Rekrutacja 2004 WAĹťNE !!!

Wtorek jest bardzo dobrym dniem na opijanie. Wyobraz sobie zaczac tydzien od zwiekszonej ilosci alkoholu to co zostanie nam w niedziele

W kwestii zdawania egzaminu.
Nasze nieletnie dziecko na test kompetencji wstalo samo, poszlo do sklepu, machnelo sobie kanapki i wyszlo, maz podobno cos slyszal )) ja nic )))
W ramach gluszenia wyrzutow sumienia poszlam od szkole gdzie zostalam obsyczania "co ty tu robisz, nie wyglupiaj sie".

Właśnie wróciłam - u nas lista juz wisi Nas nie przyjeli...ze względu na wiek pewnie ( w październiku gwiazda kończy 3 latka.....)
Za to widniejemy na liście rozpatrywanych przez żłobek...Szczęście w nieszczęściu...cholewka czy jak to czytać???Że co?...że gwiazda do pazdziernika w tym żłobku a potem co?Ło matko rozszyfrujcie mi to kobitki?....
Od dyr. samiec dopiero się czegoś dowie pewnikiem jutro lub
pojutrze..jak pĂłjdzie...a ja szczezne do tego czasu.
Moja gwiazda rosła...duża rumiana i okrągła...pochachła te biedne dzieciątka...

Wiesz Marchewko, obawiam się że u mnie będzie to samo bo Julka też z października.
Kiepsko zaplanowałyśmy te nasze córy , ale kto przypuszczał że miesiąc urodzenia późniejszy niż sierpień będzie stanowił przeszkodę w ich przedszkolnej "karierze".

MĂłj JeĹźyk teĹź z paĹşdziernika....Lista dopiero w maju, ale jutro podpytam p. dyrektor.

A ja dopiero po południu będę coś wiedziała. Diana to raczej się dostała (już chodzi), ale złożył jeszcze mój brat dla swojego synka. Mam nadzieję, że się dostał. Szczerze mówiąz już wysiedzieć nie mogę.

U nas w Poznaniu z taką sytuacja się nie spotkałam żeby dziecko z końca roku jest na przegranej pozycji

Według mnie to głupota. Dzieciak winny że urodził się zimą

Ula jest już przedszkolakiem To znaczy tak naprawdę we wrześniu będzie. Dostała się, mimo, że dopiero 2 listopada 2004 skończy 3 lata. Ależ się cieszę.

Edi gratulacyjki na ręce skladam.......nie powiem że mię zazdrość nie kujła.
Mariolu...może właśnie przykładem Edi nie będzie źle

Edi no to gratulacje.
Pierwszy egzamin zdany, a teraz nowy stres przed Tobą, aż do września.
Powodzenia

Ja tam moje dziecko zaplanowałam na styczeń, co z tego, skoro urodzilo się dwoje w listopadzie? Do przedszkola nas nie przyjęli, ze względu ponoć na wiek własnie w sumie to bez sensu, bo równie dobrze do szkoły też powinni iść rok później, prawda?

Asia, napisałam do Ciebie kilka słów w Twoim wątku. Przeczytaj proszę.
Dziewczyny dziękuję za gratulacje.

W naszym przedszkolu sporo dzieci zostało odrzuconych. Na szczęście Diana i synek mojego brata zostali przyjęci.
Zdziwiło mnie, że przyjeli prawie 50 dzieci z rocznika 1999 r. Będą musieli utworzyć chyba 2 grupy.

u nas w Łodzi w większosci przedszkoli przyjmują nawet w ciagu roku, mój synek poszedł do przedszkola w styczniu,, niby rekrutacja jest ale nikt sie nie spieszy za bardzo, wiadomo niż demograficzny (oczywisćie w tych lepszych przedszkolach wszystkie miejsca zajęte, mój synek wskoczył akurat na zwolnione miejsce bo jakaś mama zrezygnowała), pozdrawiam

Żuczek jest na liście wrześniowych przedszkolaczków

Ika Serdeczne gratulacje

A ja dowiedziałam się dzisiaj, że Rada jest 30.04, a wyniki bedą najwcześniej 4 maja czyli ciagle niepewność...

