Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze rĂłwnolatki > rok urodzenia 2007
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
Sylwia no co ty- Twoja córcia jest boooska, ma takie pućki fajne i wagowo napewno jest ok bo po prostu ślicznie wygląda. Ma ładną cerę i jak już mówiłam te policzki...mniam:) Synek tej dziewczyny ma aż takie zapadnięte policzki no i przede wszystkim jest miesiąc starszy od Twojej córci. Tak więc nie martw się
TYsia - Ala ma prawie 3,5 miesiąca i waży 5050, przez ten czas przybrała 2900, a długość gdzieś tak 62cm
Ada - dzięki za pocieszenie ja się tą wagą zawsze przejmowałam przez tą cholerną hypotrofię, chociaz połozna twierdziła, że taka Ali uroda i ze to żadna hipotrofia.....
Milli jak Twój dzidziuś ślicznie już podnosi główkę Ja mam z kolei ze swoją Oluchą problem . Wogóle nie chce podnosić główki leżąc na brzuszku i wogóle nie chce leżeć na brzuszku bo zaraz się drze. Teraz dostałysmy skierownie do neurologa . Mam nadzieję, że obejdzie się bez rechabilitacji
Dziewczyny jak wy wklejacie te zdjęcia i paseczki bo mi nijak nie wychodzi
Mili84
Hej:) Fajne zdjęcia:) Czy to oznacza że twój mały już się sam obraca? Mój mały ma 6500 kg, 68 cm i jutro będzie miał 3 miesiące i 2 tygodnie i nie chce się przekrącać całą noc śpi na brzuszku podnosi główkę ale się nie obraca:( Podnosi tylko nogi do góry i ma straszną frajdę. Pozdrawiam
dziewczyny czy ktoras z was podaje swojemu dziecku bebilon pepti?? Czy one jest jakies inne w smaku?? czy tez jest slodki jak bebiko??
moj synek sie tez przewraca z brzuszka na boki a ile sie przy tym namecczy
czesć!
Wczoraj nie dałam rady zatem dziś zdam relację z wizyty u psychologa i logopedy. Pni psycholog obejrzała gp pod kontem napięcia i kazała nam pracować nad rączkami bo wciąż ma odruch ściskania (jak mu się wkłada palec do rączki to on natychmiast zaciska paluszki) ten odruch powinien już zanikać w tym wieku. Dodatkowo nie prostuje kciuków. Łapie zabawki otwierając paluszki ale kciuk jest wciąż zagięty do wewnątrz rączki. Logopeda miała zastrzezania do jego wędzidełka pod języczkiem, że jest zbyt przyrośnięte i powinniśmy się udać do chirurga na zabieg podcięcia go Ponoć teraz wykonuje się ten zabieg w znieczuleniu miejscowym a potem jak już będą ząbki to już w narkozie więc lepiej teraz to zrobić ... Dziś jedziemy na rehabilitacje - też ciekawe co to za ćwiczenia ... ale generalnie mam już dość tych lekarzy i tych dojazdów do w-wy
boziu Nika wspolczuje co to za cholerstwo??
no to jeszcze się napijmy za wszelkie dzisiejsze okazje i moje 1000 postów w końcu mamy już oficjalne zezwolenie na picie
właśnie Tysiu nie wiem sama co mam zrobić bo moja Olcia też miała taką przypadłość ale samo sie naciągnęło ale znowu jak tego teraz nie zrobię to potem mnie ta narkoza przeraża A logopeda mówiła że o ile to się samo nie nadciągnie Bartuś będzie miał problemy z jedzeniem z łyżeczki i z mową - może się nadciągnie to wędzidełko a może nie i bądź tu mądrym ale ona stanowczo radzi podciąć. No nic zapisuję się do chirurga i zobaczymy co on zdecyduje.
Nika - chirurg Wam najlepiej doradzi, no może jesli Olcia sobie poradziła, to Bartek też da radę A Bartuś niezły gość w tej czapie - przesyłamy buziaki z Wielkopolski No i piję za Twój 1001 post
Tysia - chyba Anulek i Kordula dają Bebilon pepti, ale nie jestem pewna... marhab - nic się nie martw, u mnie Ala opanowała te umiejętności przewracania praktycznie z dnia na dzień, w jeden dzień ledwo się przewracała na boki, a na drugi już pełen przewrót Każdy maluszek jest inny, lada dzień napiszesz nam, ze on też już umie to zrobić i jeszcze inne rzeczy....
