 18 Feb 2006 - 21:37
Joaba, ja byczek jestem. Mój mężuś to bliźniak i jest nam razem super
Jakieś wspecjalnej diety nie przestrzegam, ale pilnuje się, żeby za bardzo nie przytyć. Mogę ok. 18 kg max, bo inaczej mogą się zacząć kłopoty z macicą. Mam zachcianki, spełniam je, ale staram się ograniczać ilość jednorazową. Na razie jakoś idzie. Od kilku dni mam jakis wstręt do jedzenia, jem bo muszę.
A gdzie reszta szczecinianek
alatanta
Sat, 18 Feb 2006 - 22:43
......
Meganka.
Sun, 19 Feb 2006 - 09:50
Alatanta, te na zdjęciu wyżej to właśnie safari. Tam masz wypisane wymiary w biodrach, długość. Jak tylko bedę miała fotkę z innego ujęcia to Ci podrzucę.
Dzis coś pochmurno, mam nadzieję, że będzie jeszcze fajnie tak jak wczoraj
alatanta
Mon, 20 Feb 2006 - 15:52
........
joaba
Mon, 20 Feb 2006 - 16:21
Alatanto jak znajdziesz dobre miejsce na po 3usg.napisz gdzie.
Moja koleżanka z terminem na marzec była właśnie na Uni Lubelskiej i bardzo chwaliła.Ja jak dzwoniłam to pani rejestrująca mnie powiedziała ,że w samą pore dzwonie bo kolejki są.
Meganko mój synek to byczek też się dogadujemy kobitki spod danego znaku różnią się ponoć od facetów tych samych znaków. -oznaczał ,że trudno się dogadujecie?
nie mogłam dziś dodzwonić się do szkoły rodzenia w Zdrojach,a ty pytałaś może gdzieś?
Meganka.
Tue, 21 Feb 2006 - 12:04
Alatanto, nie wiem jak to będzie ze skróceniem. Na dole sa przeciągnięte sznurki, ale myślę, że nie powinno być problemu. Dół wygląda [url=https://foto.onet.pl/upload/13/94/_580172_n.jpg]tak .
Do wymiaru bioder dodałam 4cm. Ogólnie sa kobiety, którym mocno rozchodzą sie biodra, innym mniej. Mi z Szymikiem troche ruszyły, więc wzięłam z małym zapasem.
Joaba, na razie nigdzie sie nie dowiadywałam o szkołę rodzenia.
A z mężem dogadujemy sie super super.
Poza tym pogoda mnnie dobija i tak bardzo chce już do wiosny Całe szczęście, że nie ma śniegu i nie ma chlapy.
joaba
Tue, 21 Feb 2006 - 12:19
Meganko to fajnie,że z mężem się dobrze dogadujecie,ja z moim na szczęście też -choć spięcia bywają
Dziś moja koleżanka urodziła synka w Zdrojach-jutro do niej ide to wypytam o szkołe rodzenia.
dziewczyny bierzecie teraz jakieś leki ,witaminy, bo ja :aspargin -2 i wit. ELEVIT.Ile na dobe można asparginu brać-to magnez ,mam mały niedobór i pomyślałam,że może wiecie?
Meganka.
Tue, 21 Feb 2006 - 16:28
Joaba, u nas też spięcia są .
Jak będziesz w Zdrojach to dowiedz sie dokładnie o tą szkołę, to może sie razem wybierzemy, chyba, że chcesz od zaraz. Ja dopiero gdzieś od połowy marca. I możesz zapytać, czy można przychodzić na wybrane zajęcia.
Ja biorÄ™ aspargin 3x2 tabletki, 3x1 tabletka nospy, 1xdziennie duphaston. Witaminy na razie odstawione.
Kat25
Wed, 22 Feb 2006 - 13:08
dziewczyny mogłybyscie podac mi adres szpitala i nr tel bo chciałabym sie zarejsetrowac na usg3d bo u nas nie ma!!!bo to chyba w szpitalach robia!prosze bardzo;)
dziewczyny juz dzieki znalazłam w necie;)i umówiłam sie na 13 marca;) mój lekarz nawet nie wie hahahaha
joaba
Wed, 22 Feb 2006 - 14:02
Kat 25 moja ciocia pracuje na Uni i mnie osobiśćie rejestrowała,nie znam tam numeru tel,zadzwoń na biuro numerów poproś o tel na położniczy i tam pewnie się dowiesz,ok 140 zł ta przyjemnośc kosztuje.Miałam wątpliwości czy iść bo jednak sporo to kosztuje ,a oprócz tego 70 zł prywatna wizyta lekarska u mojego ginka jak co miesiąc.Mąż przekonał mnie ,że będziemy spokojniejsi o dzidziusia po takim badaniu.
