MAJUSIE 2007 - po raz V.

zaginione w akcji....

Ania_Wrocławurodziła 26.04.2007 córeczkę NATALKĘ
---3.700g,55cm --- 11:15

aga_32 urodziła 01.05.2007 synka KRZYSIA
--- 4.500g,55cm --- 13:00

Monika78 urodziła 02.05.2007 synka FILIPKA
--- 3.440g, 51cm --- 14:36

Kasia_27 urodziła 03.05.2007 córeczkę POLCIĘ
--- 3.780g, 58cm --- 8:00

atage urodziła 03.05.2007 córeczkę KASIĘ
--- 3.440g ,54cm --- 10:15

kasienka25 urodziła 04.05.2007 córeczkę NINECZKĘ
--- 2.650g, 51cm --- 11:15

Bonkreta urodziła 15.05.2007 córeczkę ADELKĘ

anecik2003 urodziła 16.05.2007 córeczkę MAJĘ
---3.600g, 53cm --- 10:00

maja1 urodziła 17.05.2007 synka KRZYSIA
--- 3.600g, 51cm --- 6:15

kasia31 urodziła 23.05.2007 córeczkę MARYSIĘ
---3.680g, 57cm --- 22:35

lola_10 urodziła 29.05.2007 synka WIKTORA
--- 3210g, 52cm --- 20:25

Hexi urodziła 30.05.2007 synka KSAWEREGO
--- 3430g, 55cm --- 14:45






Jeśli któraś z mam chce dosłać zdjęcie pociechy na pierwszą stronkę to zapraszam na pw bądź na taqilla@yahoo.com.

PS. Fotki będą wklejane według narodzin......same zdecydujcie czy wogóle chcecie coś takiego i jeśli tak o wielkości zdjęć......ostateczne słowa ma Matka Założycielka ........lub może macie inne pomysły ?

I te które nie mają się jeszcze czym pochwalić

Olivia cĂłrka Taqilli
Natalia cĂłrka Ani_Wroclaw
Krzyś synuś Agi_32
Filip synuś Moniki78
Kasia cĂłrka Atage
Kubuś synuś Akorolek
Adelka cĂłrka Bonkrety
Maja cĂłrka Anecik2003
Krzyś synuś Maji1
Marysia cĂłrka Kasi31
Wiktor synuś Loli_10

Taqilla Dankin Basia SUPER

SUPEROWA STRONKA

U nas 2 zęby na dole.
Ale dalej z ruszaniem sie kiepsko i zaczynam miec schizy.
Ona nawet nie przekreca sie an brzuch, lezac na plecach. Tylko pelznie na plecach do tylu/w górę.
Siedzi dobrze, ale w miejscu, czasme na dobrej pwoierzchi obroci sie na pupie w kolko. ale zero raczkowania czy innego przesuwania się
USG przezciemiączkowe nic nie wykazało, co jeszcze mam zrobic?...
Jutro kontrola po zapaleniu pluc i oskrzeli...

Cleo o! ja nie znam koleĹźanki!
a z tą resztą się nie przejmuj, mój Okarek dopiero przedwczoraj zorientował się, że można przekręcać się z brzuszka na plecki i odwrotnie, to samo z siadaniem

Cleo, nie zamartwiaj sie - dzieciaki rozwijaja sie w roznym tempie i Hania na pewno jest zdrowa.
Franek wszystko robi z dnia na dzien - jednego nie maa o czyms pojecia, drugiego umie to swietnie, mysle, ze u wiekszosci maluchow tak jest.
Mala siada sama?
Mysle, ze warto duzo klasc ja na brzuszku i pokazywac atrakcyjne rzeczy, tak zeby zaczela sie przesuwac. A przekrecanie tez mozna cwiczyc, dzieci sie tego ucza na rehabilitacji.

Jesli sie niepokoisz, moze neurolog by Ja obejrzal? Albowlasnie jakis dobry rehabilitant. Choc IMO, nie masz powodow do niepokoju

Witam, na nowym wątku.

