To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

*** GRUDNIOWE PREZENCIKI ***

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44
Faro
Rany Saskia, to ile wy już w tym szpitalu siedzicie???
I oby w poniedziałek dobre wieści dla Was blagam.gif blagam.gif blagam.gif
Bibi:-)
Saskia, mam nadzieję, że teraz to już tylko dobre wieści będą!!!
martka1977
Saskia, cieszę się, że z Tosią już lepiej. I niech będzie teraz tylko dobrze. Myślimy o Was cały czas baaardzo cieplutko.

Iwasz, tylko pogratulować snu maluchowi. Mam nadzieję, że nocka też będzie udana. U nas senny dzionek był wczoraj. Madzia przespała większą część dnia i szybciutko zasnęła wieczorem przed 21. Dzisiaj też już śpi od pół godziny. Tylko martwi mnie trochę, że mało ostatnio jada. Mniej niż wcześniej. No i waga zamiast roznąć - spada. Ale może to tylko chwilowe.
klekotka
Saskia teraz to już może być tylko z górki. Trzymam kciuki za pomyślne wieści w poniedziałek&&&&&&&&&&&&

Justina będzie nam Ciebie brakowało. Czekamy na Twój szybki powrót na Maluchy

Dziewczyny dzieki za trzymanie kciuków za moją obronę. Mam nadzieję że pójdzie gładko i bez zawirowań 06.gif .
A tak na marginesie, to ja tez mam dzisiaj wizyte u fryzjera (a raczej fryzjer u mnie) i nie omieszkam się pochwalić nową fryzurką 08.gif
asiaopolskie
NO KOBIETKI WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO
Bibi:-)
Hejka! O ludu jaka dziÅ› tutaj cisza...
Adasia
Nie byłam tu od piątku i aż się bałam tych zaległości, które z reguły przez dwa dni powstają.
Miło z Waszej strony, że tym razem pomyślałyście o mnie ;P To chyba zasługa pogody - mnie też poniosło dziś na chustowy spacer.

Mamy skok apetytowy, więc karmimy się prawie nonstop icon_smile.gif

Saskia dziś miała mieć dzień trochę "domowy" - z Tosią lepiej, czas na starszaki. Jak będę wiedziała coś więcej, doniosę spiesznie.

Miłej reszty niedzieli...
parasolka
Saskia - myślę o was

u nas też skok apetytu /albo nadrabianie po jelitówce/ bo karmię z dwóch piersi i mam wrażenie, że mało 21.gif

ach - jesteśmy już w domu, kurcze Tymon jednak gorzej zniósł podróż niż się spodziewałam jakoś nie mógł usnąć 21.gif
nel
Witajcie!!!! 06.gif
Oj dlugo znow mnie tu nie bylo (ale mysle o was mimo, ze nie zagladam) i raczej jeszcze troche nie bedzie 41.gif . Najpierw koncowka poprawek do pracy dyplomowej, potem wyjazd do Wawy-zmarnowany caly dzien, a teraz siedze i wbijam wiedze do glowy na obrone (idzie kiepsko, poza tym sie nie chce 21.gif) . W miedzy czasie jeszcze chrzciny. Jak juz sie z tym uporam to wroce do Was, mam nadzieje na dobre. Choc pozniej zacznie sie praca, ale o tym przykrym fakcie na razie myslec nie chce.
Tylko oczkiem rzucilam na ostatnia str. Nie wiem co stalo sie z Tosia ale trzymam kciuki by wszysko bylo juz dobrze!
Pozdrawiam i milego, cieplutkiego, slonecznego poniedzialku Wam Mamusie zycze!!!!
nel
Aaaa Moni ta butelka lovi, a zwlaszcza smoczek super!!!! Aleksander wyprobowal jak bylam w Warszawie. Aventu smoczek mu sie nie podobal, wiec tym bardziej sie ciesz, ze zakupilam lovi po twoim poscie 06.gif
asiaopolskie
Ja się też w końcu odzywam.Nie było mnie tak długo bo zabrakło mi czasu 21.gif Od poniedziałku do środy nie miałam netu bo zmieniliśmy dostawcę.Czytałam jedynie z doskoku z laptopa M.Potem urodziny mamy /60/ no i znowu robota.Było 35 osób a mieszkanko małe.Mały przez ten dzień był taki rozdrażniony że w ogóle w nocy nie spał.Wczoraj dopiero dochodził do siebie.Od dzisiaj zaczynamy kafelkować kuchnię a jak starczy czasu to zrobimy jeszcze łazienkę.No i z niewielka pomocą wujka kładziemy panele na podłogę.Wczoraj też byliśmy na imieninach od chrzestnego M ale mały z babcią został w domu bo na niego było dość wrażeń po sobocie.Teraz jeszcze muszę kupić ubranko do chrztu i coś dla siebie.Zauważyłam że Tomek pomału wyrasta z rozmiaru 68 wszystko ma na styk.Jedynie niemieckie 62 i z cocodrillo mu pasują a nasza rozmiarówka 68 i za małe 21.gif heh.Nadal karmię piersią ale coś mi się wydaję że mały jakoś jest ostatnio przyklejony do cyca.Jakby mógł to cały dzień by wisiał.Nie wiem czy nie mam znów za mało pokarmu, ale póki co to nie dokarmiam.

