To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

*LIPCOWE TRUSKAWKI cz. 9*

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
Karolaka
WITAMY W DZIEWIĄTEJ ODSŁONIE




A OTO NASZE KOCHANE POCIECHY:


Michał syn Asi_b UR.16.06.2007R. WAGA 3310, 55cm



Nadia córka Anuszki UR.22.06.2007R. WAGA 3480, 56cm



Alicja córka Małpiszona UR.23.06.2007R. WAGA 2950, 54cm



Hanna córka Małej78 UR.28.06.2007R. WAGA 3200, 52cm



Bartosz syn Gosi:) UR.03.07.2007R. WAGA 3190, 57cm



Igor syn Limonki UR.04.07.2007R. WAGA 3150, 54cm



Nikodem syn Angel UR.07.07.2007R. WAGA 4125, 54cm



Nikola córka *Maji* UR.10.07.2007R. WAGA 2750, 52cm



Sara córka Karuni7 UR.11.07.2007R. WAGA 3160, 50cm



Lilia córka Cornuss UR.11.07.2007R.



Maciuś syn Tiny24 UR.11.07.2007R. WAGA 3100, 51cm



Igor syn Ritty UR.12.07.2007R. WAGA 3700, 57cm



Tosia córka Viki UR.14.07.2007R. WAGA 2100, 48cm



Bruno syn Dagimb UR.15.07.2007R. WAGA 3100, 52cm



Oliwia córka Alci UR.17.07.2007R. WAGA 3460, 55cm



Natalia córka Joanny81 UR.17.07.2007R. WAGA 4150, 56cm



Weronika córka Sylwiiredy UR.19.07.2007R. WAGA 3600, 54cm



Wiktor syn Sylwii13 UR.19.07.2007R. WAGA 3600, 57cm



Zosia córka Karolika UR.20.07.2007R. WAGA 3210, 53cm



Michał syn Moni28 UR.23.07.2007R. WAGA 3800, 57cm



Piotruś syn Maciejonki UR.23.07.2007R. WAGA 2600, 52cm



Aleksandra córka Margot26 UR.24.07.2007R. WAGA 3395, 59cm



Aleksandra córka Maadzik UR.25.07.2007R. WAGA 3500, 57cm



Jakub syn Agutki UR.28.07.2007R. WAGA 3485, 53cm



Szymon syn Joleńki UR.01.08.2007R. WAGA 4500, 60cm



Marcel syn Anusi12 UR.08.08.2007R. WAGA 3440, 56cm



Maja córka Mim1980 UR.09.08.2007R. WAGA 3400, 53cm



ZĄBKI



IGOR - Ritty ------------------------ 20 ząbków brawo_bis.gif
OLIWIA - Alci ----------------------- 16 ząbków brawo_bis.gif
MICHAŚ - Asi_b -------------------- 16 ząbków brawo_bis.gif
WIKTOR - Sylwii ------------------- 16 ząbków brawo_bis.gif
PIOTRUŚ - Maciejonki ------------- 16 ząbków brawo_bis.gif
NATALIA - Joanny ----------------- 16 ząbków brawo_bis.gif
MACIUŚ - Tiny --------------------- 16 ząbków brawo_bis.gif
MAJA - Mim ------------------------ 13 ząbków brawo_bis.gif
LILIA - Cornuss -------------------- 13 ząbków brawo_bis.gif
SZYMON - Joleńki ----------------- 12 ząbków brawo_bis.gif
MARCEL - Anusi -------------------- 12 ząbków brawo_bis.gif
IGOR - Limonki -------------------- 12 ząbków brawo_bis.gif
MICHAŚ - Moni --------------------- 12 ząbków brawo_bis.gif
ZOSIA - Karolika ------------------- 12 ząbków brawo_bis.gif
KUBUŚ - Agutki ---------------------- 9 ząbków brawo_bis.gif
NADIA - Anuszki --------------------- 8 ząbków brawo_bis.gif
BRUNO - Dagimb -------------------- 8 ząbków brawo_bis.gif
[color="#ff00ff"][/color]


*Anuszka*
Niewiem, czy można... ale ślicznie, naprawdę ślicznie Kierowniczko...
Ja się zajmę funkcją prezesowej i lecę na Majorkę... hehe... nana.gif
alcia
Karolaka ślicznie

Pani Prezes udanego wypoczynku na Majorce icon_smile.gif
Justina
witajcie.


Nie mogę nadziwić się jakie wasze dzieci są duże i śliczniutkie. Przecież dopiero niedawno byłyśmy w ciąży.icon_smile.gif

Mój cudak ma już skończone 9 miesięcy. Na razie przymierza się do raczkowania, chociaż testuje wszystkie możliwe sposoby przemieszczania. Ma już 6 zębów i gada jak nakręcona mama mama. Wymaga teraz dużo uwagi, że nie mam kiedy siedzieć na forum, ale staram się chociaż, co jakiś czas zobaczyć co u was słychać. Pozdrawiam was serdecznie i wielkie gratulacje dla Asi_b, bo widzę że pojawił się nowy pasek icon_smile.gif Uważaj kochaniutka na siebie icon_smile.gif Buziaki dla wszystkich lipcóweczek.
asia_b
Justina miło Cię widzieć! icon_smile.gif A czas leci nieubłaganie i czasem tylko łezka się w oku kręci za tym co było... No ale będzie jeszcze piękniej icon_smile.gif Dziękuję za troskę!
sylwiareda
No to jeszcze skrobnę parę słów na nowym wątku.