Samonia - ładniutki Antoś, ładniutki a u nas słońce i znowu z 30 stopni......
Byłam z Alą godzinkę na spacerku, no zachciało mi się krówek więc zapakowałam dzidzię do wózka i do sklepu rundka Dziecko przy okazji pospało a teraz zrobiła kupę i ją przewinęłam i zwodowałam w łóżeczku....Póki co cisza, ale zaraz jej sie misie znudzą ....
Właśnie się dowiedziałam że u nas niedaleko ostrowca św. pękła tama,idzie straszna fala i będziemy mieć powódź w dolnej części miasta,my na szczęście mieszkamy w górnej części;ale to tragedia dla ludzi,kurcze....jeżdżą na sygnałach straż i policja
samonia wlasnie mowia o powodzi na tvn24
Hej
Rozgadałyście się Odebrałam wynik badania moczu. Kinga ma jakiś stan zapalny. Po południu idziemy do lekarza i bardzo się boje. Ja nie chcę iść z nią do szpitala!!!! Strasznie ładnie te nasze lutowe szkraby. Nika, ale masz przejścia. Może chirurg orzeknie, że zabieg nie jest potrzebny. Sylwia nie mart się wagą Ali. Na zdjęciu nie wygląda na zagłodzoną. tysia bebilon pepti smakuje inaczej niż bebiko, nawet zapach ma inny. Kinga zaakceptowała go od razu, ale ona bez problemu zajadała się każdym mlekiem. Kinga też nie lubiła leżeć na brzuszku i zawsze był wrzask, do tego jeszcze w ogóle nie podnosiła główki. Z dnia na dzień zaczęła ją podnosić, przewracać się na plecy i już nie płacze leżąc na brzuchu, no chyba, że się jej nie uda przewrócić, to wtedy głośno wyraża swoje niezadowolenie. Pasek trzeba utworzyć sobie z jakiejś stronie i potem stamtąd przekopiować link oznaczony jako BBCode i wkleić do sygnatury, czyli wchodzimy na Panel kontrolny po lewej stronie są opcje, tam jest edytuj sygnaturę i pojawia się takie okno jak przy odpowiedzi i tam wkleja się ten BBCode pobrany ze strony z suwaczkami. Mam nadzieję, że jasno wytłumaczyłam. Żeby wkleić zdjęcia trzeba je najpierw mieć w jakimś internetowym albumie.. My najczęściej korzystamy ze strony https://imageshack.us/ Reszta później, bo Mała marudzi. Może dziewczyny pomogą. A ja dalej nie wiem jak zmienić nick napisałam nawet do administratora i nic, żadnego odzewu.
hey
Moj Konrad jeszcze sie nie przewraca na boki ale potrafi tak sie wiercic ze lezac prosto w lozeczku potrafi sie obrocic o 180 stopni i tezy w poprzek lozka, ale na plecki jeszcze sie nie obraca (za ciezka dupka hehe) w koncu wazy 7300kg mając niecale 3 miesiace (dokladnie mial 2m-ce i 3 tyg i 5 dni) A dzis mam dola tzn jakas 1h temu synus mi zaczol marudzic no to go chcialam uspac, ale nic dalej marudzi, wiec go przebrala, dalam cyca i dalej nic, rozebralam go do body i dalej nic, bylam ju taka wsciekla bo bezradna nie wiem co mu bylo moze z tego ciepla, w koncu plakalam razem z nim, ale pozniej poszlismy do sypialni i na lozku polezelismy, dalam cyca i spi, ale mialam chwile zalamania, bo siedze sama w domu, jedzenie ostyglo na stole, jak go odkladalam to placz, poprostu byl na tyle spiacy ze sam juz nie umial sobie zasnac czasami tak ma Jestem sama na siebie zla ze nie umialam nic poradzic Hmm dałyscie mi do myslenia z tym wedzidelkiem czy napieciem miesniowym, tzn moja pediatra jak bada to ptrzy na odruchy i nic nie mowi o napieciu miesniowym ale z tego co obserwuje to Konrad tez zaciska piastki, tzn jak daje sie palec to lapie, moze nie tak kurczowo ale lapie, puszcza lapie....to zle czy nie? jakie to ma byc sciskanie takie jak pisze czy ciagle sciskanie piastek? a z tym wędzidelkiem to nie wiem czy pedatra patrzy, a ja sama nie wiem jak to spradzic i moge nawet nie wiedziec ze jest cos nie tak Tysia śliczy ten Twój bobas tez robi takie miny jak moj, albo z tym jezorkiem Antoś też super
Madzie sebastian ma tak samo jak przychodze go kolo 5 rano nakarmic to go szukam do sie obrac o 180 stopni lub lezy w poprzreg czesto zwisa nozkami poza lozeczkiem.