Saskia dopiero teraz doczytałam co się stało 37.gif . Trzymam kciukasy abyście z Tosią były jak najszybciej w domu. przytul.gif

Monia Ty jesteś znawcą . Ile u Ciebie kosztuje szczepionka na pneumokoki i czy mogę nią zaszczepić 4 letnie dziecko?? Boję się trochę bo Kuba od września idzie do przedszkola i nie chcę aby mu się jakiś pasażer na gapę nie przyczepił 08.gif

Bibi ten Twój Szymek ahhhhhhhh aż sobie westchnęłam ........ nie umie się na niego napatrzeć - słodziutki 03.gif

Co do spania w nocy to Tomek jak zaśnie ok 21 /po kąpaniu/ to śpi do ok 3 potem cyc i spanie do 6. O 6 znów cyc i koniec spania.Potem dopiero zasypia ok 8 i śpi do 10.

Acha i chciałam się pochwalic że mam kuzynkę w ciąży.Termin ma na 29 sierpnia 06.gif

Justina szybkiej i udanej przeprowadzki i wracaj tu do nas jak najszybciej.

A "Emma" szalała po europie i od nas ją też wywiało , ciekawe kiedy do nas zajrzy 04.gif 04.gif żartowałam 08.gif

martka1977
Asiu, fajnie, że jesteś. Dasz radę:) I wpadaj częściej.

Nel, no to trzymam kciuki za obronę. I szczerze współczuję, że musisz wracać w kwietniu do pracy.

Mój M. namawia mnie, żebym pomyślała może o wychowawczym na rok. Że mogę pracować popołudniami w prywatnej szkole no i spędzać czas z Madzią. Cóż, kusi mnie to ale niestety sprawy finansowe mnie maartwią. Więc myślę i myślę i mam nadzieję, że do wakacji coś jednak wymyślę.

Dobrze, że napisałyście o wzroście apetytu u Waszych szkrabów. Magda ostatnio ciągle by jadła. Ale na wadze nie przybiera. No i nie wiem co jest. Czuję, że w piersiach pustawo. Wczoraj po południu już było kiepsko, Madzia ssała ale prawie nic jej nie leciało. Na wszelki wypadek wysłałam M. po mleku do apteki. No i wieczorm Magda dostała butelkę sztucznego. Bo nic nie było. Koszmar. Mam nadzieję, że to tylko chwilowy kryzys. Dzisiaj ssie kiedy chce. Na razie jest ok.
Pogoda u nas cudna - wczoraj spędziliśmy dzień na rodzinnym spacerku i na wizycie u mojej chrześnicy. Dzisiaj znowu pięknie świeci słoneczko, chyba będzie ładny dzionek. I Wam takiego właśnie życzę.
Anulek81
Witam icon_biggrin.gif

Justina trzymam kciuki za przeprowadzkę, oby poszło szybko i sprawnie. Będziemy tęsknić za Tobą, więc szybciutko zakładajcie internet icon_biggrin.gif

Saskia mocno trzymam za Was kciuki. Mam nadzieję, że dziś będą bardzo dobre wiadomości.

