To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Lutusie cz. IX

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
hekkate
Mrówa cieszę się, że z Miszką nie jest tak źle jak się mogło wydawać. przytul.gif

Ma-Rita GRATULUJĘ!!! Szybko Ci poszło. brawo_bis.gif

AniaEl a jaką Ty obszerną relację chciałaś? Wakacje jak wakacje. Co ja mam napisać, żeby Cię zaspokoić? 08.gif

Monilka udanego wypoczynku i brawa dla Oli za wytrwałość, silną wolę i chęci.

Taśka fotki to może jutro o bardziej ludzkiej porze, bo teraz już mózg mi wysyła sygnały, że czas spać. gardło mnie od wczoraj boli. Daniel też chory. 3 noce miałam przez tą jego chorobę do kitu.

Od wtorku zaczęłam odpieluchowywać Daniela, ale nadal nie woła jak chce siku czy kupę. Sama go sadzam co jakiś czas na kibelku, bo w przeciwnym razie to wszystko mokre. Dywany zwinęłam i jest okazja, żeby je wytrzepać.

Ze wszystkich zdjęć udało mi się wybrać 22. To zaczynam.
Muzeum samochodów Tatra

Zoo Olomouc





Mini zoo w arboretum w Novym Dvorze


O ile mnie pamięć nie myli to Radun: ulubiony rodzaj huśtawek i zamek (albo pałac)


A to na dziedzińcu zamku białego i czerwonego - Hradec nad Moravici

Bunkry Hlucin-Darkovice

Park miniatur - Ostrava (była tam nawet biblioteka śląska)


Zamek - Helfstyn



Jaskinie Mladecske
przed wejściem:

po wyjściu:

Jaskinia Javoricska

Olomouc:



No to Was zasypałam zdjęciami. icon_redface.gif Wybaczcie.
Iśka
CYTAT(monilka @ Sun, 05 Jul 2009 - 01:10) *
Hm.. dwupokojowe mieszkanie powiadasz?? To gdzie wy zmieścicie to trzecie?? 03.gif

Planowałam wysłac do Ciebie icon_smile.gif

Ma-rita gratulacje. Całuski dla maleńkiej.
brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif
Czasami nie mogę się już doczekac, choc czuję, że będzie ciężko. Jak tylko zajmuję się chwilę jakimś dzieckiem, Jagoda odpycha je, "a po co je trzymasz", "zostaw go"............. ale przez te trzy miesięce NA PEWno dojrzeje 29.gif

AniaEL to może dobrze, że nie ma za wiele karuzeli, bo byśmy z torbami poszli. Zawsze coś. A jak z parkami, placami zabaw, bo to Pyśki raj? Rzeka tam płynie i chyba można stopę "umoczyc"

Hekkate
, ale muisało byc genialnie. Dużo atrakcji i zwidzania. A gdzie dokładnie spaliście i jakie warunki.

Taśka
oj nie spodziewałabym się, że nowa, trzytygodnowa częśc nawali.
Co do pokoju. Nic konkretnego. Mój męż się uparł, żeby zrobic pasek - pomalowac coś od szablonów. Miałam sama zrobic szablony (nie żebym taka zdolna była, ale mam różne książki 06.gif ),mamy trochę mebli z Ikei- stolik, półeczki, krzesełka-ogólnie to będzie mała noclegownia, bo cztery osoby będą spac na ok 9m2. Dobrze, że my spimy na materacu-w dzień rewelacjny do skakania, tańczenia, rzucania się na niego itp.
Iśka
A tu jeszcze ostatni wypad nad rzekę do Ostrego.



Oczywiście dziecię całe odrapane i obklejone icon_smile.gif
anulek2505
[size="5"]Ma-Rita ogromne gratulacje !!!!![/size]


Monilka brawa dla Oli brawo_bis.gif za to że jest taką dzielną dziewczynką. A co do wyników... hm tak bywa; ale za to chyba teraz nie będziesz sie bała drugiej ciąży, co???

