Słodkie Dzieciaczki z wrześniowej paczki cz.2

słuchajcie a kiedy ta nasza Mariolcia miała na tą wygraną wycieczkę jechać może pojechała eeeeejjjjjjjj chyba nie bo by się pożegnała chociaż co?

Kasiula Wiktoria też ładnie na pampersie stoi... 632 głosiki... no no no Ślicznie się na tym zdjęciu uśmiecha

Madzia jak się dziś czujesz?

nas cały czas jakieś przeziębienie trzyma niby nie mam gorączki trochę katar ale jakaś taka do niczego jestem bez siły i ochoty na nic no może poza....coś słodkiego bym wszamała ale moja dieta....nie mogę już nawet zaczęłam cherbatki na odchudzanie pić hahah

Madzia przecież ty ładnie wyglądasz... co ty chcesz od siebie

Jeny jak mi się nie chce sprzątać idę przynajmniej pranie wyjmę z pralki bo o nim w końcu zapomnę...

no i kurze przynajmniej powycieram, ledwo się je pościera a już się pojawiają na nowo

i znowu sama ze sobą piszę ale to dobrze- mobilizujecie mnie żeby się zabrać do pracy

oj mi też by się mobilizacja przydała hahah

coś nie mogę się za nic zabrać ale chyba dzisiaj sobie odpuszczę bo Mikoś strasznie marudzi przez ten zatkany nosek i i tak nic mi nie da zrobić

Dzaguś cześć... jak dziś? Mam nadzieję że już zapomniałaś o dołku....

Madzia haha mi też by się przydała bo nie mogę... strasznego mam lenia powiesiłam pranko i już mam dość - chyba muszę zjeść zupkę bo coś mi energia opadła...
Robię wszystko tylko nie sprzątam

cześć Kaluś!!!

madzirka mi dopiero teraz udało się dopaść do komputera bo mężuś pracy ciągle szuka i wysyła CV więc komp zajęty ale na herbatke oczywiśćie się nadal pisze bo kawusie wipiłam nieświadomie z wami

magda oby ci szybciutko i maluchom odpuściło bo dość już macie tego

taka sobie jedna biedny pitek ale on już o tym zapomniał Natala też się ciągle drze u lekarza bo odrazu wie że będziemy się szczepić

ptasiu oby ten ból szybciutko sobie poszedł. Napewno przejdzie wieczorkiem jak mężuś zajmie się malutką a ty troszku odpoczniesz

kasiula fajnie tak do pracy iść wiedząc że się zarobi bo ja miałam pracować a i tak nic z tego nie mieć więc siedze na wychowawczym ale jak znajde jakąś prace to postaram się jakoś zorganizować , no chyba że mam się opiekować waszymi dzieciaczkami to moge siedzieć w domu ( wy mnie nakarmicie i będzie ok :P:))

Cześć Kaluś to co strzelamy herbatkę?

Widziałyście na pampersie zrobili że przy każdym filmiku i zdjęciu od razu pokazuje ile kto ma punktów, nie trzeba już tyle szukać... ktoś wreszcie pomyślał... ale lepiej późno niż wcale

madziarka no to herbatka

Też to dziś zauważyłam jak głosowałam na Jula bo wcześniej mi nic nie pokazywało a dzis nagle ilość punktów super

Kaluś to ja biegnę robić sobie też herbatkę... Fajnie że jesteście - nie trzeba tak w samotności pić...

Kalu ja to cię podziwiam że ty jeszcze masz siłę i chęci jeszcze o inne dzieciaczki zadbać ja to czasami mam już dość swoich ale ty kochana pomyśl może żłobek trzeba otworzyć teraz deficyt panuje

a czy ja też się mogę do cherbatki dołączyć? mam nadzieję że kUbuś mi padnie i wezmę się za coś pożytecznego ale wtedy akurat Mikoś się obudzi i nici z planów

Madzia zapraszamy... ja teĹź tak z doskoku bo Julcio szaleje

a mi całkiem zablokowali pampersa i nie możemy na żadnego dzieciaczka zagłosować

moja mama tez tak ma...

no i nikogo nie ma

j też zaglądam tu czasami ale coś puchy na forum straszliwe... Madzia tylko my się obijamy

chyba masz rację bo mi naprawdę nie chce się za nic wziąść Kuba nie śpi Miki tez już wstał ale się bawi więc nie jest tak żle i pogoda się lepsza za oknem robi a my musimy w domu siedzieć

Kasiula moj szef tez ma opinie choleryka i ogolnie w pracy jest nie za bardzo lubiany, a dla mnie jest jak do rany przyloz. Wiec nigdy nic niewiadomo

korepetycje mi sie rozkrecaja. Juz mam 3 osoby, a kolejne sie zglaszaja Jak tak dalej pojdzie, to rzuce prace w ogole i bede tylko uczyc

