To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

LIPCOWI TERRORYŚCI volume 6...

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
Bez_Nazwy :(
Najgorsze Maja to to, że rodzina która od nas wynajmuje mieszkanie, wyprowadza się na swoje... Z końcem czerwca... ciężko będzie znaleźć kogoś sensownego na kilka miesięcy. Mamy w planach sprzedaż mieszkania i myśleliśmy, że Oni będą do końca. Trafili okazje, wzięli kredyt i za miesiąc już się wyprowadzają. Szkoda, bo to miła i porządna rodzinka z dzieciaczkiem. Cisi, czyści i systematyczni w płaceniu. Takich ze świecą... a teraz? Kasy będzie mniej, bo byle studentów nie weźmiemy, czynsz i media z własnej kieszeni... nie dobry ten rok dla nas, oj niedobry... mało nam wyszło... wszystko jakoś pod górkę. Ale nie zawsze jest tak fajnie. Do tej pory mieliśmy bardzo dobrą passe. Życie pokazuje nam, że nie wszystko jest takie łatwe i czasem trzeba dostać parę kopniaków dla otrzeźwienia. Ja jestem optymistką i wiem, że przetrwamy i wszystko wróci do normy. Będzie dobrze. Teraz troszkę przyciśniemy pasa, ale musi być lepiej. Co nie?
Joanna 81
Dziewczyny dzięki za zrozumienie i wsparcie przytul.gif

Ritta Bobisław elektrykiem ?? no, no ... truskawki mówisz ... mmm zjadłabym 08.gif fajnie że Mały je dobrze zniósł 06.gif A z tym mieszkaniem to nic przesądzonego, może jeszcze znajdzie się ktoś chętny 08.gif

Agutko oj jakoś psują się te nasze babcie ... zdrowego rozsądku im brakuje i zdolności przewidywania 29.gif A u Was to ludzie o 8.00 nie chodzą po mieście ? przecież jak nie ma zegarka lub nie widzi godziny to można zapytać jakiegoś przechodnia albo panią na kasie w biedronce zanim weszła połazić prawda ??? Ech, mi by też ciśnienie podniosła, nie dziwię się więc Wam 43.gif
Współczuję kiepskiej nocki, u nas normą są 2 - 3 pobudki 29.gif

Sylwia trzymam grzecznie kciuki &&&&&&&&&&&&& a wieczorkiem czekam na relację 08.gif




Joanna 81

Zosieńko rośnij nam zdrowo a rodzicom przynoś samą radość

impreza.gif impreza.gif impreza.gif impreza.gif impreza.gif impreza.gif impreza.gif impreza.gif impreza.gif impreza.gif impreza.gif
Bez_Nazwy :(
Sylwia, jest 19,08.... godzina "0" już blisko... mam nadzieję, że po twojej myśli...

Gdzie Wy Matki się wszystkie podziewacie.... wisicie jako goście? To powinno być zabronione... piszcie goście, piszcie....
Idę kąpać Igora, potem zajrzę... ma być nasmarowane!
A! I byłam z Myszą o okulisty... hmmmm.... będzie trzeba zrobić jeszcze jedno badanie po podaniu atropiny przez trzy dni... badanie na astygmatyzm i zdaje się, że jedno oko lekko zezuje... to pod koniec czerwca, bo po atropinie nic się nie widzi więc szkoła odpada i w domciu w zaciemnieniu się siedzi...
margot26
No to ja wpadłam na chwileczke przed kąpielą Oli. Wystraszyłam się Ritty, to nasmaruje troszeczkę, choć nie wiem, czy w tym czasie Ola nie zje mojej książeczki ubezpieczeniowej, ale co tam!!
Ritta, biedna Mysza, oby tylko nie skończyło sie na okularach... niby to nic, ale zawsze jakies utrudnienie dla dziecka. trzeba uważać, jak się bawi i ciągle pamiętać, żeby je założyć.
Pytałaś o @. ja dostałam 7,5 miesiąca po porodzie... mimo, że cały czas "cyckuję" - głównie w nocy (czasem nawet co godzinę), w dzień rzadziej.

Mojej Oli wysypka z plecków zniknęła i na 99% była po danonku... no cóż - poczekam jeszcze z następną porcją nabiału.
Olcia śmiga aż miło i coraz dłuższe dystanse pokonuje bez "podtrzymanki".

Oj, musze zmykać, bo Ola się niecierpliwi...

aha, Sylwia, trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Bez_Nazwy :(
Sylwia - już wieeeemmmmm! Ty to Ajzis Dżi i wystąpisz na Eurowizji!!!! Zgadłam?
sylwia13
Kupiony samochód

taki oto:

https://moto.gratka.pl/tresc/ford-focus-1-6...856ceca&s=1
*Anuszka*
Ja się melduję... padam na twarz... rzęsami piszę... zębami podpieram... opowiem srana i lecę po siekierę Joasiu... poczekaj....