Klekotka trzymam mocno kciuki za obronÄ™ icon_biggrin.gif

Nel kciuki mocno zaciśnięte za obronę. Będzie dobrze. Na pewno wszystko pójdzie dobrze icon_biggrin.gif

Asia duży Twój Tomuś, Dawidek ma 63 cm, więc jeszcze spokojnie zakładam mu ciuszki 62. Faktycznie miałaś pełen wrażeń weekend.

W środę byliśmy na bioderkach, wszystko jest ok. Lekarz zalecił, by podawać Dawidkowi zamiast jednej, to dwie kropelki witaminy D3. Szczepienie w czwartek zniósł bardzo dobrze. Zapłakał tylko przy wkłuciu. Waży już 6100 i ma 63 cm.

Muszę się pochwalić, że wczoraj nareszcie Dawidek pospał dłużej. Zasnął ok.19.30 i spał 6 godzin. Obudził się o 1.30, zjadł i zaraz zasnął, potem jeszcze o 4 i po 6. Zasnął przed 9 i widzę, że już koniec drzemki 06.gif

Pogoda przepiękna, więc pójdziemy niedługo na spacerek.
klekotka
Witam poniedziałkowo.
Nie rozpisuję się za bardzo bo pogoda tak śliczna, że wstyd na dwór nie wyjść. Tak więc zwijam manatki, szykuję dzidziusia i hejka na spacerek 03.gif

A propos jedzenia, to u mnie ostatnio odwrotnie. Tzn tez odczuwam lekki kryzysik laktacyjny, ale Nadia właśnie nie bardzo ma ostatnio apetyt. Najchetniej je wieczorem i w nocy (ok. 5) a w ciągu dnia nie dość że ma długie przerwy, to jeszcze mam wrażenie, że wcale dużo z cyca nie ściąga po czym zaczyna się wiercić i ryczeć. Sama nie wiem co o tym wszytskim mam myśleć icon_rolleyes.gif
klekotka
I stawiam butlę soczku warzywnego z okacji 3 miesięcy Nadinki impreza.gif
Bibi:-)
Witam słonecznie. \U nas też piękna pogoda i wykorzystałam ją na pranie, bo dostałam dwie siaty ubranek...

Asiu, super, że wpadłaś. Spróbuj napisać smsa do Monii, bo się nie odzywa, a mi nie odpisała. Może do Ciebie napisze. Zastanawiam się czy u nich wsystko ok.
Co do rozmiarów, to przestałam na nie patrzeć, bo Szymon aktualnie nosi bluzkę na 12 miesięcy, więc to wszystko jakieś pokręcone jest.
Też zauważyłam, że Szymek bardzo odpokutowuje każdą dłuższą wizytę gości...

Nel, trzymam kciuki za obronę! Poza tym zamówiłam sam smoczek Lovi, bo butelkę taką szeroką mam i mam nadzieję, e Szymek też się przekona.

Anulek, pewnie dorwał Cię kryzys laktacyjny. Ja miałam 1,5 tyg. temu, więc by się zgadzało. Podobno pojawia się w 3 m-cu, ponieważ ustala się ostateczna ilośc i skład mleka. Tak powiedziała mi pediatra. Poza tym zauważyłam, że od tego czasu mam mniejsze dysproporcje między obiema piersiami.
Bibi:-)
Klekotko, dołączam do toastu na Nadię!!! impreza.gif
Szymek też aktualnie dużo nie je. Pewnie na razie ma dość przybierania na wadze 03.gif I dobrze, bo ja już nie daj ę rady nosić go z fotelikiem.
Adasia
Nel, przegapiłam co prawda informację, jaka to praca do oddania i obrony, ale dasz radę na pewno. Magisterską pisałam z dwójką ogonów i było naprawdę radośnie icon_wink.gif

Bibi, policz może jeszcze dokładnie, ale wydaje mi się, ze Szymek ma jutro studniówkę.