TaQilla- Martyna miała 3180 jak sie urodziła, 56 cm, godzina 11.20
Mozesz dopisac:)Dzieki:)

Nie, Hania nie siada sama. Na brzuszku sie wscieka, faktycznie malo ją tka kladziemy, bo jest ryk, choc czasem troche śmiechu, ale rzadko. My ją sadzamy, bo chce, bo nie lubi lezec. jak ma się na czym wesprzec/podciagnac (np tacka od krzesełka) to sie podciaga tak do stania jakby, no i lubi byc podtrzymywana pod pachami i 'stoi', ale nozki się jej gibają.
Jednocezsnie jest bardzo kontaktowa, bawi sie w akuku, robi papa, bambam, powtarza po nas 'bo-bo', 'ba-ba'.
Nie wiem, jak dlugo mam sie tymi ruchowymi rzeczami NIE martwic. Jutro znowu zapytam pediatrę...
Michasia w tym wieku to juz zasuwala po mieszkaniu na pupie od dawna, a ok 10 mies. chodzila trochę. Pierwszy samodzielny krok chyba zrobila wlasnie w 10 mies.

Cześć dziewczyny ale rozrabiacie my chorujemy a Wy szalejecie
Taqilla Dankin BasiaSUPERRRRRRRR

TO KOLEJKA ZA CZESC 5

Ja jestem chora a Martynka dziś zaczela kaszleć i akurat byłam ja u lekarza i z nią tez poszłam dostała Tantum Werde ma zaczerwienione gardło jak nie przejdzie to mamy jeszcze syropek Ale nie bylism naszego lekarza i byliśmy u jakiejś nowej pani doktor-masakra
A wiec to bylo tak pytam sie w rejestracji czy przyjeli by Martynke bo widze ze nie ma dzieci a jest pediatra ,pielegniarka mowi alez oczywiscie skoro dopiero co yla takachora i coś jej jest nie ma problemu mimo ze nie byla zapisana wiec mysle sobie Ok bede spokojniejsza jak zoaczy ja lekarka.Wchodzimy do gabinetu a pani doktor - DO MNIE TRZEBA SIE ZAPISAĆ A PANI SIE NIE ZAPISAŁA A MI SZCZEKA OPADA WIEC MOWIE JAK SPRAWA WYGLADA NO ZOBACZYLA JA WKONC
I MOWI ZE MAM POKAZAC RECEPTY MOJEMU LEKARZOWIZEBY NI EPRZEPISYWAL MI TEGO SAMEGO JESCZE RAZ WRAZIE CZEGO i na tym sieskonczylo
Poszlam do mojego daje mu kartke a On ze to co Ona przepisala to antybionty i po jednym dniu kaszlu on by tego nie dal :nie nie! ze oco ja faszerowac antybiotykim jesli jego zdaniem wystarczy tylko ten sprej,no chyba zeby nie przechodzilodo konca tygodni to wtedy do kontroli a to byl lekarz Martynki wiec wiec mu zaufalamm i antybiotyku nie wykpilam. A NOWA PANI DOKTOR JEST JUZ U MNIE NA STRACONEJ POZYCJI NIGDY WECEJ DO NIEJ NIE IDZIEMY STARA JEDZA

CleoNie martw napewno nie dlugo zacznie tak szalec ze bedziesz teskila za tam jak byla mniej rchliwa Co bo lezenia na brzuszku to - polóż ją na brzuszku a przednią połóż jakieś ciekawe zabawi włącz jej coś grającego co ją zainteresuje Na Martynke to działało

Ale sie rozpisałam ide spać dobranoc

tak się napracowałam, żeby majówki mogły przejść na nowy wąteczek i dużo pisać, a tu zonk!
wszystkie zapracowane/schorowane/uczące się

Cleo, Hania jest po prostu inna niz Michasia
Ale rozumiem, ze sie martwisz

nie wiem, czy Cie to zainteresuje
https://www.madredziecko.com/index.php?site...id=3&aid=86
https://www.docedu.klrwp.pl/print.php?id=109


i dobranoc

musze jeszcze wejsciowke napisac

Wpadam tylko na chwilkę bo ... M znowu od dwóch dni okupuje kompa! Do pracy póki co nie jeździ bo na cos tam czekaja więc znowu siedzi w domu.... Dopiero w piatek się go pozbędę

Chciałam tylko wznieść toast - dzisiaj moje dziecię kończy 9 miesięcy !!!! Jeszcze troszkę i będę piekła tort na piewrsze urodziny....












