Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Młody był niedawno u logopedy. Jak go zapisywałam 2 miesiące temu nie umiał mówić sz, cz i ż. Ćwiczyłam z nim sama. Na wizycie wybitnie starał się mówić poprawnie i wyszłam na czepającą się matkę.
Waży 24 kg i ma 126 cm, but 30.
Czyta ładnie ale do pisania to wołami trzeba ciągąć.
aluc
Fri, 13 Feb 2009 - 16:44
e tam stare
młodego wymiary z listopada - 122,5 cm, 22,5 kg, ale mam wrażenie, że się wyciągnął od tego czasu but 33 (zimowe buty rozm. 30 nosi Olek czterolatek, który ledwo przekroczył metr wzrostu)
zadomowił się w szkole do tego stopnia, że zaczął fikać i już nie jest najgenialniejszym dzieckiem w klasie ale mamusia przypilnuje i znowu będzie
pisze straszliwie niestarannie (w sensie kaligraficznym), w dodatku ma matkę, która stoi na stanowisku, że i tak za trzy lata najdalej nie będzie to już miało żadnego znaczenia, o ile będzie pisał szybko i bez błędów, czyta przepięknie, liczy jak wariat, mimo bardzo dobrych ocen nienawidzi religii (moje ateistyczne uszy cieszą się z tego powodu niezmiernie, czekamy cierpliwie, kiedy tatuś religię odpuści i zgodzi się na wypisanie dziecięcia), jest arogancki, rozkojarzony, hałaśliwy - znaczy rozwija się ze wszech miar normalnie
addera
Fri, 13 Feb 2009 - 22:08
My mamy urodziny za miesiąc. Michał jeszcze przedszkolak, rozwój społeczny ok, inteligencja (wg psychologa) ponad przeciętną. Woli liczyć niz pisac i czytać. Nad tą ostatnią umiejętnością musimy popracować Ostatnia fascynacja - Gwiezdne wojny
Wymiary styczniowe; wzrost 124 waga 19 (chudy jest) buty 32
a stara to jest moja córka, w styczniu skończyła 16 lat
Potwora
Mon, 16 Feb 2009 - 15:34
Maks - przedszkoolny zerówkowicz.
126 cm 23 kg straaasznie jakoś wyrósł własnie odnawiamy garderobę
teraz wreszcie stwierdzam, że osiągnął dojrzałość szkolną w sensie emocjonalnym czytanie: owszem, dość chętnie ale szybko się zniechęca za to pasjami liczy, włąśnei zarządał nauki tabliczki mnożenia bo jego kolega z 4 klasy już ją zna i on też chce. pisanie: koślawo owszem, jakos nigdy nei przejawiał szczególnych chęcie, chociaż ostatnio pisze pamiętnik
po skończeniu podstawówki idzie do szkoły dla tajnych agentów by bronić pokoju na świecie i ogólnie czynic dobro
addera
Mon, 16 Feb 2009 - 18:25
CYTAT(Ola Fisia @ Mon, 16 Feb 2009 - 15:34)
po skończeniu podstawówki idzie do szkoły dla tajnych agentów by bronić pokoju na świecie i ogólnie czynic dobro
Ola, boskie Już to słyszę: "My name is Bond. Maks Bond"
Cleo
Mon, 16 Feb 2009 - 19:44
Ja nie powiem Wam, ile Misia mierzy i waży ( ), ale DZIŚ musze obwieścić CUD: 16 lutego, ok. g. 16.00 Michalina zjadła ...sałatę! I to nie listek, tylko cala wielka porcję, przyprawiona itd. Lodową, że uściślę. Myslę, ze jej organizm trwa w szoku. Ciekawe, czy latem nastąpi wiekopomna chwila Pierwszego Pomidora _?!