Ika GRATULUJĘ

Szymonek niestety nie został przyjęty

Edi, MArghe, Milly Wam też Gratuluję

Dla mnie to, że nie przyjęli Szymonka jest w jakimś sensie porażką Dziwnie się czuję.... jakbym nie zdała jakiegoś egzaminu

Libi, czułam dokładnie to samo... bez sensu w sumie, ale tak jest... jakby dziecko gorsze było? Ja tam od razu się dopatruję problemów typu "ojej, bliźniaki, do tego chłopcy, nie ma mowy".... niestety, często się z taką reakcją spotykam.

Ale JESTEŚMY na liście innego przedszkola i bardzo nam się tam podoba! JUPI. Gratuluję wszystkim przyjętym - a za tych nieprzyjętych trzymam mocno kciuki, żeby jednak się udało!

Asia, bardzo się cieszę, że zostaliście przyjęci i powodzenia w nowym roku przedszkolnym!!!!!!!

Asiu super, że Wam się udało U nas bez problemu przyjmują rodzeństwa
Jutro składam odwołanie

Asiu SUPER...za kciuki - dziekuję

Odwołanie złożone i czekam teraz na decyzję.

A ja ciągle nie wiem na czym stoimy Wiem tylko tyle, że chetnych jest dużo więcej niż miejsc i że w pierwszej kolejności bedą przyjmowane starsze dzieci. Lista będzie najwcześniej wywieszona 15. maja. Strasznie długo to trwa

Ilka, u mnie podobnie. Czekam..... Lista będzie wywieszona 14 maja.
Przy składaniu karty pani dyrektor powiedziała, że nie ma znaczenia że dziecko jest z października. Zawsze to jakies pocieszenie.

W naszym(?) przedszkolu jest taka sytuacja, że bardzo dużo jest zerówkowiczów - dwa razy więcej niż w ub. roku. I co mnie bardzo dziwi 6-cio latki będą przyjmowane kosztem maluszków 3-4 letnich
Dyrektor mówiła, że nic nie może zrobić, bo liczba miejsc w przedszkolu jest ograniczona, a zerówka ma pierwszeństwo.
Dziwne to, ale co zrobić? Na początku byłam pewna, że Jurek dostanie się bez problemu, a teraz martwię się...

Ilka,
Zerówka jest obowiązkowa i w związku z ty gmina ma obowiązek zapewnić miejsca w niej wszystkim sześciolatkom. Dlatego też nawet przedszkola tworzą miejsca dla zerówkowiczów kosztem tych najmłodszych. Może dojść do sytuacji, w której w ogóle dzieci małych nie przyjmą do przedszkola bo muszą sześciolatków

Ja odnośnie wcześnich naszych rozmó, że nie wolno składać kart do kilku przedszkoli.

Moja bratowa złożyła do dwóch i Mikołaj do obydwu sie dostał. Przedszkola mieszczą się na tym samym osiedlu i podlegają tej samej gminie.

Może jednak warto było składać do kilku.

Ludek, u nas też można było składać do kilku. Nie było żadnych ograniczeń.

Ludek u nas zapowiedzieli, że jak złoży się podanie do kilku przedszkoli to nie ma żadnych szans, żeby dziecko się dostało

No i stąd bierze się bałagan.

No a do tego Mikołaj dostał się do dwóch przedszkoli mieszczących się od siebie w odległości 1 km. Napewno ta sama komisja rozpatrywała podania.

Jednym słowem mają straszny bałagan

Uffff... dostaliśmy się

Ilka gratuluję:) Ja nadal czekam na rozpatrzenia mojego odwołania

My się dostaliśmy. W przyszłym tygodniu idę się dowiedzieć co i jak.
O września zaczynamy

Ilko, Agnieszko GRATULACJE .
A ja ciągle w rozterce - dać do tego żłobka???

