|
||||||
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze rÄ‚Å‚wnolatki > rok urodzenia 2007
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33
taki jestem ciekawski
 i na koniec Julek-Mikołaj...  Ale Was zawaliłam zdjęciami... chyba więcej nie będziecie chcialy żebym coś wklejała   Jak nie miałam kiedy się za to zabrać tak zwlekałam i zwlekałam... aż się nazbierało... i to nie są wszyatkie które mi się nawet podobają... 
I jeszcze Wam się pochwalimy że od 3 dni Julek pięknie zasypia po kąpieli koło 20-21 i śpi do 4-5 nad ranem
 Ale jestem szczęśliwa - wreszcie daje mi się wyspać Dobra już nie zawalam Was postami... idę może coś pooglądać w tv... Dobranoc...
madziara zdjęcia booooskieeeeeeeeeeeeeeeee
Dzaguś nie przeklinasz mnie że Was (czytaj forumowe ciocie...) tak zawaliłam...
Dziękujemy jednak za miłe słowo... 
Madziarka- zdjecia jak zdjecia ale Synek jest śliczny, z resztą sama wiesz:) Normalnie tylko zrobić odbitki i w ramki włożyć ! a poza tym chyba masz bardzo dobry aparat do zdjęc bo jakość świetna. Naszym aparatem takich nie zrobie.
Mariola, doszły do Ciebie moje PW? kejti duży kielonek na miły dzionek za naszych chłopców! ( tylkonie umiem takiej ikonki wstawić) kasiula jak weekend minął? a tymczasem dobrego dnia życzę, moje chłopaki przed 6 pobudke mi już zrobili wiec trzeba bedzie coś okombinować żeby w dzień sie wyspać. Pocieszam sie tylko ze z każdym rokiem bedzie lżej, bo jak dzieci wieksze to szybciej się sobą zajmą. Mała różnica wieku miedzy rodzeństwem jest dobra dla dzieci ale dla rodziców to naprawde niemałe wyzwanie! Co o tym sadzicie?
Madziarka synuś śliczny(na marginesie szalenie podoba mi się imię Julek) piękne zdjęcia, patrzę, patrzę i podziwiam!!!
Witajcie
Nie było mnie wczoraj bo znowu mamy alarm dziąsełkowy:(A do tego troszkę bolal nas brzuszek po deserku z jagodami:( dziś jedziemy na konsultacje do innego okulisty. Prosimy ładnie o kciukasy żeby sie jednak obyło bez zabiegu. Madziara zdjecia zabójcze a Julo (chyba nazwe tak mojego synka:)) jest boski Damaris rodzenstwo w podobnym wieku to moje marzenie ale chyba sie nie odważę za szybko zajć w ciążę. Teraz wiem ile to wysiłku przy jednym dziecku a przy dwójce....podziwiam. kala dzieki za cynk dzis zadzwonie do US
W sprawie odliczenia ulgi na dziecko - do 10 stycznia należy to zgłosic tylko jeżeli rozlicza nas pracodawca, jeżeli rozliczamy sie sami to mamy narmlanie czas do końca marca w US maja kocioł przez ta wczorajszą wiadomość w mediach
 była mało precyzyjna i teraz wszyscy szturmują urzedy
CYTAT(Ptasia @ pon, 07 sty 2008 - 11:14)  W sprawie odliczenia ulgi na dziecko - do 10 stycznia należy to zgłosic tylko jeżeli rozlicza nas pracodawca, jeżeli rozliczamy sie sami to mamy narmlanie czas do końca marca w US maja kocioł przez ta wczorajszą wiadomość w mediach była mało precyzyjna i teraz wszyscy szturmują urzedy dzięki kochana!!!!!!!!!!!!!!!!
