To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

...:::::: nowoROCZNE DZIECIACZKI część 6 ::::::...

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
Sun
CYTAT(Gosia83 @ Sat, 11 Apr 2009 - 23:21) *
Wiesz - postawisz flaszkę to wybaczę...
04.gif 04.gif 04.gif


Mleka czy czegoś innego?! 03.gif

edit: jak Wam święta mijają? Ja skopałam całość. Dom brudny, dusza brudna icon_sad.gif Wpadłam w marazm jakiś icon_sad.gif I obżarstwo. Szkoda, bo to moje ulubione święta.
betina_t
Troszkę spóźnione życzonka icon_smile.gif
Wszystkiego dobrego, dużo jedzenia, mało obżarstwa 29.gif

Sun - nic się nie martw, bedą kolejne święta icon_smile.gif
Ja bardzo nie lubię tych świąt bo mi się źle kojarzą i praktycznie ich nie obchodzę.
shira
hejka.

Święta to i na forum pusto.
ja również składam zyczenia wesołych świąt i smacznego jajka....trochę późno 08.gif )
jutro lany poniedziałek a zapowiadają ponad 20 stopni. oj będzie się działo icon_smile.gif

sun przytul.gif przytul.gif
netty5
A ja jestem obzarta okropnie,padnieta strasznie i juz 3 lampke winka obalam ....a co......jutro jedziemy wiec EFCIA szykuj sie......
Oczywiscie dzisiaj zaliczylismy z Kuba lekarza -coby nie bylo- i ma zapalenie jamy ustnej i caly dzien na rekach maruda spedzila.
Goscie juz poszli a ja jestem w polowie pakowania reszty bagazy.
Odezwe sie jak zajedziemy pa .
Gosia83
Ja właśnie wróciłam ze chrzcin...a jutro - hm...planów brak...narazie
Ale dziś zimno było - ostatnie dni takie ciepłe a dziś brrrrr...mam nadzieję że jutro będzie cieplej bo ponad 20 stopni to ja nie widzę... 37.gif

Nie wiem co się dzieje z moim dzieciem ale nie do wytrzymania jest ostatnio...MARUDA!
netty5
SUN za rok bedziesz miala super swieta ,nie zawsze musi byc pieknie cobysmy docenili jak jest dobrze....... przytul.gif
netty5
GOSIA 9-10 mies. to taki kryzys wiekszosc dzieci przechodzi .Moje tez tak mialy.Juz wychodza z niemowlaczkow ale jeszcze nie sa malymi dziecmi.Takie cos po srodku .....podobnie jak z nastolatkami....juz nie dzieci a jeszcze nie dorosli.......przeczekaj ,cierpliwosci.
Sun
CYTAT(netty5 @ Sun, 12 Apr 2009 - 22:52) *
SUN za rok bedziesz miala super swieta ,nie zawsze musi byc pieknie cobysmy docenili jak jest dobrze....... przytul.gif


Wzruszyłaś mnie tymi słowami 41.gif przytul.gif Dziękuję. Chciałabym. Wiesz, miałam taki fajny porządek przez 2 tygodnie. A potem dwa spacerki z dziećmi i straciłam siły icon_sad.gif I już nie ruszyłam niczym do Wielkanocy.

betinko, ja bardzo nie lubię Bożego Narodzenia, ale Wielkanoc starałam się polubić. Tyle, że w wierze mi zgrzyta, nagrzeszyłam co niemiara... wolałam udawać, że nie pamiętam co teraz obchodzę... Ale za tydzień jest Niedziela Miłosierdzia. Kto w tę niedzielę przyjmie Komunię św. w stanie łaski uświęcającej oczywiście (tudzież się wyspowiada), dostąpi ZUPEŁNEGO ODPUSZCZENIA WIN I KAR, ZDAJE SIĘ DOCZESNYCH I WIECZNYCH. Czyli, jeśli umrze po wyjściu z kościoła - trafi wprost w ramiona Boga! icon_smile.gif To jest dla mnie najważniejsze święto w roku. Moja córka ma na imię Faustyna i chrzczona była właśnie w to święto. A teraz nie wiem, czy dam rade się przełamać.... icon_sad.gif
Sun
CYTAT(netty5 @ Sun, 12 Apr 2009 - 22:54) *
GOSIA 9-10 mies. to taki kryzys wiekszosc dzieci przechodzi .Moje tez tak mialy.Juz wychodza z niemowlaczkow ale jeszcze nie sa malymi dziecmi.Takie cos po srodku .....podobnie jak z nastolatkami....juz nie dzieci a jeszcze nie dorosli.......przeczekaj ,cierpliwosci.


