...::Lutusie2007 cz.3::...

Oto nasze mamuśki i ich dzieciątka:

Agga;) - Agnieszka - termin 15 luty 2007 - pierwsze dziecko
- urodzila cĂłreczke Darie 15 stycznia 2007 o godz. 17:58 -
- ważyła 2930 g i mierzyła 56 cm -


Edytax- Edyta- termin 11 luty 2007 - drugie dziecko
- urodziła córecze Weronike 21 stycznia o godz. 4:50 -
- ważyła 2950 g i mierzyła 53 cm -


Grace28no - termin 8 luty 2007 - trzecie dziecko
- urodziła córeczke Pauline 30 stycznia 2007 -


Agutka24 - Agnieszka - termin 2 luty 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła synka Mikołaja 1 lutego 2007 -
- ważył 3300 g i mierzył 54 cm -


Kanika - Kasia - termin 8 luty 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła córeczke Ole 4 lutego 2007 o godz. 22:03 -
- ważyła 2670 g i mierzyła 50 cm -


Nysia - Agnieszka - termin 14 luty 2007 - trzecie dziecko
- urodziła synka Krzysia 4 lutego 2007 o godz. 14:05 -
- ważył 3700 g i mierzył 56 cm -


Olguchna - termin 23 styczeń 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła synka Kacpra 4 lutego 2007 o godz. 12:00 -
- ważył 3350 g i mierzył 55 cm -


Inek - Ida - termin 18 luty 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła córeczke Ade 5 lutego 2007 o godz. 7:20 -
- ważyła 3100 g i mierzyła 52 cm -


Tysia2202 - Martyna - termin 31 styczeń - pierwsze dziecko
- urodziła synka Sebastiana 6 lutego o godz. 12:20 -
- ważył 3720 g i mierzył 56 cm -


Sylwia27 - Sylwia - termin 4 luty 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła córeczke Ale 6 lutego 2007 o godz. 22:40 -
- ważyła 2400 g i mierzyła 49 cm -


Natala - Natalia - termin 26 luty - pierwsze dziecko
- urodziła córeczke Jagode 7 lutego -
- ważyła 3450 g i mierzyła 57 cm -


Figa1 - Anita - termin 3 luty 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła synka Julianka 7 lutego 2007 -
- ważył 3150 g i mierzył 55 cm -


Ma-Rita - Małgosia - termin 13 luty 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła synka Iana 8 lutego 2007 o godz. 11:25 -
- ważył 3290 g i mierzył 49 cm -


Marhab - Marta - termin 13 luty 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła synka Michała 10 lutego 2007 o godz. 22:20 -
- ważył 3400 g i mierzył 54 cm -


Nika27 - Sylwia - termin 4 luty - drugie dziecko
- urodziła synka Bartka 15 lutego 2007 o godz. 14:55 -
- ważył 3800 g i mierzył 53 cm -


Olinka25 - Ola - termin 24 luty - pierwsze dziecko
- urodziła synka Bartka 17 lutego 2007 -


Mauugosiai - Małgosia - termin luty 2007 - drugie dziecko
- urodziła córeczke Martynke 17 lutego 2007 o godz. 2:30 -
- ważyła 3450 g i mierzyła 54 cm -



Iśka - Monika - termin 24 luty 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła córeczke Jagode 18 lutego 2007 o godz. 18:25 -
- ważyła 3140 g i mierzyła 53 cm -


Eiwanka - Ela - termin 28 luty 2007 - drugie dziecko
- urodziła córeczke Pole 18 lutego 2007 o godz. 14:30 -
- ważyła 3350 g i mierzyła 54 cm -


Mama_Madzia - Magda - termin 14 luty 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła synka Konrada 20 lutego 2007 -
- ważył 4130 g i mierzył 59 cm -


Mili84 - Milena - termin 15 luty 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła synka Milana 20 lutego 2007 o godz. 20:36 -
- ważył 5000 g i mierzył 59 cm -


Monilka - Monika - pierwsze dziecko
- urodziła córeczke Ole 20 lutego 2007 o godz. 6:35 -
- ważyła 3050 i mierzyła 52 cm -