Potwora
Mon, 16 Feb 2009 - 20:09
CYTAT(Cleo @ Mon, 16 Feb 2009 - 19:44)
Ja nie powiem Wam, ile Misia mierzy i waży ( ), ale DZIŚ musze obwieścić CUD: 16 lutego, ok. g. 16.00 Michalina zjadła ...sałatę! I to nie listek, tylko cala wielka porcję, przyprawiona itd. Lodową, że uściślę. Myslę, ze jej organizm trwa w szoku. Ciekawe, czy latem nastąpi wiekopomna chwila Pierwszego Pomidora _?!
To gratulacje!!! U nas jeszcze nei nadeszła ani chwila Pierwszej Sałaty ani Pierwszego Pomidora ani Pierwszego Ogórka itp itd.
No i dostaliśmy też dzisiaj zaproszenie na drzwi otwarte do szkoły muzycznej i sugestię, że powinien do niej zdawać. Maks nie chce bo chce być tajnym agentem i musi się uczyć obcych języków...
Addera "Maks - Bond" mamy już przećwiczone. Nawet "choć tu do mnie laleczko" wypowiedziane odpowiednim agenciarskim tonem bo agent "musi" być kobieciarzem. Dodam, że nigdy nie oglądał filmów o Jamesie B.
Doruśka
Mon, 16 Feb 2009 - 21:12
Kalina omówiła również chodzenia do szkoły muzycznej, chyba ,ze będzie grała na perkusjii , wiec odpusciłam szkołę muzyczną chodzi natomiast na lekcje śpiewu, a śpiewu solowego nie ma w ofercie szkoły-muzycznej.
a ja zgubiłam kod i Kalina wcale nie pójdzie do szkoły
paulap
Thu, 19 Feb 2009 - 09:21
To teraz Zu moja: 128 cm ok. 21 kg but rozmiar: 33 w przyszłosci będzie siatkarką, to już postanowione na perkusji też moze grać, ale to pewnie dlatego, że zakochana po uszy w naszym koledze perkusiście... co do pisania i czytania:... do leniwców należy. Umie, ale niekoniecznie lubi.
aluc
Thu, 19 Feb 2009 - 09:23
CYTAT(aluc @ Fri, 13 Feb 2009 - 15:44)
młodego wymiary z listopada - 122,5 cm, 22,5 kg, ale mam wrażenie, że się wyciągnął od tego czasu
koryguję, bo dopadłam i zmierzyłam drania 125 cm, 24 kg rozmiar buta chwilowo się nie zmienił
Monika ww
Thu, 19 Feb 2009 - 09:43
Mai nie mierzyłam już kilka miesięcy, ale po ubraniach widać, że sporo urosła, większość tych na 122 już za mała ( zwłaszcza spodnie ), kurtkę zimową ma na 134, buty 32-33 nosi.
bb
Thu, 19 Feb 2009 - 10:43
125cm i 20kg, stopa w porywach do 29. Czyta i pisze po grecku oraz czyta po polsku - pierwszoklasistka pelna para Pyskuje w obydwu jezykach, w zaleznosci od kontekstu i narodowosci sluchaczy.
agak
Thu, 19 Feb 2009 - 20:07
Szymek będzie piłkarzem. Zadaje mi trudne pytania na które nie znam odpowiedzi. Typu: gdzie gra Torres i jaki ma nr? Wszystkie jego bluzy i koszulki muszą mieć numery.