Tak Gosiu, Netty mądrze prawi icon_smile.gif Mój słodki kochany Mateusz mając 10 miesięcy wyprowadzał mnie z równowagi permanentnie. A teraz zaczyna znowu. Okres sześciolatka, prawdaż 23.gif
Fałdyna natomiast zaczyna teraz, jak wspomniałam 08.gif
Gosia83
Hm...9 - 10 miesięcy - to zaraz będzie 11 - za parę dni...- mam nadzieję że w takim razie szybko minie... 06.gif - bo cierpliwości mamusi brak... diabel.gif
agaa.
Witam dziewczynki.
Widzę że trochę ruch sie tu zrobił 06.gif
JA sie wybieram w maju z przyjaciółką i małą na jurę krakowsko częstochowską bez chłopa- mam nadzieję.
Nie pisałam Wam ale przez niego mam doła, chcę od niego odpocząć i wszystko przemyśleć bo mam go dosyć- serdecznie dosyć.
Nie wiem co to będzie dalej.
Oczywiście pytałam się czy chce jechać z nami -to powiedziała że to przemyśli, ale w głębi się mo0dlę żeby został w domu. Pierwszy raz w zyciu tak mam- bo zawsze chciałam żebyśmy jeździli wszędzie razem a teraz nie!!!!!!
Mam nadzieję że będzie ładna pogoda w maju, nie to co dzisiaj i wczoraj 21.gif
Dobra, już Wam tu nie smuce bo w końcu święta są
agaa.
Ja siedze sobie sama w to święto, mała poszła spać a chłop mnie totalnie olał i poszedł sobie ze swoim braciszkiem pić, nie wiem gdzie ani kiedy wróci 21.gif
I powiem Wam że mnie to nawet nie interesuje, jest coraz bardziej przekonana żeby go olać totalnie.
Zawsze mam takie święta "cudowne".
Jak bym mała gdzie to bym wpakowała małą w samochód i gdzieś pojechała ale nie mam bo boi rodzice i dziadkowie idą zaraz na pogrzeb. Także siedzę i sie zastanawiam nad sensem istnienia 41.gif 41.gif
Moje życie jest tak do d..y że szkoda gadać.
Najpierw gnębiona przez ojca a teraz przez M, z deszczu trafiłam pod rynnę rycze.gif rycze.gif wallbash.gif wallbash.gif
Chcę się stąd wyrwać, tylko nie mam za co za bardzo wyjechać choćby na trochę. Ledwo odłożyłam kasę na ten weekendowy wyjazd na jurę 32.gif
Mam wszystkiego dosyć
Sun
Aga, słonko, przytulam Cię mocno, mocno!!! przytul.gif Pamiętaj, że jedno twój chłop zrobił rewelacyjnie - Kajeczkę!
agaa.
Sun- dzięki kochana
Nie mam na nic ochoty, jest gorzej niż się spodziewałam.Ja już chce tego weekendu na jurze i chce się trochę rozerwać, odpocząć od tych wszystkich fałszywych ludzi.Nigdzie sobie miejsca nie mogę znaleźć, chciał bym poznać kogoś nowego, kogoś na kim będę mogła polegać,kto bedzie mnie wspierał a nie wciąż gnębił swoimi idiotycznymi uwagami,i kogoś kto nie będzie mnie wyzywał 32.gif 32.gif 41.gif 41.gif 41.gif
xxyy
CYTAT(*eFcIa* @ Thu, 09 Apr 2009 - 13:39) *
Leni gdzie masz ten śliczniutki avatarek???????


Znudzil mi sie. Cos nowego wyszukam.


A tak w ogole to witam poswiatecznie.
Gosia83
agaa22 - przekichane no... przytul.gif - nie pozwól sobie na to..kurcze faceci to de...le.
Ja właśnie dziś dostałam wiadomość że siostra mojego męża chce się rozwieść ze swoim.
Szok no...to naprawdę udane małężstwo i maja córeczkę 3 letnią prawie...Byliśmy u nich na przełomie grudnia i stycznia na świętach (Anglia) i znamy się naprawdę dobrze...
Wogóle nic nie przepowiadało czegoś takiego - właśnie są w trakcie załatwiania kupna domu w Polsce i jeszcze 2 dni temu było wszstko git jak rozmawialiśmy - a tu nagle takie decyzje...

Nie mam pojęcia co się stało i mam nadzieję że to chwilowe nieporozumienie, Gosia jest dość impulsywna i nie pomyśli a zrobi, no ale żeby rozwód od razu - nie wiem co takiego Damian mógł nagle zrobić - tym bardziej że to dobry chłop...
No cuż - czekamy nadal, ale mam nadzieję że obydwoje zmądrzeją - dziś podczas rozmowy nie wyglądało to ciekawie... 32.gif

netty5
No wiec jestem w Szczecinie.Podroz koszmarna.Dzieciory wyly w nieboglosy .Ja mam kaca morderce i ledwo zyje a dzieciory dokazuja na calego.............ratunku!!!!!!!!!!!!!! blagam.gif 29.gif
Gdańszczanka
CYTAT(netty5 @ Tue, 14 Apr 2009 - 09:09) *
No wiec jestem w Szczecinie.Podroz koszmarna.Dzieciory wyly w nieboglosy .Ja mam kaca morderce i ledwo zyje a dzieciory dokazuja na calego.............ratunku!!!!!!!!!!!!!! blagam.gif 29.gif



netty - nie jest źle, wkoczyłaś na forum 04.gif to uzaleźnienie. A tak serio to współczucia. Twoje maluchy nie przyzwyczajone do samochodu i pewnie dlatego tyle płakały. Nasz jexdzi codziennie ale juz neistety nie spi tylko musze jakoś zabawiać.