Trzymaj się... jutro napiszę więcej...
Papa!
Bez_Nazwy :(
Sylwia - łow, łow, łow!!!!! Faaaaajny!!!! Gratulacje!!!! Stawiaj skrzyneczkę, trza to oblać!
Bez_Nazwy :(
Anuszka - no co Ty, Matka... kumpele cię tak eksploatują, czy synowa ma od serca?

A goście oczywiście wiszą i podglądają niezalogowani...

Moni -ŁER AR JU ?!
Karolaka
Heloł,
wraca córka marnotrawna, ale widzę że tęsknoty wielkiej nie było 08.gif No nic jakoś przeboleję 29.gif
W każdym razie trzeba się jakoś wytłumaczyć... Aj miałam taką przerwę trochę od forum. Wakacje albo coś takiego i z nowymi siłami wracam 03.gif Może pobiję Ritte w postach 03.gif
W każdym razie czasem zaglądałam co u Was i widziałam, że Alcia i Joanna się spotkały. Super i śliczne zdjęcia razem. Po za tym widziałam, że jakoś się na naszej klasie odnalazłyście... A jak? Ja też chcę...

U nas ok. Zośka rooośnie w oczach. Z jedzeniem trochę lepiej - to znaczy jak ma humor dobry to zje i zupkę jaką sama ugotuję i jakieś tam inne rzeczy niesłoiczkowe. Pokochała jogurty takie od 6 miesiąca jakieś znalazłam. No ale czasem niestety tylko jedną zupkę słoiczkową preferuje... Po za tym raczkowanie jeszcze nie za bardzo jej wychodzi. Choć już do tyłu widzę że powoli łapie. Przewala się po całym łóżku i jak znajdzie podpórkę to z chęcią wstaje..Zębów brak choć już widzę, że dolne jakoś blisko są.. Nie wiem jak wasze pociechy, ale Zosią śpi teraz w dzień już bardzo króciutko maks. pół godziny i to jeszcze czasem tylko jedną drzemkę ma. No i skończyło się spanie do 9.00 (ach to były piękne czasy 03.gif ) - teraz 7.00 - 7.30. Z nowych umiejętności to umie pokazać "niu, niu" - macha paluszkiem jak coś nie wolno, klaszcze, pokazuje Bozię na obrazach jak u kogoś zobaczy 03.gif

A z takich "obecnych" spraw to właśnie dziś się strasznie wkurzyłam. Kupiłam te nowe pampersy sleep&play - one są z rumiankiem i po drugiej pieluszce Zosia ma wysypkę 13.gif Oj, jednak ten rumianek to zdradliwy. Nie będę już na dziecku eksperymentować...

Dziewczyny postaram się jak najszybciej wdrożyć w obecne sprawy na forum , więc wybaczcie, że teraz tylko piszę o sobie.

Dziękuję tym które pamiętały o Zosi przytul.gif

Córeczko rośnij zdrowo. Wszystkiego naj z okazji 10 miesięcy. Stawiamy kolejeczkę impreza.gif impreza.gif impreza.gif

A to moje dziecko dla przypomnienia 02.gif

Bez_Nazwy :(
Karolaka - moje posty raczej beztreściwe i króciutkie. Joanna... ta to ma zacięcie do pisania... zresztą Alcia, Agutka, Joleńka... moich to trzeba z 10 połączyć, by wyszła połowa postu np Joanny... A Zosieńka jest śliczna! Ma piękne wielgachne oczy i skąd ja znam ten żółtawy od marchewki nosek.... U nas też jogurty idą chętnie, szczególnie te naturalne, łączone ze świeżymi owockami.
Karolaka
Ritta dzięki za wiadomość. No Zośka to już prawie cała jest marchewkowa i wszyscy myślą, że ją opaliłam 08.gif
No to idę na NK 06.gif

Sylwia gratuluję zakupu autka. My pod koniec zeszłego roku zmienialiśmy na kombi bo nie mogliśmy się zmieścić 08.gif W każdym razie wiem jaka to radocha...
A i ja jeszcze przywitam Małpiszonka bo nie miałam okazji. Witaj moja koleżanko jeszcze ze staraczek 02.gif
viki.
Dobry wieczór mamuchy ...

