Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze rÄ‚Å‚wnolatki > rok urodzenia 2007
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
ur. 14 lipca, godz. 1.35, waga 2100 (?) gram, wzrost XX cm ur. 25 sierpnia, godz. 14.55, waga 3400 gram, wzrost 56 cm ur. 30 sierpnia, godz. 7.00, waga 2660, wzrost 50 cm ur.02 września, godz. 2.27, waga 3010 gram, wzrost 51 cm ur. 02 września, godz. 14.45, waga 3500 gram, wzrost 52 cm ur. 05 września, godz. XX.XX, waga XXXX gram, wzrost XX cm ur. 06 września, godz. 13.05, waga 3250 gram, wzrost 53 cm ur. 07 września, godz. 15.15, waga XXXX, wzrost XX cm ur. 07 września, godz. XX.XX, waga XXXX gram, wzrost XX cm ur. 07 września, godz. 16.20, waga 3600 gram, wzrost 57 cm ur. 17 września, godz. 22.30, waga 3850 gram, wzrost 57 cm ur. 21 września, godz. 17.15, waga 3480 gram, wzrost 53 cm ur. 27 września, godz. 6.11, waga 3770, wzrost 57 cm ur. 27 września, godz. XX.XX, waga XXXX gram, wzrost XX cm ur. 30 września, godz. 20.20, waga 3300 gram, wzrost 55 cm ur. 3 pażdziernika, godz. XX.XX, waga 4080, wzrost 56 cm ur. 8 pażdziernika, godz. 8.15, waga 3700, wzrost 55 cm nasz pierwszy wątek ciążowy - tu się poznawałyśmy Wrześniowe cud dzieciaczki - część I pogaduch rozpakowanych wrześniówek wrześniowe bobaski i ich mamusie - pogaduch część II Słodkie Dzieciaczki z wrześniowej paczki - wrześniowej sagi część I Słodkie Dzieciaczki z wrześniowej paczki - wrześniowej sagi część II
melduje sie
Dziewczyny sorry, że tak późno z tym wątkiem... po pracy leciałam po malutką, potem pojechałam sobie do Tesciowej... mężunio mi na 3 dni wyjechał i sięwłóczę hehe
Mariolka u nas też się przyplątał taki rotawirus... gorączka była np przez pół godziny i sama znikała... także może nie zauważyłaś nawet gorączki jeśli jest tak jak u nas było, malutka też była pogodna.... nie pamiętam tylko jak się lek nazywał, który dostałyśmy to była taka żółta gęsta zawiesina w syropie.... zadziałało rewelacyjnie Dzaguś oby Paulisia szybko się pozbierała jak masz siłe i macie w miarę pogodę to wychodź z nią dużo - to jej ułatwi oddychanie a pod materacyk w łóżeczku włóż jakąć poduchę, też jej łatwiej będzie - ja jak tak robiłam małej to i całą noc potrfiła przespać bez zatykania noska... powodzenia Agitusek no Malenka wśród laleczek cud miód po prostu, szkoda, że u nas takich wspaniałości dla szkrabów nie ma Ptasia hehe no jestem pod wrażeniem talentu pisarskiego bawcie się ładnie w tym Karpaczu a ja muszę moje dziecko pochwalić... dzisiaj udało się zrobić siusiu do nocniczka raz ale to dopiero początki więc i tak sukces będziemy systematycznie na nocniczek siadać i będzie fajowo ech miałam coś jeszcze napisać ale tyle napisałyście, że nia zapamiętałam wszystkiego... ;(
Witam
i ja sie melduję wszystko mi wcięło a tyle sie naprodukowałam Mariola80 dużo zdrówka małej życzę, mam nadzieje że szybko będzie lepiej. I jeszcze spóźnione sto lat dla Natalki,dużo zdrówka i rośnij mamie na pociechę słonko Milka na zachorowała, kaszle okrutnie, to ponoć wirus, na razie nie ma antybiotyku, mamy poczekać kilka dni,Pietrek jak na razie zdrowy, apetyt mu dopisuje, wcina wszystko i domaga sie więcej, teraz jak gotuje to mrożę w słoiczkach od koncentratu bo są większe,a potem i tak wychodzi więcej bo dodaję trochę wody i kaszki (w ramach ekspozycji bo zostało nam jeszcze parę dni) kasiula_poznan gratuluję postępu, a nam sie Pietrek zaciął, wcześniej informował że tworzyć chce,a teraz jak go sadzam to przestał, ale jak zaczyna stękać to go sadzam i normalnie robi, od czasu jak nocnikujemy to do pieluchy natworzył tylko dwa razy, bo wyszłam z pokoju i nie słyszałam.Staram sie nie być nadgorliwa i sadzam go przy zmianie pieluch i po przebudzeniu i jak daje znaki co mu się czasem udaje, często robi w chwile po posadzeniu,ale to nie jest zawsze , ale co tam ważne że on nie płacze,a tronik ładnie gra. właśnie się wkurzyłam bo jakiś.... zwinął mi na aukcji z przed nosa fajną chustę dosłownie w ostatniej minucie a tu uśmiech dla wszystkich By niewielka podwędziłem siostrze misia By niewielka i siedzę i ładnie się bawię By niewielka i to chyba na tyle miłej nocki dobranoc