Tendencja wzrostowa apetytu ZoÅ›ki utrzymuje siÄ™, nawet w nocy domagaÅ‚a siÄ™ cyca, co już ostatnio jej siÄ™ nie zdarzaÅ‚o. Najgorzej jednak w poniedziaÅ‚ki – po dniach weekendowych produkcja mleka potrzebuje trochÄ™ czasu na wyregulowanie.
Ten post też piszÄ™ na raty – od prawie godziny – w przerwami na zaspokojenie potrzeb mojego dziecia.
JesteÅ›my po ostatnich bakteryjnych badaniach – zaliczono ZosiÄ™ do nosicieli i mamy trochÄ™ zapomnieć o tych paskudztwach. WolaÅ‚abym jednak, by ich nie byÅ‚o 

U nas też wiosna. Jak Zośka oprzytomnieje (odsypia noc), ruszamy na podbój osiedla icon_wink.gif

Ciekawie, jak Justina. Bacznie ją obserwuję, bo mnie chyba też czeka w tym roku przeprowadzka. I nie wiem, czy się cieszyć, czy może jednak nie...


I najlepsze na koniec:

Saskia z Tosią wracają w środę do domu!!
Adasia
Bibi, policzyłam.
To dziś Szymek kończy 100 dni!!!

Arleta, my jutro!

Mamy za sobą pierwsze uważne oglądanie odbicia w lustrze. Chyba się Zosia sobie spodobała, bo minutę skupionej kontemplacji zakończyła radosnym uśmiechem. icon_biggrin.gif
Bibi:-)
CYTAT(Adasia @ pon, 10 mar 2008 - 10:53) *
Bibi, policzyłam.
To dziś Szymek kończy 100 dni!!!

Arleta, my jutro!


A już myślałam, że tak bezinteresownie to liczyłaś... 04.gif 03.gif
To w takim razie za 100 dni Szymka!!! impreza.gif
A za Was wypijÄ™ jutro 06.gif
Bibi:-)
Bardzo się cieszę, że Saskia i Tosia juz wracają!!!
Saskia
wszystko wskazuje na to że za dwa dni będziemy w domu icon_wink.gif
w końcu dwa tygodnie w szpitalu wystarczą
zaczynam wracać do normalności tzn dziś odebrałam starszaki z przedszkola i gotujemy spagetti icon_wink.gif
Tosia z babciÄ…
pzdr
Anulek81
Bibi toaścik za 100 dni Szymonka impreza.gif

Klekotka za 3 miesiÄ…ce Nadii impreza.gif

Super, że Saskia i Tosia już wracają!!!

A my wróciliśmy po ponad 4-godzinnym spacerku. Oczywiście z przerwą na jedzenie 08.gif

W piątek przyszła zamówiona kolekcja Muzyki Bobasa, którą prawie na okrągło słuchamy- jest rewelacyjna. A Usypianki są po prostu świetne icon_biggrin.gif

Zapomniałam napisać, że po kontrolnej wizycie u chirurga czeka mnie jeszcze kolejne USG. Mam nadzieję, że ostatnie i niczego już w piersi nie znajdą.
parasolka
Saskia - tak siÄ™ cieszÄ™ przytul.gif
Anulek gdzie kupowałaś muzykę bobasa

Tymon od tygodnia niesamowicie do nas gada, śmieje się w głos i próbuje trącić zabawki na macie 02.gif
parasolka
Tymon się śmieje i gada z konikiem


monia2007
Cześć Dziewczynki.
Na troche mnie wywiało.
Ale juz jestem.

Stawiam soczki za wszystkie okazje + studnióweczki. impreza.gif
Saskia jak to dobrze,ze juz wracacie do domciu.Teraz trzeba będzie bardzo na malutką uważać.Napewno jest b.osłabiona.Trzymajcie się przytul.gif
Asiu pytałaś o szczepionkę na pneumokoki.U nas kosztuje 1 dawka 300zł.Ja zaczynam szczepić od pół roku .Wtedy są 3 dawki.Po roku 2,po 2 latach 1.Także mysle,ze starszaka zaszczep 1,ale pamiętaj,że dzieci są nosicielami,wiec warto by było zaszczepić Tomaszka.
Parasolko cóż za piękny uśmiech 06.gif

