To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Czerwcowe BrzdÄ…ce vol.VII - Idzie rak nieborak :)

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
libra28
Karinka słodka icon_biggrin.gif no i podziwiam umiejętności of cors icon_wink.gif
Ziowik Olek tez ma bliznę na rączce. Myślimy o operacji plastycznej, ale to odległa przyszłośc
zajka
Libra tak mi szkoda Olka 13.gif ale po ty zabiegu na pewno poczuje siÄ™ lepiej. Jak mus, to mus...
Chciałam Wam pokazać w jak pięknym miejscu mieszkam - to zdjęcia ze szkolenia, 15 km od miasteczka, w którym żyję:
To jest jezioro Jeglówek w Suwalskim Parku Krajobrazowym, niedaleko Zamkowej Góry



A to mój smarkutek wczoraj trochę marudny, tuż przed kąpielą
zajka
Gdzie jesteście? Jakoś tu strasznie pusto... 13.gif
Zobaczcie jak spał dziś mój maluszek. Jak kładłam go spać leżał pod kołderką, na rożku. Potem słyszałam, że sobie coś pod nosem gada i jak weszłam po jakiś czasie do pokoju zastałam taki oto obrazek:
konto_usunięte
Zajka, świetne zdjęcia icon_biggrin.gif
Staś śpi identycznie- przytulony do kołderki, którą ma zwiniętą w parowkę icon_cool.gif

Silije, jestem pod wrażeniem Dominika. nawet mój mąż- co to dla niego "JEGO Staś" jest naj, naj i naj- a inne dzieci mu nie dorastają icon_lol.gif i wcale nie ogląda zdjęć innych dzieciaków, a jak ogląda- to krytykuje 04.gif stanął jak wryty i autentycznie się zachwycił. a to jest naprawdę COŚ. 08.gif


Odynko, widze, ze mimo problmów remont pięknie się toczy, a efekty widać. trzymam kciuki za ciąg dalszy i postęp ogólny, także portalu icon_smile.gif


dużo by pisać, ale czasu mało icon_confused.gif
lornetka
CYTAT(rzodkiewka @ Sun, 30 Mar 2008 - 19:16) *
a inne dzieci mu nie dorastają icon_lol.gif i wcale nie ogląda zdjęć innych dzieciaków, a jak ogląda- to krytykuje

jak to NASZE dzieci krytykuje? diabel.gif diabel.gif


Zajka wspaniałe zdjęcia, okolica przepiękna, a śpiący Grześ cudny!
konto_usunięte
CYTAT(Aguutka @ Sun, 30 Mar 2008 - 19:24) *
jak to NASZE dzieci krytykuje? diabel.gif diabel.gif

eee, to za duże słowo wink.gif
po prostu- mój Pan Ja Wiem Najlepiej, to gbur nad gbury. i nie dociera do jego dumnej mózgownicy, że nie tylko on ma fajne dziecko 08.gif
taki syndrom dumnego tatusia. przyznając, że brzdąc A jest śliczny i mądry i wspaniały- przyznaje też, że jego płodziciel -pan A dobrze sprawował swe zadanie prokreacyjne. a to w samczym przekonaniu- jest podważeniem autorytetu i kompetencji koncepcyjnych jego samego. tak to dziala- ja myslę.
ale ja go znam od podszewki- miękkie serce ma, nie przyzna się 08.gif
candace
padam na nosek bo sprzątanie całą sobotę boszsz jak bym chciała miec małe mieszkanko a jeszcze mi podłogi na dole zostały. dziewczynki oczywiście nie pomagały a bartek terminowy projekt robił - zawsze to kaska.... poza tym dzisiaj cudna pogoda to wybylismy na spacerek do Pszczyny - cudowny ogród przy Pałacu a i sam pałac nazywany małym łańcutem....

ja sie zdołowałam bo mnie kretyn z innego działu nazwał barbie i maskotką działową - jestem jedyna kobietą itd.. czyli lepiej byc gruba i brzydka bo wtedy traktują Cie powaznie... no i mam doła ale nie moge narzekac bo myslimy o tej ofercie...