no to ja też się tylko przywitam bo zaraz fachowiec do łazienki przyjdzie i muszę uciekać do mamusi nie wiem czy dam radę się odezwać przez weekend więc w razie co to do zobaczenia do poniedziałku badzcie grzeczne
Taka jedna sobie Pitek ślicznie już siedzi a jakie pultaski ma śliczne prawdziwy chłop z niego
Witam kochane i ja siÄ™ witam
Kasiuzaraz wysyłam na priv pierwszą stronkę. Ale stronka juz jest super A ja mam dość wszystkiego mam od czwartku @ i to nie taką jak zwykle tylko masakra nigdy tak nie miałąm i w poniedziałek zaraz do ginki ide bo się wykrwawie Dziękujemy za nowy wąteczek i odezwe się jak przeżyje kolejny dzień Taka sobie jedna Pitek super siedzi i ładnie się bawi Dzaguś Paulinka przesłodka tylko nie otwiera mi się to wasze wspólne zdjęcie Kasiula... super zrobiłas pierwsza stronke... cholercia mi nie chciało przyjąc tye grafiki.. pewnie cos pomieszałam.)
a co do zdjęcia na pierwszą stronke to nie wklejaj tego z poprzedniego wąteczku musze inne dac bo tamta czarna ramka mnie troche drazni...) gratuluje nauki nocniczkowej... ja stwierdziłam ze zaczne małą uczyc latem wtedy bez pieluszki bedzie chodziła i wiem ze sie nie przeziębi a co do leku to dostałysmy bactrim on tez jest gesty ale raczej biały. hmmm. Dzaga, taka sobie jedna ale piekne zdjecia maluszki słodko siedza... która z was ma jeszcze wysoko łózeczko??? ja musiałam obnizycz 2 miesiace temu i zastanawiam sie czy nie za szybko. taka sobie jedna dużo buziaków dla Mili zeby szybko wróciła do zdrowia. a tak apropo to w sumie niedaleko siebie mieszkamy moze wpadłabys kiedys na kawunie do mnie?? Magda mam nadzieje ze remont przbiegnie szybko i bez szwanku:) cos miałam jeszcze pisac ale zapomniałam:) mała padła. Ptasia sie dzis jeszcze nie meldowała Witam kochane i ja się witam Kasiuzaraz wysyłam na priv pierwszą stronkę. Ale stronka juz jest super A ja mam dość wszystkiego mam od czwartku @ i to nie taką jak zwykle tylko masakra nigdy tak nie miałąm i w poniedziałek zaraz do ginki ide bo się wykrwawie Dziękujemy za nowy wąteczek i odezwe się jak przeżyje kolejny dzień Taka sobie jedna Pitek super siedzi i ładnie się bawi Dzaguś Paulinka przesłodka tylko nie otwiera mi się to wasze wspólne zdjęcie kalunia ja mam taka co miesiąc.. wiem co rto znaczy i szczerze współczuje. mnie to czeka za ok 2 tygodnie
mariola ja zawsze miałam normalna tylko ze długa bo 7 dni ale w tym miesiacu przeszla sama siebie na jeden dzien 40 podpasek i aby wogóle gdzies wyjsc to 6 tamponów, zbanktutuje łeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Kasiula... super zrobiłas pierwsza stronke... a co do leku to dostałysmy bactrim on tez jest gesty ale raczej biały. hmmm. która z was ma jeszcze wysoko łózeczko??? ja musiałam obnizycz 2 miesiace temu i zastanawiam sie czy nie za szybko. dziekuje za wszystkie pochwaly.. Kala dzieki za paseczki ale przyszly mi w formie grafiki a nie kodu i nie umiem tego zmienic... wiec nie wiem czy taka pierwsza stronka nie zostanie ciapa ze mnie komputerowa, sorry współczuje @ co do lozeczka to my obnizylismy na srodkowy poziom jakis czas temu ale teraz malutka zaczyna sie bardzo intensywnie wspinac wiec musze znowu je obnizyc, mysle ze skoro Julka juz wstaje to na pewno za wczesnie lozeczka nie obnizylas... bactrim? ja ten antybiotyk to zawsze na zawalone gardlo dostawalam...
