Cześć
Pamięta mnie ktoś jeszcze?
Trochę nadrobiłam zaległości... ale nasze dzieci są duże....
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze rÄ‚Å‚wnolatki > rok urodzenia 2008
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
Cześć
Pamięta mnie ktoś jeszcze? Trochę nadrobiłam zaległości... ale nasze dzieci są duże.... Cześć Pamięta mnie ktoś jeszcze? Trochę nadrobiłam zaległości... ale nasze dzieci są duże.... okruszek - Tobie to się porządny kopniak należy... Ale pamietamy pamiętamy - i mam nadzieję że częściej zaglądać zaczniesz... Jak Kinia? Zdrówko już lepiej - mam nadzieję że już troszkę mniej choruje... I pisz tu szybciutko - co u Was....
U nas z nocnikiem - tak sobie...czasami zrobi pięknie siku - a potem znów muszę wycierać - to tam - to siam...
Zawołaś też się czasami zdaży - ale w większości - wysiedzane... Z nią mam taki problem, że Ona ogromne ilości pije...i też tak sika...zrobi pięknie siku na nocnik, a po dosłownie 3 minutach jest juz kałuża na podłodze.... Za to jak zrobi siku do nocnika - bierze ten nocnik do mnie i pokazuje dumna...nie raz zanim doniosła nocnik to już troszkę z niego ubyło... - no i oczywiście klaska sobie... Za to już nie boi się kupki do ncnika robić - bo wcześniej jak widziałam że zaczyna się poważniejsza sprawa i ją sadzałam - to przerywała...siedziała z 15 min. i nic...po czym gdy ubrałam pieluchę kupa zaraz była... Teraz już nie boi się kupki do nocniczka zrobić - i...o dziwo częściej ją sygnalizuję niż siku...
Mamy katar, dzieci i ja
Junonka, oby szybko przeszło, Engystol polecam
U nas Artek posmarkany był, teraz kaszle, bierze różne specyfiki i do szkoły myka. Nawet na basen Maciek, odpukać, na razie nic. A tran pije jak wariat, jak widzi, że wyciągam butlę, pędzi z drugiego końca pokoju z okrzykiem AMMM i domaga się dokładki
Artola ten Engystol od jakiego wieku można podawać? Michałowi mogę dać? To hamuje katar? Dla dorosłych to Modafen na katar a dla dzieci nie wiem.
Engystol dawałam Maćkowi już wiosną, jak miał rok! To działa ogólnie na wirusy. Rozkrusza się 1 tabl dziennie, albo rozpuszcza. Na katar polecam inhalacje z Olbas oil, tak do kominka ze 2 krople i niech pachnie I maść majerankową.
Dzięki, Artola, spróbujemy. Mamy straszny katar, poza tym nic się nie dzieje.
moze masc majerankowa na noc?? ?
a slyszalyscie o tym, ze na pzreziebienie napar z oregano?? moja mama tak tate wyleczyla heheh ja pierwsze slysze, czego to ludzie nie wymysla zdrowka dla wszystkich moj starszy nie dosc, ze czolo chore to jeszcze teraz gardlo hehe no okruszek.. nalezy CI sie kara!! za kare musisz pisac codziennie!! a u nas narazie nocnik sluzy do ozdoby hehee
foczka możliwe, że to działa. Przecież nie znamy właściwości większości ziół, niestety. Ja się natknęłam nawet na kogoś kto sprzedaje na Allegro zioła na raka.
Michał też na razie się pożegnał z nocnikiem, za zimno jest. Spróbujemy znów na wiosnę.
Ja kinii od czasu do czasu zakładam pieluchy tetrowy, co by poczuła...ale jak się z sika nie robi to na niej wrażenia...
Za to jak gania bez niczego -to woła że kałuże zrobi...
Kupujecie coś dzieciom na Mikołajki? Weronika zamówiła sobie figurkę Scooby Doo
My Kinii już kupiliśmy...wiecie co?
