Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
A oto i nasze coraz bardziej pomysłowe dzieciaczki:
Tosia -Viki ur. 14 lipca, godz. 1.35, waga 2100 (?) gram, wzrost XX cm
Oliwia-Ptasi ur. 25 sierpnia, godz. 14.55, waga 3400 gram, wzrost 56 cm
Paulinka-Dzagi ur. 30 sierpnia, godz. 7.00, waga 2660, wzrost 50 cm
Victoria-Kasiuli ur.02 września, godz. 2.27, waga 3010 gram, wzrost 51 cm
Daniel-Aggatt ur. 02 września, godz. 14.45, waga 3500 gram, wzrost 52 cm
Gabrysia-Rolci ur. 05 września, godz. XX.XX, waga XXXX gram, wzrost XX cm
Julia- Marioli ur. 06 września, godz. 13.05, waga 3250 gram, wzrost 53 cm
Jaś- Efki27 ur. 07 września, godz. 15.15, waga XXXX, wzrost XX cm
Piotr- Maris28 ur. 07 września, godz. 3.00, waga 3650 gram, wzrost 58 cm
Bartuś-Kejti80 ur. 07 września, godz. 16.20, waga 3600 gram, wzrost 57 cm
Natalka - Kali101 ur. 17 września, godz. 22.30, waga 3850 gram, wzrost 57 cm
Juleczek- Madziarki78 ur. 21 września, godz. 17.15, waga 3480 gram, wzrost 53 cm
Piotruś- Niewidzialnej ur. 27 września, godz. 6.11, waga 3770, wzrost 57 cm
Szymonek- Kori85 ur. 27 września, godz. 1.30, waga 3500 gram, wzrost 55 cm
Zosia-Anek78 ur. 30 września, godz. 20.20, waga 3300 gram, wzrost 55 cm
Malenka-Agituska ur. 3 pażdziernika, godz. XX.XX, waga 4080, wzrost 56 cm
Mikołaj-Magdy2505 ur. 8 pażdziernika, godz. 8.15, waga 3700, wzrost 55 cm
♫ agitusek ♫
Thu, 15 Jan 2009 - 17:54
witamy i my, Dzagus dziekujemy. GLOWA DO GORY!
niewidzialna
Fri, 16 Jan 2009 - 01:22
Witamy
dziękujemy Dzaga za nowy wątek
miłej nocki
Madziara78
Fri, 16 Jan 2009 - 08:22
I ja podpisuję listę obecności Dzaga dzięki za wąteczek - fajnie że mamy gdzie poplotkować Co do spacerków - u nas Julo wychodzi przed blok i jak zobaczy samochody - a stoja przed wejściem więc nie da się ich jakoś obejsć bez zobaczenia to jest koniec spaceru - stoi przy samochodach i pokazuje gdzie są światełka, gdzie koła próbuje otwierać nawet te nie nasze i za nic nie da się go odciagnac... więc nie martw się - nie tylko ty nie spacerujesz
Ale mi narobiłaś smaka na kluseczki... mniam...... zostało coś jeszcze? bo kolejna cięzarówka zgłodniała
Mariola mam nadzieje że macie się lepiej... co się stało? coś przegapiłam?
Kala zdrówka życzę!!!!!
Kejti Julo też uwielbia śrubki i narzędzia tatusia...jak coś mąz dłubie to nie mam dziecka na parę godzin Czekam na zdjęcia Barta jak śpi na sankach
Dzaga z kawką muszę w tej ciąży uwazać bo jakiś strasznie wrazliwy żołądek mam - i czasami potrafi mi niezłe figle spłatac jedna mała biała więc jak mam gdzieś wychodzic z domu to wolę nie pic kawusi mimo ze czasami bardzo mi się chce i usypiam na siedząco bo zazwyczaj ciśnienie mam niskie
Dziś będę miała długiiiii dzień bo Julo wstał po 6 teraz on pójdzie spac a mama będzie chodziła cały dzień po ścianach
Madziara78
Fri, 16 Jan 2009 - 08:26
Cześć Ptasia i Dzaguś
zmykam na chwilkę na śniadanko bo mi Dzaga takiego smaka narobiła ze mi ślinka leci -chyba zgłodniałam na serio...
