To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

*** WIOSENNE DZIECIACZKI ***

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
Marge
kaprikorn Michał taki pulchniutki i słodziudki mniam ,mniam!
andzia30
mameha nie chodzi jej napewno o temperaturę wody. Ona chyba wylękła się kąpieli w szpitalu bo kąpali dzieciaki codziennie pod kranówą i mała strasznie już wtedy krzyczała, więc albo się boi albo nie lubi się kompać. Sama już nie wiem. Dzisiaj właśnie już się wykompałyśmy i spłakała się bardzo. Starsza siostrzyczka lubiła się kompać. To była sama przyjemność. Muszą się troszkę różnić, nie?

kaprikorn rzeczywiscie Michałek jest pulchniutki przystojniaczek!
Junona
Andzia przyzwyczai siÄ™. PoczÄ…tki zawsze sÄ… trudne. Porozmawiaj z niÄ…. 08.gif
Widzę, że zmieniłaś zdjęcie Patrycji.
ewon
Witajcie:)

wczraj Damianek mial kolke:( nie spal do 23,ale jak juz usnal ze mna(obudzilam sie po 2 w nocy i przelozylam go do lozeczka)to dopiero sie obudzil o 5.30(obudzil tate do pracy:) )zjadl,polezal chwile i poszedl dalej spac i wstal dopiero 10min temu:D wkoncu sie wyspalam bo spalam do 9,a Kuba od 8 sobie lezal kolo mnie i sie bawil:)

u nas pogoda do kitu,nawet nie ma jak wyjsc na spacer caly czas pada deszcz albo deszcz ze sniegiem i jest straszny mroz:( gdzie ta wiosna??

mameha ja przy Kubie uzywalam dada i strasznie mu sie dupcia odparzala i nie uzywalam ani chusteczek tej firmy ani pieluch bo byla masakra.jedynie nie odparzala sie w ceratowych (sie dziwilam bo na ogol od ceratowych dzieci sie odparzaly)ale teraz uzywam happy i sa super.Damiana tez chce przezucic na happy(jak tylko paczke pampersa skoncze).

co do kapieli Kuba nie lubil jej,dopiero jak polubial jak dawalam cieplejsza wode,wlewalam duzo wiecej i kapal sie na brzuszku:),Damianek placze na poczatku tylko ,pozniej jest spokojny i placze przy wyciaganiu go z kapieli.oczywiscie rozmawiam z nim:)
saabka
witam
Juz od dawna Was podczytuje, Mam na imie Sabina i tez jestem mma marcowego brzdaca.
Czy moglabym dolaczyc do waszego grona? Siedzimy z malym w domu i strasznie brakuje mi kontaktu
z ludzmi, nawet takiego wirtualnego? 06.gif
Mućka
cześć Saabka weź sie nie pytaj nawet icon_smile.gif jasne że Cie chętnie przygarniemy 06.gif

Prawda dziewczynki?? 03.gif

No to witamy Cie serdecznie




to pochwal sie coś więcej icon_smile.gif Masz córcię czy ogonka?? 03.gif
andzia30
Witajcie!

kaprikorn spostrzegawcza jesteś! Moja Pati za 2 tygodnie skończy 7 latek a Paulinka 1 m-ąc bo obie urodziły się 26. Także będę piekła torta urodzinowego. A co do kąpieli to oczywiście dużo z córeczką rozmawiam ale muszę uzbroić się w cierpliwość. Zauważyłam że jest spokojniejsza gdy obrócę ją w wodzie na brzuszek. A wodę próbowałam wlać cieplejszą i chłodniejszą i nic. Mam nadzieję że się przyzwyczai.

Dziewczyny żadna nie je z Was miodu. eni może Ty się orientujesz czy karmiąc piersią można smarować nim kanapki.?

Stawiam soczek za mój 200 post. pijak.gif pijak.gif pijak.gif

Witamy Cię saabka. Fajnie że do nas dołączyłaś. Kiedy rodziłaś? Napisz coś o sobie i o maleństwu. 06.gif
Mućka
a ja cosik zaraz skrobnę tylko mi Królewna z cyca zejdzie.. 29.gif
Junona
Witaj saabka! 06.gif
andzia myślę, że trochę miodu nie zaszkodzi, byle nie za dużo na raz, bo może uczulać. Ja dodaje miodu do kawy i jest ok.
Mućka
A tak wogóle to hellloł icon_smile.gif

u nas wszystko dobrze jak na razie (odpukać 48.gif )
mam nadzieję że kolek sie już nie doczekamy 43.gif

My używamy teraz pieluszek Huggies i jestem zadowolona. do niedawna używałam Scandii i też są świetne, chyba nawet lepsze od Huggies... niestety dostaliśmy w prezencie mega paczkę pampersów i mnie chyba szlak trafi jak znowu mam ich używać.. 21.gif ale jak skończą sie prezenty pieluszkowe to wracam do Scandii.