Hekkate ale pozwiedzaliscie icon_smile.gif A dlaczego na wszystkich zdjęciach jesteś tak daallleko ????
Mrówa
Ma-Rita ... wielkie gratulacje. Jak Młody reaguje na siostrę? U nas "aklimatyzacja" trwała chyba pierwsze 3 tygodnie ...

A ja tylko z doskoku. Ciągle coś mam do roboty, G. w delegacji i wszystko na mojej głowie.

Pracy nadal brak, z dobrych wieści - przeprowadzamy się chyba za tydzień. Chyba bo warunkiem jest lodówka, którą muszę kupić. Już się prawie zdecydowałam no i jak już dojedzie to zamieszkamy u siebie. Pamiętam, że wiszę Wam zdjęcia belki ale jeszcze chwilę poczekajcie ...
Agga:)
Witam ja tak na szybko (przerwa w sprzataniu)


Marita gratuluje niech Maja rosnie zdrowo



pokazuje moje skarby i znikam




Fiefiora
MA RITA SERDECZNIE GRATULUJE!
ŻYCZE BY CÓRECZKA ROSŁA CI ZDROWO I SZCZĘŚLIWIE!

brawo_bis.gif
tysia2202
Ma-rita Gratuluje!!! Ale dzielna babka z ciebie icon_smile.gif
Mili Ale sie ciesze icon_smile.gif spokojnej ciazy icon_smile.gif gratuluje!!!

Aga i hekkate sliczne zdjecia icon_smile.gif a Kiinga taka podobna do Darii icon_smile.gif
tysia2202
Mili Wszyskiego najlepszego sto lat sto lat!!! Pociechy z juz teraz dwoch dzieciaczkow i mezulka (od jutra) icon_wink.gif
Mrówa
agga ... dziewczyny cudowne. Z czasem chyba bardziej di siebie podobne ...
hekkate
anulek specjalnie wybrałam takie zdjęcia na których jestem daleko. icon_razz.gif

Agga śliczne masz dziewczyny. Też bym taką jedną chciała. icon_smile.gif

A ja nadal przeziębiona. Gardło na 3 dni przestało mnie boleć, a od wczoraj znowu boli. Daniel nadal ma kaszel. icon_sad.gif
anulek2505
Mili wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia icon_smile.gificon_smile.gif

Agga ale masz śliczne córcie; i Kinga rzeczywiscie bardzo podobna do Darii. A Daria jaka już pannica. Na tych zdjeciach wygląda na starszą icon_smile.gif

Hekkate dużo zdrówka dla was

hekkate
MILI WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I SPEŁNIENIA POZOSTAŁYCH MARZEŃ!!!

CYTAT(anulek2505 @ Sun, 12 Jul 2009 - 15:12) *
Hekkate dużo zdrówka dla was

Dzięki. Już jest lepiej.
izoldciemnowlosa
Hekkate - i jak postępy z pieluszką Daniela?
Ja też bardzo jestem zawiedzona że na wszystkich zdjęciach tak daleko jesteś - i jeszcze się przyznajesz że to specjalnie zrobiłaś Oj nie ładnie nie ładnie nienie.gif
Dominice najbardziej podobało się to zdjęcie jak Daniel wkłada paluszki do paszczy krokodyla - troszkę była zdziwiona icon_smile.gif

CYTAT(Iśka @ Tue, 07 Jul 2009 - 12:46) *
ogólnie to będzie mała noclegownia, bo cztery osoby będą spac na ok 9m2. Dobrze, że my spimy na materacu-w dzień rewelacjny do skakania, tańczenia, rzucania się na niego itp.