Ptasiu dziękuje za cynk bo własnie miałam ubierac Natalkę i lecieć do urzędu, kurde jak nie wiedzą to niech nie gadają. Paniki tylko nasiali wrrrrrr
Julcio przecudny a zdjęcia pierwsza klasa Damaris ja myśle o kolejnym maluszku za 2 lata więc jestem za tym aby dzieci się razem rozwijały. A podziwiać cią podziwiam i to bardzo bo wiem jakie to wyzwanie
Madziara a jakim aparatem robisz zdjęcia??
bo ja ciągle marzę o lepszym - mimo że mamy za całą moją pensje ale A. twierdzi że 3-czy 4 tyś nie wyda na aparat 
Damaris, Alanisku, Dzaga Ptasia
Juleczek dziękuje za miłe słowa Uśmiecha się do Was w podzięce Alanis i Ptasia - i dziękujemy również za pochwały na temat imienia - mi też się ono podoba.... mam nadzieję że Julkowi też się bedzie podobało jak podrośnie... Dzaguś aparat mamy super - nikon D80... ja i mój mężuś zawsze byliśmy z zamiłowania fotografami... wiecie tak rodzinnie zawsze my obpstrykujemy wszystkie imprezy więc mężuś twierdzi że musimy mieć dobry aparat - a ja się nie broniłam  Ja uwielbiam robić takie zbliżenia np twarzy... jak ktoś jest fotogeniczny to super wychodzą... mam parę takich udanych zdjęć najbardziej lubię te Jula i moich dziadków (uwielbiam się na nie patrzeć , widać na nich cały charakter człowieka )Ok, już nie smęcę tylko uciekam na spacerek... do biedronki po rajstopki Ptasia trzymamy kciukasy.... daj znać jak wrócicie od lekarza... i jeszcze zdrówko za czteromiesięczniaków   Miłego dnia... zajrzę do was jak wrócę i jak Julek mi pozwoli
Witam!!!
My tylko tak szybciutko żeby powiedzieć co u nas nie zdążyłam nadrobić zaległości bo w domu szpital i nie mam jak się dorwać do komputera dzisiaj byliśmy z Kubusiem na kontroli po antybiotyku i jest gorzej (chociaż mi się wydawało że odwrotnie) z brzydkiego gardła rozwinęło mu się zapalenie oskrzeli a nie wiadomo czy czasem nie zapalenie płuc dostał kolejny antybiotyk tym razem w zastrzykach ale wątpię czy pomoże z Mikołajem też nie jest najlepiej jutro idę na kontrolę i pewnie wylądujemy we trójkę w szpitalu trzymajcie mocno kciuki moje kochane żeby szybko nam przeszło bo ja się wykończę aż mi się ryczeć chce bo tak bardzo dbałam żeby ich nie owiało i starałam się jakoś dobrze ubierać i witaminki i wszystko i szczepienia a tu g.....
jakbym nie zdążyła jutro zajrzeć to wypijcie za 3 miesiące naszego Mikołajka!!!!
ojej... zapytałam o te dzieciaczki tak żeby poznać Wasze zdanie, nie ma za co podziwiac
 nie miałam siebie na myśli.W mieście widzę mnóstwo kobiet z Małym dzieckiem w wózku/koszyku i w " dwupaku"  Moje koleżanki też maja po 2 dzieci w podobnym wieku. Myślałam ze co tam, skoro jest jedno to i już drugie różnicy nie zrobi a tu uups... Dopiero teraz po 4 miesiacach doszłam do ładu i składu z karmieniem, kąpaniem itp, także nie ma za co tu mnie chwalić. Czasem sie śmieje że to jest lepsze od zawodów sportowych:)Magda- to tak jest zawsze, starasz się, dbasz o wszystko a tu jakieś choróbsko się pyrzyplącze. A Ty też masz dwa Małe dzieciaczki w podobnym wieku jak moi chłopcy.
Damaris wysłałam pw
Damaris Ty mnie nie strasz bo my planyjemy ciążę jeszcze w tym roku.... i wiem ze bedzie trudno ale ja i tak nie mam gdzie do pracy wracać więc wolę dwoje dzieci razem wychowywać...
no właśnie a jak wasze plany z pracą?? i jak tam po macierzyńskim?? mi się właśnie skończył macierzyński...  teraz jestem na zwolnieniu na siebie i mam nadzieję że uda mi się pociągnąć zwolnienie trochę, potem zaległy urlop wypoczynkowy ... jak wy sobie z tym radzicie??
Hej ciocie forumowe!!!
