To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

WRZEÅšNIACZKI II

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39
Martalka
Brydzia, pewnie załapie niebawem tę łyżeczkę.
A znowu przytoczę to co przeczytałam w książce o karmieniu. Otóż dziecko wypluwa coś co nie jest płynne do ok 6 mca życia, bo po prostu nie umie tego w buzi przememlać. Co innego płynne- bo spływa u już. Zwłaszcza jak dziecko pochylone lekko w tył- jak przy karmieniu butlą czy cycem. No i jak jest konieczność podania danej papki, to nalepiej ją jak najbardziej upłynnić- np. dodając mleko- i stopniowo zmniejszając jego ilość z biegiem czasu icon_smile.gif
Bo generalnie jak dzieć nie umie papki w dziobie zatrzymać, znaczy, że nie gotowy na bardziej stałe jedzenie, ale oswajać warto.
Tyle mądrości książkowych 03.gif

A co do zakalców, to mi zawsze wychodzą 06.gif Poza babką majonezową- ta mi zawsze mięciutka, puszysta i wilgotna wychodzi.
No i dlatego też, zwykle piekę babeczki, ciasteczka albo rogaliki.
Biszkoptowe ciacha- od wielkiego dzwonu. 37.gif
Inkusia
jak chcecie to podam Wam przepis na mojego murzynka, robię go mikserem i mi zawsze wychodzi, jest pyszny tym bardziej jak się go poleje taką prawdziwą polewą czekoladową ale to już moja mama umie tą polewę, ja się nie mieszam bo bym garnki popaliła 29.gif
Brydzia
inkusia to dawaj tu ten przepis!

annalda nie głupie te twoje mądrości ksiązkowe, chyba faktycznie zaczne mu te zupki rozrabiać z wodą albo mlekiem może mu wtedy lepiej pójdzie to jedzenie
Inkusia
Ja tez gdzies czytalam że dziecko ma odruch wypychania językiem jedzenia.

Murzynek

1 szklanka mleka
2 całe jajka
1 szklanka cukru
2 szklanki mąki wrocławskiej(albo innej zwykłej)
1 szklanka oliwy (ja daję 3/4 szklanki albo pół jak mi się uda)
2 Å‚yzki kakao
2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 łyżki drzemu lub powideł (ja daję drzem z czarnej porzeczki, bo mama tyle zaprawiła a nikt tego nie chce jeść bo jest trochę kwaśny ale do placka w sam raz 29.gif )

mąkę zmieszać z proszkiem, sodą i kakao, mieszam łyżką. W osobnym garnuszku mieszam jajka z cukrem i drzemem i mieszam łyżką. Wlewam to do mąki i miksuję dolewając mleko. jak już wszystko ladnie się wymiesza to dodaję oliwę i jeszcze trochę pomiksuję 29.gif Piec ok.45 minut w 180 stopni jak w termoobiegu.można sprawdzać patyczkiem czy ciasto się nie klei. Smacznego!

Ja będę piekła dzisiaj albo jutro na dzień babci i dziadka bo mój tata ma w dodatku jeszcze jutro urodziny.
Uleńka
No właśnie wiem że są takie kaszki które robi się na dziecka mleku, ale jakoś boje się je podać bez konsultacji z pediatrą, kurcze może nie potrzebnie icon_rolleyes.gif

Wiktor od pewnego czasu budzi się koło 3 lub 4 z takim wrzaskiem że mleko musi być "na wczoraj" dziś też wrzeszczał jak opętany. Mało tego właśnie położyłam go spać, zasypiał dwie godziny, w zasadzie to ja bym to operą nazwała a nie usypianiem, trwało to dobre 2 godziny. Za nic w świecie nie mógł zasnąć, odwracał się na brzuch, piszczał, śmiał się 37.gif , no i w końcu to było do przewidzenia rozpłakał się na dobre ze zmęczenia, a ja się uparłam że nie uśplie go na rękach i koniec. Wyciągałam go z łóżeczka,uspokajałam i kładłam chyba z milion razy, a kiedy w końcu zasnął miałam wyrzuty sumienia ze nie uśpiłam go na rękach tylko tak się męczył i płakał 32.gif 41.gif i tak żle i tak nie dobrze i jeszcze to spojrzenie męża przed wyjściem jakbym go tam torturowała w tym pokoiku.
Uleńka
No to se pospał, kurna no 21.gif i zaraz znowu będzie bek bo zmęczony
Mrówa
Uleńko ... jeżeli będziesz konsekwentna to Wiktorek oduczy się zasypiania na rękach. Początki do lekkich nie należą ale później będzie Ci zdecydowanie łatwiej. Trzymam kciuki.

