Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ja bęPdę, z godziną się dostosuję, byle nie rano ale szczerze mówiąc ten plac zabaw mnie przeraż, bo to na dworzu ma być tak? Nie wiem czy zniosę godzinę w tej zimnicy. Nie ma tam jakiejś bawialni gdzie można wypić kawe i pogadac przy stolikasz? U nas jest a w Toruniu nie ma?
Eta własnie taki w pomieszczeniu plac zabaw ma być Niestety siedze własnie i szukam, ale wszystkie które znam są do 14.00 w sobotę czynne Pod tym względem Toruń wysiada bo nie ma takiego miejsca
joanaz
Thu, 01 Oct 2009 - 19:39
W Galerii Copernicus jest coś do zabawy. Ale tam to chyba nie ma miejśca dla rodziców. Jest jeszcze Fiku Miku na targowej - chyba nie mjaą strony interentowej. Może warto zapytac o tego Molusa na Długiej- już październik. Może góra otwarta. Chyba agnese wspominała że od padźzienika cos tam sie zaczyn dziać. To byłoby chyba dobre rozwiązanie .
joanna
agnese
Fri, 02 Oct 2009 - 00:39
https://www.stokropek.pl/ to jest czynne od 14:30 tzn indywidualne wejścia a fiku miku nie ma strony, ale raczej czynne w soboty jest jeszcze jeden ale na hallera i w starym bumarze ( arpol) grudziądzka śmiecholandia, ale tam nigdy nie byłam, choć mieszkam obok :)https://smiecholandia.pl/ a co do molusa to z tego co mi wiadomo to ten kacik czynny tylko w niedziele, od bodajże 17, ale zawsze mogło się coś zmienić ja jak mogę wybrzydzać to wolę godzinę bliżej 14 ze względu na drzemkę Filipa
aniolek47
Fri, 02 Oct 2009 - 06:37
No to moje drogie widzę , że już kombinujecie Meggi nie wiem czy podawałam Ci swój nr tel., ale zaraz Ci wyślę i jak coś konkretnie ustalicie to proszę o eska. Bo bardzo chcę przybyć Ale pewnie z mężem Więc będziemy miały bodygarda, chyba że swoich facetów też wyciągniecie
joanaz
Fri, 02 Oct 2009 - 08:41
problem taki, że w Fiku miku, stokropku i smiecholandii jest mało miejsca dla rodziców. Czytałam coś o smoku na bankowej- chyba mają swoja stronę.
j
Eta
Fri, 02 Oct 2009 - 08:49
Ja nic nie podpowiem, bo nie wiem co tam jest w Toruniu, licze na was i na Magdę, która mnie tam poprowadzi
Madzia wyłaź z łózka
Meggi
Fri, 02 Oct 2009 - 10:27
Hellou już wstałam
Tez myślałam o Stokropku, wczoraj jednak jakoś nie znalazłam nic odnośnie godzin wejśc indywidualnych, widocznie sen dobrze na mnie wpływa bo dziś bez problemu znalazłam
Tam jest stolik i parę krzesełek, luksusów nie ma i może byc trudno na pogaduchy
Eta Ty nic nie bój ja Ciebie pokieruję jak będzie trzeba , nawet myslałam, żebyś mnie swoim autem zabrała bo ja tylko z Aurelka będę i byłoby sprawniej i czasu na pogaduchy więcej
Z OSTATNIEJ CHWILI
zadzwoniłam do Molusa na Długiej i Pani wstępnie mi zarezewrowała salkę dla nas, ma jesczze sprawdzic cos tam i oddzwonić, tzrebaby było jechac tylko wpłacic zaliczke 10zł od dziecka , co Wy na to??????????
Nie ma to jak człowiek sobie solidnie pośpi
Meggi
Fri, 02 Oct 2009 - 10:36
Pani z MOlusa odzwoniła z informacją, że slaka ta druga jest dla nas Te 10zł od każdej osoby to jest w ramach konsumpcji pobierane, więc super jest
Kto chetny jeszcze na to spotkanie????????????????
joanaz
Fri, 02 Oct 2009 - 11:28
ja ja. Ale super. Dzieciaki poszalejÄ… a my dobre ciacho i kawÄ™ wypijemy.
O której bo my gotowe będziemy na 13 z kawałkiem potrzebny na dojechanie z Rubinkowa.
J
Meggi
Fri, 02 Oct 2009 - 11:46
SalkÄ™ mamy od 14-tej , na spokojnie wiec dojedziesz
No i kto chętny jeszcze???? Grabinko??? Charlie??? Soneczko??? Bansheee??? Lilla??? Toska???? Chyba nikogo tym razem nie pominęłam ???
agnese
Fri, 02 Oct 2009 - 11:53
ja
Meggi
Fri, 02 Oct 2009 - 12:46
CYTAT(Meggi @ Fri, 02 Oct 2009 - 10:46)
SalkÄ™ mamy od 14-tej , na spokojnie wiec dojedziesz
No i kto chętny jeszcze???? Grabinko??? Charlie??? Soneczko??? Bansheee??? Lilla??? Toska???? Chyba nikogo tym razem nie pominęłam ???