Cleo przeciez nie kazde dziecko w wieku 8 czy 9 miesiecy musi zacząć chodzić. Olivia olała raczkowanie i tak na dobrą sprawę tez jedynie dzieki mojej czy M pomocy się przemieszcza. Sama się nie podciaga do stania, a jesli chodzi o siedzenie to tylko jak sie okrutnie zezłości to udaje jej sie usiąść samej z płaskiego leżenia a tak to pomocy rodacy woła! Jedyne co jej się udaje samodzielnie jesli chodzi o przemieszczanie sie to ślizganie sie na pupie lub pełzanie ale w tych pozycjach daleko nie zajedziesz

Hello,

Wszystkiego naj dla Olivki!!!!

Wpadłam się przywitać w nowym wątku. Ostatnio bóle głowy wieczorem dobijają mnie. Niedługo się chyba uzależnię od prochów.

Dlatego też tak bardzo spadła i wydajność forumowa

Co to ja chciałam...aa, dziś u nas kolęda, bleee. Jak za późno przyjdą do nie wpuszczę-dziecko idzie spać o 19

Do napisania!

no cześć kochane!!!


na począteczku się pochwalę....zdałam na.............. 5



no i teraz muszę Wam powiedzieć że sobie ode mnie odpoczniecie bo D wymienia kompa i nie będziemy go mieć sprawnego z racji tego że czekamy na nowe części i jeszcze trzeba będzie go złożyć a nie wiem ile mu to zajmie..........a wczoraj nie mieliśmy internetu i nie mogłam sobie nic pozałatwieć i pogadać z Wami


Gdyby mnie nie było to postawcie kolejeczkę za Kulkę.......ale mam nadzieję że do tego czasu już wróce do Was



Trzymajcie się kochane i nie chorójcie i buziaczki dla szkrabków



ahaaa Basiu dopisz nam 2 dolne dwójeczki....dzięki

Cleo nie martw się...niektóre dzieci to po prostu leniuszki

Taqilla za Oli

Gosia normalnie nie mogę pojąć jak niektórym lekarzom nie zależy na pacjentach .... zdrówka

DankinWracaj szybciutko a to za Twoją 5 i za zeblki Kulki

ZA 9 MIESIECY OLIVI

Aha zapomnialam niedawno dostałam e-mail o tym jak usypiać dziecko jeśli któraś jest zainteresowana prosze o adres to zaraz prześle jest co poczytać

to i ja sie melduje na nowym wątku!
Teraz mam zamiar więcej czasu spędzac z wami!

szybko piszecie, nam zaległosci ale nie duze,podczytywałam was, choc nic nie pisałam, ale tak wyszło, to dzieciaczki przeszkadzały to nie miałam weny,ale bardzo lubię tu zaglądac i patrzec jak te wszystkie dzieciaczki rosną i się rozwijają, jak szybko ten czas leci................

Stronka pierwsza superowa, zaraz przesle zdjęcie małego na pierweszą stronke.

Zdjęcia maluchów wszystkie piękne i filmiki równiez, oglądnełam wszystkie i to kilkakrotnie bo Igorek bardzo lubi oglądac inne takie małe dzieciaczki,pokoik Ewy bardzo ładny i pomysł z lustrami extra.

Zabawa z mąką Fi tez fajna, Igorek jeszczenie próbował, ale Julka jak była mała to się tak kilka razy bawiła i była zachwycona.

Kajkaa fajnie,że sie odezwałas i długo wytrzymałas............ja góra dwie godziny mogę wytrzymac!

Pomysł z puzlami ( nie pamiętam czyj to był) fajny, moze za rok tez cos takiego zamówie.

