Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Radosny to dzień,szcześliwy to dzień bo łaska wielka nas spotkala, że mała istotka nas na swych rodzicow wybrała"
Nasze lutusiowe maluchy
sÄ… z nami czwarty miesiac
Agga;) --- Agnieszka --- termin - 15 luty --- pierwsze dziecko --- - 2930 g i 56 cm urodzona 15 stycznia 2007 o godzinie17:58[/color]
Edytkax --- Edyta --- termin - 11 luty --- drugie dziecko ---- 2950 g i 53 cm urodzona 21 stycznia 2007 o godzinie 4:50[/color]
Grace28no --- ?? --- termin - 8 luty --- trzecie dziecko --- urodzona 30 stycznia 2007[/color]
Agulka24 --- Agnieszka --- termin - 2 luty --- pierwsze dziecko ---- 3300 g i 54 cm urodzony 1 lutego 2007[/color]
Kanika --- Kasia --- termin - 8 luty --- pierwsze dziecko ---- 2670 g i 50 cm urodzona 4 lutego 2007 o godzinie 22:03[/color]
Ma-Rita---Malgosia---pirwsze dziecko ----3290g i 49cm urodzony 8 luty 2007 o godz.11:25
Nysia --- Agnieszka --- termin - 14 luty --- trzecie dziecko ---- 3700 g i 56 cm urodzony 4 lutego 2007 o godzinie 14:05[/color]
Olguchna --- Olga --- termin - 23 styczeń --- pierwsze dziecko ---- 3350 g i 55 cm urodzony 4 lutego 2007 o godzinie 12:00[/color]
Inek --- Ida --- termin - 18 luty --- pierwsze dziecko ---- 3100 g i 52 cm urodzona 5 lutego 2007 o godzinie 7:20[/color]
Tysia2202 --- Martyna --- termin - 31 styczeń --- pierwsze dziecko ---- 3700 g i 56 cm urodzony 6 lutego 2007 o godz. 12:20[/color]
Sylwia27 --- Sylwia --- termin - 4 luty --- pierwsze dziecko ---- 2400 g i 49 cm urodzona 6 lutego 2007 o godz. 22:40[/color]
Natala --- Natalia --- termin - 26 luty --- pierwsze dziecko ---- 3450 g i 57 cm. urodzona 7 lutego 2007[/color]
Figa1 --- Anita --- termin - 3 luty --- pierwsze dziecko ---- 3150 g i 55 cm. urodzona 7 lutego 2007[/color]
Marhab---Marta---termin-13luty---pierwsze dziecko ----3400g i 54cm urodzony 10 luty 2007 o godz.22:20
Nika27 --- Sylwia --- termin - 4 luty --- drugie dziecko ---- 3800 g i 53 cm urodzony 15 lutego 2007 o godz. 14:55[/color]
Olinka25 --- Ola --- termin - 24 luty --- pierwsze dziecko --- urodzona 17 lutego 2007[/color]
Mouugosiai---Malgosia---drugi maluszek ----3450g i 54cm urodzona 17 lutego 2007 o godz.2:30
Iśka --- Monika --- termin - 24 luty --- pierwsze dziecko ---- 3140 g i 53 cm urodzona 18 lutego 2007 o godz. 18:25[/color]
Eiwanka --- Ela --- termin - 28 luty --- drugie dziecko ---- 3350 g i 54 cm urodzona 18 lutego 2007 o godz. 14:30[/color]
Madzia_Mama --- Magda --- termin - 14 luty --- pierwsze dziecko ---- 4100 g i 59 cm urodzony 20 lutego 2007[/color]
Mili84 --- Milena --- termin - 15 luty --- pierwsze dziecko ---- 5000 g i 59 cm urodzony 20 lutego 2007 o godz. 20:36 [/color]
Monilka---Monika---pierwsze dziecko ----3050g i 52cm urodzona 20 lutego 2007 o godz.6:35
MoN1k@ --- Monika --- termin - 7 marzec --- pierwsze dziecko ---- 3000 g i 53 cm urodzona 21 lutego 2007[/color]
Ilonka23 --- Ilona --- termin - 11 luty --- pierwsze dziecko ---- 2850 g i 51 cm urodzona 21 lutego 2007 o godz. 16:55[/color]
Sulichna --- Sulichna --- termin - 16 luty --- drugie dziecko ---- 3440 g i 56 cm urodzona 21 lutego 2007 o godz. 13:05[/color]
Monia:))) --- Monika --- termin - 22 luty --- pierwsze dziecko ---- 3250 g i 55 cm urodzona 22 lutego 2007 o godzinie 4:15[/color]
Anulek2505 --- Ania --- termin - 26 luty --- pierwsze dziecko ---- 3610 g i 56 cm urodzony 23 lutego 2007 o godzinie 3:45[/color]
Samonia6 --- Monika --- termin - 1 marca --- pierwsze dziecko ---- 3350 g i 55 cm urodzony 23 lutego 2007 o godzinie 8:40[/color]
AniaEL --- Ania --- termin - 19 luty --- pierwsze dziecko ---- 3000 g i 53 cm urodzona 26 lutego 2007 o godzinie 14:30[/color]
Slonko1512 --- Monika --- termin - 26 luty --- pierwsze dziecko ---- 2900 g i 57 cm urodzony 27 lutego 2007 o godzinie 16:40[/color]
Ada25 --- Ada --- termin - 16 luty --- pierwsze dziecko ---- 3350 g i 55 cm urodzony 27 lutego 2007 o godzinie 21:00[/color]
samonia6
Tue, 15 May 2007 - 08:20
hej troszkę sie chyba pogubiłam , ale rozumiem teraz wszystkie piszemy na lutusiach cz 2???? Oj ale tu dziwnie
poniedzialek rano a mnie się nic nie chce buuuu idę jeszcze do łózeczka odezwę się później
