Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze rĂłwnolatki > rok urodzenia 2008
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
ZAPRASZAMY DO CZESCI 4 Pawel synek Muny - urodzony 1 listopada 2007r/17:40/1750g/43cm Zuzanna córeczka Anndzi - urodzona 20 grudnia 2007r/18:05/2850g/52cm Jakub i Maja bliznieta Netty - urodzonych 21 grudnia 2007r/12:25/2350g/47cm - 12:26/2950g/53cm Robert synek Leni - urodzony 31 grudnia 2007r/03:01/3175g/51cm Amelia córeczka Kiny - urodzona 01 stycznia 2008 r/02:51/3105g/47,5cm Denis synek Ani23 - urodzony 03 stycznia 2008r/05:00/3900g/58cm Filip synek Agniesha - urodzony 04 stycznia 2008r/12:30/4030g/55cm Kacper synek Shiry - urodzony 08 stycznia 2008r/10:10/3500g/56cm Bartek synek Dolorez - urodzony 08 stycznia 2008r/22:15/4830g/60cm Amelia córeczka Owiwi - urodzona 09 stycznia 2008r/03:15/3950g/60cm Kaja córeczka Agi22 - urodzona 12 stycznia 2008r/23:40/3600g/58cm Filip synek Agnieszki i Bruna-urodzony 13 stycznia 2008r/16:31/4420g/53cm Jakub synek Betiny - urodzony 14 stycznia 2008r/22:45/3030g/54cm Amelia córeczka Gdańszczanki-urodzona 18 stycznia 2008r/20:45/3460g/55cm Faustyna córeczka Sun - urodzona 25 stycznia 2008r/17:54/5410g/ cm Olivia córeczka Wenua - urodzona 28 stycznia 2008r/04:15/3900g/49cm Amelia córeczka *eFcI* - urodzona 29 stycznia 2008r/18:24/3150g/53cm Julia córeczka Kasizielonki - urodzona 08 lutego 2008r/20:15/4150g/60cm
Leni a więc Tobie przypadł ten zaszczyt?? super i z góry wielkie dzięki za to, że się podjęłaś...
Agaa Tobie też wielkie dzięki za prowadzenie tamtego wątku...
No to melduje nasza trojke na 4 biegu.....3.....2.....1.....0......START..........poszlo................
LENI a u mnie prosze dopisz KUBUS 47 cm , MAJA 53 cm
My takze sie meldujemy:)
I bardzo dziekujemy ciociom Leni i Adze za wspaniala prace spoleczna:)
Także jestem....
To mój pierwszy raz.... przy nowej stronce
Grrr pieprz... chochlik...
Ja dzis zrobilam zaopatrzenie, kupilam jogurciki dla Filipka. Troche deserkow jogurtowych i mam nadzieje, ze i to bedzie smakowac mojemu maluchowi. Jutro mamy szczepienie. Strasznie to przezywam za kazdym razem. Nie moge patrzec jak pielegniarka podchodzi ze strzykawa. Ostatnio Filip dostal dwie szczepionki, w dwie nozki i dopiero przy drugiej lekko zamruczal, bo byl zajety patrzeniem na kolorowe rybki. Ciekawe jak jutro to przezyjemy.. Efcia a ty do kiedy musisz zrobic grupe krwi? bo cos pod gorke masz:))
Leni to taka zacheta miala byc
Dziewczyny moja Amelka strasznie mi płacze i się wygina myśle, że mocno ją boli a maść guzik daje.... mam dać jej paracetamol??????
Nie wiem już co robić dziąsła ma białe zębów nie widac, za to co noc 3 razy tak płacze mocno, że aż sąsiedzi słyszą 2 piętra niżej Poradzcie co robic
LENI chyba ci wyslalam na priva zdjecie .Jakby nie doszlo to ......powiedz jak to zrobic bo w sumie to ja nie wiem i cos tam pokombinowalam i moze poszlo...............