Mon1k@ - Monika - termin 7 marzec 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła córeczke Majke 21 lutego 2007 -
- ważyła 3000 g i mierzyła 53 cm -


Ilonka23 - Ilonka - termin 11 luty 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła córeczke Nikole 21 lutego o godz. 16:55 -
- ważyła 2850 g i mierzyła 51 cm -


Sulichna - termin 16 luty 2007 - drugie dziecko
- urodziła córeczke Anike 21 lutego 2007 o godz. 13:05 -
- ważyła 3440 g i mierzyła 56 cm -


Monia:))) - Monika - termin 22 luty 2007 - pierwsze dziecko
- urodzila cĂłreczke Wiktorie 22 lutego 2007 o godz. 4:15 -
- ważyła 3250 g i mierzyła 55 cm -


Anulek2505 - Ania - termin 26 luty 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła synka Kacpra 23 lutego 2007 o godz. 3:45 -
- ważył 3610 g i mierzył 56 cm -


Samonia6 - Monika - termin 1 marzec 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła synka Antosia 23 lutego 2007 o godz. 8:40 -
- ważył 3350 g i mierzył 55 cm -


AniaEl - Ania - termin 19 luty 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła córeczke Kinge 26 lutego 2007 o godz. 14:30 -
- ważyła 3000 g i mierzyła 53 cm -


Słonko1512 - Monika - termin 26 luty 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła synka Kubusia 27 lutego 2007 o godz. 16:40 -
- ważył 2900 g i mierzył 57 cm -


Ada25 - Ada - termin 16 luty 2007 - pierwsze dziecko
- urodziła synka Mikołaja 27 lutego 2007 o godz. 21:00 -
- ważył 3820 g i mierzył 54 cm -

Tysia super wyszla Ci stronka

Ciekawe, ile potrwają przenosiny tutaj

Tysia jeszcze raz pochwalę Cię za wykonaną pracę. Pierwszą stronkę mamy super

Ania te mydlo to mi ciocia z niemiec przywizla

To poszukam u nas. Jest kilka sklepów, które oferują "orginalną chemię niemiecką"

Agga boshe jak mi przykro. Az sie poplakalam jak przeczytalam o twojej siostrze. Nawet nie wiem co napisac. To niesprawiedliwe i straszne.

Aniu dzieki za pochwale ciesze sie ze wam sie podoba nasza stronka. To dla mnie wazne bo wkoncu jestesmy jak rodzinka.
Kurcze ale mam teraz placzliwy humor po tym co sie stalo.

Melduję się na w części 3
Ja tez jeszcze raz pochwalę stronę - super

Tysia prosiłabym cię o zmianę zdjęcia na to


Shot with Digimax A400 at 2007-07-10

Agga a moze twoja siostra ma konflikt krwi? Moja mama zanim mnie urodzila to 5 razy poronila w tym jedno dziecko w 6 miesiacu ktore musiala urodzic to takie okropne. Dlatego miedzy mna a siostra jest 10 lat roznicy bo moja mama ma RH - a tata + no i takie problemy byly. Na szczescie ja mam + po tacie.

Nie wolno sie poddawac wiem jak to sie mocno przezywa ale jak mi to mezus kiedys powiedzial
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS UMOCNI wierze ze nastepnym razem bedzie wszystko w porzadku
moze juz o tym nie wspominajmy

Anulek pokłociłaś się z mężem, że w odstawkę idzie zdjęcie z napisem "synek tatusia"?

Prosze Aniu juz zmienione wedle zyczenia

niezgodnosc krwi przy pierwszej ciazy nie ma znaczenia ja tez mam tak z mezusiem i u nas podobnie jak u twojej mamy Daria ma grupe krwi po tatusiu i to cale szczescie

Anulek dobre to co napisala Ania haaaaaaaaa haaaaaaaaaaa

Witam wiram na lutusiach czt.3
tysia stronka piekna ,wierszyk sliczny

na poczatek nowej czesci wkleje fotki milanka i mykam spac do jutra


Shot with 5MP-9Q3 at 2007-07-10


Shot with 5MP-9Q3 at 2007-07-10

samonia ta masc nazywa sie CEPAN kosztuje 19,10zł. smaruje sie nia 3 dni troche smierdzi no ale zobaczymy czy beda rezultaty u tej dziewczyny co uzywała sa (tylko nie wiem po jakim czasie musze podpytac) zbledły i sa mało widoczne