Agga:)
Tue, 15 May 2007 - 11:00
Samonia na lutusiach tych starszych dalej piszemy to ja za szybko otworzylam nowy temat przez te zmiany buuuuuuuuuuuuuu
AniaEL
Mon, 28 May 2007 - 20:01
To zaczynamy II część
Do soboty mam podawać Kindze antybiotyk, potem badanie moczu i jak się poprawi, to przez 10 dni Furagin, żeby zakażenie się nie wróciło. Lekarz przepisał też jakąś maść sterydową na te jej zmiany skórne i krople, żeby jej nie swędziało. Niedługo będę mogła otworzyć aptekę, tyle już różnych lekarstw mam w domu Ogólnie nie jest źle i lekarz jest zadowolony z jej stanu, a mała ma zakaz chorowania przez najbliższe 2 tygodnie, bo doktor jedzie na urlop, a w przychodni pracują konowały.
Nika27
Mon, 28 May 2007 - 21:42
AniaEL trzymam kciuki aby antybiotyk zadziałał.
Mojego Bartka też troszkę zsypało ale to potówki od tegho gorąca. Wczoraj zrobiłam test - zjadłam jedną truskawkę i odczekam 3 dni. Jeśli go nie zsypie to zjem kilka kolejnych truskawek i znowu odczekam i jeśli nie będzie uczulony to będę się objadała do woli bo jakoś nie mogę przeboleć że nie mozna nam truskawek
hymmm jutro rehabilitacja a potem jadę do koleżanki na ploteczki ( ona aktualnie jest w ciąży) więc chce podpytać doświadczoną mamusie o tajniki macierzyństwa Tylko czy ja jestem dobrym przykładem ...
tysia2202
Mon, 28 May 2007 - 21:49
AniaEl trzymam kciuki napewno bedzie dobrze
Nika jestes dobrym przykladem doswiadczonej mamusi wkoncu 2 dzieci to juz dobry wynik bedzie trzecie???
moj babel dzis caly czas marudzil wogole od kilu dni budzi sie z placzem w nocy, wszystko gryzie lapki caly czasw buzi a juz o slinieniu nie wspomne hmmm czyzby zabki??? Znacie jakas masc na zabkowanie??
tysia2202
Mon, 28 May 2007 - 21:53
Aha no i za 100 stronke i 1
samonia6
Mon, 28 May 2007 - 21:58
hej witam na lutusiach cz 2
Tysia
CYTAT
moj babel dzis caly czas marudzil wogole od kilu dni budzi sie z placzem w nocy, wszystko gryzie lapki caly czasw buzi a juz o slinieniu nie wspomne hmmm czyzby zabki???
zupełnie jakbym czytała o moim antosiu,kurcze może to taki czas ale sama się tym martwię
aniaEL trzymam kciukaski aby z kingusi wszystko szybko przeszło
NIka pewnie ze dobry z Ciebie przykład,ja podziwiam ,dwójka dzieciaczków
tysia2202
Mon, 28 May 2007 - 22:02
samonia ciesze sie ze nie jestem sama nagorsze jest to ze nie wiem co juz mam z nim robic marudzi i nie wiem co on chce zabawa jest dobra na minute jestem tym zmeczona a bedzie jeszcze gozej to dopiero poczatek
mim
Mon, 28 May 2007 - 22:03
AniaEL trzymam kciuki za Kingusię. Nika jesteś pełnoetatową mamusią więc i doświadczenie masz ogromne. Mikołaj jest chyba uczulony na truskawki
Dziewczynki mój też się ślini i pcha rączki do buzi, ale o raczej nie ząbki. Ale pozwólcie że Wam zacytuję jedną z marcówek Ginger- bardzo mądrą kobietkę (mam nadzieję że Ginger się nie obrazi:
"ok. trzeciego miesiąca dzieci zaczynają wchodzić w tak zwaną fazę oralną - wiąze się to z tym że zaczynają wpychać łapki do buzi (całe piąstki, bo na razie tylko tak potrafią), później, gdy juz nauczą sie łapać różne przedmioty będą wpychały zabawki i wszytko co się im nawinie. Wpychanie łapek do buzi powoduje podrażnienie ślinianek i dzieci zaczynają sie w tym wieku ślinic - wygląda to jak wyżynanie sie ząbków, ale de facto rzadko ma z tym związek. Niektrym dzieciom rzeczywiście wyrzynaja sie zęby bardzo wcześnie, bywają tez dzieci, które rodzą się z zębem ( ) ale to są bardzo rzadnie wypadki. Ze wydają się być niespokojne? ok. trzeciego miesiąca dzieci zaczynają interesowac się światem - np. dziecko karmione piersią sprawia wrażenie jakby go ta piers nie interesowała zbytnio (chyba ze jest wyjątkowo mocno przeglodzone): łapie pierś i puszcza, wierci się i wykręca główkę (pewnie jest to główną przyczyną trzeciego kryzysu laktacyjnego), ogólnie sprawia wrażenie bardzo niespokojnego - a ono po prostu nie umie sie zdecydować czy lepiej ćmakać czy oglądac świat, chciałoby i jedno i drugie, a tu na raz się nie da Dziecko ząbkujące ma bardzo rozpulchnione dziąsła i zaczerwienione (ale jakość tych objawów powinien ocenić lekarz, bo może to byc tez jakaś infekcja)."