Niedawno wróciliśmy od chirurga i mam bardzo złe wieści  , Bartus ma skierowanie do szpitala  W węźle jest ropa i trzeba bedzie operacyjnie oczyścic to świństwo. Najpierw dr mówil ze może poczekac, przykładac rivanolem i ropa sama sie zsączy, jednak chwile potem zadecydował o operacji. Az mi sie serce kraje jak pomyśle co moje dzieciątko czeka Jezcze ma zaglądnac do nas znajoma pani dr, ale chyba jutro trzeba będzie udac sie do szpitala. I pomyslec ze to wszystko Bartuś ma w swoje 4 miesieczne urodzinki Madziarka masz ślicznego synka, jest cudny! Dzaga ja mam do 9.01. macierzynski, pozbiej biore urlop wypoczynkowy za 2007 i 2008 rok i od polowy marca biore wychowawczy narazie na rok. Trzymajcie mocno za nas kciukasy, jezeli wszystko dobrze bedzie sie goic to za klilka dni moze nas wypuszczą . Buziaki kochane!
Jesteśmy spowrotem, Juleczek śpi... ciiii
Pogoda jest super bo jest ciepło... jest breja ale co tak - dla dziecko można się w niej pomazać więc łaziliśmy ponad 2 godz na powietrzu Madzia ja ściskam kciuki baaardzo mocno!!!!! Nie obwiniaj się bo to tak jest - jak Kuba chodzi do przedszkola to łąpie wszystkie zarazki od dzieciaków i zaraża Mikołaja... u mojej siostry też tak jest - ciągle mają chore dzieciaki... Mam nadzieję że u Was obędzie się jednak bez szpitala... jak znajdziesz chwilkę to daj znać co powiedział lekarz o Mikołaju... i jak Kuba się czuje... a teraz uściskaj chłopaków od nas bardzo mocno...my przestłamy cieplutkie fluidki któe wygonią te choroby od Was!!!!Dzaga to będziemy razem ciężarówkami jak się uda... ja też chcę niedługo znowu mieć brzuchola... przyzwyczaiłam się do takiego stanu Żartuję z tymprzyzwyczajeniem - chcemy po prostu mieć kolejne dziecko w małej różnicy wiekowej... ja bym chciała żeby tym razem urodziło się na wiosnę albo w lecie ale jak wyjdzie tak będzie dobrze Fajnie by byłobyć znowu razem w ciąży Co do pracy - ja jestem na bezrobociu ostatnio pani mi proponowała już pracę ale Juleczek jest za mały... zresztą ja nie chcę iść do pracy i zostawiać małego w żłobku - póki nas stać to chcę być z Julkiem w domu, a jak będzie kolejne dziecko to ten czas się pewnie wydłuży... Jak narazie myślimy o otwarciu własnej działalności... ale co z tego wyniknie to zobaczymy. Do poprzedniej pracy nie wrócę do anglii tym bardziej nie chcę wyjeżdzać... więc zostaje nam coś tu kombinować Kurcze, dziś chodzi u nas ksiądz więc jak nagle zniknę to znaczy że mamy gościa - wybaczcie wtedy że mogę się nie pożegnać... To będzie pierwszy raz jak jesteśmy na swoim w Polsce i mamy przyjmować księdza po kolędzie... i to mężuś pracuje i jak będzie miał rozmowę w tym czasie to nie będzie mógł przerwać więc będę sama...
Kejti Kochana
dla Was.... o mamo.... dlaczego takie świństwa się czepiają naszych dzieciaczków... A wiesz już coś więcej jak taki zabieg może wyglądać? Czy to będzie pod całkowitym znieczuleniem, czy może jednak będą próbować jakoś jeszcze to lekami wyciągnąć... Jejku, biedny jest ten Twój Bartuś... ale będzie silny zobaczysz - a za tydzień nie będzie nic pamiętał... czasami to dobrze że maluszki mają taką krótką pamięć... Trzymajcie się dzienie i szybciutko wracajcie do nas uśmiechnięci i zdrowi!!!!!!!!
Madziara to znowu razem będziemy brzuszki nosić
Kejti a pytałas o jakies szczegóły jak długo potrzymają bartusia czy mozesz być ciągle przy nim?? i trzymamy kciuki ... uwierz lekarzom... to na pewno najlepsze wyjście... ważne żeby Bartuś był zdrowy i szczęśliwy..
kejti, magda ściskam was mocno to straszne że takie rzeczy spotykaja nasz maleństwa
Dzaga i Madziara zazdroszcze odwagi, niby tez bym chciala ale na bank jeszcze sie wstrzymamy. Na pewno bede zaglądac na cieżarówki jak tam będziecie No i mam nadzieje że jak ja sie zdecyduje to jakaś znajoma znajdzie sie na ciążowym wątku
Ptasia to czekamy i na Ciebie
a teraz to też czasem się zastanawiam czy znowu w ciąży nie jestem i chyba na stałe do apteczki wrzucę test ciążowy bo my teraz albo guma albo nic  Ptasiu widzę że kupiłaś takie puzzle na podłogę... podrzuć link które bo wybór jest ogromny...