no dobra - doszlam do tego jak uzyskac kody - niestety jest tego tyle, ze wylowienie pojedynczych paseczkow jest niemozliwe...
a wiec sa da wyjscia: 1. niech kazda z Was przysle mi paseczek dziecka i zdjecie 2. kopiuje pierwsza stronke od Kalusi i bedzie taka sama jak na poprzednich dwoch wateczkach podajcie swoje propozycje kasiulka wystarczy ze klikniesz na paseczek wybranej osoby i skopiujesz adres obrazka i wkleisz go na pierwsza stronke
ja poprosze to zdjęcie na pierwszą stronke
Mariolka jak klikam na Twoj to mi sie strona lilipie otwiera i nie ma Twojego paseczka
a w ogole to sie pochwale - proba nocnikowa udana podwojnie hehe tylko spioch troche ubrudzony bo do nocnika wpadl hehe
Mariola za pomocÄ… jakiego programiku (prosze o link) wrzucasz foty na forum?
ja chcialam przez zabe wkleic ale wszystko robi takie wielkie...
to w takim razie to my jeszcze raz
a to dziś przed awanturą jaką zrobiła bo nosek zatkany kasiula w żabie możesz wybrac rozmiar zdjęcia a to zdjęcie poprosimy na pierwszą stronkę
Cześć Kobitki, i my się witamy na nowym wątku...
Kasiula pierwsza stronka - rewelka!!!! Bardzo podoba mi się pomysł z przypominajką... nie trzeba szukać po całym forum tylko mamy wszystko w jednym miejscu Taka sobie jedna Pitek już też ładnie siedzi... i widzę że teżgo ciągnie do łóżeczka żebynogi wystawiać za szczebelki... Julcio też tak uwielbia siedzieć Mariola Dzaga jak uWas samopoczucie? Jak maleństwa? Mam nadzieję że już lepiej... Kala współczuję @... ja jeszcze jej nie widziałam od ciąży... i może jeszcze chwilkę tak pozotać chociaż czasami mnie tak brzuch boli jak by miała się zbliżać do mnie wielkimikrokami... Kasiula zdjęcie na pierwszą stronkę podeślę w wolniejszej chwili A teraz uciekam do męża i synia... Miłej niedzieli życzymy wszystkim!!!!!
Witam wrzesnioweczki na nowym wateczku ,
Kasiulka ladnie to sobie wymyslilas. Dziekujemy. Dzaga cudnie wygladacie, a wiesz bylkam na Waszym fotosiku, jejku jak Paulinka urosla, a jaka sliczna dziewczynka i ten kolor oczu!!!!! Piekny!!!! Chyba po mamusi co? No wlasnie jak sie czujecie? Mariola a jak sie czuje Juleczka? Ech sliczne to zdjecie na pierwszej stronie...no sliczne...blondaski laseczki Aggat bylam tez na Twoim Picasso, no ze tak powiem towar Wam niezly tez rosnie,,,,hehehehe,,, oj bedzie pelno dziewczyn przychodzic, oj bedzie....Danielek jest niezly... Madziarka to milej niedzieli kochana. Kala jak tam Twoja @....a ja cos czuje ze u mnie lada chwila bo brzuch boli i bez kija nie podchodz... taka sobie jedna ale Pitek ladnie siedzi...moja Malena jeszcze sie przewraca jak ja posadze, posiedzi moze 30 sekund i pac juz na boku lezy...