eiwanka
Mon, 28 May 2007 - 22:08
Ojoj, i już kolejne sto stronek zaczęte Oczywiście też za to wypiję Tysia, używałam calgelu i dentinoxu, oba niezłe, ale chyba dentinox lepszy, choć droższy. Polecam też wspominane już czopki homeopatyczne viburcol. ANia, dużo zdrówka dla Kingusi!!! Dziś moja TOsia kończy dwa latka ALe to zleciało. A nasze małe lutusie też już takie duże
tysia2202
Mon, 28 May 2007 - 22:14
Eiwanka wszystkiego najlepszego dla twojej coruni!!! ale ten czas leci...
Nika27
Mon, 28 May 2007 - 22:15
Dzięki, dzięki dziewczyny że tak we mnie wierzycie ale chyba mnie przeceniacie Żeby nie mój mąż to pewnie blado bym wypadła jak Matka Polka a tak baaaardzo dużo mi pomaga i jakoś tak stawia mnie w tym dobrym świetle
Co do wypowiedzi Ginger to poieram ją w 100% Tak faktycznie jest. Mój maluch też wpycha paluchy do buziaka a nawet stara się czasem dwie rączki zmieścić Ślini się tak bardzo że czasem zakładam mu śliniak bo jest aż mokry do pasa a ja już nie mam siły go non stop wycierać Pieluchę i zabawki też już ładuje do buziaka. Ale faktycznie do ząbkowania to jeszcze długa droga choć są przypadki że i w 3 m-cu dzieci ząbkują a nawet dodam że mój kolega urodził się już z zębem
Tysia trzeciego nie planuję - mam już parkę i kazałam mężowi odłozyć "warsztat" na strych ALe może kiedyś tak w ramach odmłodzenia strzelę sobie trzecie
Nika27
Mon, 28 May 2007 - 22:20
Ooo to ja też podnoszę toaścik za Tosiaczka
Ja tam z żelami na ząbkowanie miałam kiepskie doświadczenie - nie widziałam poprawy ... Ale Viburcol baaardzo polecam i przy zabkowaniu i przy bólu brzuszka i po szczepionce czyli we wszystkich sytuacjach niepokoju i marudzenia dzieciątek. Lek jest bezpieczny homeopatyczny i dostępny bez recepty.
eiwanka
Mon, 28 May 2007 - 22:20
A ja chcę trzecie, ale za jakieś trzy latka Przykład Nysi mówi, że się da A co do ząbków to też wypatrywać zaczynam, bo Tosia miała bardzo wcześnie, właśnie jak miała niecałe 3,5 miesiąca.