Mam chwilkę spokoju. Olo właśnie ogląda Boba Budowniczego a Michałek zasypia w łóżeczku ... wypluł smoka i ssie dwa palce - wskazujacego i środkowego 03.gif Ale śmiesznie to wygląda.

To ja już nie wiem jakie to ciasto mam robić ... 21.gif Mówicie, że to Brydziowe z zakalcem może być ... Inkusia - chyba w takim razie skorzystam z twojego przepisu. Ale fakt ... czekoladowce często z zakalcem. A może ktoś mądry wie dlaczego? I od czego?

Chorowitkom zdrówka dużo.
Mrówa
Uleńka ... jeszcze o samodzielnym usypianiu. U Michasia jest tak, że sam zaśnie jak jest już mocno zmęczony. Nie mogę go za wcześnie odłożyć bo jest krzyk. Najlepiej jak już solidnie ziewa to wtedy do łóżeczka pod kocyk, smoka w dziób i zaraz śpi. Oczywiście pod warunkiem, że Olo nie wymyśli sobie zabawy w kibicowanie (Polska tututu) albo w operę 37.gif
Uleńka
Ale właśnie o to chodzi że Wiktor od jakiegoś czasu zasypia sam tylko po kąpieli na rączkach albo jak właśnie jest taki cyrk jak dzis to biore na ręce, widzisz a u mnie z tym to troche dwrotnie jak jest już bardzo mocno zmęczony to zasnąć nie może i się wierci zaraz piszczy, u nas do tej pory najlepiej zasypiał jak właśnie pokazały się tylko pierwsze oznaki że jest śpiący, ziewa lub zaczyna marudzić to kłade go spać i do tej pory nie było takiego problemu, ale druga srawa to to że do tej pory w dzień spał w salonie a w nocy w łóżeczku, a od wczoraj też w dzien go tam kłade ale wczoraj nie było problemy zasypiał, a dziś się rozglądał i podziwiał jakby pierwszy raz tam leżał
Inkusia
Kornelia tez nie moze zasnąć jak jest za bardzo zmęczona własnie tak jak Wiktorek, a jak nie jest strasznie zmęczona to potrafi sama zasnąć w łóżeczku.

Mrówa to powodzenia, trzymam kciuki żeby placek się udał.
Mrówa
CYTAT(Uleńka @ Tue, 20 Jan 2009 - 12:01) *
Ale właśnie o to chodzi że Wiktor od jakiegoś czasu zasypia sam tylko po kąpieli na rączkach albo jak właśnie jest taki cyrk jak dzis to biore na ręce, widzisz a u mnie z tym to troche dwrotnie jak jest już bardzo mocno zmęczony to zasnąć nie może i się wierci zaraz piszczy, u nas do tej pory najlepiej zasypiał jak właśnie pokazały się tylko pierwsze oznaki że jest śpiący, ziewa lub zaczyna marudzić to kłade go spać i do tej pory nie było takiego problemu, ale druga srawa to to że do tej pory w dzień spał w salonie a w nocy w łóżeczku, a od wczoraj też w dzien go tam kłade ale wczoraj nie było problemy zasypiał, a dziś się rozglądał i podziwiał jakby pierwszy raz tam leżał

No mi właśnie o takie ziewanie i początki marudzenia chodzi. Bo Michałek tak samo jak Wiktorek ... jeśli nie uśnie w odpowiednim momencie to potem z przemęczenia tak krzyczy, że go uspokoić nie można. Tylko bądź tu mądra i wyczuj ten idealny moment ... 29.gif Ech te nasze chłopaki ...
Ula ... może zwyczajnie ma gorszy dzień ...

Położyłam Ola spac po długich negocjacjach (chyba powoli się przymierza do niespania w dzień 21.gif ) ... a tu mi nagle znowu odwierty piętro wyżej zaczynają ... 41.gif
Uleńka
CYTAT(Mrówa @ Tue, 20 Jan 2009 - 12:26) *
Ula ... może zwyczajnie ma gorszy dzień ...