Kasiulka ja jeszcze zdjecia nie mam...ale obiecuje zrobic...
agitusek ale masz rozrabiaka - nieźle się zapowiada
a zdjęcie z ząbkami bomba!! mi się nie udalo zrobic - Paulinka jest za bardzo ruchliwa kasiula ja wybieram 640x480... mariola jak Julka?? my nadal zakatarzone... małej już chyba schodzi powoli bo nawet cieknie jej z noska samo... ale na widok fridy juz odwaraca głowe i zaczyna się drzeć a nie powiem jak się musimy namęczyć żeby jej kropelki wpuścić do noska
Witajcie Ciocie forumowe!!!!
Witamy się na nowym, ślicznym wątku .... Kasiulka 1-wsza stronka rewelka, bardzo mi się podoba, a fotkę tez postaram sie dostarczyc aktualną U nas pogoda obrzydliwa, pada i pada, jakby conajmniej miala nastac jesien! Zalatani jestesmy, bo zaczelismy remonty budowlane i teraz stacjonujemy u rodziców, póki u nas doprowadzimy całą posiadłośc do porządku. Echhh, szkoda ze to wszystko takie drogie, ze nie mozna szybciutko tego zrobic Bartuś ślicznie rośnie, a ostatnio bardzo mu spasowało stanie na nóżkach i chodzenie jak sie go przytrzyma za rączki to drepta do przodu jak szalony ..... normalnie słodko wygląda. A mi sie wtedy chce ryczec, bo co niedawno go urodzilam i leżał taki malutki bąbelek! W piatek wyjezdzamy na Mazury do tesciów i na wesele siostry męza, wiec kilka ładnych dni nas nie bedzie. Mam tylko nadzieje, ze pogoda dopisze, bo narazie to klapa na całego Agitusku śliczne zdjęcia, bardzo Wam zazdroszcze takich atrakcji dla dziecka. Gdy pracowałam w Norwegii jako opiekunka, to własnie tez pojechalismy do takiego parku zabaw dla dzieci i tez podobne jeziorko bylo z rowerami wodnymi i pontonami. Super takie miejsca!!!! A ząbki Malenki sweeeet Heheh a co kwiatka, to Mała szczepiła, chciala zasadzic sama kwiatki Kala współczuje @, ja od porodu jestem bez, ale za bardzo nie tesknie. Tez czasami mnie pobolewa brzuch i jajniki jakby juz miala nadejsc, ale jak narazie mnie omija Dzaga, Mariola śliczne macie te fotki wspólne, chyba musze odgapic od Was i tez takie Kasiuli zapodac taka sobie jedna Pitek to juz facet ze hoho, ale podobny do mamusi jak nic! A Milka do kogo jest podobna??? Bo mówią, ze 1-wsze dziecko ponoc do tatsuia jest podobne? Miłej, rodzinnej niedzieli zyczymy wszystkim
a my mielismy wczoraj wyjatkowego goscia
ja się tylko melduję że was podczytałam ale zdjęcie wybiorę w wolnej chwili bo już mnie mężyk goni od komputera remont tragedia to mało powiedziane hydraulik rozkuł nam pół łazienki bo jak puknąl młotkiem w ścianę to po drugiej stronie łazienki cegły pospadały hahah
noc u mamy koszmarna Mikołaja muiałam męczyć w wózku ale spał standardowo czyli co godzinę butla Kuba spał na łóżku ze mną a raczej na mnie i jestem tak obolała jakby stado po mnie przeleciało mam nadziję że jeszcze tylko jutro i zacznę sprzątanie ale dzisiaj to ja już śpię w e własnym łóżku nie ma mowy zdjęcia prześliczne i przepraszam ale muszę uciekać pozdrowionka od dzieciaczków dla wszystkich cioć i maluszków aaaaaaaaaaa i Kubuś przesyła dużego buziaczka dla Malenki hahaha
viki ale bombowe zajecia!!!!!!!!!!!!
to i ja sie melduje na nowym watku kasiula pieknie go zrobilas!