tysia2202
Mon, 28 May 2007 - 22:21
parka jak ja bym chciala miec parek ale znajac moje szczescie to bede miec dwoch chlopcow. trudno dzieci to nie sklep i sie nie wybiera. Ale jak sobie wspomne jak w 19 tyg dowiedzialam sie ze bede miec chlopca jaka bylam zla o malo co bym sie poplakal, a teraz sie ciesz ze mam takiego cudownego syna. Na kazym usg pytalam sie czy napewno chlopka
eiwanka
Mon, 28 May 2007 - 22:24
Też myślałam o parce, ale teraz się bardzo cieszę, że mam dwie córeczki. Może trzeci będzie synuś
tysia2202
Mon, 28 May 2007 - 22:24
czy wam sie tez nie pojawia kto pisze na forum?? chodzi mi o nick
mim
Mon, 28 May 2007 - 22:25
Też bym chciała mieć parkę. Cieszę się że jest teraz synek bo ja zawsze chciałam mieć starszego brata Ale przy kolejnej ciąży..gdzieś myślę za 5 lat nie będę się dowiadywać o płeć...a co tam taka będę
mim
Mon, 28 May 2007 - 22:26
CYTAT(tysia2202 @ pon, 28 maj 2007 - 22:24)
czy wam sie tez nie pojawia kto pisze na forum?? chodzi mi o nick
Nie pojawia się, coś się znowu zepsuło
tysia2202
Mon, 28 May 2007 - 22:27
dobra zmykam dziwczynki bo maz chce na neta to caluje was goraco i wasze dzieciaczki DOBRANOC
eiwanka
Mon, 28 May 2007 - 22:28
Mi też się nie pojawia
Nika27
Mon, 28 May 2007 - 22:44
U mnie też nie widac nicku
A ja zawsze myślałam że będę miała dwie dziewczynki i trochę jak się dowiedziałam, że to synek miałam mieszane uczucia .. Z jednej strony cieszyłam się że to synek ( bo to zawsze odmiana w macierzyństwie) a z drugiej jakoś tak czułam rozczarowanie bo byłam przekonana że będę miała 2 dziewczynki (chyba dlatego że sama mam siostrę i w takim modelu rodziny widziałm siebie). ALe teraz kocham tego mojego synusia tak mocno że bym go czasem chętnie ugryzła z miłości a nawet zjadła Tylko obsługa chłopców jest dla mnie troszkę trudniejsza te prącia, jąderka ... Właśnie - co do osuwania napletka - wczoraj nadrabiałam zaległości z naszego forum i natknęłam się na temat dot. higieny chłopców i muszę przyznać że się przeraziłam .... bo ja nic takiego nie robilam. W ciąży wyczytałam, że nie należy zsuwać pnapletka i tego nie robiłam a wczoraj poczytała odnośnik do tematu na forum maluch i włos mi się zjerzył że coś przeoczyła Rano próbowałam małemu odsunąć ale d...pa nic z tego. Poczytałam jednak troszkę w internecie i potwierdziłam swoją wiedzę, że nie należy tego robić ... choć nadal mam cień wątpliwości to nie ruszam nic u małego i zastosuję się do pewnej wypowiedzi specjalisty lekarza tak jak to napisał - wklejam poniżej wycinek wypowiedzi:
"W przypadku niemowląt i małych dzieci do ukończenia 3 roku życia niemożliwość odsunięcia napletka do rowka zażołędnego uważa się za stan fizjologicznie prawidłowy, zazwyczaj niespowodowany stulejką. Noworodki płci męskiej w większości przypadków przychodzą na świat z napletkiem mocno sklejonym mastką z żołędzią prącia. W żadnym przypadku nie wolno na siłę odsuwać napletka. Często rodzice, położne, a nawet lekarze pierwszego kontaktu próbują niemowlakom ściągnąć napletek. Prowadzi to do poważnych komplikacji - popękania napletka, naderwania wędzidełka, uszkodzenia powierzchni żołędzi - i jest bardzo bolesne dla dziecka. Tego typu działania są bezpośrednim powodem powstania właściwej stulejki, gdyż pęknięty napletek bliznowacieje i ulega zwężeniu. Działanie takie jest absolutnie nieprawidłowe z medycznego i pielęgnacyjnego punktu widzenia.
Uwzględniając wiele różnych opinii na ten temat, należy zaproponować rodzicom poniższy algorytm postępowania w zakresie pielęgnacji chłopców:
-Do ukończenia pierwszego roku życia chłopca w żadnym przypadku nie próbujemy odsuwać napletka. Przez pierwsze miesiące lub nawet lata życia chłopca mastka sklejająca napletek z żołędzią powinna ulegać powoli samoistnemu wymywaniu i rozpuszczaniu. Zabiegi higieniczne ograniczamy do codziennej kąpieli, obmywania prącia z zewnątrz (bez ściągania napletka) i dbania o to, aby nie doszło do zakażenia napletka lub cewki moczowej resztkami kału. -Po ukończeniu 1 roku życia co dwa, trzy miesiące próbujemy w czasie kąpieli ściągnąć chłopcu napletek. Uważamy, żeby czynność tę wykonywać bardzo delikatnie i nie sprawiać dziecku bólu. Jeżeli ściągnięcie napletka powiedzie się, żołądź wymywamy dokładnie z resztek mastki. -Jeżeli do ukończenia 3 roku życia nie uda się zsunąć chłopcu napletka, powinno się zasięgnąć porady urologa lub chirurga dziecięcego. Wyłącznie specjalista może ocenić, co jest powodem zaistniałego stanu - sklejenie napletka z żołędzią czy stulejka. W pierwszym przypadku lekarz dokona odklejenia napletka, a w drugim prawdopodobnie zaproponuje leczenie chirurgiczne. Oba zabiegi wykonuje się u dzieci w znieczuleniu, zabieg usunięcia stulejki - bezwzględnie w znieczuleniu ogólnym. W niewielkim procencie przypadków lekarz może zadecydować o próbie podjęcia leczenia stulejki sterydami (podawanymi w maści). Leczenie takie jest możliwe wyłącznie u małych dzieci (odpowiednia podatność skóry na leki hormonalne) i tylko z lekką stulejką (niewielkim zwężeniem ujścia napletka). Mimo, że pozwala uniknąć stresującego dla dziecka zabiegu chirurgicznego, nie daje jednak gwarancji pełnego wyleczenia i zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia tej patologii w późniejszym wieku. Pamiętajmy, że im wcześniej poddamy dziecko zabiegowi, tym będzie on dla niego mniej stresujący i bolesny. Bez względu na wiek chłopca powinniśmy natychmiast udać się do urologa lub chirurga dziecięcego w przypadku wystąpienia stanu zapalnego (opuchnięcie prącia, zaczerwienienie). Lekarz prawdopodobnie dokona odklejenia napletka i zleci dalsze leczenie antybiotykiem w maści. "
mama_madzia
Mon, 28 May 2007 - 22:55
hey wreszcie was tu odnalazlam, ja mialam dzis sajgon, jeżdziałąm po Katowicach i Sosnowcu za moja promotorka zeby podpisala mi prace, pozniej musialam zlozyc dokumenty do obrony, masakra...
