Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Kari dobrze ci mówi Cortinka, bo mi po octenisepcie jak juz odpadł to ciągle przez niego krwawił ;p pozwoliłam mu sie zagoic i dopiero wtedy wyczyściłam, a co do nieodpadniętego to mówią zeby go nie moczyc - osobyscie przy kąpieli go poczylam a potem tylko gazikami i patyczkami do uszu czysciłam i szybko odpadł
Cotinko trzymam kciuki ! &
A moja spała jednak ładnie dzis o 3:30 od 20 więc jest nieźle Później pobudka standardowo co dwie godziny o 6 i o 8 ;p Myślałam ze sie szybciej na jedzenie obudzi. Dziewczyny czy wasze dzieciaczki też tak maja, że rano częściej jedzą a popołudniu dłuzej spia? Mam wrażenie ze moje dziecko potrzebuje trzech śniadań zanim się naje i pójdzie spać dłużej
karoleenka
Mon, 14 Jul 2014 - 10:58
Hello )
Patejtol - śliczny Akeksander i pieknie sie uśmiecha
Emka - a Ida to mała princeska - co sie będzie uśmiechać do wszystkich i wszystkiego. ?))
Mojemu odpadł pępek po 5 dniach - ale faktycznie nawet jesl go pryskamy to trzeba koniecznie osuszyć
Jeremi rośnie przybiera ale nadal jest mały w ubiegła niedziele ważył 5250 - dzisiaj bede go ważyła to zobaczę - on jest chudy ale dosc długi. No i sie codziennie ćwiczymy mamy dodatkowe ćwiczenie bo mieliśmy słabe postępy - ja juz byłam zrezygnowana i chciałam rehabilitanta załatwiać ale po włączeniu kolejnego ćwiczenia widzę juz poprawę
A tak ogólnie to młody to słodziak- mało absorbujący - w ciagu dnia urzęduje na lezaczku i ćwiczy mięśnie rączek i nóżek / buja sie i łapie zabawki . Slini sie przeokrutnie i ciagle usiłuje sobie cos włożyć do buzi :)zasypia sam - po cycu odkładam go do łóżeczka albo wózka - daje smoka i pieluszke koło buzi i czasem pojęczy ( teraz wlasnie ) popilnuje smokiem ale zaraz wkoncu śpi - rzadko płacze - chyba ze bardzo zmęczony i przegspilismy moment. Widzę ze ma juz pewien rytm - wstajemy o 9 i do 11 urzęduje potem śpi 2 godziny i potem juz do 17,18 nie śpi - ewentualnie krociutkie drzemki. Potem śpi do 20 jesteśmy wtedy na dworze i jeździmy wózkiem po powrocie kąpiel i zaraz pierś i spanko. Śpi do 9 rano - karmie go o 24 i 6 rano praktycznie przez sen - o 24 nawet by sie nie domagał ale musimy powalczyć o wagę takze ja tego pilnuje
karoleenka
Mon, 14 Jul 2014 - 11:03
Podwójnie mi sie wysłało
Potejtol
Mon, 14 Jul 2014 - 13:22
Witamy Aleksander pomaga mi pisać więc nie wiem jak nam to wyjdzie
Cortinka trzymamy kciuki za szczepienie
Mój agent smoczek wypluwa dalej niż widzi. A czasem fajnie by było czymś go uspokoić. I jest na etapie wkładania rączki do buzi.
emka No no, duża kobietka Ci rośnie a niby tylko 10 dni różnicy między nimi, Aleksander nosi 62 i czasem 68, ale przewaznie jeszcze na nim wisza. Spiochów w ogóle nie nosimy, tylko rampersy. Bo upały a on i tak się poci. A pampersy jeszcze 2 , i mam nadzieje ze jeszcze troche to potrwa bo goscie naznosili i jeszcze 4 paczki mamy
Jak mowa o rekordach to mój w sobote pobił rekord w spaniu od 14 do 19 z czego 2 h na brzuszku Ale z tym spaniem to różnie. Na razie nocne spanie trwa od 21 do ok 3, a potem już przy cycu drzemy az do 5-6. Cieszę się że chustę polubił bo przynajmniej w niej pośpi, bo wózek to nie zawsze, jak tyle rzeczy ciekawych do okoła się dzieje.
Kupowałyście dla swoich dzieciaczków maty edukacyjne ?
I koniec przerwy
Cortinka230
Mon, 14 Jul 2014 - 13:27
Juz po...szczepiłam bezpłatnymi i... uwaga.."mały" waży już 6320!!! Masakra, mały King kong mi rośnie
Jak chodzi o większy apetyt , to ja nie widzę rożnicy, mój ma zawsze i ciągle co 3 godziny, czasem w nocy zdarzy się 4 godz przerwy ale to wszystko..., no i je po 120 za każdym razem Jak chce go przetrzymać to drze się jak opentany.
karoleenka zazdroszcze mało absorbującego synka, mój wręcz przeciwnie, choć nie narzekam bo wiem że inni maja gorzej
Potejtol no to ładnie Ci spał..mój gdyby tyle pospał to oka nie zmruzylabym w nbocy... Ja maty nie kupowałam, nie wiem, może jesczez kupię. A i powiem że zazdroszczzę Wam tego leżenia na brzuszku, bo Kacper na brzuszku to tylko lezy wtedy kiedy ja go chwilę kładę na mój brzuch..inaczej od razu się zlości
Potejtol
Mon, 14 Jul 2014 - 13:45
Cortinka u nas z tym leżeniem na brzuszku to bunty są ale uparcie na chwilkę go kładłam parę razy dziennie i są postępy , chyba godzi się z myślą że tak trzeba i mama nie odpuści i potrafi juz coraz dłużej poleżeć zanim zacznie się wściekły płacz Fajny mężczyzna Ci rośnie ale sobie mięśnie wyrobimy przy noszeniu takich klusek. Chociaż mój to nie wiem czy do 5 kg już dobił a czasem ma się dość
A ja cały czas walczę z myślami czy szczepić Aleksandra tymi dodatkowymi płatnymi na rota itp. Mam strasznie mieszane uczucia. A Wy szczepicie ?
