agitusku przesłodka mała, super że trafiłaś na tą położną, a co do chrapania małej to moja mała też chrapie więc nie jesteś sama
mariola dziękuję bardzo
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze rĂłwnolatki > rok urodzenia 2007
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41
agitusku przesłodka mała, super że trafiłaś na tą położną, a co do chrapania małej to moja mała też chrapie więc nie jesteś sama
mariola dziękuję bardzo Dziewczyny jak to jest z numerem PESEL?? bo w Urzędzie stanu cywilnego dostaliśmy akt urodzenia, ale zapomniałam czy po pesel to trzeba dzwonic, czy sami przysyłają do domu?? a dzzwonić to gdzie ?? do wydziału ewidencji ludności do gminy?? bo dzwoniliśmy w sprawie becikowego i powiedzieli że i tak nie wypłacą dopóki nie będą mieli numeru pesel... Dzagus ja dzisiaj PESEL odebralam w urzedzie miasta w wydziale spraw obywatelskich, tylko nie zapomnij o akcie urodzenia dziecka. a becikowe dostalam juz dawno bez PESELu... ??????
Dobry wieczór
My z radości że mamy sprawny samochodzik i ładna pogoda wypuściłyśmy się dziś z córką do siostry na wieś i przesiedziałyśmy cały dzień..Tosia dużo pobyła na powietrzu a ja się nagadałam i odstresowałam trochę Madziara ja jakoś myślę że powinno się dać takiemu maleńkiemu dziecku dać jakiś prezent a nie kasę...nie wiem ale tak jakoś mam... i też myślę żebyś pogadała z siostrą, zwłaszcza że to bliska rodzina to szczerze powinnyście się dogadać...bo dalszym osobom to czasem wstyd mówić ale Wam... Guciowa na wsi poodychałam świeżym powietrzem i za Was niestety nie jodkiem ,ale zawsze.. A ja becikowe dostałam też bez pesela Tośki....co kraj to obyczaj widocznie... Mariola ja też chcę ćwiczenia agagaw1@op.pl...proszę odwdzięczę się jak tylko zrobię instruktaż z tego co mnie tamta pani nauczyła... I nie wiem z tego wszystkiego co jeszcze chciałam napisać...wszystko nadrobiłam na raz i mi się pomieszało... Kolorowych snów, albo nie...w ogóle jakichkolwiek snów, to znaczy że będziemy spały
bry wieczor.. nie czytalam ostatnich kilkunastu stron, bo w ogole tu jakos nie zachodze. nawet kompa nie wylaczalam od kilku dni. rozchorowalismy sie wszyscy i sie kurujemy lezac w lozeczku. pozdrawiam wszystkich serdecznie
Aggatt zdrówka dużo
kala101 i Madziara78 fajne szefostwo macie, tylko pozazdrościć ;)bardzo się ciesze że sa tacy pracodawcy którzy doceniają swoich pracowników, nie ma to jak wsparcie w pracy;)
agitusek z tym dołkiem to niestety tak bywa, ja też jak wspominam o moim porodzie to łezki sie w oczach pojawiają, z czasem spojrzysz na to pozytywniej, jakieś małe plusiki dostrzeżesz , z czasem te wspomnienia się zatrą i już nie będzie tak źle, najważniejsze ze dzieciątko jest zdrowe i tylko na tym sie skup. A co do czapeczki, super prezent,aż się miło robi. Jednak opatrzność czuwa nad nami i nad naszymi maleństwami, nawet te położne, ty miałaś swoją Polkę a ja miałam ta którą chciałam tak bardzo bo była ze mną przy pierwszym porodzie, może to nie przypadek, a poza tym przecież gdyby nie taki poród to, mogłoby już ich nie być, ale żyją, są słodziutkie i kochane i jest dobrze fajne fotki w sepii, też muszę kilka takich zrobić. Dziś byłam z małym u lekarza bo pokasłuje trochę wystraszyłam się że go zaraziłam bo czuję że i mnie coś bierze,jutro ja do lekarza idę. Lekarka powiedziała że nic złego się nie dzieje, a ten kaszel może być od tego że mały dużo ulewa, bo u chłopców tak często bywa, poza tym bardzo dużo je i nie nadąża trawić,a waży już 5300g, a po porodzie było 3770, byłam w szoku, bo przecież robi przerwy po 2-4 godziny, nie wisi na cycu non stop, i dużo śpi i nie sądziłam że aż tyle przybrał, lekarka też sie trochę dziwiła, dziwiła się też że niema problemów z trawieniem, dziwne to moje dziecko. Niestety też zasmuciła , bo powiedziała że on ma małą przepuklinę pępkową, ale że jest tak mała to wystarczy go układać czesto na brzuszku, w sumie on tak lubi leżeć a nawet spać więc nie będzie z tym problemu. A wiecie jaka jest najlepsza kołysanka? odkurzacz. nasz jest strasznie głośny, nawet rozmawiać sie nie da, ale on bardo lubi go słuchać, wystarczy że włączę to on od razu zasypia. pozdrawiam wszystkich i miłej nocki życzę