Aguutka urodziła!!!!!!
Dawidek ma 54 cm i waży 3380 g
wielkie gratulacje dla agutki
jak wkleić zdjęcie??? już piszę:
należy wejść na stronkę https://imageshack.us/ i tam w przeglądaj[/i] znaleźć zdjęcie, które chce się wysłać;następnie zaznaczyć ptaszki obok napisów [i]resize image? i thumbnail?remove size/resolution bar from do tego wielkość zdjęcia np 320X240;i wybrać host it,chwilkę zaczekać, aż się zdjęcie załaduje i skopiować adres który się znajduje pod zdjęciem pierwszy i ten adres wkleić w post który się pisze:)))
No to super jest wiadomość !!!!!!!
GRATULACJE DLA AGUUUTKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
agutka ogromniaste gratulacjee [size="3"][/size]
kolejna szczesliwa mamusia gratulacje!!!
marhab Milan trzyma głowke wysoko i sztywno ale nie przekreca sie jeszcze jak narazie nie ma zamiaru z tego co widze .Choc te nasze dzieci z dnia na dzien robia nam rózne niepodzianki nam w postepach ale macha nogami jakby gdzies biegl ja po paru razach bym padła a ten potrafi non stop 10 min machac odpoczac i dalej teraz próbuje zasnac w swoim nowym lozeczku drewnianym babcia mu dzis kupiła Wczesniej u mnie spał w turystycznym a u babci w pokoju w kołysce ale ze juz sie nie miesci w kolysce a babcia chce go miec nieraz u siebie na noc(chyba chce dac mi odpoczac) to kupilismy dzis łózeczko ale w komisie uzywane za 130 zł
Milli jak Twój dzidziuś ślicznie już podnosi główkę Ja mam z kolei ze swoją Oluchą problem . Wogóle nie chce podnosić główki leżąc na brzuszku i wogóle nie chce leżeć na brzuszku bo zaraz się drze. Teraz dostałysmy skierownie do neurologa . Mam nadzieję, że obejdzie się bez rechabilitacji nie przejmuj się, mój zbój też coś mało chętny do podnoszenia główki, może dlatego, że w dzień śpi na brzuchu i tylko ze snem się jej ta pozycja kojarzy. Będziecie ćwiczyć to wszystko się unormuje. A to lekarka skierowała Was do neurologa ze względu na niepodnoszenie główki? sylwia ja bym na Twoim miejscu nie dokarmiała. Przecież Ala podwoiła już swoją wagę urodzeniową, ładnie przybiera, a taka jej uroda, że drobiażdżek Niektóre dzieci mają to w genach. Nika a może dla pewności skonsultujcie to wędzidełko z drugim logopedą. Jagoda też się nie przekręca. Qrcze ciężko tak nie porównywać dzieciaków, ale też nie można popaść w obłęd. Każdy maluch ma swój rytm. madzia, myślę, że lekarka mogła by zauważyć czy z wędzidełkiem jest dobrze podczas patrzenia do gardełka. Ale zawsze przy okazji możesz ją o to zapytać
Witajcie
Po pierwsze satwiam za 3 miesiące mojego Kacpra i Antosia samoni No prosze pogoda trochę sie poposula i wszystkie na forum Ale to fajnie. a u nas dzisiaj ładna pogoda, ale jest trochę chłodniej niż wczoraj - jest czym pooddychac Super wiadomość. [color="#FF0000"]Aguutka ogromne gartulacje !!!!!!!!![/color] Tysia Bebilon Pepti ma całkiem inny smak, nie jest słodki wcale, mój Kacper od razu zaakceptował to mleko - myślałam że chociaz na poczatku bedzie pluł - a tu nic Nika napewno wszystko bedzie ok Poćwiczycie i to napewno przyniesie rezultaty. Syliwa ale wygląda super i napewno nie jest głodzona. Dzisiaj byliśmy na szczepieniu. Kacper dosyc lekko to zniósł Popłakał - to normalne ale tylko troszkę Chciał sie bawić z panią doktor, jak mu przykładała stetoskop do ciałka to się cieszył i zaczepiał panią Kacper został zwazony i waży ....... 