Byłam dziś na położniczym w Zdrojach -u koleżanki ,ślicznego Maciusia urodziła.Mówiła,że warunki super ale łóżka porodowe w kiepskim stanie.
Byłam w szkole rodzenia ,ale tam nikogo nie było -drzwi zamknięte ani godzin na dzrzwiach ani nic poza inf.:Szkoła rodzenia .Pytałam jakąś panią to mówiła,że 2 razy w tygodniu są zajęcia po 16 ale dokładnie to nie wie.
Meganko ja w pierwszej ciąży też brałam 6 tabl. asparginu,teraz się boje tyle brać,ze względu na nerki:1500 mg magnezu to dużo ,a nerki źle znoszą nadmiar magnezu ,może więc 500mg mi wystarczy.
wybrałaś już jakiś szpital w razie potrzeby, porodu? ja staram się o tym ,nie myśleć ale straszą mnie ,że to będzie nieuchronne za jakieś 1,5 mieś.
Meganka.
Fri, 24 Feb 2006 - 11:09
Hej, hej, co u was słychać?
Tak pięknie za oknem, aż się żyć znowu chce, głowa przestała mi dokuczać, dziś świętujemy z mężem rocznicę ślubu. Szkoda, że Szymek tak kaszle bo połaziłabym sobie z nim trochę.
W poniedziałek wybieramy sie na wizyte i już mam stresa.
joaba
Fri, 24 Feb 2006 - 22:16
Meganko,faktycznie dziś pogoda była wiosenna -nam się łazik włączył i spacerowaliśmy z małym.
Z okazji rocznicy życzę ci by twój wybrany zawsze cię kochał i był Ci podporą w trudnych chwilach-zwłaszcza po porodzie
Złapałam namiar na szkołe rodzenia w Zdrojach-czwartki od 16.W ten czwartek nie pujde bo ide do ginka-też nie mogę się doczekać.
Będziesz po wizycie napisz co i jak
Kat 25 i co namierzyłaś usg? na kiedy się chcesz zapisać? ja zapis. się na 12 marca odliczam dni
Kat25
Sat, 25 Feb 2006 - 14:33
joaba namierzyłam na unii i umówiłam sie na 13 marca na 17!!!!juz tez nie moge sie doczekac!!!kurcze wogóle niedawno dopiero przeszły mi te kropne dolegliwosci typu mdłosci itd a teraz jak jest ok to martwie sie czy wszystko dobrze bo nic mnie nie boli i ruchów jeszcze nie czuje(chcociaz to moja pierwsza ciaza i nie wiem jeszcze co czuc )
Joaba ja mam nadzieje ze na tym usg dzidzius sie pokaze i bede wiedziała czy to zoasia czy chłopczyk(probelm z imieniem ale chyba wincenty po dziadku) wicuś wicek hahahah fajnie chco mo maz mówi ze jemu to sie kojarzy z wackiem hahahahaha a jak chciałam kajetana-kajtka to kojarzyło mi sie z psem wiec pomysłow brak wiecej
joaba
Sun, 26 Feb 2006 - 17:29
Kat 25 ja też ciekawa jestem płci -miejmy nadzieje ,że to usg będzie fajne a dzieciaczki śliczne.Ponoć na tym usg widać jak na zdjęciu -niemal rysy twarzy -odliczam więc dni.
Po badaniu rusze z wyszukiwaniem imion.Mi podoba się:Emilia,Bogumiła,dla chłopca:Sambor,Leon.
Kat25
Sun, 26 Feb 2006 - 17:58
Leon to mój tata;)mi sie tez podoba:)ale jak bedzie dziewczynka bedzie miała na imie ZOsia(a tak ma moja mama), wiec imie dla chłopca chciałam zostawic mezowi zeby nie poczuł sie poszkodowany ale on pomysly ma kiepskie;)
joaba
Mon, 27 Feb 2006 - 14:43
Z tymi imionam to ciężka sprawa -inaczej patrzy się pod kątem imienia na małego szkraba :taki słodki/słodka mała....,a inaczej na już na nastolatka.Moja koleżanka miała na imię Zuzia -mówiła,że przechodziła zawsze koszmar przez swoje imie.
Jakie dać więc imie byw każdym wieku pasowało a nie szkodziło-mam dylemat.
Meganka ,Ziutex,Alatanta jakie imiona wy typujecie?