Aggatt zdrowiejcie szybko, to chyba jakaś epidemia bo u nas też co rusz ktoś chory, pozdrowionka
dzień dobry
Rolciu my też tzn przeważnie ja jem odgrzewane jedzonko ale nie ma problema bo mikrofalówka jest bo tak to bym chyba zimne jadła choć w sumie to jest coraz lepiej Ptasia sobie juz poradziła z samodzielnością córy ja walczę może teraz kolej na ciebie czas nauczyć Gabi dobrych manier żebyś miała chwilkę dla siebie bo zmęczona mama to niedobra mama i kto to mówi dziś znów nie wytrzymałam i znów razem spałyśmy i znów mnie bolą plecy bo kto umie się wyspac na 25cm no życzę powodzenia a włosów nie ścinaj bo Gabi nie będzie miała mamausi za co ciągnąć viki no wiejskie powietrze też jest ok ja lubię najbardziej zapach sianka (nie mam na mysli swoich włosów ) wiesz co ja juz zaczynam podejrzewać że panie z mopsu gadają tak jak im wygodnie ja poszłam do urzędu stanu cywilnego tylko z aktem małżeństwa a pani do mnie a gdzie skrócony akt mojego urodzenia a ja na to że nie trzeba w akcie małżeńskim ma pani wszystko zawarte to dopiero jak kierowniczka przylazła to nagle aktu urodzenia mojego nie trzeba a pisałam wcześniej że u nas wymagany ale skoro wy nie potrzebowałyście to ja też bunt i jej nie pokazałam aha pani w mopsie też powiedziała pesel musi być dziwna sprawa ty nie musisz ja muszę Aggatt dużo zdrówka dla całej rodzinki
taka sobie jedna dopóki mnie nie przeprosisz nie chcę cię tu widzieć na forum ten wątek założyłam ja i nie bedę tolerować czepiania się mnie o pierdoły i dogryzania więc wróć jak zmądrzejesz do przeprosin
Witajcie!!!
u nas chorupsko chyba na dobre mem nadzieję się wyniosło trochę za radą Madziarki za co bardzo serdecznie dziękuję tak sobie czytam o tych waszychkupach i brzuszkach i my chyba (odpukać) nie mamy takich problemów ale na wszelki wypadek espumisan w apteczce mamy, u nas barziej problem ze spaniem jest nie tyle w dzień co w nocy bo w dzień to potrafi czasem całe popołudnie przespać z przerwami tylko na jedzenie ale w nocy najedzony przebrany oczy jak 5 zł i nie chce spać i od kilku nocy co karmienie to siedzimy sobie w fotelu po 2-3 godz. i mama podsypia a mały się rozgląda zastanawiam się już czy by mu butli na noc nie zacząć dawać bo już szczerze mówiąc nie mam siły tak z nim chodzić i wogóle bo w dzień z kolei Kubuś szaleje i jest masakra my becikowego jeszcze nie dostaliśmy dopiero wypłacą nam pod koniec listopada a pesel jakoś na początku listopada dostaniemy z kolei w połowie listopada mój G. ma egzamin na prawo jazdy więc mam nadzieję że zda za pierwszym podejściem bo samochód czeka na parkingu już dobre kilka miesięcy ha ha ha Madziarka co do prezentu na chrzcinki to Kubuś dostał fajny fotelik do karmienia no i kojec od chrzestnej bo byliśmy w trakcie zmiany łóżeczka więc nam pasowało a teraz chciałabym dostać taką fajną matę edukacyjną na podłogę taką ala kocyk z naszytymi różnymi zwierzaczkami tylko nie taką z pałąkiem bo są mniejsze no i właśnie kilka takich zabawek edukacyjnych bardzo fajna sprawa i ktoś może zrobić paczkę nawet z kilku sztuk ja tak kupowałam mojej chrześnicy i rodzice byli bardzo zadowoleni
a my za chwilke wyjezdzamy we dwie do neurologa ....
trzymajcie kciuki zeby wszystko bylo ok...