Auto - bardzo kobiecy prezent... Ale strasznie lubi na takich jezdzić u znajomych chłopców...
Nie wiem, czy coś kupię na Mikołajki, jeśli tak, to po jakimś drobiazgu, ze względu na Arturka. Bo Maciek i tak nie zakuma, o co chodzi
Za to już dumam, co na Gwiazdkę kupić
Ooo na Gwiazdkę to ja już wiem Weronika gdzieś od lipca łasi się o laptoka i ma obiecany od Mikołaja. To będzie od nas a mam całą listę, bo co roku rodzinka pyta co dzieciom kupić i przysyłają prezenty z Warszawy, z Wrocławia. Miśka cieszy cokolwiek, chyba mu kupię świecącego kraba do kąpieli, widziałam takie fajne. Weronika oczywiście ma fazę na lalki, Barbie i kucyki. Podoba jej się jeszcze piaskolina, fajna rzecz. Misio lubi samochody, najbardziej podobają mu się traktory, poza tym samoloty i roboty. Największy problem będę miała z prezentem dla męża...
Ja sobie zamówiłam hula hop z masażerem od Mikołaja
Matko.. jak ja siÄ™ dzisiaj czujÄ™ boskoo niech szlak trafi..
zatrułam sie Jula nie sika jeszcze do nocnika ale zaczyna to kontrolować. nie sika co 5 minut ale tak wiecie, raz a porządnie.. Jula Mikołajek nie bedzie obchodzić, symbolicznie dostanie mikusia z czekolady i wsio. za to prezent podchoinkowy zakupiony już i sie kurzy na szafie Matka zaszalała.. Kupiłam jej wózek głęboko-spacerowy z lalą z fisher price. wiem, wiem... zwariowałam ale w końcu mam ja na razie jedną a już to od urodzin dostaje i dostać nie może to sie zmobilizowałam hehe małżon pod choinkę dostanie na spółę z małżowiną kołderkę cieplutką którą mikołaj podrzuci już teraz bo w zady zimno za to za miesiąc mamy to wesele. kreacje w 80% kupione. został nam tylko Tom do ubrania. a to bedzie najgorsze.. stara śpiewka ; ja wszystko mam , nic mi nie trzeba jak to słysze to mi sie wiecie scyzoryk w kieszeni otwiera i z nerwów ziemniaki w piwnicy gniją w grudniu ślub, w styczniu urodziny brata, w lutym urodziny mojej mamy, w marcu urodziny Juli , mój chrzesniak kończy rok, w kwietniu podopieczny roczek , w maju komunia kuzyna, poród kuzynki.. w czerwcu/lipcu chrzest i już mnie szlak trafia sobie ponarzekałam
Gosiu ale samochody jak najbardziej babskie sÄ…
Jula ma garaż, samochód jeździk, resoraki, kilka innych aut i tor samochodowy
Ja kompletnie nie wiem, co kupić Maćkowi, on ma wszystko po Artku Stertę ksiażeczek na każdy wiek torby samochodów mniejszych i większych, dwa pudła klocków...Jeździki, zabawki edukacyjne z klockami, wszelkie grające, maskotki... Że nie wspomnę o zabawkach na kolejne lata
Mućka, u nas maraton imprezowy jest od połowy lutego, w odstępach max 2 tyg aż do czerwca chyba...Około 10 imprez I tak co roku W tym Maciek ma urodziny dokładnie w dzień po urodzinach mojej mamy Robimy już zbiorówki
No to u nas nie ma tylu okazji do świętowania. W styczniu moje urodziny i Lucka imieniny, w lutym chyba mojej mamy, ale nas nie będzie, w marcu urodzinki dzieci a później dopiero w czerwcu dzień dziecka, w lipcu mojej siostry urodziny i taty, w sierpniu urodziny Lucka.