Ptasia
Fri, 16 Jan 2009 - 08:32
No to melduje sie i ja na nowym watku Dzaga dzięki.
Spacerki u nas tez są raczej męczące, Olwiia pochyla sie nad każdym kamykiem, a kjak jest snieg to najlepiej by w nim usiadła i grzebała. Generalnie dwa kroki w tył jeden w przód a jak chce ja wsadzic do wózka to jest bunt.
Mariola biedne dziewczynki mam nadzieje ze juz teraz bedzie tylko lepiej. kala trzymaj sie i uwazaj na siebie bo taka wysoka goracza moze byc niebezpieczna.
Opowiem wam jak wczoraj przez głupi puder tak sobie podniosłam cisnienie ze nie wiedziałam czy śiac sie czypłakać Pisąłam wam wczesniej ze zamawiałam a babka mi go nie wsadziła do paczki, koniec końców oddała mi kasę bo pudru dosłać nie chciałą. Zamówiła puder u innej, wczoraj przysedł....NIE TEN CO CHICAŁAM!!!!! Do tego babka jest jakaś dziwna, nie odbira telefonu odpowiada tylko na smsy, chyba dlatego ze ni e umie po polsku bo smsy pisane sa bardzo łamaną polszczyzną. No i niestety nie udało mi sie dogadac z kobietą ona nie rozumie ze inny kolor wystawiła a inny sprzedaje Odpusciłam sobie ten puder bo chyba nie jest mi pisany pewnie by sie okazało ze mam na niego uczulenie
Ptasia
Fri, 16 Jan 2009 - 08:32
Madziara cześć, ja nawet nie czytam o tych kluskach bo jestem na diecie
ღ magda ღ
Fri, 16 Jan 2009 - 08:46
No to my też się z rana witamy na nowym wątku u nas niby troszkę lepiej z chorowaniem ale ciągle dzieciaki kaszlą strasznie w nocy więc dla mnie nocki nie bardzo przespane.
Co do spacerków to u nas różnie Mikiemu nie przeszkadza śnieg czy brud na bucikach bez problemu pakuje się też do wszelkiego rodzaju dziury czy kałuże więc... chociaż jak chcemy gdzieś dojść to oczywiście nie ma mowy o podaniu rączki i zwykle Miki chce iść w zupełnie inną stronę niż trzeba a w praktyce wygląda to tak ze nie patrzy co jest po drodze aby dotrzeć do celu
Madziara78
Fri, 16 Jan 2009 - 08:59
Agitusek wysłałam Ci obiecanego maila - daj znac czy doszedł
kejti_80
Fri, 16 Jan 2009 - 09:24
Dzień dobry Kochane na nowym pięknym wątku ... oby nam się tu dobrze przebywało i pisało ))
Dla Dzagi wielki ukłon ! Mariola trzymma kciuki za Was, za Julkę i jestesmy z Wami Mam nadzieje, ze juz bedzie tylko lepiej! Kala to Cie złapało i najgorsze ze nie wiadomo skad! Zdrowiej szybciutko Niewidzialna nigdy nie zdołasz zadowolic wszystkich, chodzi mi tu o Twoja rodzine .... wiem, ze dziaciaki beda tesknic za dziadkami, ale moim zdaniem najwazniejsze bedzie, ze beda mieli tate i bedziecie mogli wspolnie zyc i rozwiazywac problemy i cieszyc z kazdej chwili! Nie zadreczaj sie takimi myslami, bo to nic nie da. Ptasia no to masz przeboje z tymi zakupami dobrrze ze przynajmniej interes zrobilas na kurtce Madziarka u nas Bartus identycznie sie zachowuje jak zobaczy auto ... najgorsze jest, ze nie chce odejsc tylko wsiadac i jechac ....i nie patrzy, ze to nie nasze auto .... ech ale te nasze maluchy to zdolniachy
Pozdrawiamy cieplutko ... dzis rano pieknie u nas padalo śniegiem .... uwielbiam takie ośnieżone drzewa!