Witajcie porannie
Ja wczoraj ponosiłam Tośkę w nosidełku na ręku i dziś ruszać nie mogę... co ja mam z tymi rękoma????? Jak nie prawa to lewa.... Guciowa ja to myślę, że w tych mopsach to jeszcze dużo zależy od humoru pań i czy im się interesantka spodoba czy nie... Magda a próbowałaś wybudzać trochę małego w dzień...może nie ozwalaj mu tyle spać w dzień???? A swoją drogą Guciowa to niektórzy bezczelni są.... viki tak nie ma wstydu oj nie ma wiesz co zwykłe przepraszam działa cuda serio -cuda działa niestety z tymi paniami to bez miecza do mopsu się nie idzie jak była pytać o szczegóły to pani nawet zauważyła że obrączki nie mam i hasło a pani to panna z dzieckiem będzie???? no ja jestem taaaaka wygadana a mi szczęka opadła i wisi do tej pory wczoraj w nocy moje dziecko patrzy się na mnie i patrzy i dosłowny entuzjazm w postaci śmiania się i rechotania dziką radość dosłownie wywołało pojawienie się mleczarenki na powierzchni - tak się śmiałam że Paulina wkońcu zniecierpliwiona zaczęła wierzgać nogami a minę miała mówiącą: o rany matka dawaj tego cyca -to dopiero zaczęłam się rechotać też 3mam kciuki
madziu2505 a pijesz dalej kawkę??? może tak kawka na niego działa ???
mówię o tym bo nasza też po kawie miała oczy jak 5zł a teraz jest lepiej jak zaśnie to śpi no 3mam kciuki żeby się unormowało
Guciowa ale chyba trzeba olać po prostu....
A innej beczki...mój małżonek szanowny wrócił w nocy do domu i właśnie wybył Radom-Wrocław i coś tam jeszcze i nie wiadomo kiedy wróci Więc dziś biorę się za robienie zdjęć mojemu modelowi Tośce i wstawię Wam taki instruktaż jaki mi się uda zrobić...
Guciowa dziękuję
guciowano jeszcze czego,przepraszać ciebie?chyba na głowę upadłaś, ten watek założyłaś, to prawda ale on nie jest tylko twój ale dla wszystkich, bo to jest publiczne forum a nie "forum guciowej" a jak chcesz mieć swoje i tylko swoje to sobie takowe załóż,powodzenia
Witam kofane!!!
Dzaga wracaj z dobrymi wieściami. Viki to czekamy na zdjęcia! Agatt zdrówka życzę! A ja wan napiszę jakiego mam przykrego męża, wczoraj zebrało mu się na przytulaski i byłoby miło gdyby nie jego durny tekst typu " kochanie , ale Ci cycyszki pachną mlekiem, ale nie takim sklepowym tylko takim ze wsi od krowy" normalnie ręce i cycki mi opadły, czar prysł i odwróciłam się do niego czterema literami, a on chcąc ratowac sytuacje " ale fajne pachną, podoba mi się" to kazałam mu kupić krowę i wąchać do woli Jezu ten moj chłop to mnie momentami rozbraja
dziewczyny ręce i nogi mi opadają czy naprawdę wam to nie przeszkadza agresja i wieczne czpepianie się ??
O rety taka sobie jedna wyluzuj kobito bo działasz wszystkim na nerwy!!!