Madziarka Dani tak jak Julek w tyl sie przesuwa... no i jeszcze na boki, ale do przodu jeszcze nie opanowal...

agitusku ja tez z cycuchow pierwszy raz w zyciu zadowolona jestem i dlatego je pokazuje hihihi ale niedlugo skonczy sie to dobre... a Maciek pewnie bylby bardziej zadowolony, gdybym mu sie nimi czesciej dawala pobawic ))

i tak jeszcze o tej pracy... agitusku tez piszesz ze wracasz za marne grosze... ja, jak sobie policze, ile bede musiala oddawac na opieke dla malego, to tez mi grosze zostana... dlatego sie ciesze na te lekcje, przynajmniej sobie dorobie

agitusek u mnie tez marne grosze beda za prace... ale beda... bede teraz pracowac w sluzbie zdrowia hehe... w sumie pensja nizsza niz w poprzedniej firmie ale gdyby liczyc dojazdy wyszloby na to samo, bo tam musialabym poza Poznań jezdzic... a tu mam 3 przystanku autobusikiem

ja juz porzadki prawie skonczylam, zostala mi do umycia tylko podloga w pokoju i moge sie szybko zabrac za siebie

super z tymi glosami zrobili, nareszcie pomysleli...

cześć dziewczyny...
próbowałam nadrobić zaległości ale pogubiłam sie i nie pamiętam co komu miałam napisać...
na początku chciałam życzyć samych słodkich chwil maleństwom które mają lub miały w ciągu tych 4 dni swoje święto..

a co do pampersa to ja dziś tez nie mogę glosować no i mamy tylko 74 głosy... jak wy to robicie ze macie po 600 lub 5 tys?? ja tez chciałam małej trochę podbić bo chciałybyśmy chociaż zabawkę....

a co do złych dni to nas ominęło.. na szczęście ... niestety @ nie..... męczę sie od 2 dni....

a tak po krĂłtce...
ie było mnie ponieważ mój P poszedł do szpitala i zabrał laptopa żeby móc oglądać filmy...
byłam z Julia u ortopedy ponieważ mała zaczęła mi sama wstawać i martwiłam sie ze może za wcześnie i wiecie co intuicja mnie nie zawiodła...
pan doktor powiedział ze możliwości kostne dziecka ocenia sie po ilości ząbków <jeśli wcześnie ząbkują>
zabronił wstawać dopóki nie wyrosną jej 4 ząbki do 6...
zrobilismy jej zdjęcie rtg i wyszło ze nie ma wykształconych stawów biodrowych i jeśli nadal będzie wstawać to może nastąpić deformacja....



już nie pamietam c jeszcze miałam napisac...

aha Dzaga...

Cześć wszystkim!!!!
u nas dzisiaj bardzo ciężki dzień, Szymek ma straszną biegunkę i nie wiem co z tym fantem zrobić, dałam mu już leki na zatrzymanie, ale jak narazie nic nie pomaga, jak jeszcze raz z niego poleci to będę wzywać pogotowie, bo boję się, że może się odwodnić

Mariola przyznam szczerze, że nigdy nie słyszałam teorii o ząbkach i wstawaniu, ale to bardzo cenna uwaga, ja chyba też się do ortopedy wybiorę, bo Szymek też zaczął wstawać a nie ma jeszcze żadnego zęba, choć wiem, że z jego biodrami jest wszystko ok, bo regularnie chodzimy na usg (ostatno byliśmy 3 tygodnie temu)

Mariola ja juz dawno stalam a zebow nie mialam... co prawda mialam 9 miesiecy... hmmmm ciekawa teoria

mala spi, zaraz mlesio na spiku i klade sie tez, takze mowie juz

DOBRANOC

maly w koncu zasnal... ja nie wiem, ale ostatnio prawie w ogole w dzien nie spi, a w nocy sie czesto budzi i nie chce spac tez... wykancza mnie to powoli...

ale strasznie sie ciesze, bo ta moja sasiadka jednak bedzie mogla sie Danielem zaopiekowac hurraaa

Mariola ja tez pierwsze slysze o takiej teorii... moze lepiej idz do jeszcze innego lekarza na konsultacje? Daniel co prawda nie chce jeszcze wstawac, ale ja uwazam, ze dziecko robi to, na co jest gotowe... ale moze sie myle...