Dziewczyny moja Amelka strasznie mi płacze i się wygina myśle, że mocno ją boli a maść guzik daje.... mam dać jej paracetamol?????? Oczywiscie!!!!!!!!!!!Po co ma sie dzieciak meczyc a nie wiadomo ile tych zebow jej teraz idzie. a ostatnio miala goraczke to sprawdz jej jeszcze uszka bo bol ucha wlasnie wieczorem wychodzi i dziecko sie wtedy drze i wygina wlasnie.Wiesz jak sie sprawdza?
Efcia ja bym dala. A masz jakis gryzaczek do mrozenia? Moze to by jej przynioslo ulge. Biadna Amelka.
AiB wybieram się jutro.... ale czy dojde to już inna bajka
LENI chyba ci wyslalam na priva zdjecie .Jakby nie doszlo to ......powiedz jak to zrobic bo w sumie to ja nie wiem i cos tam pokombinowalam i moze poszlo............... Doszlo , otworzylam , widzialam zdjecie, nacisnelam jakis krzyzyk bo myslalam, ze to zamykanie wiadowmosci i mi wszystko wcielo. No ni ma ! Masz to w wyslanych?
Nie wiem????
Wlasnie sie wyspala i broi...... j juz jestem glupia Nie wiem???? Wlasnie sie wyspala i broi...... j juz jestem glupia Moje dziecko jak jest zmeczone to wrzeszczy jakby go cos bolalo. Potrafi nawet wpasc w histerie. Ale moze troszke przestalo bolec jak pospala. Wychodzace zeby z moich obserwacji nie bola non stop .Obserwuj jak zacznie znowu plakac.
Ja juz zglupialam.... wrzeszczala i wyginala sie jakby ja cos bolalo.... i tak jest co noc.. 2+3 razy w nocy sie budzi i tak placze, z ledwo to opanowuje. A czasem jak nie udaje mi sie jej uspokoic to ja rozbudzam bo wiem, ze bedzie spokoj..... ale ile tak mozna.. musi byc jakis sposob na to zeby ona normalnie spala...
Dalabym jej paracetamol, ale nie chce jej dawac co wieczor, bo to chyba lekka przesada by byla nie??????????? Masc nie dziala zebow nie widac.... chyba pojde do lekarza... P.S Przestawila mi sie klawiatura zamiast Z mam Y i odrwotnie wiecie jak to zmienic??????? I nie mam polskich znakow... WRRRRR
LENI wyslalam jeszcze raz
Ja jeszcze sie nie zameldowałam,ale już to robię. No więc - melduję się na 4 części wąteczku
Leni- no i wierzę że stronka będzie śliczna Zdjęcie wyślę jutro,albo wstawię tutaj. A teraz idę w komono Ja juz zglupialam.... wrzeszczala i wyginala sie jakby ja cos bolalo.... i tak jest co noc.. 2+3 razy w nocy sie budzi i tak placze, z ledwo to opanowuje. A czasem jak nie udaje mi sie jej uspokoic to ja rozbudzam bo wiem, ze bedzie spokoj..... ale ile tak mozna.. musi byc jakis sposob na to zeby ona normalnie spala... Dalabym jej paracetamol, ale nie chce jej dawac co wieczor, bo to chyba lekka przesada by byla nie??????????? Masc nie dziala zebow nie widac.... chyba pojde do lekarza... P.S Przestawila mi sie klawiatura zamiast Z mam Y i odrwotnie wiecie jak to zmienic??????? I nie mam polskich znakow... WRRRRR Biedne wy obie.............a dlugo tak juz macie?
Ehhhh.... to ciągnie się ponad tydzień, ja już współczuje sąsiadom i jak ich widze to spuszczam głowe w dół, bo jest mi głupio... ja wiem, że oni to rozumieja itp itd... ale ile można wytrzymywać te nocne krzyki... jeszcze wezwą opieke społeczną, bo może sobie pomyślą, że co ja z tym dzieckiem tam wyrabiam... ja mieszkam na 7 piętrze i sąsiadka z 8 po drugiej stronie, gdzie sypialnie mają ho ho ho od mojej słyszała jak płakała wczoraj w nocy.... no normalnie idzie się pochlastać...