a synus pod opieka babci, ktora mila sobie sprzatac i nic przy nim nie zrobila bo sie nie dalo, malu Å‚obuz
a co do wozka to ja juz jakis czas temu wyciagnelam gadole i mam spacerowka taka jak ty AniaEl wyglada jak wieszka gadola
a co do "interesow" naszych synkow to juz nie wiem, ja odciagam i widze ze sie tam zbiera taki serek wiec nie wyobrazam sobie tego nie myc przez rok juz zglupiałam, mi pediatra kazala to myc raz dziennie, a nic mu nie peka takze chyba jest ok
ok ide spac pa
Nika27
Mon, 28 May 2007 - 23:05
Madzia ja mojemu chciałam dziś odciągnąć i nie ma szans więc odpuszczam żeby nie napytać sobie biedy ale faktycznie jak u Twojego synka da się to trzeba wymywać bo to naturalna czynność w codziennej toalecie chłopców. Widocznie u mojego jest mocno przyklejony i do roku daję mu spokój
anulek2505
Tue, 29 May 2007 - 06:56
Witajcie Ale nam ida te stronki
Wczoraj mnie nie było, bo cos komp (internet) się psuł
Co do napletka, to ja tylko podczas kąpieli odciągam, ale leciutko, nie jakoś gwałtownie. Ale u mojego Kacpra żaden "serek" się nie zbiera - jest czyściutko. Ostatnio jak byłam u pediatry to się pytałam czy wszystko jest ok z "inetresem" bo Kacprowi też ta skórka w ogóle nie schodzi, to mi pediatra powiedziała że jest ok, ale jak chce to moge podczas kąpieli odciagac trochę skórke - nic mu się nie stanie, więc tak robię.
Eiwnka spóźnione życzenia dla Tosi
Wczorajsza noc Kacper strsznie mi marudził (spaliśmy przy zamkniętym oknie), dzisiejsza noc mieliśmy otworzone okno i to nie to dziecko Chociaż i tak nie śpi tak jak jest chłodno, ale o wiele lepiej
Co do ślinienia i zabkowania to mi się wydaje że ginger ma rację. Mój Kacper też cały czas wkłada rączki do buzi i się tak ślini że w domu cały czas w śliniaku jest, bo nie nadążyłabym go przebierac. Chociaż moja mama mówiła mi że ja miałam 3,5 miesiąca jak wyszedł mi pierwszy ząbek.
sylwia27
Tue, 29 May 2007 - 07:53
Hej, hej..... Nie wiedziałam, że już tu jesteśmy......... Ciągle wyskakiwał mi błąd na pierwszych lutusiach, tam się u mnie kończy na wypowiedzi Iśki, ale nie wiem czy tak ma być czy coś się spsuło......
U nas Ala marudzi od weekendu, pogoda nasza jej stanowczo nie służy.... Na spaczerze nie chce spać, cycka za bardzo nie chce ciągnąć, no chyba, że jest naprawdę głodna, ale mam nadzieję, że to norma bo czytałam Wasze posty na ten temat
W ogóle to przez to jej przewracanie można ją zostawiąc tylko w łóżeczku albo na macie na podłodze. Wczoraj położyłam ją na tapczanie i włączam kompa i kątem oka widzę przewrót z brzucha na plecy i zatrzymało sie to moje dziewcze na krawędzi łóżka. Wczoraj zasnęła na łóżku, na którym ją zawsze usypiamy, na plecach i wyszłam do drugiego pokoju. PO godzinie ryk, ja biegnę, a dziecko na brzuchu zznowu na krawędzi łóżka i z już zwisającymi nogami.......... Musimy jej chyba juz pzrenieść łóżeczko do tego pokoju i tam ją usypiać......