tak poza tym to witam poświątecznei. Oczywiście już z pracy 21.gif jedno co dobre to fakt, ze tylko 4 dni w tym tyg. W przyszłym 3 i mam urlop
rany jak się cieszę. Strasznie tegopotrzebuje. Moje baterie wyczerpane, sama nie wiem jak ja ciągnę...może połkknąc jakąs diuraselkę 04.gif

aga 22 - przytul.gif koniecznei wyjedź i nie pytaj sie czy chce z Wami jechać. Odpocznij od dnai codziennego. Jak tylko bedziesz miała okazję to idź do pracy alb znajdź sobie jakąś pasję. Wiem, że to łatwo pisac gorzej zrobić, ale on musi zobaczyć, że oprócz dziecka domu i m. masz dużo ciekawych rzeczy do zrobienia.
Nie wiem czy to lubisz, ale mogę p[odpowiedzieć łatwy sposób zarobku i dobrej zabawy. Moaj siostra robi biżuterię z różnych koralików. Sprzedaje to wśród znajomych za grosze, ale ja ją cały czas namawiam by podniosła ceny bo super to wychodzi. (nam sprzedaje kolczyki za 5-10 zl). Jeżeli w Twojej okolicy nie ma hurtowni koralików to możesz poszukać na allegro, podobnoż jest tego pełno.
A jak już wyjedziesz to nie gadaj z koleżanką cały czas o nim, bo jak będziesz opłakiwać swoją przykrą sytuacje to popsujesz sobie wyjazd.
Poplotkujcie o babskich sprawach i bawcie się dobrze.
Przepraszam, jezeli sie wymadrzylam

Filip_inka
hejka
Swieta, swieta i po swietach...
Pogoda u nas w czasie swiat byla paskudna. W niedziele strasznie wialo, pochmurnie... Filus chyba sie przeziebil, bo za dlugo bylismy na spacerku ale dzis juz ok.
Netty fajnie, ze dojechalas szczesliwie. Baw sie dobrze!
Moj Filip mimo, ze czesto jezdzi samochodem to szybko sie nudzi, spi tylko jak juz jest bardzo padniety wiec jazda z nim jest meczaca.
Jesli dobrze pamietam to jutro odbierasz wozek... Daj znac czy wszystko ok.
Sun przytul.gif czasem musi byc gorzej, zeby potem bylo juz tylko lepiej. Przygotuj sie duchowo do niedzieli i na pewno poczujesz sie lepiej.

Agaa trzymam kciuki, zeby ulozylo sie wszystko dobrze&&&

Ja bym chciala wyjechac na majowy weekend ale na razie nie mam weny dokad:)

netty5
AGAA przykro mi ze tak ci sie nie uklada.Mam nadzieje ze jednak ci sie wyprostuje. Podpisze sie tutaj pod GDANSZCZANKA.Jedz bez niego i nie mysl i nie rozmawiaj o nim tylko wyplotkuj sie z kolezanka o "dupie maryni".Potrzebujesz tego .Musisz sie oderwac i naladowac akumulatorki.Nie daj sie ,nie mozesz siedziec i myslec o tym jak jest ci zle.Jak lapia cie takie dolki to ubierz sie i idz z mala na spacerek ,oddechnij.Zostaw smutki w domu.Ja tak robie ale wiem ze to nie jest latwe.Musialam sie tego nauczyc i nauczylam sie .Jak lezalam w klinice i zwalily mi sie te problemy z moim eks to po prostu wzielam oddech i powiedzilam "a wlasnie ze nie dam sie i koniec".Postanowilam sobie ze bedzie dobrze. Trzymam za ciebie kciuki. My kobity,mamuski mamy w sobie sile tylko musimy ja w sobie odnalezc.Ty tez ja masz.Wiem jak sie czujesz .Ja tez mialam przechlapane dziecinstwo.Ojciec pijak,awantury,brat niepelnosprawny ,rodzice zapracowani nie mieli czasu dla mnie,awantury ,policja w domu to standard.ALe mnie to wszystko jakos wzmocnilo i jestem teraz bardziej odporna na to wszystko co mi sie przydarza.Ty tez musisz .Masz dla kogo byc silna.Masz cudowne dziecko ktore kocha cie bez powodu i bezgranicznie.Ona jest twoim sloncem. przytul.gif

AIB wozeczek ma przyjechac dzisiaj albo jutro.Mam nadzieje ze dzisiaj bo juz sie nie moge doczekac.