O co Ci chodzi? masz jakąś satysfakcję że mieszasz? bo ja nie rozumiem tu czegoś. Ten wątek jest dla mam wrześniowych po to żeby sobie pomagać i wspierać, a najmniej jest nam tu potrzebna osoba taka jak Ty!!! Jak juz musisz się tak zachowywać bo Ci żyłka pęknie to załóż sobie wątek " wkurzająca wrześniówka", moze znajdą się chętne! guciowano jeszcze czego,przepraszać ciebie?chyba na głowę upadłaś, ten watek założyłaś, to prawda ale on nie jest tylko twój ale dla wszystkich, bo to jest publiczne forum a nie "forum guciowej" a jak chcesz mieć swoje i tylko swoje to sobie takowe załóż,powodzenia Wpychasz się ze swoimi czterem literami tam gdzie Cię nie chcą, jątrzysz, ciągle masz pretensje i co jeszcze chcesz osiągnąć?????? Zrozum że nikt Cię tu nie chce kobieto!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Witam kofane!!! Dzaga wracaj z dobrymi wieściami. Viki to czekamy na zdjęcia! Agatt zdrówka życzę! A ja wan napiszę jakiego mam przykrego męża, wczoraj zebrało mu się na przytulaski i byłoby miło gdyby nie jego durny tekst typu " kochanie , ale Ci cycyszki pachną mlekiem, ale nie takim sklepowym tylko takim ze wsi od krowy" normalnie ręce i cycki mi opadły, czar prysł i odwróciłam się do niego czterema literami, a on chcąc ratowac sytuacje " ale fajne pachną, podoba mi się" to kazałam mu kupić krowę i wąchać do woli Jezu ten moj chłop to mnie momentami rozbraja Kochana tekst z krówką przedni uśmiałam się do łez Zdjęcia już częściowo mamy, tylko moje dziecko wyjątkowo niewspółpracujące dziś...głowy za nic nie chce ciągnąć... ale opisze myślę że każda zrozumie...
ewuś poprosiłam moderatorkę o pomoc może to coś da blokada czy co? ja nie wiem ?
z tekst krową że sobie ma kupić mój w swej męskiej złośliwości dotyka piersi w najmniej oczekiwanym momencie a jak mlesio tryskać zaczyna to cieszy się jak małe dziecko to kiedyś podleciałam do niego i zaskoczenia opryskałam go na buzi mlesiem ale miałam satysfakcję cały mokry był na buzi a wściekły rżałam cały dzień i już nie masuje dla zabawy żeby zobaczyć jak mlesio tryska
Te chłopy, nie wolno ich zabić to trzeba kochać
Ja wam powiem, ze nasza pseudo kolezanke to trzeba poprostu ignorować, może specjalnie nas prowokuje i czeka na reakcje, my sie tu wkurzamy a ona może rży ze szczęścia
Ja wam powiem, ze nasza pseudo kolezanke to trzeba poprostu ignorować, może specjalnie nas prowokuje i czeka na reakcje, my sie tu wkurzamy a ona może rży ze szczęścia Można ignorować...ale jak się zwraca personalnie tak jak do Guciowej to szlag człowieka trafia... Już był spokój parę dni, ale nie...znowu... Ja wam powiem, ze nasza pseudo kolezanke to trzeba poprostu ignorować, może specjalnie nas prowokuje i czeka na reakcje, my sie tu wkurzamy a ona może rży ze szczęścia mnie trudno przejść obojętnie bo atak skierowany jest bezpośrednio na moją osobę a w złej atmosferze kiszą się wszyscy a takie fajne tu dziewczyny są na tym forum szkoda to psuć no mam nadzieję że nas nie porostawia po kątach bo to się ciągnie od wątku ciążowego teraz jest trochu bardziej beszczelna bo nie pisze tylko do mnie na PW rety znów mi się dziecko chichra przez sen
Szkoda słów!!!
czy wasze dzieci też się śmieją przez sen moja to się chichra
chyba z absurdu tego świata wiecie ile u nas pójdzie kasy na zabawki ???? tylko zabawki dla większego sa niestety droższe wiem coś o tym, mój ostanio kupił sobie samolot zdalnie sterowany za prawie 100e i co, dwa dni zabawy i stwierdził, ze mogł lepiej kupić samochód, a teraz chce kupić kolejkę dla Jaśka na Gwiazdkę , normalnie "oczadział" A ma 32 lata!
A mój maluszek ma katarek i strasznie się męczy, jest marudny i ma problemy z jedzeniem
wczoraj zlazłam chyba wszystkie apteki w Carlow w poszukiwaniu Fridy, ale czegoś takiego nie ma. Zadzwoniłam do mamy ma skoczyć do apteki i mi przysłać, moze w przyszły tyg będzie, chociaż mam nadzieję, ze już się nie przyda bo będzie po sprawie
Kurcze Jasiula się nie chichra przez sen, a szkoda pewnie to strasznie fajnie wygladą
Efka no przecież gwiazdkowymi prezentami dzieci najlepiej bawią się tatusiowie...ja jak kupiłam kolejkę mojemu chrześniakowi w zeszłym roku to szwagier w pierwszy dzień świąt ledwo na oczy patrzył a moja siostra opowiadała że o 4 spać poszedł jak jż poskładał i podłączył wszystko ...a było dużo, bo i tunele i mosty i w ogóle...