Co do chusteczek to używamy dzidziusia zielonych i jak na razie jest super.
zero odparzeń ani nawet zaczerwienienia icon_smile.gif zuch dziewczynka.. 06.gif raz na kilka dni smaruje jej delikatnie dupcie sudokremem, ale to dosłownie raz na 4-5 dni.

co do kąpieli to my sie kąpiemy w oliwce. Czasem jej dolewam napar z rumianku. aha i dupcie myjemy mydełkiem johnson's
czasem ją kremuje kremikiem. szczególnie buźke i szczególnie przed spacerkiem..

Ewa gratuluje icon_smile.gif śliczne masz dzieciaczki
Kaprikorn ale Michał jest duży.. icon_eek.gif kawał chłopa będzie z niego..
Andzia z Patrycji to jest niezłe ciasteczko 06.gif i z Paulinki też sie szykuje.. hihi słodkie dziewczynki
Marge jaka duża panna z Twojej córy icon_smile.gif a jaką masz fajną gromadkę dzieciaczków.. zazdroszczę 02.gif
Sylwuś moja mała też miała taki zaczerwieniony tyłeczek z takimi czerwonymi chrostkami jeszcze w szpitalu. Powiedzieli mi ze to od jedzenia. że ja coś zjadłam. I chyba racja bo za dużo jabłek wcinałam i wypijałam litrę soku dziennie 37.gif z niewiedzy..

a my się dzisiaj opalamy na słoneczku 06.gif
20stopni w cieniu icon_smile.gif
saabka
Dziekuje za mile powitanie 02.gif
Moj ksiaze ma prawie 3 tygodnie (musze zpreparowac jakis suwaczek) i straszny z niego zarlok, niestety nie karmie piersia,
dluga to i smutna historia 13.gif . Pozatym jest przeslodki tylko troszke kaprysny, najchetniej przelezalby caly dzien
u mamusi na raczkach 08.gif , tam mu najlepiej.
Czytalam Was przez cala ciaze ale do konca pracowalam i nigdy nie mialam czasu na pisanie,
Ogladalam zdjecia Waszych bobasow, co jeden to piekniejszy 06.gif Sprobuje moze uda mi sie wstawi mojego Mopsika.
Junona
saabka jak ma na imię Twój synek?
saabka
Kaprikon moj synek ma na imie Kubus
Jesli chodzi o chusteczki to my uzywamy pampers i jest ok, natomiast dla mnie najwiekszy chlam wsrod pieluszek to hugginsy,
zawsze gdzies bokiem przecieknie i wszystko mokre 29.gif
amk
Andzia30 - nasza Pati też na początku płakała w kąpieli, ale teraz się nauczyła i trzyma tatę za palce... już jak ją razbieram to wyciąga łapki i szuka oparcia w tacie, a w czasie kąpieli to go tak ściska, że czasami nie mam jej jak rączek umyć... ma wtedy większe poczucie bezpieczeństwa...

Co do kupek to się wczoraj przestraszyliśmy bo się pojawiły niteczki krwi - dziś dzwoniłam do przychodni zapytać się czy mamy przyjechać, ale pani doktor nas uspokoiła że zieloe kupki są w miarę normalne, a jak krew nie jest w każdej kupce to też bez paniki... powiedziała że prawdopodobnie coś zjadłam co Małej nie podeszło... mam jej dawać po pół kapsułki Lacidofil'u dwa razy dziennie rozpuszczone w pokarmie...

A z maminych sposobów to moja mama kazała mi ugotować sobie na obiad marchewkę (w wodzie bez dodatków) marchewkę miałam zjeść ja, a wodę z gotowania dałam Małej - piła aż jej się uszy trzęsły... taka herbatka marchewkowa...