Ja już nie mam siły, chodze niewyspana, bo jeszcze mam zlecenie do wykonania i robie po nocach bo w dzień to nie mam kiedy, do tego jeszcze ona koncertuje i to tak głośno... i nic nie skutkuje NIC! Bujanie NIE cycek NIE smoczek NIE Pić NIE..... Zaczynam powoli opadać z sił....
Póki jeszcze nie śpie.....
STAWIAM KOLEJECZKE ZA I życzę Wam spokojnej nocki
Czesc dziewczyny!
No to zdrowko Amelki! Dostalam fotki od Efci, Owiwi, Netty. Efcia, kurcze biednas... paracetamol nie poprawil sytuacji?
Witajcie środowo
Najpierw toaścik Efcie sprawdź te uszy.. może w tym leży przyczyna?? i paracetamol możesz dawać kilka dni pod rząd bez obawy.. Bidne to Twoje dzieciątko.. Leni ja też wysłałam zdjęcie, doszło?? aaaa i chyba dojrzałam do decyzji o przestawieniu Amelki na niebudzenie się w nocy.. Zaczynam od piątku.. już się boję A ja dzisiaj znowu mam jazdy,a potem przyjedzie moja mama i idę do fryzjera baardzo się cieszę, bo przynajmniej jak wrócę to nie będę siedzieć sama a jutro idę wysterylizować moją suczkę i boję się
Wenua bardzo mi przykro, nie wiem co powiedzieć..
Witajcie środowo Najpierw toaścik Efcie sprawdź te uszy.. może w tym leży przyczyna?? i paracetamol możesz dawać kilka dni pod rząd bez obawy.. Bidne to Twoje dzieciątko.. Leni ja też wysłałam zdjęcie, doszło?? aaaa i chyba dojrzałam do decyzji o przestawieniu Amelki na niebudzenie się w nocy.. Zaczynam od piątku.. już się boję A ja dzisiaj znowu mam jazdy,a potem przyjedzie moja mama i idę do fryzjera baardzo się cieszę, bo przynajmniej jak wrócę to nie będę siedzieć sama a jutro idę wysterylizować moją suczkę i boję się Owiwia doszlo trzymam kciuki za wszystko ja calymi dniami sama no chyba , ze sie z kims spotkam ale w tygodniu wiekszosc znajomych w pracy...
Dzieńdoberek.
Moja mała wstała dzisiaj przed 6 i już sobie nie śpimy Leni- ja wyślę zdjęcie jak będe miała dwie ręce wolne bo jak narzaie to jednśą piszę a drugą trzymam małą
melduję się na nowym wątku co by nie było
co do pomieszania 'y' z 'z' to trzeba wcisnąć shifta z altem (po lewej) i powinno być ok. mi też się tak zdarza wenua trzymaj się przykro mi bardzo..........
ja tez sie melduje
wszystkiego naj amelko:) wenus jestes tam?
cos mi nie wychodzi:(
d...