Hahahahaa nie pokłóciłam się z mężem, tylko nie podoba mi się to zdjęcie jak jest takie małe, większe ładnie wygląda a wy macie takie ładne zdjęcia

Anulek twoj maly mezczyzna jest bardzo sliczniutki jak kazde lutowe dzieciatko no i styczniowe

A na pierwszej stronce części 4 będzie zdjęcie z zębem - wtedy będzie już widoczny, chociaż teraz rośnie jak oszalały Potrafi zaboleć jak się włoży palca. współczuję wam dziewczyny karmiące jak waszym dzieciom urosną zęby

Agga no pewnie Ĺźe sliczniutki , zgadzam sie Ĺźe jak kaĹźde nasze lutowe dziecko i jedno styczniowe

Anulek przyjrzyj się Kindze. To niby ma być uśmiech ale nic lepszego od niej nie uzyskam, przynajmniej do zdjęcia

AniaEL i tak Kinga ślicznie wygląda

NieĹşle nam idzie to pisanie, juĹź druga strona

Ciekawe czy pozostałe dziewczyny nas znajda Ale AniaEL dała tak dosłowny komunikat .....

Anulek sebastian ma taki zelowy gryzaczek i on jest caly porysiany przez ten zabek. Az dziwne bo ten zabek jest taki malutki prawie niewidoczny a juz taki ostry

Ania twoja corunia to porostu powazna kobitka napewno bedzie w przyszlosci bizneswomen

Mili zdjecia super

Ja jutro w2ysle wam nowe fotki jak maly jest u taty na barana a jaki zadowolony Wreszcie z gory na wszystko patrzy

No jak takim tempem bedziemy pisac to moja stronka i 2 dni roboty szybko pojda na odstawke

bo jakoś tak opornie opuszczałyście tamten wątek

Tysia miny Kingi bardziej mi się kojarzą z taką starą biblitekarką, która patrzy wszystkim na ręce (lub archiwistką)

A ja ostatnio źle się czuję, nie wiem co mi jest.
Codziennie jest mi słabo, kręci mi się w głowie i ogólnie nie mam na nic siły, ale tak jest do wieczora. Dzisiaj jak poszłam na spacer to tak źle się poczułam, że bałam się że gdzieś na mieście fiknę razem z wózkiem, dzwoniłam do mamy, żeby do mnie przyszła i pomogła mi wnieść Kacpra na górę bo się bałam że nie dojdę na 4 piętro lub coś Kacprowi zrobię. I tak jest od kilku dni, wcześniej też tak było, ale sporadycznie, a tak codziennie zaczęło sie od zeszłego tygodnia. Jutro miałam iść do lekarza po skierowanie na badania, ale wydaje mi się że to jest po tabletkach antykoncepcyjnych, chociaż dziwi mnie trochę to, że dopiero przy 4 opakowaniu mogłyby wyjść niepożądane objawy ?? Albo drugie wyjście - po kawie, chociaż myślę że po kawie powinnam być raczej pobudzona niż osłabiona. Od dzisiaj chcę odstawić tabletki, żeby sprawdzić czy mam rację, ale nie wiem czy tak trakcie opakowania można ?? wiecie coś na ten temat ?????

No nic dziwnego

kurcze nie to skomentowałam

Tysia miny Kingi bardziej mi się kojarzą z taką starą biblitekarką, która patrzy wszystkim na ręce (lub archiwistką)
[/quote]

No nic dziwnego

Anulek lepiej, żebyś skończyła opakowanie tabletek.
Zrób morfologię i cukier.

Ja też muszę zmienić tabletki, a mój gin jest na urlopie

AniaEL a jak nie skończę to co się stanie ??
Boję sie zostawać z dzieckiem sam na sam, boje sie że w końcu go upuszczę czy coś takiego.

