Emi, jak uda Ci asię coś wykombinować i zgarć ten wątek ciążowy to daj znać
Z chećią zachowam go sobie na pamiątkę
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze rÄ‚Å‚wnolatki > rok urodzenia 2008
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
Emi, jak uda Ci asię coś wykombinować i zgarć ten wątek ciążowy to daj znać
Z chećią zachowam go sobie na pamiątkę
dobra, musze męża usadzić przy komputerze, on jest w tym lepszy, jak sie uda dam znać
O jednak watek podciagniety.
Przyznam ze ja wole maluchy, tutaj odrazu czytam sobie inne watki, nie tylko w kolko jeden. Moze jednak bedziemy tu pisaly, a tam w sytuacjach awaryjnych?
taaak, ja chcÄ™ na maluchy:)
Carrie, myślisz, że syn nie przeczyta? Moze jednak bedziemy tu pisaly, a tam w sytuacjach awaryjnych? Ja chyba właśnie tak zrobię.Bo od pewnego czasu czuję się "przytłoczona" tym zamknięciem.Jak będę miała ekstra prywatne wywody ze swego życia - to na pewno napisze tam. Strasznie brakuje mi "odwiedzin" po sąsiedzku z innych wątków.No towarzyska bestia jestem i tyle
Carrie, to jesteśmy dwie.
dziewczyny, co Wy na to?
Dominik kąpany w krochmalu ostatnio Krostki z jakby w odwrocie.Jeszcze trochę na nóżkach.
cdn...obudził się No to jestem.Hmm, niby objawy jak w skazie ale po wyeliminowaniu nabiału z mojej diety nie było poprawy a teraz jem normalnie i z brzuszka prawie zeszło.Trochę jeszcze policzki i nóżki ma chropowate. Jeszcze banan jest u nas na cenzurowanym.Skreślony został z menu jak tylko Dominika wysypało.Zobaczymy.25-go idziemy do dermatologa. Ehhh, emi, już nie chcę tej zimy...a tu jak na złość dopiero na dobre się rozkręciła. A dzisiaj,zainspirowana tutejszym wątkiem o kawie,zrobiłam sobie taką sypaną.Gotowałam w tygielku, potem dałam cukier i ciepłe mleko.Dziewczyny - normalnie jak w restauracji hehehe...
aaa, a Leo kicha, kurcze blade. Mam nadzieję, że się nie przeziębił-jutro mamy mieć ostatkowych gości z rówieśnikiem Tosi, przeziębienie Leosia wykluczy spotkanie:(
Dlatego napisałam, że trzeba pokombinować Ja też swego czasu chciałam zapisać "mój" ciążowy wątek ALE nie bardzo wiedziałam jak wykombinować żeby się zapisał cały - jak coś wymyślisz, to daj znać
No i fajnie, że jednak piszecie tu - ja też temat zamkniętego forum przerabiałam - rozpadło się po niespełna pół roku tak, że nie warto było (przynajmniej w naszym przypadku)
zobaczymy, czy reszta dziewczyn zechce wrócić
Witajcie. Melon mnie dzis obudzil o 6 rano, wrrrrrrrr. Tak jak moglabym dzis pospac dluzej, bo Milena nie idzie do szkolym tak wstalam o godzine wczesniej. Oczy mam na zapalki. Teraz Melon padl, a ja farbuje wlosy. Skrzynke piwa za to, ze nie zdaze ich splukac przed jej pobudka!