Cortinka230
Mon, 14 Jul 2014 - 16:40
Potejtol napisze Ci tak, że jeśli chodzi o dodatkowe szczepienia to będe szczepic po 6 miesiącu na pneumokoki, na rota nie szczepie, a napewno nie szczepiłabym pierwszego dziecka, chyba że posyłasz do żłobka, ale kwestia szczepieńto indywidualna sprawa
karoleenka
Mon, 14 Jul 2014 - 17:15
Jeremi lubi spać na brzuszku czasem , ładnie tez leży na brzuszku bez afery jak ma dosc to sie przewraca na plecy.
Patejtol - ja żadnego nie szczepilam na Rota i pneumokoki dopiero po tych wszystkich obowiązkowych ( najstarszego zaszczepilam jak miał 2 lata bo wcześniej nie było w ogóle tematu )Iwa dopiero zaczęłam jsk skończył 6 miesięcy - to samo zrobię z Jeremim .
emka2014
Mon, 14 Jul 2014 - 17:20
Potejtol ja zamierzam kupić matę edukacyjną Nawet mam upatrzoną. Jak na razie dzisiaj przyszedł mi leżaczek bujaczek firmy Tiny love i jestem zachwycona bo rozkłada się na kołyskę i jak Idę do niego wsadziłam to moment usnęła Chusta to rewelacja! Ja Idę chustuję coraz częściej i coraz częściej w niej zasypia. Gorzej jak jest chłodno a później robi sie upał i mała się drze, bo jej gorąco, a tu wrócić do domu trzeba
I na dodatkowe nie szczepię, nie widzę potrzeby, bo my nie byliśmy nimi szczepieni, więc ryzykuję, ale na własne sumienie
Cortinko Wow Waga imponująca! A ja myślałam, że moje dziecie jest grubaskiem
Karoleenka może jak aż tak się ślini to niedługo mu ząbki zaczną isc? Bedzie pierwszy ząbkowy na wątku ^^
A to moja Księżna xD
Potejtol
Mon, 14 Jul 2014 - 18:34
Dziękuję dziewczyny za wasze zdanie o szczepieniach bo rzeczywiście to sprawa indywidualna i temat rzeka.
Aleksander dopiero po 1,5 roku najszybciej pójdzie do żłobka bo wcześniej na pewno nie, i pneumo właśnie rozważam dopiero w późniejszym terminie. Ale te rota z tym się waham, ale bardziej się skłaniam ku temu żeby nie szczepić. I Emka w sumie masz rację my nie szczepione na to i mamy się dobrze
Emka Papuśną i śliczną masz córcię Mój to chude nóżki i łapeczki, chociaż już się tłuszczykiem pokryły trochę, ale obiadu z niego by nie było
A leżaczek Olo ma na razie w poważaniu, bo mamy taki bez zabawek więc zero atrakcji dla niego. Więc myślę że mata mu się sprawdzi, tylko że tyle tego i nie przypadło mi do gustu jeszcze. Posłałam brata do komisu rzeczy dla dzieci żeby coś fajnego wybrał bo ja nie mogę się zdecydować. Za to do wózka przyczepiłam mu dzisiaj zabawkę kolorową i pół spaceru spędził zacieszając do niej I mamy postęp ze smoczkiem który pomaga mu usnąć lovi dynamiczny, łapie go i ciumka chwilę, wypluwa i zasypia. Pierwszy raz wróciliśmy do domu ze spaceru i dalej śpi w wózku
Nikuss
Tue, 15 Jul 2014 - 10:43
Witam się z zaświatów (trzy dni byłam martwa )
Niestety dopadła mnie angina ;/ Co równa się bardzo silnemu antybiotykowi. No i żeby seruszku nie zaszkodzić to od dziś jest na mm..... Najstraszniejsza rzecz jaką musiałam zrobić. Nawet nie wiecie jakie to dla mnie jest straszne. No ale nie mam zamiaru go na nim zostawiać Ogólnie komicznie to musi wyglądać jak młodego karmi tata a ja obok z laktatorem żeby laktacja się utrzymała Też nie wiem ile takiego mleka się robi Ale chyba było w sam raz bo wypił całość i więcej nie chciał Też mnie martwi czy po butli będzie chciał wrócić do cyca
Moje dziecię jest teraz na etapie pchania rączek w każdej postaci do buzi Palce piąstki cokolwiek Zaczyna też chwytać Jak ma faze to może gadać i gadać Ogólnie jest bardzo towarzyski ale też wyrozumiały Jak umierałam to jeden dzień byłam z nim sama to aż się zdziwiłam że leży spokojnie i nawet nie krzyczy. Chyba czuł że mama nie jest na siłach żeby cokolwiek robić Teraz już czuję się lepiej ale też staram się jak najmniej przy nim robić żeby nie było później przez to problemów.
Co do szczepień to tak jak już kiedyś pisałam to tyle lat były tylko te zwykłe szczepionki i było ok to po co to zmieniać Plus słyszałam parę złych opini o tych skojarzonych... + koncerny muszą jakoś zarabiać
Przepraszam że tak tylko o mnie ale nie wiem co mam wam poodpisywać Chyba mózg mi się przegrzał od tych 40 stopni gorączki
Cortinka230
Tue, 15 Jul 2014 - 11:30
Widzę, że u nas na wątku większość z nas szczepi tylko refundowanymi Ja tez jestem takiego zdania, zresztą czytałam gdzieś na forum jak ekspert jakis się wypowiadał, że zasze bezpieczniej szczepic dziecko czymś co jest sprawdzone od wielu lat niż czymś co jest na rynku od niedawna. To mnie przekonalo. Jeszcze gdyby te 6 w 1 lub 5 w 1 zawierały jakąś popularną chorobe to może i bym się zastanowiła.