Artola kup mu coś małego, może świecącego kraba albo dziecięcą latarkę? Są takie z FP, sama się nad nimi zastanawiałam. Niemożliwe, żeby miał już wszystko
Junona, pewnie, że nie ma wszystkiego ale po co mu kupować dwudzieste autko (uwielbia, zwłaszcza koparki, też już ma ), kolejną świecącą i grającą *****ółkę (ma już tel FP, "zwykłą" grającą komórę, ze dwie jakieś farmy ze zwierzakami...), rower ma, ciuchcię do jeżdżenia też...Nawet kosiarkę Do kąpieli ma całą pakę tzw u nas kąpieluszek piszczących zwierzaków morskich. Na początku bawił się nimi super, od jakiegoś czasu korek i wypuszczanie wody z brodzika są hitem nie do pobicia Chyba mu kupię pościel nową i paczkę pampersów
Artola a może kup mu coś takiego ;
https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S19809351 może jakieś fajne naklejki do dekoracji ścian z samochodami? napewno ma coś za czym szaleje.. albo kup im jakiś wspólny wypaśny prezent
Szaleje za swoją ciuchcią i rowerem, dlatego kupiliśmy jesienią, żeby jeszcze pojeździć na dworze.
W pokoju ma tapety w kolorowe misie, naklejki odpadają Wspólny prezent też, bo za duża różnica wieku Myślę o jakiejś układance, widziałam na Allegro fajne, jak wrócę ze spaceru to wam pokażę link
Prezenty ful wypas Ja myślę raczej o jakiś tańszych, bo nie dość, że mam dwóch, trzeba po równo, to jeszcze wolę po kilka drobiazgów, niż jedna duża rzecz.
Oglądałam takie coś https://www.allegro.pl/item794133471_uklada...y_23_wzory.html I takie https://www.allegro.pl/item794080030_uklada...a_2_poznan.html
No właśnie, Artola, może układanki?
ja moge tez conieco podpowiedziec Fabi lubi bawic sie https://allegro.pl/item799425620_auto_lekar...dzia_somap.html tu tanszy niby to samo https://allegro.pl/item812693000_ambulans_k...wo_funkcji.html ma dzwieki, swiatelko, mozna wyciagac pacjenta, strzykawke itd, i teraz resorowkami zjezdza uliczkami w garazu starszego brata hehehe mamy tez takiego misia do ukladania, jest kilka buziek, bluzek i spodni i mozna dowolnie ubrac misia cos takiego https://allegro.pl/item811347275_edukacyjny...ii_izabawa.html, lego duplo tez sa fajne,
za to ja tez nie wiem co kupic moim maluchom :/ a jak dalecie prezent na mikolaja?? bo ja bede z nimi czyscila buciki dzien predzej, no i w nocy mikolaj cos tam im podrzuci do bucikow no i tez drobiazgi jakies pewnie po resorowce, jajko z niespozianka czy cos takiego, hhehee i obowiazkowo mamba a na gwiazdke to Hubi ciagle chce co innego hehehe ale pewnie napiszemy list do mikolaja z zyczeniem hehe dla starszego chyba latwiej, moze jakas gre, puzzle, cos wymyslimy
Foczka, ten ambulans fajny jest Garaż ze zjazdem dla autek mamy, te misie do ubierania też Ale myślę, że na ten garaż Maciek jest jeszcze za mały, rozwaliłby chyba prędzej A na te misie? Bo te układanki, które oglądalam, prostsze są. My mamy misiową rodzinke do ubierania.
Weronika też ma takie misie do ubierania. Ostatnio dostała płaczącą lalkę Chou Chou i Michałowi strasznie się spodobała. Wyrywał jej ta lalkę i dawał jej butelkę. Z kolei Weronika też lubi samochody.
Witam.dawno nie pisałam,aleu nas trudne dni.Co raz trudniej jest się nam opiekowac naszym podopiecznym i wszyscy jestesmy już zmęczeni.