Kochane ja z natalą do tej pory byłam tylko u lekarza pierwszego kontaktu (pediatry) i nigdzie więcej mnie nie kierował czy wy dostajecie skierowania do innych lekarzy (ortopedów itd) czy chodzicie same bo nie trzeba mieć skierowania. Ja też nie słyszałam o teori którą powiedziano Marioli i troszku się wystraszyłam o małą choć jeśli chodzi o ząbki to ona już swoje 4 ma więc niby by mogła wstawać. Na kontrolach lekarskich przed szczepieniem moja lekarka zawsze dokładnie bada małą ale teraz już nie wiem wy ciągle gdzieś chodzicie i badacie dajcie znać czy macie skierowania czy można bez

kala tutaj tak nie badaja, chyba ze cos sie dzieje... w ciazy tez mnie tak nie badali jak was... dla mnie, osobiscie, tak jest lepiej, bo mniej panikuje a jezeli cos mnie niepokoi to ide do lekarza naszego rodzinnego.

Witam

Dziękuję za ciepłe słowa w imieniu swoim i Piotusia



Mój też, a najlepiej to wie jak dotrzeć do lusterka na macie fajnie że tak ci sie udało z tymi korepetycjami

kala101 jeśli idziesz do ortopedy "państwowo" to skierowanie trzeba mieć, powinien to wystawić lekarz rodzinny, trzeba sie upomnieć, czasem nawet bardzo zdecydowanie, do okulisty i dermatologa skierowania nie potrzeba, w innych sie nie orientuję, ewentualnie można iść prywatnie,ale wiadomo to już jest jakiś koszt....A tak odnośnie ortopedów to sie dowiedziałam że naprawdę ten do którego chodziliśmy to naciągacz i kłamca (więc jednak dobre przeczucie miałam), bo rozmawiałam ze znajomymi którzy cho niego też chodzili to wymyślał ze dzieci maja coś nie tak z bioderkami i zalecał częste wizyty (100-120zł każda na której robił usg bioderek), tak więc ten"doktor" nas już nie zobaczy w swoim gabinecie

kori85 mam nadzieję że już Szymkowi się poprawiło, ale gdyby nie to w tych domowych sposobów polecam marchwiankę, (ugotować kilka marchewek pokrojonych w kostkę i poić wywarem, ewentualnie podać też te ugotowane zmiksowane marchewki) lub tez kleik ryżowy który tez" zatyka" , ale absolutnie nie podawaj surowych soków czy jabłek lub innych surowych owoców bo one tylko pogarszają sprawę. nie wiem jak poważna jest sytuacja, ale lepiej skontaktować sie lekarzem,lepiej czasem popanikować trochę i szybko reagować niż czekać aż będzie za późno

Mariola80 ja tez nie wiem jak oni to robią z tymi głosami mam nadzieję że z twoim P. już lepiej a i z bioderkami małej te będzie dobrze.


a to dla Gabrysi Rolciowej ;)która dziś (bo jest po północy) kończy 7 miesięcy, Gabrysiu zdrowa bądź i duża rośnij

Oglądałam dziś program "mamo to ja" i mówili tam że dobrze jest żeby dziecko piło przez słomkę nawet już od pół roku , bo to bardo dobrze wpływa na rozwój aparatu mowy (tak powiedzieli) a że miałam z Milą długie korowody do logopedy więc profilaktycznie i ambitnie dziecko przyuczałam tłumaczyłam jak ma pić i pokazywałam i nawet załapał,wypił porcję soku i wyglądał na zadowolonego

Miłej nocki i dobranoc

dzien dobry ja sie tylko witam...

składam życzenia Gabrysi, rośnij Kochana Mamusi zdrowo i bądź uśmiechnięta sto latek...

i spadam na mamo to ja.... zajrzę póżniej.... buziaki i miłej soboty...

Witam urodzinkowo!!!!!
stawiam kawkę i porcyjkę tortu, bo dziś moje święto.


najgorętsze życzonka dla Gabrysi, bo ona też świętuje, rośnij słoneczko zdrowa i ciągle uśmiechnięta

taka sobie jedna ogromniaste dzięki za poradę, już jest troszkę lepiej wczoraj zrobił jeszcze raz kupkę, ale już troszeczkę, a podawałam mu herbatkę, bo o soczkach i surowiznach różnych to mi teściowa podpowiedziała. w każdym razie sytuacja opanowana.

Odnośnie lekarzy, to ja tylko na usg chodzę, bo tak mi kazał pediatra i dawał skierowania, do innych nie chodzę, bo podobnie jak kali niunia Szymek jest bardzo dokładnie badany przy każdym szczepieniu.
A ja również popieram teorię, że dziecko jeśli zaczyna samo coś robić to znaczy, że jest na to gotowe. Przykładem jest chrześniak mojego męża ewenement jakiś, bo zaczął chodzić jak miał 7,5 miesiąca, szwagierka wystraszona poleciała do lekarza i okazało się, że jest wszystko ok.

uciekam sprzątać, bo będę miała dziś gości zajrzę później

kori no to i Tobie sto latek Ĺźyczymy!!!