zilka
Thu, 19 Feb 2009 - 22:51
O rany, a ja znowu nie wiem. Flo waży chyba z 18 kg, mierzy nie wiem ile, noga w porywach do 29. Czyta (czytuje? duka?) w 3 językach, pisze (czy też uczy się ale już też coś sama pisze) tak samo w trzech, teraz na wyjeździe miałam okazję podsłuchać własne dziecko jak mówi po angielsku bo w domu tego nie robi a na wyjeździe spotkała koleżankę ze szkoły która jest Bułgarką i nawet jej to wychodzi, może w końcu uwierzę paniom w szkole, że coś tam robi
Dorosła i dziecinna jest strasznie, jej zabawki przejęła Mela a Flo zajmuje się teraz produkcją "dokumentów" i innych ważnych spraw, po latach planów "nie pracowania w ogóle i posiadania 4 dzieci" ostatnio stwierdziła, że dzieci mieć nie będzie i będzie jeździć po świecie. I strasznie z niej dobra starsza siostra
agabr
Thu, 19 Feb 2009 - 23:11
Wiecie no wlasnie ta dorosła -dziecinna jest dla mnie pasjonujaca na tym etapie bo jak juz pisalam gdzies jest wrozka zebuszka i Maria Sklodowska, św.Mikolaj i Edison, czasami wydaje mi sie tak bardzo dorosly a czasami taki dzieciuch.Pare rzeczy robi lepiej ode mnie (a przeciez nikt niczego nie robi lepiej ode mnie;) ) Waga 25, wzrost 128,but 33 i juz nie moge mowic Jedrusiu tylko Andrzeju.b
Cleo
Thu, 19 Feb 2009 - 23:23
Ja wiem, że Michaska ma rozmiar buta 29, a ubrań eeee... chyba 116 a moze wiecej? A ile waży nie wiem, choc za kazdym razem, jak jest u lekarza przypominam o ważeniu, jednak LIM ma jakis deficyt wag - chyba tylko u pediatrów stoją i to nie zawsze dla takich dużasów.
Tak, Zilka, u nas tez wzorowe rodzeństwo- ja ją podziwiam, bo Hanka to jak piesek za nią łazi i dosłownie WSZYSTKO po Misi powtarza (dobre i złe;) ). Mają juz wspólne zabawy, Misia ma specjalne kody dostępu do Hanki, dzięki ktorym wycygania całuski, nawet jak Hania tychże nikomu nie chce dawac akurat, bo nie. -Ja to ją nawet kocham, mamo!
I to samo, Agnieszka- apatozaury i placz, że Piotruś Pan nie zabrał jej jeszcze do Nibylandii nocą, struktura atomu czy tam księżyców Jowisza i projektowanie ubrań dla Barbie. Ale i tak na topie nieustająco czytanie, a kucyki Pony to już do Hanki przechodzą...
agabr
Fri, 20 Feb 2009 - 07:11
Powiedzcie mi, ze takie male dzieci tez sa fajne bo ja odnosze wrazenie , ze Jedrek to jest dopiero teraz super , tzn od momentu kiedy kontak intelektualny nawiazalismy.b.
aluc
Fri, 20 Feb 2009 - 08:07
małe dzieci są fajne,dopóki nie zaczną się przemieszczać a potem to już tylko parę lat męki Pańskiej
mamboo
Fri, 20 Feb 2009 - 09:50
CYTAT(agnieszkabryndza @ Fri, 20 Feb 2009 - 06:11)
Powiedzcie mi, ze takie male dzieci tez sa fajne bo ja odnosze wrazenie , ze Jedrek to jest dopiero teraz super , tzn od momentu kiedy kontak intelektualny nawiazalismy.b.
Może być fajnie, szczególnie przy takiej różnicy wieku. Mnie nieodmiennie bawi obserwowanie rozwoju Zośki, bo dzięki kontaktowi ze starszym rodzeństwem jest on wyjątkowo bujny i wielokierunkowy.
Cleo
Fri, 20 Feb 2009 - 09:54
Sorry, ale wg mnie to dopiero TERAZ zaczyna byc fajnie, ja nie nadaje sie a amtke niemowlat, a juz zwlaszcza karmionych piersią Teraz jest fajowo - choc Hania mało mowi zrozumiale, ale wzystko rozumie, świetne są te relacje ich wzajemne i działania. A ten czas zlecial super szybko, az trudno mi uwierzyc, że w maju 2 latka
addera
Fri, 20 Feb 2009 - 09:57
CYTAT(aluc @ Fri, 20 Feb 2009 - 07:07)
małe dzieci są fajne,dopóki nie zaczną się przemieszczać a potem to już tylko parę lat męki Pańskiej
tak, najfajniejsze są jak śpią
agabr
Fri, 20 Feb 2009 - 10:33
No ja moglabym takie czteroletnie dzieci rodzic , tylko zeby jakos te ciaze i prokreacje ucywilizowac to w ogole luz.b
Cleo
Fri, 20 Feb 2009 - 10:43
No, tak, to ja juz od dawna postuluję- rodzic 3,5 latki! Agnieszka, kup sobie kalendarz na 2012 i chwilach zwątpienia patrz na niego- to twój CEL, dotrwać! ALe moze- moze- okaze się nagle, że idealnie sie wpasujesz w bycie Mamą NIemowlaczka? czego ci życzę.