Mariola dobrze ze to nie salmonella i mam nadzieje, ze wirusik szybko pojdzie precz Dzaga Paulinka jest przesliczna i super razem wygladacie kasiula gratuluje nocniczka! jestem w szoku,z e juz takie male dziecko mozna tego nauczyc Daniel zaczal mi jesc obiadki... w koncu... ale niestety nie to, co ja mu przygotuje, tylko sloiczki. Odkrylam Heinza, u nas sa w serii Globe Trekker, i sa tam rozne dania z roznych krajow. Nawet jak ja je probuje to sa dobre i maly w koncu je cos wiecej niz tylko deserki I juz chyba sobie na razie dam spokoj z przygotowywaniem mu dan, bo i tak wszystko wyrzucam, a w zamrazarce nie mam juz miejsca :/ taka sobie jedna zdrowka dla Milki zycze! a jak pieknie Pitek sie usmiecha! no i tez gratuluje nocnikowania! magda bardzo podoba mi sie twoj nowy paseczek super bracia razem wygladaja! Mariola my mamy jeszcze w miare wysoko lozeczko, ale tylko dlatego, ze w ciagu dnia Daniel w nim w ogole nie siedzi (tylko na drzemki go tam wkladam), a spi w nocy w spiworku, w ktorym sam nie da rady usiasc. agitusku ale z twojej corci aparatka hihihihi moze ogrodnikiem zostanie? a jakie sliczne pierwsze zabki! Gratulacje! U nas tez wlasnie jest park, gdzie mozna na rowerkach wodnych poplywac, ale sie zastanawialam, czy mnie z Danielem wpuszcza i czy maja takie male kapoki... Cos musieliscie Malence ubrac, bo na zdjeciu chyba nie ma? viki super sa te zdjecia z basenu ja tez to goraco polecam, swietna zabawa! kasiula Daniel wazyl 3,500g i mial 52cm jak sie urodzil a zdjecie jakies jutro postaram sie wybrac, choc, nie wiem jak wy, ale ja za duzo zdjec ze swoim maluchem nie mam :/ bo to przewaznie ja je robie...
Witajcie
Melduje się na nowym wątku. Troszkę mnienie było, jakoś nie miaalm natchnienia Mam nadzieje że od jutra będzie lepiej. Kasiula gratulje pierwszej stronki, super. Oliwia miala 56 cm i 3400g zdjęcie jakies wlkeję jutro i paseczek. agitusek skąd ja to znam, musiałam powynosuc kilka kwiatów bo znalazlam je w podobnej jak u ciebie pozycji Viki Zdjęcia porównanwcze to szok w przypadku Tosi to widać jeszcze nardziej bo ona była taka maleńka. A wypadu na basen zazdroszczę, widać że maluchy bawią się superasnie. Dzaga witaj ponownie fajnie że wracacie do zdrowia. Wyglądacie obie kwitnąo. Mariola dzięki za pamięć, zdjęcie jest łsiczne, ten róż... No i duzo zdrówka dla Mili A teraz juz idę spać. Obiecuje że jutro wpadnę. DOBRANOC
witam
jak widać, jestem teraz " niewidzialna" bo prawdę mówiąc chciałabym stać się teraz niewidzialną (ale może tylko chwilowo), boje się jutra jak bomba wybuchnie czyli wielka awantura w domu a jesce jak na złośc to jutro do nich jadę, powodu na razie zdradzić nie mogę bo obciach byt wielki . Z tych nerwów aż mnie na wymioty zbiera, chyba zwariuje do jutra..... no ale sama jestem sobie winna. viki112 super zdjęcia, urosło to twoje szczęście, jak sie tak nie ma zbyt wielkiego porównania to jest szok, normalnie szok Kasiula pierwszy post super,świetnie to wgląda,co do paseczka to muszę trochę pocztę przekopać Dzaga fajnego mieliście gościa , zdrówka wam życzę kala101 jejku twoja@to masakra jakaś, pewnie jesteś strasznie osłabiona, może lepiej skontaktuj się z lekarzem, bo tak chyba nie powinno być kejti_80 oo gratulacje,mały siłacz z Bartusia że już drepta sobie;) co do remontu współczuję, i życzę udanego wypoczynku na mazurach agitusek niezła psotnica ci rośnie śliczne ząbki dziękuję za ciepłe słowa i życzenia zdrowia, Milka już lepiej się czuje dobranoc
niewidzialna mam nadzieję że nie bedzie tak zle i z twoich wielkich nerwów będziesz sie jutro śmiała. Rany jak ja niecierpie takich sytuacji, wiem co czujesz ja przed burzą tez nie m oge jeść, spać, najlepiej schowac sie gdzieś i przepłakać. Trzymam kciuki żeby było wszytsko dobrze. A obciachu sie nie bój "nic co ludzie nie jest nam obce"
U nas dzis piękna pogoda, czekam aż Oliwia sie obudzi i uciekamy na spacerek
witajcie
kasiula ja wklejam zdjęcia przez hosting fotosika i wybieram format 600 agitusek zdjęcia rewelacja ale masz żywą iskierkę. CYTAT magda2505 ja się tylko melduję że was podczytałam ale zdjęcie wybiorę w wolnej chwili bo już mnie mężyk goni od komputera remont tragedia to mało powiedziane hydraulik rozkuł nam pół łazienki bo jak puknął młotkiem w ścianę to po drugiej stronie łazienki cegły pospadały hahah no nie udusiłabym go!!!! Asia mam nadzieje ze wykaraskasz sie z trapiącego cię problemu. ogromnie ci tego życzę. co do Julci to niezłego strachu sie najadłam bo w sobotę sytuacja była jeszcze gorsza o 23 dzwoniliśmy na pogotowie co mamy robić bo pieluszki co chwila szły i ciągle była widoczna w nich krew. kazali nam jechać do szpitala ale stwierdziliśmy ze pojedziemy rano jak jej nie przejdzie bo niunia juz spała. w niedziele było już lepiej. kupiliśmy dodatkowo ten Hipp 200 i pomogło. nadal ma lekką biegunkę ale juz bez krwi .dobrzeje nam maluszek.
