Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze rÄ‚Å‚wnolatki > rok urodzenia 2007
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
a Iśka to też gdzieś się zapodziała, mam nadzieję, że Jagoda jest wyrozmiała dla mamusi
no to idziemy na karmienie, życzę dobrej nocki bez częstych pobudek......
a jednak śpimy dalej
ale tu pustka więc chyba nie będę prowadzić monologu..........
mala spi maz griluje a ja na necie z winkiem w reku pilnuje malej bo nie mamy niani a na podworku bym jej nie slyszala
Ja znowu siedzę sama. S. poszedł do pracy na nockę.
Czekam, bo muszę Młodą nakarmić i może uda mi się położyć przed północą.
Agga - my robimy z komórek elektroniczną nianię. Mąż ma na mój numer darmowe minutki więć on do mnie dzwoni, ja odbieram, zostawiamy mój telefon koło łóżka Ali, telefony oczywiście podłączone do ładowarki i sobie nasłuchujemy w gościach
Ania - a jak teraz Kingę nakarmisz to do której będzie spać ?
a mojego też nie ma bo sobie z kolegą piwka popijają...........no a ktoś z córeczką tatusia musi zostać............
A któż ją wie? Śpi od 20, to pewnie gdzieś koło 6 się obudzi. Godzinę się pobawi budząc wszystkich i pójdzie spać.
świetny pomysł z tymi komórkami
My mieliśmy jechać dzisiaj do Katowic na mecz z Bułgarią, ale nie mieliśmy z kim zostawić Kingi, a z teściową się boimy.
Sylwia super to wymysliliscie tylko ze my nie mamy do siebie darmowych minut i ten numer nie przejdzie bylam ostatnio w lumpie i tam naiania byla za 20zl ale jakos mi sie wydawalo ze juz nie potrzebna
Agga może i nie potrzebna, ale zbilżają się wakacje.jak się gdzieś wyjeżdża to pomysł rewelka. Siedzicie sobie przed domkiem spokojnie, a w domku śpi Daria. Ty nie musisz ciągle latać i wszystko słyszysz..
Jak mi siÄ™ dzisiaj nudzi:(
A my już po imprezie, posprzątane, dziecko już nakarmione na noc śpi a mama MUSI tutaj zaglądnąć
Dzisiaj moja mama opowiadała mi coś, a mianowicie : Mojej mamy znajomej córka urodziła 3 tygodnie temu córeczkę. Karmiła ją cały czas cyckiem , mała często płakała ale wszystko zganiali na brzuszek. W końcu wczoraj matce tego dziecka coś się ubzdurało że dziecko ma chrypkę i trzeba iść do lekarza, więc poszły. Pediatra zbadała małą i stwierdziła że wszystko ok, nie ma żadnej chrypki, no i zważyła małą - wiadomo niemowlaczek to zawsze się waży, i co się okazało ???? Mała przez 3 tygodnie od porodu spadła z wagi Więc pani doktor przepisała im mleko (nie wiem co za mleko że trzeba było aż receptę ??), wykupiły mleko nakarmiły dziecko no i dziecko szczęśliwe poszło spać. Ale dziecko śpi i śpi, kilka godzin. W końcu zaniepokojone chcą obudzić dziecko i sie nie da.... mała śpi nieprzytomna, nawet nóżką ani rączką nie chce ruszyć, zero reakcji i aż posiniało troszkę. Przestraszone pojechały do szpitala, w końcu pediatra w szpitalu obudziła dziecko i stwierdziła że mała tak mocno zasnęła, ale zostawili ją w szpitalu żeby porobić wszystkie wyniki (tyle dziecko głodowało, że mogło coś tam źle się rozwinąć ??) i dali jej od razu kroplówkę na wzmocnienie. Pisze wam to po to (może inne osoby też będą to czytały) żeby zdać sobie sprawę, że nie można karmić na siłę piersią, tak jak matka tego dziecka, bo stwierdziła że ona ma mleko i już. Przecież w telewizji, gazetach, książkach, w szpitalu na oddziale noworodkowym nikt nie dopuszcza takiej myśli, że mogłaby kobieta inaczej karmić dziecko jak tylko piersią. Jest tak straszna nagonka na karmienie piersią że aż niedobrze się robi, a tak naprawdę, matek karmiących piersią jest o wiele mniej niż tych butelkowych - i to nie z własnego wyboru, tylko porostu teraz tak jest, nie wiem klimat, środowisko zanieczyszczone tak na nas działa ?? Nie wiem ?? Ale nie róbmy wielkiego halo z tego powodu że któraś mama nie karmi piersią. Wkurzają mnie osoby, które pierwszy raz mnie spotykają a pierwsze ich pytanie, czym karmisz ?? Piersią nie ?? Ale sie rozpisałam. Dobranoc
AniaEl ja tez bym sie bala zostawic mala z tesciowa powiem wam co ona ostatnio wymyslila DARIA MA PYRKATY nos i mam go palcami ladnie krztaltowac
Anulek zostalam w szoku jak to przeczytalam ale masz racje ja tez jak gdzies ide po raz pierwszy to wszyscy pytaja czym karmie co to kogo opchodzi wiadomo jest ze jak o ile jest dobry pokarm swoj to zadna mama nie poleci kupic mleko w proszku
Anulek - co za historia................... a z tym karmieniem to masz świętą rację........... obca baba w sklepie pyta mi się ' ale karmi Pani piersią?' Chociaż powiem Tobie, że generalnie spotykam dwie grupy ciekawskich: napalonych na karmienie cyckiem i takie osoby, które uporczywie radzą: daj butlę, daj zupkę..........tylko cycek - no to głoduje Ci dziecko..........