Meganka.
Mon, 27 Feb 2006 - 15:31
U nas typy co chwilę sie zmieniają. Dziewczynka na drugie na 100% będzie Daniela. To bezsprzecznie.
Chłopiec Maciek, Mateusz lub Mikołaj.
Kat25
Mon, 27 Feb 2006 - 22:11
u nas dziewczynka napewno bedzie zosia a chłopak dzis tak mój maz wymyslił i mi sie spodobało moze julek:)a dorosły julian
joaba
Tue, 28 Feb 2006 - 14:41
Kat 25 Å‚adne Julek.
Meganka a na pierwsze dla dziewczynki ,nie myślałaś jeszcze?
Ja dziewczyny kupiłam sobie kiecke z lnu, i byłam u fryzjera a co -tylko remont i remont.Musimy być ładne w ciąży nawet jeżeli grube nie?
Stosujecie jakieś zabiegi upiększające ,bo ja na razie tylko balsamy ziajki na rozstępy i na celulit-polecam
alatanta
Tue, 28 Feb 2006 - 15:06
.....
Meganka.
Tue, 28 Feb 2006 - 18:58
Joaba, pierwszych dla dziewczynki jest kilka: Zosia, Lena, Pola, Hanna, Karolina, Maja. Zobaczymy co z tego wybierzemy, a może coś zupełnie innego.
Alatanta, ja mam problem z jednym policzkiem, niekończące się syfki. Ledwo się zaleczą już są znowu okropne. Nigdy nie miałam problemu z cerą a teraz klnę non stop.
Teraz szykuję się do fryzjera i kosmetyczki, a co Stosuję tylko balsamu Dove ujędrniającego na razie. Fissana zacznę gdzieś za miesiąć smarować. Nie mogę wmasowywać, bo nie mogę tak motywować macicy.
Też myśle o farbie, tylko trochę się boję w ciąży farbować, żeby bobasowi nie zaszkodzić.
joaba
Wed, 01 Mar 2006 - 16:40
Ja dziewczyny przez ten remont to wygładałam jak to moja mama mówi jak baba ze wsi,one wyglądają czasem lepiej niz te zmiasta -mniejsza z tym.
Ja zmieniłam fryzurkę na wygodniejsza i też myśle o farbie ,kładłam zawsze matee -ciemny brąz-kusi mnie by coś pozmieniać może na rudo lub pasemka nie kusi was?
Meganka.
Wed, 01 Mar 2006 - 17:12
Alatanta, z imion na K i z "r" w środku to podobają mi się Karina i Kornel.
Joaba, ja robiłam rok temu balejaż i jakoś wole jeden kolor na włosach.
Denerwuję się, bo dzidziul od dwóch dni to sie niezbyt rsza i nie czuje go wcale
Do tego w kwietniu czeka nas zabieg Szymka. Będzie w szpiutalu a ja nie będę z nim
joaba
Wed, 01 Mar 2006 - 20:09
Alatanto a może Krystianek,Kornelka?
Meganka jaki to zabieg?coÅ› powaznego?
Jeżeli chodzi o ruchy-musisz mieć cisze spokój poleżec w bezruchu a napewno ci kuksańca pośle,sprawdz dziś wieczorem.
Meganka.
Wed, 01 Mar 2006 - 20:40
Joaba, stulejka. Najpierw nas odsyłali, że samo się zrobi, a teraz ten sam nas opitalał, że tak długo czekaliśmy. Nawrzeszczałam na niego a pielęgniarka do niego, że pani z brzuszkiem i oko mu puszcza. Jej by także sie oberwało, gdyby nie szybka reakcja mężą
Ja właśnie wieczorkiem zawsze oddawałam się przyjemności kopniaczków albo przewalanek, a teraz ani w dzień ani wieczorkiem, nawet po kakao nie reaguje i boję się bardzo
joaba
Wed, 01 Mar 2006 - 20:59
Meganko upewnij sie u kilku lekarzy czy to konieczne ten zabieg.Koleżanka zrobiła małemu w szpitalu i klęła,bo mały miesiąc nie dochodził do siebie,zaczął sikać w majtki,nabawił się nerwicy.Jeżeli two synek nie ma z tego tytułu stanów zapalnych i silnych bóli przemyśl to jeszcze,ponoć są zwolennicy tych zabiegów (lekarze) i przeciwnicy(też lekarze).Czasem lepiej upewnić się czy inaczej nie da się tego wyleczyć-zachowawczo niż narażać chłopczyka na ból i nerwy.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.