Ptasia my też mamy takie puzzle
Julek dostał takie pod choinkę od mikołajaDzaguś u nas jest tak samo, moim zdaniem testy ciążowe powinny być refundowane z NFZ - ja też się ciągle zastanawiam czy przypadkiem los sam nie zdziałał nam kolejnego cudu wcześniej niż my byśmy planowali ale co tam - jak ma być tak będzie
CYTAT(Madziara78 @ pon, 07 sty 2008 - 15:49) Ptasia my też mamy takie puzzle Julek dostał takie pod choinkę od mikołajaDzaguś u nas jest tak samo, moim zdaniem testy ciążowe powinny być refundowane z NFZ - ja też się ciągle zastanawiam czy przypadkiem los sam nie zdziałał nam kolejnego cudu wcześniej niż my byśmy planowali ale co tam - jak ma być tak będzie no Madziara niby masz rację, bo nie wiemy czy uda nam się zajść w ciąże wtedy kiedy bedziemy chciały - okaże się ale teraz to chyba wolałabym wiedzieć czy jestem czy nie... ale ponoć pokarm się zmienia w smaku i dziecko nie chce jeść z piersi.... o cholercia - Paula od dawna nie chce jeść z piersi... 
Madziarka będę trzymała za was kciuki zeby plany się spełniły, ja podobnie jak Ptasia chciałabym a boję się i raczej odczekamy trochę
a powiedz mi jaki ty masz obiektyw do tego NIKONA D80?
Kejti, Magda śle ciepłe fluidki i napewno bedzie dobrze trzynajcie się i maluszki cieplutko
Madziara, Dzaga ja rónież bym już do was dołączyła ale po cesarce powinno się odczekać 2 lata wtedy najbezpieczniej więc staram się czekać choć nie ukrywam że my też bez lub z gumką więc nigdy nic niewiadomo 
No pięknie, widze kolezanki tu "wolny seks" uprawaiją
ja biorę pigułki dla karmiących.Link do puzzli https://www.allegro.pl/item279190927_duze_p...gar_gratis.html tylko od razu mówię że nie dostałam tego zegara gratis ale dałam sobie spokoj bo i tak nie jest mi potrzebny a facet może zapomniał spakować. Przesyłaka bardzo szybka a puzzle są ekstra, przede wszystkim cieplutko małej jak leży na podłodze.
kala ja też po cesarce...
mówisz że trzeba 2 lata odczekać... Kurcze - dobrze że się do gina wybieram bo muszę poważnie porozmawiać na ten temat... chyba już najwyższa pora cooo? Alanisku obiektyw mamy kupiony razem w zestawie z aparatem... 18-135mm Też masz takiego Nikona? A ja już po wizytacji - był fajny ksiądz, porozmawiał ale tak życiowo, jak brał kopertę to zanim wziął to zapytał czy na pewno będziemy mieli na mleko dla dziecka... więc od razu widać że to był ksiądz z powołania Miło się rozmawiało... i Juleczek dostał śliczny obrazek CYTAT(alanis @ pon, 07 sty 2008 - 16:11) Madziarka będę trzymała za was kciuki zeby plany się spełniły, ja podobnie jak Ptasia chciałabym a boję się i raczej odczekamy trochę Dziewczyny dacie radę... może będzie nam trudno ale ja wierzę że dam radę i będę miała szczęśliwe dzieciaki które się super dogadują... Ja nie chcę czekać zbyt długo bo już kilka koleżanek mnie ostrzegało że to tak jest... że dziecko za małe, że problemy, że praca itd... i potem już była zbyt duża różnica wieku i dzieciaki się nie dogadują... Zresztą ja chciałam mieć 3 albo i 4 więc czasu nie mam za mało Kochane jak chcecie mieć dzieciaczki to nie ma się czego bać tylko trzeba się brać do pracy Zobaczycie jeszcze ten tród zostanie nam wynagrodzony Alanis - może znowu będziemy razem na staraczkach J już powoli myślę o pomysłach jak powiadomić mężusia... jak masz coś ciekawego w rękawie to dawaj znać... Podobał mi się pomysł z zasadzeniem drzewa - ale to fajne by było przy pierwszym dziecku a mój małżonek ma już dziecko i to chłopaka... więc nie wiem czy by się zczaił jak bym przyszła do niego z drzewem w ręku