Wczorajsza podoz byla koszmarna bo dzieci nie przyzwyczajone tak dlugo siedziec w jednym miejscu.Splakaly sie i troche pospaly ale pozniej znowu to samo.Robilismy postoje to sie cieszyly i biegaly ale jak tylko do samochodu to zaczynal sie koncert.Ale jakos dojechalismy.Oczywiscie przed wjazdem do Szczecina posnely i jak wyciaglaimy je z samochodu to koncert od nowa.No i one za dobrze nie znaja tego mojoego kuzyna i Kuba sie go bal.Normalnie obrazil sie ze on jedzie z nami w tym samochodzie i jak tylko spojrzal na niego to od razu ryk.
Ale na miejscu szybko sie zaaklimatyzowaly.Kuzynka ma krolika i papuzke i dzieci sa wniebowziete jak papuga lata po mieszkaniu .Krolik ma przechlapane i wyladowal na balkonie.

Teraz spia wiec mam chwile na przegonienie kaca mordercy.Oj dawno juz tak nie mialam 29.gif

No i mala mi wczoraj calkiem rozwalila telefon .Kuzyn dal mi zastepczy ale stracilam wszystkie numery a najgorsze ze mialam na telefonie filmiki z pierwszych chwil zycia dzieci.Jak pierwszy raz wzielam malego na rece i karmilam.I tego mi najbardziej zal.Ale kuzyn powiedzial ze pojdziemy dzisiaj do salonu ery i moze tam facet odzyska to na kompie to przejde na tak tak fone i bede mogla wybrac sobie tel za 1 zl wiec moze sie uda .Mam nadzieje.
No i nie mam numeru do EFCI

EFCIA!!!!!!!!!! Zadzwon do mnie !!!!!
Sun
CYTAT(Aga i Bruno @ Tue, 14 Apr 2009 - 12:33) *
Sun przytul.gif czasem musi byc gorzej, zeby potem bylo juz tylko lepiej. Przygotuj sie duchowo do niedzieli i na pewno poczujesz sie lepiej.


Taa, tylko mam koszmarne opory icon_sad.gif Przed spowiedzią.

Agaa - uszy do góry! przytul.gif
xxyy
No i nie mam kompletnie weny.
Moje dziecie wlasnie zabkuje, gorna piatka. Troche nam to dalo w kosc. Wlasnie spi i chyba go nie posle dzis do zlobka, bo okropnie marudzi i nie chce nic jesc a i tak jestesmy juz spoznieni.
Zrezygnowalam z wyjazdu do Polski, z zalem. Ale bylo by tego za duzo. Pewno sie uda dopiero za rok. Teskni mi sie okropnie.

Netty, Twoje dzieci mialy chrzest bojowy w samochodzie. Moj przyzwyczajony, a i tak trzeba stawac by rozprostowal nogi.
Nasza podroz do Danii bedzie wygladac w ten sposob, ze jakies 5 godzin samochodem, kilkanascie promem ( wlaczajac noc) i potem to juz tylko poltorej. Takze Robus bedzie sie mogl wyganiac na promie, a i ja nie bede musiala siedziec z brzuchem tyle godzin w aucie.
*eFcIa*
CYTAT(netty5 @ Tue, 14 Apr 2009 - 09:09) *
Ja mam kaca morderce i ledwo zyje a dzieciory dokazuja na calego.............ratunku!!!!!!!!!!!!!! blagam.gif 29.gif

Ja też miałam okropnego.... dopiero po popołudniowej drzemce odżyłam.... byłyśmy z Amelką wczoraj na grillu ze znajomymi z pracy, po 20stej ją odwiozłam do domu i wróciłam na imprezkę... tak zaszalałam, że przez 4 byłam w domu... ale było super! Normalnie pierwszy raz od ciąży tak sobie na grillu fajnie się bawiłam icon_biggrin.gif

Ja również witam poświątecznie... wpadłam do bratowej, bo mój komp dalej szwankuje... No i w zasadzie nie mam czasu wejść na neta u kogoś.. a teraz to tym bardziej, bo Netty jest w Sz-nie 06.gif

AGAA kochana przytul.gif strasznie mi przykro.... mam nadzieje, że czas tak szybko zleci że nie obejrzysz się i będziesz na tej jurze... i mam nadzieje, że Twojemu M trochę da to do myślenia... Znajdź sobie kochana jakąś pasję zajęcie, to bedzie zupełnie inaczej.. on zobaczy, że nie ma Cię na wyłączność, że też coś robisz, że nie siedzisz w domu i czekasz aż on łaskawie się zjawi i się odezwie... Nie rób tego.. zajmij się czymś bo będzie później jeszcze gorzej.. wiem to, bo u moich rodziców tak jest przytul.gif

Buziole kochane 06.gif
shira
hej cudowne, wspaniałe, niesamowite, kochane kobitki 06.gif

niedawno wróciłam z pracy i jakoś nie mogłam nie zaglądnąć

agaa przytul.gif podpisuję się pod tym co dziewczyny ci napisały buziaczki i nie daj się

aaaa mnie te święta jakoś rozleniwiły strasznie. baterie mi padly i nic mi się nie chce,
jestem wyprana totalnie, podobno to przesilenie wiosenne, mam nadzieję, że samo sobie pójdzie ...............