Położyłam Ola spac po długich negocjacjach (chyba powoli się przymierza do niespania w dzień 21.gif ) ... a tu mi nagle znowu odwierty piętro wyżej zaczynają ... 41.gif

Tylko który to już z rzędu ten gorszy dzień 37.gif

Na pocieszenie ci dodam że u mnie przez 2 miesiące wiercili za ścianą od 7 rano do 21 w nocy

No i mam pytanie Wiktorowi w porze obiadowej daje marchew a gdzieś po pół godziny wypija jeszcze mleko, no i nie wiem czy nie powinnam dawać odwrotnie icon_rolleyes.gif

Jeszcze coś mi się przypomniało, jakiś czas temu któraś z dziewczyn pisała czym wyprać marchew, ale nie pamiętam która. Noo i czym w końcu wyprałaś, bo ja mam też sporo ubranek w marchwi. I to pewnie nie ostatnie
Julcia_
dziękuemy za kciuki
ale Macius w nocy kaszel miał że hej i katar okropny 41.gif
pojechał rano mąż zamówić wiztyte do domu bo oczywiscie nie mozna sie dodzwonić diabel.gif
przyjechac tez nie przyjadą do domu bo sie auto zepsuło diabel.gif
prywatnie jedynie za 150zł 37.gif
no to go ubrałam i dziadek nas zawiozł
bo przy takim kaszlu wolałam nie czekac

i co..nic od piątku to samo oskrzela płuca czyściutkie tylko gardziołko nadal czerwonawe ale skoro jest gorzej to dostał antybiotyk 41.gif

a z cycem to też nie wiem co zrobić
moze sie Maciek zepsuł przez ta chorobe
dziś to prawie wcale nie spaliśmy bo katar i kaszel go budził 41.gif
podałam leki i będziemy odsypiać w dzień

a jak sie wyleczy to go będe układac od nowa żeby te nocki przesypiał
jak wróce do pracy to planuje rano dac cyca jednego z drugiego sciągną to o 9 kaszke babcia zrobi na tym mleku potem deserek i obiadek i ja wróce
i cyca cały wieczór

a teraz tak myślałam żeby i cyca i kaszke podac na noc skoro samo mleko nie wystarcza do rana
nawet jak 2 piersi opróżni to max 6h pośpi czyli do 3-4 rano a jak potem nie moge usnać to nieprzytomna chodze
a ja tej kaszki planuje podac z 70ml i cyca
zobaczymy niech najpierw wyzdrowieje

Mrówa co do ciasta to mnie zakalec przestał wychodzić jak dobrze pianę z jajek ubije dodam na końcu i delikatnie wymieszam z ciastem
a takto mikserem tez robie
Martalka
oj to cholerne usypianie... pisałam juz kiedyś ze nie lubię dzieci usypiać 21.gif
No a Damian nie ułatwia. nie chce spac i juz.
no a ja nie umiem wyczuć tego momentu 21.gif czasem sie zdarzy- zwykle wieczorem. A w dzień masakra... ryki i piski 21.gif popsuty no


czemu zakalec się robi... no własnie? co to za dziwny proces? i dlaczego u mnie są same zakalce? icon_wink.gif

Julcia, myślę, że mu minie. A poza tym dziecko w tym wieku ma prawo zgłodnieć w środku nocy czy kaszkę podasz czy nie 06.gif Wiem, że przyzwycziac sie do dobrego jest łatwo, bo jak Damian budzi się w nocy, to jestem zawiedzona 03.gif ze dwie-trzy nocki tak poje i potem znowu ładnie śpi.
W ogóle, wczoaj wieczorem wypił z jednej piersi, i to krótko pił, potem poszedł spac i obudził się o 6. w ogóle nie mogę go wyczuć...

A co do zdrowia, dzisiaj kaszlu cd. oj marze już o spacerze 37.gif Zasnąłby na dworze na pewno i chociaz by coś pospał....

I co jest dziwne, jak budzi się po nocy o 6, czy nawet w środku nocy to nie płacze. nigdy. tylko się kręci. dziwne bardzo jak dla mnie.

Inkusia
jak juz mowa o usypianiu to własnie Kornelia nie moze zasnąć i marudzi. ale za to spała od 20.30 do 6.30, zjadła i dalej spała do 11.15. więc wybaczam jej ze nie chce jej sie spać chociaż wygląda jakby chciała 29.gif musze jej zmierzyc temperaturę czy nie ma podwyższonej po wczorajszym szczepieniu
Mrówa
A ja się właśnie zaczytałam "na każdy temat" i spaliłam garnek z ryżem ... 37.gif Normalnie sekta ... 04.gif
Martalka
CYTAT(Inkusia @ Tue, 20 Jan 2009 - 13:27) *
jak juz mowa o usypianiu to własnie Kornelia nie moze zasnąć i marudzi. ale za to spała od 20.30 do 6.30, zjadła i dalej spała do 11.15. więc wybaczam jej ze nie chce jej sie spać chociaż wygląda jakby chciała 29.gif


w zasadzie dzisiaj mogłabym napisać podobnie, tylko spał po porannym karmieniu do 10.