No to troszkę współczuję - ja w takich warunkach mieszkałam z rodzicami 17 lat 48.gif W 4 osoby w jednym pokoju. kuchnię i łazienkę mieliśmy wspólną z babcią. No cóż czasami tak bywa że się po prostu nie da inaczej.
Ważne żeby było przytulnie i po waszemu - no i ważne że nie będzie się Wam nikt wtrącał - my przez te 17 lat nie mieliśmy tego komfortu 48.gif

Obcinasz specjalnie Jagodzie włosy czy jej też tak wolno rosną jak Dominice? Daje sobie zakładać jakieś spineczki czy gumki? U nas niestety nie bardzo chce się dać przekonać - chociaż włosy ma gęste i strasznie się poci.

Mrówa - i jak już po przeprowadzce? Nadal czekamy na fotorelację z nowego mieszkania.

Agga dziewczyny przepiękne Twój mąż już powinien budować ogrodzenie wokół domu bo za kilka lat nie opędzą się one tak łatwo od adoratorów

CYTAT(hekkate @ Sat, 11 Jul 2009 - 16:57) *
Agga śliczne masz dziewczyny. Też bym taką jedną chciała. icon_smile.gif


Chyba nie trzeba ci przypominać jak się stara o dziecko 29.gif Pomęcz troszke mężusia, potem troszkę przyjemności i za 9 miesięcy będzie dziewczynka 29.gif
Ale masz rację Skarby Aggi są naprawdę ślicznymi dziewuszkami

U nas już całkiem nieźle - przede wszystkim dlatego że "Ciocia dobra rada" po 6 tygodniach goszczenia się u nas WYJECHAŁA balety.gif W domu w prawdzie dużo sprzątania, mąż i szwagier z doskoku już zaczęli robić mały remont w domu. Na całego rozkręcą się w sierpniu - wtedy też będziemy robić osobny pokój dla Miki.
W zeszły poniedziałek pojechaliśmy na ostatnie zajęcia logopedyczne do WR Więc koniec rehabilitacji - z jednej strony cieszę się bardzo - bez większych trudności Mika jest normalnie rozwijającym się dzieckiem. Porównując ją do niektórych rówieśników (jeśli chodzi konkretnie o mowę) jest nawet dużo bardziej wygadana. Zrobiła się bardzo cwana i potrafi juz tak odpowiedzieć że w pięty idzie. Cieszy mnie to ogromnie icon_biggrin.gif Ale z drugiej będzie mi tych zajęć brakowało. Mika juz ostro się upomina o wyjazdy do Wr i musze się chyba rozejrzeć za jaką rytmiką w okolicy dla niej żeby miała jakieś zajęcia "na zastępstwo"
Pogoda u nas całkiem ładna więc idę troszkę pogrzebać w ogródku 02.gif
sylwia27
Cześć i czołem;)

dawno mnie tu nie było...
zajrzałam na kilka ostatnich stron i mi się buzia uśmiechnęła - nowe paseczki, kolejne maluszki:) Serdecznie Wam gratuluję! Najbardziej zadziwiła mnie chyba Kinia Aggi - jaka ona jest już duża! Dziewczynki masz Agga śliczne:)

Widzę, że humory Wam dopisująicon_smile.gif Kinga Ani tradycyjnie wiedzie prym w kategorii 'Pomysłowy Dobromir' - pewnie ją jeszcze na wiele staćicon_smile.gif
no i brawa dla Oleńki - za pierwszymi kroczkami z pewnością pójda kolejne - będzie dobrze!

U nas jakoś się kula - Ala radosna, ładne mówi, w końcu opanowała nocnik..jest moim największym słoneczkiem i chyba dzięki niej coś mi się jeszcze chce..Nie jest łatwo, ale cieszę się z tego, co mam - zawsze może być gorzej...

No ale nie wpadłam na smęcenie - może w końcu uda mi sie częściej zaglądać...jestem przed egzaminem na prawo jazdy, przed sprzedażą starego mieszkania, w trakcie wykańczania nowego, posłaniem Ali do klubu maluszka - więc jak widzicie jest co robićicon_wink.gif #3majcie kciuki cobym tę batalię przetrwała, a ja będę relacjonowaćicon_smile.gif

Miłego weekendu
Pozdrawiamy z Alą
Ma-Rita
Sylwia super, ze zajrzalas do nas icon_biggrin.gif Trzymam kciuki za pomyslnosc "batalii" &&&&&
Przytulam mocno Ciebie i Ale przytul.gif przytul.gif przytul.gif
Mrówa
Sylwia ... orgom przytulasów przytul.gif przytul.gif przytul.gif Jak dobrze znów Cię "widzieć". Ucałuj Alę koniecznie.