Guciowa moja też się uśmiecha przez sen często, ale jak jest najedzona... a teraz to mam super bo Tośka się już w głos śmieje i gada i normaalnie już nie ma ciszy w domu...
ewuś patyczek do ucha zwilż i deeeeeeelikatnie przecieraj wewnetrzne płatki noska ja sobie tak radziłam jak fridy nie miałam czekaj zaraz poszukam angielski odpowiednik fridy jak sie nazywa
ewuś to francuski jest Marimer się nazywa i jest to odpowiednik fridy
dzaga z Paulinką pewnie juz się wizytują trzymamy kciukasy co do zabawek to u chłopów choroba mój pojechał po grę do marketu bo taniej podobno w M.M dobra niech sobie kupi kupił ale pół tygodnia słuchałam że mógł kupić box bo właściwie to on wyścigów nie lubi viki już sie doczekać swojej gruchania nie mogę super sprawa ewuś my musimy zadowolić się narazie chrzakaniem naszych pociech
a ja założyłam blog i zapomniałam hasła i loginu to sie nazywa wyciąć sobie numer
kolejką taką z tunelami i bajerami to sama bym się pobawiła
w ogóle to bede sie z niunią dużo bawić klockami i nietylko
dobrze że piszemy tu nawet takie rzeczy śmieszne i krępujące miejscami bo myślałam że tylko mój taki słodki głupek
jak sobie tak was poczytam to się go tak nie czepiam bo wszyscy prawie od 1 szablonu odciśnięci Ale to za to Paulinka jaka mądra będzie Einstein będzie miał z góry przy niej kompleksy ja niestety tak mam milion myśli przez minutę przelatują mi przez łepek i najgorzej jest jak wychodzę z domu i niezarejestruje czy zamknęłam drzwi przed ciążą tak miałam w ciązy tak miałam i teraz też tak mam strasznie uciążliwe być takim rozkojarzonym Einstein będzie miał z góry przy niej kompleksy ja niestety tak mam milion myśli przez minutę przelatują mi przez łepek i najgorzej jest jak wychodzę z domu i niezarejestruje czy zamknęłam drzwi przed ciążą tak miałam w ciązy tak miałam i teraz też tak mam strasznie uciążliwe być takim rozkojarzonym Skąd ja to znam...a do tego się jeszcze zrobiłam taka niezdarna...ciągle coś sobie zrobię... Ptasia nadlatuje
Witajcie
Nadrabiam zaległości i co widze? że akcja pt taka sobie jedna nadal trwa Dziewczyno zrozum że to nie jest miejsce na wyrzucanie swoich frustracji!!! Agitusek śliczne maleństwo no i jak zawsze piękne zdjęcia. trzymam kciuki za wizyty lekarskie i czekam na wiesci Co do mężów to mój strasznie chciał dziewczynke tylko nie może przeboloeć własnie tych zabawek dla chłopców.Obawiam sie że jka druga urodzi sie dziewczynka to mi chłop zgłupieje do reszty iz acznie sam sobie kpować zdalnie sterowane autka Viki kiedy mniej wiecej Tosia zaczeła gaworzyc i śmiac sie na głos? Oliwka śmieje sie nawet przez sen ale raczej bezgłośnie i nie wiem czy nie powinnam sie zaczac martwić? Po walce z główka zeby nie odwracała zawsze w lewo, teraz trzyma główke prawie wyłacznie w prawo wiec chyba poprostu musi miec jakąś strone ulubioną i juz. ewuś zanim przyjdzie Frida dość dobrym sposobem jest wkraplanie do noska soli fizjologicznej i kładzenie maluszka na brzuszku a potem oczyszczanie delikatnie patyczkiem tak jak pisała Guciowa
tak czytam to co napisałam i widze ze strasznie jadam lliterki sorki
No i stawiam bezalkoholowego szampana za 2 miesiące mojej Oliwki dwa miesiące o tej porze miałam juz bóle
ZA 2 mieisące OLIVII
AGITUSKU witaj z powrotem na forum I ZA TWOJĄ SŁODKĄ NIUNIĘ To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|