jaaga-- własnie mnie z nationala namawiał ale to dla nas drogo -- 50 % to ubezpieczenie, 50% to wkład a zeby cos było to trzeba by 200zł/miesiąc razy dwie dziewczynki to juz 400....
ziowik
ło matko icon_biggrin.gif mniej juz nie mogłyście napisać icon_razz.gif

dzisiaj pierwszy raz wyszłam z domu bez Kamilki na tzw odchamianie icon_razz.gif (nie licze dwóch wesel, bo w tym czasie dojeżdżałam karmić, i to co innego w ogóle icon_razz.gif )
byliśmy na pokazie teatru tańca... jestem pod wrażeniem, niesamowite przedstawienie.. nie do opowiedzenia nawet za bardzo, więc nie będę próbować. w każdym razie ciesze sie, bo choć to tylko 2h, to dla mnie wiele icon_smile.gif
z Kami została siostra Marka Marynia z facetem (jest w 4 miesiącu, niech sie wprawia icon_razz.gif ) (znaczy sie Marynia a nie jej już_prawie_mąż icon_razz.gif )
Kami jeszcze nie spała jak wychodzilismy, zaczeła sie coś odzywać i Marynia poszła do niej. nachyla sie nad łóżeczkiem żeby ją pogłaskac, a Kami najpierw obmacała rękę.. a potem chwyciła za włosy ... i w półmroku Marynia zobaczyła wielkie ślipia Kami 29.gif mała cwaniara zorientowała sie że to nie mama 08.gif ale na szczęście zasneła niedługo później bez problemów, więc jest ok icon_biggrin.gif już myśle kiedy do kina icon_smile.gif

Zajka ładnie tam u Was icon_biggrin.gif a Grześ słodki icon_smile.gif aż sie wzruszyłam icon_biggrin.gif a to bordowo kratkowe to koc? narzuta? strasznie mi sie podoba icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

Rzodkiewka Seba niech sobie krytykuje inne dzieciaki, ale od naszych maluchów wara 08.gif a Prezes i tak pozostanie prezesem icon_razz.gif
co u Was? jak znajdziesz chwilke to skrobnij icon_smile.gif

Lalicja daj spokój, przejmujesz jakimiś pawianami... to że jestes atrakcyjną kobietą nie oznacza od razu że jestes jak lala głupia i pusta. daj spokój naprawde icon_smile.gif niech takiemu zwiędnie conieco icon_razz.gif
a co to za oferta? icon_biggrin.gif

acha.. zapomniałam icon_biggrin.gif Kami raczkuje juz ładnie icon_biggrin.gif czasem jeszcze gdzieś przepełza.. ale stara sie zasuwac na kolankach.. śmiesznie to wygląda bo tak plaska rączkami icon_razz.gif heh..
jutro ide na kontrole do lekarza.. mam nadzieje że już koniec z lekami, bo żal mi tak męczyć biedulkę, tak ją oszukuję byle wstrzyknąc te wszystkie syropy..
candace
hejo

ja w pracy...

ziowik-- to super, że tak sie udało wyjsc... u mnie 2 godz. to maks- potem jest dramat....