Teraz znowu nakarmiłam bąbla, przysnął, ale jak odkładałam go, to rozbudził się z promiennym uśmiechem 06.gif I po spaniu. No a poza tym, nie chcę żeby usypiał przy cycku,ale to silniejsze od niego.


annana
Oj widzę że u większości z nas jakieś choróbsko w domu icon_sad.gif

Mnie zaczyna kłaść. Cholera icon_sad.gif
Na szczęście Tymkowi się przystopowało. Tzn wczoraj jeszcze było kiepsko (wymiotował wieczorem - cała kuchnia i jego łóżko do szorowania). Ale dzisiaj jakby lepiej...

annalda, dobrze że eurespal Damiankowi pomaga. Tymek właśnie po nim 450[1].gif
skuteczne pieruństwo jest, tylko żeby trochę chciało się w żołądku utrzymać icon_rolleyes.gif


Ale wy tak o tych ciastach piszecie...
a mi zjeść to by się chciało, ale upiec..
W sumie może i by się chciało ale czasu jakoś brak.
Tymek nadal nie odstępuje mnie na krok.
Jak nie śpią obaj - robię co muszę bo na więcej brakuje czasu i możliwości.
Jak śpi Igo - to Tymek chce mieć mnie tylko dla siebie. I wcale mu się nie dziwię. Fajna babka jestem 04.gif 04.gif 04.gif
Czynności typu pieczenie musiałabym zostawić na noc.
A że ostatnio kiepsko mam ze spaniem (zasypiam godzinami)i nieprzytomna chodzę... odpuszczam
ale fajnie poczytać chociaż wasze przepisiki icon_smile.gif

Mrówa, jak ty dziewczyno dajesz radę z dwójką maluchów jeszcze ciasta piec 23.gif
Kiedy 23.gif

annalda, pisz, pisz co wyczytasz w tej książce o karmieniu. Mądra ta książka icon_smile.gif

A pisałam wam jak moja teściowa z 1,5 roku temu kupiła jakąś książkę o karmieniu dzieci.
W celu?
No przecież nie żeby się dokształcić - bo ona na ten temat (i na wszystkie inne) wiedzę ma wyczerpującą.
Tylko żeby nam pokazać czarno na białym że ona ma rację. że w dziecko trzeba wmuszać, latać za nim z łyżeczką, zupy roczniakowi w butelce dawać, wszystko dosładzać, a w ogóle niejadkowi najlepiej żołądek rozepchać słodyczami to wszystko zacznie jeść 04.gif
A w książce? Wszystko odwrotnie napisali 04.gif
To wyrzuciła do kosza i tylko się obruszyła że teraz to takie głupie książki piszą 04.gif

Ula, pospisuję się pod Mrówą - konsekwencja w tym usypianiu zaprocentuje. Ale ciężkie i trudne to jest bardzo - to fakt.
Igo też się trochę zepsuł - chorego usypiałam na rękach, bo w ogóle był ciągle na rękach. I teraz w kratkę usypia. Sama muszę się za niego wziąść 37.gif


Uleńka
No dobrze chwilowo znalazłam inny sposób jak już jest mocno śpiący i nie daje się położyć to nosze aż pada i dopiero kłade i zasypia i właśnie zasnął. Noo dobra to mojego męża sposób właśnie go tak położył 29.gif

No więc za waszą rada postanowiłam kupić mu dziś tą kaszke a w zasadzie mąż kupi jak będzie wracać do domu, mam nadzieje że kupi dobrą. No i teraz pytanie za sto punktów kupić też butelke ze smoczkiem 3D czy z normalnej 2 avwentu pójdzie ta kaszka?
Inkusia
No to przed chwileczka zasneła i mogłam obiad zrobić 06.gif
juz prawie spała a mi się kaszleć zachciało normalnie dusić się zaczełam i musiałam znowu lulać 06.gif moze chwilkę pośpi

Trzymajcie się choruszki, przesylam życzonka zdrówka przytul.gif
Inkusia
Uleńka z 2 za diabła nie chce lecieć kaszka!!! własnie mąż po pracy ma kupić jakiś inny smoczek 29.gif
annana
Julcia, jejku jaki MaciuÅ› biedny przytul.gif
Dobrze że nie zeszło niżej, ale szkoda że się tak męczy...
&&&&&&&&& oby się już teraz po lekach poprawiło.
A co do cyca... Mi się Julcia wydaje że jak chory to ma prawo na cycu wisieć ciągle.
Bo... działa to kojąco i uspokajająco, bo może chce pić częściej (temperatura, kaszel-suche gardełko).
Pewnie jak wyzdrowieje to cyckanie siÄ™ ustabilizuje icon_smile.gif

a i annalda ma rację - te nasze dzieci mają święte prawo jeszcze w nocy dojadać.
Igo je nadal 2-3 razy w nocy. a mleko - nie sądzę że mam jakieś bardzo kiepskie. w końcu przybiera dobrze ( ze szczuplasa 3kg jest niezłym pulpecikiem pod 75centylem). Czyli mleko mu służy - a jednak w nocy dojada.