powklejam troszke zdjec:)
a to z wczorajszego spaceru a to zdobycz Julci ze spaceru:)))
MARIOLA ale sie stracha najadlas.................
ale najwazniejsze ze juz coraz lepiej.. no i obserwuj malutką.... Asia aggatt gratuluję poprawy apetytu a co do swoich zupek.. jeśli masz wywalać a Daniel i tak ich nie chce jesc to zupelnie nie ma sensu zebyscie się oboje meczyli...moze za jakiś czas zaczniesz mu mieszac troche swojej troche ze sloika i wtedy sie przekona?? na wszystko trzeba czasu! ptasia podrzuc trochę słoneczka!! my siedzimy od czwartku w domu i Paulinka już świruje!! jest marudna jak nigdy!! tylko płacze a uspokaja się jak się z nią chodzi po mieszkaniu!!!! przed zasnieciem koncertuje tak że nie moge jej opanować.... kejti i magda życze szybkiego zakończenia remontu
Witam
Mariola80 dobrze że wam już lepiej A co do odwiedzin, to rzadko odwiedzam Szczecin,bo nie mam autka, kiedyś bywałam w twoich okolicach, bo mój mąż tam pracował. Ale gdybyście przypadkiem odwiedzili Lagunę to daj znać,to chętnie się bym się z wami spotkała;) magda2505 o kurcze, to wam jeszcze kłopotów narobił, ja bym go obciążyła kosztami,ale chyba się tak nie da Kiedy teść remontował mi łazienkę to montując gniazdko zrobił mi dziurę do przedpokoju, to myślałam ze ubije Nadal jestem w nerwach, nie spałam prawie do rana a do rodziców jadę po południu, bo załatwiam sale na przyjęcie komunijne,chociaż w duchu sobie powtarzam że może nie będzie tak źle Miłego dnia
Asia
MARIOLA ale sie stracha najadlas................. ale najwazniejsze ze juz coraz lepiej.. no i obserwuj malutką.... Asia aggatt gratuluję poprawy apetytu a co do swoich zupek.. jeśli masz wywalać a Daniel i tak ich nie chce jesc to zupelnie nie ma sensu zebyscie się oboje meczyli...moze za jakiś czas zaczniesz mu mieszac troche swojej troche ze sloika i wtedy sie przekona?? na wszystko trzeba czasu! ptasia podrzuc trochę słoneczka!! my siedzimy od czwartku w domu i Paulinka już świruje!! jest marudna jak nigdy!! tylko płacze a uspokaja się jak się z nią chodzi po mieszkaniu!!!! przed zasnieciem koncertuje tak że nie moge jej opanować.... kejti i magda życze szybkiego zakończenia remontu a może ubierz ją cieplutko i wyjdźcie choć na chwilke na balkon. świeże powietrze dobrze jej zrobi a i ty troszkę odpoczniesz
dobra czas ogarnąć dom:)
zajże później
hej i my jesteśmy ale popiszę poźniej jak Julcio uśnie... bo u nas też od tyg koszmarna pogoda więc nuda w domu na całego... i mama musi wymyślać jakieś zajęcia dla synia
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|