agitusek witay

ja lece sie doprowadzić do porządku i zmykam do sklepu bo zakupy muszę zrobić...

kori wszystkiego naj z okazji 18 urodzin oby tylko te 18 zawsze były


rolcia wszystkiego naj dla gabrysi coby zdrowa rosła i duża

My dziś szybciutki spacerek zaliczymy bo pogoda do bani i zastanawiam sie nad pójściem w przyszłym tygodniu do pediatry po skierowanie na usg i do ortopedy bo lepiej sprawdze co i jak u natali bo ona już kroczki robi jak sie ja trzyma pod paszkami a jak nie pozwalam jej stać na nogach to syrena i nie przestaje wiec nie moge jej zabronic bo niewiem jak na nia nic nie dziala az dostanie to co chce - ale sobie narobiłam

kala Szymek też preferuje tylko pozycję pionową i pytałam doktorowej to jedna powiedziała mi, że 6 miesięczne dziecko to powinno tylko leżeć (głupia jakaś), a druga stwierdziła, że skoro sam chce to ok tylko nie za długo i bądź tu mądra...może twoja doktorowa okaże się bardziej kompetentna...


dzięki za życzonka

Wiktoria juz tez baaardzo rzadko lezy, głownie tylko w wózku....

czesc Ptasienko

a mi się właśnie zrobiła ochotka na kakao...
hehe namiętnie w ciąży je piłam... kończę pierwszy kubeczek i zrobić następny... któraś chętna?

dzisiaj ja w Pampersie nie mogę głosować...

Ja nie moge głosować już od kilku dni i moi znajomi również dlatego stoimy w statystykach

kasiula ja chętna na kakałko tylko że z mleczka sojowego bo normalnego nie moge


ptasiu jak samopoczucie

Kala dobra tylko skocze do sklepu...

Ptasia zniknęła...

Dzagus czesc mam nadzieje, ze dzisiaj masz lepszy humorek....

ja znikam bo wychodzimy z mężulkiem

cześć Ptasiu!!!

Kasiula zazdroszczę ci wyjścia z mężulkiem bo mój to od rana za akwarium się wzioł i skończyło się na tym że mam poodsuwane wszystkie meble i jutro od rana ustawianie nas czeka i taka była sobie romantyczna niedziele ale wam żeczę owocnego wieczoru

a my też nie możemy głosować od kilku dni dostajemy tylko głosy od internautów bo znajomi też nie mogą ale na żadnego dzieciaczka nie możemy nawet na film Juleczka

Witajcie
Sorki ze tak długo nie pisałam ale jak zaczełam was nadrabiać to goście wpadli.
Dzis w ogóle przepełniony dzień. Najpierw do weta z Carmen na ściągnięcie szwów, pozniej kuzyn męża wpadł na kawe, ledwo wyszedł przyjechał kolega z Angli z żoną W sumie było super ich znowu spotakć tylko wypiłam troszkę wina i teraz cięzko mi trafć w klawiaturę

kala u ortopedy byłam prywatnie bo ze skierowaniem u nas czeka sie w kolejce 3 miesiące, u olkulisty ze skierowaniem bo miała zatkany kanalik, prywatnie u piediatry z tym guzkiem bo jakoś lekarka w przychodni wydaje mi sie że sie mało przyklada i leci byle syzbciej.

A samopoczucie ciut lepiej dzięki za pamieć.
Dzagus nadal przesylam ciepłe fluidki mam nadzieję ze już lepiej.
Dobra spadam, wpadne jutro bo jkaoś cięzko mi sie pisze
DOBRANOC

witam...

I ja witam wieczorową porą...
Nie miałam neta przez jakieś parenaście godzin i czulam się jak by mnie ktoś od świata odłączył

Kori i Gabrysia Wasze zdrĂłweczko!!!!!

Mariola może faktycznie idz jeszcze do jakiegoś innego lekarza sprawdzić tą teorię... ja też pierwszy raz o takowej słyszę ale nigdy nic nie wiadomo... Trzymam kciuki żeby Julci się szybciutko bioderka wykształciły takie jakie powinny być!

Co do pampersa - my też nie możemy od wczoraj głosować na żadne dziecko i na filmik Jula też nie... Ktoś tam niezle namieszał... mają jakiegoś lipnego informatyka chyba

A u nas mężuś wrócił więc dziś szybciutko do Was zaglądam i znikam... Papa miłego wieczorku Wam życzę!!!! i kolorowych snów!!!!!

Witam

wiem şe nieco spóźnione,ale szczere

Madziara78 odnośnie piątku...przyznaje sie bez bicia zaspałam, ale tylko 20 minut i Mila zdążyła na czas;)


kala101 a jak było na tym weselu? opowiadaj Nagotowałam garnek soi po bretońsku, mogę sie podzielić

miłej nocki
dobranoc