Dankin mam nadzieje ze szybko do nas wrĂłcisz,bedzie cie tu nam brakowac!
I gratuluje 5 i dolnych jedynek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Wszystkim chorowitką życze szybkiego powrotu do zdrowia!

Nie pamiętam co miałm więcej pisac, ale teraz postaram się byc bardziej na bierząco!!


A co u nas..........
Julka w przedszkolu, wyzdrowiała, już jestesmy praktycznie po ospie, czekamy na odpadniecie reszty strupków, na szczescie mamy juz to za sabą, a było ciężko.................. dalismy rade, pocieszające jest to ze juz drugi raz nie bedzie miał.

Zdjec małego narazie nie wkleje, bo szwagierka nie oddała mi jeszcze aparatu, ale niedługo nadrobie.
A teraz musze skonczyc sniadanko.

Gosia mi mozesz podesłac oto adres anepad@o2.pl

A i za 9 miesięcy Oli

miało byc za 9 miesięcy Olivi
cos mi ucieło

I przypomniało mi się ze Chatonpytała o zjazd, to my niestety w kwietniu nie damy rady

Basiu tym razem to ja otworzyłam stronke!!!!!!!!!!!!

TAQILLA no to ładnie 3 kg w 7 dni.

Taka diete to tez bym zastosowala,ale jakprzestane karmic!
Tak myslałam sobie, ze zastosuje przed imprezą, bo w sobote mam wesele, ale stwierdziłam że jeszcze poczekam i od przyszłego tygodnia zapisuje sie z szwgierką na fitnes , a Julke na tańce( do grupy tanecznej).

Ale tu pustki, to i ja zmykam

Kawa jest,
Pączek jest,
Dzieci spią (jedno duze drugie małe )

Mozna buszowac po forum

Najpierw same toasty.

Za 9 miesiecy Olivii


Za kolejne zabki Julki


Za zdany egazmin Dankin na 5


Dankin oby wam szybko poszlo to naprawianie i zebys sama postawila toaścik za Julke.
Bedziemy tesknic przez te pare dni.

Cleo juz Ci dziewczyny pisaly a ja moge tylko przytaknac ze kazde dziecko rozwija sie swoim tepen. najwazniejsze ze siedzi i probuje wstawac. A przekrecaniem i raczkowaniem nie masz co sie przejmowac. Jak widzisz Olivia Taqilli nie mysli o raczkowaniu a jest najstarsza z majusiĂłw.
No i zapraszamy czesciej.

Gosia mysle ze mnie sie przyda taki mail o ustypianiu ab_nowak@op.pl
No i zdrowka dla rodzinki.

Tusia moze przejdz sie do lekarza. Niepokojace sa tak czeste bole glowy. Niech zrobi Ci badania. Moze brakuje Ci jakis witamin czy czegos
innego.

Aneczka super ze was ospa w koncu opuscila. I tak jak piszesz drugi raz przechodzic tego nie bedziesz a nas wszystkie to jeszcze moze czekac.
A srtonke ci daruje. Mam dzisja dobry humor

A teraz co u nas.

Moje dziecko sie zlitowało i dało nam dzisiaj pospać.
Przeniesiona do lozeczka spala grzecznie do 2 w nocy. Wzięłam ja do cyca i tak juz została u mamy w łózko gdzie spala ślicznie do rana z jedna przerwa na zmiane strony lozka i karmienie.
No i nawet pospala do 8:30 co jej sie ostatnio zadko zadarzalo.
Tylko ja jakas polamana. Musialam spac 3 godziny bez ruchu na jednym boku i potem kolejne 3 godziny na drugim boku.
No ale przynajmniej Natalia jest wyspana i zadowolona.

Mam nadzieje ze problemy lozeczkowe mamy za soba :

No i idziemy w przyszla sobote na imprezke a ja nie mam sie w co ubrac
W sukienki wejde ale sie w biuście nie dopinam
chyba musze sie wybrac na zakupy.
Ale kupywac kolejna sukienke ktora po karmieniu bedzie wisiec

A co sadzicie żebym ubrała spódnice i bluzkę. Wypada tak isc na taka imprezę karnawałową. Czy nie bardzo.