Karolaka sliczna pierwsza strona. Normalnie talenty komputerowe macie dziewczyny. Ja z komputerem owszem korzystam ale wykorzystujęmoże z 5% jego mozliwości. podobnie jak z komórką tylko dzwonię i sms'uję a mąż się smieje że po co mi wtedy te wszystkie funkcje. A ja że dlatego że jest ładny 06.gif - no czasem jeszcze zrobię jakieś zdjęcie jak nie ma aparatu pod ręką.
viki.
To i ja się zamelduję na nowy wąteczku icon_smile.gif
Kierowniczko cudnie Ci wyszło....

Maja konsultowałam wynik, pani doktor powiedziała że tak może być jeszcze...mamy powtórzyć w piątek, grunt, że nie jest gorzej... pH już 7, czyli jest lepiej, zakwaszamy się dalej icon_smile.gif Dzięki Ci za zainteresowanie moją małą gwiazdeczką przytul.gif
mała78
Witajcie na nowym wątku.

niestety na dłuższe pisanie czasu brak...

Stawiam tylko soczek brawo_bis.gif za 15 miesięcy Hani i 14 Kubutka z wczoraj - niestety nikt nie pamiętał... 13.gif
Karolaka
Mała ja to już nawet zapominam o Zosi miesiącach. Chyba teraz to już latka będziemy świętować 08.gif

Pani Prezes ja Ci dam Majorkę! A kto będzie kierownictwem zarządzał? 29.gif
MoniZ
no to ja tez przywitam sie na nowym watku icon_smile.gif

karolaka dobra robota szefowa icon_wink.gif

nic uciekam brak weny uciekla gdzies i niechce wrocic
*Anuszka*
For Bobek:







To pierwsze kitki mojej Córki... balety.gif
MoniZ
anuszka jak tam paczka dotarla a gdzie zdjecia z imprezy dawida oj oj !!
Tina25
Witam Mamuchy.
Musze wkoncu cos do Was napisac.
Wczoraj umieralam i to doslownie.Umieralam z powodu bolu zoladka.Dzis juz lepiej,ale nadal nic nie jem.Wieczorem plakalam,ze moja mama dzis do pracy musi isc,myslalam,ze dzis bedzie gorzej.Na szczescie Macius dal sie wyspac,wstal o 9,a zoladaek dzis nie boli.Synek moj zakatarzony jest juz od paru dni,ale tez juz przechodzi.Slini sie niesamowicie,wszystko mokre,ale nie jest jakos tragicznie u*****liwy,wiec nie wiem,czy to zeby.Dzis tylko zauwazylam,jak jezykiem cos merdal w buzi,jakby czegos szukal.Nie dal sobie jednak obejrzec dziaselek,wiec nic nie stwierdzam.
Poza tym pobyt u mamy mija jako tako.Pewnie byloby lepiej,gdybysmy oboje byli zdrowi,ale coz....zycie.Sprawy urzedowe zalatwione,a to ajwazniejsze.Jeszcze tylko czeka mnie wizyta u gina i u dentysty(rwanie-boszzzz,jak sie boje!!!!!).Mam nadzieje,ze zdarze ze wszystkim.
Czytalam wszystko,ale wbaczcie nie mam weny na pisanie.Jak wroce do domu,to wroce na forum.
Zycze duzo zdrowka wszystkim truskawom.
Bez_Nazwy :(
Dobrywieczór (he,he...) 21.gif 21.gif
Anuszka - kitki... o jaaaa.....jakie kitki.... fajowe.... śliczne. A jakie oczyska! Niebieskie i wielkie (na tym z profilu)
Tina - polska kiełbasa zaszkodziła? Bigosik czy pierożki? Zdrofffka życzę.

Idę legnąć, bo wstaje o 5 rano... muszę się wygrzebać do tego komisariatu... jak pójdę potem, to utknę w gigakolejce między menelem spod śmietnika co mu półlytra dmuchli a dresiarzem z podbitym okiem... tak mi radzili, by rano uderzać, przed 6 ... mam 90% pewności co do sprawcy ale żadnych nadziei na konfrontację...
Maciejonka
Anuszka! no nie moge! ależ odjazdowo wygląda 06.gif suuperr!

Ritta! no ja *****ziele! a policja? szkoda gadać...

Moni- jestem zmęczona. Jak mogę nie być? dlaczego kobiety nie maja odruchów typu: kłade sie i mam wszytsko gdzieś? czemu kobiety najczęściej zrywają sie jak dziecko zapłacze? a na dodatek dziś spotkałam taka niby koleżanke. Z dzieckiem. Może z miesiąc miało. CHolera- fajnie... 29.gif

Viki- moim zdaniem lekarze w szpitalu racje mieli. Skoro nie jest źłe to po co Tosie narażać na zpalenie płuc czy inne świństwa? napewno bedzie dobrze. Skoro juz jest poprawa.
Ja generalnie na mężą też liczyc mogę. Ale tu musiałabym jakiś referat napisać 21.gif

Maja- my też dzis przywitaliśmy katarek. Poprzedni skończył się w zeszłą niedzielę...

Pytanko: czy Pulmex ma taka lejącą sie konsystencje? czy raczej gęstą? bo nie wiem czy ten mój nie jest spsuty.