Saabka - witaj!!!
ewon
saabka witaj:) fajnie,ze do nas dolaczylas:) lepiej pozno niz wcale:) witaj Kubusiu na swiecie:) ja tez mam Kubusia,ale 2.5letniego:) Jak rodzilas??naturalnie czy przez cc??wogole napisz jak przechodzilas ciaze,ale chyba dobrze jak do konca pracowalas??
annjur
Saabka witam CiÄ™ serdecznie !!!!!!!

Kurcze a u nas z dnia na dzień coraz gorzej, Julek już nie spi od 2.00 płacze przeraźliwie, kupki nie robił wczoraj cały dzień i dzisiaj też coś mu opornie idzie.
Nie wiem już jak mu mam ulżyć.
Nic nie pomaga, już poszedł w ruch masaż, Espumisan, herbatka rumiankowa, jeszcze potem mu zaparzę rumianku w torebce, m0oże to pomoże.

MOżę Wy Dziewczyny mi coś doradzicie ?? może do lekarza się wybrać ??

jezzabell
witaj Saabka milo ze sie przylaczylas...

Aniu ja nie wiem jak ci pomoc ale jedna z przyczyn moze byc cos co zjadlas 32.gif ... ja od kilku dni nie pije czarnej herbaty i chociaz moj Filipek jest raczej spokojny to teraz jest jeszcze spokojniejszy i nawet je troche rzadziej wczoraj co trzy (rowniutko) godziny, zobaczymy dzis tez sie dobrze zapowiada...

sprobuj zapisac co przez ostatnie trzy dni jadlas i pilas...
eni20
kobitki aj wpadam na chwilkę, wkopałam sie w straszne bagno:( Nawet nie mam sie komu wyzalic;( Jak sie sytuacje ułoży to Wam napisze, mam nadzieje ze mnie nie potępicie;( Postaram sie jakoś zaglądać,ale nie mam wesoło:(

Sabka witaj i wpadaj

co do miodu to można jeść
Mućka
kurcze Eni zabrzmiało nieciekawie... 13.gif mam nadzieje ze to nic poważnego..
Mućka
Aniu a jesz jabłka, albo pijesz sok z jabłek ??
annjur
Paula no jem jedno jabłuszko dziennie (to jedyne owoce narazie jakie jem) i sok jabłkowy też piję(aczkolwiek nie codziennie)
Kurcze juz sama nie wiem jak mu pomóc.
Ale masz sliczny paseczek ze zdjęciem. Mogę od Ciebie odgapić ?? 08.gif
saabka
ewon rodzilam naturalnie, 5 godzinek i po bolu, moge rodzic codziennie 08.gif , Wspolczuje tym dziewczyna ktore tak strasznie sie umeczyly, szczegolnie pauli i kaprikon , ale najwazniejsze ze juz po i ze dzieciaczki zdrowe,
Ania83- wspolczuje problemu z kupkami, my tez to przerabiamy 32.gif , mam espunsan ale niewiem czy moge takiemu maluszkowi podac, Twoj Juleczek troszke starszy,
eni - trzymam kciuki zeby wszysko bylo ok,
Moje dziecie cierpi dzis na bezsennosc, caly dzien na raczkach i tak spi po 15 min, poszlismy na spacerek, myslalam ze we wozku sie zdrzemnie ale tez nie, oczka jak 5 zlotych i ani mysli spac, mam nadzieje ze w nocy bedzie lepiej.
annjur
Saabka ja zaczęłam podawać Julkowi jak miał 2 tyg. tylko nie dawałam 20 kropli (tak jak pisze na ulotce) tylko 10 kropli. Teraz już zacznę podawać 20.
Nie musisz się bać, bo ten lek nie wchłania się do organizmu, w jakiej postaci jest przyjmowany w takiej jest wydalany, dlatego nie martwie się, ze może Julkowi zaszkodzi.
Nooo to poród miałaś niczym tak jak ja, szybko choć nie ukrywam, że mimo wszystko bolało.
Ja w książeczce zdrowia mam napisane, że I faza porodu trwała 3,5 godz a II faza- 20 min 06.gif

Noo moja dzidzia wkońcu zasnęła. Obudzi się to pójdziemy na spacerek.
saabka
Aniu a pomoglo wtedy Julkowi? Zrobil kupke po tych 10 kroplach?
netty5
Witam !!! Kolek nie przerabialam bo moje dzieci na szczescie nie maja(odpukac) ale na okolo slysze ze dobrze jest na brzuszek skierowac cieply strumien powietrza i masowac.Oczywiscie cieply nie goracy i z daleka zeby nie poparzyc.
A co do lacidofilu to ja dawalam LAKCID dwa razy dziennie i ladne kupki po nim robily.
No i widze coraz wiecej Kubusiow. 06.gif