Hanka z 2 maja, wiec tez juz 'stara'.
I tak- na pupie przesuwanie to TEZ przesuwanie! ta poruszala sie Michasai nie-raczkująca. A Hanka nic. Dziś pediatra skierował nas do neurologa

Poza tym- Hanka dalej chora. Lekarz fajny, bo nie wyslala nas tydzien temu do szpitala od razu, i dzis powiedzial, ze dalej nie wysle, choc zmiany są, ale teraz to leczenie domwoe sie przedluza, no i nie wiem, co z Misia robic, ktora juz jakby zdrowa, ale ja musze ją z przedszkola przyprowdzac, co oznacza, ze Hanke z zaplaeniem pluc i oskrzeli musze wlec przez osiedle...

Cleo 2 maj to tak samo jak moja Natalka i Julka Dankin

A do neurologa warto sie wybrac. Nich pobada mala i bedziesz wiedzial na czym stoicz.
A czy nie moze na chwile w tym momencie jak idziesz z corka do przedszkola zostac ktos z Hania. Szkoda jej tak targać tym bardziej ze jest taka chora. Moze jakas sasiadka na te pare minut by popilnowała malej.

niestety nie mam kogos takiego,..
rety musze z nia wyjsc i boje sie ze jej sie pogorszy

jesli nie ma goraczki, a nie zmarznie ani sie nie przegrzeje, nie powinno Jej to zaszkodzic.
A z neurologiem b dobrze, bedziesz wiedziala na czym stoisz



my dzis noc masakra, ryczydelko co 30 min, chodze na rzesach
a Franio... spi



Wszystkiego naj, dla Olivki

Hej!!!!!!!!!!

Ja juz troszke lepiej się czuję mąż mnie niestety Basiu nie wygrzał bo na nocke szedł ale wygrzał mnie Amol Kubie z nosa leci odciagam fridą i psikam może pomoże a jak nie to do lekarza Moje chłopaki śpią więc ja szaleję na forum

Cleo a nie myślałas o rehabilitacji??????? dobeze ze idziecie do lekarza to będziesz spokojniejsza - Kuba chodzil na rehabilitacje ponad miesiąc bo nam główkę przekręcał na lewą strone i bardzo pomogła nie tylko na główkę ale na brzuchu np Kuba zaczął bardzo dużo leżeć

dankin GRATULACJE za zdany egzamin i to na 5 i szkoda że cię nie będzie wracaj szybciorem

Taqilla za 9 m-cy Olivkii zbieraj przepisy na dobry tort - to podeślesz ja nigdy tortu nie robiłam to moze.........

Gosia dużo zdrówka dla wszystkich i poprosze to o usypianiu mnie raczej się nie przyda ale może bliźniakom

banshee udały ci się wierszyki taką dobra pamięć masz czy książeczkę a jakie książki zakupilas czytadła czy naukowe???????? bo ja kupiłam jakiś czas temu Coelho "Czarownica z Portobello" ale jeszcze nie skończyłam dopiero zaczełam
no i chyba tyle..............

Basiu gratuluje nocki, mam nadzieje, ze juz tak zostanie.

U mnie Igorek odzwyczaił sie od usypiania w łóżeczku i na noc usypia w naszym łóżku, ale póżniej go przenosze!

Odnosnie sukienki, ja na Twoim miejscu nie kupowałabym nowej, poszłabym tak jakpiszesz.

cleo do neurologa warto sie wybrac jesli cie cos niepokoi.
U mnie mały tez nie raczkuje i chyba nie bedzie.
Choroby warto współczuje, to moze nie puszczaj Michasi przez te kilka dni do przedszkola, jesli nie masz jej jak odebrac.
Nie wiem co ci doradzic.

Basia ubiĂłr pewnie Ĺźe dobry a to impreza u znajomych w domu?????????