aluc
Fri, 20 Feb 2009 - 11:24
jako posiadaczka czterolatka i siedmiolatka oświadczam stanowczo, że wolałabym rodzić dwudziestopięciolatki po studiach i z dobrze płatną pracą, najlepiej w innym mieście
agabr
Fri, 20 Feb 2009 - 11:38
dwudziestopieciolatki przyprowadzaja mlode kobiety ze sterczacymi biustami .b
aluc
Fri, 20 Feb 2009 - 11:38
dlatego w innym mieście
addera
Fri, 20 Feb 2009 - 11:40
Najtrudniejsze chyba jest "przetrwanie" wieku nastoletniego (u dziecka oczywiście). Ten etap w byciu rodzicem powinien być pomijany. Ale miało być o 7-latkach Mój siedmiolatek też bywa dorosły i bardzo dziecinny zarazem. I to chyba najfajniesze w tym wieku
addera
Fri, 20 Feb 2009 - 11:41
CYTAT(agnieszkabryndza @ Fri, 20 Feb 2009 - 10:38)
dwudziestopieciolatki przyprowadzaja mlode kobiety ze sterczacymi biustami .b
mój syn ? nigdy
aluc
Fri, 20 Feb 2009 - 11:43
CYTAT(addera @ Fri, 20 Feb 2009 - 10:41)
mój syn ? nigdy
dobra, będzie ci odpuszczone, przyprowadzi kędzierzawego blondyna z kolczykami w sutkach
addera
Fri, 20 Feb 2009 - 11:46
CYTAT(aluc @ Fri, 20 Feb 2009 - 10:43)
dobra, będzie ci odpuszczone, przyprowadzi kędzierzawego blondyna z kolczykami w sutkach
o matko, to już nie wiem co lepsze może być kędzierzawy, ale wolałabym bez kolczyków
Potwora
Fri, 20 Feb 2009 - 12:42
CYTAT(Cleo @ Fri, 20 Feb 2009 - 08:54)
Sorry, ale wg mnie to dopiero TERAZ zaczyna byc fajnie, ja nie nadaje sie a amtke niemowlat, a juz zwlaszcza karmionych piersią Teraz jest fajowo - choc Hania mało mowi zrozumiale, ale wzystko rozumie, świetne są te relacje ich wzajemne i działania. A ten czas zlecial super szybko, az trudno mi uwierzyc, że w maju 2 latka
Ja też nienadaję się na matkę niemowląt, zdecydowanei wolę dzieci, które już mówią i rozumieją. Mogłabym mieć dwoje albo troje ale w wieku Maksa
agak
Fri, 20 Feb 2009 - 12:51
Moja ukochana firma stwierdziła, że powinam pracować od września w Krakowie (170 km). Super. Pożegnam się z dzieckiem jak będzie miało poł roku. Poszukam czegoś bliżej jak będzie miało przynajmniej 2 lata.
Czemu 25 lat?? To nie wyprowadzajÄ… siÄ™ jak majÄ… 18??
paulap
Fri, 20 Feb 2009 - 13:16
CYTAT(agak @ Fri, 20 Feb 2009 - 11:51)
Czemu 25 lat?? To nie wyprowadzajÄ… siÄ™ jak majÄ… 18??