EWON moj Kubus to prawdziwy gentelmen-spokojny,opanowany,usmiechniety i na wszystko spokojnie poczeka natomiast Majka to istna diablica wcielona-ruchliwa,krzykliwa-babka z charakterkiem.
Mućka
Aniu co do tych jabłek i soku to Ci powiem, że ja zaraz po porodzie piłam kosmiczne ilości soku i moja mała robiła kupki co 2 godziny. dopiero położna mi powiedziała żebym nie przesadzała z tym sokiem bo mała będzie robić kupki na okrągło.. a ja głupia dowiedziałam sie ze jabłka można to od razu sie hurtem za nie zabrałam. dlatego może pij troszkę więcej soczku to Małemu będzie łatwiej...
a co do suwaczku to pewnie że odgapiaj 06.gif jak Ci sie tylko podoba icon_smile.gif

Saabka to mówisz że Kubuś dziś nie chce spać.. moja gwiazda czasem ma takie zajawki że potrafi wisieć na cycu 3 i pół godziny a jak ją włożę do wózka albo położę na łóżku to w ryk. Tak sobie siedzi na rączkach i mamla cyca przez pół dnia.. a mi za przeproszeniem cycki opadają 13.gif

mojemu sie dzisiaj drugiego brzdąca zachciało.. powiedział że musimy mieć koniecznie drugie.. 37.gif
powiedziałam mu że sie zgadzam pod warunkiem ze to on będzie rodził 29.gif
a to wszystko pod impulsem środowiska... bo u mnie w rodzinie będzie kolejny bobasek i to dlatego. brat mojej mamy ma synka (mój kuzynek) w wieku 1,5 roku i sie zdecydowali na drugie i sie udało.. i Tomek tak chyba z zazdrości icon_smile.gif
ewon
aniu ja jem codziennie (prawie:) ) starte jablko z marchewka i to pomaga,i czasem pije zywca jablkowego.moze sprobuj:)mam nadz ze pomoze.
Mućka
a oto moje glizdki icon_smile.gif

saabka
sliczne glizdki, zwlaszcza ta biala 08.gif
amk
Witam!!!

Wczoraj już niby było trochę lepiej, ale wieczory zaczynają być męczoce... akurat wczoraj była kąpiel i mimo, że się starałam prawie nie dotykać tej rączki ze szczepieniem to przy wycieraniu odpadł strupek i zaczął się płacz... jak płacz to do cycy i tak przy mleczarni od ok. siódmej do jedenastej... aż laktatorem sprawdzałam czy jej coś w ogóle leci, ale pomimo takiego ssania leciało nieźle...

Jak się u nas zacznie wieczorne marudzenie to przerwa jest tylko na chwilę przy zmianie pieluchy - gołe nóżki to hit ale mimo, że mamy ciepło w pokoju (chyba nawet za ciepło momentami) to zaraz jest kichanie, czkawka, sine ustka i szczękanie bezzębnymi dziąsełkami... a jak już się czkawka przypałęta to też tylko mleczko ratuje... i momentami mam wrażenie, że Pati albo śpi, albo je... i rośnie w oczach - już ma drugi podbródek i jak ją sami ważyliśmy na zwykłej wadze łazienkowej (metodą raz sam tatuś a raz z córą) to nam wyszło że waży już 4300 w szóstym tygodniu (było 2900 przy porodzie i 2700 przy wypisie ze szpitala...)

Na razie zmykam - pozdrowionka!!!