Anulku nie znikaj nam jeszcze. a co do nagonki na karmienie piersiÄ… to masz racjÄ™..jest straszna..
Ja na pytanie, a dlaczego nie karmisz piersią odpowiadam spokojnie, bo tak mi było wygodniej I koniec dyskusji, a czyjś zniesmaczony wzrok jakoś mało mnie obchodzi. Agga popłakałam się ze śmiechu po pomyslej Twojej teściowej DARIA MA PYRKATY nos i mam go palcami ladnie krztaltowac to może ja Kindze też powinnam Anulek ja z wielu stron słyszałam głosy potępienia, że nie karmię. Tylko Ci, którzy wiedzieli, co się ze mną działo nie mówili nic złego. Zresztą Kindze od samego początku było mało mojego pokarmu. Potrafiła opróżnić obie piersi i potem jeszcze wtrąbić 60 ml. Nie ma się co przejmować, tymi wszystkimi "madrymi".
a ja akurat z moją nie bałabym się zostawić no naprawdę trafił mi się złoty egzemplarz........... sklonować ?
sywia ja poproszę, a moją odeślę Monilce bo była chętna
Agga - powiedz teściówce, że przecież nos ma po niej
AniaEL- dzisiaj w tv widziałam zapowiedź filmu 'starsza pani musi zniknąć' to starsza pani można zamienić na inne słówko
nie wiem czy wam jua pisalam ze daria ma dwa czupki na glowie iteraz sluchajcie moja tesciowa mowi ze Daria bedzie madra dziewczynka a moja mama ze bedzie miala dwoch chlopow i komu tu teraz wierzyc
oj uciekam, bo ala się budzi, trzymajcie się dziewczynki, dobrej nocki, bo ja już racezj nie wrócę.......
papa
Agga - na obu! dwu chłopa będzie na nią robić..........
znikam
Daria będzie mądrą dziewczynką z dwoma facetami
W filmie "Starsza pan musi zniknąć" niestety wygrywa starsza pani, a nie młode małżeństwo.
Sylwia tego rozwiazania nie bralam pod uwage a co tam niech dziewczyna korzysta z zycia ile wlezie
AniuEl po wyczynach Twojej tesciowej to ja już podziękuję za ten egzemplarz
A z tą nagonka na te karmienie to tak właśnie siedzę i sobie myslę. To jest przykre. Przykre dla nas. Bo ja i tak czasami się czuję z tego powodu winna, że może za wczesnie się poddałam, że mogłabym jeszcze próbować, że może przez to jestem gorsza mamą..ale kiedyś moja przyjaciólka powiedziała mi: Monia miłość nie przejawia się w piersi, butelka mleka też jest przepełniona miłością. I tego się trzymajmy..
Blee same mądruchy mi wychodzą, chyba trza iść spać
A powiedzie jak tam tatusiowie malych bo ja juz sie nasluchalam pierwsza randka jak skonczy 25 lat i jak gosc tatusiowi sie spodoba i tak samo z dyskoteka musi skonczyc dobry kierunek i ma na starosc wspomagac rodzicom
Dobre... , żeby tatus się nie zdziwił
Mam jeszcze prosbe moja serdeczna kolezanka urodzila mala alusie w maju niestety od urodzenia po dwoch tygodniach aluni przypaletaly sie kolki a do tego na dzien dzisiejszy jest w szpitalu ma zapalenie oskrzeli prosze o modlitwe za szybciutki powrot Aluni do zdrowka
oj sie zdziwi jak mała w jego ślady pojdzie
Trzymamy kciuki za Alunię, zyczymy jej duzo zdrówka, zeby mama się nie denerwowała i pomodlimy się dzisiaj za nią..
Ja nikam spać...
Dobranoc dziewczyny..ucałujcie maluszki od ciotki Moni
Będę się modlić za Alunię. Dlaczego małe dzieci muszą tak cierpieć?