Myślę agak, że cos z tym zrobimy. Weźmiemy kredyty, sprzedamy co się będzie dało sprzedać i kupimy im jakiś kąt gdzieś w okolicach Sczecina może. Spokojnie. Już zaczynam przeglądać oferty Myślę, że 18 rok zycia to absolutnie górna granica
zilka
Sat, 21 Feb 2009 - 05:46
CYTAT(agnieszkabryndza @ Fri, 20 Feb 2009 - 08:11)
Powiedzcie mi, ze takie male dzieci tez sa fajne bo ja odnosze wrazenie, ze Jedrek to jest dopiero teraz super , tzn od momentu kiedy kontak intelektualny nawiazalismy.b.
Fajne, fajne są Poza tym jak szanowne forumowiczki Ci wyżej napisały te drugie się rozwija szybciej więc masz szansę na to, że Zoska zacznie 'kapować' i być człowiekiem do pogadania szybciej niż Jędrek.
cydorka
Sat, 21 Feb 2009 - 11:50
Janek, jakieś 124 cm i 24 kg, but 33, fajny facet w sensie intelektualnym, jednoczesnie dziecko i duży człowiek. Pojawienie sie rodzeństwa zdecydowanie poczyniło spustoszenia w naszych rodzinnych relacjach. Mój syn się może i nadaje na brata, natomiast totalnie nie nadaje się na syna matki niemowlaka (pomijając fakt, że sama matka równiez sie nie nadaje na matkę niemowlaka). Moje młodsze dziecię zaraz skończy 7 miesięcy - ratuje mnie jedynie fakt, że jeszcze 2 lata i 5 miesięcy i juz będzie 3 latek gotowy do przedszkolnej socjalizacji
cyd
iff
Sun, 22 Feb 2009 - 15:38
agak moj Maciek tez mial problem z sz cz rz/ż z, w maju zeszlego roku zakupilam logopedyczne igraszki smoka Szczepana i sama zaczelam go pilnowac i w miesiac pozbyl sie problemu
mlody ma 124 cm wzrostu 24 kg wagi, but 32 ale to zimowy i na wyrost, fajnie jezdzi na nartach, pasja sa wlasnie gwiezdne wojny, cala 6 odcinkowa trylogie zna na pamiec a marzeniem jest maska vedera niestety jest arogancki, swietnie jak na 7 latka sipostuje komantarze, aczkolwiek czasem mi w piety ida, przeklina, nie ma adhd ale niektorzy go o to posadzaja 2 tyg temu wrocil z obozu narciarskiego i nie wiem czy trener go wezmie jeszcze, ma swoje zdanie i zadna presja, represja nie zmusi go do zmiany, ma to swoje zalety jak i minusy w tamtym roku wpadl w szal jak uslyszal, ze wchodzimy w strefe euro prawdopodobnie w 2012 roku, nie szlo z nim rozmawiac przez caly dzien, wyzywal nas z tego porodu byl agresywny
jednoczesnie jest czulym bratem dla mlodszej siostry i zakala dla starszego brata , w domu cyrk na kolkach, w szkole diabel w skorze aniolka, wiele wystepkow uda mu sie pomniejszyc przez czarowanie z minka cherubinka, na razie wiec bylam tylko jeden raz wzywana do dyrektora na dywanik
bazgrze jak kura pazurem, choc wrzesien i pazdziernik zapowiadal nam sliczny charakter pisma, coz ten etap minal chyba juz nieodrwacalnie trudno mi powiedziec czy liczby sa jego lepsza strona, bo wiele wyjazdow samodzielnych wprawilo go w podliczanie wydawanych pieniedzy i tez wykorzystywal swoje umiejetnosci czarowania, podchodzil do straganu, pokazaywal, ze ma tylko np 12 zl a cos kosztowalo 15 i tak dlugo przewracal oczami az dostal za 12 - wychowawcy lubili go podgladac hehe
a ogolenie, Maciek jest "najtrudniejszym" dla mnie w wychowywaniu dzieckiem, nie lubi sie podporzadkowywac i nie ma na niego stalego sposobu, czesto dochodzi do przepychanek slownych, checi wyprowadzenia sie pod most tudziez do krzakow w parku, i choc karnie odrabia lekcje w czasie na odrabianie lekcji, to codziennie musze go kontrolowac
przy 10 latku i 3 latce oswiadczam, ze taki 3 latek to dopiero fajny czlowiek
zilka
Sun, 08 Mar 2009 - 11:21
Ja tylko donoszę, że Flo wreszcie wypadł wielki ząb co było wielkim przeżyciem rodzinnym
Monika ww
Mon, 09 Mar 2009 - 22:31
a Maja nadal ma komplet mleczaków, kiedyś marudziła, że koleżankom wypadły już a jej nie, teraz już się chyba przyzwyczaiła
Maks ma juz cały przodek stałych zębów. A trzonowce to kiedy tak mniej więcej się wymieniają???