ps. Eni - trzymaj siÄ™!
ewon
Dzien doberek:)

ja znowu wyspana az za bardzo hehe.damianek spal od 22,po 4 przebudzilam go na amu,bo mnie cycki juz pekaly a pozniej wstal o 9:)pokarmilam,zrobilam amu dla kuby i siebie i teraz damianek dalej je:). Wczoraj mielismy gosci i polozylam damiana w foteliku samochodowym to spal przy nas 4godz:) pozniej byla kapiel i lulki:) wczoraj nalalam Damiankowi cieplejsza wode i troche wiecej i byl bardzo zadowolony:)

paula fajniutka ta Twoja Glizdka:)
saabka
ewon - szczerze zazdroszcze takiego spiocha 06.gif ,
moja maruda wstala o 5 i dopiero teraz zasnela,
pogoda dzis sliczna wiec wybierzemy sie pozniej na jakis sacerek
amk- twoja kruszyna w szostym tyg 4300 a moj ma trzy tygodnie i wazy 4400 08.gif ,
ale po urodzeniu wazyl 4150
ewon
saabka no ale w dzien lubi pomarudzic sobie czasem:) ale wole jak w dzien pomarudzi niz w nocy:) ja moze tez sie wybiore na spacer bo nie pada,ale jest chlodno,ale juz tydzien nie wychodzilismy bo niestety ciagle padalo:( u mnie pogoda do kitu:( ja nawet nie wiem ile Damianek wazy dowiem sie na szczepieniu:/
ewon
Aniu gratuluje Twoj Juleczek wczoraj miesiac skonczyl:) pijak.gif pijak.gif pijak.gif jego zdrowko:)
Marge
Witaj saabka. Aniu gratulacje dla Julka za miesiączek skończony. ewon u nas też zimno ale tylko z rana a potem cieplutko wiec na spacerki chodzimy. Lolek całą noc płakał na ucho pewnie przewiał ,oby to nie była świnka.Pójdę do lekarza to się dowiemy i zabiorę Marysię to zobaczymy ile waży. paulaitomek piękna ta twoja glizdka bialutka i suwaczek mi się równiez podoba nawet chciałam mieć dla Maryś taki sam ale na wyskakuje że malenka ma 1 m-c i 33 dni i dałam sobie spokój.eni pamiętaj jestes wielkia bez względu na to co zrobiłaś ,każdy z nas ma prawo popełniać błędy. Osobiście bardzo cię podziwiam za to, że jesteś taka wspaniała.Życie pisze nam różne scenariusze, ale to tylko od nas zależy jak dana historia się zakończy.Powodzenia maleńka i pamiętaj jesteś wielka.A tak na pocieszenie nie jesteś sama ja również stoję na wielkim rozdrożu i mam problemy. Głowa do góry już gorzej napewno być nie może jak jest. Wczoraj załatwiałam PITy mam dość biednemu to zawsze wiatr w oczy nic nie dostanę żadnych zwrotów. Dzisiaj mam podjąć ważną decyzję więc proszę o wasze kciuki bardzo mi pomagają.
Fajne zdjątko mej córci Dorki na spacerku superowe prawda.

Rosiczka::
marge i jedno i drugie zdjęcie fajne icon_smile.gif To ja już trzymam kciuki

A co do ciągłego jedzenia, to trochę mnie pocieszyłyście, bo myślałam, że Maja tylko cały dzień by leżała przy cycku. Wczoraj jadła, zasypiała przy cycku to ją pobudzałam i jak już zupełnie zasnęła, przenosiłam do łóżeczka i tam spała dosłownie 5 minut i kwękanie, a później płacz. Nie pomagał smoczek, ani przewiniecie, ani tulanie, ani odbijanie po jedzeniu. Znów do cycka i kolejne pół godziny i reszta jak wyżej - tak spędziłyśmy cały dzień. na szczęscie w nocy zasnęła o 22.30 i spała do 3 - pierwszy raz tyle czasu i ja spałam icon_smile.gif
Wyczytałam, że w 3 tygodniu 6 tygodniu i 3 miesiącu jest czas wzmożonego wzrostu kiedy dziecko cały czas je - trochę mnie to uspokoiło bo już myślałam, że coś nie tak mam z pokarmem.

Pogoda dziÅ› faktycznie wymarzona na spacery - zaraz wychodzimy 03.gif

saabka i ja CiÄ™ witam icon_smile.gif

eni trzymaj siÄ™ dzielnie przytul.gif

Czy coÅ› wiecie co u kn ? i jak Kacperek?

paula
przesłodkie to zdjęcie icon_smile.gif

amk dobrze zrozumiałam, że podajesz małej już nie tylko mleko?
mameha80
Saabka witaj!
Ewon jak ja Ci zazdroszczę takiego śpiocha, co ja bym dała żeby mi Mila przesypiała tak pięknie noc, szczęściara z Ciebie icon_smile.gif

