STYCZEN 2007

Witam wszystkie STYCZNIOWE SKARBY.
Mam zaszczyt założyć wątek dotyczący Dzieciaczków urodzonych w styczniu 2007 roku.

A oto nasze SZCZESCIA

agnecha - 01.01.07 ***** 22.12.06



kitten - ***** 24.12.06



gocha 78 - 01.01.07 *****

butterflay - 03.01.07 ***** 19.12.06



piotruswa - ***** 04.01.07



dorkam - 05.01.07 ***** 24.12.06



saga - 05.01.07 ***** 23.12.06



sun - 05.01.07 ***** 04.01.07



katia25 - 06.01.07 ***** 17.01.07



sojeczka - 08.01.07 *****

marzka - 10.01.07 ***** 14.01.07



moniak78 - 10.01.07 ***** 31.12.06



JagĂłdka - 11.01.07 *****

aniay - 12.01.07 ***** 19.01.07



VEA - V1 - 13.01.07 ***** 11.01.07




kinia1984 - 14.01.07 *****

annaot - 17.01.07 *****

hermia - 18.01.07 ***** 02.01.07



BasiaB - 21.01.07 ***** 13.01.07



monte - 21.01.07 ***** 24.01.07



galopek - 22.01.07 ***** 25.01.07



olguchna - 23.01.07 ***** 5.02.07



sakiko - 23.01.07 ***** 25.01.07



aga_mama - 24.01.07 ***** 19.01.07



kaskago - 27.01.06 ***** 29.01.07



lumi - 30.01.07 ***** 25.11.06





tysia2202 - 31.01.07 ***** 6.02.07



MaKa 73 ***** 09.01.07



ediedi1***** 12.01.07



Demoiselle ***** 02.01.07



Meggie ***** 03.01.07



Asiula84 ***** 25.01.07



Monika_sk ***** 21.01.07

no no no druzgocząca przewaga panów

Panie chyba leniwe i nie chcą opuszczać ciepłych M1

Gratulacje dla wszystkich styczniowych mam i ich dzieciaczkĂłw

Witam i ja na styczniowym wątku. Lucek od wczoraj śpi jak suseł po 4 godziny, żarcie, rozgladanie się i spanko znów...

Mamy kolejna kobietke - Vea urodzila dzisiaj 11.01.07 coreczke Majeczke ogromne gratulacje !

Gratulacje dla Wszystkich styczniowych mamus!! Maluszki rosnijcie zdrowe i szczesliwe!!

Dziewczyny wklejajcie zdjecia maluszkow!!

Ja tylko w teorii jestem styczniowka a w praktyce grudniowka hehe. A oto moje szczescie :

Ja mimo iz grudniowka z teorii to z praktyki styczniowka

Pozdrawiam wszystkie mamuski oczekujace i trzymam kciuki

jestem jestem i ja
A Michaś od dzisiaj nie korzysta z respiratora!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A oto moje dzieci
zdjęcia moich brzdąców
z lewej Michaś z prawej Ala


Alicja

i moje ulubione Michałka

Lumi śliczne są te Twoje maleństwa gratulacje dla Michałka i oby Lusia jak najszybciej wzięła przykład z braciszka

Moniak, dużo, dużo zdjęć pięknego Mateuszka chcemy!!! A tak bardzo grudniówką nie jesteś, raptem pół godzinki, czterdzieści minut

Lumi, wielkie, ogromne gratulacje dla Twoich dzielnych Maluchów, ich postępy są imponujące. Są słodziutkie i takie prawdziwie rozczulająco maleńkie. A uśmiech i spojrzenie Michasia z ostatniej fotki jest THE BEST !

Pozostałe grudniówko-styczniówki też prosimy o fotki! Zróbcie to dla nas brzuchatych jeszcze, przynajmniej to mnie pociesza, jak sobie popatrzę na te Wasze Śliczności! Bo na moją Małą wygląda, że przyjdzie mi jeszcze poczekać...

Śliczne dzieciaczki. Gratuluję styczniowym mamusiom. Już trochę nie mogę doczekać się mojego maluszka.

Lumi bardzo się cieszę, że tak pięknie rosną Twoje szkraby. Oby jak najszybciej mogły zawitać u Was w domu.

Ogromne Gratulacje dla wszystkich styczniowych mamus. Dzieciaczki przesliczne. Zycze wam duzo zdrowka i zeby zdrowo rosly Pozdrawiam.

za to spojrzenie mogłabym życie oddać!!
Teraz czekamy kiedy Ala przestanie korzystać z respiratorka

Lumi śliczne dzieciaczki!!! dużo zdrówka dla córki i synka oczywiście też.....i dla podwójnej mamy

Dziewczyny śliczne te wasze maleństwa:) Niech się chowają zdrowo:)
ja już niemogę sie doczekać kiedy u nas na lutówkach zacznie się wysyp, no i kiedy ja sama będę mogła moją maleńką wziąść na ręce:)
Trzymajcie się cieplutko:)
I jeszce raz [size=18]G

Słodziutkie malutkie dzidzie styczniowe.
Gratuluję!!!

a dzieciaczkom nie spieszy się do domu Michałek co prawda mógłby już wyjść, ale Ala wciąż przy respiratorze

Lumi , domyślam się, że już masz serdecznie dość tego szpitala, ale jeszcze trochę cierpliwości. Mała widocznie potrzebuje trochę więcej czasu... Oboje przecież wykonali (i wykonują nadal!) tytaniczną pracę, a to takie małe Ludziki . Jeszcze chwilka i wrócicie do domu. Trzymamy kciuki aby jak najszybciej!!!