A wczoraj moja dziewczynka zrobiła mi niepsodziankę, bo zasnęła na 3 godziny, z jakąś tam jedną przerwą na karmienie, no ale na moim brzuchu........ A potem musia/łam pozamykać okna, bo zaczęły sobie latać nasze F16 i czasami huk jest taki jakby niebo rozdzierało, no a ala się wtedy od razu budzi...........
Ela - życzenia dla Tosiaczka od ciotki i kuzynki z Poznania
NIka - A co mąż na odstawienie warsztatu ?
AniaEL - witam pod starą ksywką Trzymam kciuki za Kingę, szybiuctko się pozbędziecie tego paskudztwa..........
A oto fotka Ali, bo ktoś tu pisał, że dziecwzyn nie wklejamy
sylwia27
Tue, 29 May 2007 - 07:57
i jeszcze jedna....
i jeszcze jedna......
sylwia27
Tue, 29 May 2007 - 07:58
Aha, Agga - ja poproszÄ™ to na brzuszku na pierwszÄ… stronke
AniaEL
Tue, 29 May 2007 - 10:08
Hej
Gorące uściski dla Tosi.
Tą zmianą wątku, to trochę moja wina. Napisałam do addery na priv, że dobrnęłyśmy do setnej strony i można powoli zamykać. Wiadomość o przeniesieniu się tutaj miałam napisać po powrocie od lekarza, a wtedy wątek zastałam już zamknięty. Następnym razem jak będę się bawić w zamykanie to najpierw napiszę na Lutusiach a potem do moderatora.
Kingi na wersalce też już nie można zostawić samej. Ciężko się jej leży w jednym miejscu i w jednej pozycji. Chyba coraz więcej czasu będzie spędzać u siebie w łóżeczku, przynajmniej wtedy, gdy nie będę miała na nią baczenia. Dzisiaj marudziła od 3-5 i ciągle latałam do niej. Na szczęście potem się uspokoiła i spała do 9, a razem z nią. Teraz czekamy na wyklarowanie się pogody, bo wiszą takie ciężkie chmury,ale chyba przepędzi je wiatr i spokojnie będziemy mogły wyjść na spacer.
sylwia27
Tue, 29 May 2007 - 10:15
a u nas upał............ spacer to dopiero będzie pod wieczór więc troche się z moją gwiazdą umęczę.......
jejciu, muszÄ™ pisac podanie o wychowawczy.... tylko nie wiem do kiedy......
tysia2202
Tue, 29 May 2007 - 11:34
Czesc dziewczyny!!!
Co do interesu to ja tez probowalam mu odciagnac ale nie da sie jest mocno przyklejony a nie chce mu na sile nic robic choc moj synek byl zachwycony Dam mu tez spokoj do roku a potem bedziemy sie bartwic.
Moj synus ladnie dzis spal wreszcie bo ostatnie 2 noce to byla katorga dalam mu troszke jesc o 20 potem zasnal wiec dalam go do lozeczka i o 22.30 na spiacego dalam mu jesc i spaldo 5 zjadl 150 ml i dalej poszedl spac o 7 sie przebudzil wiec maz przyniosl mi go do lozka jak szedl do pracy i spalismy do 9.30 no bo pora karmienia. A teraz od pol godzinki dalej sobie spi Oby tak bylo zawsze
Wogole jak widze jak on sie do mnie smieje to od razu poprawia mi sie humor. Za ten usmiech oddalabym wszystko
Wiecie co powiem wam cossmiesznego jak moja tesciowa bierze na rece malego to zawsze u niej zwymiotuje
Musze sie pochwalic ze nauka jedzenia lyzeczka idzie coraz lepiej. Wczoraj dalam mu jabluszko z hippa bardzo mu posmakowalo. A w zeszlym tygodniu jadl marchewke z ziemniaczkiem tez z hippa. Idzie mu coraz lepiej a ile przy tym zabawy i radosci ma
Dzieczyny kiedy kupuje sie dla dziecka krzeselko do karmienia?? Znacie jakies dobre i w miare tanie??? Kurcze zblizaja sie 2 powazne wydatki krzeselko i fotelik bo jeszcze 2 kg i trzeba kupic nowy fotelik
Monia i Wika
Tue, 29 May 2007 - 12:02
Siemanko Laski Widzę, że macie problem z pisiorkami. Ja osobiście naciągała bym siuśka. Tak robiłysmy z mamą mojemu braciszkowi i jest git. Znajoma nie naciągała siura i kolo ma teraz 15-cie lat i czeka go zabieg. Ponoć bardzo bolesny.
tysia2202 Ty się nic nie bój kochana.. Delikatnie i powolutku z czasem zacznie się coraz bardziej obsówać. Co ty byś mu chciała odrazu .... Na takie naciaganko przyjdzie pora
Madzia_Mama Popieram w 100% Twoje poczynanie. Mi położna kazała nie myć pipki między wareczkami trtatatatata, tam jak u nas starych bab też się zbiera... Niby to naturalna chormonalna flora bakteryjna (szkoda tylko, że daje jak z kapcia ) Ja tam szoruję pipkę całą.