z ta praca to jest tak: teraz maz pracuje w przygotowaniu inwestycji... a oferta jest z firmy wykonawczej. tam tez by nie szedł na budowe tylko by sie cała stroną formalną zajmował. finansowo troszke więcej - ale gwarantowana premia, samochód słuzbowy... teraz ma taka prace, że jak sie dobrze papierami obłozy to do emerytury dotrwa bez słowa. a ta firma jest prywatna - i nigdy nie wiadomo jak bedzie za 10 lat... widze, że korci go przejcie - głownie forsa no i ambicyjnie- tam sie znowu czegos nauczy itd... ale zawsze to taki strach przed zmianą... ja bym poszła 06.gif ale mnie nie chcą 41.gif
zajka
Tak, tak... okolice to mam piękne, tylko prawie ich nie znam, a całe życie tu mieszkam icon_redface.gif Cudze chwalicie...
Rzodkiewka wink.gif ja myślę, że każdy tatuś tak ma, że jego dziecko jest naj... ba, myślę, że nawet każda mama, tylko my-kobiety jakoś się hamujemy przed takimi uwagami, bo z chwilą zostania mamą zaczynamy rozumieć miłość matki do dziecka.
Lalicja u nas jest takie piękne słowo na określenie człowieka głupiego... bardzo głupiego, wręcz śmiesznie głupiego, typowego bezmózgowca: LELAK. To słowo występuje tylko w naszej suwalskiej gwarze, ale myślę, że idealnie obrazuje kretyna, który nazwał Cię maskotką.
Ziowik to koc. Leży sobie na naszym wyrku, bo my generalnie jeszcze niewiele mamy w domu, a czymś trzeba było przykrywać bety icon_wink.gif
jaAga*
Taki przestój u nas, że masakra...
Ktos pisał do Lily? Jeśli nie to ja mogę skrobnąć sms-ka.
I co z GruszkÄ…? Gdzie jesteÅ›...nadal z Emi?
Zajka ja dopiero teraz zobaczyłam że masz "zajkę" w avatarku 03.gif .
Lalicja i co ja jeszcze mogę powiedzieć, głupich nie sieją, sami się rodzą.... icon_evil.gif
Ziowik też bym gdzieś poszła, ale w mojej mieścinie to tylko kino jest 21.gif
Rzodkiewko mój mąż ma podobnie, tylko jego dziecko jest naj, to chyba takie zboczenie rodzica płci męskiej icon_wink.gif. Napisz, bo nic nie wspominasz, co z Twoją szyją icon_wink.gif, miałaś mieć szew lub pessar....nic się nie chwalisz...ja jak miałam termin na koniec czerwca, to na początku kwietnia założono mi pessar, a jak u Ciebie?
Gruszka
No jestem, jestem już.

Byłam cały tydzien na urlopie, bo nie miałam z kim Emi zostawić i robiłam casting na nianię... - choc to za dużo powiedziane - mam taką powiedzmy "intuicję" i wystarczy mi z kims przez telefon pogadać, żeby wiedzieć, czy mi pasuje czy nie - i tym sposobem spotkałam się tylko z jedna kobitką i od razu ją zatrudniłam. Poprostu dobrze jej z oczu patrzyło... Emi się do niej śmiała - mam nadzieję, że jakoś to OBIE przezyją, bo nie znają się długo i Emi napewno będzie zdziwiona dziś, jak się obudzi... Niania, Pani Zosia, była u nas dwa dni - po kilka godzin, żeby się "zapoznac" z Emi icon_wink.gif ale wiem, że to zdecydowanie za krótko, żeby sie polubiły - a czasu niestety więcej nie ma. Więc dziś dziewczyny zostały rzucone na głęboką wodę...

Powtarzajcie mi, że wszystko będzie dobrze... icon_biggrin.gif trza mi tego dziś...
candace
zajka-- znam to słowo-- rodzina w Augustowie 06.gif ale same powiedzcie, jak to jest, że jednak ocenia sie ludzi po wygladzie..... i to stereotypami....

gruszka-- jak Emi sie smiała to wie ze bedzie ok 03.gif
jaAga*
Gruszko wszystko będzie dobrze. 06.gif
Jak o kłopotach nianiowych, to moja dziś nie przyszła, nie wiem o co chodzi, to naprawdę odpowiedzialna babka, telefon ma wyłączony...może coś się stało. No chyba, że jakoś się nie dogadałyśmy, ona przychodzi w jednym tygodniu pon-śr, (czw-piąt moja mama), a w drugim tygodniu wt-środ (a pn, czw-pt, moja mama). Może coś się przez te święta pokićkało kobiecie, no mam taką nadzieję...i że się dodzwonię-bo jutro ten sam problem będę miałą co Gruszka....a kiedy czas na casting.....
Gruszka
Bosch, juz marzę o tym żłobku zakichanym! jakieś mam takie przeświadczenie, że to da mi wewnętrzny spokój, a Emilka będzie w dobrym miejscu. Byle do wrzesnia!