CYTAT(Mrówa @ Tue, 20 Jan 2009 - 13:32) *
A ja się właśnie zaczytałam "na każdy temat" i spaliłam garnek z ryżem ... 37.gif Normalnie sekta ... 04.gif

04.gif
Mrówa, a w ogóle kciuki trzymam żeby Olo jednak nie odstawiał drzemki dziennej &&&&&
Tymek przestał w dzień spać jak miał 2 lata i 2 miesiące (a jak miał 2 lata to zaczął walkę o spanie).
Różnica jest koszmarna.
Taka drzemka dzienna starszaka jest na wagę złota (a docenia się to to jak przestaje spać).
Teraz Tymek przeziębiony śpi w dzień od dwóch dni - i ja normalnie nie wiem co mam podczas tej drzemki z czasem zrobić icon_smile.gif

Ula, ze smoczkiem nie doradzę. Nigdy nie dawałam kaszki z butelki więc pojęcia nie mam.

A w ogóle zdziwiłam się ostatnio - widziałam niekapki aventu od 3m-ca 23.gif
Myślałam że dopiero od 6 są...
agnkel
CYTAT(Julcia_ @ Mon, 19 Jan 2009 - 16:23) *
hej
no niestety Maciek dostał katarku dzis rano i brzydko kaszle 41.gif
na razie goraczki nie ma
podałam ten Bactrim jak dostanie gorączke wieczorem rano zadzownie żeby lekarz do domu przyjechał..
widac się na dobrze zaraził od męża i nwaet siedzenie w domu i leki osłonowe nie pomogły 32.gif
to jeszcze raz trzymajcie kciuki za zdrówko


akie lekarstwo osłonowe dawałaś ?
agnkel
nie kapki od 3 miesiÄ…ca to fanie ze sÄ… takie

na dziś weronika ma wyznaczona wizytę u kardiologa już są w drodze pojechała z babcia i tata . fajny ten tata wziął urlop i to on zajmuje się weronika , karmi je robi mleczko przebiera i wczoraj sam kąpał . trafił mi się cudowny mąż
Uleńka
No dobrze pojechał mąz po kaszke i smoczek mam tylko nadziej że nie zrobi żadnego babola i kupi dobre 04.gif 04.gif 04.gif

Julcia trzymam kciuki za Maciusia
Uleńka
CYTAT(agnkel @ Tue, 20 Jan 2009 - 14:57) *
nie kapki od 3 miesiÄ…ca to fanie ze sÄ… takie

na dziś weronika ma wyznaczona wizytę u kardiologa już są w drodze pojechała z babcia i tata . fajny ten tata wziął urlop i to on zajmuje się weronika , karmi je robi mleczko przebiera i wczoraj sam kąpał . trafił mi się cudowny mąż

Ja dopuki mąz w domu to też go wykorzystuje jak się da, karmi usypia bawi noo te ostatnie to mu słabo wychodzi, ale co tam korzystam puki w domu, a póżniej mi marudzi że siedze w tej sekcie zamiast dzieckiem się zająć
agnkel
ja jak podae weronice kaszkę to daję smoczek 3+ avetu taki różowy
agnkel
ja próbuje się nie zbliżać do weroniki przez tą ospę
Uleńka
A ja zaraz musze uciekać bo mąż po teściową pojechał, kobiecina stęskniła się 29.gif
Uleńka
CYTAT(agnkel @ Tue, 20 Jan 2009 - 15:14) *
ja próbuje się nie zbliżać do weroniki przez tą ospę

To tak jak ja angine miałam to mąż siedział najwięcej z małym i jak twierdził na koniec dnia jest wyczerpany 06.gif
Martalka
niekapki są fajne, mam po B, tylko ustniki dokupię. ale wyczaiłam też taki kubek pochyły z którego pic moze juz maluszek. chyba kupię. taki

annana, no fajna ta książka. powoli wprowadzam tamte zasady na Bartka niejadka. I mi juz B furiacko nie krzyczy, ze on obiadów jesc nie będzie.
Generalna zasada= nie zmuszac, nia zabawiac, nie bawic sie w samoloty itp
Stawiamy kolorowy i w miare urozmaicony obiad- to my decydujemy co i kiedy podamy.
Dziecko za to decyduje- czy bedzie jesc i ile.