Ma-Rita ... no napisz trochę jak tam u Was? Jak sę starszy brat sprawuje i wogóle ...

My właśnie w trakcie przeprowadzki. Mieliśmy dziś spać już u siebie ale nie wyrobiliśmy się i żeby dzieci nie męczyć to jeszcze kimniemy u teściowej a jutro z rana ostatni kurs z łóżeczkami i innymi drobiazgami. MATKO jaka jestem zmęczona. Przeprowadzki z dwójką małych dzieci to masakra jakaś. Tam rozpakowywać będę się chyba latami bo zanim mebli nam przybędzie to trocę minei. Ale najważniejsze, że jest na czym spać, gdzie się umyć i coś ugotować. Tymczasowo w ścianę trochę haczyków się wbije, żeby jakieś ciuchy powiesić, mamy jedną szafę, jakąś komodę ... reszta gratów będzie czekać na swoje miejsce w kartonach.
Lecę kochane ... nie wiem kiedy zajrzę bo nie wiem od kiedy będziemy mieć internet. Buziaki, pa.
hekkate
Taśka właśnie z pieluszką u Daniela coś się skomplikowało. Siku ładnie woła, ale gorzej z tym drugim. W ogóle to biega, płacze jak ma kupę zrobić. Nie wiem co się stało. Wcześniej wszystko było ok i już myślałam, że już tak zostanie.
CYTAT(Taśka @ Thu, 16 Jul 2009 - 12:13) *
Ja też bardzo jestem zawiedzona że na wszystkich zdjęciach tak daleko jesteś - i jeszcze się przyznajesz że to specjalnie zrobiłaś Oj nie ładnie nie ładnie nienie.gif

To już nie ma bardziej interesujących rzeczy/osób do oglądania niż ja?
CYTAT(Taśka @ Thu, 16 Jul 2009 - 12:13) *
Chyba nie trzeba ci przypominać jak się stara o dziecko 29.gif Pomęcz troszke mężusia, potem troszkę przyjemności i za 9 miesięcy będzie dziewczynka 29.gif

No nie wiem, nie wiem.

No to teraz powinnaś urządzić jakąś imprezkę z okazji wyjazdu cioci. icon_smile.gif
Świetnie, że Dominika już nie potrzebuje rehabilitacji. Widzę, że bardzo przyzwyczaiła się do tych wyjazdów.

Sylwia miło Cię tu znowu czytać. Dużo masz do zrobienia w najbliższym czasie. Powodzenia no i zaglądaj częściej. przytul.gif

Mrówa super, że już w nowym mieszkanku mieszkacie. Zakładaj internet i pochwal się zdjęciami.

No i dziś wreszcie chłodniej. Szkoda, że pada, bo mieliśmy w planach wyjazd na auto tuning show.
Wczoraj robiłam pierwszy raz ciasteczka. Daniel "pomagał" rozwałkować ciasto i wycinał kształty. Miał radochę.
Zapomniałam wcześniej napisać, że w biedronce są fajne książeczki dla dzieci. Jak macie blisko to zajrzyjcie.
A w intermarche jest promocja na mleko nestle junior. 2 pak kosztuje 22 zł. Tylko dopiero w domu zauważyłam, że to jest mleko z kleikiem ryżowym i Daniel nie za bardzo chce to pić. Mówi, że mleko jest stare i trzeba wylać. icon_smile.gif
izoldciemnowlosa
Sylwia - zaglądaj częściej. Pisz bo na lutusiach straszna absencja panuje ostatnio icon_razz.gif

Ma- rita i jak sobie radzisz z dwójka maluszków?
Ostatnio troszkę myślałam o Tobie - o tym że zdecydowałaś się rodzić w domu 23.gif Do tej pory dla mnie jest to myśl nie do przyjęcia. Pewnie wiesz że niektóre dziewczyny tak mają. Podziwiam cię bardzo za taką decyzję! Ja chyba z tych bardziej tchórzliwych co za nic w świecie by się nie zdecydowały mając świadomość że szpital całkiem niedaleko.