Ja totalnie nie w tematach, odpuściło w miarę mnie to teraz Tośka zafafluniona....nie schodzi z rąk, pierwszy raz jest tak naprawdę chora i chyba nie wie co sie dzieje...jutro mam męża do pomocy to na pewno będę nadrabiała co tam u Was...teraz zajrzałam żeby Wam nie pozwolić o nas zapomniec...

Tylko napisze do Joanny że solidaryzuję się z Tobą i z autopsi znam prawie każde opisane przez Ciebie słowo odnośnie T....niestety...
dagamb
hej dziewuszki

nadrabiaqm zaległe posty, od tych o teściówkach włos się na głowie jeży, szpadle w dłoń! Trzymajcie się kobitki!
Ritta nie wiem czy doczytam, jak tam Mysza, zdrowa już?
uciekam czytać posty...

całuski dla Zosieńki!!!!!!!!!
sylwia13
To stawiam i ide spać bo od nadmiaru wrażen padam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

pijak.gif pijak.gif pijak.gif pijak.gif pijak.gif pijak.gif pijak.gif pijak.gif
Joleńka
Helooo
Ja szpadla nie potrzebuje ... wczoraj wróciłam do domu a tu obiad na stole, dziecię wybawione, gary pozmywane , a dziś rano śniedanie do pracy przygotowane... och żyć nie umierać ... szkoda ze nie mam takiej gospodyni na co dzień 04.gif 04.gif

A jutro rano ruszamy w drogę na dłuuugi weekend... oj przekichane ma ten nasz Szkrab .. ciagle go gdzieś wywozimy ... ale to cierpliwe dziecię icon_smile.gif 01.gif

Ritta, Maciejonka widzę ze działacie na dwa fronty 08.gif widziałam was na NK

Oj musze kawę wypic bo ta pogoda powoduje ze zaraz usnę na siedząco icon_smile.gif

*Maja*
witam
widze ze RittA troszke sie piekliła ze tak mało nas było 08.gif ja jestem usprawiedliwiona byłam całe popołudnie odcięta od netu 21.gif

Sylwia
gratuluje... i mam nadzieje ,że i jazałapie się na oblewanie 02.gif

Karolaka super ,ze jestes..i nie mów ,ze cie niewspominałysmy bo to nieprawda 31.gif a twoja córcia booooska...sliczna z niej dziewczynka

viki widze ze stawy ci troche puściły, ale teraz znów Tosia chora... buziaki dla niej..oby jej szybko przeszło

dla pocieszenia powiem ze moja Nikola wstała dzisiaj o 5,50 41.gif własnie kawke parze bo narazie jeszcze zombi przypominam nie ludzia 32.gif

Margot pisz częsciej!!! przy biegajacym brzdacu wiem ,ze to trudne, ale smutno bez twoich postów..

Moni całkiem wcieło 32.gif

martwie sie tez o Anie Sz...

Ajć.... trzymajcie dziewczęta kciuki bo moja przyjaciółka ma włąsnie zabieg ... bardzo dla niej wazny..oby wszystko poszło jak po masle..
Joleńka
Sylwia gratuluję zakupu .. my nadal tłuczemy sie naszym zabytkiem .. i prędko się to nie zmieni icon_sad.gif

Margot a Ty kiedy wracasz do pracy? jakoś pod koniec maja chyba ??

Anuszka jak polała sie krew??

Karolaka miło cię widzieć i oczywiscie synową icon_smile.gif

Oj dzis nie mam weny, może póxniej ..spadam na ploty 04.gif
*Maja*
Jolenka a to sobie M. wytresowałaś 04.gif a to co ploteczki z nami Ci nie wystarczaja ,ze jeszcze szukasz wrażen gdzie indziej 08.gif
Joleńka
Maju to T tak wytresowałam 29.gif wczoraj przyjechała i odrazu do roboty się wzięła:) dziś na obiad łazanki robi icon_smile.gif życ nie umierać!!
alcia
Hej,
ja na chwilke tylko powiedziec "dzień dobry". Musze nas spakowac i ogarnac mieszkanie bo popołudniu wybywamy. Jedziemy do teściów a w sobotę do moich rodziców. Tak więc mam co robic do popołudnia. Nocka Ok, katar jest ale lekki, Niunia szaleje od 6.30 i od wczoraj ma nowa umiejetnośc - Śpiewa piosenke z bajki "Tomek i przyjaciele". Jak tylko kończy się bajka i zaczyna sie piosenka to ona zaczyna spiewać swoje bluubleebambum, ale co ciekawe znakomicie idzie w rytmie. To znaczy kiedy są przystanki i ona przystaje, jest tam taki fragment, gdzie jest :Tomek - bardzo smiały jest itd to ona doskonale to nasladuje aż ja sama jestem w szoku. Do tej pory to ja jej spiewałam a teraz ona.