Madziara78
Fri, 16 Jan 2009 - 09:45
Ptasia to niezłe miałas przeboje... może na serio idź do sklepu pomacaj i wybierz coś dla siebie - szkoda nerwów Ty jesteś na diecie? Z czego ty chudzino chcesz chudnac? przecież tyle straciłaś po urodzeniu Oliwki... pamiętam ze zdjeć jaka jesteś chudzinka nie wolno się głodzić
Kejti a mi się już wiosna marzy.... takie słoneczko i zielona trawka... tym żyję
Ptasia
Fri, 16 Jan 2009 - 09:58
madziara no niestety chudzinka juz przestałam być nie wiem czy to przez pigułki czy przez cos innego ale juz waże tyle co przed ciążą Musze sie za siebie wziasc zanim bedzie za pozno. Tez już marze o wiośnie....
A propos pigułek, zastanawiałam sie nad innym sposobem zabezpieczania sie (oprócz prezerwatyw), macie jakieś dobre rady? Lekarz radzi mi wkładkę ale jakoś nie moge sie zdecydowac.
#Margola
Fri, 16 Jan 2009 - 10:21
I ja melduje sie na nowym wątku... Trzymajcie kciuki bo o 12 ide na kontrole do szpitala z małą i tam zdecyduja czy mała zostaje czy juz dostaniemy wypis do domu... Niewidzialna.. cos chyba przeoczyłam... chyba jednak wybierasz sie do męża... fajnie.... Ptasia ja stosuje plastry Evra... nie tyje po nich ...
#Margola
Fri, 16 Jan 2009 - 10:24
Magda... Kuruj maluszki... te cholerne wirusy teraz krążą w powietrzu.... Kala zdrowiej kobieto.... Ptasia... rozumiem ze ten puder to na Allegro??? zgłos babe do serwisu...
kejti_80
Fri, 16 Jan 2009 - 10:44
Mariola juz trzymam mocno kciuki zeby Was wypisali ... nie cierpię szpitali Jeżeli chodzi o zabezpieczenia to my narazie tak celujemy w dni niepłodne, no chyba ze juz nie wytrzymamy to jest przerywany Pigułki bralam przed ciąża, i raczej po nich schudłam
Skoro kazda z nas marzy o wiośnie to niech szybciutko sie zjawia ... moze razem z zimą odejdzie depresja
Dzaga
Fri, 16 Jan 2009 - 10:52
ptasia a czytalas ten wątek o ciężarówce co tez nosiła wkladke i teraz czeka na maleństwo...??
tam jest opisane ze wkladki mogą sie przesuwac i wtedy nie stanowia żadnego zabezpieczenia
madziara a kluski wczoraj zżarłam po ugotowaniu i tylko dla małej i A. zostaly, ja na obiad wyjełam sobei jakies zamrozone mamine pierogi a po kawce to i ja czasem tak mam... na szczescie nie zawsze, ale raz to ledwo wrocilam z Paulina ze sklepu.... niezla awaria byla....
mariola czekamy na wiesci!!!!!!!!
magda no i wam zdrówka..!!! i te zdradliwe wirusy sio!!! i jak pomyslalam ze ty tyle tyg na krzesełku w szpitalu jakas masakra.... bratowa (pracowala tez w szpitalu) opowiadala ze rodzice karimaty kupowali i spali pod łóżeczkami dzieci....
no i widze ze co do spacerkow ro kazdy ma COS.... szkoda ze moje dziecko wcale nie chce chodzc po sniegu... a jak sie przewroci to juz w ogole masakra.... echhhhhhhhhhh szkoda gadac... do wozka nei chce jej wkladac bo co to za frajda dla tak duzego dzecka... zreszta musi sie przyzwyczajac do chodzenia na nóżkach, bo pchac gondole i spacerowke jeszcze z Paulina to juz sobie nie wyobrażam!!!!!!!!
a dzis robie porzadki w szafie, tzn kombinujemy miejsce na dodatkowe ciuszki pzrynajmnije dopoki na góre sie nie przeniesiemy... czyli nie wczesniej niz maj/czerwiec....
aaaaaaaaAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA ja dzis zwariuje, mała wczoraj preszła samą siebie ze spaniem, specerem i jedzeniem... niestety to byly moje zludne nadzieje... dzis jest jeszcze gorsza, sniadanie bleee.... na krzeselku nie chce siedziec bo sie przekreca bokiem i wstaje wiec musze ja zapinac w szelki, wtedy zaaczyna sie dzika awantura.... ja sprzatam, a ona mi 2x tyle bałagani, rzuca we mnie zabawkami, ktore przynosi zebym sie bawila z nia.... az dzis dostala po pieluszce ode mnie... bo to ze dostaje po łapkach nie dostaje.... juz mam DOSC!!!! łazi i wyje..... niczym sie nie chce zajac - a jak cos sobie znajdzie to akurat tak zebym miala dodatkową robotę.... no i tak gdzie siada - kolo mnie - i przynosi zabawki to zostaje bałagan dla mnie.... wszystko co mozliwe porozrzucane........................ ZRÓBCIE COS BO OSZALEJE!!!!!!!!!!!!!!! obiadu nie gotuje mam to w d............ tylko zupa dla mlodej sie gotuje, choc po wczorajszym nie wiem czy to ma sens.................................................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dzaga
Fri, 16 Jan 2009 - 10:54
czesc agitusek!!!!!!
ptasia na zdjeciu sprzed sylwestra nie widac zadnych dodatkowych kilogramów!!!!! wiec nastepnym razem na kluseczki zapraszam!!
aaaaaaaaaaaaa i nie ma co dziekowac za wątek, bo skopiowalam wszystko od Maris - więc to ona się napracowala i dla niej wielkie DZIEKI!!!!!!!!!
Dzaga
Fri, 16 Jan 2009 - 10:55
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa i jeszcze jedno... u nas chyba bedzie Patrycja... jedyne imie ktore potrafi zaakceptowac moj A. i jeszcze jest jako tako znośne dla mnie
♫ agitusek ♫
Fri, 16 Jan 2009 - 10:58
CYTAT(Dzaga @ Fri, 16 Jan 2009 - 10:55)
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa i jeszcze jedno... u nas chyba bedzie Patrycja... jedyne imie ktore potrafi zaakceptowac moj A. i jeszcze jest jako tako znośne dla mnie
no to imie bez koncowki linka jest jak widze
♫ agitusek ♫
Fri, 16 Jan 2009 - 11:01
witam witam, Madziarka mail przeczytany i odpowiedziany...no coz zachwycam sie tym milym widokiem i ciesze bardzo
♫ agitusek ♫
Fri, 16 Jan 2009 - 11:02
Kejti ja tez na zdjecie spiacego loczka czekam...
♫ agitusek ♫
Fri, 16 Jan 2009 - 11:03
Ptasiu pozal sie boze z czego Ty sie chcesz odchudzac?????? mnie by sie przydalo, a zreszta dzis bylam na silowni, bo w szkole mialam tyko rozmowe z nauczycielem prowadzacym wiec smignelam potem pocwiczyc...i wi3cie ile wytrzymalam?! 20 minut a zadyszke jak stara baba dostalam...
♫ agitusek ♫
Fri, 16 Jan 2009 - 11:05
Mariola jak to masz spac na krzeselku....jejku jak ja bylam z Malena to dostalismy pokoj dla nas dwoch...i ja lozko i posciel i kolacje i obiad i sniadanie..... Trzymam kciuki!!!! aby wszuystko poszlo dobrze...