Na mikołajki kupuje drobiazgi , słodycze, starszym kosmetyki.Prawdziwe prezenty są pod choinka.Wiktor dostanie warsztat , bo ostatnio lubi majsterkować Najnowsze zdjęcie Wiktorka
Oj ja już od miesiąca prezenty dla dzieci kupuje bo jest ich...9....
Z których tylko 2 - może 3 są drobiazgami za 15 zł...reszta już większe prezenty. Tak - niby jedno dziecko swoje a tyle dookoła - od których Kinia dostaje - to i ja muszę dać... Kinia od chrzestnej dostała już kutkę zimową bo nie miała i spodnie z bluzeczką... Od babci zamówiłam dla Kinii lampkę nocną do pokoju, bo nam brakuje fajnej dziecięcej... A reszta się okaże... No a od nas auto na ktrym jezdzić może...Kinia uwielbia auta i konkurują jej z wózkiem...
Gosiu, Kinga ostatni raz byłą chora na początku lipca, więc odpukać jest dobrze.... ale podaję jej szczepionkę od września uodparniającą. Codziennie wychodzimy na dwa spacer i na razie jest naprawdę zdrowa.
Też zastanawiamy się nad prezentami, Kinga ma pełno zabawek , więc nie wiem. Mamy też mnostwo innych prezentów do zrobienia. Na Mikołaja dostanie domek do lalek fisher price z seri ludzików, bo zbieramy jej te zestawy i naprawde sa super. ma juz cale zoo, pere laleczek samochodziki, arke naoego. A na święta sama nie wiem... mamy jeden pokój i to nas ogranicza, bo tak bym kupiła konia na biegunach. wózek i łózeczko do lalki ma... myślę o znikopisie z fishe price. Kinga uwielbia rysować. A co do spraw nocnikowych, woła jak należy sisiu, ale na wszystko i na kupkę też. Starcza nam jedna diwe pieluchy dziennie, bo woła ślicznie. Kupuje pampersy te majtki- są wygodniejsze. Z mlekiem w proszku pożegnałam się po lecie. Pije je tylko na noc, a to tylko dlatego, że zostały mi zapasy babilonu. I powiem, że odczuwam dużą ulgę finansową. Z mlekiem w proszku pożegnałam się po lecie. Pije je tylko na noc, a to tylko dlatego, że zostały mi zapasy babilonu. I powiem, że odczuwam dużą ulgę finansową. Dobrze że nie choruje juz tak bardzo... A moja laska niby nie choruje ale jakaś alergia za to ją złapała i...niestety nie odczuwam ulgi finansowej w związku z tym, bo już nawet nie pije zwykłego mleka w proszku a mleko dla alergików proszku...Zwykłego mleka przez to dłuuugo nie wprowadzę...- zresztą w sumie jeszcze nie zamierzałam... A...nie wiem czy mówiłam ale 3 tyg. temy Kinia ważyła już 10,300 - pulpecik się powoli z niej robi...
A okruszkek - podsunełaś mi świetny prezent na gwiazdkę...znikopis...
Kinia też ostatnio cały czas "pisia pisia" - jak to mówi... Acha...Kinia wcześniej na wszystko mówiła mniam z jedzenia i picia...a teraz picie to: cicia
Gosia Kinia pulpecik? Michał już miesiąc temu ważył 12 kg a jak na niego popatrzysz wygląda jak zagłodzony, wszystkie żebra mu można policzyć. A je cały czas...