Tysia super ci wyszła pierwsza strona! Może to opijemy? Tak dawno z Wami nie piłam!!


Ada zasnęła. Mam do Was pytanie: Czy Wasze dzieci umieją się już przewracać na brzuszek albo mają inne wielkie osiągnięcia? Bo mi się wydaje, że przez te wszystkie choroby Ada jest nieco z tyłu w rozwoju i potrafi jedynie obrócić się na bok, jest mało ruchliwa... Trochę się boję

Nie wiem, co może się stać, ale zawsze zalecają brać do końca.
Może zadzwoń do gina i z nim porozmawiaj.

Kinga już ciągnie do książek Może kiedyś uda się zrobić zdjęcie "mądrej" miny, gdy patrzy na półki z książkami

Inek mój Kacper niby taki silny a nie umie sie przewrócić na plecki Jedynie na bok, więc się nie martw a jak masz jakieś wątpliwości to zapytaj pediatrę.

Rzucam tabletki, chyba nie umrę.........

Ja uciekam, bo jest późno a jestem śpioch i muszę się wyspać Bo jak sie nie wyśpię to jestem zła

DOBRANOC

Rzeczywiście jakoś rzadko pijemy


Inek Kinga ciągle przewraca się nam na brzuch.
Może Adę powinien zobaczyć neurolog. Więcej na ten temat mogłaby ci napisać Nika lub Kanika.

Sorki na brzuszek anie plecki

napisałam 3000 postów

Czas na odwyk

O Ty mnie Ania przegoniłaś Jeszcze nie dawno miałyśmy po tyle samo

Na razie odczekam po chorobie, jeśli nic się nie zacznie nadal dziać to pójdę do lekarza. Wolę jednak jeszcze iść z myślą taką spać, że to przez chorobę

Inek Ada jest osłabiona po chorobie, a do takich przewrotów trzeba mieć siłę.
Pamiętam, jak pisałaś, że pójdziesz rodzić, gdy napiszesz 2000 postów

Tak tak ja też pamiętam
A jednak niesforna Ada wyszła kiedy miałam 1950

Jestem teraz straszliwie ciekawa, która lutówka się pierwsza ponownie zapłodni
Ok, idę spać, bo muszę wstać rano, dobranoc!

hej dziewczyny...
My od dzisiaj w domu i chyba trzeci raz juz się przysiadam do forum i nie dam rady nadgonić tego co napisałyście..
Po pierwsze..u nas wszytsko już ok, z tymże zapalenie spojówki mojej małej przerzuciło się na mamę, ale jak . W sobotę wieczorem pielęgniary same pognały mnie na dyzur do szpitala obok. Ale miałam ubaw jak babka się mnie wypytywała czy na pewno ktos mi nie przylał . Normalnie miałam fanary pod oczami. Pani w recepcji z biegu stwierdziła do okulisty tak?? Aż miała ochotę se zdjęcie pstryknać i wysłać do ex z informacją. Mam już na Cię haka, teraz tylko nie zapłać
Inek najważniejsze, że już w domu jesteście. Moja Ola też się jeszcze na boczki nie przewraca i nie ma ząbków, a jeśli chodzi o podnoszenie główki to tylko co podciąga.
Tysia wielkie gratulacje jeśli chodzi o stronkę..Ja bym głosowała za tym, żeby Tysia juz tym się na stałe zajmowała
Milli i Nika gratulacje z okazji urodzin i rocznicy ślubu
Agga nic nie powiem..bądźcie dzielne kochane i jesteśmy z wami myślami.
A reszty nie pamiętam,,
P.S. AniaEl moja Olka je dziennie ok. 680ml mleka i poza tym nic. Po prostu może Twoja damessa nie przepada za mleczkiem. Zobaczysz jak piwo będzie piła jak podrośnie
Znikam spac bo jestem padnięta..moje dziecko od kilku dni wstaje po kilka razy w nocy. Mam nadzieję, ze w domu prześpi normalnie.
A i Nika, wszystkie jak jeden mąż wysyłamy Ci słońce nad morze..