Sylwia szczerze to podejrzewałam, że o auto chodzi bo kiedys już wspominałas, że sie rozglądacie. Fajna fura, gratuluje zakupu i prosze o 4 skrzynki, każda na jedno koło.

Ritta wiesz co ja i moje rodzeństwo mamy, mielismy astygmatyzm. Brat i siostra nosza do dziś okulary a ja juz nie, Trzymam kciuki by to jednak nie było to.

Joleńka alez ci sie gosposia trafiła.

Agutka ja widze, ze baba ma bardzo lekkie podejscie do poczucia czasu. A z tym płaczem to brak słów. Dobrze, ze wiadomo co to jest i wiesz jak postepowac. Udanego wyjazdu.

Karolaka witaj córko marnotrawna !!! Duża juz ta twoja Zosieńka.

Vikioj biedna Tosieńka, duzo zdrówka zyczę.

Napisałam wczoraj smsa do Moni ale zero odzewu, albo zmieniła nr telefonu a może już dziś do nas napisze.
Ja zmykam ale obiecuje podczytywac no i może wieczorem od teściowej cosik skrobne do was.
Joleńka
Miałam się was zapytać jakiego kremu używacie na buśkę maluchów jak wychodzicie w słoneczny dzień na pole? Jakiej firmy?
alcia
Joleńka ja ma o taki kupiony w markecie https://www.allegro.pl/item364964156_nivea_..._30_super_.html
Agutka
Witam

Jolenka my na sloneczko mamy kremik z filtrem +50 Musteli... zreszta na zimno i wiatr mamy tej samej firmy Cold cream.

Tina a Ty gdzie sie podziewasz?
Karolaka
Hej,
a właśnie ja kupiłam na słońce Linomag sun tylko strasznie ciężko się rozsmarowuje a Zosia teraz to nie da sobie za długo buźki smarować więc jest walka 08.gif A ten nivea łatwy do smarowania?
alcia
Karolaka nivea też dosc ciężki do rozsmarowania. Nieraz jest po prostu blada twarz znaczy cała biała od kremu ale szybko sie wchłania.
sylwia13
Witajcie,

właśnie wróciłam ze spaceru, znaczy się z parkingu, nie mogę się napatrzeć!!!!!!!!!!!!!!!

ja używam na słoneczko klorane +50, z filtrami mineralnymi
https://www.aptekawsieci.pl/go/_info/?id=13455
Bez_Nazwy :(
Heloł!!!!
Viki - życzę zdróweczka dla Ciebie i Tosi.