Wiecie jak to jest miło jak odwiedzaja was goście?Mnie ten zaszczyt ostatnio "kopnął" dość często.I jak miło usłyszeć od gości tekst.Nie kupiliśmy nic malutkiej,bo przecież macie sklep z zabawkami.No cóż...Nie chodzi o te zas....e prezenty tylko o fakt.
Długo mnie nie było a zaczynam od żali.Sorki blagam.gif

Mam nadzieję,że dziś przyjdzie moja nati. icon_smile.gif


martka1977
Parasolka, fajny Tymonek:) I starszak też.
Moja Madzia też od tygodnia grucha sobie z zabawkami, próbuje je złapać i czasami się jej udaje. Wczoraj miała wyjątkowo gadatliwy dzień. Chyba była zachwycona swoim głosem bo gadała ciągle. I wydawała się mocno zaskoczona, kiedy wydała z siebie nieco głośniejsze dźwięki. Cóż, a dzisiaj zebrało się jej na pogaduszki o 6 rano. Na szczęście nie zmuszała mnie do wstania. Leżała między nami, patrzyła na lampę i gadała ile wlezie. No i pół godziny temu uznała, że jednak jest niewyspana więc śpi.

Saskia
, cieszę się, że wracacie. Uściski dla Was gorące przytul.gif
monia2007
Co do gadania:to Melka nawija non stop.A jak spiewa z OLką?ho ho.ale ubaw.Zaczynają cicho,a potem coraz głosniej i głośniej. 06.gif
martka1977
Monia, przytul.gif Dobrze, że się odnalazłaś. Cóż, fajnych miałaś tych gości...... To przykre. A wydawało mi się, że ludzie są mili i sympatyczni. Ale życzę Ci bardziej sympatycznych gości. I to prawda, tu nie chodzi o prezenty, zabawki ale o gest, o jakiś tam rodzaj pamięci, chęci zrobienia dziecku i rodzicom przyjemności. Ja nie mogę narzekać na naszych gości, bo Madzia od każdego coś dostaje. I ona jest zadowolona i ja. Bo dawno już byłam w sklepie z ubrankami dla dzieci. Chociaż nie, ostatnio wybraliśmy się żeby kupić jakiś kombinezonik na wiosnę, w końcu robi się coraz cieplej.

I wielki soczek impreza.gif za studniówki: za wczorajszą Szymka no i za Zosię icon_smile.gif

Monia, mam nadzieję, że colorado dzisiaj dotrze do Ciebie.
monia2007
Marta już nie mogę się doczekać.Strasznie długo to trwa.Wysłane w zeszłym tyg.Ale czy ja pamiętam jeszcze te wiązania?

A jak Twoja malutka czuje się w chuscie?I czy wychodzicie na spacery?Oczywiście omotane?
Bibi:-)
Hejka!

To ja zgodnie z obietnicą piję dziś za 100 dni Zośki i Adrianka, którego mamę gdzieś wywiało!!! impreza.gif

Moje dziecię dziś coś marudne. Chyba wyczuwa zbliżającą się zmianę pogody...A było tak pięknie.
Wstał dzis o 6.30 i te najpierw półgodzinne pogaduchy do karuzeli, a dopiero potem dopominanie się o jedzonko.

Monia, fajnie, że jesteś.
monia2007
Kurcze to i my z Marta musimy policzyć kiedy mija te 100 dni.
Marta Ty licz,bo ja mam lenia i dla mnie to za trudne. frajer.gif
A tak poważnie.Jestem przed@i nic mi się nie chce.Spała bym na okrągło.
monia2007
Za 100 dni SZYMKA impreza.gif
Za 100 dni ZOSI impreza.gif
Za 100 dni ADRIANKA impreza.gif .Jego mama obiecała,ze do nas przyjdzie i słowa nie dotrzymała :nie nie!
Anulek81
Parasolka chłopcy super. Tymonek ślicznie się śmieje.
Muzykę Bobasa zamówiłam na Allegro, ale z tej stronki też można zamawiać: https://www.muzykabobasa.pl/

Monia w końcu jesteś 06.gif Gośćmi się nie przejmuj. Ich zachowanie świadczy o nich.

