To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Po jakim czasie Wam się udało?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
m4rusia
o pierwszą córcię staraliśmy się 6 miesięcy. Po pięciu "nieudanych" cyklach zaczęłam sobie wmawiać, że jestem bezpłodna, lekarka wypatrzyła u mnie zrosty na jajowodach potwierdzając moją rozpacz. Wtedy powiedziałam sobie, że nie zależy mi już, że niektórzy nie mają dzieci i trudno.... Za kilka tygodni ta sama lekarka stwierdziła siedmiotygodniową ciążę icon_smile.gif
O Lenkę czyniliśmy czteromiesięczne starania... Też juz byłam pewna najgorszych przeczuć... jednak się udało icon_smile.gif

Średnia starań wynosi u mnie zatem 5 miesięcy icon_biggrin.gif
rencia831
Hej
Mnie tu juz dawno nie było ale planujemy kolejne dziecko, o pierwsze dziecko staralismy się ok 2 lat, zaczeliśmy starania w listopadzie 2004 a Wiki urodziła się w styczniu 2007 i teraz skończy cztery latka.Wraz z nadejściem nowego roku stwierdziliśmy, że czas na następne tak więc z dniem wczorajszym rzuciłam tabletki anty, odczekam miesiąc może dwa i bierzemy się za robotę. trzymam za Was kciuki i pozdrawiam.
zohra7861
kurcze to tylko ja taka płodna ? 41.gif po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych zaszłam w ciążę od razu,chociaż niektórzy lekarze zalecają odczekać jakiś czas... w każdym razie okresu już nie dostałam. Przy pierwszym dziecku było to samo 06.gif
nick nieregulaminowy
My staraliśmy się z mężem 6 miesięcy. Też już myślałam, że nic z tego nie będzie, a tu proszę, taka niespodzianka:) Koleżanka mi kiedyś powiedziała, że im człowiek się bardziej stara, tym bardziej z tego nic nie wychodzi. I rzeczywiście, gdy z mężem trochę sobie odpuściliśmy, zwolniliśmy tępo, nie myśleliśmy o tym cały czas, po dwóch miesiącach pojawiły się upragnione dwie kreski. Także głowa do góry!!Wszystko przed Wami!
calineczka_m
po 8 miesięcznym leczeniu udało się za pierwszym razem icon_smile.gif mam niedoczynność tarczycy i pco. Przed leczeniem nie staraliśmy się w ogóle
ania.m
U mnie też na szczęście brak problemów z zajściem w ciążę. Pierwsza była nieplanowana (niestety skończona poronieniem), w drugą zaszłam w drugim cyklu (w pierwszym było trochę stresów - ślub i wesele). A teraz jestem w trzeciej i zaszłam w cyklu poprzedzającym cykl, w którym miałam zacząć się starać 37.gif
vabien23
Za pierwszym razem staralismy sie 6 miesiecy i do tego czasu moj B sie zbadal, w dniu kiedy przyszly jego wyniki (bardzo ok) to zobaczylam 2 kreski:), za drugim razem nawet nie wiem kiedy to sie stalo icon_smile.gif
oliwia02445
Tym razem 9 miesięcy, dwa poprzednie razy w drugim cyklu, chyba nie ma na to reguły 08.gif
KAROLA3DAW
CYTAT(vabien23 @ Fri, 04 Jan 2013 - 16:47) *
Za pierwszym razem staralismy sie 6 miesiecy i do tego czasu moj B sie zbadal, w dniu kiedy przyszly jego wyniki (bardzo ok) to zobaczylam 2 kreski:), za drugim razem nawet nie wiem kiedy to sie stalo icon_smile.gif


Moglabym sie podpisac icon_smile.gif
O Fabiana staralismy sie ok 2 lat (tabletki bralam tylko na uregulowanie okresu i to trzy miesiace) ja niby mam PCO, mezus zrobil badania wynik (bez rewelacji) odebralismy we wtorek a w srode zrobilismy test i cudowne II sie ukazaly icon_smile.gif
Nadia to wspaniala Gwiazdka z Nieba icon_smile.gif
Aneczka
Starszą dwójkę poczęliśmy "od pierwszego strzału" icon_wink.gif
Za to z aktualna ciążą już tak dobrze nie było. W lutym odstawiłam tabletki... Oczywiście nie spodziewałam się ciąży w pierwszym cyklu, ale mijały kolejne miesiące, a dwóch kresek nie było. Wyniki wszystkie idealne. W końcu po pół roku dałam sobie spokój, bo może faktycznie tylko dwójka mi pisana... Nawet się cieszyłam, że skoro i tak zajść nie mogę, to przynajmniej nie będę się antykoncepcją faszerowała. Wyrzuciłam nawet zeszyt o obserwacją cyku.
Kolejny cykl mi się wydłużał, ale wymyśliłam, że pewnie bezowulacyjny (takie właśnie miały i 33 dni), ale ponieważ chciałam się z pracy zwalniać, więc zrobiłam test. I jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłam dwie kreski!
Marz_enna
nie ma reguły jesli chodzi o dziecko. Ja tabletki odstawiłam niecały rok temu, ale nadal nie moge zajść w ciążę. niestety sprawa u mnie się nieco bardziej komplikuje, miałam robione juz nawet badania w klinice leczenia bezpłodności Abovo. Prowadzący mnie lekarz zapewnił, że szanse na zajście w ciążę wciąz mam duże więc nie liczy sue dla mnie teraz jaką to będzie drogą. Ważne, że w końcu się uda! icon_smile.gif Powodzenia i Wam!
martuchaklucha
Córa powstała 6 miesięcy po odstawieniu tabletek była to nasza "wpadka kontrolowana" icon_razz.gif