Sylwiareda- przeciez komórka do tego słuzy 08.gif moja niedawno skończyła 4 lata nie ma aparatu, MP3, jest mała, zgrabna dzwoni i moge esemesować. i co chcieć więcej? mms-y też można wysyłać o odbierać! 08.gif

Byłam dziś z Szymonem u lekarza z Szymonem. I nie wiem co mam z nim zrobić. Migdały białe. Gardło nie jest przy tym czerwone. Antybiotyku jakotakiego mu nie chciał dawać, ale przepisał bioparox... która z Was miała okazje używać to wie jakie to pyszne. Mam receptę i nie wiem co z nią zrobić. Tani nie jest. Wiem, że nie przejdzie. Zażyga mi kuchnię i wcale się nie dziwię.
W poniedziałek idziemy znowu, bo miał robiony kolejny wymaz. Możliwe jest w ogóle, ze zdrowe migdały (ale przy naciskaniu jednak bolą) mają nalot??
A zeby było śmiesznie- po powrocie do domu zaczął kichać! a to oznacza początek kataru.

A mąż nadal z fochem 21.gif
Joleńka
Witam z rana icon_smile.gif
Kilka fotek icon_smile.gif
Przed snem



A tu z niedzielnego spacerku - znaleźlismy ekstra plac zabaw



i z bliska:)


Małemu katar prawie minął, jeszcze cosik tam leci ale to już nie problem, a i muszę sie wam pochwalić że M nauczył małego wydmuchiwać nosek, nie wiem jak to zrobił ale gruszki juz nie potrzebujemy icon_smile.gif

Maciejonka ten Pulmex ma konsystencje gęstego kremu.

Moni dziś ostatno dzień "wolności", popracujesz trochę przed następnym bobo i znowu laba 08.gif

Anuszka kitki rewelacyjne a te oczyska, szok jaki błękit:)

Sylwia
jak ja Ci zazdroszczę tych zajeć.. w Warszawie pełno jest takich miejsc ale te co przeglądałam to zajęcia odbywają sie przed południem, a do tego takie ceny 37.gif 43.gif . Podoba mi sie pomysł z farbami i w najbliższym czasie kupię jakieś i będziemy malować(a właśnie jakimi wy tam malowaliście??). Wiem że to dużo pilnowania i sprzątania ale frajda pewnie też ogromna. Czekam kolejnych relacji z zajęć i kolejnych pomysłów na zabawy z dzieciakami.

Alciu
z jednej strony cieszę sie ze choć diagnozę postawili lekarze ale z drugiej strony to przykro mi ze to łuszczyca. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić co czujecie, bo przecież dom, praca, Oli, szpital ... trzymaj sie kochana i oby maż mógł wrócić do normalnego życia i pracy ... buziaki

Joanno Twoja Mała ciągle mnie zadziwia, jest naprawdę mądrą dziewczynką i do tego śliczna. Jestem pełna podziwu dla wyczynów Natalki. O przypomniało mi się coś co miałam Ci jakis czas temu napisać. Pytałaś sie co robić jak Natalka bije was po twarzy. U nas jakis czas temu tez pare razy mu się to trafiło, ale za każdym razem powtarzałam że to boli i nie chce żeby tak robił. Do tego przytrzymywałam mu stanowczo rączkę żeby drugi raz nie próbował. I co? I nie pamiętam kiedy ostatnio uderzył mnie. Nie mówię że to złoty środek ale u nas podziałał.

Mim oj nie zazdroszczę takiej sytuacji, oby szybko udało Ci sie znaleźć cos sensownego. A Mała masz uroczą icon_smile.gif

Karolaka śliczne masz paseczki icon_smile.gif

Ritta a Tinę pewnie żołądek boli bo nie przepiła tych kiełbasek czy bigosiku 06.gif

Agutko leń się puki jeszcze możesz, czekamy na fotki waszych opalonych mordek icon_smile.gif

Dobra spadam do pracy icon_smile.gif







MoniZ
hejka
u nas nocka superaśna michal obudzil sie tradycyjnie jak tatus szykowal sie do pracy i niby cicho zamykal dzwi 29.gif no ale to i tak pomalu robi sie super bo mlody nie budzi sie w nocy 43.gif

jolenka ale szymus bombowy i slicznie mu w tych krotkich wloskach i nawet mi nic nie mow ze ostatni dzien mi pozostal 21.gif 08.gif

no super moje dziecko dokarmia psa 08.gif dzisiaj z nim sie przejde do przegladu gardelka zobaczymy zwlaszcza ze jutro ide juz do pracy bede spokojniejsza 13.gif tylko dziwna ta chrypka jest jakby mutacje glosu przechodzil bo nie zawsze 32.gif
aaa mialam sie pochwalic ladnie sam je i ostatnio wychodzenie na spacer to juz nie trauma zero placzu ze ubierany i po kapieli tez juz jest znacznie lepiej zero marudzenia i placzu i przy zmianie pampera tez zero placzu 06.gif zuch chlopak

ritta a ty mialam oplacone autokasko? nam kiedys tez ktos pacnal na parkingu ja domyslalam sie kto ale ciezko by bylo udowodnic 21.gif bo kilka z takim kolorem samochodu jest u nas na parkingu 21.gif my mielismy z lewej strony tylne dzwi wgniecione naszczescie to audi i blacha porzadna i mezus tylko wypchnal i oki 04.gif trzymam kciukasy by znalezli sprawce &&&&&&

maciejonka a moze szymek ma jakas alergie bardzo czesto ci choruje biedulek zdrowka mu zycze a tobie cierpliwosci i zebys wypoczela troche &&&&&& przytul.gif przytul.gif przytul.gif mezusia pogon zwlaszcza ze teraz ma urlop tak ?

anuszka kitki bombowe ale nadia ma sliczny kolor wloskow... icon_smile.gif
mim1980
Hallo mamutki.