Monika ww
Tue, 10 Mar 2009 - 13:30
Ola, chyba różnie to bywa, mój Alek ma 11 lat, na razie tylko jedynki i dwójki stałe no i szóstki oczywiście już mu wyrosły.
Potwora
Tue, 10 Mar 2009 - 13:58
Powiem Wam, że moje dziecko straaasznie ale to strasznie chce iść do szkoły nie może się doczekać, szkołę już znamy, znamy nauczycielki klas pierwszych, dzisiaj idę na zebranie w sprawie rekrutacji. Nastąpiła tez ekplozja czytania i pisania zwariował zupełnie, jak kiedyś głównie biegał i krzyczał tak teraz przechadza się, czyta i pisze wariat
paulap
Thu, 12 Mar 2009 - 11:42
Zu po feriach pokochała przedszkole. Marudzi, że za wcześnie przyszłam, chętnie chodzi, w niedzielę pyta o poniedziałek, idt. Czyżby dorosła do bycia przedszkoalkiem?
zilka
Tue, 24 Mar 2009 - 22:52
Hm... Jakie są najdziwniejsze zajęcia dodatkowe których nigdy byście NIE wymyśliły dla swojego dziecka...? Bo Flo chyba właśnie zaczęła na takie chodzić
Cleo
Tue, 24 Mar 2009 - 23:10
Boję sie zgadywac, bo Miśka podpatrzyla (idac na stosowne dla panienki wszak pianino;) )- ....sekcję modelarską i teraz chce konstruowac samoloty!!
ALe jak to 'chyba zaczęła'??? dobra strzelam: 'ekspresja emocji KRZYKIEM?' 'spadochroniarstwo dla dzieci', 'GOLF?'
CrazyMary
Tue, 24 Mar 2009 - 23:26
Kurs kroju i szycia?
Cleo
Tue, 24 Mar 2009 - 23:42
Ej, no cos ty- Crazy- NA TO to bym chciala ja zaisac- Michaska ubolewa nad tym, ze u nas to jedna nitka i igla sie paleta, a ja nie umiem nic uszyc, a jak zaceruje dziurÄ™ w skarpetce, to teog samego dnia robi sie znowu!
Mamy wymyselc cos, czeog NIE chcemy...hmmm... moez cos bardzo kosztownego w przyszlosci? ten GOLF, POKER?! albo- taniec brzucha dla malych dziewczynek?
zilka
Tue, 24 Mar 2009 - 23:46
CYTAT(Cleo @ Wed, 25 Mar 2009 - 00:42)
Mamy wymyselc cos, czeog NIE chcemy...hmmm...
To nawet nie chodzi o to, że nie chcemy ale sama bym na to nigdy w życiu nie wpadła.
Tak przy okazji - szycie to Flo ma w szkole
Cleo
Tue, 24 Mar 2009 - 23:49
Szermierka? Ogrodnictwo? Artystyczne malowanie ścian? podpowiedz cos- w strone manualnych czy sportowych mamy isc aktywnosci?
CrazyMary
Tue, 24 Mar 2009 - 23:51
Oj, Zilka, ale Ty trudne pytania zadajesz. Jak mam wpaść na coś, na co bym nigdy nie wpadła...
Na szycie bardzo chętnie, ale myślałam, że nasze jeszcze za młode. Chociaż Marta w sumie już szyła jakieś poduszki dla lalek..
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.