Ziowik, to o której godzinie idziesz stać do żłobka? bo ja serio juz nie wiem - na pewno spotkamy się w kolejce icon_wink.gif tylko o której?

Jaaga, a to Ci los z tymi nianiami - a ile lat ma Twoja niania?
zajka
Jaaga w awatarze to raczej "zajczyk" 08.gif swoją drogą to świetna bajka była i szkoda, że jej już nie pokazują...
Lalicja no proszę jaki świat nieduży icon_smile.gif a "staciawki" znasz?
Co z tymi nianiami?
ziowik
Gruszka też sie wybierasz? plan jest taki żeby jak będę go Kami wstawać w nocy, to żebym poszła sprawdzić (to naprawde tuż pod moim domem więc mam blisko icon_smile.gif ) a jak zobacze jaka sytuacja to zdecyduje. mówiłam już Markowi że nawet jak nikogo nie będzie to żeby stawać.. tylko co.. ja? a jak mnie ktoś napadnie? w końcu to środek nocy.. musimy dzisiaj powaznie pogadać icon_biggrin.gif tak więc jeśli faktycznie będziesz to spotkamy sie w kolejce icon_biggrin.gif ciesze sie że Ci sie udało kogoś znaleźc icon_biggrin.gif a jaka to kobietka? młoda stara średnia? Emi napewno świetnie sie z nią bawi icon_biggrin.gif zastaniesz czyściutkie przewinięte i nakarmione uśmiechnięte dziecko icon_biggrin.gif zobaczysz icon_biggrin.gif

oki spadam icon_biggrin.gif ide na spotkanie dzieciowo-brzuszkowe.. ma być kilka mam juz i kilka mam in spe icon_razz.gif może być ciekawie szczególnie że pogoda zapowiada sie super icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
Gruszka
Ziowik, no to puść sygnał, jak zobaczysz w srodku nocy kolejkę to wtedy przyjadę icon_biggrin.gif a o której zwykle wstajesz do Kami? icon_wink.gif

Moja niania ma 49 lat, mieszka około 2 kilometrów od nas, więc praktycznie może z buta do nas uderzyć (ale jest pod górę, więc jedzie z 5 minut busem). Jest fajna, miła, pogodna i wygląda na spokojna i opanowaną. Cudzych dzieci do tej pory nie niańczyła, ale sama miała 4 dzieci, z tego raz bliźniaki (które urodziła SN, a oba dzieciaki ułożone były nóżkami do wyjścia icon_idea.gif icon_eek.gif ) i teraz ma dwoje wnuków jeszcze. Ma podobne zasady do mnie - dot. usypiania itp. więc podoba mi się. Jedynie nie mogła przełknąć jednorazowych pieluch i chusteczek nawilżanych, ale nie robi z tego problemu.

Własnie dzwoniłam do domu i... kamień z serca. Emilka zjadła ładnie, pobawiły się, a teraz punktualnie, jak zwykle o 10:30, poszła spac bez gadania. icon_biggrin.gif Uff. Teraz koło południa wstanie, zje obiadek i idą na spacer icon_smile.gif nawet nie wiecie jak mi się lekko zrbiło, bo od rana miałam zciśnięte gardło..
zajka
Gruszka ja myślę, że niania z takim doświadczeniem da radę. A mama bliźniąt na 100% potrafi się super dobrze zorganizować.

CYTAT(Gruszka @ Mon, 31 Mar 2008 - 12:11) *
Jest fajna, miła, pogodna i wygląda na spokojna i opanowaną.