7700, coś mi sie normalnie nie chce wierzyć w to. Byliśmy 3 tygodnie temu i ważył 6100 a teraz 7700, czy to możliwe żeby przez 3 tygodnie tyle przybrał na wadze ?? Zaznaczam że je normalnie. Pani doktor pozwoliła nam już podawać jabłuszko i marcheweczke więc od jutra zaczynamy
Nie dovczytałam wszystkiego bo mnie już oczy bolą
Nika spokojnie z tą rehabilitacją, będzie dobrze, ja u Olki już widzę poprawę i to znaczną, do zabawy polecam piłeczki pingpongowe Jedna do jednej rączki druga do drugiej i bęzie za jakiś czas git co 3 miechy mam konsultację z psychologiem logopedą i pedagogiem, we wtorek będę miała rehabilitację i spotkanie z neurologiem, z jednego końca miasta do centrum - autobusy i tramwaje, MPK na mnie zarobi... Sylwia jednak moja pannica jest lżejsza od twojej...ważona dziś 4940 a jest karmiona sztucznie, dziś po raz trzeci zmieniłam mleko na zwykłe bebiko....zobaczymy czy coś sie zmieni z jej apetytem...zapomniałam o wysłaniu ci namiarów na neurologa...zaraz nadrobię zaległość. Co do kremiku, ja też nivea bo miałam z ziołooleku ale olka jak ją posmarowałam wyła. Dziś podczas kąpieli moja córka odkryła ze posiada na dole ciała coś i na tym czymś jest kilka kikutkotórymi potrafi ruszać... Oczywiście nogi :)MIałąm ubaw jak cholera, potem o kąpieli chłodziłam mleko bo mi sie za bardzo podgrzało a ta zaczęłą się drzec, siedziałysmy z mamą i się z niej nabijałyśmy a ta wciąż się krzywiła i łeee, łeeee, a my głupie zamiast ją uspokoic to nie, smiech i zachwyt, stwierdziłam ze jest jeszcze piękniejsza jak się złości A w niedzielę chrzciny...już się boje i już chciałabym żeby było po...kupiławm Olce śpiocha białego tak mi sie podobał, buciki, nie mam jeszcze góry i czapeczki, w końcu w kościele jest chłodno. Zobaczymy. Natomiast jeśli chodzi o wychodzenie to dziś miała kaftan, nałożony na body z kr rękawem bo byo momentami chłodniej, a tak skarpety na nogi i body z kr rękawem, przynajmniej jak jest taki upał. Ale oprzy oknie nie śpimy otwartym, bo mam przed oknem reklamy, ktore powodują że zbiera się powietrze między blokiem a nimi, i jest znacznie zimniej niż normalnie,,,masakra. Nic idęzobaczyć do niuśki, i powiesić jej pranie. Szczęściary z tymi szczepieniami moje dziecko nadal nei jest i nie wiem kiedy będzie szczepione , może dowiem się w piątek w końcu?? Gratulacje dla Aguutki
Iśka super masz avatar
Kanika nie przejmuj się szczepieniami. Kinga też jeszcze nie była szczepiona i najwcześniej zaszczepimy ją końcem czerwca. Ma zakażenie dróg moczowych i od jutra będzie brała antybiotyk Antybiotyk 10 dni + 2 tygodnie po nim, tak więc wychodzi razem prawie 4 tygodnie, do tego jeszcze ta niegojąca się blizna po szczepieniu na gruźlicę. Anulek ładnie sobie Kacper waży. A z dziewczynek, to chyba moja Kinga najcięższa, chociaż najmłodsza - 5500.