Akorolek impreza to bal karnawałowy taki troche wiejski. Ale mam zamiar sie dobrze bawic.

egzekucja odwołana......przyszedł dziś nowy monitor i D nie miał czasu iść po części hehe

Kotuś prześlij mi na dankin-82@o2.pl ja też coś mam chyba uśnij wreszcie muszę sprawdzić.... ale proszę prześlij mi dzięki

A my już po kolędzie. Ksiądz się szybciutko zmył, bo ma alergię na koty

Dankin, gratulejszyn!!!! Kuujoon

Wpadnę później, idę usypiać Młodą.

Buziam.

No nie wierze. Takie pustki ze az wstyd.

dankin no to fajnie ze jeszcze sie od na nie odizolowałaś.

Tusia ja tez juz po ksiedzu. Ale w tym roku jak chodzil to nas w domu nie bylo bo nie wiedzilismy ze chodzi w ten dzien I mamy z glowy. Nawet choinke juz rozebrałam co by dziecka nie pilnować ciągle ze sobie krzywdę zrobi bąbką

czesc czesc to my zaginieni w akcji
wlasnie sie przeprowadzamy do nowego mieszkanka
poslusznie melduje ze Ksawery ma juz 8 zabkow, siedzi, raczkuje stoi i lazikuje bokiem a do tego gwizdze.... czy wasze maluchy tez potrafia gwizdac???

No i widzialam ze Hexi cos pisze ale chyba sobie poszla.

Czesc Hexi. Jednak nie uciekłaś . Super ze sie przeprowadzacie. Pewnie do własnego M.
A Ksawery niezle wyrosl. Duzy z niego chlopak i jaki juz rozwiniety ruchowo. A ta ilość zabkow mnie powaliła . No to góruje nad majusiami. Nawet Frania pobil.

To może stronkę szybko otworze co by z wprawy nie wyjść.

witam

widzę, ze macie ładne tempo pisania
Postaram się już z całych sił (choć ostatnio mam ich niewiele) częściej do Was zaglądać

Pierwsza stronka super - jak zawsze zresztą
Dankin, Basia - wasze pomysły też są fajne :]

teraz za wszystkie okazje
Za 9 miesięcy Olivii (rety jak ten czas leci )

za egzamin Dankin

za wszystkie ząbki


Cleo dobrze, że macie tą wizytę u neurologa. Będziesz spokojniejsza

Gosia poproszę o ten tekst o usypianiu. Mój mail: smoku20@poczta.onet.pl

Aneczka fajnie, że macie już ospę za sobą. Jest duże prawdopodobieństwo, że i nas to czeka. Mój ojciec ma półpaśca. Na dodatek w tych dniach, co najbardziej zarażał, trzymał Młodego na rękach.... Aż się boję....

Basia ubiorem się nie przejmuj, myślę że spódnica i bluzeczka może być. Najważniejsze żebyś Ty się dobrze czuła

Hexi 8 ząbków?? gwizdanie?? wow
zdjęcie fajowe
szkoda tylko, że nie widać ząbków

No i ja sie melduje, jak zwykle w biegu. Ale namazgralyscie!

Cleo: moze jakis fizjoterapeuta? Ale neurolog dobrze, lepiej dmuchac na zimne.

Taqillla: za 9 miesiecy Olivki! Piwkiem, bo my niekarmiace!

Dankin: gratulacje!

Hexi: KSawcio cudny i bardzo podobny do malza, z tego co pamietam.

A u nas jazda bez trzymanki, jak wstalam o 7-mej to dopiero usiadlam. Nie ma co mowic, ciezko przez caly tydzien samej z mala, mimo, ze byla jak zwykle kochana. A juto do pracy... ale juz wieczorem bedziemy razem!