Mam kochane do Was pytanko: daje któraś zWas cebion multi? My mamy przepisane , ale nie dopytałam i nie wiem czy mam te witaminy podawać razem z witaminą D3, czy jak będe je podawać to D3 nie muszę??? Kurcze zapomnieałam zapytac. Wiem tylko że 3 krople dziennie i mam zacząc za 2 tygodnie.
Nikuss cieszę się, że masz się jużlepiej , bo angina, zwłaszcza w taka pogodę może nieźle dać w kość
emka2014 po raz setny: piekna ta Ida, nie ma co Idusia tez mały pucuś ale fakt waga Kacperka mnie ogromnie zaskoczyła
emka2014
Tue, 15 Jul 2014 - 13:45
Nikuss wracaj do zdrowia! A Wojtuś mądre dziecko skapował, że trzeba poczekać z rozrabianiem aż mama wyzdrowieje
Cortinko a w składzie te kropelki maja witamine D3? Ja bym sprawdzila jaka maja dawke jesli ją mają a jesli jej nie mają to podawałabym normalnie tak jak w dalszym ciągu.
A co do witamin to mamy cycowe bierzecie jakies? bo ja mialam zalecone ze szpitala to co brałam w ciązy i dodatkowo DHA i łykam łykam, ale już mi bokiem wychodzi
Burza idzie, Młoda niespokojna cosik spać nie może bo przysypia na chwile, a później znów się budzi. O dziwo cyca nie chciała dała sie jak jej chciałam dać, wolała leżeć o.O Zaskakuje mnie to moje dziecie
Nikuss
Tue, 15 Jul 2014 - 14:25
emka mi też kazali brać ale ja jestem na bakier z jakimikolwiek tabletkami Bralam moze z tydzień czy dwa i potem mi się już zapomniało
Potejtol
Tue, 15 Jul 2014 - 14:37
Nikuss Współczuję bardzo choroby. I dużo zdrowia życzę . Ja od wczoraj zdycham :/ na wieczornym spacerku weszliśmy do sklepu i aż klima nas odrzuciła taka lodówka, i wystarczyła chwila tak drastycznej zmiany temperatury i moje zatoki się poddały :/ i gardło do tego. Noc z głowy do tego Aleksander nie był tak wyrozumiały jak Twój Wojtek, i od północy co chwilkę się budził. I nawet na rękach nie chciał spać :/ a pierś traktował jak worek treningowy. Także zero snu.
Ja jak sobie przypomnę to biorę właśnie kwasy omega, o innych witaminach nawet nie myślę. Ledwo pamiętałam o żelazie po porodzie.
Aleksander zasnął w gondoli, to i ja idę zaczerpnąć chwilę snu.
Nikuss
Tue, 15 Jul 2014 - 21:37
potejtol to nie ciekawie... Oby Aleksander był bardziej wyrozumiały następnym razem Przystojniaki powinni być
Dziś Wojtek był cały dzień dziwny przez to mm ;/ A co zadziwiające jak wpadał w histerię nie wiadomo czy z głodu czy ze zmęczenia to pomagało tylko.... zdjęcie pampersa I z klejnocikami na wierzchu mógłby tak leżeć i leżeć I kolejna dziwna rzecz to to że już tak płakał ostro (pomogło wietrzenie dupki) to stwierdziliśmy że nie czekamy tak jak to zwykle było na piersi do 21.30 tylko kąpaliśmy szybciej. (20.10 może) Tatuś nie zdążył synusia dobrze ubrać w czyste ciuszki a ten już odpływał Ciężko go było nawet na jedzenie skusić I ze swoich ok.130ml zjadł tylko ok.90 Więc nie wiem czy to po prostu jego pora a my go tak później kąpaliśmy bo leżał grzecznie czy to to że cały dzień był dziwny i najprawdopodobniej bardzo się zmęczył Bardzo bym chciała wam pokazać małego bo wy co chwile jakieś fotki wklejacie ale nie chcę żeby młody później siedział kurde gdzieś na jakichś serwerach itp. itd. Taki schiz i juz xD Bo wasze maluszki naprawdę wszystkie urodziwe
P.S. Jak będę jutro się w miare dobrze czuła dalej to dam znać jak po nocy A boję się jej strasznie
Cortinka230
Wed, 16 Jul 2014 - 08:46
My dziś też mieliśmy niecieawą noc... usnął już o 18.30 i obudził sie o 2.30 i wcale mu się spać nie chciało...
Potejtol ta cholerna klima niestety robi swoje, ja mam tak, żewystarczy łyk zimnego z lo2 godziny boli mnie juz gardło. Mam nadzieje, ze Aleksander da dzis mamie pospać
Nikuss
Wed, 16 Jul 2014 - 08:53
No to młody spał jak zwykle do 8 Chyba zaczniemy go szybciej kłaść
karoleenka
Wed, 16 Jul 2014 - 13:29
Dziewczyny współczuje Wam chorób ! Nienawidzę klimatyzacji w sklepach i lodowatych napojów unikam tego jsk ognia w innym razie tez bym od razy zatoki albo gardło załatwione miała .