Ja tez chce watek na pamiatke zapisac. Mhhhhhh
no to ciekawa jestem efektów-jesli nie zdazysz spłukać
Asiunia:)
Witajcie. Melon mnie dzis obudzil o 6 rano, wrrrrrrrr. Oj Asia nie narzekaj, dla mnie to jest codzienna pora pobudki.Moje dziecko o 6 rano robi kupkę bawi się chwilkę własnymi nogami i około 7 znów pada na pól godzinki. Trzeba się zdecydować gdzie w końcu piszemy żeby nam się ekipa nie rozsypała
A no i dajcie znać jak wymyślicie co zrobić żeby zapisać na płycie nasz wątek ciążowy
u nas przygotowania na przyjście gości. zaraz powinni być> milego wieczoru dziewczyny:)
aaa, sluchajcie, pasemka to sa jeszcze modne, czy już się nie robi?marząmi się czerwone pasemka. i czy-jeśli nie pasemka- to w salonie fryzjerskim zafarbują mi włosy na jakiś kasztanowy? bardzo bym chciała jakiejś zmiany, a wszelkie farbowania w domu odpadają-nidgy mi równo nie wyszły i chodziłam potem taka "pocieniowana";)
stricte pasemka to nie wiem
Na pewno balayage z drobnych pasemek dobrze zrobiony będzie wyglądał ok.Musisz do tego mieć choć trochę wystopniowane włosy bo na całkowicie gładkich efekt będzie smutny.Szkoda pieniędzy. Jakie masz oczy? Brązowe? Wszelkie czerwienie na ciemnych włosach trudno uzyskać.Żeby ładnie wyglądało trzeba by pewnie dekoloryzować wybrane pasemka i dopiero wtedy kłaść czerwień.A nie wyobrażam sobie powtarzać to za każdym razem przy odrostach. Myślę,że balayage cappuccino,ciepły miód i jakiś orzech będą naturalnie wyglądały, łatwo dadzą się odtworzyć a włosy będą żywsze. EDIT: A.L. i co Ci wyszło?
Emi, ja robiłam kiedyś balayge, a teraz od kilku lat robię pasemka, same blond lub blond i jakiś odcień brązu. I efekt końcowy jest taki jak po balayge
Miłego wieczorku
Emi, może spróbuj nadać włosom jakiś blask przez ciepły balayge, albo jakies pasemka, i może zastanów się nad pocieniowaniem włosków ( nada im się jakiś fajny kształt).
W moim przypadku cieniowanie pomogło- nie mam już ciśnienia na obcięcie na krótko A w ogóle to masz bardzo ładne włoski
Ja bym Emi pocieniowala i skrocila tam do ramion. Fajne masz wlosy i dlugosc taka, ze da sie duzo z nimi pokombinowac. Zazdroszcze.
A farbe zmylam jednak o wlasciwej porze, Melon po prostu musial poczekac na swoja kolejke i troche ryczal w lozeczku. Taka ze mnie wyrodna matka Efekt normalny, farbowalam "na swoj kolor", taki mahoniowo-czekoladowy bo wlosy byly juz wyblakle. Zadna radykalna zmiana. Tosia ma smoczek? Chyba zapomnialam jesli widzialam. Melon bezsmoczkowy zupelnie, czy tylko on? Carrie, Toska, wasze maluchy maja smoczki?
Dzięki dziewczyny
leo chory. Kompletnie-do pełni objawów grypowych bak mu tylko gorączki. A Tosia niestety kaszle od rana. ona zawsze kaszle w związku z witką krtanią, ale dzisiaj mocniej . Obawiam się, że będzie chora. i jestem na siebie wściekła-nie wyłapałam w porę u leosia, dałam się zwieść Jarkowi, który ma tendencję do bagatelizowania, i nie odizolowałam. teraz siedza każde u siebie, ale to juz chyba po ptakach:(. A Tośka tak gada, że normalnie jestem w szoku-ma fazy na takie pogaduchy. edit:Asia, Toska smoczkowa, wiedziałas, wiedziałas . A z włosami to mi się własnie nie chce kombinowac-chciałabym mieć fryzure która by umozliwiła szybkie uczesanie.
To teraz na dwa fora mam jechac czy jak Dziewczyny mam nadzieje ze nam sie towarzystwo nie rozpadnie
AL moja niesmokowa:) Pluje nim albo sie nim bawi, jedyna sytuacja jaka moze ewentualnie potolerowac smoczek jest kiedy wychodzimy a ona lezy w wozku za to butelkowa jest...baardzo Jak widzi pelna butle to od razu syrene wlacza no bo co ta mam robi, witaminy jakied podaje, usadza, sliniak zaklada..a ta chce juz! Wczoraj przez caly dzien nie chciala cyca Ja ja przystawiam a ta w ryk, dopiero dzis rano sie wessala, ale i tak na troszke tylko. Emi sliczne masz wlosy:) Ja bym skrocila wlasnie jak juz ktoras pisala, tak do ramion, pocieniowala jakos fajnie. Ja ogolnie za pasemkami nie jestem, ewentualnie jakies refleksy, ale to ja:) Lece czytac co zescie tu w tajemnicy naprodukowaly
No tak Emi, ale zapomnialam. pewnie zemczenie robi swoje.