Dziewczyny, domyślam się, że Wasze kochane Maluchy są baaaardzo absorbujące, ale mogłybyście choć po zdanku skrobnąć jak tam... Jestem bardzo ciekawa! No i fotki, zdjęcia, foteczki!!!

Monte, bez Ciebie zginęłabym na amen...

Przyłączam się do wątku 2007, choć mój Konstanty jeszcze się załapał na grudzień.

Wielgachne dzięki, za wszystkie kciuki i dobre wibracje przesyłąne Tyniowi. Pomogły... W niedzielę mieliśmy pierwszą kontrolę. Pani dr stwierdziła, że w płucach już jest duuuuuuuuużo suszej, ale dalej trzeba mocno trzymać rękę na pulsie, oklepywać i podawać lekarstwa. Jutro kolejna kontrola. Oby dalej wszystko szło w dobrym kierunku... Moje małe biedactwo kiepsko znosi picie syropków. Nauczył się pluć i wycierać język o kołderkę. Ach, cóż za zdolniacha. Niestety, przy okazji trochę mu żołądeczek szwankuje.

Boże, choroba dziecka to taki stres, że hej. Moja siostra umiejętnie mnie pociesza, że teraz to już będę to dożywotnio przeżywać...

Lumi, wielkie kciuki za twoje skarby. Ten szpital pewnie Cię wykańcza. Oby szybciutko mogły stamtąd wrócic do domku.

Sagus strasznie sie ciesze ze synek czuje sie juz lepiej i ze nie musieliscie leczyc tego w szpitalu
Lumi caly czas trzymam kciuki za Twoje dzieciaczki, juz niedlugo bedziesz z nimi w domku.

Hey mamuski! moj maly strasznie ulewa i puszcza tez duzo pawikow. czy wy tez macie ten problem? Pozatym wyskoczyly mu jakies krostki na policzkach. Wydaje mi sie ze to potowki. Juz sama nie wiem.

Witam styczniówki. Postanowiłam i do Was zaglądać, bo moja Hanula zrobiła mnie w praktyce styczniówką (jak każda prawdziwa kobietka chce być młodsza ), choć w teorii jestem tak jak meggie grudniówką.
Mam nadizeję, że i u Was się zaaklimatyzuję

Gościu: jeśli dzidzi się nie odbiło porządnie i kilka razy to ulewanie jest efektem połykania powietrza. Trzeba tylko uważać, żeby maleństwo się nie zakrztusiło. Co do krostek to jeśli to są potówki to będą przede wszystkim w okolicy paszek, szyi i pachwin. Natomiast bardziej prawdopodobne jest to, że to tzw. wysypka hormonalna - inaczej trądzik niemowlęcy. możesz smarować to sudokremem. Zniknie samo. Nic z tym nie trzeba robić.

Cześć dziewczyny,

wzięło mnie nagle no i proszę już jesteśmy z Sebastiankiem w domciu. Urodził się 13 stycznia (nawiasem mówiąc to mamusia też 13-tego rodzona tylko inny miesiąc ) Pozdrawiamy wszystkich cieplutko i trzymamy kciuki za resztę zaciążonych.
A oto foteczka mojego aniołka

Basiu serdeczne gratulacje, sliczny chlopczyk.

A ja mam Michałka od wczoraj w domu Ala wczoraj przestała korzystać z respiratorka i powinna być już w niedzielę w domu

Lumi wspaniala wiadomosc, strasznie sie ciesze !

Gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamuśkom. Mam nadzieję że mój synio nie będzie czekał na luty i niedługo do was dołączę.

Lumi - wspaniała wiadomość, musisz czuć się wspaniale. Trzymam kciuki za Lusię, niech szybko wraca do domku.

Lumi: w końcu się doczekałaś

Lumi gratuluję

Demoiselle, witaj i u nas Gorąco Ci kibicowałyśmy, żeby Hania zechciała się urodzić w grudniu, ale z miłą chęcią zapraszamy do nas! Każda doświadczona (nawet dwutygodniowa mama ) to skarb nie do przecenienia.

BasiaB, a jeszcze chwilę przed porodem obiecywałaś, że na mnie poczekasz . Obiecanki, cacanki... Oczywiście żartuję i gratuluję Wasze trójce Pozdrów swoich chłopaków i duuuuużo zdrowia dla fajnego Sebcia

Lumi, SUPER!!! Widzisz, to już tylko chwila. Zaraz Lusia będzie w domu i nie będziesz wiedziała w co ręce włożyć Trzymajcie się cieplutko

Hermia, wrzuć proszę jeszcze raz Waszą śliczną fotkę bo serwer zeżarł, a naprawdę jest piękna!

https://michalinko.bloog.pl/.?ticaid=63100
Tu jest galeria Lucjanka, można zobaczyć zdjątka też.