Dzisiaj moje starsze chłopaki byli szczepieni - miałam stresa bo sama zawsze cyrki odstawialam - ale dali radę - tylko biedny Iwus bo miał dwa ukłucia i przy drugim mu łzy juz poleciały :(my z mężem oboje łzy mieliśmy w oczach buu Jeremi przybiera w miarę ok dobił do 5400 kurczaczek
Nikuss nie martw sie pewnie bez problemu wrócicie do piersi
Emka - ida jest cudna i jaka papusna ))
Nikuss
Wed, 16 Jul 2014 - 13:40
karoleenka to dzielne chłopaki Mi też się chce zawsze płakać na szczepieniu A myślę że u twojego Jeremiego to taka uroda bo źle nie wygląda
cortinka dajesz Kacperkowi jakieś picie oprócz mm? To pytanie ogólnie do wszystkich co się znają w tym temacie bo ja zielona
Cortinka230
Wed, 16 Jul 2014 - 14:41
Nikuss daje a raczej próbuje, bo daje mu samą wodę przegotowana lub wodę z dodatkiem glukozy ale wydoi dwa łyki i pluje
karoleeenka no widzisz jak pieknie chłopiec przybiera na wadze, pastepy sa i super:)
Kacper dziś uwalił dwie kupy takie że szok
karoleenka
Wed, 16 Jul 2014 - 16:32
Nikuss przy mm dopaja sie dzieci - ja czasem tez daje wodę młodemu tak by zobaczyć czy z butli pociągnie :)zreszta generalnie jak jest mega upał to i piersiowe dzieci sie dopaja
No gdyby nie panikujaca pediatra to tez bym aż tak sie nie stresowala - bo młody zdrowy, pogodny i rośnie bo widzę po ciuchach a ze szczupły ... Troche mnie to wszystko wytraciło - msm ochotę kupić mm i zobaczyć czy bedxie jakas różnica ...
Nikuss
Wed, 16 Jul 2014 - 17:42
To kiedy mu dawać tą wodę? Przed jedzeniem czy po czy pomiędzy jakoś? Karmienie piersią jest zdecydowanie lepsze
emka2014
Wed, 16 Jul 2014 - 18:09
Tak karmienie piersią zdecydowanie lepsze Nikuss potwierdzam chociaż nie karmie mm i nie zamierzam jeśli nie będę musiała, bo jak widzę jak moja koleżanka się męczy że co trzy godziny lata z dzieckiem z pola do domu bo musi zrobić to mi jej szkoda Są jednak pewne Ale... np moja Ida przespała dziś w nocy pełne 8 godzin przez co prawa pierś mi tak napuchła jak nigdy w życiu, nawet przy nawale tak twarda się nie zrobiła. Napełniłam nią dwie butelki do pełna i jeszcze ją udało mi się nakarmić za jednym zamachem, ale i tak mnie pobolewa dziś cały dzień.
Karoleenka nie ma strachu Jeremi cudny i ładnie idzie waga w górę to najważniejsze Skoro czujesz że nic mu się nie dzieje to po prostu taka jego uroda, szybciej spala ;p
Potejtol masakra z tymi klimatyzacjami wejdziesz i się robi fajnie chłodno, wyjdziesz to się usmażyć można, dziecko przegrzać, a i ból gardła złapać, zwłaszcza, że podejrzewam, że te klimatyzacje nie są jakoś specjalnie czyszczone...
Cortinko haha dzieci takie kupy robią xD Ida dziś cały dzien tak tylko popurkuje, ale wczoraj jak nawaliła to pół paczki chusteczek musiałam zużyć
A ja w tym miesiącu bez grosza, bo mój "mąż" postanowił sobie chyba jaja ze mnie zrobić i nie wysłał mi nic i nie odzywa się i chyba nie zamierza wysłać... dobrze, że becikowe dostane...
Cortinka230
Thu, 17 Jul 2014 - 06:58
Dziewczyny czy u Was któryś z maluszków ma sapkę? My mamy i charczy mi przeokrutnie, ażzaczełam siemartwic bo w nocy mi się zadławiał, no ale kataru brak.Choroby brak.. nasiliło się chyba to pod wpływem gorąca niestety.
Nikuss ja daje wodę między karmieniami, a gdyby nie upały to wogólebym nie dawała bo nie chce tej wody za bardzo emka2014 masakra z tym ojcem Idy, ale najważniejsze, że masz już święty spokój
Potejtol
Thu, 17 Jul 2014 - 07:19
Cortinko Aleksander już od dłuższego czasu ma sapkę, ale też zależy jak się ułoży, jak śpi na poduszce klin to rzadko się zdarza żeby charczał. Ale w chuście jak śpi to praktycznie za każdym razem dziwne dźwięki wydaje.
Czy wasze dzieciaczki po każdym jedzeniu odbijają ? Bo u mnie bardzo rzadko :/ i prędzej po moim mleku sobie odbije niż po mm, a po tym niby powinien.
Nikuss Ja wodę na spacery zawsze biorę, bo nawet żeby czkawki się pozbyć. A w upały to tym bardziej. Bo u Aleksandra zaraz mniej siuśków się pojawiało, więc mimo piersi i butli, dopajałam go wodą.
A noce u nas co raz "lepsze" :/ śpi do północy a potem jazda. Nerwy , płacz jak się go odłoży, a na rękach też nie specjalnie spać chce, robi 10 minutowe drzemki, śpi bardzo czujnie. A ja dodatkowo z tym bólem zatok, jest cudnie Ciekawe ile tak pociągnę. Chyba w tą noc wsadzę go w chustę i tak spróbuje uśpić, bo zwykle chwila moment i już śpi, tylko że już potem w tej chuście musi zostać.
Nikuss Dużo zdrowia dla Wojtusia za skończone 3 miesiące
Nikuss
Thu, 17 Jul 2014 - 10:52
Wojtek oporny ;/ Była wczoraj awantura przez tą wodę ;/ Kupię mu dziś herbatkę to może będzie chciał...
cortinka młody mi często wydaje dziwne dźwięki ale nic mu nie jest to się nimi nie przejmuje. Zakrztusić też się czasem potrafi ale ma to opanowane więc też się tym nie martwię
potejtol dziekujemy za pamięć
Szybko zleciały te 3 miesiące
Ogólnie to mam kryzys Nie mogę nawet małego wyprzytulać Normalnie chce mi się płakać
Dopisek: Próbowałam jeszcze raz z wodą na łyżeczce to pluł dalej niż widział a miny to strzelał takie jak by ktoś mu nie wiem co do buzi pchał
karoleenka
Thu, 17 Jul 2014 - 17:55
Hello
Oj dzisiaj mam zły dzien ... Chodzę jak osa dzieci ustawiam ale sa nieznośne w dodatku Jeremi tez marudzi - eh byle do wieczora - przyjdzie maz to będzie miał przekichane
W ogóle mnie jakas niemoc i niechciejstwo ogarnęło - nie cierpię siebie takiej
Moj Natan miał sapke - wyrósł z tego takze nie stresujące sie tym zupełnie
Emka - współczuje akcji z "mężem ":(( musisz koniecznie załatwić to formalnie - moze alimenty go postawią do pionu ? I pamiętaj ze wam sie należą wstecz - i koniecznie gromadz wszelkie rachunku i paragony wydatków na młoda przyda sie do sadu jak by co.