Teraz staramy się już 8 miesiąc i póki co nic ... zobaczymy mam nadzieje że nie będę musiała już długo czekać

Chociaż moja mama powiedziała mi że o mnie (byłam druga icon_razz.gif ) starali się latami ... :/ więc mnie nieźle nastraszyła
ociupinka99
troszkę mnie rozbawiło stwierdzenie jednej z was, że jest płodna. wiesz ja mam koleżankę, co jak sobie z mężem tylko postanowiła, że się będą strać o dziecko to tylko raz i się udało. Powinnaś się kobieto cieszyć, bo niestety coraz więcej spotykam osób, które się starają i starają, a nic się nie dzieje. Na pewno nie można się poddawać, a jeśli strania nic nie będą przynosić, warto byłoby się przebadać. Bo to różnie może być, więc lepiej sprawdzić czy wszystko w porządku. Wiem też, że jeśli nic się nie udaje bywa, że nachodzą nas dziwne myśli i trochę zwątpienia, ale żeby się trzymać w dobrej formie to mamy siebie nawzajem no i tutaj https://czekajacnabobasa.blogspot.com/ też można znaleźć sporo przydatnych informacji i odpowiedzi na pytania, które nas nurtują.
misiiaa21
U nas nie było łatwo, ale po przepisaniu przez lekarza tabletek Fertility Support witaminowych udało się wreszcie. No niektórzy mają więcej szczęścia, ale warto próbować dla takiego małego szkraba kochanego icon_smile.gif.
okruszek
starałam się o drugą kruszynkę 3 lata
NaduÅ›
U nas starania trwały dwa lata, a jak już odpuściliśmy, to nagle ukazały się dwie kreseczki icon_smile.gif
ana84
pierwsza bez starań, po prostu wpadka icon_smile.gif druga w drugim cyklu po odstawieniu tabletek icon_smile.gif
hogata61
U nas za pierwszym razem nie wiadomo kiedy 08.gif a za drugim dokładnie w 13 cyklu starań.
nati88
My od roku się staramy i nic... Zrezygnowałam z pracy i może teraz sie uda icon_smile.gif
dominika899
3 miesiące. Dla mnie to było jak wieczność, ale zdaję sobie sprawę, że to naprawdę niedługo w porównaniu z niektórymi.
nulek27
5 lat starań.
magdylena
Ok miesiąc po odstawieniu tabletek - byliśmy troszkę zaskoczeni icon_smile.gif
Tigerek
2 lata starań bez parcia na szkło, bez monitorowania przez lekarza - czysta natura. Niestety dzieciątko umarło.
klara_07
Po pół roku, tylko dzięki lekarzowi, który zalecił dodatkową suplementację icon_smile.gif
tyczka
Zdecydowaie przecieniasz tutaj rolÄ™ lekarza, jak i suplementacji, Klaro icon_smile.gif
Ot, po prostu przyszła na Was kolej icon_razz.gif...

Witaminy nie zdziałają żadnych cudów, chyba, że na zasadzie placebo icon_wink.gif ( o ile o witaminy, a nie leczenie hormonalne Ci chodzi ).
klara_07
okej, może nie do końca zabrzmiało to tak jak powinno, ale myślę, że uzupełnienie niedoborów niektórych składników w organizmie też miało jakiś wpływ na to icon_smile.gif
tyczka
"Jakis" icon_wink.gif Wazne, ze zadzialalo w Twojej glowie icon_wink.gif
Mr Ecco
CYTAT(nulek27 @ Mon, 20 Jan 2014 - 17:51) *
5 lat starań.

Proszę Cię nawet mnie nie strasz że może mi to tyle zająć... tzn rozumiem szczęście później jednak to troche długo;/
tyczka
Moja Droga, w przypadku stwierdzonej niepłodności, o jakiej pisze poprzedniczka, starania mogą wynieść długo, a mogę się także nigdy nie powieść. Takową stwierdza się po min. 1 roku starań, tzn. niezabezpieczonego regularnego współżycia, przynajmniej 2-3 razy w tygodniu.