Co do kremu... hmmmm. Ja na codzień używam "Flosik" z Flosleku.Bardzo ładnie się rozprowadza i natychmiast wchłania, ma oczywiście filtr, ale nie kompletny sunblocker. Skóra też nie jest tłusta jak lusterko. Kupiłam też Ziajkę z filtrem 30, ale nie używam.... koszmar... biała jak maść cynkowa...może mnie zlinczujecie, ale ja jestem zwolenniczką najnowszej teorii co do filtrów i opalania. Mówi ona, że najlepszą ochroną dla skóry jest leciutka, bezpieczna opalenizna. NIe bezpośrednio na słońcu, tylko promieniami odbitymi (np w cieniu parasolki) Leciutkie przyciemnienie skóry powoduje mniejsze przedostawanie się promieniowania w głąb organizmu. Skóra staje się mniej przejrzysta i jest pod nią po prostu "ciemniej". Natomiast bardzo wysokie filtry powodują głębszą penetrację promieni i niejednokrotnie większe spustoszenie a to właśnie dla tego, że nie ma tej bariery w postaci koloru. Oczywiście ta teoria nie dotyczy wszystkich... dotyczy skóry zdrowej, bez piegów i naczynek. Bezpieczne opalanie to zarówno kontrola promieniowania UVA jak i UVB. A tę Ziajkę wykorzystam z pewnością na plaży.
Agutka
Widze, ze co poniektore z Was sa na etapie bajek dla dzieci z telewizorni czy innego dvd.
My konsekwetnie czekamy do... nie wiem, dlugo.. moze do 3 roku zycia.. moze do 2 .. zobaczy sie.
W domu telewizor jest w ogole nie uzywany. Kiedys jescze jakis dziennik czy discovery sie ogladnelo, ale ostatnio w ogole nie wlaczamy.. zreszta nie ma kiedy.
A bedac w Krynicy utwierdzilam sie w przekonaniu, ze dobrze robimy... bo tam oczywiscie telewizorek byl, a ze wieczorkami kompletnie nie bylo co robic, wlaczalismy go... I bylam w szoku, bo Kuba w tri miga zalapal, ze pilot sluzy do obslugi telewizora, wiec jak my bralismy pilota do reki, to on juz odwracal glowke w strone odbiornika i czekal z rozdziawiona buzka.
A potem patrzyl sie jak zahipnotyzowany... koszmar.
Dobrze, ze to bylo raptem pare dni. W domu co najwyzej dostaje do zabawy pilota, po uprzednim wyjeciu baterii... by nie wlaczal sie telewizor.
Bez_Nazwy :(
Co do telewizora, to u nas też jest inaczej niż z Myszą. Mysza w Bobka wieku była zafascynowana obrazami z tiwi i oglądała jakieś bajeczki (pamiętacie nasze spory co do serwowania tiwi niemowlakom?) Z Bobkiem jest inaczej. Czasem tiwi włączam by coś oglądnąć, choć nie ma mowy o klapnięciu na kanapie. Jest to raczej hmmmm.... oglądanie dynamiczne. Bobek kompletnie tiwi nie zainteresowany. Nie nastawiam na żadne bajki ani dobranocki, by go nie zachęcać. A TVN24 raczej go nie interesuje. Wolę puścić mu jakąś cichą muzyczkę. Zresztą Bobka bardziej interesują klocki lego i podłączanie sprzętów ładowarką. Cieszę się z tego. Mysza też bajek nie ogląda, bo jest już za duża.
alcia
No cóż tłumaczyć się nie bede ale u nas bajki to nie jest jakis zmasowany całodzienny atak. TV włącze rano jak lezy w łóżku i z 30 minut leci mini mini ale Oliwia ogląda tylko "Tomka" a tak to buszuje. Na komputerze mamy kilka odcinkow bajki i jej włączymy ale nie po to by sobie siedziała a mama w tym czasie gazete czyta -nie ! Oglądam razem z nia i się smiejemy razem i opowidam jej co i jak. dziennie jak ma to miejsce przez 15-20 minut to jest max. Wieczorem jak oglądamy fakty, czy leci tvn24 to Oliwia i tak niewzruszona woli psu zabierać miski z jedzeniem lub probować wepchnac swoją wilką spacerówke do łazienki która jest mikroskopijam.
Wiem ile jest durnych bajek, wiem jak telewizor może ogłupic dzieciaka i zahinotyzować, sa dzieciaki które wola TV niż podwórko, ja tego nie chcę dla Oli ale z drugiej strony widze, ze ona to lubi i bardzo ją to interesuje. Ok bedzie lincz na mnie ale i tak nie spowoduje to, że wyrzuce z domu kompa i TV.

Ritta wow ale ty masz wiedzę, wiesz co ja gdzies kątem ucha słyszałam o tej lekkiej opalenixnie ale nie wiedziałam co i jak. Po zastanowieniu dochodze do wniosku, że jest w tym duzo racji. Dzieki za takie informacje.
Agutka
Ritta "podlaczanie sprzetow z ladowarka" hehe usmialam sie z tego icon_smile.gif
Kuba ostatnio jest na etapie otwierania i przymykania drzwi. Nie raz zaliczyl juz 'z glowki', bo zapomnial sie odsunac, nie raz juz mnie zamknal... ale wazne, ze ma dobra zabawe. Pare dni temu odkryl szafke w korytarzu... ma ona na dole takie malultkie drzwiczki... Pol dnia potrafi tam spedzic otwierajac, wyjmujac zawartosc i zamykajac icon_smile.gif
Lubi tez siedziec przy koszyczku i wygrzebywac zawartosc... strasznie slodko przy tym wyglada.

Najbardziej jednak lubi siedziec kolo taty, gdy ten cos tam montuje... tak bylo gdy montowal krzeselko, cos tam kombinowal z gniazdkami.. czy gdy siedzy przy laptopie na ziemi... Kuba siedzi wtedy kolo niego i 'pomaga' 03.gif a jaka ma wtedy zadowolona mine icon_smile.gif

Bez_Nazwy :(
Alcia - z tą teorią jest tak, jak z każdymi nowościami i "odkryciami"... część je ignoruje, część podważa, część akceptuje... ja byłam dwa lata temu, przy okazji targów kosmetycznych, na seminarium prowadzonym przez angielskiego lekarza, który prezentował wyniki badań, oficjalnie przyjętych przez grono dermatologów na świecie. Seminarium było poświęcone wpływowi promieniowania słonecznego na skórę. Poza tym, z tą teorią spotykam się ostatnio coraz częściej.
Agutka
Alcia nikt Cie nie bedzie linczowal... Oli jest Twoja i Ty decydujesz co i jak.. I ja nie lubie gdy mi sie mowi, ze cos robie zle... ale dobrze jest miec swiadomosc, ze cos moze miec negatywny wplyw na rozwoj naszych dzieci.
Uwierz mi tylko, ze Oli te bajki nie interesuja, bo ona nie ma poki co zielonego pojecia co tam sie dzieje, o co biega.. itd. ja hipnotyzuje ten migajacy obraz, glosy...
U Kuby bylo podobnie z komputerem... ale zreflektowalismy sie, ze w ten sposob sie uzalezni i potem ciezko bedzie cos z tym zrobic.. i staramy sie nie brac go na kolana gdy komp jest wlaczony.

