Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
agaa boszee ale tragedia. w takich momentach, człowiek sam truchleje i myśli o swoich najbliższych. będzie imteraz baaaardzo ciężko i słów pocieszenia nie znajdę niestety, bo takowych nie ma
codo tego gryzaka to rraaaany czego teraz nie wymyślą ale dziwactwa hihihihi
efcia przestań tak słodzić, bo mi aż głupio ..... i jak mam teraz napisać, że właśnie upiekłam murzynka z jabłkami vel 'salceson do kawy'??????????
xxyy
Sat, 28 Mar 2009 - 17:41
Aga okropna tragedia. Nawet nie probuje sobie wyobrazic...
A ten gryzak to moze kupimy dla nowego dziecka Agnieshy... Agniesha na pewno sie ucieszy No przeciez rozpoczyna druga ture porodow na naszym watku. Trzeba ten fakt wyroznic.
agaa.
Sat, 28 Mar 2009 - 19:03
Dziewczyny, właśnie sobie popatrzyłam na zdjęcia Piotrka Na NK i się poryczałam, przecież on miał dopiero 30 lat. A tam na zdjęciu jest jeszcze z żoną jak była w ciąży
*eFcIa*
Sat, 28 Mar 2009 - 20:21
No gryzak pierwsza klasa... fajowy... czego oni nie wymyślą.. a tak sobie pomyśleć, że nasze mamy takich dogodności nie miały.. ja ostatnio właśnie tak sobie myślałam, że my żyjemy w takiej erze, gdzie technologie i w ogóle produkty tak poszły do przodu, że hej... pamiętam jak walkmen był hitem, jak się miało go w podstawówce to się było kimś, a teraz ipod tak malutki, że szuka się go po kieszeniach
Agaa strasznie mi przykro z powodu Twojego kolegi i wiem co czujesz... jak zdawałam maturę mój kolega z podstawówki umarł na zawał koło mojego LO... codziennie jak szłam do szkoły i widziałam palące się znicze to ryczałam, nawet na zdjęcia nie mogłam klasowe patrzeć... rodzice mi pochowali zdjęcia, żebym się nie dołowała.. minęło tyle lat a mi jakoś jest dziwnie jak chodzę do niego na grób 3maj się kochana... czas leczy rany
No my byłyśmy na spacerku... i w markecie... kupiłam Małej kaszki i póki co na razie koniec moich wydatków...
A zapomniałam się pochwalić, że dostałam pismo od komornika.. sprawa została wszczęta... jak nie wyciągną od niego kasy to 1.06 mam odebrać pismo i mogę iść do FA... tyle, że u nich też trochę poczekam i około sierpnia alimenty będę dostawać... strasznie to wszystko długo trwa... no cóż tyle czekałam, że poczekam jeszcze do sierpnia
A Owiwia to zapewne tak zaszalała w tą noc gierkową, że teraz zapewne odsypia
Aaaaa.... dzwoniła do mnie Netty znów ją rąbnął kręgosłup Nie może nawet do kompa się dowlec... tak więc Laseczki pomyślmy o niej cieplutko i kciukaski trzymajmy, żeby do wyjazdu się wykurowała, o bardzo jej na tym wyjeździe zależy.... &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
No to tyle... dziś ja giercuje z bratanicą w Trivial Pursiut... będziemy się bawić i edukować zarazem Miłego wieczorku
xxyy
Sat, 28 Mar 2009 - 20:56
Betti ucichlas cosik?
xxyy
Sat, 28 Mar 2009 - 21:02
Biedna Netty
Moje dziecko polknelo baterie.
agaa.
Sat, 28 Mar 2009 - 21:05
Netty- kochana, naprawiaj kręgosłup i wychodź z łóżka
Leni- a moje dziecko już śpi. Wyciekała się dzisiaj po dworze, wykąpała i padła jak kawka
Sun
Sat, 28 Mar 2009 - 21:11
CYTAT(Leni @ Sat, 28 Mar 2009 - 22:02)
Biedna Netty
Moje dziecko polknelo baterie.
Boże, myślałam, że naprawdę! Na wątku styczniowo Fałduśkowym jeden agent naprawdę połknął baterię
agaa.