Z tego, co pamiętam, bebilon pepti kosztuje tyle, co np. bebiko, a od Nestle czy zwykłego Bebilonu jest tańsze. Na recepte owszem - ale pisałam to w związku z tym że okruszek pisała że odczuła ulgę bo wprowadziła zwykłe mleko - a ja narazie nie mogę...- zresztą nawet jeszcze nie zamierzałam... Tak więc ulgi jeszcze długo pod tym względem nie odczuje...Ja płaciłam na receptę 12 zł...bez recepty 24 - ale to wszystko od apteki zależy... Kinia obudzila się dziś rano z płaczem i wołaniem "Bibi, Bibi" - wchodze do jej pokoju a ona dziedzi w łóżeczku i próbuje misia odplątać...miś się zaplątał w kocyk...a Kinia próbowała go wyswobodzić z marnym skutkiem... Pomogłam jej "Bibi" odplątać - po czym Kinia się położyła, misia blisko siebie ułożyła i szczęśliwie znów zasnęła... Ostatnio ma bzika na punkcie "Bibi" i bez niego w pobliżu nie chce zasnąć... - dosłownie od 2 tyg. tak zaczeła ubóstwiać 'Bibi"
hej
a u nas takie przeboje że szok... we wtorek była u nas kuzynka. Zaprosiła nas na ślub siedzimy sobie , gadamy, kawka herbatka, wiadomo.. w pewnym momencie taki mega huk jakby okno wypadło..  wbiegam do kuchni i co? wybuchł nam baniak z winem  miałam tyle sprzątania że szok.. od podłogi po sufit wszystko w kuchni w winie..  ściany, podłogi, meble, firanki, sufit, wszytko.pół dnia sprzątania.. na szczęście mamy zmywalne farby i ze ścian zlazło bez większych problemów. ja sie wystraszyłam jak diabli. myslałam że nam na dole kuchenka wybuchła.. i wiecie co? głupio mi było jak cholera  kuzynka w 4 miesiącu ciąży a tu taki stresik jej fundneliśmy. ehh.. ważne że wszyscy cali. jedyny plus taki że w zyciu nie sprzątałam na takim haju  samym zapachem można było się doprawić a poza tym nas powoli zalewa  jeszcze z 10 cm wody i odetnie mi dojazd do domu. bedziemy sie musieli zatrzymac kilka dni u kogoś jak dalej będzie tak lało. a najgorsze że wcale nie przestaje padać.. ehh.. Jula nie wiem ile wazy, ale z miesiąc temu miała już 12 więc pewnie ok 13 niebawem będzie miała Tyle że ona jest niska i wygląda jak pączuś.. co do mleka to Jula od 8 miesiąca nie pija mleczka. jak pożegnała sie z cycem tak koniec. modyfikowanym pluła, nie chciała. wie co dobre  teraz pija kakao na zwykłym mleku albo płatki na mleku. zjada oczywiście wszelkiego rodzaju wyroby mleczne. Ser, serki, jogurty, kefir, masło. no wszystko. Nie ma alergii więc jej daję. z kaszkami juz dawno się pożegnaliśmy. z dzieciowych rzeczy zostały nam już tylko pampersy a wiecie co najbardziej lubi jeść?? bigos  swojska baba hehe dobra, uciekam do dzieci odezwe sie później
Nie mogę spać. Dziś była kolejna noc, kiedy zasnęłam dopiero nad ranem. Ehhh...
witam nie było mnie kilka dni a dzisiaj próbujezrobić galrię maluszka ale cos mi nie wchodzi nie wiem co jest mimo ze zdjecia mam w odpowiedniej wielkości pozdrawiam postaram się co by szybko tu trafiły
anapoland a gdzie robisz? Ja mam jedną galerię w fotosiku (kaprikorn.fotosik.pl) a drugą na bobasach (kaprikorn.bobasy.pl).Kiedyś pisałam jeszcze bloga, ale zabrakło mi weny twórczej. (weronka.corcia.pl)
Jak masz na imiÄ™? Ania?