Madziara mi tak powiedzieli w szpitalu i moja ginka potwierdziła że najbezpieczniej to ok 2 lata różnicy po cesarce więc staram się zastosować ale jak już mówiłam co z tego wyniknie to niewiadomo
A jeśli chodzi o puzle piankowe to dziewczyny zwróćcie uwage na cene i koszt przesyłki (w tesco są po 19,90 a w promocji co jakiś czas 16,90) na alegro czasami wychodzą drożej Tutaj link do puzli po 12,90 kup teraz jak któraś zainteresowana https://www.allegro.pl/item290343974_duze_c...rki_gratis.html https://www.allegro.pl/item290343978_duze_p...eta_gratis.html Tutaj mniejsze 10x10 bardzo szybka wysyłka ja już dostąłam a gościu w piątek wysłał https://www.allegro.pl/item291867453_hit_10...ylka_w_24h.html A już mojej małej mnustwo ich pokupowałam i duże i małe do wyboru do koloru mam różne rozmiary 5x5, 10x10, 30x30 wszystkie są super a mała uwielbia się nimi bawić bo są kolorowe.
Madzia ja mam starszego brata czyli Nikona d70s ale właśnie zmieniam na młodszy model d80, tyle że u mnie to będzie obiektyw 28-70, 70-300 mam i mam też 50 1.8, ja też jestem fotografem pasjonatką i głównie ludzi fotografuję
Ale na staraczkach to ja bym chciała się za jakieś 3 lata znaleźć póki co stosujemy pigułki cerazette. A pomysły chodzą mi po głowie np. jak powiadomić dziadków - zakupić na allegro bodziaka z napisem w stylu: za 9 miesięcy będę miał rodzeństwo lub coś podobnego.
Witajcie!!!
wpadłąm tylko na chwilkę i zdążyłam doczytać że madziarka chce mieć czworo dzieciaczkow podziwiam nie ma co a tak wogle to nie przejmujcie się że będzie ciężko bo będzie na pewno ale jaka frajda ja też może kiedyś będę chciała mieć jeszcze jedno ale my raczej nie mamy warunkow mieszkaniowych mamy dwupokojowe mieszkanie i mieszkamy z teściową więc nam w czworkę jest ciasno a potem dzieciakom w jednym pokoju w trojkę też będzie ale nigdy nic nie wiadomo niedługo idziemy do lekarza z Mikosiem to wpadnę powiedzieć co i jak
Czesc
nie pisałam wczoraj bo pozno wróciliśmy i byłam wykończona. Okulistka dała nam czas z masażami do połowy lutego powiedziała że potem to juz nie ma co liczyc ze pęknie a szkoda męczyc małą masażami i antybiotykami. Tym bardzij ze skonczy w lutym pół roczku  na razie ma mocny stan zapalny i nadzerkę w kąciku, musimy to zwalczyc i zobaczymy.Też uważam że duża rodzinka to super sprawa jest bardzo wesoło
Ptasia...
witam wtorkowo...
wyczytałam ze rozmawiacie o dużych rodzinkach... no my mamy już trójkę i tak wesoło wcale nie jest... może dlatego ze dziewczyny są w wieku dojrzewania i potrafią nieźle odpowiedzieć. Madziu my też mamy tylko dwupokojowe i trójkę ale fakt ze dziewczynki są dojeżdżające i nie ma ich cały czas... jakkolwiek myślimy o zamianie mieszkania na większe bo marzy nam sie sypialnia... ach... Ptasiu... bardzo mi przykro.. mam nadzieje ze jednak rozmasujesz Oliwce to oczko i obejdzie sie bez interwencji lekarza. Kejti współczuje... Dzaga czyżby???  zrób szybciutko tescik i powiedz nam...  kala101 to wazne zeby blizna sie nie rozeszła podczas porodu.. były takie przypadki i koniecznie sprawdz jak gruba jest blizna... mnie teraz do porodu to badali kilka razy bo nie wiedziałam i własnie bali sie pekniecia macicy podczas porodu bo to duzy wysiłek... Madziara78 trzy albo cztery??? gratulacje... w sumie to dzieci najlepiej sie rozwijają z rodzenstwem... jedynakom smutno... wiec do dzieła!!!!