Sat, 28 Mar 2009 - 21:18
CYTAT(Sun @ Sat, 28 Mar 2009 - 20:11)
Na wątku styczniowo Fałduśkowym
Sun- mówisz o Kubusiu Betiny?? Bo on połknął bateryjkę A gdzie można znaleźć taki wątek??
xxyy
Sat, 28 Mar 2009 - 21:29
To juz takie powiedzenie z ta bateria. Moj naprawde to nie polknal.
xxyy
Sat, 28 Mar 2009 - 21:30
CYTAT(agaa22 @ Sat, 28 Mar 2009 - 22:18)
Sun- mówisz o Kubusiu Betiny?? Bo on połknął bateryjkę A gdzie można znaleźć taki wątek??
he he Sun sie popyrtalo. Pewno za duzo siedzi na necie
agaa.
Sat, 28 Mar 2009 - 21:36
Sun- kobieto, odpocznij trochÄ™
Gosia83
Sat, 28 Mar 2009 - 21:36
Ojoj...dziewczyny...ale Was tu pisze - aż miło wejść po sąsiedzku... Ja gaduła jestem ale kurcze na naszym wątku to sama ze sobą - prawie...
Przyjemnie tu u Was i zazdroszczÄ™ troszkÄ™...
agaa.
Sat, 28 Mar 2009 - 21:38
Gosiu- jeśli masz ochotę to dołącz do Nas. My bardzo chętnie Cie przyjmiemy, im Nas więcej tym lepiej. Mówię serio- pisz u Nas jak najczęściej, z Nas zawsze bedziesz maiła ubaw
xxyy
Sat, 28 Mar 2009 - 22:23
Dziewczyny, Tak mnie zastanawia i zastanawia moj zupelny brak zainteresowania tematami ciazowo-porodowymi. Ciekawe czy to dlatego, ze jeszcze ow fakt do mnie calkiem nie dotarl czy po prostu za krotki czas uplynal od poprzedniej. No bo to , ze mam duzo spraw na glowie to chyba nie . W koncu nie pracuje i teoretycznie mialabym wystarczajaco czasu by i o tym myslec. Nawet sie zlapalam na tym , ze inni ludzie mnie pytaja o samopoczucie, a ja nie wiem czemu sie tak tym interesuja , przeciez nie chorowalam jakos obloznie? Dopiero po kilku chwilach klikam o co biega.
Gosia jak masz tylko ochote to pisz i u nas.
Zegarki juz przestawione
A moj maz powiedzial , ze juz mi brzuszek widac. Ach te chlopy tak latwo myla dziecko ze zwalami tluszczu Podjadam sobie ostatnio
Sun
Sat, 28 Mar 2009 - 23:22
Nie, no bosko No, faktycznie wątki mi się rypią... Nie ma to jak dzieci rok po roku Ale może Was rozbawiłam chociaż! I faktycznie ostatnio nie odpoczywam. A do tego nadal nie mam okresu, więc musicie wybaczyć
edit: Boże, co to będzie... Ja się wykończę chyba. Od maja zeszłego roku nie miałam miesiączki. Zdążyłam zrobić tomografię głowy, bo podejrzewano guz przysadki. Dzień po badaniu dostałam coś w rodzaju miesiączki. Może to było to, ale Bóg raczy wiedzieć, kiedyś miałam dłuższe, a to skąpe było i trwało krótko (jakieś 2 dni). Ale niby co by to mogło być innego?! Po Tobiaszu miałam dłuższe cykle (dlatego mam Fałdysię! ), a po Fałdzie to nie wiem jakie miałam, bo nie miałam. Niby dopiero (?!) 32 dni. Nie współżyłam prawie, najwyżej raz (co wystarczy, prawdaż...). Podbrzusze czuję jak na okres. Co nic nie znaczy. Nie ma co, jutro lecę po test. Chociaż chyba nie wstanę. Jeszcze mam schody do zamiatania i ciuchy do składania. Dziewczynki, zróbcie mi tę uprzejmość i pomyślcie o mnie ciepło jutro, co?... Proszę ładnie. Przecież ja tej ciąży nie przeżyłabym pewnie Piąta cesarka!