Dziś byłam w przychodni zważyć Milenę, waży 4900g (waga urodzeniowa 3800g) więc przez 4tyg przybrała 1100g (a najniższą wagę miała 3600g w drugiej dobie) - niezły klocek z niej icon_smile.gif i oczywiście jak mi się w przychodni rozdarła to tak przez pół drogi do domu darła się w niebogłosy... ludzie się patrzyli na mnie jak na wariatkę, głupio mi było że nie umiem dziecka uspokoić (nie pomagał smok, tulenie, nic... pewnie atak kolki miała, albo było jej za goroąco, sama nie wiem), ehh icon_sad.gif

A apropos gorąca, to nie wiem jak ubierać dziecko jak jest 20st na polu, dziś była w body i pajacyku, na to polarkowa bluza z kapturkiem, spodenki cieplejsze i skarpetki + czapka - okryłam ją jeszcze kocykiem i chyba przesadziłam... może dlatego tak się darła... Miała cieplutkie dłonie i kark jak sprawdzałam...
Jak wy ubieracie swoje dzieci w takÄ… wiosnÄ™ na spacerki??

Eni, Marge będzie dobrze!

Jazzabel mówisz że nie pijesz czarnej herbatki i masz spokojniejsze dziecko? ja w takim razie też spróbuje, może to mojej Milenie pomoże się wyciszyć. a jakie herbatki pijesz? zielone, owocowe?

wogóle to muszę powiedzieć że dziekuję wam wszystkim kochane za to forum, czasami ratuje mnie przed zwariowaniem! dziękuję że mogę zapytać i pomożecie w każdej sytuacji - można porównać jak to jest u innych, zwłaszcza jak się człowiekowi wydaje że wszystko robi źle.... dzięki icon_smile.gif
annjur
Andolka no to maja faktycznie ładnie pospała

Marge oba zdjęcia bardzo fajne, ale to pierwsze faktycznie wyszło niesamowite

Saabka ja espumisan dawałam Julkowi jak go brzuszek bolał, a kupiki robił normalnie. To nie jest lek na zaparcia (niestety)

Dziewczyny dziękuję za gratulacje, faktycznie Julek wczoraj skończył misiąc. Dostał od taty prezent 06.gif Leżeaczek -bujaczek. Ja byłam na etapie poszukiwania i zastanawiania się a tu proszę już przyszedł do domu taki, jaki maiałam na oku.
Jualek w nim śpi jak zabity 03.gif

Zrobił dzisiaj wkońcu kupę, ale taką, że musiałam go odrazu wykąpć, mam nadzieję, że taka kupka to tylko jednorazowo, bo była strasznie żadka jak woda, bo nie chcę żeby mi się odwodnił
annjur
Mameha ja też mam odwieczny problem z ubieraniem Julka. Nie wiem czy nie za ciepło czy za zimno.
Teraz jak z nim wychodze ok 15 to ubierram mu body, kaftanik, na to śpiochy, jeszcze jeden kaftanik i dres (taki średniej grubości)+czapka i skarpetki, no i kocyk.
Nie budzi się na spacerze więc wydaje mi się, że jest ok.

Twój strój też wydaje mi się w porządku, ale może Milenka nie lubi za bardzo ciepła.
jezzabell
Eni trzymaj sie i nie przejmuj sie za bardzo...

Marge to ja tez zaciskam kciuki juz i mocno trzymam, swietne zdjecie cory...

Mameha ja pijam sobie rumianek potem miete i pokrzywe niestety nie lubie owocowych (a dobrze by mi na trawienie zrobily pewnie 32.gif ) od poczatku pilam czarna herbate i to w dodatku mocna i chociaz maly byl dosc spokojny to jednak nie az tak jak teraz, duzo tak marudzil tylko ze cicho... a teraz jest duzo lepiej jak nie pije i nie marudzi prawie wcale tylko sobie gada cichutko... tylko nie dzis 32.gif bo wczoraj jadlam pierwszy raz zupe z soczewicy i przypuszczam ze mu nie sluzy wiec bede sie musiala obejsc na razie dzis placz niestety ale tez spi i nawet sie sam usypia...

musze tylko zmieniac jego polozenie czesto i karmic czesto...