No i to jest ważne. Mam nadzieję, że skończy się Twoja gehenna z nianiami
jaAga*
Gruszka moja niania ma 36 lat, 2 swoich dzieci, i już pilnowała obcych. Wiecie martwię się, bo jej tel. cały czas wyłączony-może coś się stało....
Fajnie, że Emilka się klimatyzuje łatwo, zaczynam realnie myśleć o żłobku, zaraz zadzwonię kiedy u nas zapisy i czy szanse są-u nas tylko jeden żłobek jest.
Gruszka
Mam nadziejÄ™ icon_smile.gif

Silije, i jak Twoja Emilka? nie miałam jeszcze czasu, żeby doczytac Twój wątek...

Kamcia, a jak u Was, chorowitków? przytul.gif

Libra, Emilka tez działa jak odkurzacz, więc możemy sobie przybić piątkę icon_wink.gif najbardziej lubi rozkruszyć na dywanie ryżowego wafla, a za kilka godzin wyjadać z dywanu oblepione włosami kulki icon_biggrin.gif a ja mam taką przypadłość, że jak w kuchni zamiatam podłogę, to zmiatam wszystko na kupkę i zapominam zgarnć na łopatkę icon_redface.gif ... i taka kupka smieci czeka sobie gdzies w rogu przez pół dnia icon_wink.gif i kilka razy dorwała się do takiej "kupki" Emilka, która wybierała z niej co smakowitsze kąski 01.gif

Aguutka, a jak Dawidek?

Kiedy ta seria chorowita się skończy?
Gruszka
No Jaaga, pytam o wiek dlatego, że takie młodsze to mają czasem tendencje do znikania z dnia na dzień - choc tak naprawde nie wiek świadczy o dojrzałości i odpowiedzialności 29.gif a nie masz kontaktu do kogos innego od niej? żeby spytać, co się stało?
Gruszka
A! no i chciałam się z tej "zabawy" wyspowiadać, ale juz mnie ubiegłyście. Chciałam zaproponować, że każda napisała krótko, ale nie o sobie, tylko o jednej wybranej Czerwcówce. Wiecie, moznaby się dowiedzieć, jak naprawde widzą nas inni - samemu o sobie to żadna frajda icon_smile.gif myslę, że wyszło by z tego cos ciekawego icon_smile.gif no ale juz po ptokach icon_wink.gif
lornetka
Gruszko fajna ta zabawa..możemy spróbować...3- mam kciuki za nianię!!

Wiecie co, Dawidek zaczął się dziwnie zachowywać, często przekrzywia głowę w lewą stronę, tak do ramienia, tak jakby go ucho bolało, ale jak dotykam mu ucha to nie płacze, więc chyba nie to...więc dlaczego tak robi??
jaAga*
Gruszka, czemu tam zaraz po ptakach, mi też się zabawa podoba. Zacznij to ja będę następna. Tylko kolejność jakaś jest, czy obojętnie?
jaAga*
Ja już nawet myślałam o takim wątku poznaniowym, na babskich pogaduchach albo coś, wtedy wogóle każdy mógłby się poznać, nie tylko z naszego forum...ale jakoś tak....mi minęło.
candace
fajny pomysł grucha!!
Gruszka
Aguutka, Emi też tak czasem robi - a ostatnio nawet wydrapała sobie w uchu wielkiego strupa. Innych objawów też brak. Nie miałam jeszcze okazji zapytac lekarza, co to... a bynajmniej na chorą i cierpiacą nie wygląda icon_smile.gif

Jaaga - kolejność chyba nie ma znaczenia - niech każdy napisze o wybranej przez siebie osobie - byle się nie powtarzało icon_smile.gif

Ja mam zacząć? To może ja o LilySnape cos napiszę.