Moja Wika nauczyła się spać w łóżeczku, że teraz nawet w wózku nie zasypia hahaha tylko podziwia Świat.
Wczoraj byłyśmy odwiedzić jej kolegę Tomeczka który jest starszy o 3,5 miesiąca, tak wyglądają razem:
tysia2202
Tue, 29 May 2007 - 12:19
hehe slicznie wygladaja razem i fajna z nich parka a wiktoria to piekna dziewczynka
A Wiktoria miala byc od Sebastiana
AniaEL
Tue, 29 May 2007 - 12:53
Monia Å‚adna parka
Moje dziecko znowu mnie w balona zrobiło. Dałam jej herbatkę. Widziałam, że pije i się cieszyłam, bo to raczej jej się nie zdarza. Wypiła ok. 30 ml i już nie chciała. Odłożyłam butelkę, zabrałam pieluchę spod brody, a ona wtedy wszystko wypluła. Wcale nie piła, tylko chomikowała i gdy w buzi się już nie mieściło, to się jej pozbyła. Ciekawe jaki numer jeszcze mi wykręci.
Monia i Wika
Tue, 29 May 2007 - 13:06
Tysia ja ostatnio czytałam, że Sebuś już jest sprzedany (( AniaEL moja to woli cherbatki od jedzonka (( Ale ja Kocham, chyba mam pier.....lca na jej punkcie ojojojjjjj
tysia2202
Tue, 29 May 2007 - 13:11
Monia no ma dwie kolazanki ale nie wiem czy jest nimi zainteresowany
tysia2202
Tue, 29 May 2007 - 13:26
Dziewczyny jaka powinna byc dzienna dawka mleka dla malca?? Zastanawialam sie ile dziecko w jego wieku powinno zjadac na dobe.
Mili84
Tue, 29 May 2007 - 13:32
Witam na "2"czesci Lutusiow My wrocilismy ze spacerku niby goraco ale fajny wiaterek wieje wiec 3h chodzilismy i milan spał oczywiscie z przebudzeniem na karmienie W nocy tez ładnie spał od 21-5 wciagnal 150ml puznije do 7 i o 7 dziedek go zabrał do siebie teraz Milan jest w centrum zainteresowania bo juz goscie sie zjezdzaja na chrzest .Dziadek dopiero pierwszy raz go widzi i jest zachwycony-jak to dziadek i prababcia przyjechała i chrzesna z chlopakiem Wiec pelna chalupa gosci Ale wesoło chociaz jest A w piatek tatus przyjedzie . Ja kiedys próbowalam na spiaco dac jesc Milankowi ale zamknąl usta i nie chciał wiec poszłam spac a za 2h pobudka na papu Wczoraj kolezanka chciała go uspic i spiewała mu piosenki, glaskała a ja mówie zeby dała sobie spokoj bo nie usnie no i dopiero jak konczyla swoje spiewy on pobrykał troche i sam zasnal o tak najlepiej lubi sam zasypiac zz moniem pieluszka i kocykiem
Tosiaczku wszystkiego naj.......rosnij duza i zdrowiutka
Ale wiktorka ma przystojniaka . juz zrezygnowala z chlopców z forum . Zaraz jade dokupic muszke na chrzest Milankowi ' A dziewczyny te ktore nie maja mezów czy wy przed chrztem tez nie dostaliscie kartki do spowiedzi Bo mój ksiadz dał karteczki dla chrzesnych tylko a dla nas nie bo my i tak w grzechu zyjemy i nie musimy sie spowiadac.U was tez tak jest
Mili84
Tue, 29 May 2007 - 13:34
tysia zalezy chyba jakie mleko u mnie na Bebilonie pepti 1 jest napisane ze dziecko w wieku 3m-cy powinno jesc 5*150ml a w 4-mcu 5*180ml ale chyba na niektórych mleczkach jest inna proporcja .
anulek2505
Tue, 29 May 2007 - 13:38
Tysia wg tabeli która dostałam u nas w przychodni, to dziecko karmione butelką, w czwartym miesiącu powinno wypijac mleka 6 x 150 ml i 1 x 30-60 ml soku lub 50 g skrobanego jabłka. Mój Kacper wypija o wiele mniej przez te upały a herbatki coś nie chce. Dzisiaj za to dostał gotowaną marchewkę i jej też nie chciał, nie umie sobie poradzić z posiłkiem stałym nie umie tego połknąc - więc jeszcze poczekamy, ale za to zrobiłam mu soczek z marchewki i wypił 25 ml Podawałam mu łyżeczką, bo w butelce smoczek się zatykał (malusieńkie kawałeczki marchewki gdzies mi przez gaze przeciekły).
tysia2202
Tue, 29 May 2007 - 13:39
Mili to zalezy bo moja kolezanka byla tylko po cywilnym i ksiadz powiedzial ze nie udzieli dziecku chrztu jak nie beda po koscielnym Ludzie co za glupi ksiadz Wiec musieli w jednym dniu miec slub i chrzest
mauugosiai
Tue, 29 May 2007 - 13:58
Witajcie mamusie ! Rany ile Wy piszecie jak ja mam to szybko przeczytac?aaaaaaaaa...............