Za 100 dni Szymonka, Adrianka, Zosi impreza.gif impreza.gif impreza.gif

Dawidek również o dłuższego czasu grucha i rozmawia z nami. Uwielbia mówić, bo czasami sam siebie zaskakuje różnymi dźwiękami icon_biggrin.gif

Nocka była kiepska, bo Dawidek znów budził się co 2 godziny.

monia2007
Dzieki DZiewczyny za miłe słowa. przytul.gif

Anulek ja sie nie przejmuję gośćmi.Nie jestemy z M takimi ludżmi,którzy liczą na cokolwiek od kogokolwiek.

Aha.Super.Jak dzieciaki tak fajnie sobie gadają patrząc nam prosto w oczy.Ciekawe co myślą wtedy?
Anulek81
Dziś tyle toastów, że zapomniałam o naszym icon_redface.gif

Dawidek dziś skończył 3 miesiące. Stawiam soczek z tej okazji + dobre ciacho impreza.gif

Strasznie szybko leci ten czas. Wydaje się, że dopiero co się urodził, a to już minęło 13 tygodni.
marti26
To i ja sie w koncu odezwe bo ostatnio weny na pisanie było u mnie brak

oczywiscie dołaczam sie do wszystkich toascikow impreza.gif
a jak widze okazji sie nazbierało 06.gif

u nas wszystko dobrze tylko z pogoda mniej ciekawie pada a jak nie pada to wieje wiec od ponad tyg nie byłysmy na zadnym spacerku i powoli mnie trafia
Dzis wybieramy sie cała nasza 3 na 1 wspolne zakupy mam nadzieje ze małej wypad sie spodoba 08.gif

a teraz zmykam bo głodomor woła JESC!!!!

ps.dobrze ze kryzys laktacyjny juz mi mija bo juz mi było ciezko a Victoria butli nie chce zaakceptowac 21.gif
martka1977
Anulek, no to impreza.gif za 3 miesiÄ…ce Dawidka!!!!

Monia, wiązań się nie zapomina. A jeśli nawet to powinna być dołączona książeczka z wiązaniami więc dasz radę. Jeśli chodzi o nas to chodzimy czasami omotane w domu - zwykle wtedy, kiedy mała njest senna ale nie może zasnąć albo wyjątkowo chce być blisko mamy. A na dwór też wychodzimy. Najczęściej wtedy, kiedy muszę wejść do jakiegoś sklepu gdzie nie zmieści się wózek, albo kiedy przygotowując obiad czegoś mi zabraknie i muszę zejść do sklepu. Wyprawy chustowe są bardzo fajne ale myślę, że jak już w końcu będzie ciepło to będzie przyjemniej - mniej warstw ubrań.

Marti, w końcu się odezwałaś:)
Bibi:-)
No to za 3 miesiÄ…ce Dawidka!!!

Parasolko, dzieciaki super!!!
klekotka
Dołaczam się do opijania wszystkich urodzinowych i studniówkowych okazji impreza.gif pijak.gif

A ja sie cieszę, bo wczoraj udało mi sie Nadię zapisać na USG bioderek (i to tam gdzie miała poprzednio wykoywane). Okazalo się tylko, że teraz jest to inna poradnia (czytaj: nowopowstala spółka) i potrzebuję kolejne skierowanie. Totalny debilizm i wyciąganie kasy przez te nowopowstałe spółeczki. Ale cóż 21.gif , dobrze że już nie muszę szukać. Jesteśmy zapisane na 17, ja 18 się bornię i jeszcze chrzciny w Święta. No to będzie za*****ziel... 03.gif
monia2007
To i ja się dołączam za 3 misiące Dawidka impreza.gif

Moja Ola dzielnie zniosła szczepienie MMRII.Oczywiście potem był prezent-kolejni Simsowie.

A chusty nadal nie dostałam. 32.gif
monia2007
Melka b.chętnie zaczęła pić herbatki.Bez tego nie zaśnie.
Ale wieczorami zaczyna fikać.Jakis zły humorek dostała.I ciągle łapie się rączkami za głowę i za uszy.

I wszystko wskazuje na to,ze pojutrze wracam do pracy.Tym razem to mus 32.gif
Bibi:-)
Monia, ale płacze? Może ją bolą uszy?
monia2007
Nie no właśnie nie płacze,tylko wieczorami troche marudzi.
Ale ciągnie te biedne uszy....już na usg jak była w brzuszku to widziałam.Ale teraz masakra.I główkę masakruje też.