Witam na nowym wąteczku i co jak wszyscy zdrowi to ja zaczynam prychać. Mam tego dosć. Wieczorkiem skrobnę bo teraz do banku śmigam. 

*Maja*
Helloł
my dzisiaj popołudniu jak małż wróci z pracy jedziemy osłuchać Tipi..no ciekawe czy lepiej

tak wogóle to równiez sie kłaniamy na nowym watku..oby cały pech i choróbska zostały juz tam icon_biggrin.gif


Anuszka ojeziu..jaka ona słodka i wcale ci sie nie dziwie ,ze się wzruszyłaś bo normalnie ... 41.gif Ja Nikole obcięłam na łysa pałke ,żeby wszytskie sie wyrównały bo rosły jej w cały świat, wiec na kitki pewnie przyjdzie mi z rok albo i więcej poczekać...

Ritta jak tam po wizycie na komisariacie..przezyłaś? brałas ze soba Bobeczka?

Joleńko Szymek słodkosci i chyba jako pierwszy truskawek samodzielnie smarka 03.gif zazdroszcze..bo to ułatwi ci troche zycie w chorobie.. mojej jeszcze nie uczyłam ,ale może juz załapie ... a pulmex jest takiej konsystencji jak np. alantan plus w kremie ..a może leżał gdzies koło grzejnika czy cóś i sie roztopił..


Moni przytulam nie stresuj się ,ze to ostatni dzien na wychowawczym, tylko się rozwesel i staraj wykorzystac w 100 %.


Anusia co tam u was?

Angel i jak zdecydowałas sie na te prace? jak tam mój zięć..

Tina
szkoda ,ze chorujecie..zamist czerpać garsciami z pobytu u rodzinki, ale zauwaz ,ze tak jest przeważnie..

ja uciekam ...weny mi brak odnośnie obiadu...co dzisiaj gotujecie?
Karolaka
Anuszka czadowe kitki!!! Zosi podobnie rosną włoski. z tyłu busz a z przodu łyso 29.gif

Joleńka ach ten mój Przystojniak. Brak słów. Ale słodki w tym łóżeczku 06.gif Od razu Zosi pokazałam!! Które zdjęcie chcesz na pierwszą stronkę??

Mim zdrówka!!

A ja dziś do fryzjera biegnę po południu. Od razu się lepiej czuję 03.gif

limonka
Karolaka poprosze tego Igorka na pierwszą stronke dziekuje icon_razz.gif
Joleńka
Karolaka daj pierwsze albo drugie(nie mogę sie zdecydować 29.gif )

Maju u mnie dziś gulasz z kopytkami icon_smile.gif Ciekawa jestem czy Mały zje bo jeszcze nie dawałam mu kopytek.

*Maja*
Jolenko moja Nikola uwilebia kopytka . Ja dzisiaj zrobie leczo 02.gif
*Anuszka*
Hej Dziołchy...

A ja nic nie zrobię...

Małża dziś witom...

Nadia cosik kiepsko spała w nocy.... a dopiero Ją wczoraj pochwaliłam, że te 4 3jki na wylocie i jakoś dzielnie szło do tej pory... Zwaliła już 3 kupy i jakaś niemrawa.

Dawid dziś miał to badanie... i mam baaardzo wygadane, inteligentne dziecko... i pomimo tego, iż pisze od 2 tygodni lewą ręką, radzi sobie równie dobrze, jak normalne pierwszaki... ma wiele chęci, chętnie pracuje... no i rysunek, który normalnie dzieci rysują w ok.20 min. narysował w 30 sekund... 01.gif bo tak to kocha...

Jestem zadowolona z wyniku 1 części badania, jeszcze badanie psychologiczne przed nami...

No i 100% z niego leworęczniak... nie praktykuje się już przestawiania na prawą ręke... hurra!
*Anuszka*
Alcia mój Kuzyn ma łuszczycę... największy atak choroby przechodził w okresie dojrzewania, a że było to w latach 80tych, kiepsko było u nas ze specjalistycznymi lekami i maściami... miał okropne strupy na twarzy i ciele, z tego powodu miał sporo kompleksów, pamiętam że rodzina sprowadzała Mu wtedy leki z Niemiec... zaleczyło się pięknie, pomimo kilku starych blizn, nic już nie widać i chop nie do poznania.
Teraz mamy wszystkie preparaty ogólnodostępne, także jestem dobrej myśli i Twój Małź jest na dobrej drodze do zaleczenia choroby, bo niestety jest to choroba wrodzona, ale prawidłowa diagnoza była tu najważniejszą rzeczą... trzymam kciuki za Was i efekty leczenia. przytul.gif
Dodam tylko, że Dawid też miał podejrzenie łuszczycy, kiedy to zmagaliśmy się z azs... była to pierwsza diagnoza, ze względu na to, że u nas w rodzinie już wystąpiła... moja Babcia natomiast też ją miała, ale całe życie jakoś można powiedzieć bezobjawowo... ponoć u kobiet jest ona łagodna...
Napisz jak się czujecie i jak mija pobyt w szpitalu... jestem strasznie ciekawa, czy już podjęto jakieś działania... dla mnie to jakaś paranoja, odwiedzić tylu specjalistów i tyle czasu nie wiedzieć co dolega człowiekowi... wkońcu mamy 21 wiek i nie mamy do czynienia z kowalem, tylko lekarzem, który ukończył medycynę w jakimś celu...