A, tylko gdyby ktoś miał ochotę pogadać mi na temat zabezpieczeń, tudzież niebezpieczeństw pocesarkowych itp., to upraszam, żeby nie, O.K?
Netty -
netty5
Sat, 28 Mar 2009 - 23:32
No sie doczlapalam bo musze sie poradzic.Tak sobie leze i mysle co tu zrobic.Kupilam ten wozek i co...... i mam ostre zapalenie miesni kregoslupa.Naszarpalam sie z tym pie...ym wozkiem jak glupia i usiadlam w fotelu a jak chcialam wstac to mnie rzucilo o podloge.Wozek jest ciezki,niezwrotny ,za szeroki,zle sie prowadzi i wogole jest koszmarny Moja mam musiala po mnie przyjsc do mojego ojca zeby zabrac dzieci a mnie ciotka w samochod i do lekarza.Dostalam zastrzyki.Mama jak przyszla z dziecmi do domu to stwierdzila ze nie da rady nim jezdzic bo sie musi z nim szarpac i ja tez plecy juz dzisiaj zaczynaja pobolewac.I teraz pytanie.Czy jesli od dnia zakupu nie minal jeszcze tydzien i w rozumieniu producenta wozek nie jest wadliwy bo nie jest uszkodzony to moge go oddac skoro nie jestem z niego zadowolona i nie spelnia moich oczekiwan?Na stronce internetowej napisane ze wozek jest lekki w prowadzeniu,zwrotny i td..... a nie jest.Nie moge go uzywac i moja mama tez.Czy ktoras z was zna sie na prawie handlu i wie jak to jest ?
Dzieki dziewczyny za dobre slowo
I powiedzcie czy ja nie mam pecha????? Tyle mies. szukalam odpowiedniego wozka i w koncu kupilam chyba najgorszy z mozliwych.
Filip_inka
Sat, 28 Mar 2009 - 23:37
Leni weszlam, na listopadowki, zeby Ci podopingowac, a tam Leni nie ma. Tzn kilka dni temu nie bylo...
Sun zaczelam przez chwile zastanawiac sie na jakim jestem watku zakrecona kobitko
Agaa straszna tragedia, przykro mi.
Gosia83 zagladaj czesciej!
Netty kochana zdrowiej szybko!!!
W poniedzialek musze zadzwonic do Plusa, bo mi od kilku dni internet chodzi jak krew z nosa. Dopiero poznym wieczorem jak juz ide spac zaczyna isc jak burza.
Filip_inka
Sat, 28 Mar 2009 - 23:43
Netty nie wiem jak to jest z tym zwrotem do konca. Jesli dobrze pamietam, to zwrocic mozna ale produkt nieuzywany. Tylko jak mozna sie zorientowac czy jest dobry czy nie skoro nie mozna uzywac... Na pewno ktos sie znajdzie, kto zna sie na tych sprawach i cos madrego doradzi.
Sun sprzataj i szykuj sie, bo jutro ciotka przyjezdza! Trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&
Sun
Sat, 28 Mar 2009 - 23:43
CYTAT(Aga i Bruno @ Sun, 29 Mar 2009 - 00:43)
Sun sprzataj i szykuj sie, bo jutro ciotka przyjezdza! Trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&
Dzięki, dzięki...
netty5
Sat, 28 Mar 2009 - 23:45
CYTAT(Leni @ Sat, 28 Mar 2009 - 15:02)
Mialam Was pytac jak strzyzecie dzieciom wlosy. Do tej pory robilam to sama ale Robus wyglada tak sobie (delikatnie mowiac ). Chyba tez sie wybiore do fryzjera nastepnym razem.
Moja ciotka rozmawiajac ze mna niby nigdy nic nagle spadla na mojego Kube z maszynka do strzyzenia.....nie zdarzyl zareagowac i teraz swieci lysinka Zdziwilam sie zrobila to w ten sposob ale ona powiedziala ze gdybysmy go przygotowywaly to zorientowalby sie ze cos sie bedzie dzialo i...strach ma wielkie oczy a tak ledwo zauwazyl ze cos sie stalo i ma rowne krociutkie wloski.
netty5
Sat, 28 Mar 2009 - 23:46
CYTAT(Aga i Bruno @ Sat, 28 Mar 2009 - 22:43)
Netty nie wiem jak to jest z tym zwrotem do konca. Jesli dobrze pamietam, to zwrocic mozna ale produkt nieuzywany. Tylko jak mozna sie zorientowac czy jest dobry czy nie skoro nie mozna uzywac...