netty
udanego wypoczynku i mam nadzieję że efcia cię rozerwie na całego 03.gif 08.gif


owiwia, wenua a wy gdzie ????????
Filip_inka
dzien dobry

a my znowu pobudki mamy miedzy 5 a 6, a tak bym sobie pospala.

shira wenua to sie wygrzewa pewnie na jakims cieplutkim piasku:) a owiwia faktycznie cos zamilkla.
Filip_inka
aaa co dajecie do jedzenia jak maluch ma rozwolnienie?
Kurcze Filek wczoraj mial 5 kupek zadkich, dzis juz jedna zaliczyl...
Gdańszczanka
Cześć kochane

Chyba stanie się to moim rytuałem i codziennie rano będę podczytywać Was :0
Od razu milej zaczyna się dzień. Na razie mamy jeszcze luzy - pewnie spokój będzie do końca maja a później znowu wariactwo...

AiB- moją zatwardza banan dlatego muszę uważać, ale kiedyś dziewczyny pisały, ze chyba jagody...

Tak poza tym mamy piekną pogodę i do urlopu został jeszcze tydzień icon_smile.gif)
rany jak się cieszę.

Ameluni wychodzi pierwszy kiełek (13 ząbek) i biedulka męczy się.
Oj tęskno mi będzie do niej. Już teraz mnie ściska, ale później posiedzę sobie z nią w domciu.

Piszcie piszcie bo nie będę miała co czytać.



Gdańszczanka
aga 22 - gdzie dokładnie na Jurę jedziesz?

Ja wdziałam zamek w Olsztynie i Bobolicach. Moj m. próbował kiedyś całą przejść z Krakowa pod częstochowę, ale niestety pierwszego dnia przeforsował się (ok. 50 km z wilkim plecakiem) i drugiego niestety musiał bardzo szybko zrezygnowac bo mu poszło ścięgno...
Mam nadzieję, ze kiedyś przejdziemy to...plecaki, namioty...no i jakas super ekipa by się przydała. W Częstochowie mamy super znajomych i byłoby super.

Filip_inka
Netty kac wyleczony? masz juz wozek?
Filip_inka
Gdanszczanka no wlasnie tez podaje banany. Tylko nie pamietam jak z marchewka gotowana czy ona pomaga?
netty5
Hej dziewuszki.
Oj jak dobrze bez kacyka.
za to dzieciory wstaja zaraz po 6.00 bo tu nie ma zaluzji i musislam powiesic obrus w oknie bo kuzynka nie ma zaslon i sloneczko budzi maluchy a na dodatek jak sie Kuba przebudzi rano to od razu mala budzi bo jej zabiera smoka i wlazi na nia zeby sie przytulic 29.gif
Tak wiec nie ma spania do 9.00 tylko pobudka o swicie.
Damy rade.teraz spia juz od godziny a ja wychodze z siebie.Moglby juz ten wozeczek przyjechac to poszlibysmy na spacerek a tak kisimy sie w domku narazie.
No i Kuba mial cala noc goraczke.Pdejrzewam ze go przewialo w podrozy i cos mi brzydko kaszle wiec boje sie ze mu na oskrzela poszlo.Jak do jutro sie nie poprawi to bede musisala EFCIE poprosic coby mnie do jakiegos lekarza zawiozla.Bo moja kuzynka do 16.00 w pracy.Jak nie to trzeba bedzie gdzies prywatnie poszukac.Kurka mialam nadzieje ze juz dojda do siebie a tak meczymy sie z choroba.

AIB na rozwolnienie przede wszystkim marchewka gotowana i banany.Cos z jagodami tez bylo ale nie pamietam czy na rozwolnienie czy na zatwardzenie.I absolutnie nie dawac herbatki rumiankowej bo na zoladek dziala kojaco ale rozwalnia kupki.Tak mi lekarz mowil.
Oby tylko Filus jelitowki nie zlapal biedulek. przytul.gif

EFCIA czy to ty mi strzalke wczoraj puscilas?
netty5
AIB ugotuj czysta marchwianke.Ja tak robilam jak maly lezal w szpitalu z jelitowka pod kroplowka i lekarka pozwolila (mial 8 tyg.) bo to stary sposob.
Filip_inka
Netty dzieki. Poki co dzis juz wiecej poza poranna kupek nie bylo. Jesli sie powtorzy to na pewno ugotuje ta marchewke. O rumianku slyszalam to samo. Wcisnelam mu tylko troche smecty ale w jogurcie, bo w herbatce absolutnie nie chcial.
Jak dlugo zostajesz w gosciach?
Kurcze to niedobrze, ze Kubus taki niewyrazny, oby jak najszybciej wydobrzal!
A co do porannych pobudek to koniec ze spaniem do 9 nienie.gif 29.gif
xxyy
Gdanszczanka i jak Wasz wyjazd na Krym? To mial byc Krym chyba ? Ja jak zwykle zadna relacji z wyjazdow.