S. narzaie tylko stwierdził, że on będzie Kindze akceptował znajomych, nawet w piaskownicy. Już ma listę osób niepożądanych Nakarmiłam Kingę, to też idę spać. Dobranoc
Witajcie z rana
Agga pomodlę sie za małą Alunie. Monilka pięknie powiedziane, że miłość nie przejawia się w piersi, butelka mleka też jest przepełniona miłością Ja też bardzo źle sie czułam z tym że nie karmię piersią i miałam wyrzuty sumienia - mogłam walczyć, ale ja nie miałam siły już psychicznie. Teraz już mi to mija, Kacper już w miarę duży, widzę że mu mleko z butelki służy, nie choruje (tfuftu, odpukać) rośnie jak na drożdżach, jest wesołym, pogodnym dzieckiem, więc czego więcej chcieć
Mam prośbę do tych dziewczyn, które same gotują zupki dla dzieciaczków. Dzisiaj chcę sama ugotować zupkę ale nie wiem za bardzo jak. Gotuję właśnie ziemniaczki i marchew, i co tylko to przetrzeć i już ?? Bo przecież nie wolno solić ani innych przypraw dawać.
Anulek..kiedyś chyba Agga pisała, że dodaje trochę jarzynki do zupki
anulek ja zawsze daje troszeczke wegety mozesz jeszcze ziemniaczka dodac
no i od poczatku gotowalam na golebiu a jak mi braklo to na szkrzydelku kurczaka
A tak po zatym to ja jestem wyrodna mama..Moja Olucha zawsze z zegarkiem w ręku budzi się koło 8..dzisiaj po piatej słyszę krzyki, bo moje dziecko nie płacze, tylko wydaje pojedyńcze okrzyki..Obudziłam się, patrzę na zegarek, 5, myslę..to nie moje, ale mam sen. I dalej spać. Krzyki nie ustają, ja w półśnie myślę: kurcze jaki realistyczny ten sen..normalnie jakby moja krzyczała..i nic, spię dalej..bo przecież moje dziecko o tej godzinie nie krzyczy . Chyba po 15 min, 20 min krzyków mojego dziecka dotarło do mnie, że to moje.. Z samej siebie mi się chciało śmiać..Biedne dziecko krzyczy, a mamunia sobie śpi i jeszcze wmawia sobie, że to sen
Znikamy zaraz na spacerek..Miłej niedzieli i szybkiego powrotu wszystkim mamom, które wyjechały
Agga, a gdzie Ty kupujesz tego gołębia?? Bo tez się powoli przymierzam do zupek..Miałam kupować słoiczki, bo gotowania nie cierpię , no ale dla szkraba już coś ugotuję
Dzięki za odp., na mięsie narazie nie gotuję, będę gotowała po 5 miesiącu.
Moje dziecko już nakarmione, wzięłam te ugotowane ziemniaczki i marchew przez sitko, ale zrobiła sie z tego taka papka gumiasta strasznie, daję dziecku i widzę jak sie tym zakleja Więc dodałam do tego "ziemniaki z dynią" ze słoiczka i było całkiem inne. Kacper zjadł to ze smakiem. Ale stwierdziłam ze to nie robota gotować a i tak dodawać do tego słoiczki Co zrobić żeby nie wychodziła z tego taka papka gumiasta ?? Dodałam trochę wody, ale to nic nie dało. Monilka to nieźle twardy sen miałaś
Hej
Agga skąd Ty masz gołębia? Chyba na nie polujesz? U nas jest tego od liku i jakbym zmajstrowała jakąś broń, to ... Monilka ja bym chciała mieć o 5 rano takie sny. Dzisiaj pierwszy raz do Kingi wstałam o 2.30 Nad ranem przeniosłam ją do siebie, a gdy S. wrócił z pracy, koniecznie musiała mu coś opowiedzieć i gadała prawie godzinę. Teraz demoluje matę. Chyba trzeba poinformować Kanikę, że musi zacząć myśleć nad pierwszą stroną 3 części. W takim tempie to podkoniec tygodnia będziemy się przenosić. Jeśli Kasia nie będzie dała radę, to następna w kolejności jest chyba Ma-Rita. A Inek dalej się nie odzywa Miłej niedzieli.
Moj synuś dzisiaj zrobił wyczyn Z pozycji półsiedzącej sam podniósł się dwa razy i usiadł
Kurcze skąd on ma tyle siły ??
Kurcze co z ta nasza Inek ?? A może Ania twój sms nie doszedł ??
hej dziewuszki imprezka wczorajsza udana,
chłopaki dziś zdychają Wieczorkiem poczytam co popisałyście a teraz uciekam szykować się na obiadek do mamy mój mąż nie wiem jak on dziś cokolwiek zje Agga pomodlimy się i pozdrawiamy cieplutko Alę Mama i Antoś czują się dziś bardzo dobrze i pozdrawiają w niedzielny poranek
Dosszedł mi raport potwierdzający dostarczenie, więc Inek sms dostała. Chyba że zmieniła numer telefonu.
Anulek to z Kacpra jest silne chłopisko. Kinga narazie nie myśli o siadaniu. Jak próbujemy ją podciągnąć, to pierwsze podnosi pupę To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|