no prosze maz na chwile zrzucil mnie z kompa a tu trzecia strona
tez mam ochote na wielkie pijanstwo dzis
Anulek ja tez tak dziwnie czulam sie po tabletkach anty i odstawilam teraz to mam gleboko w d...........uszy co ma byc to bedzie ale sie pilnujemy

no tak...wiec nie zalapalam sie ani na 100 strone ani na 1 z Lutusiow 3 hmm hehe nie mam szczescia

ale zaleglosci nadrobilam, podejrzewam ze 100 ponownie nam strzeli jak z bicza strzelil...

a jesli chodzi o Konrada to kiedys bylo fajnie zasypisal (fakt ze przy cycu) okkolo 20 i spal do 12, 1 a teraz budzi sie czesciej 21,23 hm nie wiem czemu bo przeciez upalow nie ma zeby mu sie pic chcialo....a zawsze jest tak ze zaczyna sie wiercic, raczkami krecic po oczkach po buzi i tak sie wybudza i poplakuje, smoczka wtedy nie chce a szuka cyca i go dam do cyca to pije dluzy czas po czym spi dalej...czyli tak jakby chcial pic.........tylko kurde ja myslalam ze ten czas bedzie sie wydluzal a nie skracal...

ok ide spac dobranoc

witam w 3 części

chwilowo projekt zszedł z warsztatu więc mogę coś w końcu napisać........

smutne wieści pojawiły się w naszych 2gich lutusiach.... ale oby było już lepiej.........

Tysia - GRATULACJE!!! STRONKA FAJNIUTKA, WIERSZYK SYMPATYCZNY........zgadzam się z Monilką - możesz na stałe się tym zająć.........

Madzia i Iśka - jakbym czytała o sobie z tym usypianiem.... na wieczór cyc, w ciągu dnia cyc....... chociaż z trzy razy zdarzyło się ostatnio, że ala jadła po czym wykonała obrót na bok w drugą stronę, potem na brzuch i po chwili zasnęła,ale to takie wyjątki........ zazwyczaj ciągnie cycka, przysypia, ja cycka wyciągam, to ona wielkie oczy i zabawa zaczyna się od nowa..... aż w końcu po jakichś 30 minutach, opuszczam pokoik........ale powiemWam, że czasem to tak mnie męczy...........ale jakoś nie mam w sobie siły,, żeby coś zmienić...ale stwierdziliśmy z mężem,że musimy zacząć działać......

Słuchajcie, a ile już mamy tych ząbków i czy były gdzieś fotki? Pamiętam, że Polusia wystartowała jako pierwsza, jest też Kacper na mlecznej liście, a Daria i Sebastian Tysi też? No jak już Ala będzie miała zęba (ja tam nic nie widzę, chociaż może lekko spuchnięte dziąsło jest? po marudzeniu nie mam co oceniać bo u nas to standard ) to zobaczymy jak będzie z karmieniem, jak mnie pogryzie to mama cyca schowa.......

a dzisiaj idziemy do pediatry bo ali wyszło - jak to mój W. mówi 'w okoliach intymnych - jakieś uczulenie, no i teraz nie wiem czy to od jabłka czy pampków bo w końcu uderzyliśmy w 3, a czytałam, że te zielone paski mogą uczulać.... no i muszę się dowiedzieć czy zmieniać pieluchy czy już jabłka nie dawać.....mi to bardziej na te pieluchy wygląda bo po jabłku to by ją chyba sypnęło też na brzuchu czy pleckach nie?a te zaczerwienienie to ma tak jakby wzdłuż tego paska na pieluchach.......muszę się też dowiedzieć co z tym podnoszeniem głowy na plecach i podnoszeniem do siadania, bo ala w tym temacie kiepsko współpracuje, chociaż koleżanka mówiła, że dzieci o 'długim' tułowiu i szczuplutkie trochę później się za to zabierają bo trudniej im unieść ciałko......

Inek - u nas Ala kula się już z pleców na brzuch, a od wczoraj też odwrotnie. Myslę, że nie masz się co przejmować bo Ada po chorobie musi sił nabrać........a i le waży teraz?

Mili - to jeszcze aległe życzenia z okazji urodzinek

no i Nika za kolejną rocznicę !!!!!!!!!!!!!!