♫ agitusek ♫
Fri, 16 Jan 2009 - 11:07
CYTAT(kejti_80 @ Fri, 16 Jan 2009 - 10:44)
Mariola juz trzymam mocno kciuki zeby Was wypisali ... nie cierpię szpitali Jeżeli chodzi o zabezpieczenia to my narazie tak celujemy w dni niepłodne, no chyba ze juz nie wytrzymamy to jest przerywany Pigułki bralam przed ciąża, i raczej po nich schudłam
Skoro kazda z nas marzy o wiośnie to niech szybciutko sie zjawia ... moze razem z zimą odejdzie depresja
uchuchu-----kto wie kto wie co moze sie stac i niespodziewanka mala przyjsc...
my tylko i z gumka, a nwet jak maz chce bez to ja...nieeeeeeeeee tak sie boje drugiej ciazy, tylko z powodu ze ta pierwsza byla tak trudna....
kejti_80
Fri, 16 Jan 2009 - 11:08
CYTAT(agitusek @ Fri, 16 Jan 2009 - 11:02)
Kejti ja tez na zdjecie spiacego loczka czekam...
wstawię jak tylko ze spaceru wrócimy. ... bo teraz porywam mojego łobuza i idziemy dupki wietrzyc Dzaga chyba cos jest w powietrzu bo Barti dzis tez nieznośny ... sam nie wie czego chce
kala jak sie czujesz????
♫ agitusek ♫
Fri, 16 Jan 2009 - 11:10
CYTAT(Dzaga @ Fri, 16 Jan 2009 - 10:52)
ptasia a czytalas ten wątek o ciężarówce co tez nosiła wkladke i teraz czeka na maleństwo...??
tam jest opisane ze wkladki mogą sie przesuwac i wtedy nie stanowia żadnego zabezpieczenia
madziara a kluski wczoraj zżarłam po ugotowaniu i tylko dla małej i A. zostaly, ja na obiad wyjełam sobei jakies zamrozone mamine pierogi a po kawce to i ja czasem tak mam... na szczescie nie zawsze, ale raz to ledwo wrocilam z Paulina ze sklepu.... niezla awaria byla....
mariola czekamy na wiesci!!!!!!!!
magda no i wam zdrówka..!!! i te zdradliwe wirusy sio!!! i jak pomyslalam ze ty tyle tyg na krzesełku w szpitalu jakas masakra.... bratowa (pracowala tez w szpitalu) opowiadala ze rodzice karimaty kupowali i spali pod łóżeczkami dzieci....
no i widze ze co do spacerkow ro kazdy ma COS.... szkoda ze moje dziecko wcale nie chce chodzc po sniegu... a jak sie przewroci to juz w ogole masakra.... echhhhhhhhhhh szkoda gadac... do wozka nei chce jej wkladac bo co to za frajda dla tak duzego dzecka... zreszta musi sie przyzwyczajac do chodzenia na nóżkach, bo pchac gondole i spacerowke jeszcze z Paulina to juz sobie nie wyobrażam!!!!!!!! a dzis robie porzadki w szafie, tzn kombinujemy miejsce na dodatkowe ciuszki pzrynajmnije dopoki na góre sie nie przeniesiemy... czyli nie wczesniej niz maj/czerwiec....
aaaaaaaaAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA ja dzis zwariuje, mała wczoraj preszła samą siebie ze spaniem, specerem i jedzeniem... niestety to byly moje zludne nadzieje... dzis jest jeszcze gorsza, sniadanie bleee.... na krzeselku nie chce siedziec bo sie przekreca bokiem i wstaje wiec musze ja zapinac w szelki, wtedy zaaczyna sie dzika awantura.... ja sprzatam, a ona mi 2x tyle bałagani, rzuca we mnie zabawkami, ktore przynosi zebym sie bawila z nia.... az dzis dostala po pieluszce ode mnie... bo to ze dostaje po łapkach nie dostaje.... juz mam DOSC!!!! łazi i wyje..... niczym sie nie chce zajac - a jak cos sobie znajdzie to akurat tak zebym miala dodatkową robotę.... no i tak gdzie siada - kolo mnie - i przynosi zabawki to zostaje bałagan dla mnie.... wszystko co mozliwe porozrzucane........................ ZRÓBCIE COS BO OSZALEJE!!!!!!!!!!!!!!! obiadu nie gotuje mam to w d............ tylko zupa dla mlodej sie gotuje, choc po wczorajszym nie wiem czy to ma sens.................................................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
yyyyyyyyyyy tak niesmialo sie wtrace u nas to na porzadku dziennym jest takie mniej wiecej zachowanie...Dzagus a moze sobie poprostu trzeba troche odpuscic i nie pakowac nas w ramy dobrej i doskonalej matki, bo dziecko wyczuwa ze jestesmy zestresowane i spiete....