MoniZ
oj cosik dzieje sie z komputerkiem 21.gif
bylam z mlodym u lekarza ma zaczerwienine gardelko i dlatego chrypi mi biedulka a leki standard wapno, wit.c, tamtum verde, i syrop stodal
no i wkoncu powiedzialam o kaszlu jaki ma mlody kiedy sie zgrzeje chciala mi dac skierowanie na badanie krwi w kierunki alergi ale niestety ona minie moze przepisac bo fundusz zdrowia nie refunduje u pediatry wiec musze isc do specjalisty dala mi skierowanie wiec bede musiala to obadac bo nie podoba mi sie ten kaszelek 32.gif
kurcze ale jestem zla troszke na siebie bo moglam juz wczesniej z nim isc z tym kaszlem i byla bym spokojniejsza a zawsze zapomnialam o tym powiedziec icon_evil.gif a teraz ide do pracy i jeszcze po lekarzach latac icon_evil.gif nic mezus bedzie musial isc moze sie wyrwac z parcy 31.gif

limonka ty paskudo wkleilas zdjecie igorka a zero pisania jak to icon_wink.gif zartuje sliczny igorek i jakie wloski juz ma ladne icon_smile.gif

maju dzieki icon_biggrin.gif no mysle ze bedzie dobrze z praca i z tesciowa 08.gif sama byla dzisiaj w szoku ze michas taki grzeczny jak powiedzialam ze idziemy spac to sam poszedl do lozeczka ja mu szczebelki wyciagnelam i sam wszedl do neigo i zaczal ciagnac butle 02.gif no ale poparu pociagnieciach butla juz mu opadla i musialam mu podtrzymac bo juz zasypail 06.gif
daj znac jak tam nikola czy juz cos lepiej oki?
MoniZ
alciu jak tam mezus??? wiadomo cos juz???
MoniZ
ZAPOMNIALAM
anuszka ach te baby w szkolach nakazuje cos czego juz dawno sie nie praktykuje 21.gif dobrze ze robisz te badania przynajmniej bedziesz miala swistek ze dawid leworeczny jest

moje dziecie juz spi ponad 2 godziny icon_biggrin.gif

kurcze alcia pisala i ja wcielo
alcia
Witajcie,
dzieki za pamiec i troske ale nie mam czasu. Pomimo,że wczoraj przyjechała moja mama, niestety dziś juz musiała jechać. Wczoraj od 11 do 13 przesiedziałam u nas na pogotowiu z dziadka zoną (druga żona dziadka mego meża) bo dostała kolki nerkowej. Potem biuro, papiery, kapiel małej i dzień minał. Dzis od 7.30 do 12,00 w biurze bo dalej papiery, szef zmienia siedzibę wiec już czesciowo pudła pakowałam, potem do Zusu do domu bo mama autobus miała, potem zakupy i teraz chwila luzu. Do tego jeszcze @ mam. Szlag by to trafił diabel.gif diabel.gif
Co do męża to jest diagnozowany bardzo szeroko bo i stomatologicznie i rentgen płuc i inne. Testy platkowe wykazały uczulenie na nikiel i chrom - co to oznacza jeszcze nie wiem bo nawet nie mam czasu czytać. No ale uczulenie to to jedno z kilku przyczyn stanu męża do tego dochodzi na 100% łuszczyca na glowie. W chwili obecnej nadal przechodzi milion badań, smaruje sie roznymi specyfikami, zarzuwa leki doustnie i dostaje dozylne zastrzyki. Niestety jest daleko i nie moge go przytulić i podtrzymac na duchu, jak dzwonię to słychac, ze jest smutny wręcz załamany. Ja starma się jakoś mu pómc ale sama już nie mam siły na to wszystko. Nie wiem czy już taka słaba jestem ale normalnie brak mi nieraz sił na wstanie z łóżka. jedynie Oliwia sprawia, ze się smieje, jest super grzeczna zostaje ładnie w domku czy to z babcia czy dziadkiem. Tuli się, daje zdjeciom tatusia buziaki.

Ritta co za menda ci tak auto urzadziła. Mam nadzije, że działanie policji nie skończy sie na spisaniu protokolu.

Maja dzielna kobieta jesteś.

Viki wiesz co ja juz nerwów nie mam na lekarska spychologię. Rodzinny wysyła do szpitala co by miec czyste sumienie, szpital do rodzinnego a ty musisz byc madrzejsza od nich.

Moni życze ci abyś bezprobelmowo wkroczyła na drogę praca-dom-dziecko. No i mam nadzije, że Michaś nie zameczy babci.

Karolaka
u nas też spacery najlepiej bez trzymania się za rękę.

Sylwiareda dziewczyny chyba wszystko lub prawie wszystko napisały. To nie twój maż robi ci łaske, ze zostaje z Wami. Jesteś silna, mądra i dzielna pamiętaj o tym !!!!

Mim niestety nie trafiłas na wysyp grzybów. Niestety jest zimno w nocy i juz tak nie rosną.

Anuszka ja wiedziałam, ze testy u Dawidka tak wyjdą w końcu to mądry i rezolutny dzieciak. Oby tak dalej. No i dzieki za podtrzymanie na duchu. Może i nam sie uda z tym walczyć.