Ritta wlasnie.. Ty duzo wiesz o kremach ... mam pytanko.. W zeszlym roku... chyba przez to, ze bylam w ciazy i troche za dlugo na slonku siedzialam, dostalam duzego piega na nosie 03.gif brazowy placek na samym srodku... tragedia icon_wink.gif
Potem zniknelo i myslalam, ze nie wroci.. ale tego roku gdy przygrzalo sloneczko znwou wyskoczyl...
Chce sie go pozbyc, bo wygladam tragicznie.. nawet fluidy nie pomagaja...
Czy sa kremy wybielajace, ktore takie cuda wybielaja?
Bez_Nazwy :(
Agutka - takie plamy posłoneczne, to może być ostuda, spowodowana hormonami. Ostuda jest generalnie ciężka do usunięcia. Jest wiele kremów, które wybielają plamy barwnikowe, ale najskuteczniejszym, wg opinii "testowanych" znanych mi osób, jest Mela-D. Tu masz link. https://www.apteka-centrum.pl/mela-d-p-1252.html Widziałam wiele plam, które były beznadziejne a po tym kremie zniknęły albo całkowicie, albo na tyle, że można było z powodzeniem je ukryć. Warunkiem jest jednak systematyczność i aplikacja tylko na te miejsce, które chce się rozjaśnić. Poza tym, krem jest wydajny.
Agutka
Ritta dzieki, zaraz o tym kremiku poczytam 06.gif
I kolejne -zalegle- pytanie... Pislas kiedys, ze nie jestes zwolenniczka kaszek dla dzieci, czemu???
Ja Kubie przewaznie dwa razy dziennie serwuje kaszke ryzowa lub kukurydziana na moim mleku, lubi je.. ale jak jest jakies 'przeciw' to chetnie o tym poczytam.
Bez_Nazwy :(
... mój M dzisiaj po raz drugi nie zdał prawka... trafił nie tylko na egzaminatora piłę, ale na inspektora, który przejął ocenę egzaminu. M mówi, że nie do zdania nawet przez Kubicę... No Kubicą to On nie jest, ale wierzę. Do tego przecież dochodzi stresssss...
dagamb
hejka,

korzystając z chwili, ze Pitku uciąl sobie drzemke to Was podczytuje icon_smile.gif
Od kilku nocy Pitul budzi sie ok 12-1 i drze w niebogłosy, wpada w taka histerie, ze godzine go uspokajamy, nie chce jeść jedynie chrupka go uciszy, na widok butelki z mlekiem wygina sie do tylu z płaczem, nie wiem o co chodzi... w końcu usypia ze mna w łóżku i spi do 8-9 rano... nie mam pojecia czy to zabki, czy brzuszek, czy sen, czy inna cholera...??????????

Bez_Nazwy :(
nie jestem zupełnie przeciw kaszkom.... Agutka - ja mam trochę wyrzuty, że Myszę kaszkami karmiłam a One są kaloryczne (te mleczno-ryżowe np Nestle). Poza tym zapychają i dzieciak już nie chce zjeść np owoca po takiej kaszce... ani w nocy napić się maminego mleczka.... U Was jest inna sytuacja, bo Kuba nie przybiera tak na wadze jak Bobek (wcześniej). Jestem po prostu ostrożna z podawaniem kalorycznych zapychaczy. W naszym przypadku, waga jest w górnych centylach i znasz już moją obawę co do rodzinnych skłonności. Kaszkę mam, tę zbożową, troszeczkę dodaje np do deseru owocowego, ale ona jest bezmleczna i jedynie odrobinę zagęszczam np za rzadkie deserki. Poza tym jest wartościowa co do składników. Ona i Sinlac są przeze mnie uznawane.
Joleńka
Agutka co do tivi to my mieszkamy w kawalerce i niestety mały czasami jest skazany na wiadomości czy np. modę na sukces(ale przeważnie na niej spii icon_smile.gif nie jest zapatrzony i nie ma zamiaru oglądać no chyba ze leci "jaka o melodia" więc wtedy tańczymy razem i bijemy brawo. Nie mam wyrzutów sumienia bo nie uważam że przesadzamy.