postwiłam obiad. Bartek odmówił jeść. ok- tylko uprzedziłam kiedy kolejny posiłek i konsekwentnie nic do kolejnego posiłku nie jadł. a potem futrował bo był głodny jak wilk 06.gif
Na drugi dzień- obiad na stole- miał zjesc tyle, żeby nie był głodny, bo podjadania nie ma! i zjadł bez zachęcania kotleta i nawet znielubiane ziemniaki 04.gif
Jedynym utrudnieniem jest tu mąż- który czasem daje mu jakis słodycz, a po tym wiadomo, ze głodu nie poczuje. pracuję i nad nim 06.gif

annana, Bartkowi zawsze Bactrim malowniczo wylatywał zaraz po podaniu 29.gif ale chyba eurespal tez, bo znalazłam w szafce przeterminowaną, ledwo napoczętą butelkę,ale pewna ni jestem. Fajnie że Damiś to łyka.
A tobie zdrówka!
Zresztą wam wszystkim dziewczyny! i dzieciakom, bo widać i w naszej sekcie icon_wink.gif choroby szaleją

Ula,jak kupi zły smok, zawsze mozna kaszkę ciut gęstszą podać- łychą



annana
annalda, ale cudaczny niekapek. Gdzie można taki kupić? I czy on jest bez ustnika jak na zdjęciu?
No i gratuluję sukcesów z jedzeniem B.
Nie wiem... może nadopiekuńcza jakaś jestem, ale wydaje mi się że T za mały jakiś... ze nie do końca by kumał że tak długo jeść nie dostanie, a potem jakby ryczał że głodny to ja bym chyba dała icon_rolleyes.gif

Właśnie mi oświadczył mąż mój kochający że jego mamusia przyjeżdża.
Szkoda że nikt mnie nie pytał czy chcę teraz, kiedy chcę, co wolę...
cholera rycze.gif
juz się trzesę na samą myśl że ona ma tu być rycze.gif
do psychiatry chyba powinnam się zgłosić
Inkusia
Mój D kupił smoczek Avent do kaszki, wydaje mi się że to jest smoczek trójprzepływowy bo są jakieś rzymskie cyfry I II III. o co w tym chodzi? macie moze takie smoczki? którą cyfrą do góry ma być jak zrobię kaszke?
Julcia_
41.gif
CYTAT(agnkel @ Tue, 20 Jan 2009 - 14:45) *
jakie lekarstwo osłonowe dawałaś ?
już któraś z was o to pytała
Nystatyte osłonowo przepisała lekarka no i antybiotyk Augmenin
ale biedny jest ze aż mi smutno cały dzien taki zasmarkany juz sie wkurza jak sie tyylko z tą Fridą zbliżam do niego 41.gif

czekamy na męża jak na złość akurat dziś dłużej w pracy 41.gif
posadziłam go przed TV żeby do was zajrzeć i troche się wyżalić 41.gif

kaszke podawałm łyżeczka nie było problemu z zjedzeniem
teraz to mu tylko cyca daje nawet marchewkÄ… go nie katuje
CYTAT(Pakowa @ Tue, 20 Jan 2009 - 14:45) *
A co do cyca... Mi się Julcia wydaje że jak chory to ma prawo na cycu wisieć ciągle.
Bo... działa to kojąco i uspokajająco, bo może chce pić częściej (temperatura, kaszel-suche gardełko).
Pewnie jak wyzdrowieje to cyckanie siÄ™ ustabilizuje icon_smile.gif
a i annalda ma rację - te nasze dzieci mają święte prawo jeszcze w nocy dojadać.
mają prawo dojadac tylko że ja przez 4 miesiące przywyczaiłam sie spać do tej 5-6 i teraz padam jak tak nie śpie
jak sie obudze nakarmie go on śpi a ja leze i usnąć nie moge..
jak chory to oczywiście daje więcej cyca i on chce go w kółko
wieczorem to jadł jadł i zwracał i znowu jadł
przejadał sie i pewnie przez te leki nie mogł tyle strawić
w koncu go mąż smokiem zabawiał i nosił i usypiał żeby już tyle nie jadł i się gorzej nie męczył
oj żeby juz był zdrowy przytul.gif
Julcia_
ups 2 razy poszło
annana
Julcia, biedactwa przytul.gif