Lily jest, jak na mój gust, wrażliwą i delikatną kobitką, która jednak potrafi stawiac czoło przeciwnościom losu - pamiętam jak za czasów ciąży dyszała na ulicy od ławki do ławki, bo kiepsko się czuła, ale nie poddawała się, choć było jej źle. Lili ma przeuroczego, dorodnego synka Marcinka, który zawrócił jej w głowie. Lily ma tez męża, o którym wiele nie wiem icon_smile.gif ale skoro na niego tu nie narzeka to znaczy, że się dogadują icon_wink.gif Lily nie trafiło się w życiu z przyszywaną rodzinką, od strony męża - wypięła się zatem na wszystkich, którzy napsuli jej krwi i teraz ze swoimi chłopakami pilnuje, by robotnicy nie spieprzyli do końca remontu, który toczy się "od wieków: icon_wink.gif w jej mieszkaniu, w którym będzie juz miała święty spokój. Lily, jak przystało na wyrodną matkę icon_wink.gif, chciałaby oddać Marcinka choc na 5 minut pod opiekę kogos zaufanego, żeby miec czas na położenie sobie farby, czy spokojne pomalowanie paznokci icon_biggrin.gif [teraz to juz zmyslam 01.gif ] I Lily ma jedna fajna cechę (nie zeby miała TYLKO jedną, ale jedną która się tu uwidoczniła 06.gif ) - potrafi zawsze stac przy swoim zdaniu i nie działa jak chorągiewka, że z której strony powieje, tam ją niesie. I lubię Lily, bo mnie kiedyś obroniła icon_biggrin.gif 06.gif, bo ma podobne poczucie humoru i ona jedna na milion zaczaiła mój - no dobra - nie-najwyższych lotów żart - ale jednak żart icon_smile.gif
agata85
dziewczynki wrocilam 06.gif Pewnie skrobne cos wiecej jutro bo jak narazie to jestem wykonczona tym lotem a i dzis druga rocznice slubu obchodzimy icon_smile.gif
ziowik
O icon_biggrin.gif a.k. witaj icon_biggrin.gif mam nadzieje że wypoczełaś w Polsce icon_biggrin.gif pogoda była do kitu raczej, ale miałaś rodzinkę icon_biggrin.gif
czekamy na relacje icon_biggrin.gif no i jak Shane icon_biggrin.gif

hm.. zabawa fajna icon_biggrin.gif tylko co ja i o kim bym mogła... hm... icon_biggrin.gif

Å‚o matko, ale tu cisza...

ide na kontrole z Kamikiem, zobaczymy co lekarz powie
konto_usunięte
to już rok...
Marcinku [*]
aj80 przytul.gif
lornetka
Gruszko no, no, no bardzo ładnie napisałaś!!
Pisałam do Lily, mieszkają już w nowym mieszkanku, ale nie wszystko wyremontowane, rozkuty przedpokój, drzwi wejściowe trzymają się tylko na piance, wewnętrzych nie ma, wanna niezainstalowana- ale i tak lepiej niż przy teściach wink.gif

Lily ma podobnie do mnie, ja też na syfie teraz mieszkam..w dodatku kafelkarz nie przyszedł, a przyjść miał diabel.gif diabel.gif

i mam pytanko, czy można do szafki pod okap, która ma 60 cm, zamontować okap 50 cm..mamy kuchnię na wymiar, okazało się, że nie wliczyliśmy rury gazowej, która idzie tam gdzie ma być okap, więc trzeba wyciąć szafkę, a wtedy okap 60 cm nie zmieści się...

A! i muszę się Wam pochwalić, że maść, którą przepisał nam chirurg chyba działa, co prawda smaruję nią dopiero od zeszłej środy, ale naprawdę widać poprawę, dziurka zwiększyła się, widocznie zwiększyła się!! mam nadzieję, że obejdzie się bez zabiegu...efekt widać!!
Za tydzień idziemy raz jeszcze do chirurga, więc sam to oceni...

a.k
witaj ponownie!
lornetka
Marcinku [*]
gen
CYTAT(Aguutka @ Mon, 31 Mar 2008 - 12:16) *
Wiecie co, Dawidek zaczął się dziwnie zachowywać, często przekrzywia głowę w lewą stronę, tak do ramienia, tak jakby go ucho bolało, ale jak dotykam mu ucha to nie płacze, więc chyba nie to...więc dlaczego tak robi??

Prawdopodobnie zabki, ale obejrzyj mu ucho przy okazji. Ciesze sie,ze dziurka coraz wieksza.