Dziękuje za odpowiedź odnośnie kremów i już mniej więcej wiem co bede robiła. Jeszcze raz dziękuje serdecznie.

Ja podzielam zdanie Ritty co do kaszek, też ich nie używamy za często właśnie z powodu ewentualnej otyłości. Mały wazy dość dużo i nie chce go napychać tymi słodkimi kaszkami. Jedynie rano dostaje kaszkę bo nie wytrzymał by nawet 5 minut przygotowań, jest niecierpliwy do jedzenia.

A i wczoraj Mały nie chciał jesć pierwszej potrawy jaką mu dałam... zmiksowane warzywo . No tak sie krzywił i paluszkami wyskrobywał z buzi że po dwóch łyżeczkach spasowałam. Byla to surowa kalarepka icon_smile.gif
Agutka
Ritta acha.. czyli w zasadzie chodzilo tylko o kalorie.. to dobrze, bo balam sie, ze cos w nich siedzi niezdrowego...
I tak jak piszesz, z Bobkiem jest zupelnie odwrotnie niz z Kuba.. ten nasz na ostatnim dolnym centylu.. wiec jedna nadzieja a kachach.. icon_wink.gif
Ale nigdy nie kupowalam i mam nadzieje, ze bede musiala.. .tych mlecznych.. Nadal wszystko co ma sztuczne mleko w sobie odrzucam bezdyskusyjnie.. Moze niepotrzebnie.. moze to moja fobia.. ale poki leci 03.gif ma pic moje icon_wink.gif

Ciekawe jaka bedzie mial krewke i te siuski... no i co testy alergiczne wykaza..
Zrobilismy taki ogolny "Total"... w zasadzie to troche bez sensu, ale zeby nie bylo, ze calkowicie olalam sprawe.
Wieczorkiem postaram sie znalezc sekunde i napisac ze dwa slowa.
Martwie sie troszke, bo od dwoch dni ma podkrazone oczka...
Kiepsko spi w dzien, krotko.. Mam nadzieje, ze to jest przyczyna.. a nie anemia czy inna choroba.
Po poludniu sie okaze. Trzymajcie kciuki.
Joleńka
Agutka trzymam kciuki za dobre wyniki małego icon_smile.gif
Agutka
Jolenka na razie nie dziekuje 06.gif

Dagamb budzi sie z placzem zawsze o tej samej porze?
Joanna 81
Witam moje Mamuchy 06.gif

u mnie nadal kiepsko z nastrojem, tzn z tym dobrym nastrojem, bo byle jaki mam cały czas ... Goście się zjeżdżają i już się robi zamieszanie, bieganie, każdy czegoś szuka, nie ma gdzie się skryć, posiedzieć w spokoju .... Natalia chyba podekscytowana tym, co się dzieje, poprzestawiały jej się dziś całkowicie godziny snu ( zwykle śpi o 9.00 - 9.30 pół godz, potem około 13.30 - 15.00 godzinkę lub też pół, a dziś o 11.30 pierwszy 20-minutowy sen i teraz padła ) ... Nie myślcie że Mała ciągle u kogoś na rękach nie nie tylko ja się nią zajmuję lub mąż wcześniej ... jak już to ten przyjdzie popatrzy, ten przytuli i oddaje, takie towarzystwo 29.gif

Alciu dobry pomysł z wyjazdem do rodziców, pójdę w Twoje ślady, jutro się zwinę z Natulą i posiedzę chyba u swoich rodziców i braciszka ... bo i tak nie mam tu co robić 43.gif

Sylwia gratuluję udanego zakupu, ech fajowe to wasze autko, też by mi się przydało, tylko kto by je utrzymał 48.gif

Karolaka ale Zosia wyrosła, szok! Ślicznotka z niej, piękne wielkie oczka i uroczy uśmiech 06.gif
Aaaa pewnie będzie to marne pocieszenie, ale u nas też pobudki o 6.45 - 7.00 to standard 29.gif

Viki przytul.gif przytul.gif , napisz co właściwie jest Tosi ?? Katar, kaszelek, gorączka ??? Trzymam kciuki żeby szybciutko odpuściło. Teraz pogoda taka zdradliwa, niby ciepło a jak zawieje to zimnica i łatwo o przeziębienie ...