♫ agitusek ♫
Fri, 16 Jan 2009 - 11:10
CYTAT(kejti_80 @ Fri, 16 Jan 2009 - 11:08)
wstawię jak tylko ze spaceru wrócimy. ... bo teraz porywam mojego łobuza i idziemy dupki wietrzyc Dzaga chyba cos jest w powietrzu bo Barti dzis tez nieznośny ... sam nie wie czego chce
kala jak sie czujesz????
milego spacerku i wietrzenia doopeczek
kala101
Fri, 16 Jan 2009 - 11:31
Witam kochane
dzagus im częściej będziesz z nią wychodzić to się przyzwyczi tak jak natala teraz tylko njak zobaczy na butach śnieg to go strzepnie i idzie dalej. A paulinką sie nie przejmuj jak nie chce jesć to niech nie ja jak zgłodnieje sama przyjdzie nie ma sensu wciskać dziecku na chama, a to że zrobiła sie taka nieznośna to pewnie objaw buntu przed drugim dzieckiem któe się zbliża dużymi krokami do domu, i ona już czuje się zazdrosna, boi się że ją odtrącicie i że to nie ona będzie najważniejsza i nie będą się wszyscy z nią bawić i robić tago co chce
ptasiu z tym pudrem to napewno by było tak że miałabyś uczuklenie więc odpuść I gratuluje super udanego zakupu kurtki
mariola a powód to jakiś wirus czy uczulenie znowu???
Ja dziś na szczęśćie już troszke żyje, chodze i widze - nie zapeszając - mam jak narazie 37 i oby nic się nie zmieniło na wyżej bo mam już dość, ani się ruszyć ani zobaczyć coś ani nic, spać się nie da bo tak rozpala że masakra, nie życze nawet najgorszemu wrogowi 2 dni z rzędu po 40 stopni
ღ magda ღ
Fri, 16 Jan 2009 - 12:38
ale się rozpisałyście.......ledwo nadążam
Ptasia
Fri, 16 Jan 2009 - 12:53
Dzaga ja juz przestałam cały czas sprzatac bo to nie ma sensu, ja chowam ona wyciąga i tak w kółko. Oststnio odkurzałam a ona biegała po pokoju, przy doniczce znalazłam rozsypana ziemie wieć oberwało się kotu ,obracam sie a Oliwka tąże ziemię własnie wsypuje do szuflady z moją bielizną Tak wiec sama widzisz ze nie tylko ty tak masz. No i cały czas jęczy...o wszytsko.
Dzaga
Fri, 16 Jan 2009 - 13:17
CYTAT(agitusek @ Fri, 16 Jan 2009 - 10:58)
no to imie bez koncowki linka jest jak widze
walczyłam jak mogłam zeby tak było
Dzaga
Fri, 16 Jan 2009 - 13:20
ale pierwszy raz tak mnie wnerwila ze w pieluche dostała
aaaa zapraszam na zupke warzywna i placki z jabłkami młoda własnie wstała
kejti_80
Fri, 16 Jan 2009 - 13:53
zupełnie mnie nie interesuje ten bałwan jeszcze sie trzymam i nie śpię ..... ale nie długo
Ptasia
Fri, 16 Jan 2009 - 14:28
Bartuś wygląda tak słodko na tych sankach u nas juz nie ma śńiegu a moze to i lepiej.
DZaga Oliwia tez kiedys dostała po łapkach jak ją złapałam ze macza parówkę w ziemi z kwiatka a potem wsadza ją do buzi, jak powiedziałam ze tak nie wolno to wsadziła sobie samą ziemie do buzi wiec dostała, nerwy mi pusciły
Dzaga
Fri, 16 Jan 2009 - 14:43
bo dzieci chyba jeszzce bardziej psoca jak się na nie krzyczy.... i robia bardziej na zlość....
Bartolini widać dzielnie sie trzymał - chyba się pokapował ze mama chce mu fotki pstryknąć jak kimnie ale i tak słodziak się poddał nikt nie chce zupki?? chyba dobra, bo Paulina wyjątkowo zjadla i nie pluła tylko groszek czasem oglądała, ale jak mowilam ze mniam mniam to zjadala...