N arazie zmykam bo staram się jak najwiecej czasu poswiecic Oli by nie czuła braku taty.
*Anuszka*
Alcia pisała i nawiała... szkoda.... rycze.gif
Moni do alergologa niestety trochę się czeka... ja na październik rejestrowałam D. już w lipcu... tragedia... 573.gif
*Anuszka*
Alcia kurczę... do dołożę... bo i ja mam uczulenie na nikiel... a co za tym idzie, nie ma mowy o sztucznej, czy nawet srebrnej biżuterii oraz żadnych paskach do spodni z klamrami itp... Szlachetne mam dupsko, ot co!
U Chopa natomiast jest zdeczko inaczej, ponieważ w pracy ma styczność z wieloma świństwami, chemikaliami itp. przynajmniej mój... stąd też problemy z nerkami i wątrobą... ale to nie tylko sam rodzaj pracy... to nasza polska dbałość o pracownika, tańsza wersja... wykończeniowa... oszczędnosć na zabezpieczeniach... tak to wygląda niestety... 21.gif
*Anuszka*
Zobaczcie, co wychaczyłam...
https://allegro.pl/item442982898_pampersy_big_pack.html
https://allegro.pl/item437571363_kombinezon...plikacjami.html

No się cieszę...
Tak się właściwie pocieszam...


Alciu ucałuj Synową mą... i trzymajcie się... może być już tylko lepiej...

Lecę czerwony dywan rozwijać... bangin.gif
MoniZ
anuszka no to teraz mnie dobilas z tym alergologiem 21.gif zobzczymy jak u nas wrazie czego pojde prywatnie 21.gif
alciu przytul.gif przytul.gif przytul.gif uscikow moc ci przesylam abys siłki miała na jeszcze troszke i trzymam kciukasy by ta alergia twoja meza nie byla zwiazana z praca jaka wykonuje &&&&&&&&&&&&&&&& niestety tak bywa 32.gif i dziekuje za zyczonka i tez mam taka nadzieje ze misiu nie zameczy babci 29.gif


nic uciekam robic oobiadek
limonka
Alcia przytul.gif duzo masz tego na głowie ..jestes dzielna..oby szybko męża wypuscili i odpowiednio zaczeli leczyć przytul.gif
Moni bardzo dziekuje za miłe słowa w imieniu Igorka icon_razz.gif Ty zawsze go zauwazysz icon_lol.gif ...kochany ten Twój Michałek ..zdrówka dla niego i powodzenia z pracy..kaszelek rzeczywiście powinnaś obadać..ja tez zawsze u lekarza o czyms zapomne
A nie pisze bom jakaś bez iskry 29.gif
Miłego popołudnia
MoniZ
oj zaczynam odliczanie jejku chyba nie zasne tej nocy a mezus mi powiedzial " godzina 22 idziesz spac" 03.gif 03.gif 03.gif juz mu ide wlasnie robie obiad na jutro tak mi zrobilas smaka jolenka kopytkami ze musze zrobic 08.gif

limonka dzieki przytul.gif

jeszcze mnie czeka zrobienie listy co i jak bo czuje jak tego nie zrobie to telefon bedzie mi dzwonil co jakis czas 29.gif



MoniZ
margot ja chyba musze cie tu doprowadzic do porzadku 04.gif 04.gif 04.gif
*Maja*
Moni trzymam kciuki za jutro

Liomonko jak to tylko moni zauaważa ..a ja to co? Ale się z Twojego Igora co raz większe ciacho robi...jak tak sobie go pamietam z wieku niemowlęcego to bardzo sie zmienił...śliczną ma cere...


a my; gardło czyste..osłuchowo czysto..jutro odstawiamy antybiotyk..takze ok.

Alcia przytul.gif odziwiam Cie kobieto ichyba ściągnęłam myslami..mam nadzieje,ze juz lada moment bedzieice wszyscy razem sie soba cieszyć. oj juz widze radośc Oliwki na widok tatusia.

Ritta no i jak tam...chyba nie narozrabiałas na tym komisariacie..hę?

wypiłam piwko i jakos zadziałało na mnie nasennie 02.gif No to jutro witamy październik..brrrrr
Bez_Nazwy :(
.... czółeczko Ciotki....
z komisariatu wróciłam o 10.30rano... nie chce mi się pisać... Byłam oczywiście sama, bez Boba. Bob został z tatusiem.Migacz przykleiłam taką srebrną taśmą i da się jeździć, tylko porysowany i wgnieciony błotnik i zderzak... oba do lakierowania i pewno coś ponad 700zł trzeba wyłożyć.. no i nową lampę...
Moni - nie mam AC. Tylko OC. Jak sprawca się nie znajdzie, nikt mi kasy nie zwróci.
Joleńka - Szymi jest obłędny. Śliczny! Pierwsze zdjęcie, to przed snem... jest taki słodki, taki pocieszny... i to jak biegnie... Strasznie fajny.
Limonka - wszystkie Igorki to fajowe chłopaki. Twój Igor też wygląda na Igora. Nie wiem jak, ale to imie pasuje do wyglądu. JAk patrzę na mojego, to wydaje mi się, że inne imię zupełnie do niego nie pasuje. Taki Igorek z wyglądu. Twój też ma Igorkowy wygląd. Ale jest poważny... no nie pogadasz... prawie jak przedszkolak.
Anuszka - Dawid mądry chłopiec. Po mamusi 29.gif .
Alcia - dla Ciebie specjalne wsparcie... wiesz, że co nas nie zabije to ..itd. Macie teraz gorszy okres ale wszystko to musi się szczęśliwie zakończyć wkrótce. Dbaj o siebie i myśl pozytywnie. Masz pięknego aniołka koło siebie, a mimo zwątpienia w lekarzy których odwiedzaliście z mężem do tej pory wierzę, że teraz szybko go zdjagnozują dokładnie i zastosują właściwe leczenie i szybko będzie znowu z Wami. Nic teraz nie poradzisz. Musisz to przeczekać. Uczulenie na nikiel i chrom jest powszechne. Ma je większość ludzi (ja też) i tych metali już się na codzień nie używa.. Już nawet guziki w dżinach nie zawierają niklu bo robiły się pęcherzyki na brzuchu przy zetknięciu ze skórą. W pracy, w brew pozorom, chyba też za często z nimi nie ma do czynienia, a jeśli, to zawsze są rękawice. Będzie dobrze. Zobaczysz. Mąż teraz jest załamany ale jest pod właściwą opieką i przez to szybciej złagodzą skutki tego, co go drąży. Powodzenia, dla Ciebie mnóstwa sił a dla męża wytrwałości i szybkiego powrotu do zdrowia.
Joanna 81
Hej