W przypadku "zdrowych" par, ponad 80% z nich, osiąga ciążę w pierwszym roku starań. Spokojnie icon_razz.gif
klara_07
CYTAT(tyczka @ Tue, 28 Jan 2014 - 23:10) *
"Jakis" icon_wink.gif Wazne, ze zadzialalo w Twojej glowie icon_wink.gif


myślę, że pewnie tak icon_smile.gif ach te nasze głowiy icon_biggrin.gif
klara_07
CYTAT(Mr Ecco @ Wed, 29 Jan 2014 - 14:57) *
Proszę Cię nawet mnie nie strasz że może mi to tyle zająć... tzn rozumiem szczęście później jednak to troche długo;/



a tak się zastanawiałam, czy jest coś co zwiększa szansę na zajście w ciążę?
zajÄ…c_Poziomka
Zapraszamy do wÄ…tku starankowego, nie offtopujmy tutaj
zajÄ…c_Poziomka
Przypierwszym podejściu w pierwszym cyklu
Przy drugim podejściu w drugim cyklu
kajetanka
Córa w 3 cyklu, drugie dziecię również w 3, ale niestety się nie udało...nie odpuściło sobie jednak tak łatwo, wróciło miesiąc później icon_wink.gif
Hania24
Planujemy z mężem rodzinę. Tabletki odstawiłam dokładnie 8 dni temu. Czytam te wpisy, żeby się podbudować - cieszę się, że można zajść nawet w pierwszym cyklu po odstawieniu antykoncepcji.
madziuula123
Z pierwszym dzieckiem w pierwszym cyklu starań, w obecną ciążę zaszłam w 3 cyklu starań. Nie wiem czy to miało wpływ, ale robiłam sobie w tym 3 cyklu starań testy owulacyjne. Chyba trochę pomogły, bo jak się po nich okazało owulację miałam później niż bym przypuszczała. I udało się. Obecnie jestem w 9 tygodniu ciąży icon_smile.gif
mikkowska
Pierwsze prawie rok drugie 10 miesięcy. Ale bez żadnych ciśnień i skakania po mężu dzień w dzień icon_smile.gif
Sophie25
U mnie po 2 latach icon_smile.gif

Z tym ze leczyłam sie duphastonem icon_smile.gif
komunikacja24
Pierwsze dziecko w drugim cyklu starań.
Drugie dziecko w pierwszym cyklu starań.
Ale zaznaczam,że obie ciąże pod opieką lekarzy ginekologów oraz monitoringiem,Clostilbegyt i Luteiną.
kasiula_poznan
Pierwsza ciąża w pierwszym cyklu (po odstawieniu tabletek)
Druga ciąża po 8 miesiącach
Trzecia ciąża w pierwszym cyklu (przy wsparciu inofoliciem 2x dziennie)
kaskakowalska
Nam się udało po około pół roku, dużo nerwów to nas kosztowało, a one na pewno nie sprzyjały.. Prosiłam lekarza o jakieś wspomagacze, ale nic nam nie zalecił, brałam jedynie fembion, aby zapobiec wadom cewy nerwowej u dziecka..
misiekpysiek
Ja próbuję ciągle i nie mogę, ale moja najlepsza przyjaciółka miała wielkie szczęście i za 1 razem icon_smile.gif
ulka3
moja znajoma starala sie dlugo, ale wkoncu sie udalo :)wam tez tego zycze:)
alexon
Czekaliśy dwa lata, przeszłam milion badań, tyle samo przyjęłam zastrzyków i tabletek. Ale udało się. Mamy zdrową córkę i jestem wlaśnie w ciązy z synkiem. Nie śpieszcie się, trzeba sie troszkę wyluzować icon_smile.gif
Lukens
Nasze starania trwały ok 3 lat, po roku zaczeliśmy się niepokoić, natomiast po drugim roku zaczeliśmy działać. Zgłosiliśmy się do kliniki Novum, niestety drogo ale jak komuś zależy bardzo to znajdzie środki. Udało się Anna ma teraz 8 miesiecy i 4 dni icon_smile.gif Zycze powodzenia i wytrwałości
kuna87
Nam się udało w sumie po roku starań..
Choć... kilka pierwszych miesicy było zmarnowanych z nieodpowiednim lekarzem
lenna
Też się zastanawiam, jakiego wybrać. Nie wiadomo jednak, czym się kierować - opiniami na forach czy na znanylekarz - w sumie trudno stwierdzić, bo opinii tyle, ilu ludzi, a mało kto ci poda dane - tyle pacjentek, tyle ciąż.
kuna87
lenna wg mnie polecenie kogoÅ› znajomego...
Malinowa_mamba
My staramy się ponad pół roku. Póki co bezskutecznie, ale to jeszcze nie jest długo. Lekarza też mam sprawdzonego, więc jesli by były jakieś problemy to zaczęlibyśmy działać inaczej
Damian_o
3 miesiące starań niestety ale najważniejsze, że w końcu się udało icon_smile.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.