Patejtol- wszystko mozna znieść ale zerwane noce ... Współczuje bardzo ale ładnie śpi jakiś czas po kąpieli ? Jaki czynnik go budzi - głód , przeeijasz go ?
Nikuss- pomysł ze to tylko chwila i zaraz jak sie podkurujesz będziesz do woli tuliła Wojtka - możesz nosić maseczkę na twarzy wtedy młodemu nic nie grozi ... Ja bym powalczyla jeszcze z woda - jak zasmakuje w słodkiej herbatce zapomnij o wodzie
Cortinka230
Thu, 17 Jul 2014 - 19:51
Mamy podejrzenie zapalenia oskrzeli..początek..jutro kontrola i wyrok czy antybiotyk . Czyli sapka, sapką .....
Nikuss
Thu, 17 Jul 2014 - 20:13
cortinka może kurde coś z waszym mieszkaniem nie halo bo te choroby to normalnie masakra... Kciuki żeby na podejrzeniach się skończyło &&&&&&
karoleenka kupiłam herbatkę ale z kopru włoskiego i bez cukru więc napewno go do słodkiego przyzywczajać nie będę Męczyłam go nią chwilę no i ją już lepiej pił. Nastąpiła też wspaniała chwila czyli kupa I wrócił mój kochany spokojny synek
emka2014
Thu, 17 Jul 2014 - 22:08
Cortinko trzymam kciuki żeby to jednak nie było zapalenie! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& W takim razie ja z młodą też chyba do lekarza na konsultacje pójdę bo też charczy. Chociaż coraz mniej już, a lekarz mówił, że to od ulewania, ale ona już nie ulewa więc nie wiem.
Nikuss za trzy miechy Wojtusia! Niedługo go wytulisz nie martw się Potejtol współczuję zarwanych nocek ;/ Aleksander twój to uparciuch On pilnuje po prostu żeby mu nikt mamy nie ukradł w nocy A tata to już zwłaszcza!
Karoleenka zbieram na bieżąco wszystkie faktury. Masz rację zwal na męża teraz twoja kolej na odpoczynek
Wkurzyłam się jak nie wiem co bo godzinę temu wracałam do domu ten #$%^$%^ stał pod klatką z kolegami i jak jechałam z młodą wózkiem to udawał ze nas nie widzi! odwrócił się plecami i poszedł kawałek dalej. Taka złość mnie ogarnęła że chyba coś rozwalę dzisiaj...
Chyba wszystkie mamy złe dni ostatnio ;/
Cortinka230
Fri, 18 Jul 2014 - 08:35
Zagodzine mamy wizytę więc prosimy o kciuki... wkażdym razie zaczął kaszleć Cały czas mam nadzieje, że to od mucosolwanu bo robimy inhalacje ... Pocieszający jest fakt, że jesli nawet antybiotyk, to uda sie nam na razie leczyc w domu,bo jakbym miała z nim trafić do szpitala to bym tam zgłupiała 2 tygodnie
Nikuss no u nas jest wilgoć ale nie wychodzi na ściany no i jest lato więc cały czas sie wietrzy.. w zimie jest gorzej.. ja juz sama nie wiem od czego to go złapało
emka2014 kochana my przecież bylismy w pon u szczepienia im też charczał ale byo ok.... a tu dwa dni potem cos takiego... i najlepsze jest to, że nie wiem od czego, bo Filip zdrowy (odpukać ).Lekarz stwierdził, że w upały czasami sapka właśnie może powodowac takie stany i je zaostrzac....
emka2014
Fri, 18 Jul 2014 - 09:55
Cortinko ja *****ziele a czy mogło to być od szczepienia? Chyba nie? Ida czasami przykaszle sobie, ale zazwyczaj jak płacze więc pewnie sie po prostu przyksztusza śliną, bo strasznie się dziewczyna pluje. No ale kurcze nastraszyłaś mnie to może zapiszę się do lekarza na wtorek. Nadal kciuki trzymam żeby udało wam się w domu wyleczyć całkowicie! && Dobrze, że od początku to wyłapaliście więc powinno pójść w dobrą stronę
Nikuss
Fri, 18 Jul 2014 - 10:22
Kciuki są &&&&&&7
Mój też kaszle i to nawet nie tak żadko ale to od śliny. Szalony produkuje ją masowo A już szczególnie jak pcha te ręce do buzi
Potejtol
Fri, 18 Jul 2014 - 13:47
Nikuss Aleksander na początku jak dawałam mu po troszkę wody czy herbatki koperkowej to napił się i krzywił jak nie wiem co codziennie po troszkę i się przyzwyczaił. Koperkową pije ale dalej się krzywi, a do wody potrafi się ładnie dossać i pije.
karoleenka Właśnie nie bardzo jeszcze wiem dlaczego on w nocy ma takie problemy ze snem. Pomimo jedzenia w nocy rano potrafi mieć pieluchę może po jednym siknięciu. Więc to go na pewno nie budzi. Będę próbowała zmienić coś w rytuałach wieczornych. Wczoraj szybciej go wykąpałam i o 21 już spał i to po samym cycu bez butelki i spał do 1. A potem to już co 2 h. I noc już była o wiele lepsza i już jesteśmy 1,5 dnia bez butelki, ale je co 1,5 h.
Cortinko trzymam mocno kciuki żeby było wszystko dobrze I czekamy na dobre wieści.