CYTAT(hekkate @ Sun, 19 Jul 2009 - 07:54) *
Taśka właśnie z pieluszką u Daniela coś się skomplikowało. Siku ładnie woła, ale gorzej z tym drugim. W ogóle to biega, płacze jak ma kupę zrobić. Nie wiem co się stało. Wcześniej wszystko było ok i już myślałam, że już tak zostanie.

Słyszałam od koleżanek że miały podobne sytuacje - u nas nie było problemu. Ale to prawie nie pamiętam kiedy to było bo tak daleko.

CYTAT(hekkate @ Sun, 19 Jul 2009 - 07:54) *
To już nie ma bardziej interesujących rzeczy/osób do oglądania niż ja?

Ciekawe jesteśmy po prostu. Ty się nigdy tak nie ujawniłaś chyba na forum ze swoją osobą icon_razz.gif(no chyba że na początku ale mnie jeszcze wtedy tu nie było więc nie pamiętam) Zaspokoiłabyś raz na jakiś czas naszą ciekawość i byłoby po sprawie 29.gif
CYTAT(hekkate @ Sun, 19 Jul 2009 - 07:54) *
Świetnie, że Dominika już nie potrzebuje rehabilitacji. Widzę, że bardzo przyzwyczaiła się do tych wyjazdów.

Tak - i ona i ja. Szczególnie że od wiosny jeździłyśmy już same autobusem. Na miejscu kilka przystanków tramwajem - dla niej to była czysta frajda. A dla mnie też jakaś zmiana otoczenia. Nadal przecież nie pracuję zawodowo - tylko pomagam G. w firmie. Od września Miśka pójdzie do przedszkola i tam prowadzi pewien pan zajęcia z rytmiki. Z tego co zdołałam się dowiedzieć to zajęcia są dla starszych dzieci ale może uda się coś załatwić, żeby Mika też mogła chodzić - tym bardziej że już w podobnych zajęciach uczestniczyła i nie byłaby to dla niej jakaś wielka nowość.
anulek2505
Sylwia jak miło cię znowu zobaczyć na lutusiach icon_smile.gif Pisz do nas częściej icon_smile.gif

Hekkate z Kacprem też miałam takąsytuację. Zaczął ładnie robić na nocnik kupke ale po jakimś czasie nie mógł zrobić płakał. Ale jak już udało mu się coś zrobić to bardzo twarde. Ja dawałam Kacprowi jabłka i pomagałam czopkami glicerynowymi. I po tygodniu mu przeszło. Ale do tej pory sama nie wiem czy to było zatwardzenie czy jakaś blokada.

Dziewczyny gdzie wy wszystkie jesteście ?????????
Chyba naprawdę niedługo zamkną nam wątek
sylwia27
to zajrzałam;)

u nas siusiu pięknie w nocnik idzie, zasługa Teściowej;) ale 'cięższy kaliber' bez sukcesów;) wprawdzie babcia obiecała nagrodę, ale na razie się nie udało;)


powiem Wam szczerze, że zastanawiam się jak tu sobie wszystko poukładać..mieszkamy z Teściami, w sumie wszystko ok, dogadujemy się itp, ale jakoś podświadomie wydaje mi się, że z ich strony to raczej jest 'poczucie obowiązku'..zabrakło ich syna więc starają się pomóc jak mogą...ale ja nie chcę żeby się nade mną ktoś litował..eh, nie smęcę, tak mnie naszło.......
Agga:)
Sylwia witam i mocno Cie sciskam przytul.gif

u nas podobnie jak uwas icon_smile.gif z nocnikiem siku super przy kupce płacz dopiero bo miesiacu siusiania puscił stres z kupkowy teraz to sciaga majty gdzie sie da niewazne czy to siuski czy kupki ale najgorsze jest to ze ona jest ciekawa wszystkich ubikacji i np jestesmy w sklepie a daria mamo siku jestesmy na spacerku czy uznajomych mamo siku choc przed wyjsciem była odsikana i zaledwie mineło 10 min icon_twisted.gif