co tu jeszcze jesc zeby bylo rozmaicie? Wiem ze czarny pelnoziarnisty chleb mu nie sluzy tez wiec niestety musze jesc bialy 13.gif ale za to oprocz szyneczki czy tez zoltego sera lub ogorka moge sobie folgowac z twarogiem i dzemem malinowym - nie bylo do tej pory problemow 03.gif jem jednego banana dziennie i jedno jablko musze zaczac jeszcze zjadac surowa marchewke ale jakos tak mi schodzi i objadam sie herbatnikami caly dzien...

i niestety wrocilam do swojej wagi sprzed ciazy 21.gif

Aniu troche mnie przerazilas z iloscia rzeczy, ktore na Julka wkladasz napewno jest mu cieplo ale pamietaj ze jak raczki dziecka sa za cieple to swiadczy o przegrzaniu, zreszta nie wiem jak zimno jest u was... ja w zaleznosci czy jest duzy wiatr czy nie to przy ostatniej temperaturze 12 stopni zakladam body na to bluzeczke spodenki dzinsowe ogrodniczki i polarowa kurteczke i jak nie ma wiatru to byl juz bez czapeczki tylko w kapturze samym... jesli wiatr to wiadomo ze zaloze wtedy body z dlugim rekawem i dalej tak samo tylko plus czalka gleboko na uszy...albo po prostu body spiochy i na to ogrodniczki i bluza polarowa... jak usnie to go kocykiem nakrywam zeby nie zmarzl...
mameha80
apropos dżemów.... jecie dżemy? Słyszałam ze mogą powodowac uczulenia...
Ja jem dżemy malinowy, jabłkowy i z czarnej porzeczki...

Ale Mila ma na buzi od 3 dni takie krostki, jakby syfki (drobniutkie takie, pod światło je widać, jest ich dużo), wokól ust, na policzkach, troszkę na brodzie i czole, i przy uszkach, może to być reakcja uczuleniowa na to co zjadłam, czy są to poprostu potówki? ale potówki to chyba przede wszystkim na czole....
Lekarka mi mówiła zeby nie przesadzać z dżemami bo mogą uczulać, a ja poza szynką drobiową i dżemami nic więcej nie jem, nic więcej mi nie wolno (żadnych przetworów mlecznych, serów itp...)
jezzabell
potowki to na calym ciele moga byc, a na buzi to raczej jest reakcja uczuleniowa kontaktowa - dziecko ma bardzo delikatna skore (chociaz nie znam sie, taka wysypka na buzi moze byc z wszystkiego), na to co zjemy dziecko reaguje raczej problemami z brzuszkiem i kupkami, rzadko wysypka (no chyba ze na przetwory mleczne albo jak za duzo jajek - ?)

ja jem malinowy, ale nie duzo i nie codziennie i nie bylo problemow
Junona
Mameha jaka wiosenna pogoda? 20 stopni? Marzenie... 08.gif Do nas jeszcze to ciepło nie dotarło, niestety.
Ja nie wychodzę z dzieciakami na spacer. Kupiłam chustę do noszenia Michałka i czekam aż przyjdzie paczka, może wtedy się odważę wziąć ich sama na spacer wokół bloku, to tego wózka za nic sama z piwnicy nie wytaszczę. 32.gif
Miśkowi ciągle ropieją oczka, teraz dostaje antybiotyk, bo kolejne krople nie pomogły i lekarz kazał przetrzymać go w domu póki taka brzydka pogoda.
Dałam mu w końcu smoczek. Jest ok. 03.gif
Jezzabell mięty nie wolno! Podobno mięta i szałwia hamują laktację i szybko sie traci pokarm.
jezzabell
my chodzimy nawet jak pada czy snieg czy deszcz, kto by mi dzieci do szkoly zaprowadzil, ha? 08.gif

za to jak pada to zakladam folie i ma tam w wozeczku jak w domku ognisko.gif cieplutko...

ja tez dalam smoczek, ale jak marudzi tylko bo jak placze to i tak nie chce, a jak sam usypia to tez wypluwa a w nocy w ogole dostaje...