Marcinku, aj80 mysle o Was.

jaAga*
Marcinku aj80(*).
Lily mi też odpisała, że remont w trakcie, ale własnie facet drzwi do kibla zamontował....tylko klamek jeszcze brak icon_wink.gif. Może w środę będzie juz miała net.
Gruszko z moimi szpiegowskimi zapędami chyba Cię nie zdziwię, jeśli napiszę, że wiem kiedy Cię obroniła icon_wink.gif....rok temu miałam za dużo czasu, więc się poczytało icon_wink.gif.
jaAga*
To ja filmik jeszcze wrzucÄ™: https://jaaga28.wrzuta.pl/film/lYM2NbXzMB/
zadobra
Hej

Zabawa mi sie podoba, ale....nie wiem czy moge, ale niech tam- czy mamy pisac tylko pozytywy?

Jaaga, obejrzalam filmik, widze ze mamy takie same pieski, hihi z Carrfour:) a Karinka wydaje sie taka grzeczniutka icon_smile.gif

A ja wczoraj prawie caly dzien bylam poza domem, bylam w pracy...Toska spedzila caly dzien poza domem, padla wieczorem i spala do 5:30 icon_smile.gif
candace
no to czekamy na LILY - tez dzisiaj o niej myslałam 06.gif

to teraz ja: przyszłam dosyc późno bo na końcówce ciazy i ... panicznie bałam się mitycznej Gruszki. Juz jej nie było a ciągle słyszałam Gruszka to Gruszka tamto.... miałam juz wizję wielkiej groźnej horpyny rodem z Krakowa!! a tutaj proszę: troskliwe, miłe i dowcipne dziewcze 08.gif pisze niby zimny chów ale i tak widać, że Emi jest oczkiem w głowie.
Jak sobie wyobrażam gruszkę- bo jak czytam czyjaś wypowiedź to tak robię- to jawi mi sie jako harcerka lub taka dziewczyna w sztruksach i koralach z makaronu 08.gif . jest zasadnicza i czasami wkurzająca z dociekliwościa: jeszcze nie ruszyła do lekarza a już wyczytała milion opinii i objawów 06.gif ale taki jej urok.
lornetka
a Ty Lalicja to przykład, że w życiu można wszystko...jak sobie coś postanowisz to tak będzie, jesteś odważna i rzucisz się do każdej wody jeśli będziesz widziała w tym cel...i to jest wielki pozytyw!
a jak trzeba, to obładujesz się dziećmi, pójdziesz na zakupy i sama dotaszczysz wszystko na swych barkach, mając koło siebie jeszcze psa...
kobieta sukcesu w każdej dziedzinie życia...
i do tego piękna!
lornetka
Jaaga Karinka jest niesamowita!! jak ja bym chciała by mój Dawidek był taki sprawny...dziś śniło mi się, że raczkuje...szkoda, że to tylko sen był..
candace
Aguutka--- jasne!!! 06.gif wielkie dzięki za taki portret 03.gif przyznam, żem zaskoczona.... ale ja to bardziej niezdiagnozowana psychiatrycznie paranoidalna gaduła 04.gif

a Dawidek to Cię znienacka zaskoczy i będziesz tęskniła za siedzącym trybem życia 08.gif
jaAga*
Aguutko już niedługo!
To ja kolejny filmik wrzucÄ™: https://jaaga28.wrzuta.pl/film/8FkM2gKyuQ/
Ja też chcę kogoś zdefiniować, tylko nie mogę się zdecydować: kogo....wiecie z moim szpiegowskim zapędem, o każdym coś wiem 29.gif
Kamcia_89
Witam wszystkich icon_smile.gif Dzisiaj jestem szczęśliwa icon_biggrin.gif Jutro rano Mateuszek wychodzi do domku icon_smile.gif Osłuchowo juz jest czysto, kaszle jeszcze ale zapalenia juz nie ma, szybko poszlo icon_smile.gif A tak sie martwilam ;p