magda2505 gratuluje 3 miesiączków
Aggatt w dniu Twoich 28 urodzin: Życzę Ci uśmiechu nawet gdy spotka Cię smutek, tęczy na niebie która przypomni Ci że i nad najciemniejszymi chmurami świeci Słońce, pewności że o Tobie ktoś myśli kiedy ogarnia Cię samotność, przyjaciół którzy wskażą Ci piękno potrzebne dla Twoich oczu oraz żebyś potrafiła cieszyć się życiem w każdym jego momencie,!!! Życzę Ci również by każdy dzień z Danielem był wspaniałą przygodą w której dominuje radość . Poza tym.... Dużo zdrowia, pisków, wrzasków i zabawy moc, sporo radości z tupotu malutkich nóżek, łez szczęścia z pierwszego uśmiechu, ząbka, słowa i kroku, porozrzucanych wszędzie klocków, przytulenia okrągłej główki i uścisków małych rączek. życzy Julia z mamą...  
Aggatt również składam Ci najserdeczniejsze życzenia wszytskiego najlepszego a przede wszystkim jak naj mniej smutków
nawet nie będę się siliła na tak piękne życzenia jak Mariola bo mi brak wyobrazni. Mariola Dzis ma również urodziny mój mąż ale poki co udaję że zapomniałam
CYTAT(Ptasia @ wto, 08 sty 2008 - 13:20) Dzis ma również urodziny mój mąż ale poki co udaję że zapomniałam a to jakis podstęp???
Hej witamy popołudniową porą...
Aggatt  ja dołączam się do życzeń  upiekłam torcik i stawiam kolejeczkę za Twoje zdrówko! Jeszcze raz życzymy  Magda napisała do mnie smska że chłopaki zostają w domku - Kuba dostał pełno zastrzyków a Mikołaj kolejny antybiotyk i mają za tydz zgłosić się do kontroli... Trzymajmy kciuki za zdrówko chłopaków - oby obyło się bez szpitala...  Kurcze znowu Julek się obudził... idę się przytulić może jeszcze uśniemy...
Podetęp sie udał, mężyk był przekonany że zapomniałam, a tym czasem ja czekałam w nowej czerwonej sukience z prezentem
i śpiącą Oliwką w łóżeczku więc reszta domku była tylko dla nas madga super że chłopcy zostają w domku mam nadzieje że będzie już tylko lepiej i szybko zamkniesz ten szpital polowy. Kurcze a z oczkiem Oliwii po wczorajszej wizycie jest coraz gorzej całe czerwone, napuchnięte i strasznie ropieje nie ma mowy o masażu bo nie da się tam dotknąć płacze na sam widok wacika i kropelek mam nadzieje że jutro będzie już lepiej. Chciała bym miec to już za sobą...
Ptasiu
Super że niespodzianka się udała... to co mówisz że narazie nie planujecie jeszcze rodzeństwa czy to może być ten prezent niespodzianka...
Witam po dluzszej nieobecnosci...
Madziarka zdjecia poprostu boskie...ach, Juleczek slodziak ale kawaler przystojny....a jak piknie pozuje i w szufladce i koszu...pieknie... .To mowisz ze za brzuszkiem Ci sie teskni,,,,no na taki brzuszek to tylko jeden spob jest, ale o tym sama dobrze wiesz... meza prosze i do pracy sie zabierac...to samo dotyczzy Dzagus, jak sie takie piekne smyki udaja to tylko je tworzyc trzeba, bo szkoda zeby czas sie marnowal.. Dzagus jak sytuacja z mama? ATwoja pannnica to przeslicznie w sukieneczce wygladala, a jaki mieliscie tort ladny, sama pieklas? Mariola i jak bylas w koncu u tego ginka? A mama sie nie przejmuj, wiesz dobrze sama,ze rodzicow sie nie wybioera, wiem ze to boli, ale qrcze zycie latwe nie jest, kazdy ma problemy tylko ze dla jednych nasze problemy nie sa problemami a innych problemy sa dla nas byc moze kropla w morzu, kazdy odbiera inaczej swiat, lub podobnie, ja akurat Cie rozumiem....jesli chodzi o wiezi z mama.... Ptasiu, jak bylas u lekarza odnosnie Twojego chudniecia?...a moze za duzo z mezem energii spalasz... -zartuje, nie a tak powaznie co Ci lekarz powiedzial, bo mam nadzieje ze sie do niego wybralas...ja chcialabym tak chudnac...a brzuchol no niestety wisi mi.... Ojje ale Oliwia ma problem z oczkiem,jak mi jej szkoda,qrcze ze male dzieci musza sie tak ucierpiec... a moze stanie sie cud i przejdzie.... Kala ucaluj Twoje Natalke, ladnia mal zalatwia wszystko z predkoscia swiatla kosmicznego, niezla zdolniacha...hohohoho. Aggattku to ja tez zyczonka z serducha najszczersze i ciepluchne skaladam......!!!!!