wpadłam się przywitać na nowym wątku i oznajmić, że moja córka jeszcze śpi jawdrop.gif od wczoraj od 20.15 06.gif Leży na brzuchu na kołdrze, kaszle co jakiś czas bidulka 41.gif Odkąd się rozchorowała przesypia całe noce kochana moja ...

Czytam was na bieżąco, niestety czasu i weny brak do pisania 32.gif
Miłego dnia!
sylwiareda
No cześc dziołchy jak to napisala Anuszka

Przebrnęłam przez posty z ostatnich kilku dni.
Nie pamiętam duzo z tego co czytałam.
Alcia trzymam &&&&& za męża, żeby szybko wróciła z odpowednią diagnzą do domu.

Anuszka powodzenia w szkole dla Dawida. Będzie dobrze, a nauczcycielkę to tak jak pisała któraś z dziewczyn zmusić do pisania lewą, żeby poczuła jak to jest. A przesyłka zdążyła dojść do soboty? Patrzyłam na allegro, super ten wall-e. moja Weronika go uwielbia. Jak zgram to wam wkleję zdjęcia jak się cieszy jak tylko włączam film.

Maciejonka ja też przy trójce dzieci to wieczorem czuję się jak jakiś robol po ciężkim wysiłku fizycznym.

ritta szkoda autka. Zawsze coś się przydarzy, że człowiek narażony na niepotrzebne wydatki. Mi też ktoś pod szkołą przy cofaniu musiał uszkodzić błotnik, ale on i tak był do wymiany, więc mąż aż tak się nie wkurzał. gorzej by było, gdyby już wymienił a wtedy ktoś by uderzył.

więcej nie pamiętam. ale trzymam kciuki za wszystkie chore truskaweczki, żeby szybko wróciły do zdrowia. No i oczywiście za mamusie.
U nas kiepska niedziela, bo chyba trzy trójki chcą się przebić na raz. gorączka i marudzenie. W nocy też budziła się nie wiem ile razy.
mąż stwierdził, że nie pójdzie w poniedziałek do pracy 10.gif 23.gif
W dzień trochę pogadaliśmy, jak nie było dzieci, aWeronika spała.
Postanowilismy odciąć grubą kreską to co było. Ja powiedziałam że okażę więcej zaufania co do jego osoby, a on, że będzie okazywał więcej zainteresowania domem i wogóle.
W poniedziałek i wczoraj było fajnie. Tak jak kiedyś. 02.gif Przytulał mnie jak robilam obiad, czy zmywałam. Jak siedzieliśmy, dawał buziaka, z pracy dzwonił w ciągu dnia.
Ja pisałam wczoraj życzenia no bo dzień chlopaka był.
Zobaczymy. Daliśmy sobie szansę i trzymam kciuki, żeby było dalej tak jak przez te dni.

Na razie uciekam, bo Weronika też dzis jakaś marudna.

malpiszon
czesc babeczki icon_smile.gif
sto lat mnei nei było, ale juz się uporałam z wszystkimi sprawami i wracam na łono forum hihi

Z nowości to Aliśka juz biwega sama a ja za nią. No i od dzisiaj wrociłam do pracy. Ale nie jest tak źle bo pracuje od 9-15 icon_smile.gif a z małą babcia siedzi icon_smile.gif
limonka
Hello icon_razz.gif
Pozdrowionka dla wszystkich mamuch i truskawek od Ani Sz przytul.gif jak sie lepiej poczuje to sie odezwie
Maja Ritta dzieki ...szkoda tylko że zawsze muszę się o coś upominać icon_sad.gif ...trudno tak juz jest i nie ma najmniejszego sensu tego roztrząsać...
Sylwiareda no byle tak dalej mam nadzieje ze tak juz zostanie...ja zapomnialam o dniu chłopaka 43.gif
Małpioszon własnie dzisiaj o Tobie myslałam wywołałam Ciebie telepatycznie chyba 06.gif ..brawo dla Alisi..
Moni jak tam w pracy??
Maja super że Tipi już lepiej
Igorek jest coraz bardziej pocieszny tak smiesznie nasladuje wszystkie moje czynności ...wczoraj rano chwycił antyperspirant pod pachy i zaczał sobie wkładac pod bluzke 04.gif ..a dziadka to poprostu uwielbia często z nim zostaje jak jade po mlodego do szkoły ..biedny dziadek nawet do kibelka wyjsc nie może bo Igor lezy wtedy pod drzwiami i wkłada paluszki w te dziurki w drzwiach 03.gif ..ja juz się smiałam ze jakby dziadek chciał zostac z Igorem moglabym pracowac nawet do 22 icon_lol.gif
U nas wietrzysko paskudne i zimno ale i tak se polatamy po dworze
Miłego dzionka

Bez_Nazwy :(
Limonka - ja teraz bardzo rzadko wpadam... i tak już chyba zostanie... Mój ćiczy miny przed lustrem, robi a-kuku, bo przecież się nie orientuje, że to jego odbicie... a lustro ma w przedpokoju od podłogi po sufit, więc czasem siedzi i tak się wydurnia przed nim... słodziak
Małpiszon - no łelkam!
Sylwiareda - On na pewno czyta nasz wątek... Życzę porozumienia for ewer. 06.gif
A co z Anią Sz???? Coś się pogorszyło, że musi się poprawić? BUZIAKI dla niej!