my wlasnie musimy isc po chlebek jakis, a ladnie slonko swieci tylko wiatr jak nie wiem, wiec jakos cieplej go opatule i bedzie ok 02.gif
Junona
Ja bym bardzo chciała pójść z dziećmi na spacer, ale muszę sprowadzić Weronikę i znieść małego z 4 pietra i wyciągnąć 15kilowy wózek po schodach z piwnicy jedna ręką a jeszcze nie czuje sie na silach po operacji. Pewnie pomyślicie ze przesadzam, ale na razie wychodzę tylko jak mam męża do pomocy. Parę razy sie za bardzo sforsowałam, naciągnęłam sobie mięśnie brzucha i mnie rana boli. Przykro. 41.gif
Jak już będę mieć te chustę dla małego i obie ręce wolne to będzie łatwiej i powinnam dać rade, mam nadzieję.
Kupiłam sobie taką, żebym mogla Michała wygodnie położyć: https://www.allegro.pl/item341854016_chusta...y_inflant_.html
Dżemy jem i nie ma problemów. Banany ponoć zbyt ciężkostrawne, wiec nie jem a lubię.
Pati:)
Witam mamusie;)


Mam pytanko jakie byście mi poleciły mleko sztuczne bo musze dokarmiać małą a bebilon jej nie służy.......odpowiedzcie jak naj szybciej na forum albo napiszcie prosze smska to mój numer 787292755 aha i myśle między nan a bebiko
to bardzo ważne dla mnie i dziękuje z góry
Junona
Pati ja Ci niestety nie pomogę, nic nie wiem o mlekach sztucznych. Moja mała zawsze tym pluła na wszystkie strony jak próbowałam ją dokarmiać.
Co do jedzenia to nie mogę większości warzyw, szczególnie strączkowych, bo małego po tym boli brzuszek. Nie szkodzą mu te, których ja nie lubię - marchewka, pietruszka, seler, burak, ble... Nie wiem czy mogę jeść teraz takie rzeczy jak ciemne pieczywo, musli czy soczewicę, czy to mu na brzuszek za mocno nie podziała. Jakiś mały jogurt zjadam i jest ok, ale unikam przetworów mlecznych, choć normalnie to jest moje podstawowe pożywienie. Z owoców jabłka są bezpieczne, ale jadłam też brzoskwinie i truskawki ze słoika i nic go nie bolało.
andzia30
eni i marge trzymam kciuki żeby wasze problemy szybko się rozwiązały przytul.gif przytul.gif

Paula i marge fotki super.

PochwalÄ™ siÄ™ swoimi najnowszymi fotkami.

Paulinka ma 15 dni



siostrzyczki razem



myślicielka



Pati ja na wszelki wypadek mam kupione mleko początkowe od urodzenia dla niemowląt NAN 1 ACTIVE z Nestle bo małą tym karmili w szpitalu i dobrze je tolerowała.

Pati:)
kaprikorn aha rozumiem..no szkoda. A ja natomiast codziennie jem jakiś serek ale przeważnie bez owoców tylko waniliowy i malej nic nie ma.... co drugi dzień jem jogurt z musli i też jest wszystko ok.... z rtesztą ja to już wszystko jadam oprócz naprawde ostrych rzeczy i oprucz kapusty...trzeba do wszystkiego uczyć dzidizusia zeby nie było chudziutkie hihi;) pozdrawiam was i czekam jeszcze na jakieś odpowiedzi co do mleka....
annjur
Jezzabell kurcze chyba masz rację, że przesadzam z tym ubiorem 21.gif Dzisiaj jak byłam na spacerku (a było gorąco) szłam w króykim rękawku i jak popatrzyłam na Julka i pomyśląłam, że on znowu ma 3 warstwy na sobie to aż mi się go żal zrobiło.
Tak to jest jak się nie ma doświadczenia i nie ma kto doradzić.
Zacznę go lżej ubierać.

Pati ja daję Bebiko, właśnie też z tego samego powodu co Andzia, karmili Julka tym w szpitalu. Wiem, że to takie byle jakie mleko ale ja się boję zmienić mu na jakieś porządniejsze, żeby go brzuch nie bolał, czy jakiegoś uczulenia nie dostał \(i bez tego mam płaczliwe dziecko 08.gif )

Andzia ale masz sliczne córeczki !!! Piekne są poprostu !!!!!!

My też wychodzimy codziennie, niezależnie od pogody. Uważam, że dziecko trzeba zahartować, samo musi nabrać odporności, a gdzie indziej ma to zrobić jak nie na podwórku. Jak jest bardzo zimno to wychodzimy na 20-30 min. Ale dzisiaj było pięknie, więc przeszło 2 godzinki chodziliśmy. Mój piesek był z tego wszystkiego najbardziej zadowolony 06.gif Wykąpała się, pogoniła kaczki i pewnie mnóstwo kleszczy przyniosła 21.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.