No a my dzisiaj byłyśmy z Oluchem na kolejnej kosultacji u kolejnej Pani pediatry . Ta stwierdziła, że witaminę d wywalic i nie podawać!!( bo pani doktor z przychodni kazała dawać 10 dziennie). Bez neurologa się nie obejdzie i bez rechabilitacji też, bo podejrzewa wzmozone napięcie mięśniowe, ale zanipokoiła mnie czymś innym <oja Olucha i tak jest drobinka, chociaż przytyła, wazy już 4600, ale Panią doktor martwi mała główka mojej Oli i chce żby neurolog zrobił prześwietlenie główki , bo może mieć małogłowie....co to wogóle jest nie mam pojęcia, ale nie brzmi za ładnie
Aguutko gratulacje
Przy okazji sprawdzam czy udało mi się wkleić paseczek
No i się nie udał
To ja juz nie wiem w jakim miejscu ja mam skopiować ten url i cos tam cos tam
Prosze nowe mamusie o swoje dane imie i date urodzenia maluszka wage dlugosc i godz urodz dodam to na pierwsza stronke drugiej czesci lutusi
Aguutka wielkie gratulacje monilka glowa do gory napewno okarze sie ze wszystko jest w porzadku No i oczywiscie za skonczone trzy miesiace maluszkow
anulek a Ty karmisz piersia czy sztucznie? kurde bo ciagle zapominam i pozniej nie wiem jak patrzec na wage bo jednak jest roznica i musze sobie poprawke na to brac, dlatego, napisac mi tu natychmiast ktora karmi tylko cycem, bo sie zakreciłam moze przez ta pozna godzine bo ja karmie tylko cycem i moj Konrad wazy 7300kg tzn wazyl tyle 16 maja i nie wiem jak to w porownaniu do Kacperka...
ok ide spac, tzn wczesniej sie kapne papa
Witajcie z rana, my już mamy po spaniu. W ogóle dzisiaj w nocy Kacper cały czas sie kręcił i musiałam co chwilkę do niego latać a od godz. 4.00 to spałam jakbym nie spała
Może w dzień odeśpię, chociaż mam plany wysprzatac mieszkanie - mama ma przyjśc i pilnowac Kacpra. Jeszcze wczoraj pediatra mi mówiła, że jak sa takie upały to żeby z dzieckiem wychodzic dopiero ok. 16.00 - 17.00 a ja wychodziłam jeszcze z rana tzn. ok. 11.00. Madzia ja karmię butelką. Ale wiecie co, Kacper w ogóle minie wygląda na taką wagę. Chociaż jak zaglądają mi do wózka i sie pytaja ile Kacper ma to wszyscy mówią że wygląda na więcej. Kurcze Agga popatrzyłam dzisiaj na twój paseczek - ale ty masz już duże dziecko Ponad 4 miesiące I co dajesz Darii jabłuszko i marchewkę ??
Hej
Od 5 próbuję pobrać mocz Kindze. Tak się wierciła, że nie mogłam jej założyć woreczka i dwa woreczki jałowe przestały być jałowe i trzeba był wyrzucić. Potem próbowałam do zwykłego pojemnika. Czekałam godzinę i nic, a jak tylko sie na chwilę odwróciłam, to było już po sprawie. O 8 otwierają najbliższą aptekę, polecę po nowy zapas woreczków. Najgorsze jest to, że mocz muszę dostarczyć do 10, bo potem nikt nigdzie mi tego nie przyjmie, a posiew muszę mieć zrobiony dzisiaj A jutro powtórka z rozrywki monilka wchodzisz np. na stronę https://tickers.baby-gaga.com/birthday.php tam u góry wpisujesz datę urodzin, imię, wybierasz czcionkę i jej kolor, potem klikasz na wybrany suwak i pojawiają ci się kody. Kopiujesz ten drugi BBCODE i wkejasz Panel kontrolny Dane osobiste Edytuj sygnaturę wklejasz i naciskasz zmień sygnaturę. Ja już prościej nie potrafię wytłumaczyć. Suwaczki możesz wybrać sobie z różnych stron albo kliknij na któryś suwaczek dzewczyn albo tu masz wybór Paseczki i inne upiększacze Na niektórych stronach trzeba się logować.