Netty, Efcia
Jak wrazenia ze spotkania na zywo? icon_smile.gif


Wiadomo, ze dzieci to sa niezle z nasladowaniem doroslych, ale wczoraj to mnie moje zaskoczylo. Wyjal kawalek nici dentystycznej z kosza w lazience i sie zaczal zabierac za czyszczenie zebow 37.gif . Nawet niezle chwycil za dwa konce jak na pierwszy raz.
Gdańszczanka
CYTAT(Leni @ Wed, 15 Apr 2009 - 11:29) *
Gdanszczanka i jak Wasz wyjazd na Krym? To mial byc Krym chyba ? Ja jak zwykle zadna relacji z wyjazdow.



leni - szykujemy się icon_smile.gif)
wyjazd 23/04 tylko trochę to potrwa...23/04 mała raniutko do złobka a my w długą 04.gif
spimy w w-wie i razem ze znajomymi rano wyjezdzamy pod grancie pol - ukr. W polsce zostawiamy auto u jakiegos rolnika przez grancie na nozkach i marszrutka do Lwowa a tam juz mamy samolot i po 2 godz bedziemy na Krymie w Smerfopolu icon_smile.gif))

do konca nie mamy jeszcze wszystkiego ustlonego - duzo bedzie na "zywca"
Nie moge sie doczekac

Normalnie morda mi sie smieje jak pisze 06.gif
netty5
AIB planujemy zostac do 27 kwietnia bo 30 kuzynka wyjezdza do Paryza na randke ze swoim mezem . On pracuje w Anglii i w Paryzu sie spotkaja coby pokombinowac potomstwo 06.gif
Dzisiaj wlasnie pojechal z powrotem do pracy bo zjechal tylko na swieta.

GDANSZCZANKA jeszcze nie iwdzielismy sie z EFCIA bo czekam na wozeczek.Dopiero jak go bede miala to bede mogla wyjsc z maluchami z domu.EFCIA mieszka w innej dzielnicy i jest to sporo od tego gdzie my mieszkamy.Takze spotkanie dopiero przed nami.
Filip_inka
Gdanszczanka fajny taki wypad troche w ciemno:) tez lubie. a na dlugo wyjezdzacie?
Leni a Wy teraz nie wyjezdzaliscie gdzies?

Ciekawe jak tam Wenua z rodzinka miewaja sie na urlopiku.
Kurde pozazdroscilam Wam tych wyjazdow, bo my mielismy dluga przerwe w podrozach.
Jak Bruno przyjedzie w drugiej polowie maja to na kilka dni pojedziemy na mazury zobaczyc jak sie ma domek po zimie, a potem namowie go na Prage.
Tylko sie zastanawiam gdzie tu jechac na majowke...
Gdańszczanka
CYTAT(Aga i Bruno @ Wed, 15 Apr 2009 - 12:06) *
Gdanszczanka fajny taki wypad troche w ciemno:) tez lubie. a na dlugo wyjezdzacie?
Leni a Wy teraz nie wyjezdzaliscie gdzies?

Ciekawe jak tam Wenua z rodzinka miewaja sie na urlopiku.
Kurde pozazdroscilam Wam tych wyjazdow, bo my mielismy dluga przerwe w podrozach.
Jak Bruno przyjedzie w drugiej polowie maja to na kilka dni pojedziemy na mazury zobaczyc jak sie ma domek po zimie, a potem namowie go na Prage.
Tylko sie zastanawiam gdzie tu jechac na majowke...



AiB - w Gdańsku bedziemy jakos 5/05 bo wracajac mamy zamiar spedzic dzien moze 2 we Lwowie 03.gif
DO pracy wracam 7/05 i wieczorem mam wyjazd firmowy na weekend do Jastarni
a w następny weekend do Szczecina na "Śledzia" - Efcia , znasz??
uwielbiam podróże i bardzo tego mi teraz brakuje
jestem wypompowana i muszę naładować bateryjki co by dobre rodzeństwo stworzyć dla Meluni 06.gif
szykujemy sie na ciężkie roboty lipiec/sierpień 04.gif oj będzie się działo

Praga - cuuuuuuuudowna, byłam we wrześniu 2007 z Melunia w brzuszku. polecam przewodnik Bedeker - dokładnie nie pamiętam jak się pisze. Dość drogi ale warto - sprawdzę w domku i dam znać, jak coś się przypominaj icon_smile.gif))
znajomi odwiedzali w Pradze browary, w których na miejscu ważą piwo - podobnoż super, my nie byliśmy
xxyy
CYTAT(Gdańszczanka @ Wed, 15 Apr 2009 - 14:47) *
leni - szykujemy się icon_smile.gif)
wyjazd 23/04 tylko trochę to potrwa...23/04 mała raniutko do złobka a my w długą 04.gif
spimy w w-wie i razem ze znajomymi rano wyjezdzamy pod grancie pol - ukr. W polsce zostawiamy auto u jakiegos rolnika przez grancie na nozkach i marszrutka do Lwowa a tam juz mamy samolot i po 2 godz bedziemy na Krymie w Smerfopolu icon_smile.gif))