Z Mateuszkiem na sali leży też 1,5 miesięczny chłopczyk, też sam, jego mama przyjeżdza do niego zawsze po poludniu (i okazalo sie ze to kolezanka z klasy mojej mamy, z tej szkoly co teraz chodzi / ale ten swiat jest maly ;p)
Ma jeszcze 3 letniego synka i z poprzedniego zwiazku 16-latka.. pisze o tym bo wczoraj jej maz (ojciec tego 3 latkai 1,5 miesieczniaka) zginal w wypadku.. straszna tragedia icon_sad.gif Dzisiaj w ogole nie przyszla do dziecka, ale nie dziwie sie jej. Matko.. a jeszcze wczoraj jak byla u malego byla taka szczesliwa, i mowila ze jeszcze w tym roku "chce sobie machnÄ…c dziewczynke".. Zycie jest okrutne 41.gif Mi sie to wszystko nie miesci w glowie 41.gif
A dzisiaj ja sie troche zajmowalam jej maluszkiem icon_smile.gif Taki slodziutki jest.. niestety nie zdazyl ponac taty 41.gif Ehh 41.gif

Ja lece spac, bo juz jestem wykonczona 29.gif
jaAga*
Kamciu jakie to smutne icon_sad.gif icon_sad.gif icon_sad.gif.
lornetka
Kamcia to strasznie smutne....

Cieszę się, że Mati już jutro będzie w domu!!

Jaaga Karinka jest naprawdę świetna...a z tym moim leniem przebrzydłym to już mam schizy, że opóźniony jest...
on ma 10 miesięcy i tylko siedzi! to nie jest normalne... 32.gif w dodatku to przekrzywianie głowy..wiem, wiem schizuje...
Silije
Aguutka przejdź się do neurologa, jak ma cię uspokoić to cię uspokoi przytul.gif

Dla Marcinka Aj80 [*] [*][*]

Kamcia bardzo smutne 41.gif
Ale cieszę się że Mateuszek już zdrowy! Niech wraca do domu!

Tu wrzuciłam trzy dzisiejsze zdjęcia Domisia, tak ciepło było na naszej trawce.
https://www.maluchy.pl/forum/index.php?show...60&start=60
lornetka
Silije boski jest Twój Dominiś, aż nieprawdopodobne, że on 9 miesięcy ma...
lornetka
opowiem Wam niezwykłą pomysłowość mężczyzn...kretynizm na maxa..
w sobotę byłam na imprezie, podchodzę do baru, czekam w kolejce..
po chwili podchodzi do mnie gościu i mówi..
-piękne bursztyny!
-to nie są bursztyny- parsknęłam, dosłownie parsknęłam śmiechem..
po czym on, zupełnie niezgorszony brnie dalej.
- to piękne klejnoty!
przebił tym samego siebie, bo ja miałam na sobie perełki, więc idiota do kwadratu..
złożyłam w tym czasie zamówienie i powiedziałam mu, że tak dawno tak wyszukanego, oryginalnego podrywu nie słyszałam, a poza tym to są perełki..
i ten d...l jeszcze powiedział mi..że sama jestem jak perełka!
04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif
w życiu nie widziałam większego buraka, wiem, że jestem blondynką...ale bez przesady 01.gif 02.gif


-
candace
pierwsza!
Aguutka --- dobre 06.gif ale pomysl, że sa laski co tak sie daja podrywac 13.gif

Kamciu -- boszsz i dlatego cieszmy sie kazdym dniem..
agata85
witam w ten piekny poranek 08.gif


No wiec -maly lot samolotem zniosl perfekt icon_smile.gif W polsce bylo tez superowo- tylko ze przez swieta lezalam w lozku bo mialam jakas grype zolodkowa 21.gif Nawet sie pozadnie nie najadlam bo zaraz musialm do kibla leciec 29.gif Maly tez pochorowal troche i byl na antybiotyku 32.gif Z czego kaszel do dzis mu sie utrzymuje i musze leciec do lekarza z nim- ale to dopiero w piatek, bo lekarza w tej chwili wyjechal 29.gif Ale bylo uper i jak sobie pomysle ze dopiero w czerwcu znow tam polecimy to mi sie ryczec chce...

To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.