Marita jak znajdziesz chwilke opisz poród bo taki domowy to mało kto moze sobie pozwolic u nas to chyba nieralne

Mrówka pewnie juz na swoim nowym ! nowy dom nowe dziecko 08.gif
Agga:)
Zapomniała 43.gif

Stawiam duzy soczek za roczek naszej frupki brawo_bis.gif impreza.gif pijak.gif impreza.gif pijak.gif Boniu jak to czas leci
AniaEL
Sylwia bardzo się cieszę, że cię widzę. Moc uścisków od nas dla Ciebie i Ali przytul.gif

Hekkate teraz czuję się usatysfakcjonowana, choć może nie do końca. Mało!

Mrówa juz po przeprowadzce? Kiedy będzie zdjęcie belki?
Agga bardzo dobrze ci życzy 43.gif

Strasznie nam dzieci wyrosły, a dziewczynki to już pewnie teraz nie mogą odpędzić się od adoratorów.

Jak przekonać dziecko, żeby choć przez chwile nie mówiło? Ignorowanie nic nie daje, bo Kinga od razu mówi: "Mama, słyszysz? Mówie do ciebie." 21.gif
I tak jak Dominika zrobiła się bardzo cwana. Ja nawet nie wiem, skąd on takie teksty bierze.

Chyba na poważnie zacznę szukać pracy i juz jestem przyłamana. Chyba nie jestem dostosowana do społeczeństwa.
mim
Sylwia jak dobrze że jesteśicon_smile.gif Ucałuj Alęicon_smile.gif

AniaEL praca....mi się też wydaje że już jestem bezużyteczna. zwłaszcza teraz-po tym drugim jak się urodzi-nie wiem czy będzie szansa powrotu na poprzednie stanowisko 32.gif

U nas będzie pewnie cc. Dziecko jest wielkie jak na 30 tydzień i jeszcze się nie obróciło i jesli dotrwam do terminu to pewnie będzie ponad 4,5kg choć niewiadomo. Tak prorokują.
hekkate
Taśka, Ania to dla zaspokojenia Waszych i innych dziewczyn ciekawości.
https://images44.fotosik.pl/167/909a8521b35866demed.jpg 08.gif

Anulek możliwe, że jakaś mu się blokada zrobiła. Wczoraj dałam mu suszone śliwki, ale właściwie to ich nie potrzebuje, bo wszystko jest jak należy tylko jakoś się uparł. Może mu przejdzie z czasem.

Agga mam nadzieję, że u Daniela też to jest stres i nic więcej.
100 lat dla Kingi brawo_bis.gif

Ada a nadal nie znacie płci? Duża dzidzia się zapowiada.

Ania a próbowałaś zakneblować ? icon_wink.gif

A tak się chciałam zapytać, czy któraś z Was miała przy pierwszym dziecku cesarkę, a drugie rodziła naturalnie?
mim
No właśnie chyba nasz Agga. Aguś napisz czy to prawda? Da się sn po cc?
KarolkaG
Witam. Czy można do Was dolączyć? Mam synka z lutego 2007 icon_smile.gif
Agga:)
Ada jak najbardziej można ja tak miałam Daria urodziła sie przez cc a Kinia sn lekarzom nawet przez mysl nie przeszło cc dzieciątko zdrowe dobrze siedziało w kanale rodnym, monitorowali mi szwy po cc czy sie nie rozchodza podczas porodu było wszystko ok po podaniu okysy po 3 godzinach kinia była z nami tak ze oby dwa porody wspominam dobrze 06.gif

Karolka witaj
KarolkaG
Agga przyznam że jestem zaskoczona bo już kilka razy słyszałam że jak się raz miało cc to potem kolejne porody wykluczają sn. Ale może to tylko wygoda lekarzy.
hekkate
KarolkaG witaj. Napisz coś więcej o sobie i swoim smyku. Kiedy dokładnie się urodził?

