Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Blue, trzymanie jednej papugi w klatce, to jest po prostu meczenie zwierzaka.
No nie zgodzę się z tym zdaniem.., za mocno pojechałaś Eve Poświecam papudze dużo czasu, gadam do niej, próbuję oswajać, z klatki wylazić nie chce, chociaż ją zachęcam..
edit: literówki
eve69
Fri, 20 Feb 2009 - 21:30
CYTAT(*Blue* @ Fri, 20 Feb 2009 - 11:05)
No nie zgodzę się z tym zdaniem.., za mocno pojechałaś Eve Poświecam papudze dużo czasu, gadam do niej, próbuję oswajać, z klatki wylazić nie chce, chociaż ją zachęcam..
edit: literówki
czy pojechalam, to juz kwestia personalnej opinii
; ja nie twierdze,ze sie nad nia celowo znecasz, na pewno tak nie jest; ale to SÄ„ zwierzta ktore zyja w grupach i faktem jest ze jesli nie poswieca sie takiemu ptakowi przynajmniej kilku godzin dziennie, nie zapewnia rozrywek i rekreacji to jest zwyczajnie nieszczesliwy i sfrustrowany. Co objawia sie np kiwaniem, wrzaskami, wyrywaniem sobie pior etc.
isaa
Mon, 23 Feb 2009 - 16:37
CYTAT(eve69 @ Fri, 20 Feb 2009 - 22:30)
czy pojechalam, to juz kwestia personalnej opinii
; ja nie twierdze,ze sie nad nia celowo znecasz, na pewno tak nie jest; ale to SÄ„ zwierzta ktore zyja w grupach i faktem jest ze jesli nie poswieca sie takiemu ptakowi przynajmniej kilku godzin dziennie, nie zapewnia rozrywek i rekreacji to jest zwyczajnie nieszczesliwy i sfrustrowany. Co objawia sie np kiwaniem, wrzaskami, wyrywaniem sobie pior etc.
my, między innymi, dlatego mamy 2 prosiaki...
A_KA
Fri, 27 Feb 2009 - 09:03
My też mamy dwa prosiaki. Zdecydowaliśmy się na 2 też dlatego, żeby im raźniej było... ale... szczerze mówiąc czasami się zastanawiam czy dobrze zrobiłam . Dwa prosiaki potrafią naprawdę bardzo brudzić... Codziennie sprzątanie wcale takie fajne nie jest... No ale... sami powiedzcie jak tu takiego nie kochać?
(poranne, dzisiejsze zdjęcia : Cola... leżał na kolanach u Karolki, około pół godzinki...)
isaa
Fri, 27 Feb 2009 - 09:20
jaki cudny pieszczoch!!!
nasza Pyśka też jak tylko Anie zobaczy, to od razu na nią włązi i się wykłada do głaskania . fajne to. mniej fajne że tak samo traktuje poduszki, kołdry czy koce. Mysiasta jest zupełnie inna.
ja im nie sprzątam codziennie - co 2-3 dni (max). nie śmierdzą. za to do szału mnie doprowadzają wszechobecne trociny
A_KA
Fri, 27 Feb 2009 - 09:31
Nie wiem... może samczyki bardziej "pachną". Naprawdę jak nie posprząta się im jednego dnia... to drugiego się żałuje, że się nie posprzątało... Kiedyś miałam same samiczki - i to pojedyńczo, więc jakby porównania nie mam. Wtedy faktycznie sprzątałam nie codziennie i było ok. Ale nie wiem czy dlatego, że to była jedna świnka, czy dlatego, że to była samiczka...
Wiórki też rozsypują... Ale tu to już Karolę zaganiam do zamiatania
isaa
Fri, 27 Feb 2009 - 09:36
my mamy dwie samiczki...
monte
Sat, 28 Feb 2009 - 00:42
W życiu bym nie pomyślała, że świnki mogą być takie przytulaśne! W każdym razie te, które znałam, nie były. Świetne fotki, widać, że Wasze prosiaki bardzo dobrze czują się z Karolką.
isaa
Sat, 28 Feb 2009 - 08:50
mogą monte, mogą nasze jak są obie na wolności, to na wyścigi biegną, która pierwsza na Hanke wejdzie do głaskania. potrafią nawet po drodze rywalkę zębami potraktować...
A_KA
Mon, 02 Mar 2009 - 15:39
Iza... a ja pytanko mam. Czym Ty karmisz swoje prosiaki?
Bo mam nową koncepcję dotycząca smrodku... Od dwóch dni zabrakło sianka i prosiaki w związku z tym go nie dostały. I wiecie co... w klatce czysto, dużo mniej kupek jest i NIC NIE CZUĆ. Moje prosiaki uwielbiają sianko. Zawsze mi się wydawało, że powinny je jeść. Zawsze pod dostatkiem je miały... Przynajmniej dwa razy dziennie dostawały po takiej sporej garści... I wszystko znikało dość szybko... Może to tak jest, że jak zjedzą dużo suchego sianka, potem chce im się pić. Piją dużo = dużo siusiają = powstaje smrodek.
Sprzątamy im wieczorami. Wczoraj im nie sprzątnęliśmy, bo było czysto i nie było nic czuć. Byłam pewna, że dziś będę musiała z samego rana już im posprzątać - tymczasem nadal nic nie czuć...
Czy świnkom można nie dawać sianka?
isaa
Mon, 02 Mar 2009 - 16:10
my siano dajemy sporadycznie tzn wtedy jak mi w sklepie wpadnie w oko i kupię... prośki jedzą: gotową karmę dla świniaków (zostawiają zboże), marchewkę, sałatę, kapustkę (rzadko), suchy chleb, jabłka, ogórki, arbuzy (w sezonie), truskawki, mlecze, trawę (też w sezonie), gryzą kolby, ale tylko orzechowe, brukseklę. wody wypijają bardzo dużo - codziennie całe poidełko idzie. nie wiem od czego smrodek zależy . obstawiam płeć. a może też bardzo szaleją i zruszają posikane trociny? stąd zapaszek? nie wiem...
A_KA
Mon, 02 Mar 2009 - 17:04
No to ja naprawdę stawiam na sianko, skoro Twoje jedzą je sporadycznie. Moje miały go dotąd pod dostatkiem, CODZIENNIE. Teraz od wczoraj jest super . Chyba ograniczę im to sianko...
Poza tym jedzą podobnie jak Twoje tzn. mieszanka dla prosiaków (zostawiają kukurydzę ), sucha bułka/chleb, kolby (różne smaki), i do tego raz dziennie - wieczorkiem - owoce i warzywa...
isaa
Mon, 02 Mar 2009 - 19:15
odstwa koniecznie - nic im nie będzie jak trochę zmienią menu. nasze jak dostają, to też wszystko znika błyskawicznie, ale jakoś mnie to nie mobilizuje do częstego kupowania
A_KA
Wed, 04 Mar 2009 - 09:09
CYTAT(Iza*Pyza @ Mon, 02 Mar 2009 - 18:15)
odstwa koniecznie - nic im nie będzie jak trochę zmienią menu. nasze jak dostają, to też wszystko znika błyskawicznie, ale jakoś mnie to nie mobilizuje do częstego kupowania
Odstawiłam . No... nie zupełnie, ale postanowiłam nie dawać im sianka codziennie. Od tamtej pory dostały je raz. Jest OK . Kurcze... że ja na to wcześniej nie wpadłam
isaa
Wed, 04 Mar 2009 - 15:20
może teraz Ci się zmysł powonienia bardziej wyostrzył i smrodek u*****liwszy się zrobił
fajnie że problem rozwiązany.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.