A z wlosami tak jak mowie, zetnij u dobrego fryzjera, pocieniuj troche. Jak beda dobrze sciete to i ukladac sie beda bez modelowania, Ty masz podatne wlosy. A i dlugosc taka, ze jakby co to zepniesz gumka. Melon tez gada. Zdrowia dla maluchow. Kurcze koniec lutego a tu zima sie rozszalala na calego. Ja chce juz wioooooooosny! Leo oczywiscie jutro do szkoly nie idzie? Miejym nadzieje, ze Toske jednak ominie.
Emi ja mam teraz fajnie pocieniowane, krotka grzywke ktora ukladam na jedna strone i jak nie mam czasu to po prostu zwiazuje gumka. Fryzura z konskim ogonem tez naprawde fajna bo wtedy grzywka fajnie sie uklada i po bokach twarzy mam wlosy ktore tez fajnie wygladaja.
edit: za wiele to nie napisalyscie:) Dobrze ze zdazylam przed oficjalnym gadulstwem
nie wiem, co będzie z naszym watkiem. większość dziewczyn woli na zamkniętym. pisac na dwóch jednoczesnie, każdego dnia, nie ma sensu. Ja wolę na maluchach.
Minka, u mnie grzywka odpada- mam drobną twarz, niskie czoło i wydatny nos-kiedyś urządziłam się grzywką, było widac tylko nos , ale za wszystkie sugestie dziękuję. jeśli i sie dzieci całkiem nie rozłoża będe szukać dobbrego fryzjera w tym tyg. Toska kicha, prycha, pokasłuje. O Leosiu wole nie pisac:(. Chociaż je normalnie i gania po domu , energia mu nie osłabła. No, ale jego jest w stanie zmozyć grypa żołądkowa.
Ja do maluchow mam sentyment, ale juz zdazylam polubic tamto forum. zobaczymy jak to bedzie. Moze wrocimy tutaj wszystkie, oby:)
Emi no ja z grzywka tez bym wygladala koszmarnie ale ja zaczesuje na bok(obcieta byla w ten sposob by tak wlasnie robic) wiec generalnie cala twarz widac Ja zazwyczaj ide do fryzjera i pozwalam mu z moja glowa robic co mu sie podoba Oby nie krotko! zazwyczaj jestem zadowolona, jesli nie w tym samym dniu to po kilku, bo jednak fryzura musi sie "ulozyc":) I trzymam kciukasy za dzieciaczki, by sie nie pochorowaly!
witam maluchowo...
ja najbardziej lubię maluchy... troche tu juz siedzę... A.L. Fifi też bezsmoczkowy nad czym nieraz ubolewam strasznie... a ja ostatnio pwróciłam do grzywki... tak dziewczęco... ale ja lubię kombinować z włosami...
Tez poprosze lopatologicznie ten krochmal...
Myszorku wlasnie spojrzalam:) Dolaczylysmy do maluchow jednoczesnie, dzien roznicy:) Maz z niunia spia w duzym lozku(wstala o 8, zjadla i zasnela ) a ja mam czas na forum i poranna kawe:) Uwielbiam takie poranki!
a mój mąż dzisiaj w pracy... qrcze... no... jakąś awarię mają...
A.L. moja Matyska smoczkowa
Przez te mega kolki musiałam Ją przyzwyczaić, choć Ona długo nie chciała żadnego, w końcu przyjał się Tomme Tippee
Dziewczyny...
tak się zastanawiam czy można takim krochmalem przecierać buźkę??? czy to jakoś łagodzi zmiany chorobowe???
a Tośka zaciąga każdy smoczek, który jej wetknę do buzi. Zaraz zamówię butelki aventu, muszę ją przyzwyczaić-14 dni mi zostało:(. I laktator, na wszelki wypadek, choć u mnie najszybciej ręcznie. ale niech będzie. Któraś z Was ma ręczny Aventu?
też już na maluchach rochę jestem. szkoda, że tu nie możliwości zamknięcia watku. No, ale nie ma i tyle, nic nie wymyślimy. Nie wiem, co zrobić, chyba jednak większośc jest za tamtym? Mnie tu lepiej...
Emi ja mam reczny aventu i jest nawet dobry tzn ladnie sciaga mleko. Ale musialam sie nauczyc, przy Milenie mialam elektryczny.
Toska a to zle ze Matylda smoczkowa? Ja bym duzo dala, zeby Melon sie czasem zatkal ta guma
A.L. może źle to nie, ale... Ja nie chciałam, żeby mój dzieć był smoczkowaty...