Emka Ja już nie pamiętam jak się śpi w wygodnym łóżku I chrapania męża już wieki nie słyszałam , chociaż tego mi nie brakuje Także Olek jak na razie w nocy ma mamę tylko dla siebie. A Tobie współczuję przebojów z jeszcze mężem :/ Brak słów na takiego. I niestety dobrym ludziom zdarzają się takie złe rzeczy
Nikuss
Fri, 18 Jul 2014 - 16:20
potejtol za dwa miesiące Aleksandra
Wojtek się właśnie na herbatkę mniej krzywi Pewnie niedługo się nauczy że trzeba i już
kapselkowo co tam u ciebie? Daj znać
Cortinka230
Fri, 18 Jul 2014 - 19:51
Dziewczyny pocieszcie mnie trochę i powiedzcie, czy to, że teraz przychorował i musi bra c antybiotyk to znaczy że będzie taki chorowity?? Już się martwie co to będzie skoro teraz już jest źle.. Plus jest taki, że po rannej dawce antybiotyku nie zwymiotował, więc się przyjęło..miejmy nadzieje, że będzie lepiej. Tłumaczę sobie to tak, że zawsze lepiej przeleczyc go w domu niż wylądowac w szpitalu bo u takiego malucha to choroba rozwija sie bardzo szybko... We wtorek kontrola..
Potejtol ja osobiście uważam, że tak male dziecko nie ma jeszcze ustabilizowanego rozkładu dnia i nawet jeśli przez miesiąc chodził spać na noc o podobnej porze i przesypiał kilka godzin to nie znaczy że to się zmieni. My mamy rytuały codzienne a czasami bywa, że śpi ładnie a czasami budzi się juz o 3.30 i gotowy jest do zabawy.. Pewnie wszystko zależy od dziecka
Nikuss no mój właśnie od kilku dni bardzo pcha łapki do buzi i od tego si ę zaczęóło, być może zaczęło go gardełko boleć, sama nie wiem...
emka2014
Fri, 18 Jul 2014 - 21:53
Potejtol nie zauważyłam, że Aleksander już dwa miechy kończy! Powiem ci, ze ja miałam przez ostatnie dwa tygodnie przeboje z młodą przed pójściem spać. Nie wiedziałam czemu, darła się nie chciała leżeć w łóżeczku, o cumlu już nie wspomnę. Co się okazało? Od dwóch dni kłade ją godzinę później. Efekt? zasypia sama w łóżeczku z cumlem, nie na rekach Dlaczego? Ponieważ od początku kładłam ją spać o 21 i się tak nauczyła i jak jej zmieniłam o godzinę wcześniej to za chiny ludowe się nie chciała przestawić.
Dziewczyny też spróbuję podać wodę młodej a powiedzcie wystarczy sama przegotowana woda czy musi być z tą glukozą? bo wolałabym zeby nie piła słodkiego, ale koleżanka mi powiedziała, że jej córka jak piła z glukozą to mniejsze problemy z brzuszkiem miała. Więc może faktycznie mojej brakuje wody i dlatego tak się męczy ze zrobieniem kupy ostatnio. Cortinko nie patrz na wszystko z czarnym scenariuszem! Małe dzieci szybko łapią infekcje i bakterię, nie od czapy w końcu karzą nam prać w specjalnych proszkach, prasować i nie podchodzić do nich jak są chore. Wystarczy byle zarazek i mniej odporne dziecko złapie. Nie przejmuj się, leczcie się ładnie i głowa do góry!
Kari jak tam Nikola? Chyba zbyt absorbująca bo coś się nie odzywasz
Ja miałam dzisiaj dziecko anioła dosłownie, grzeczniutka była cały dzień jak dawno jej się nie zdarzyło calutki dzień być taka milutka
Edit:
A jeszcze powiem wam że mam cudowne koleżanki. Wiedzą jaką mam sytuację i nakupowały mi cztery paczki pampersów chyba z 10 słoiczków od czwartego miesiąca, soczki, deserki, obiadki, chusteczek nawilżanych całą mase i dostałam ubranka i zabawki (wszystko używane ale oryginalne). Aż mi słów dziś brakło! Przyjaciół poznaje się w biedzie!
Kari27
Sat, 19 Jul 2014 - 10:09
emka jak bys zgadła z tym ,że moja Nikolka absorbująca .Nie powiem bo czasem dużo prześpi w ciągu dnia ,ale jak nie śpi to nosze ja na rękach bo inaczej już się panna buntuje.W nocy jest różnie dzisiaj np. spałam 4 godziny i padam na pysk.Kawy bym się napiła,ale nie wskazana jak się karmi piersią.Wodę do picia daję mojej Nikoli i pije chętnie,pije zwykłą przegotowana bez glukozy.Ogólnie spędzamy dnie na dworzu przez co zaniedbałam dom,ale co tam jest lato sa wakacje szkoda czasu na sprzątanie . Super masz koleżanki. czasem chętniej pomoga "obcy" ludzie w biedzie niż rodzina.
Cortinka nie mogą cos się od was odczepić te choróbska.Miejmy nadzieję,że Antybiotyk szybko zadziała.
Dzisiaj wyprawiamy Nikodemowi urodzinki dla kolegów więc będzie wesoło.
emka2014
Sat, 19 Jul 2014 - 17:10
Kari to udanej imprezki Nikodemowi i wam życzę Co do kawy to mi położna powiedziała że dwie filiżanki w ciągu dnia max można wypić ;p
Dałam mojej Idzie dziś wodę i chłeptała jak opętana, za to do herbatki dalej ma awersję ;p Idziemy zaraz na spacer bo przez dzien tak gorąco że się wytrzymać nie dało. Mała w ogóle prawie nie spała jedynie u mnie na rekach, ale nie marudziła Teraz usnęła dopiero jak chciałam wyjść więc czekam...