Dzaga
Fri, 16 Jan 2009 - 15:38
to i ja Wam pokaże pobudkę mojego dziecka dziś... na szczęście wstala w lepszym nastroju
#Margola
Fri, 16 Jan 2009 - 16:09
Jaka ona sliczna... słodka minka...
Dzaga
Fri, 16 Jan 2009 - 17:01
i jak Mariola?? skoro piszesz to chyba wrociliscie do domu co??
♫ agitusek ♫
Fri, 16 Jan 2009 - 17:54
CYTAT(kejti_80 @ Fri, 16 Jan 2009 - 13:53)
url=https://imageshack.us][/url]
ale skodziak kochany
♫ agitusek ♫
Fri, 16 Jan 2009 - 17:55
CYTAT(Dzaga @ Fri, 16 Jan 2009 - 15:38)
to i ja Wam pokaże pobudkę mojego dziecka dziś... na szczęście wstala w lepszym nastroju
...ale sie Paulinka zmienila,jejeku no sliczna jest i to spojrzenie a fryzurka pierwsza klasa!!!
Dzaga
Fri, 16 Jan 2009 - 21:51
fryzura od fryzjera po spaniu tak wlasnie wyglada
#Margola
Fri, 16 Jan 2009 - 23:20
Tak Dzaga jestesmy w domu... Na szczescie było to wywołane wirusem.. Niunia ma na niego alergie:(( Podobnoz ten przypadek jest bardzo rzadki. Na sale co 10 minut wchodziło po 2-3 rezydentów zeby ja obejzec.. codziennie by sledzic kolejne stadium choroby.. w koncu sie wkurzyłam i powiedziałam ze traktuja ją jak królika doswiadczalnego to Pani dr odpowiedziała mi ze ta choroba jest rzadka i kazdy chciałby ja zobaczyc i dowiedziec sie jak szybko sie rozwineła i jakie miała początkowe objawy.. wcale mnie to ie pocieszyło bo malutka bardo płakała jak widziała białe fartuchy. Do teraz jak chce ją rozebrac do zmiany pieluszki to mi sie wyrywa z płaczem...
Madziara78
Sat, 17 Jan 2009 - 07:34
CYTAT(Ptasia @ Fri, 16 Jan 2009 - 12:53)
Dzaga ja juz przestałam cały czas sprzatac bo to nie ma sensu, ja chowam ona wyciąga i tak w kółko. Oststnio odkurzałam a ona biegała po pokoju, przy doniczce znalazłam rozsypana ziemie wieć oberwało się kotu ,obracam sie a Oliwka tąże ziemię własnie wsypuje do szuflady z moją bielizną Tak wiec sama widzisz ze nie tylko ty tak masz. No i cały czas jęczy...o wszytsko.
i jeszcze to
CYTAT(Ptasia)
DZaga Oliwia tez kiedys dostała po łapkach jak ją złapałam ze macza parówkę w ziemi z kwiatka a potem wsadza ją do buzi, jak powiedziałam ze tak nie wolno to wsadziła sobie samą ziemie do buzi wiec dostała, nerwy mi pusciły
hahahaha ale się rozbawiłam Wiem że Ptasia dla ciebie to nie było zabawne ale wyobraziłam sobie Oliwkę wsypującą ziemię do szyflady z bielizną albo z parówką maczaną w ziemi... hahaha co te dzieci tak ciągnie do brudnej ziemi i zarazek tfuuuuu Julo mi wyciąga ziemniaki z kosza i roznosi po calym domu rzuca i mówi bammmm i to ostatnio jego ulubione zajęcie... muszę znaleźć jakieś inne miejsce na ziemniaki bo krzyk nic tu nie daje...
Mariola dobrze że jesteście już w domu....