Gdanszczanka, ale fajnie. Normalnie pojechalabym na taka wyprawe, a nie taka dla wygodnych, samolot , hotel i wszystko pod nosem ( choc i takie tez sa fajne). Ja na taka dzika chce, to duzo blizsze mojej naturze.
Juz z mezem marzymy jak to dzieci podrosna i bedziemy podrozowac z przyczepa kempingowa.

Ale jak to, na piechote z granicy do Lwowa? Z ktorej granicy? Jak z Medyki to blisko moich rodzinnych stron.

AIB
tak, mielismy jechac na Wielkanoc, ale jednak zostalismy w domu, bo Robus zabkowal i byl przeziebiony, nawet mial goraczke. Ale szykujemy sie na ten weekend do Londynu.
xxyy
Dwie muzyczne ciekawostki dla Was.
Pierwsza , 48 letnia Brytyjka, bezrobotna wziela udzial w "Mam talent".
Kobieta podbila serca chyba calej WBrytanii.

Nie chce mi sie wkleic, ale jak ktoras ma ochote to wstukajcie w youtube : Susan Boyle. Na poczatku gadaja przez minute a potem spiewa.

Druga to mala rumunska dziewczynka, pierwsza idolka Robusia icon_smile.gif . Musze poszukac dla niego jej plyty. Moze juz znacie bo bardzo znana.

https://www.last.fm/music/Cleopatra+Stratan/_/Ghita

Gdańszczanka
CYTAT(Leni @ Wed, 15 Apr 2009 - 13:44) *
Ale jak to, na piechote z granicy do Lwowa? Z ktorej granicy? Jak z Medyki to blisko moich rodzinnych stron.


zle napisalm

pod granica pol - ukr zostwiamy auto znajomych
na pieszo przechodzimy przez granice i od granicy do lwowa pociagiem/marszrutka a z lwowa samolotem na Krym
agaa.
Gdańszczanka- My jedziemy do Złotego Potoku i do Olsztyna, Tylko jeszcze nie wiem w który weekend bo w ten pierwszy majowy Marta nie może ale na pewno w maju.
A moja Kaja ma od 3 dni rozwolnienie- to znaczy- w poniedziałek zrobiła 7 kup takich strasznie rzadkich , wczoraj 2 a dzisiaj już 3 i się zastanawiam co jej jest- a może to coś w powietrzu??
W piątek idziemy do lekarza bo jutro go niestety nie ma 21.gif
Filip_inka
Ja czesto jezdzilam na te jak to Leni trafnie okreslila podroze dla wygodnych. Na miejscu wykupywalam mnostwo wycieczek lub wypozyczalismy samochod i we wlasnym zakresie zwiedzalismy.
Mnostwo jest jednak takich co to najlepiej nosa poza hotel by nie wystawiali.
Kiedys bruno namowil mnie na podroz do Portugalii samochodem. Najpierw bylam przerazona, bo to kawal drogi ale wrazen i przygod nie da sie wszystkich opisac.
Spalismy w samochodzie (tylne fotele po rozlozeniu sa jak lozko). W jedna strone jechalismy m.in. przez Francje zahaczajac o Paryz. Wracajac jechalismy dolem czyli wzdluz wybrzeza hiszpanskiego prawie nad sama woda. Zatrzymalismy sie w Barcelonie. We Francji zjechalismy z autostrady, zeby moc wiecej zobaczyc i trafilismy calkiem nieswiadomie na przepiekny szlak starych zamkow. Niestety musielismy szybko zjechac z niego bo w przeciwnym razie podroz wydluzylaby sie o kolejne dni, a ja mialam samolot do Polski i konczyl mi sie urlop.
Lecac samolotem na takie zaplanowane wczasy, gdzie z lotniska wioza autokarem do hotelu duzo mniej mozna zobaczyc. Ale jak to mowia wszystko ma swoje dobre i zle strony...
Filip_inka
Leni dziewczynka urocza i fajnie spiewa. Ta kobietka z Mam talent jest niesamowita. Nie znam tego utworu ale bardzo mi sie podobalo. Widac, ze wszyscy byli zachwyceni, a na poczatku jury chyba mocno rozbawila jak powiedziala co chce robic...
netty5
No dobra mam wozek.Nie jest taki piekny w rzeczywistosci jak to pokazuja na necie ale bralam to pod uwage.Ale ma pare zalet,duzo lepiej sie prowadzi od poprzedniego niewypalu,rozklada sie na plasko do spania,ma lepszy koszyki na zakupy ,jest zwrotny ,wezszy ,lzejszy.
Niestety widac ze byl uzywany a w miejscu zgiec na daszku jak sie go sklada widac slady na nadruku i na spiworkach to samo. Ale nie mozna miec wszystkiego i to za takie pieniadze.Ogolnie jest ok.
Inna sprawa ze do windy jakbym chciala wjechac to wyzsza szkola manewru i dlatego musze dzieciom zakladac szelki zlozyc wozek jedna reka bo druga trzymam dzieci za szelki,trzecia reka otwieram winde i trzymam noga .Dzieciory w tym czasie wyja w nieboglosy bo chca sie rozejsc po klatce schodowej wiec sie z nimi szrapie probujac jednoczesnie jakims sposobem wepchac wozek jedna reka do windy. Jak juz wozek w srodku to Kuba raczej sam wchodzi ale Majka boi sie windy i wygina mi sie w palaki koniec wiec musze sie z nia naszarpac dodatkowo i jak juz sie znajdzie w windzie to trzymam ja z calych sil bo rzuca sie na drzwi do ucieczki a to juz moze byc niebezpieczne bo przciez winda jedzie i boje sie ze to sie moze zle skonczyc.Wysiadamy na parterze i teraz kombinacje .Najpierw dzieciory trzeba zniesc i przypiac do barierki zeby mi nie spadly ze schodow do piwnicy.Pozniej szybko myk po wozek .I tym sposobem pokonanie 5 pieter dostarcza nam niezla dawke stresu i wysilku dla mnie co zaowocowalo wieczorem zameczeniem dzieci i bolem kregoslupa u mnie.
Rany jak ja sie ciesze ze mieszkam na parterze.
Filip_inka
witam
Netty najwazniejsze, ze wozek jest jednak lepszy od poprzedniego. Te nadruki niestety czesto po krotkim uzytkowaniu juz sie przecieraja...
To niezle masz przeprawe z wyprowadzaniem dzieci na spacerek... Dobrze, ze jest winda, bo gdyby to bylo 3 pietro bez windy... 04.gif
netty5
AIB ja jestem ogolnie zadowolona z wozeczka.Te wytarcia sa niewidoczne przy zlozonym daszku i mi za bardzo nie przeszkadzaja ,nie sa duze.Wiem ze mojej mamie beda przeszkadzac bo ona jest pedantka i perfekcjonistka.
Teraz szykuje sie do wyjscia z maluchami i mam stresa.