Inkusia, ja się na smoczkach nie znam. Mam tylko zwykły do mleka, od 3 miesiąca i na nim też są te cyfry I II III
a to jest zwykły (avent) - pamiętam że na papierku jak go odpakowywałam było chyba coś że jak I to mala kropelka
II - większa
III - największa
ale akurat ten mój to raczej trójprzepływowy nie jest - może wszystkie aventy powyżej 3 miesiąca mają te cyfry rzymskie
annana
Teściowa w niedziele ma przyjechać a ja właśnie (juz 37.gif ) podwójną melisę sobie zrobiłam
wariatka normalnie jestem jakaÅ›

a z mężem mi sie gadac nie chce

bo kiedyś, dawno jak rozmawialiśmy jak to tą całą chorą sytuację pod tytułem "duet jai teściowa" rozwiązac
i gadaliśmy ze ona i tak będzie robiła i mówiła swoje
to żeby mi było lżej to zasadę wprowadziliśmy że mamuśka będzie przyjeżdżała w weekendy
jak on jest - żeby mnie T trochę odciążył
tzn żeby on z nią gadał a ja żebym musiała tylko znosić jej obecność 04.gif
to było dawno
a teściowa nigdy nie była w weekend - zawsze przyjeżdża w tygodniu i ja muszę siedzieć z nią sama a ten cwaniak idzie sobie do pracy i ma wszystko w d... (bo też kiepsko znosi wizyty swojej mamy)
i teraz go pytam, dlaczego nie w weekend przyjeżdża tylko w tygodniu
BO ONA CHCE
chyba bardziej dlatego już się cała trzęsę
nie tyle przez niÄ… co przez niego
cholera no!
nigdy dobrze nie będzie
Martalka
to ty chyba annana niejadka nie widziałaś 06.gif niejadki nie ryczą, że głodne. Zwyczajnie je jedzą... bo... bo tak.
Ale to raczej nam się zdaje, ze to niejadki, bo dając między posiłkami zagrychy nie dajemy czasu zgłodniec a potem chciało by się aby dzieciak zjadł cały posiłek 37.gif wiem po sobie jak to działa 04.gif
Ale oczywiscie im mniejsze dziecko, tym bardziej intuicyjnie trzeba działać, i na pewno ma się tak dziecko wyczute, ze wie się kiedy jest naprawde głodne i tak ustawić posiłki.


Inkusia, I to najmniejszy przepływ a III największy. Jak ustawisz III pod noskiem dziecka, a ono ściśnie dziąsłami to tworzy się największy otwór. Pościskaj smoczek w palcach w różnych ułożeniach, a zobaczysz jak otworek się rozchyla.

annana, to jest otwarty kubek, zupełnie nie niekapek, przynajmniej na początku 06.gif , tak jak normalna szklanka, tyle, ze ma ukośne ścianki ułatwiające picie z niego, ułatwiają złapanie ustami. Wykombinowałam sobie, ze na lato do wody będzie super. Ale na pewno niekapek albo bidon tez bedzie w użyciu. a kupic mozna na str ekobaby

Julcia, bidulek...

mój marudzi strasznie. terrorysta najchętniej spędzałby czas w pozycji siedzącej (nawet nie ukośnej 21.gif ). Piszczy strasznie az się go nie podniesie, więc piszczy i jęczy prawie stale- bo matka położyła.... grrrrrrrrr.... i trze dziąsła....

Uleńka
Mąż kupił smoczek 3+ więc może będzie dobry. Kaszke kupił nestle ryżową z malinami tylko kurde ile jej tam wsypać, tam jest napisane że 5 stołowych łyżek na 160ml mleka ale ja mam zamiar mu dać to w butelce a nie łyżką, nie będzie za gęste ile wy dajecie?

Ja łyżeczką na noc nie dam rady mu dać bo po kąpieli to on jest taki śpiący że pada na twarz i je na półśpiąco.

przytul.gifPakowa
an.tośka
CYTAT(Julcia_ @ Tue, 20 Jan 2009 - 14:36) *
jak wróce do pracy to planuje rano dac cyca jednego z drugiego sciągną to o 9 kaszke babcia zrobi na tym mleku potem deserek i obiadek i ja wróce
i cyca cały wieczór

a teraz tak myślałam żeby i cyca i kaszke podac na noc skoro samo mleko nie wystarcza do rana
nawet jak 2 piersi opróżni to max 6h pośpi czyli do 3-4 rano a jak potem nie moge usnać to nieprzytomna chodze
a ja tej kaszki planuje podac z 70ml i cyca
zobaczymy niech najpierw wyzdrowieje

Julcia ja planuję podobnie sprawę rozwiązać po powrocie do pracy 06.gif Teraz w południe Krzesimek dostaje papkę owocową lub warzywną, niestety z butelki, boz łyżeczki na razie nie umie 37.gif, wypija ok 150 ml, a po ok. 1-2 godz. dostaje cyca. Wieczorem przed kąpielą jest cyc, po kąpieli ok 200 ml kaszki i spanie 4-5 godz. potem jeszcze cyc co 2-3 godz 37.gif Także jak widać kaszka nie pomaga przespać całej nocy 04.gif

Inkusia do kaszek i papek są specjalne smoczki, które zamiast dziurki mają krzyżyk ( tzw. cross cat) ma je canpol, nuk, ale nie wiem czy avent.