Hermia piekny jest twoj synek, a te zdjecie czarno-biale sa rewelacyjne.

Dziękujemy bardzo. Lucuś jest kochanym szkrabem, chociaż bardzo absorbującym.

Hermia: widzę, że nasze Skarby są astralnymi bliźniakami

Witam i gratuluje styczniowym mamusiom:!:
A szczegolnie pozdrawiam Sebastianka i jego mame
Ja z cora tez 13 tki

Czyli Hania i Lucek z jednego dnia, o której Hania sie urodziła? Lucek o 10:05.

No to Lucek jest ciut starszy - o 2 godziny i 25 minut, bo Hanula urodziła się o 12.30. Czyli ma starszego astralnego brata

widze ze watek nabiera rozpedu

ja goscinnie z grudniowki wyszla styczniowka Macius jako dzentelmen przepuscil w kolejce Hanule Demo

rozdwojone-gratuluje
2paki-prosze nie blokowac kolejki trzymam kciuki

pozdrawiamy

Monte niestety nie mogłam zaczekać siła wyższa trzymam kciuki abyś już niedługo tuliła swojego bobaska
N@dj@ dziękujemy z Sebciem za pozdrowionka i również gorąco ściskamy Ciebie i Twoją córeczkę
Lumi super wiadomość już niedługo będziecie wszyscy w domciu. Gratulacje!!!

Pozdrowionka dla wszystkich styczniowych mamusiek

No wiesz... naprawdę powinnaś wykazac się większą wyrozumiałością, w końcu robimy co możemy Twój elegancki Synek też się jakoś szczególnie nie przepychał ale dzięki temu możemy przywitać Was też na styczniówkach, choć domyślam się, że sercem na pewno zostaliście jeszcze w grudniu



Taaaa, nie mogłaś, akurat... Hi, hi, hi! Bardzo się cieszę, że już masz poród za sobą i Sebcia w domu

Coś chyba sprawdza się reguła, że dziewczynki są mniej skore do porodów o czasie. . My przeterminowane zostałyśmy chyba z samymi córeczkami, prawda? Każdy dzień zaoszczędzą, żeby być trochę młodsze, nawet kosztem mamusi

Lumi, dobre wieści szybko się rozchodzą - Wy już w komplecie w domu, prawda? Dawaj znać co i jak Wszystkiego dobrego!!!

Saga, hop, hop! Jak tam Tynek bo strasznie dawno jakoś się nie odzywałaś? Mam nadzieję, że wszystko OK i sobie choróbsko poszło. Daj znać koniecznie!

monte - niestety nie same babeczki zostały. U mnie synuś chce się przeterminować.

A tak w ogóle to widzę że coś "stanął" ten wątek. Pewnie mamuśki dochodza do ładu po wyczerpujących zmianach w życiu. Życzę dużo spokojnych nocek i wypocywajcie jak najwięcej. Może niedługo do was dołączę.

no i moj synus ciagle czeka...

ciekawe czy wyjdzie w styczniu

Cześć Babeczki!

Monte, siedziałam cicho, bo wichura zerwała nam linię tel., i byliśmy odcięci od netu. Kiedy dzis właziłam na stronę maluchów byłam strasznie ciekawa, czy juz się rozdwoiłas... Trzymam kciuki za Was obie! oby poród był Wam lekki!

Lumi, nieco spóźnione ale szczere GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!

Tynio cały czas jeszcze z katarem. Dziś będziemy mieć chyba tysięczną kontrolę, ale teraz już dmuchamy na zimne.

Olguchna, oczywiście że dołączysz - nie masz innego wyjścia Jesli chodzi o wypoczynek, to u mnie raczej słabo - nienawidzę kolki oraz katarku. Wrrrrrrrrrrrrrr. Powoli przestawiam się na spanie w trzech turach po 1,5 godziny. Okazuje się, że wystarczy .

Basia, Sebastiano przesłodki. Rozumiem, że urodziny 13 są oznaką życia szczęśliwego i pozbawionego przesądów!

no wiesz saguś - jeszcze mogę wylądować u lutówek

Saga, fajnie, że już się "znalazłaś" . Proszę o przekazanie niniejszej wiadomości swojemu Synkowi - Tyniu, wszystkiego dobrego z okazji skończenia pierwszego miesiąca!

Uwaga, uwaga! Mam komunikat! Wszystkie Maluchy, które chcą być styczniowymi proszone są do wyjścia! Bez wygłupów! Zostało raptem 9 dni... Biegusiem!!!

hehe tak samo mowilam do mojego uparciucha

moze sie załapiecie na lutówki

buziole

Bardzo chetnie przygarniemy

Już melduje się na nowym wątku
Zdjęcie Błażeja na "styczniu 2007" Jak tylko sie lepiej zorganizujemy napiszę coś więcej