A teraz co nowego u nas

Szymo sią nam przeziębił i uziemiło nas to ze spacerami. Ale w sumie i tak ostatnio jest taka pogoda, że szkoda wychodzić. już wolę jak troszkę jest mróz niż takie zgniłe powietrze....
W każdym razie zaczęło się w zeszły czwartek jak Młodzian dostał gorączki - pewnie pamiętacie. Było to od ząbków, ale niestety jeszcze żadnego nie widać. Na drugi dzień dostał lekkiego kataru, albo od płaczu, albo zgrzał się przy tej gorączce i gdzieś go zawiało. W każdym razie w poniedziałek było słychać, że wydzielina zalega mu w gardle i próbuje ją odkrztusić. Więc wieczorem pojechaliśmy do lekarza (nowego) i jestem bardzo zadowolona. Przepisał mu witaminki, kropelki i takie tam, a oprócz tego dostaliśmy drugą receptę z antybiotykiem w razie pogorszenia. Dał nam swój numer komórkowy i powiedział, żeby dzwonić w razie jakichś pytań . I śmiał się że Szymo rozpieszczony i że ładnie musi rządzić w domu. A to dlatego, że Szymo ostatnio nie lubi się przebierać, a że był w nowym miejscu, to "wołał", że chce do mamy na ręce Dobry lekarz z fajnym podejściem .
Szymo nadal ma katar i trochę jeszcze kaszle, ale zaczął juz kaszleć na mokro, także mam nadzieję, że mu szybko przejdzie. Poza tym Szymo raczkuje. tydzień temu nie miał jeszcze o tym zielonego pojęcia, a teraz zasuwa po pokoju że hej. Niesamowite to jest

Basia takie są najlepsze a spódnica i bluzeczka suuuuuuuuper

Gosia poprosiłam cie o ten tekst o usypianiu ale meila nie podałam zakręęęęęcona jestem juz piszę: agnieszka.sito@wp.pl

Hexi gratuluje własnego mieszkanka

rozan witaj o przeziebieniu cos wiem u nas Kubie z nosa sie leje a co ci przepisał/a na katar bo ja używamy psikania z poprzedniego przeziebienia - Mucofluid - zostało nam no i za raczkujacego Szymka

Akorolek przepisał nam Juvit, Calcium w syropie, Deflegmin, i krople do nosa Nasivin (chyba nie pomyliłam nazw)

Hexi oddaj nam pare zębów bo u nas puuuuuuuuuuuuuuuuuusto śliczny twój synek

rozan Nasivin tez mam ale narazie podaje tamto, Calcium bierzemy cały czas i jeszcze cały czas daje Kubie Cebion

dobra dziewczynki ja uciekam sie wygrzewac z amolkiem
D O B R A N O C

Akorolek Amolem?? A gdzie mąż??

gorącej nocki życzę

Basia, nie uciekam, nawet dosc regularnie was podczytuje tylko moj lobuz nie daje mi pisac...zaraz przejmuje klawiature a jak on spi, ja staram sie kartony pakowac w koncu do siebie sie przenosimy na dodatek mieszkanko jest Sawcio-odporne, nawet wszystkie kontakty juz zabezpieczone, bo moja mala torpeda na kontakty ostatnio poluje
Sawcio jest calkiem spory, ubranka wlasnie konczymy 80 i wazy jakies 11kg...
a z zembami mielismy fajnie jak wszystkie dwojki jednego dna zaczely wychodzic ale przetrwalismy i teraz mamy czym gryzc
rozan, jakos te zabki nie chca sie na zdjecia lapac... rozmazuja sie i jak na razie nie mamy zadnej pamiatki...
chaton, dobrze pamietasz Sawcio jest synus mamusi ale skora zdarta z taty...przynajmniej sie nie wyprze
akorolek, maz lepszy niz amol... zebow nie oddamy bo nie da sie wtedy jabluszek i inszych inszosci gryzc ...cale szczescie mnie nie gryzie
my na przeziebienie dostalismy wapno, wit C, euphorbium do noska + plukanie sola fizjologiczna kilka razy dziennie i zalecenie polgodzinnych spacerkow...tylko bez spania...po trzech dniach przeziebienia nie ma
na prawde wasze dzieciaki nie gwizdza? bo ja dzis Sawciowi dalam flet i dzielnie dmuchal, strasznie mu sie to podobalo... wczesniej za to sam gwizdal tak...paszcza