melduneczek shreków w 4 części
wenua dla ciebie same przytulaki i tylko się nie poddawaj przecież zawsze możecie mieć ZŁOTE STRZAŁY i tego wam życzę najbardziej u nas tak jak przeczuwałam trzydniówka połączona z zębami, wczoraj wieczorem pojechałam do koleżanki pediatry kawałek dalej od nas ale dla upewnienia pojechaliśmy. i tak wszystkie objawy trzydniówki i podobno idą górne jedynki (też to podejrzewałam) ale nic tam nie widziałam ale jak mi potwierdziła to jednak proces długotrwały - ach te zębole. tez buci mi się teraz około 3 razy w nocy w tym jeden raz na mleko a 2 razy sam nie wie po co nibby na piciu niby po smoczek ale i tak zwalam to wszystko na zęby. a i odważyłam się postawić małego na wagę iiiiiiiiiiiiii na wyświetlaczu 13kg ale co tam najważniejsze że nie jest jakąś kluchą. ale co będziemy się smucić przecież wszystko będzie dobrze!!!! Efcia a tobie naprawdę pod górkę to badanie krwi
wenua nie wiem co powiedzieć,jest ma bardzo przykro,trzymaj się kochana
owiwia jeśli chodzi o prawo jazdy,próbowałaś może zmienić instruktora,może ta kobitka źle ci tłumaczy dlatego nie wychodzi? ja tez robie prawko i mam za soba zmianę instruktora,poprzedni zniechęcił mnie strasznie do kółka,zrobiłam sobie nawet 3 miesiące przerwy teraz jest ok
Hej Dziewczyny
Noc w sumie była udana... ok 22 Amelka strasznie płakała i się wyginała, co mówiłam Wam wczoraj i przyczyna... BRZUCH! Zwymiotowała dwa razy tak porządnie pobawiła się trochę... wypiła przegotowanej wody i spała ładnie... przebudziła się o 7.30 ana cycusia i już wstawałam żeby się szykować na to badanie nieszczęsne, ale Amelka dalej poszła spać, w sumie jej się nie dziwie jak zasnęła po 23... to dziś odpuściłam sobie, bo było mi jej szkoda Wstała o 9 Shira dzięki za info już teraz będę wiedziała co robić jak mi klawik zacznie szwankować... owiwia sprawdzałam, to nie były uszy... bo już po tych wymiotach Netty powiedziała, że mam sprawdzić, bo mogą być uszy, ale jednak nie całe szczęście A co do paracetamolu to dzięki za pomoc teraz już nie będę się bać tylko będę jej dawać Teraz mykamy zjeść jakieś śniadanko.... Do później I dziękuje za toaściki i życzonka
No i ja się dołączam do toaściku za 9- ty miesiąc Amelki
Witam
Amelka Twoje zdrowko!!! A my mamy dzis szczepienie o 12:30 tylko, ze Filip usnal dopiero o 11 wiec okolo 12 zaczne halasowac. Potem wracamy do domku i czekamy na Bruna, ktory juz jest w drodze do nas:)
AiB to się będzie działo normalnie wióry będą lecieć czyżby kolejny paseczek?? po takich rozłąkach to wszystko możliwe
No dziewczyny, jak my będziemy pisały w takim tępie to nie wiem kiedy Efcia się doczeka żeby zrobić 5-ą część
Byłam dzisiaj u koleżanki która urodziła w tym samym dniu co ja tylko ona ma chłopaka. No i moja mała na początku się go bała i troszeczkę zaczęła płakać ale później się rozkokosiła i dawała takiego czadu że szok. I jak sobie piszczała (a ona ma strasznie piskliwy głos) to Szymek tak zaczynał płakać że Renata nie mogła go uspokoić,wychodziła z nim do kuch i tam uspakajała. Jak tylko wracali to Kaja znowu piszczała a on znowu w ryk i tak cały czas, aż w końcu szkoda mi było chłopaka i zabrałam ją i przyjechaliśmy do domu- normalnie mi było wstyd że moje dziecko nie umie się zachować (chociaż wiem że w tym wieku to dzieci się nie umią jeszcze zachować) mialiśmy się że Kaja nim zaczęła rządzić a on ma się jej bać
Puk,puk- czemu nikogo nie ma??
no rzeczywiscie dzisiaj jakos malo mam czytania:P
mam tu male szalnstwo nie wiem julia strasznie marudna ech o wszystko sie wkurza nie weim czy taka zmeczona czy po prostu zeby... czekamy
Jestem ,jestem ale wpadne pozniej.Bylismy u neonatologa ,wyprawa calodniowa jak przyjechalismy to sie wszystcy pospalismy i dopiero wstalismy.Dzieciory marudza bo glodne ja dostalam @ a Majka stracila glos-skrzypi jak stara szafa.To tak w skrocie teraz ide je nakarmic.
dziewczyny ale tutaj naprawdę posucha, co wy robicie dzisiaj cały dzień???
netty gadaj jakie macie wieści?? zygi jeszcze gorączkuje ale nie jest marudny, powiedziałabym że całkiem wesoły tylko ma trzy drzemki w ciągu dnia. czekamy do jutra i na wysypkę będzie to klucz do zakończenia trzydniówki.