A to, że ta guma nieraz zapycha rozdartą buźkę to prawda Carrie... jak przygotowujesz kąpiel w krochmalu... poprosze przepis łopatologicznie... No tak jak do krochmalenia ścierek do naczyń.Wiele się nie namyślałam Hmm, jakieś 300 ml wody do garnka do zagotowania, do filiżanki wsypuję 1 solidną łyżkę mąki ziemniaczanej i dodaję trochę wody do rozmieszania.I taką zawiesinę wlewam na wrzątek - jak kisiel.I taką ilość krochmalu dajemy do standardowej ilości wody w wanience.Nie używamy wtedy żelu do mycia.No i uszu nie zamaczamy ani włosów tak przesadnie.I wsio.Po kąpieli intensywne oliwkowanie. A.L. jaki smoczek Smoczek to wróg.Za to namiętnie ssie kciuka jako uspokajacza do snu.No i jest wielkim fanem picia z niekapka.Bo się pastwi nad nim jak nad gryzakiem. Emi - ja bym trochę tylko te Twoje włosy z długości obcięła bo są ładne.Resztę wystopniowała tak,żeby żeby miękko wywijały się na ramionach i wokół buzi.Ale nie za krótko - tak,żebyś mogła włosy za ucho włożyć a w krytycznej sytuacji spiąć czy kitkę zrobić.I stawiam na ciepły miód z ciemnym orzechem . Ja jak A.L. jednolitą farbą się traktuję.Od 10 lat ten sam odcień.Eksperymenty dawały opłakany efekt. Myszorek - ja będę jeszcze tym krochmalem smarować policzki Dominikowi.Bo w kąpieli to nie ma za bardzo jak.A jestem zachęcona efektem na brzuszku i nóżkach. Emi ja mam reczny aventu i jest nawet dobry tzn ladnie sciaga mleko. Ale musialam sie nauczyc, przy Milenie mialam elektryczny. no właśnie myślę,że ja nie posiadam jakieś wiedzy tajemnej.Mój ręczny laktator odciąga pokarm tylko przy maksymalnie wypełnionej piersi.Dobijam do 50 ml i dalej muszę ręcznie. Emi ja proponuję dla Ciebie coś TAKIEGO plus delikatne refleksy miodowe,żeby podkreślić cięcie. Ughhh, jednak się pochorował...Ale skoro nie gorączkuje to może nie będzie tak intensywnie.
Widze że tu się wątek rozkręca . kurcze musismy coś konkrtnie ustalić co robimy bo to bez sensu pisac na 2 fora
Emi dużo zdrówka dla dzieciaczków Moja smoczkowa i kciukowa do smoczka nic nie mam (chociaż kiedyś byłam wielką przeciwniczką) ale ten kciuk w buzi mnie wkurza , pomimo ze słodko wygląda z nim w buźce.
Moja Martyna jak najbardziej smoczkowa Potrafi już sama sobie tego smoka wyjąc i włożyć z powrotem w dziub.A jako knebel działa suuuper.
Emi podetnij włosy tak do ramion a już samo to sprawi że będą się lepiej układały+ jakiś ładny kolor.A tak w ogóle to masz ładne włosy. Zdrówka dla chorych.
wykąpałam Fifka w tym kisielku... zobaczymy co to da...
buźkę przetarłam ale on ma czerwone plamy nie krostki.... jutro pójdziemy do przychodni z tym bo szczepienie dopiero w następny wtorek...
łeb mi peka po spedzeniu połowy dnia z Tosia w sypialni.oby to cos dało
Rozumiem,że Tosia się trzyma, a jak Leo?
Myszorek - w tym krochmalu to możesz go prać kilka razy z rzędu - niby do uzyskania jakiejkolwiek poprawy.Dominik ma strasznie szorstkie plamy.Dopiero jak się przyjrzysz to widać taką pokrzywkę-kaszkę w tych plamach. Rozumiem,że Tosia się trzyma, a jak Leo? Myszorek - w tym krochmalu to możesz go prać kilka razy z rzędu - niby do uzyskania jakiejkolwiek poprawy.Dominik ma strasznie szorstkie plamy.Dopiero jak się przyjrzysz to widać taką pokrzywkę-kaszkę w tych plamach. ok byle nie był potem za sztywny... To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|