Agga a czemu za pierwszym razem miałaś cc? A ile ważyła Kinia po urodzeniu? Mnie lekarz powiedział, że można rodzić naturalnie, ale uzależnione jest to od kilku czynników i że najlepiej jak dziecko waży nie więcej niż 3500. A za pomocą czego jest monitorowana blizna?
KarolkaG
Chciałam wkleić suwaczki ale coś mi nie poszło. Napiszcie mi proszę gdzie mogę to zrobić bo może źle coś robię.

Mam niespełna 26 lat i pochodzę z Przemyśla ale wyszłam za mąż i przeprowadziłam się do Tarnowa. Przyznam że mam nadzieję kiedyś wrócić w moje rodzinne strony bo w Tarnowie mieszkamy z teściami którzy totalnie nas krytykują i buntują przeciwko sobie. Pomijam już fakt że mają w nosie nasz sposób wychowywania dzieci icon_confused.gif
Mam dwóch synów: Mateusz ur 26 lutego 2007 r.; Dominik 24 lutego 2009.
Moje dziecko to wyjątkowo uparty maluch bo jeśli coś chce to potrafi (myślę tu m. in. o odpieluchowaniu) ale czasami ma wszystko w nosie.

Wkleję Wam nasze zdjęcie z wakacji
hekkate
Karolka wchodzisz w panel kontrolny, a potem po lewej stronie jest edytuj sygnaturkę i tam wklej kod suwaczka.
KarolkaG
Dzięki Hekkate. Udało się.
izoldciemnowlosa
CYTAT(hekkate @ Thu, 23 Jul 2009 - 06:46) *
Mnie lekarz powiedział, że można rodzić naturalnie, ale uzależnione jest to od kilku czynników i że najlepiej jak dziecko waży nie więcej niż 3500.

Hekkate czy chciałabyś nam coś zakomunikować??
Zaczynacie starania o kolejnego smyka??

Karolka witamy w naszym gronie. Pisz dużo i często.
Brr mieszkanie z teściami którzy się wtrącają. Ja również mieszkam z teściami, ale poza bezustannym upominaniem ze strony teścia "Dominika nie dotykaj bo gorące", "Nie idź sama po schodach bo spadniesz", "nie biegaj bo pozdzierasz kolana" to da się żyć 04.gif
Z drugiej strony więcej go nie ma niż jest i nie bardzo się orientuje co tak naprawdę potrafi moje dziecko. Z teściową jest trochę lepiej - no i w odróżnieniu od ciebie respektuje zasady wychowania, które ustalam ja z mężem.

CYTAT(AniaEL @ Wed, 22 Jul 2009 - 09:21) *
I tak jak Dominika zrobiła się bardzo cwana. Ja nawet nie wiem, skąd on takie teksty bierze.


Założę się że Kinga zdecydowanie przewyższa pomysły i odzywki Dominiki 08.gif 04.gif Od zawsze to ona przecież wiedzie prym w takich wybrykach 04.gif 08.gif
izoldciemnowlosa
A no i za Roczek Kini - sto lat, sto lat impreza.gif pijak.gif impreza.gif pijak.gif

Faktycznie - jak ten czas szybko leci - jeszcze niedawno pamiętam jak AniaEL przestrzegała Cię przed wyborem tego imienia. 04.gif
hekkate
Karolka nie ma za co. Ale Ci się trafiły porody. Prawie w ten sam dzień.