Joleńko ja chętnie wypożyczę sobie Twoją T. ale nie do gotowania i sprzątania, ale żeby pokazać mojej jaką fajną można być i jak zgodnie żyć 08.gif
A krem mam ten sam co Alcia ( no jakby inaczej nie heheheh 04.gif 03.gif ) i jestem zadowolona, może nie rozciera się rewelacyjnie, ale też nie ma co narzekać 08.gif

Maja jakiś zmasowany atak miałyśmy na nasze nety, bo ja też od wczoraj do 12.00 nie miałam dostępu do neta ... w rezultacie ...wyspałam się w końcu bo poszłam spać o 21.30 43.gif
Trzymam mocno kciuki za koleżankę &&&&


CYTAT(dagamb @ Wed, 21 May 2008 - 11:09) *
hejka,

korzystając z chwili, ze Pitku uciąl sobie drzemke to Was podczytuje icon_smile.gif
Od kilku nocy Pitul budzi sie ok 12-1 i drze w niebogłosy, wpada w taka histerie, ze godzine go uspokajamy, nie chce jeść jedynie chrupka go uciszy, na widok butelki z mlekiem wygina sie do tylu z płaczem, nie wiem o co chodzi... w końcu usypia ze mna w łóżku i spi do 8-9 rano... nie mam pojecia czy to zabki, czy brzuszek, czy sen, czy inna cholera...??????????


Dagamb hmmm ciężka sprawa - a nie wprowadziłaś jakiegoś nowego produktu ?? może boli go brzuch ? może źle go przyjął, może ma wzdęcia ?? a jak zachowuje się w ciągu dnia ??
MoniZ
hejka
wkoncu mi podlaczyli inernet
niestety nie przeczytam was teraz i duzo nie napisze
ale zyje i dziekuje za troske
niestety musze wylaczyc kompa moj maly jest bardzo wymagajacy i gdy go niedopuszczam wrzeszczy wnieboglosy wlasnie wpadl w histerie
ciezki zywot moj
jutro bede miala czas to wkleje wygibasy misia a teraz neistety zmykam nie ma mocnych 32.gif 32.gif 32.gif
Joanna 81
Ooooo Moniiiiii 06.gif W końcu! Pisz co słychać, jak Michaś, może uraczysz nas wiadomością o pierwszym ząbku 08.gif
Joanna 81
Moni przytul.gif
MoniZ
uspokoila sie moja gadzina
troszke was podczytywalam (u mojej mamy) ale nie moglam nic napisac mlody nie pozwalal mi na to a moja mama nie zabardzo sie opiekuje nim wiec musze sama 13.gif

joasiu niestety nie mamu jeszcze zabka czekamy 32.gif
alcia przytul.gif przytul.gif wiem ze pisalas do mnie sms niestety mam zmieniony numer 32.gif a co do kolczylow ja jestem tego zdania ze dziecko powinno samo zdecydowac czy chce miec przekute 13.gif

za wszystkie przegapione okazje 100 brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif lat solenizantom brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif

nic uciekam do mojego michalka neistety cos ostatnio jest marudny nie wiem ma hustawki humoru
juz nie mamy katarku ale jakis kaszelek od czasu do czasu jest 32.gif

zapomnialam sylwia gratulacje nowego zakupu ja tez taki chce hihihih
MoniZ
widze ze moni przyszla a tu nikogo na forum 06.gif
ale przeczytalam kwestie tesciowej joasi 13.gif 32.gif przytul.gif przytul.gif przytul.gif przytul.gif przytul.gif teraz wiem o co poszlo tak naprawde i powiem ci ze moja tesciowa mi sie nie sprzeciwia to co ja wymyslilam to tak musi byc 37.gif bo i naczej chodze wsciekla jak osa a moj maz jakby byl przeciwko mnie to by dostal po nosie ale nieraz trzeba isc na kompromisy ale raczej twoja T nie nalezy do tych osob 21.gif i co to by byl za problem 5 min poczekac a pozatym za nim to wszytsko sie porozchodzilo spod kosciola (po wiadomo przyjda ludzie ktorzy przyjda zyczenia skladac sasiedzi, koledzy kolezanki itd ) to wciagu tych paru minut sprawa zalatwiona moze po tym katem przekonaj tesciowa albo chociaz meza przytul.gif przytul.gif przytul.gif

ja zauwazylam jedno ze moi tesciowie swojego wnuka traktuja tylko na pokaz tzn jak jestesmy u kogos w gosci to wtedy pokazuja jak bardzo kochaja wnuka i takie tam a wciagu calych tygodni zadko przychodza 21.gif i co mam sadzic o tym a jeszcze jedno jak jestesmy wlasnie u kogos to tesciu potrafi mi malego z rak wyrwac 21.gif i co mam wtedy zrobic powiedziec dosadnie i urazic 32.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.