Hej Laseczki.....
Rzeczywiście jakoś cicho dzisiaj... Ja już swojego szkraba położyłam spać... hmmm... i zastanawiam się co mnie dziś czeka Byłyśmy dziś u lekarza, bo Niunia miała 36,2 temp i była spocona i pielęgniarka kazała nam przyjść no i poszłam i oczywiście nikt mnie nie miał zamiaru przepuścić... siedzieli sobie z dupami i mięli głęboko gdzieś, że przyszło małe dziecko, które nagle potrzebuje lekarza.. czekałam czekałam aż w końcu Amelka zaczęła mi marudzić to się ubrałyśmy i poszłyśmy do domu... zarejestrowałam się na jutro... Boże Ci ludzie to nie mają w ogóle serca... ja bym tak nie mogła... jakbym zobaczyła kobiete z małym dzieckiem, które marudzi i płacze nie miałabym serca nie przepuścić... ale taka chołota u nas jest... No i jutro czeka nas ciężki dzień... jak Amelka będzie grzeczna w nocy i się wyśpi to może W KOŃCU (!!!!!) pójde na te badanie krwi i potem lekarz, a potem musze do miasta jechać kupić jakąś kurtencje dla siebie i pantofle.... Ale za to znalazłam kolejny dowód obciążający Amelci "tatuśka"... rozprawa w poniedziałek i już nie mogę się doczekać..
Dolorez....... jaka wysypka???? Jak ona wygląda???
Bo moja Amelcia miała w niedziele gorączkę... potem w poniedziałek był spokój, wczoraj mi wieczorem wymiotowała a dziś była osłabiona cały dzień i po kąpieli dostała jakiś plam na całym brzuszku....
Efcia nie to co opisujesz to raczej nie to, bo po trzech dniach gorączki musi wystąpić wysypka podobna do różyczki - wtedy jest pewność, ze to trzydniówka i wpisują ją do książeczki że dziecko przeszło ją.
No u mnie miała tylko 1 dzień gorączke... a dziś właśnie przed snem dostała wysypkę taką jak różyczka nawet do mamy mówiłam, że ona chyba ma różyczke
Efcia nie to co opisujesz to raczej nie to, bo po trzech dniach gorączki musi wystąpić wysypka podobna do różyczki - wtedy jest pewność, ze to trzydniówka i wpisują ją do książeczki że dziecko przeszło ją. My mieliśmy trzydniówkę na 100% i żadnej wysypki na koniec nie było i nic nam lekarz do książeczki nie wpisał
Agaa jak nie było wysypki to nie była 3 dniówka, 3 dniówka to choroba zakaźna 3 dni gorączki i wysypka w róznych miejscach - na buzi i brzuszku głownie
jak Twoja Kaja miała 3 dni gorączki to jeszcze nie znaczy że miała 3 dniówkę ja byłam dziś z Tymonem na kontroli i jest zdrowiutki kupiłam mu też kaszkę do picia nestle i wypił
Przynamniej wiem, co to 3dniówka.. bo nie wiedziałam, ze takie coś istnieje, to co moja ma????????? Jutro się w końcu dowiem!
wiesz Aga może co miasto to inne obyczaje, a jak nie miała wysypki to jakiś nieduży procent dzieci tak przechodzi, bo nawet jak poczytasz na internecie o trzydniówce to też piszą o wysypce.
a co do objawów Amelci to trudno mi coś wywnioskować bo u nas to pierwsza choroba i jestem niedoświadczona w tych tematach więc nie będę się wymądrzać. ale życzę żeby tak gładko przechodziły choroby u wszystkich maluszków a najlepiej żeby ich nie było ale będąc realistą myślę że to niemożliwe. To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|