Taśka nic nie komunikuję, bo nic nie zaczęłam. 31.gif
hekkate
ups. 2x się wkleiło
KarolkaG
Taśka to Twój teść jest przeciwieństwem mojego. U nas była wojna bo mieszkamy w domu i chciałam założyć bramki zabezpieczjące. Teść mi powiedział że nie pozwoli żebym mu robiła dziury w panelach a jak będę dziecka pilnowała to na pewno nic się nie stanie. Mieszkamy na górze i u nas postanowiliśmy zrobić bramkę bez wiercenia to i tak się wpieprzał bo on nam ją zrobi. Jak mój mąż poprosił kolegę stolarza żeby nam to zrobił to była wielka obraza 21.gif
Dla niego dziecko jest problemem i nie jest ważne to żeby sobie nogi nie rozwalił tylko żeby krwią płytek nie pochlapał bo potem trudno fugi wymyć. No i ślad zostanie.
KarolkaG
Śpią Wam jeszcze dzieciątka w dzień? Mój niekiedy sam się kładzie i mówi że jest zmęczony a innym razem walczymy. Dzisiaj widziałam że jest padnięty więc troszkę na siłę go uspałam ale niekiedy już odpuszczam. Wtedy pada mi przed 20.
hekkate
U mnie nadal Daniel ma drzemkę w trakcie dnia. Jak sobie nie pośpi to później ciężko z nim wytrzymać. Czasem usypia w ciągu kilku minut, a czasem trzeba pół godziny lub więcej.
KarolkaG
Kilka moich znajomych którzy mają dzieci w wieku naszych zrezygnowało z drzemki bo wtedy dzieci szybciej wieczorem padają ale wydaje mi się że im jest to jeszcze potrzebne.
hekkate
Stawiam pijak.gif za Daniela twardą sprawę na kibelku. Mam nadzieję, że już tak zostanie.
KarolkaG
Gratulacje icon_smile.gif
Agga:)
Hakkate daria było to nasze pierwsze dziedziątko ułozone posladkowo do tego od połowy ciazy towarzyszyło mi prawie małowodzie na jakies tam kieszonki to miałam 4,5 od 33 tygodnia ciazy byłam na patologi noworotka bo chcieli dopuszczas płynów ale ze ich w szpitalu nie upywało to nic nie robili uFFFFF po połtora tygodnia wyposcili mnie do domu a za pare dni w 36 tygodniu wody odeszły i trzeba było radzic z tąd cc a Kinia to prawie 4kilowy klocek z usg nawet wiekszy dokładnie wazyła 3970 i o zadnej cesarce pomimo takiej wagi jak wczesniej pisałam nie wspomnieli
blizne monitorowali usg i wzrokowo 37.gif

a co do spania to daria spi prawie codziennie raz a kinia zawsze dwa razy 06.gif
hekkate
Wydaje mi się, że jedni lekarze choćby nie wiem co na siłę chcą, żeby poród był naturalny (jak to było w przypadku mojej bratowej), inni wolą cesarki. A ciekawe ilu jest takich po środku?
KarolkaG
Przed pierwszym porodem moja lekarka ostrzegała mnie że najprawdopodobniej będę miała cesarkę bo Mateusz był ułożony głową w dół. 3 dni później zaczęłam rodzić i okazało się że Matuś się odwrócił i rodziłam sn. Ona uważa że sn jest lepsze bo człowiek szybciej dochodzi do siebie ale nie ma sensu ryzykować i gdy wskazane jest cc to nie ma się nad czym zastanawiać.
hekkate
Karolka no ale chyba ma być ułożony głową w dół?
KarolkaG
Oczywiście że tak. Pomyliłam pozycje 06.gif Na początku był glową w gorę ale na szczęście obrócił się 04.gif
mim
Karolka witaj:)

Agga dzięki za odpowiedź. U mnie zobaczymy-pewnie będzie to w głównej mierze zależało od tego czy się obróci i ile będzie ważył.

Aaaaa u nas będzie drugi fiutek 06.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.