Kari27
Sun, 20 Jul 2014 - 14:08
emka to mnie pocieszyłaś tą kawą,zaraz idę sobie strzelić jedną.Dobrze ż Ida zasmakowała we wodzie.Jak są takie upały to dzieciaczki muszą dużo pić,a przynajmniej nie będzie ci wisieć ciągle na cycu.
A ja miałam super nocke dzisiaj bo Nikola spała 7 godzin bez przerwy.Taka mała rzecz a jak cieszy .Mój mąż smiał się ze mnie,że niewile do szczęścia mi trzeba.
karoleenka
Sun, 20 Jul 2014 - 21:44
Ja pije kawę - piłam w ciąży i pije teraz - ja bez kawy rano nie daje rady - bez efektów ubocznych u Jeremiego
Mieliśmy mega intensywny weekend - wczoraj wesele kuzynki - oczywiście byliśmy cała rodzina - jeremi od 15 do 23 zdrzemnął sie moze ze dwa razy po 30 minut - byłam pewna ze w nocy będzie dym od nadmiaru wrażeń bo głodna muzyka , tyle nowych twarzy No i brak snu ..ale moje kochane dziecię jak wróciliśmy ok 24 spał do 10.30 bez żadnych afer z dwoma karmieniami o 6 i 8 )
Dzisiaj znowu cały dzien nad woda spędziliśmy bo upał był nieprawdopodobny - a nad woda cudnie - starsze szczęśliwe bo ciagle w jeziorze urzędowaly , ja miałam całodzienny relaksuje na kocyku bo Jeremi jsk zwykle albo spał albo leżał i sie bawił swoimi raczkami i ciagle uśmiechy rozdawał - i chyba było mu super w samym pampku bo fikal tsk intensywnie, ze udało mu die przerzucić z pleckow na brzuszek
Potejtol
Mon, 21 Jul 2014 - 11:27
Witam prawie w południe
Kari Ja pije co rano kawę zbożową i mi pomaga się ogarnąć Bo takiej czarnej to już wieki nie piłam. Chociaż na domową kawę mrożoną czasem też się skuszę, i Aleksander jakoś specjalnie inaczej się nie zachowywał.
emka Ja daję Aleksandrowi czystą wodę do picia, a że ją pije to nie próbowałam z cukrem. A u nas to chyba się już zwyczajem robi że kupka jest co parę dni. Ostatnio była w poniedziałek i dopiero wczoraj zrobił.
Pochwaliłam Aleksandra że pije herbatkę koperkową pomimo krzywienia, to teraz po wypiciu jej, po chwili zwraca wszystko co wypił.
W sobotę ku memu zdziwieniu Aleksander ponad pół dnia przespał. Jadł i spał i to po 2h minimum.
U nas wycieczkowa niedziela. Byliśmy u moich rodziców. Umówiliśmy się na chrzest w kościele na za dwa tygodnie. Teraz trzeba znaleźć coś do ubrania. Pół dnia na działce spędziliśmy, Aleksander pospał pod drzewkiem grzecznie. Była również moja siostra która jest w 23 tygodniu ciąży, i brzuszek już ma taki jak ja przy końcu ciąży, i z piersi już jej mleko leci co oczywiście Aleksander wyczuł, i dyskretnie będąc u niej na rękach buźkę do cyca kierował i mlaskał błogo przymykając oczka
W ogóle od jakiegoś czasu obserwuje zmiany w zachowaniu Aleksandra odnośnie spania i zabawy. Po jedzonku rano zazwyczaj ma krótką drzemkę w gondoli, po której minimum pół godziny "bawi" się zabawką zawieszoną nad główką, i spryciarz zorientował się że jak pomacha nóżkami to się gondola buja i zabawka też. Jak już znudzi mu się zabawa to znowu zasypia, i wtedy już różnie śpi, raz dłużej raz krócej. Także w końcu na spokojnie mogę nadrobić obowiązki domowe. Także idę nadrabiać
emka2014
Mon, 21 Jul 2014 - 19:56
Dziewczyny Cortinka z Kacprem jednak w szpitalu ;/
Te upały dobijają moje dziecie calutki dzień marudziło dziś.
Potejtol zazdroszczę ze Aleksander się sam bawi Mojej to nie idzie, poleży pół godziny w leżaczku a potem domaga się głosów rodzinki nad głową ;p albo kogokolwiek XD
Kari pochwaliłam ją przedwcześnie bo teraz wody pić nie chce
Karoleenka tobie też zazdroszcze wypadu nad wodę! Ja z Idą nie ma szans zebym pojechała musiałabym jechac z dużą liczbą osób zeby miał ją kto zabawiać
Kari27
Mon, 21 Jul 2014 - 20:55
O kurcze Cortinka to naprawdę ma pecha do chorób.Oby szybciutko wyszli ze szpitala z Kacprem.
Emka moja gwiazda dzisiaj też mało spała,ale ja mysle ,że to przez upał.
Potejtol i karoleenka zazdroszczę wam,że wasze dzieciaczki leżą sobie same i nie domagają się ciągłego towarzystwa.Fakt,że Nikola jest młodsza i jeszcze troszkę aż zachwyci się jakąś zabawką lub czymkolwiek innym.Teraz jak nie śpi to chwilę poleży w łóżeczku a tak na rękach bo inaczej miączy bardzo.