Kupiliśmy jej wczoraj taką fajną kierownicę pluszową-świecącą i dżwiekową.Ale ma ubaw.

Wiesz co BIBI.Właśnie zadzwoniłam do przychodzi i zapisałam Melkę na 10,40do lekarza.Nich sprawdzi te uszy.Nie zaszkodzi.Więc zmykam się szykowac.Jak zwykle proszę o kciuki.
martka1977
Monia przytul.gif , oczywiście trzymam mocno kciuki. Na pewno z Melą wszystko jest dobrze

A moje dziecię po dniach sennych ma dni niesenne. Wczoraj obudziła się o 5.30. Dzisiaj też jakoś przed 6. Na szczęście z godzinkę sobie leży i gaworzy zanim zapragnie towarzystwa. Wczoraj w dzień też mało spała. W nocy jakoś często się budziła - ciągle była głodna. Częściej chce się jej jeść a ja wieczorem już nic nie mam. Mam tylko nadzieję, że ten kryzys to nie koniec produkcji mleka, że to tylko chwilowe..... A teraz Madzia uznała, że trzeba się jednka trochę przespać.
Faro
Witamy po małej przerwie. Jakoś ostatnio nie było czasu żeby coś napisać.
Wypijam hurtowo dzisiaj hektolitry soczku za wszystkie okazje impreza.gif
Moja Idusia stała się trochę nieprzewidywalna, zwłaszcza popołudniami - raz ma dobry humorek, a innym razem drze się jak diabeł wcielony. Niestety w tej drugiej postaci objawia się częściej. Czy wasze maluchy też są takie marudne pod wieczór????

A poniżej zdjęcia z niedzielnej wyprawy do Manufaktury - promowałyśmy tam z dziewczynami chustonoszenie w ramach akcji "Tydzień Kobiet"





I mój szkrabik na brzuszku
parasolka
Monia ciąganie za uszy i merdanie rękami wokól twarzy to normalny objaw próby wyciszenia się dziecka, uspokojenia mam nadzieję że lekarz też tak powie
ja też dziś z Tymonem do lekarza bo zdarza mu się jeszcze rzygnąć po tej jelitówce

Faro ja mam cyrk od 17 - Tymon jest tak marudny że szok, staram się go uśpić przed kąpiela i wtedy jest ok
Bibi:-)
Popieram, mój Szymek też musi pospać przed kąpielą żeby był spokojniejszy. Po godzinnej drzemce np. do 18 lub 19 spokojnie zasypia sam w łóżeczku. Inaczej byłby za bardzo zmęczony.

Faro, super wyglądacie omotane. Widzę, że masz ten sam kolor, który wpadł mi w oko czyli fale dunaju.

Monia, pewnie Parasolka ma rację, tak więc czekamy na dobre wieści.
monia2007
To nie uszy...uffa....to zęby.Idą sobie,idą 2 malutkie ząbeczki.Ciekawe kiedy wyjdą. 06.gif
Był ryk jak ja doktorka dotknęła do dziąsełek.I rzeczywiście jak sobie skojarzę to od paru dni jak się tam dotknie to jest ryk.Podobno żele nie pomagaja-szkoda na nie kasy.Trzeba popsikać Tantum Verde 3 razy po 1 psik na dziąsła.Spróbujemy.
A uszki moja córcia odkrywa sobie i dlatego je tak merda.Chociaż mam takie samo odcucie jak mówi Parasolka.Ale po czym ona chce sie wyciszać?Albo przed czym?Może przed snem?
Ale mówię wam to jest takie śmieszne.Leży sobie i ciągnie to biedne ucho i potem włoski.Sięga aż na tył głowy.

No dobra.Lecę do obiadku,bo spacerek godzinny już zaliczyłyśmy.

Faro slicznie wygladasz brawo_bis.gif .
Bibi:-)
Monia, to fakt, że żele to strata kasy...Mati tylko na chwilę odwracał swoją uwagę od bolących dziąseł,, a kiedy zjadł żel, to było to samo.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.