Annalda Krzesimek też najchętniej spędzałby dzień w pozycji siedzącej 29.gif albo jeszcze lepiej w pozycji chodzącej 29.gif tzn mama nosi w pozycji pionowej twarzą do świata, a jak się zatrzymam to ryk przeogromny 29.gif

Co do zasypiania to potwierdzam, że konsekwencja skutkuje. K nigdy w dzień nie spał w łóżeczku tylko bujany w leżaczku lub na rękach. Zawzięłam się, zacisnęłam wargi i po 100 razy brałam i odkładałam i od kilku dni zasypia sam w łóżeczku, zarówno w dzień jak i w nocy brawo_bis.gif
Martalka
CYTAT(mama.miła @ Tue, 20 Jan 2009 - 20:06) *
Co do zasypiania to potwierdzam, że konsekwencja skutkuje. K nigdy w dzień nie spał w łóżeczku tylko bujany w leżaczku lub na rękach. Zawzięłam się, zacisnęłam wargi i po 100 razy brałam i odkładałam i od kilku dni zasypia sam w łóżeczku, zarówno w dzień jak i w nocy brawo_bis.gif


chylę czoła. Nie wyobrażam sobie siebie tak biorącej i odkładającej po sto razy... wstyd mi normalnie... 37.gif

Uleńka
CYTAT(annalda @ Tue, 20 Jan 2009 - 20:26) *
chylę czoła. Nie wyobrażam sobie siebie tak biorącej i odkładającej po sto razy... wstyd mi normalnie... 37.gif

Ja dziś rano tak odkładałam i mam dość 37.gif

Napisze mi ktoś jak z tą kaszką? Bo zaraz ide kąpać małego i nie wiem ile mu tego zrobić
an.tośka
uleńkopewnie już sobie poradziłaś, ja na 150 ml płynu daję 3 duże łyżki kaszki i dla nas jest ok 06.gif
Uleńka
CYTAT(mama.miła @ Tue, 20 Jan 2009 - 20:54) *
uleńkopewnie już sobie poradziłaś, ja na 150 ml płynu daję 3 duże łyżki kaszki i dla nas jest ok 06.gif

Ano nie trzymam piszczacego wiktora aż mi ktos poradzi dziękuje
Mrówa
annana ... bidulko trzymaj siÄ™ przytul.gif
chaton_ania
Annana aby wizyta tesciowej przeszla szybko i w miare normalnie &&&
Brydzia
uleńka ja mam ten smoczek Anentu z trzema dziurami do kleka i herbatki a do kaszki taki z oznaczeniem +3 ale ma jedną dziurkę ale dużż i kaszka ładnie płynie. Na 160 ml daje 2-3 łyzeczki pełne i jest ok, ale to chyba od dziecka też zalezy bo jedne wolą jak im szybko leci i wtedy daje się mniej kaszki a inne ( jak mój syn) jak leci powoli no i trzeba gęstą zrobić.

Co do zasypiania to ja albo małego bujam w wózku albo na rękach nosze co skutkuje bólem pleców 21.gif , czasami uda mu sie zasnąć samemu ale to od wielkiego dzwonu. sama ga tak beznadziejnie nauczyłam zasypiac i teraz się męcze, oporów jednak nie ma do spania w łóżeczku byle tylko usypiać go gdzie indziej.

Pakowa ty to masz z tą teściową, dość często wpada w odwiedziny.
nińka
annalda fajny kubek, powtórze za annana gdzie taki kupic?

annana współczuje wizyty
A moja tesciowa razem ze swoim facetem postanowili sprzedac nasz samochód , który i tak sprzedajemy, ale wolelibysmy osobiscie. Schodze wczoraj na dół, a tu jeden wyje (bo właczyli alarm), drugiemu akumulator ładuja 37.gif (był naładowany, jezdził, wiec nie wiem po co). Ich nie ma. Klucze tez zabrane. Wkurzyłam sie nie na zarty 21.gif Nawet mój zawsze wyrozumiały maz tego nie zdzierzył .

Ja zasypiam Stefke na noc lezac z nia w łózku i przytulajac icon_redface.gif
Uleńka
Ja wczoraj zrobiłam mu 150 mleka i do tego 3 duże łyżki kaszki wsypałam gęste było jak diabli ale wypił wszystko, tymbardziej jestem w szoku bo do tej pory to on nawet samego mleka na noc 150 nie wypijał
Inkusia
Ulenko to 3+ jest gdzies na smoczku napisane? Ja mam taki z I II i III wokoło. Czy to znaczy że mojemy D sprzedali nie taki smoczek?!
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.