AGGATTKU,
 Marzen o ktore warto walczyc,radosci ktorymi warto sie dzielic,przyjaciol z ktorymi warto byc,nadziei i milosci bez ktorych nie da sie zyc....Tobie w dniu urodzin zyczy Agitusek i Malena. 
A my bylysmy dzis na szczepieniu,
mala oczywiscie roplakal sie bo byla kluta w dwie nozki, teraz lezy grzecznie w lezaczku ale tak do 18 mialam duzy glosny zanoszacy sie placz...nie weim czy to jest reakcja na szczepionke...chyba tak... ...dzien chrzcin zbliza sie nieuchronnie...w ostatecznym bilansie,wyszlo nam ze przyjdzie 45 osob...wiec mam co robic, na szczescie jedzonka sama nie przygotowuje, zamawiamy gotowe... ...ale mysle nad dekoracja sali, i cisatem,chyba upieke w ksztalcie butelki, co by troche weselej bylo...
agitusku.. do gina poszłam kazał przyjść na zabieg ale nie zjawiłam się.. i dobrze bo okazało się ze to tylko bardziej obfita miesiączka..
(podobno pierwsza taka jest) teraz czekam na kolejną... matka chyba coś zrozumiała bo przestała dogryzać ale ciepła to od niej nigdy nie dostałam.. a co do szczepionki... dlaczego dwa kłucia?? jaka szczepionkę wzięłaś?? i przykro mi ze malutka tak źle zniosła szczepienie... żeby tylko nic jej nie było... a co do chrzcin to ja planuje coś na wiosnę żeby już ciepło było.. ech i jeszcze udręka w kościele ze dziecko z nieprawego łoża... Ptasiu... ty to masz pomysły.. domyślam sie że męzowi prezent sie podobał... hihih ciekawe co wymyśli mój P na moje... aa no i WODNIKI Górą!!!!! Madziara... Twój Julek też tak mało sypia?? dziewczyny zastanawiam sie czy dodajecie coś maluchom do mleka żeby dłużej spały w nocy.. ja na razie boje sie wprowadzając cokolwiek bo słyszałam ze im wcześniej tym większe zagrożenie na późniejsze alergie pokarmowe bo żołądek dziecka nie jest jeszcze w pełni rozwinięty...
Aż miło poczytać Was kobietki!
Chciałabym każdej z Was coś napisac, ale zaraz wskakuję do łóżka bo jutro rano jedziemy do szpitala na badania z Piotrusiem, wiec szybko znikam. Aggat i ja się dołączam do życzeń dla Ciebie! Mariola- Piotruś śpi po bebilonie ze 3-4 godz. w nocy a potem i tak musi "dotankowac" zeby dociagnąć do rana. Ptasiu a z oczkiem to bo też to przeszliśmy wiec wiem jak sie czujesz. i jeszcze pytanie, jak z ciemiączkiem u Waszych maluszków, bo wydaje mi się ze Piotrusiowi jakoś tak szybko zarasta, teraz jest wielkości opuszka palca, a wit d3 daje po 1 kr. i Życzenia do poduszki dla zatroskanych Mamuś - niech sie jutro dobrze dzień zacznie!
Dzień dobry... czyżbym była pierwsza?
spójrzcie pierwszy raz usiadłam sama ... no moze nie zupełnie samiusienka ... troszke mnie koldra podtrzymała ale trwało to na tyle długo że mamunia zdązyła zrobić zdjęcie
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||