karoleenka
Tue, 22 Jul 2014 - 20:48
Cortinko - ja nie mam słów ... Ciagle cos sie do was przypaletuje !!to jakas paranoja współczuje Wam i trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia Kacperka
Mi tutaj nie zazdrościć aż tak bo Jeremi bynajmniej sam sobie tak tez nie poleży - on jest cały szczęśliwy jak jest w centrum wydarzeń dlatego u nas przydaje sie bardzo leżaczek - kładę go w nim w salonie i on wtedy albo nas obserwuje, albo sie bawi No i zawsze ktoś go zagada , pogilga - ale fakt -duxo sie bawi sam - łapie zabawki , kopie nóżkami i sie sam buja No i samo usiłowanie wszystkiego wepchnąć do buzi jest bardzo absorbujące ))sam w łóżeczku z karuzela nie wylezy po 5 minutach juz jojczy
Jutro moj najstarszy kończy 10 lat idziemy w związku z tym do aquaparku takze Jeremi jutro zaliczy poraz pierwszy kąpiel w basenie
A jeszcze powiem wam ze dzisiaj przeżyłam traumę - na moj taras spadły dwa pisklaczki - takie gole maleństwa - popłakałam sie i nie byłam w stanie ich zebrać takze dzisiaj cały dzien mieliśmy zamknięte drzwi na taras coby moj zwierzyniec nie pożarł ich ciałek ( czekam jsk maz wróci i je pozbiera - smutne strasznie pewnie w nocy wiatr je wywial z gniazda - ja sie nie nadaje zawsze wyje jak giną zwierzęta
Gość_Kapselkowo_*
Wed, 23 Jul 2014 - 12:40
Hej dziewczynki. Przepraszam że tak mało sie udzielam ale czas czas czas,.. U nas ok noce przespane itp podczytuję Was i serdecznie ściskam.
kapselkowo
Thu, 24 Jul 2014 - 11:41
Hej Chwilke czasu wiec sie postaram rozpisać Emka co do tego Twojego "męża" to słów brak oby jak najszybciej przyznano Ci alimenty i uwolnij sie od tego......bo żałosny jest okropnie. Potejtol z tego co sie doczytałam to noce zarywacie? I z tym sikaniem problem może badanie moczu zróbcie. My czekamy na wyniki posiewu z moczu bo Kubuś czasem sie strasznie kręci i nie może sie uspokoić a kupy robi po 5 dziennie więcmoże to jakaś bakteria być. Może zróbcie sobie badania kontrolne. Karoleenka Wy to jesteście niezła rodzinka ładnie sie z Jeremim bujacie ale w końcu masz chyba najwięcej doświadczenia z nas wszystkich najmniej panikujesz i może Jeremi czuje Twój spokój i sam jest spokojny. O Cortince wiem bo mi smsa pisała normalnie szkoda mi jej ciagle ich coś dopada myślałam że Kacperek będzie odporniejsze niż Filip. Nikuss i jak sie czujesz lepiej? Mnie coś brało ostatnio ból gardła ale mam prenalen i zażyłam dwa razy i po sprawie, klimatyzacji unikam, zimnego nie pije, więc może atrakcje mnie ominą. A co do dopajania wodą to mi położna mówiła że mam nie dopajać. Bo cyc to picie i jedzenie. Może dlatego Kuba co trochę je i przybiera jak mały słoń U nas narazie wszystko książkowe, śpi ładnie kup produkuje dużo, leżaczek okazał sie super inwestycją, wibracja bardzo sie Jakubowi podoba. Póki co żadnych alergi itp do tej pory mieliśmy tylko łojotokowe zapalenie skóry. Na urlop w Tatry nasze ukochane jedziemy we wrześniu zobaczymy jak sie Kubusiowi spodoba. Kacper zakochany w bracie nadal. Jeśli chodzi o szczepienia to pytałam czy szczepić skojarzonymi czy zwykłymi. Lekarz mi powiedział że te zwykle zostały opracowane wiele lat temu i jeśli dziecko jest mocne i zdrowe to nie powinno być problemu z tym że jest tam wiecej konserwantów i większa dawka. Ale jeśli jest podejrzenie że rośnie mały alergik dziecko jest raczej słabe to tylko skojarzone. Więc szczepimy płatnymi. Ale póki co jeszcze nie bo czekamy na wyniki z posiewu.
emka2014
Thu, 24 Jul 2014 - 13:51
Hej hej,
Ja dzis na szybko, bo Ida spi po kilkanascie minut i chce do mamy xp Zastanawiam sie od czego to zalezy ze usypia ki raz w bujaczku raz w lozeczku a innym razem ma gdzies i lezaczek i lozeczko i koniecznie musza byc to moje rece przy czym tylko ja wezme dwie minuty i dziecko spi. Czasami jest problem z odlozeniem, bo jak sieo budzi to protestuje niewiarygodnie
Cortinko mam nadzieje ze z Kacprem juz lepiej i dochodzicie do siebie. &&&&&
Karoleenka widzialam wasze zdjecia z basenu! czy musi byc odpowiednia temp wody do kapania takiego malucha w basenie? Bardzo bym chciala isc z IDa na basen ale sie boje ze ta woda za zimna.
Kapselkowo bardzo sie ciesze ze u was wszystko jest ok i mam nadzieje ze tak zostanie! Co do szczepiwn to mysle ze lekarze tak mowia dlatego ze maja z tego pieniadze badz co badz. Mimo darcia sie Idy po szczepieniu nadal zamierzam ja szczepic zwyklymi. Zal mi tylko ze az tyle klucia
A moja ksiezna ostatnio odwrocila sie z plecow na brzuch i zaczela sie drzec bo nienawidzi tej pozycji zp nie wiem jak to zrobila bo jakos z brzucha na plecy odwrocila sie raz i juz nie ma ochoty. Za to glowe trzyma pieknie nie musze juz jej trzymac zazwyczaj tylko asekuruje, bo po jakims czasie sie meczy i jej opada. Klocek z niej niesamowity i w ogole dumna jestem z niej jak diabli
Potejtol
Fri, 25 Jul 2014 - 22:31
Hej , ja tak na chwilkę dać znać że żyjemy. Mamy ostatnio lekką masakrę jeśli chodzi o spanie Aleksandra w nocy :/ Albo nieznośne bąki, albo nie wiem co .... 2 h wielokrotnego usypiania i nic, pośpi 5 minut i płacz :/ I kończy się spaniem przy cycu. I zauwazyłam że ma takie odruchy jak w pierwszych tygodniach życia, nagle rączki i nóżki prostuje i to go wybudza. Także chodzę jak zombi.
Albo zasnął (cud) albo zaraz będzie koniec. Idę spać póki się da. Pozdrawiam
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.