No wlasnie....przeciez nie wiedzialam ze jest taki do kitu dopoki go nie uzylam.....w opisie byl super.....
*eFcIa*
Sat, 28 Mar 2009 - 23:48
CYTAT(agaa22 @ Sat, 28 Mar 2009 - 20:38)
Gosiu- jeśli masz ochotę to dołącz do Nas. My bardzo chętnie Cie przyjmiemy, im Nas więcej tym lepiej. Mówię serio- pisz u Nas jak najczęściej, z Nas zawsze bedziesz maiła ubaw
No Agaa tak chętnie zaprasza nowe koleżanki, bo już zakres dociekliwych pytań jej się u nas skończył i szuka nowych
A tak na serio... Gosiu wpadaj do nas częściej!!!!!!!!
Netty jak obiecałam - cały czas o Tobie myślę i wiesz o tym prawda??????????? Wypoczywaj! Z tego co się orientuję to na wymianę towaru masz tydzień... idź im oddaj ten wózek a jakby coś się dąsali to odezwe się to "zaprzyjaźnionego" prawnika i wtedy coś się załatwi
Sun 3mam kciukasy oby nie ciąża.... może to od stresu co? Ostatnio masz tyle na głowie mało śpisz itp itd....
Sun
Sat, 28 Mar 2009 - 23:52
CYTAT(*eFcIa* @ Sun, 29 Mar 2009 - 00:48)
Sun 3mam kciukasy oby nie ciąża.... może to od stresu co? Ostatnio masz tyle na głowie mało śpisz itp itd....
Nie wiem. Gdybym miała teraz typować, powiedziałabym że daję 70% ciąży.
netty5
Sat, 28 Mar 2009 - 23:55
CYTAT(*eFcIa* @ Sat, 28 Mar 2009 - 22:48)
Netty jak obiecałam - cały czas o Tobie myślę i wiesz o tym prawda??????????? Wypoczywaj! Z tego co się orientuję to na wymianę towaru masz tydzień... idź im oddaj ten wózek a jakby coś się dąsali to odezwe się to "zaprzyjaźnionego" prawnika i wtedy coś się załatwi
EFCIA z neta kupilam.....moge do nich tylko zadzwonic ale to sklep jest wiec do jakis zasad chyba musi sie stosowac nie?
*eFcIa*
Sun, 29 Mar 2009 - 00:01
Netty oczywiście..... muszą, czy internet czy sklep normalny zasady są takie same.... zwracaj wózek i tyle, nie sprawdza się tak jak było napisane ich problem...
Sun oby stres.... trzymam kciukasy &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& ale test zrób kobito żebyś dodatkowo się nie nakręcała
netty5
Sun, 29 Mar 2009 - 00:04
SUN czyzbym wykrakala?
EFCIA w poniedzialek dzwonie od nich i bede rozmawiac tylko chcialm sie przygotowac i musze wiedzec jakie mam prawa
*eFcIa*
Sun, 29 Mar 2009 - 00:13
Netty jak Ty tak kraczesz.... to Leni nosi bliźniaki
Sun 3mam kciukasy... rób ten test i dawaj cynk, bo się zaczynam przez Ciebie stresować
Uciekam spać.... a prawa Netty podałam Ci na GG
Dobranoc
xxyy
Sun, 29 Mar 2009 - 08:01
CYTAT(*eFcIa* @ Sun, 29 Mar 2009 - 01:13)
Netty jak Ty tak kraczesz.... to Leni nosi bliźniaki
Netty mysle , ze powinnas powalczyc o zwrot. Gdybys do nich dzwonila to moze wyslij rownoczesnie e-mail z tym samym pytaniem o zwrot. Bedziesz miala dowod, ze skontaktowalas sie z nimi przed uplywem tygodnia. W e-mailu mozesz wspomniec , ze rowniez dzwonilas a w rozmowie, ze rowniez poslalas e-maila. Kurcze na Zachodzie to bez poroblemu sie oddaje czy wymienia.