cześć
ojj długo mnie nie było... w końcu Paula zmobilizowała mnie do napisania tak trochę nie na temat, ale w sierpniu znajoma urodziła córcię i dała jej na imię Paula U nas rożnie, raz gorzej raz lepiej - ale ogólnie żadna rewelacja. Julek znów chory dzisiaj z nim byłam u lekarza - zapalenie krtani. We wtorek z nim byłam u laryngologa bo niby buzią oddycha, tam się okazało, ze już ma wadę zgryzu - ponoć od smoczka i teraz czeka mnie wizyta u ortodonty (choć mój mąż też ma takie ułożenie szczęk i nie wiem czy po prostu nie jest taka jego uroda). A 2 grudnia mamy wizytę w poradni rehabilitacyjnej bo ma koślawe nogi !!! Wcześniej z nim jeździłam po lekarzach bo miał nadprodukcję leukocytów. Mam już dość,bo czasami mam wrażenie jakby na siłę próbowano mu znaleźć jakąś chorobę. Mam nadzieję, że u Was chociaż lepiej. Co do mleczka to my też jeszcze na modyfikowanym, rano pije Bebilon a do kakao, płatków kupuję mu płynne mleko "Mamo rosnę" Polecam dla nie alergików, bo w smaku jest zupełnie inne, mój Julek z wielką ochotą je pije. Hmmm... co jeszcze... aaa co do wagi i wzrostu to dzisiaj był mierzony i ważony by dobrać odpowiednią dawkę leków i waży 13,7kg i mierzy 89cm. nie wiem czy mam jakieś aktualne zdjęcie, jak znajdę to umieszczę
Witaj, annjur!
Szkoda Julka, że tak choruje. U nas tylko katar niezmiennie. Oby szybko minął, bo chciałam zaszczepić Weronikę na grypę, choć jeszcze się nad tym zastanawiam. Nie wiem czy to ma sens, skoro siedzimy w domu i nie ma od kogo złapać. Stwierdziłam, że nie będę posyłać jej do przedszkola. Program przedszkolny ma opanowany a tylko łapałaby tam choroby. Nie jest jej to potrzebne.
próbowałam zrobić galerię tu na maluchach ale coś nie idzie , próbowałam zacząć bloga ale nie potrafię zdjęć wgrać zaraz bo miałam mała galerię na jednym portalu tylko o niej dawno zapomniałam zaraz jej poszukam i moze rozbuduje i tutaj ją wkleje pozdrawiam Ania
Ojoj...Wy zawsze piszecie jak mnie nie ma...
Mućka - szkoda sprzątania ale najbardziej to chyba winka... - mniam mniam - pomyśl - my razem winko sobie swojskie pijemy - a tak to się zadowolimy ajerkoniakiem mojej roboty... - ewnetualnie malibu bo robię na zmianę... Winka nie mamy - w tym roku wypiliśmy ostatnie 2 butelki które jeszcze robiłam 3 lata temu... Junona - a czemu tak spać nie możesz? Długo już to trwa...może za mało ruchu na świeżym powietrzu? No i mleczko ciepłe na noc pomaga choć tego nie stosuje bo nie lubie... Ja najlepiej zasypiam jak się z mężem znmęczę... anapoland - czekamy na galerią...uwielbiam foty oglądać... annjur - zdrówka dla Julka życzę...kurcze żeczywiście ciągle coś macie... Foty śliczne...cudny chłopak... I jaki wysoki? 89? Moja Kinia ma może trochę ponad 80...nie wiem 80-82 obstawiam...
Gosia mi się z mężem nic nie chce. Próbowałam się usypiać alkoholem, na spacerze też byłam. Nic nie działa.
galeria juz jest tutaj i innej nie będę tworzyła https://www.bobasy.pl/anapoland/ zapraszm postaram się szybciutko uzupełnić zdjęciami bo narazie jest nie wiele
annjur zdrówka życzę dla Julka
Junona, współczuję bezsenności Ja ostatnio padam jak mucha, nie wiem, czy dobrze głowę na poduszce położę i mnie nie ma
Pokażę wam, co nowego z decu wymyśliłam https://decoupagownia.otwarte24.pl/77,Zyczenia-decu https://decoupagownia.otwarte24.pl/78,Decu-wiersz-1 Co o tym sądzicie??? Juleczka szkoda bardzo, tyle się po lekarzach nawędruje Aż mnie zaskoczyło, że w tym wieku już do ortodonty wysyłają A smoczka faktycznie tak dużo używa??? To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|