Viki - jak dalsze wyniki, co z Tosią?
Maja - no i antybiotyk macie za sobą. Wszystko wraca do normy.
Bez_Nazwy :(
krótki filmik, jak Bobek wcina ciastko z czekoladą. Czekolada jest wtarta we włosy i oczy. Jakość z serwera kiepska, ale przynajmniej błyskawicznie się wgrywa. 29.gif
Igor i ciasteczko
malpiszon
no i powiem wam, że w końcu pojechaliśmy na tą szczepionke mmr bo wezwanie dostałam, Nogi mi się trzesły no ale nic się złego nie działo na szczęście, jakieś małe uczulenie potem wyszło ale szybko mineło.

Dzięki za miłe powitanie icon_smile.gif
Żoanna
witam mamutki,

Maja,dzięki za pamięć,cieszę się,że Z Tipi lepiej i tak już am zostać nienie.gif 06.gif

Ritta,Bobek boski,takie pulchniutkie rączki. Jak opisywałaś jego akrobacje przy cycu to tak ajkbym o Marcelu czytała.Jego ulubiona pozycja do zasypiania to na klęcząco lub stojąco przy cycu.

Sylwia,no to życże wszystkiego dobrego i trzymam kciuki

Alcia,nareszcie dobre wiadomości.Pozdrowienai dla męża.

Limonka,Marcello też wkłąda paluszki w te dziurki w drzwiach,komedia normalnie.

U nas generalnie ok.mamy dwa nowe zęby,górne czwórki i ostatnie dni były ciężkie w związku z tym.
Noc wczorajsza tragedia ale dziś już o niebo lepiej.
Czaruś mój mały jest najsłodszy na świecie.Wszystko powtarza i naprawdę dużo rozumie.Tęskni za dziadkiem bo wszyscy wybyli z domu i jesteśmy w trójkę.
Wchodzi do sypialni,pokazuje,ze trzeba być cicho bo dizadek śpi.Jak zobaczy,ze dziadka nie ma to płacze.
Ja zaliczyłąm krótką chorobę,Łukasz nadal narzeka na żołądek ale młody się uchował.

Ponawiam pytanie na nowym wątku. Kto jeszcze karmi piersią?
Oprócz Anuszki,Ritty i Agutki.
Jestem ciekawa bo aż trudno uwierzyć,że zostałyśmy cztery.

Moni,Małpiszon powodzenia w pracy wave.gif
Buziaki,przepraszam jeśli kogoś pominęłam 41.gif
*Anuszka*
Ritta ależ słodziak!!!
Anusia no też jestem ciekawa... no ja już długo nie pociągnę z tym karmieniem... wykańcza mnie to... cycki pogryzione... rozciąganie go na siłę... najchętniej to by sobie z nim poszła... czasem się wygłupia i gryzie tak mocno, ze podanie potem tej pogryzionej piersi, to dla mnie katorga...
Sama niewiem jak wytrzymałam karmienie Dawida przez 2 lata... 41.gif
Limonka Igor super chłop!

Dziewczyny która oprócz mnie, nie zaszczepiła mmr?
Proszę o odpowiedź. blagam.gif

Joasiu Bebilon Pepti jest na recepte?
U nas alergia na kaszkę manną na krowim... już ją wysypuję na polikach nawet po Danonku... odstawiłam nabiał, oprócz sera żółtego i jest mega poprawa... ostatnio szwagierka dała Nadii Danonka rano, wieczorem już miała krostki na polisiu...
Już sama niewiem...
sylwia13
Witajcie na nowym wątku!!!

Śliczna pierwsza stronka!!!

Niestety, u nas ząbkowa masakra!! Wiki nogdy nie był taki cierpiący, czopki nie pomagają, idą 3, dwie już sie wyrżnęły, aż mi sie płakać chce!! Pomaga tylko noszenie, niestety mój kręgosłup tego nie wytrzymuje.

Igor przesłodki, jak zawsze!!!!

Moni jak pierwszy dzień w pracy?

buziaki dla wszytskich!!!
Bez_Nazwy :(
Anuszka - my nie szczepienie MMR-em... i nie damy się... na razie. Może przed przedszkolem, ale teraz nie dam. W ogóle nie byłamna bilansie. Muszę się zapisać.

Sylwia - kurcze, u nas trójki i czwórki przeszły przy lekkim grymasie. Piątki były fatalne, ale szybko minęło. Powodzenia w pracy!

Anusia - chyba jednak tylko my cztery... U nas identycznie z infekcją żołądkową. My wszyscy (ja w końcu też) a Bobek nie. I całe szczęście. Ja tu jednak zwalam na karmienie... że niby dostał moje przeciwciała i nie wzięło go... sama nie wiem...
Bez_Nazwy :(
Piękne słońce za oknem. Wiosna to ? 29.gif Spadam na spacer...
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.