Netty , ten sprzedawca, zerknelam, ma bardzo dobre recenzje, moze to dodatkowy powod by sprobowac sie z nim dogadac o zwrocie.
DOLOREZ
Sun, 29 Mar 2009 - 08:20
wiedze, że Leni nadal dzielnie stoi na straży porannych postów (mimo zmiany czasu ), czyżby Robcio znowu urządził sobie zabawy o świcie?? Leni czemu sie krzywisz na temat bliźniaków, przecież tak chwaliłaś naszą dzielną Netty, teraz bedziemy chwalić i ciebie
xxyy
Sun, 29 Mar 2009 - 08:38
Robcio sie obudzil w nocy dwa razy , ryczac jakby go ze skory obdzierali, wyginal sie i kopal. Uspokoil sie w sekundzie jak dostal mleko. Trudny sie robi, ma ataki zlosci, maz mowi, ze jego ojciec mial tak w dziecinstwie. W ogole to widze , ze Robus sie wdal bardziej w rodzine meza niz moja.
Nie spimuy od 6 stej , u mnie jest godzina wczesniej Dolorez
A Ty nie chcesz czasem blizniaczych szreczkow?
Filip_inka
Sun, 29 Mar 2009 - 08:41
witam w niedzielny poranek
my wstalismy wg starego czasu okolo 6 jak zwykle zreszta... zaraz musze szykowac kanapki na droge dla Brun i dla nas walizke, bo po poludniu jedziemy do mojego brata. W sumie to sie ciesze, bo tam jest duzo slicznych parkow wiec bede miala gdzie lazic z Filusiem.
Netty mam nadzieje, ze przyjma Ci ten wozek. Wlasnie na zachodzie pod tym wzgledem jest duzo lepiej. Tam jak zamawiasz np z bon prix to przysylaja ubrania, ogladasz, mierzysz i dopiero placisz tylko za te ktore wybierasz ostatecznie, a reszte odsylasz... Ja balam sie maszynka pierwszy raz Filka potraktowac, bo on sie maly histeryk zrobil. Poszlam do frycka i chcialam, zeby sie tam nie bal. Mam nadzieje, ze nastepnym razem tez chetnie pojdzie. Blizej lata tez potraktuje go maszynka:)
Leni a u Ciebie w rodzinie sa blizniaki? bo tak Ci tu dziewczyny wmawiaja:)
xxyy
Sun, 29 Mar 2009 - 08:49
Aga a brat tez mieszka w Warszawie?
Mojej mamy jedna siostra ma blizniaki a druga siostra ma wnuki blizniaki. Obie parki to chlopcy ale te wnuki chyba dwujajowe bo bardzo rozne w wygladzie.
*eFcIa*
Sun, 29 Mar 2009 - 10:40
Dzień Doberekkkk
Leni czyli prawdopodobieństwo bliźniaków jest większe niż przypuszczałam.....
A oglądałyście na Travel&Living jest taki cykl.... o kobiecie co urodziła na początku bliźniaki i potem zachciało im się kolejnego dziecka i urodziła 6raczki Jeju jak oglądam ten program to strasznie jej współczuje... masakra
Uciekam sprzątać....
parasolka
Sun, 29 Mar 2009 - 10:40
No Leni to by pasowało bo podobno bliźniaki co drugie pokolenie
xxyy
Sun, 29 Mar 2009 - 10:45
Wiecie w glebi ducha to ja nawet i chcialabym te blizniaki. Jakos pomoc by sie zorganizowalo. Tylko przeraza mnie karmienie piersia.
agaa.
Sun, 29 Mar 2009 - 11:05
A mnie łeb boli i do tego Kaja mie wyprowadziła z równowagi i rozwaliłam jej bębenek ze złości bo nie miałam w co walnąć Normalnie prawie się poryczałam. no i do tego z M się nie odzywam- ja go chyba kiedyś zostawię bo mam dosyć tego wszystkiego
xxyy
Sun, 29 Mar 2009 - 11:07
Aga nie da sie z tym Twoim chlopem normalnie porozmawiac?
agaa.