Na szczescie Kuba dzisisaj w nocy calkiem dobrze i bez goraczki.Nie chce zapeszyc ale czyzby przelom w chorobie i bylo juz lepiej?
Albo ta goraczka to od zeba bo znalazlam zabka z tylu swierzo przebitego.
Za to mnie gardlo boli Upocilam sie przy tej windzie i pewnie mnie przewioalo.
shira
hejka

my na majowy weekendzik wybieramy się do brenna nad jezioro na 2 nocki.
jadą z nami znajomi. powinno być fajnie icon_smile.gif

netty
ale przeboje windowo schodowe raaaany icon_eek.gif 37.gif
Gdańszczanka
Hejka

juz prawie weekend jak sie ciesze icon_smile.gif

Bylam wcozraj z AMelcia na placu zabaw. Mala smiala sie w glos na hustawce "koziolku" (musi byc 2 dzieci, siedza po przecwnych stronach - przeciwwaga) nie wiem jak to sie nazywa,
Załuje ze nie mialam kamery bo ze smichu z sasiadka sie poplakalysmy. My przerazone mowimy do Wiktorii (3 latka) nie rob podbitek bo Amelka się wystraszy, a tu szok - smiech na caly plac zabaw 04.gif

Dzisaj robie zakupy dla nas na wyjazd i zapasy dla Amelci. Jeszcze 2,5 godz. Nie na prawde lubie jak sie cos dzieje w robocie bo inaczej to czas stoi w miejscu

owiwia - co u Ciebie?? cos sie nie odzywasz??

aga22 - podobnoz jelitowka panuje 21.gif

netty - to dobrze, ze jestes zadowolona, a rzeczywiscie masz przeprawe przed spacerkiem.
Ja mieszkam na 3 pietrze bez sindy. Na szczescie ammy wozkarnie. Na pewno nie wnosilabym wozka do gory i tak ledwo ciagne z Amelka i zakupami...

Aib - super wycieczka icon_smile.gif)) nam sie marzy pojechac autem do Chorwacji..bedziemy planowac kolejna wycieczke. My nigdy nie bylismy na takiej zorganizowanej wycieczce, moze kiedys icon_smile.gif)
Gdańszczanka
CYTAT(shira @ Thu, 16 Apr 2009 - 10:30) *
hejka

my na majowy weekendzik wybieramy się do brenna nad jezioro na 2 nocki.
jadą z nami znajomi. powinno być fajnie icon_smile.gif

netty
ale przeboje windowo schodowe raaaany icon_eek.gif 37.gif



shira - gdzie to dokładnie jest?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.