Marcheweczko ten nasz żłobek w Ursusie nie jest chyba dobry Koleżanka oddała tam dziecko i szybciutko zabrała. Dziecko strasznie schudło i ta koleżanka nie ma dobrej opinii o tym żłobku. Z tym , że każde dziecko inaczej reaguje na żłobek czy przedszkole. Ja chyba szukałabym żłobka w innym miejscu gdybym musiała i to musiałby być żłobek bardzo polecany przez inną osobę.

Hurra, dostałyśmy się.
Przyjęto 26 dzieci, a 36 nie Wniosek z tego że było ponad 60 chętnych. Chyba jakiś liczny rocznik ten 2001.

Niestety moje odwołanie zostało rozpatrzone negatywnie Jestem strasznie wściekła Sama nie wiem jak mogłam się spodziewać, że to odwołanie załatwi wszystko. Jakaś naiwna jestem

Libi, a jakąś konkretną przyczynę odmowy Ci podali?

Brak miejsc po prostu i taką samą odpowiedź dali wszystkim Moje znajome mamy, które też pisały odwołanie dostały taką samą odpowiedź jak ja. Dodali, że w przedszkolu wisi lista przedszkoli warszawskich, w których jeszcze są wolne miejsca. Ale to są przedszkola na drugim końcu Warszawy. A rano zimą o 6 rano nie będę ciągnęła dziecka autobusem do przedszkola. Aha ewentualnie proponują prywatne przedszkola. Ja wiem, że niektórzy załatwili sobie w jakiś tam sposób i ich dziecko dostało się ale ja tak nie potrafię Narazie Szymon będzie męczył nadal babcię po prostu. Może w przyszłym roku się uda.

Spróbujcie jeszcze we wrześniu. Często okazuje się, że część dzieci się nie zgłasza, bo np. zostały przyjęte do kilku przedszkoli, albo rodzice zrezygnowali. Czasem też dzieci rezygnują po jakimś czasie, bo się nie zaaklimatyzowały itp. Diana zaczęła chodzić od października mimo, że nie miała jeszcze 3 lat, a jest to jedno z bardziej obleganych przedszkoli na osiedlu. We wrześniu okazało się, że są wolne miejsca. Do nas zadzwoniła Pani Dyrektor. Może więc uda Tobie się też umówić, że jak coś się zwolni do Ciebie zadzwoni. Powodzenia.

w tym roku jednak przyjęcia do innych przedszkoli raczej nie wchodzą w grę. Utworzyli jakąś bazę danych, i np. do naszego przedszkola nie przyjęli właśnie tych dzieci, których rodzice złożyli podania do kilku przedszkoli.
Aczkolwiek, to fakt że we wrześniu mogą być miejsca. Musisz Libi trzymać rękę na pulsie.

U nas wchodzą. Kilka postów wcześniej pisała, że mój chrześniak dostał się do dwóch przedszkoli, które są blisko siebie. Mimo tego, że na przedszkolach była informacja, że podania nelży składać tylko do jednego przedszkola.

W naszym przedszkolu dostało się kilkoro dzieci, których rodzice składali podania do 2-3 przedszkoli. Także jeszcze zwolni się kilka miejsc, tylko nie wiadomo w którym przedszolu. W każdym razie dyrektorka prosiła o szybkie zdeklarowanie się kto zostaje a kto porzechodzi gdzie indziej.

My dostaliśmy się bez problemu, w naszym małym mieście sa tylko 3 przedszkola zapisałam małego do najblizszego. W jego grupie jest 24 dzieci. To dużo jak na grupę czy mało

U nas też jest nieco powyżej 20 - myślę, że to norma w państwowych przedszkolach.

Własnie miałam Was zapytać o liczebność grup przedszkolnych.
U mnie ma być 26 dzieci.
Jestem ciekawa jak pani przedszkolanka poradzi sobie z tak liczna grupą trzylatków?