Sun, 29 Mar 2009 - 11:20
Leni- no niestety nie Z nim sie w ogóle nie da rozmawiać. A o normalnej rozmowie mogę zapomnieć Mnie najbardziej wkurza to że on jest cholernym egoistą. Uważa że jest najważniejszy,że wszystko wolno tylko jemu,jest najmądrzejszy. Cały czas powtarza że na pierwszym miejscu jest on i jego potrzeby i zachcianki a dopiero później reszta On może wszystko wszystkim powiedzieć a jemu nie wolno nic. On może mieć hobby i czas na wszystko inne tylko nie siedzenie w domu a ja mam cały czas siedzieć i się dzieckiem zajmować .Jak do niego mówię żeby sie zajął dzieckiem to on mówi "od tego jest matka" Z nim nie można dojśc do porozumienia i i tak musi stanąć na jego (bardzo rzadko na moim) On uważa że jak pracuje i zarabia to już nic innego go nie obchodzi. Wszystko inne jest na mojej głowie. Jak go coś boli to opowiada o tym wszem i w obec ale jak mnie coś boli to się odezwać nie mogę bo zaraz jest "Ciebie to zawsze wszystko boli" Nie wiem jak długo to wytrzymam,on mówi żebym ja się zmieniła a jak mówię "Jak Ty się zmienisz to i ja się zmienię" to on "ja nie mam zamiaru" No i to by było na tyle. Idę sobie palnąć w łeb
xxyy
Sun, 29 Mar 2009 - 11:30
Aga okropnie Ci wspolczuje. Dziewczyno mysl o sobie, mysl o doksztalceniu jak tylko Kaja podrosnie, bys mogla w przyszlosci lepiej zarabiac i sie spelnic zawodowo. Madra dziewczyna jestes , na pewno duzo osiagniesz i bedziesz pania wlasnego losu. Na razie niestety musisz sie uzbroic w cierpliwosc, wspolczuje bardzo. To bardzo wazne bys byla w przyszlosci samodzielna finansowo, od razu Twoja pozycja wzrosnie i bedziesz dyktowac warunki. Niestety i w malzenstwach tak czasem trzeba. Znam kilka podobnych przypadkow, babki zacisnely zeby, odchowaly z pieluch, zaczely sie uczyc a wtedy facet byl malutki. I sa pewniejsze siebie i szczesliwsze. Tylko to potrwa, ale jak machina ruszy to pojdzie z gorki . A Twoj nie musi znac sekretnych motywow Twojego pedu do nauki. Trzymaj asa w rekawie.
xxyy
Sun, 29 Mar 2009 - 11:33
Netty jak kregoslup?
Gosia83
Sun, 29 Mar 2009 - 14:19
Idę do Was znowu bo u nas znów cisza... Tylko tak mi głupio trochę - tak patrzę na pasek i widzę że wasze pociechy już po roczku są... Jej ale zleciało...ja Kini za 2 miecy będę imprezkę szykowała...
A powiedzcie mi ile śpią wasze pociechy bo moja do tej pory miała 2 drzemki w dzień...(KRÓTKIE) i się zastanawiam czy jej nie przestawić już na jedno spanko...- może dziś bo mi już od 12 śpi!!!!!!!!!!!!!I jeszcze śpi (sama nie wierzę bo zawsze się na 30 min kończy!) W nocy nie ma problemu - mimo że cycowa jeszcze to nockę całą prześpi już od ładnych paru miesięcy... Także teraz mam złote dziecko - za to przez pierwsze pół roku - dała popalić oj dała!
No a ja jak zawsze w niedzile już po baseniku jestem (rytułał mój) - ale bez Kinii - była ze mną w tamtym tyg. i myślę że raz na miesiąc lub 2 razy w miesiącu jej wystarczy jak na początek...
betina_t
Sun, 29 Mar 2009 - 15:09
Hej baby
Ja nadal nie w formie ,
Netty - kuruj się kuruj bidulko Nie wiem jak to jest ze zwrotem używanej rzeczy, ja zawsze jak nie chcą mi uznać reklamacji to idę do rzecznika praw konsumenta, powinien być taki urząd w każdym większym mieście, nie wiem jak u Ciebie. Zazwyczaj to trwa około 14 dni ale zawsze wygrywam
Sun - a ja już myślałam że nie tylko mój jest pożeraczem baterii że jeszcze gdzieś znajdę takiego agenta. Trzymam kciuki za przyjazd cioci
Leni - skoro już oglądałaś wózeczki dla bliźniaków to może będa?