Piszecie o siusiakach Ja mialam tez taki problem z Czarkiem. Co osoba to inna opinia.Wariowalam.W kazdym razie na chama nie zagladalam mu pod , ekhm napletek Ile sie dalo tyle odciagalam.Zawsze po kapieli.Nie bylo to duzo.powiedzialabym,ze minimalnie, moze nawet nic.tak ciut , aby, aby. Pozniej wyszlo,ze ma wrodzonÄ… trabke slonia -tak to nazwal pan doktor,gdzies po skonczeniu roku.Mial zabieg naciecia jak mial 3 lata w znieczuleniu ogolnym.Ani razu nie mial zadnego stamnu zapalnego.moze dlatego,ze od malego uczylam go ze po siusiu trzeba wycierac siusiaka(do dzis zreszta to robi i majtusie ma czysciutkie.bedzie miala z niego zona pocieche ). Kiedy byl w miare swiadomy poszedl do szpitala i tam zrobili co trzeba. To dzielny facet.zawsze odwazny od urodzenia.ani nie zaplacze. Pewnie dlatego,ze jak uczyl sie chodzic to ja bylam ta wyrodna matka i nie latalam za nim zeby go podniesc.niech sam wstaje.No i wstawal. Monia:))) Wika ma takie czarne oczyska.czy brÄ…zowe? Dziewczyny czy wasze maluchy tez mialy faze zyrandoli?
Hm. Musze pozapisywac sobie na kartce wasze nicki i imiona maluchow.bo qrde jeszcze nie pamietam ktora dzidzia ma ktora mamusie.
Co do parek;-) u mnie roznica miedzy dziecmi jest masakryczna.10lat.drugie mialo byc dziewczynka tak mowil maz a ja chcialam chlopca.bo nie wiedzialm jak to z dziewczynami jest Poza tym zupelnie plec nie ma znaczenia jak sie jest w ciazy, prawda? ma byc zdrowe i juz
qrde nie moge wkleic zdjecia martyny
Mili84
Tue, 29 May 2007 - 14:01
tzn on ochrzcic ochrzci ale wlasnie bezsensu z ta spowiedzia No moj kuzyn wlansie mial taka stuacje (tylko ze oni mieszkaja pod warszawa na wiosce)poszedł do ksiedza i chciał ochrzcic syna a on ze slub musza wziasc on mowi ze go niestac zeby zaplacic za slub a najlepsze jest to ze ksiadz do niego to potraktuje was ulgowo za slub i chrzest tylko 700zł i w jednym dniu slub i chrzest byl A co do tych 700 zl to ja za głowe sie zlapalam ja dalam 100 za chrzest(+masza) a za slub 200zł to najwiecej bym dała .
Mili84
Tue, 29 May 2007 - 14:07
ja ostatnio mówiłam do M ze jak bede w drugiej ciazy to zrobimy sobie niespodzianke Bo jakby urodzil sie chlopiec to wszytko bedzie dla niego po Milanie a jak dziewczynka to sie dokupi pare rózowych sukieneczek Ale on mówi ze chyba nie wytrzyma 9m-cy niewiedzac co sie urodzi Zreszta ja bym chciała chlopca a on dziewczynke :)ale moze sie trafi 2w1:)
Milanek zasnal na pleckach i go na brzuszek przekreciłam i sobie smacznie spi
mauugosiai
Tue, 29 May 2007 - 14:08
oooUUuuuu jeeeeeeeee ...udalo mi sie? Martynka z wczoraj
tysia2202
Tue, 29 May 2007 - 14:25
Te zdjecia zrobilam 10 minut temu:
Pozdrowienia dla wszystkich ciotek i ich maluszkow!!!
tysia2202
Tue, 29 May 2007 - 14:27
Mauugosiai fajna zabka z tej twojej coruni mowialam ze martynki sa fajne
mauugosiai
Tue, 29 May 2007 - 14:48
tysia2202 drugie zdjecie Twojego szkraba musze pokazac Martynie.Samo mówi za siebie."Moge byc Twoj maleńka"
Iśka
Tue, 29 May 2007 - 15:04
CYTAT(Monia:))) @ wto, 29 maj 2007 - 14:02)
Mi położna kazała nie myć pipki między wareczkami trtatatatata, tam jak u nas starych bab też się zbiera... Niby to naturalna chormonalna flora bakteryjna (szkoda tylko, że daje jak z kapcia ) Ja tam szoruję pipkę całą.
I ja za to niemycie taki opiernicz w szpitalu dostałam............. pewnie, że delikatnie, ale myc trzeba
Spóźnione życzenia dla nszej ukochanej Tosi
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.