hey
dziewczyny Konrad ma chyba sluz w kupce, poza ty kupka jest zielona i jakby zadka i co teraz? ktoras z was miala juz u swojej dzidzi to co robilyscie? i czego to jest objaw, czy mma juz sie martwic ? Iśka super masz avatar A z dziewczynek, to chyba moja Kinga najcięższa, chociaż najmłodsza - 5500. Dzięki, pomysł miałam od dawna, tylko wiecznie coś mężowi wypadało i w końcu sama zrobiłam zdjęcie Ania no coś ty. Jagoda już na pewno ponad 6 kg waży. Jutro pójdę do kontroli z oczkiem i może ją zaszczepi lekarka to zważymy monilka będzie dobrze, lepiej wszystko posprawdzać. Trzymam kciuki. No, no. Milanek to prawdziwy facet Oj chciałam wkleić zdjęcia, ale od wczoraj coś mi Żaba szwankuje idę się męczyć może się uda
acha i dziewczyny jak jest u was bo ja jak ide do pediatry (na kase chorych) to chodze na "dzieci zdrowe" ale teraz jakbym chciala isc zeby zobaczyc co z tym sluzem to musze isc na "dzieci chore" czy jak?
Madzia idz na dzieci zdrowe my mielismy kupki zielone ale twarde i to az tak ze jak mala cisla kloka to jej spowrotem wchodzil musialam jej pomagac i jak kupka byla na horyzoncie to ja ja zaraz palcem do siebie ciaglam sama kupka zielona to nic takiego ale z sluzem to cos nie tak
Czesc sliczne mamusie, slicznych maluszkow
Tyle sie napisalam przed chwilą i wszystko mi ucieklo Agga:) Jestem Małgośka. Martynka urodziła sie 17 lutego o 2.30.Waga 3450, wzrost 54cm. Apgar 5 Miala trudne narodziny.Poród blyskawiczny ale za to maluch reanimowany, stymulowany i inne czary mary..(nie bylo czasu na usg) Byla bardzo ciasno CALA owinieta pepowina( w tym 2 razy wokol szyjki).Dusiła się.Mówiłam spadochroniarka. Przezyła ogromny stres.Na dzien dobry nie widzialam jej.Zaraz po urodzeniu zabrali ja i po 2h niepewnosci przyniesli lodowate dziecko.Ale zyla! Dopiero wtedy dowiedzialam sie ,ze to dziewczynka.Pozniej leukocytoza niewiadomego pochodzenia, zapalenie pluc, antybiotyk.Po 20stu dniach nareszcie do domu. Jest pod kontrola wszytskich mozliwych specjalistow.Poki co wyszla jej nadwzrocznosc-5(ale moze minac ponoc.mowila pani okulista.bylam prywatnie oczywiscie na wizycie u najlepszego specjalisty z kliniki szczecinskiej)5 czerwca neurolog.Pozniej kardiolog..ech Ale wiecie co,wierze ,ze bedzie dobrze.Musi.Oto Martynka jest i ufa mi bezgranicznie .Nie moge jej zawiesc ani zwatpic,ze bedzie zle. Rozwija sie podobnie jak wasze slicznosci.Usmiecha sie non stop.Normalnie sie nabija z mamy Tylko cos z tym cukrem musze wykambinowac.Ta glowka jej jakby leci na lewo:-) madzia mama najpewniej cos zjadłas, stad taka kupka.A na pewno jest zielona? czy moze musztardowa? Nie martw sie.Poobserwuj.Mi lekarz powiedzial,ze kupka moze byc nawet niebieska u dzieci karmionych piersia Przepisal lacidofil. Mozna to kupic bez recepty.Poprawia flore bakteryjna w jelitkach:) "Nasze" zielone kupki przeszly po tygodniu.Nie wiem skad one byly niestety-nie sprawdzilo sie "bo pewnie cos zjadlam".Przeszly.
My dari dajemy wszystkiego co mozna po troszku ale najbardziej jej smakuje ziemniaczek z marchewka na rosole z golebia zupka z kasza manna tez dobra jablko tez jej smakuje ale sama marchewka nie bardzo
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|