Gosia83 - mój mały wstaje około 8 rano, pierwszy raz idzie spać o 11 i śpi około 1-1,5 godziny, kolejna drzemka około 16 śpi tak samo 1-1,5godziny a na noc idzie spaś około 21. I niestety jeszcze w nocy je o 1 i o 5:30, taki mały niejadek. Widzę że Ty z małopolski jesteś może z Krakowa ?
Sun
Sun, 29 Mar 2009 - 15:11
Donoszę, że ciotka nie przyjechała. Po test nie byłam, bo nie wstałam, jak przypuszczałam. Zaczynam się przyzwyczajać do myśli o ciąży :/
*eFcIa*
Sun, 29 Mar 2009 - 15:37
Ale jestem zdechnięta przez tę zmianę czasu... idę się zdrzemnąć.. Mała też późno poszła spać dopiero o 15... Jak się wyśpię to walnę jakiegoś dłuższego posta
shira
Sun, 29 Mar 2009 - 19:41
hejka babeczki..... my właśnie od znajomych wróciliśmy.... fajnie było..
sun&&&&&&&&&&&&& żeby ciotka przyjechała
co do obcinania włosów, to ja swojego do wanny wsadzam i w takie siedzonko. młody się bawi a ja wtedy nożyczki i ciach, ciach, a że głową kręci straszecznie no to krzywo wychodzi ale zawsze to już krócej jest gosia witj i zaglądaj do nas jak najczęściej . co do spania to mój już zazwyczaj tylko raz śpi, tak koło 12-stej. aczkolwiek regułą to nie jest.
aga popieram leni. z tego co piszesz to takiego charakteru już nie zmienisz. dopiero jakbyś się wyprowadzila to może by na oczy przejrzał co stracił... przykro mi bardzo
kasiazielonka
Sun, 29 Mar 2009 - 19:51
czesdcdziewczyny mialam napisac kilka dni temu ale nie wyszlo-duzo sie dzialo chyba przechodzimy jakas transformacje z malzem:P kombinujemy i kombinujemy:P potrzebujemy rozmow ze soba i znow jakas "faze wzrostu" w zwiazku mamy-nie wiem jak to inaczej ujac wczoraj w ramach odstresowania pojechalismy sobie do wrocka- wreszcie i bylo super! czytam Was ale nie jestem w stanie teraz kazdej odpowiedziec-jakos czas mi sie skurczyl- Wam tez? moze to przestawianie godziny-ide cos zjesc bom glodna
xxyy
Sun, 29 Mar 2009 - 20:18
Kasia ciekawa jestem co z Wasza przeprowadzka do Wrocka
Robus spi ok 2 godz dziennie, czasem na raz w poludnie , czasem 2xpo godzinie. W nocy od ok 20 do ok 6 rano
Betina , wracaj do formy, co Ci jest?
owiwia7
Sun, 29 Mar 2009 - 20:44
Hej dziewczyny, Ja tylko na moment, całe dwie nocki prawie graliśmy i padam na dziób straaasznie fajnie było...
Sun kurcze, niedobrze, bardzo mocno trzymam kciuki, żeby nie... daj znać, oki?? i ściskam mocno...
netty rany, biedna jesteś, a o wózek warto powalczyć, jak się nie uda, to trudno, ale może jednak.. zawsze możesz spróbować wystawić na allegro, może się sprzeda i bedziesz mogła kupić inny...
Leni brzuszek mówisz, już?? nei wierzę, że to piszę, ale Ci zazdroszczę w skrytości ducha
Agaa nie daj się chłopowi, rzuc majonezem o podłogę, to działa
Gosia a pisz, pisz.. poczytamy
a co z Betti??
Betina Ty jesteÅ› drobniutka to i dzieciaczki drobne u mnie wielkoludy oba
Efcia, zamiast rzucać małomównego Pana trzeba było Adze dać zlecenie pierwsze by było
shira
Sun, 29 Mar 2009 - 21:18
wenua widze ciÄ™ scrobnij coÅ› kobitko
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.