Madziara78
Sat, 17 Jan 2009 - 07:35
CYTAT(kejti_80 @ Fri, 16 Jan 2009 - 13:53)
Ależ słodziak.... no w szoku jestem... ślicznie wygląda - taki aniołek śpiący
Madziara78
Sat, 17 Jan 2009 - 07:38
CYTAT(Dzaga @ Fri, 16 Jan 2009 - 15:38)
to i ja Wam pokaże pobudkę mojego dziecka dziś... na szczęście wstala w lepszym nastroju
Dzaga cudne zdjęcie...... jaka słodka minka - gdzież taki aniołek może tak psocić i tak mamę denerwowac... No ślicznie wygląda!!!! Ach te włoski.... i te wielkie oczęta... śliczną macie córę!!!!!
Madziara78
Sat, 17 Jan 2009 - 07:40
O której wstają wasze dzieci????
Jejku ja już powoli mam dość wstawania o 6 rano... a Jula za nic nie da się przestawić... wczoraj siedział z nami do 21:30 i co - dziś znowu pobudka po 6... właśnie oglądamy RYB'a a ja idę robić herbatkę bo śpiąca jestem jak nie wiem co... i znowu głodna musze coś szybko zrobić na śniadanko bo inaczej słabo mi się zrobi
Dzaga
Sat, 17 Jan 2009 - 08:26
Madziara jedz... ja jak przeciagne głód i nie zjem w pore to jest mi potem niedobrze ... no i słabo... Ty tez krzyczysz na JUla?? ja myslalam ze Ty jestes oaza spokoju ... poważnie...........
a z tym spaniem to u nas pobudka ok 8-9 zalezy do ktorej buszowala poprzedniego - teraz np śpi z tatą a ja moze uda mi sie umyc w tym czasie - piję właśnie kawkę i czekam az sie jajka ugotuja na sniadanie dla głodomowrów...
u koleznaki synek chodzi spac juz ok 23 i wstaje 8-9, bo jak szedl spac 20-21 to wstawal koło 6 rano..... albo może trzeba go bardziej zmęczyć w dzień?? chociaz podejrzewam że Julek ma taki właśnie rytm dnia... jak każdy człowiek ..
Mariola ale już jest dobrrze?? boszeeeeeeeeeeee biedna JUlcia... jak sobie wyobrazilam co napisalas to az mnie ciarki przeszly..... a co to za wirus?? co to bylo??
Ptasia u mnie czasem jak Paulina dziala mi na nerwy to psu sie dostaje po prostu walcze ze soba zeby na nia nie drzeć sie ciągle to wyładowuje nerwy na fuksiku... biedny ten nasz piesek.. niezlą starosć mu zgotowaliśmy.....
Dzaga
Sat, 17 Jan 2009 - 08:29
o właśnie wstałą reszta mojej rodziny - Paulina zasneła wczoraj o 21 pobudka 8.20 - to chyba rozsądna godzina?? ja nie narzekam, ale nie zdążę sie umyc
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA RĘCĘ MI STRASZNIE DRĘTWIEJĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A WIECZOREM TO SPUCHŁY MI PALUCHY I ZESZTYWNIAŁY!!!!!!!!
kejti_80
Sat, 17 Jan 2009 - 09:21
CYTAT(Dzaga @ Fri, 16 Jan 2009 - 15:38)
to i ja Wam pokaże pobudkę mojego dziecka dziś... na szczęście wstala w lepszym nastroju
jaka słodkaaaa!!!!!!!!!! Nie no Dzaga córeczka Wam sie udała, ze hoho ... piękna karnacja skóry, do tego ciemne włoski i oczka ... achhhh będzie tatus miał przeprawe z kawalerami
kejti_80
Sat, 17 Jan 2009 - 09:30
Madziarka u nas ostatnio Barus wstaje tak miedzy 7-8, wiec bardzo sie ciesze z takich postępów Kładziemy go spac 20.30-21, no chyba ze dluzej spal na dniu to wtedy trzeba go dluzej zmeczyc Madziarko czekamy na fotki Julka ( bo daaaawno nie widzialam Twojego przystojniaka) no i mamusia niech nam zademonstruje jak brzuszek rośnie
Mariola dobrze, ze ten horro szpitalny juz za Wami!
Zabieram sie za sprzatanie ....
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.