No i pominęłam moni wybacz Ty pisałaś, że ciut później Ci pasuje, ale w tych okolicznościach może dasz radę wcześniej
grabinka
Fri, 02 Oct 2009 - 13:16
Ja na tą chwilę to raczej jestem na opcji ,że nie przyjadę.
moni156
Fri, 02 Oct 2009 - 13:40
CYTAT(Meggi @ Fri, 02 Oct 2009 - 13:46)
No i pominęłam moni wybacz Ty pisałaś, że ciut później Ci pasuje, ale w tych okolicznościach może dasz radę wcześniej
już się przyzwyczaiłam, ze o mnie zapominasz ale ja niestety nie przyjadę wcale. blanka wylazła z anginy, 2 dni było ok, a dziś sie obudziła z takim "szczekającym" kaszlem, więc pewnie powitamy zapalenie krtani zła jestem, bo znowu choróbsko a poza tym mialam dziś iść na parapetówę, a jutro spotkanie z wami a potem zlot licealny. i zamiast tylu atrakcji będę siedziała w domu i parzyła napar z rumianku i biedak się znowu męczy. najbardziej przeraża mnie noc, ja sama za młodu 3 razy się dusiłam i panicznie się boje powtórki histori u blanki
aniolek47
Fri, 02 Oct 2009 - 13:42
Meggi będę wdzięczna jeśli założysz za mnie kasiorkę i od razu po przybyciu Ci oddam Chyba, że masz konto w ING to robię przelew 14 pasuje mi idealnie. Koleżanka z Torunia póki co się nie odzywa, więc chyba ze spotkania z nią nici Na Długiej, czyli przy Chełmińskiej? Moni Filip też ma lekki kaszel, ale przeziębiony jako tako nie jest, więc będzie ze mną na pewno. Czy któryś mąż się wybiera, czy mój będzie rodzynkiem z przyczyn transportowych?
Meggi
Fri, 02 Oct 2009 - 13:50
moni Ty się tak nie przyzwyczajaj, dopiero z dwa razy mi się zapomniało Szkoda, że nie bedziesz Proponuję szybki wyjazd nad morze, szybko inhalacje jodowe lecza kaszel krtaniowy.
grabinko
aniolek, ja tam z chłopem na takie spotkania nie chodzę, chyba, że chciałabym go solidnie ukarać czyli twój będzie rodzynkiem Tka ten Molus na długiej to boczna uliczka od Chełmińskiej, juz zapomniałaś
Meggi
Fri, 02 Oct 2009 - 13:51
Co do zaliczki to Pani zgodziła się dziś jej nie brać, czyli jutro na starcie każda za 10 musi coś zamówić
aniolek47
Fri, 02 Oct 2009 - 14:04
Hehe oki doki To mąż pewnie mnie przywiezie i coś wykombinuje, ewentualnie będzie się zajmował dziećmi bo on dobra niańka hehe
aniolek47
Fri, 02 Oct 2009 - 14:06
CYTAT(Meggi @ Fri, 02 Oct 2009 - 14:50)
aniolek, ja tam z chłopem na takie spotkania nie chodzę, chyba, że chciałabym go solidnie ukarać czyli twój będzie rodzynkiem Tka ten Molus na długiej to boczna uliczka od Chełmińskiej, juz zapomniałaś
Nie zapomniałam, wolałam się upewnić Spotykamy się jakoś przed budynkiem o 14 czy włazimy do środka i czekamy na siebie? Czy jak robimy? Bo to ta sala na górze? Na jakieś hasło zarezerwowana?
Eta
Fri, 02 Oct 2009 - 14:14
CYTAT(Meggi @ Fri, 02 Oct 2009 - 12:50)
aniolek, ja tam z chłopem na takie spotkania nie chodzę, chyba, że chciałabym go solidnie ukarać czyli twój będzie rodzynkiem
jak wyżej
Moni, mi podwójnie przykro, kiedy wybierasz się do Świecia? Trzymajcie się ciepło. Jakby co to ja mogłabym pożyczyć Ci nawilżacz, ale sama nie wiem czy to jest skuteczne, nasza pediatra mi wmówiła że to tylko rozpyla roztocza, więc już nie wiem naprawdę.
Sylwia, a Ty będziesz?
Grabinko a Ty do 14 z tych grzybów nie wrócisz?
Ania. Charli, a wy??
grabinka
Fri, 02 Oct 2009 - 14:33
Wrócić wrócę ale czy dam radę po tym maratonie jeszcze przygotować się na spotkanie z wami i być miłym towarzyszem to nie wiem? Nie wspomnę o babach... one pewno padnięte będą.
Meggi
Fri, 02 Oct 2009 - 14:44
CYTAT(grabinka @ Fri, 02 Oct 2009 - 13:33)
Wrócić wrócę ale czy dam radę po tym maratonie jeszcze przygotować się na spotkanie z wami i być miłym towarzyszem to nie wiem? Nie wspomnę o babach... one pewno padnięte będą.
Kochana zapach lasu i grzybków byłby dla mnie bardzo kojący, tak długo w lesie na grzybach nie byłam, wiec jak dla mnie możesz nawet w kaloszach przybyć A dziewczyny skuś lodami, wiem, wiem mało wychowawcze, ale z tej strony juz mnie poznałaś
Eta
Fri, 02 Oct 2009 - 14:48
Grabinko,a czy Ty zawsze musisz być wystrzałowa jak filmowa gwiazda? Na moje mozesz przyjechac nawet w gumakach i z tym koszem grzybów. Za Twoje baby się nie wypowiadam, ale wiem, że moja chocby nie wiem jak była padnięta to na plac zabaw zawsze ma siłę.
No wiecie, ja nie namawiam, ale tak dawno was nie widziałam
Eta
Fri, 02 Oct 2009 - 14:49
Meggi, Ty mi najlepsze teksty wyrywasz ostatnio
Meggi
Fri, 02 Oct 2009 - 14:51
Hahaha no to grabinko musisz być i to w kaloszach koniecznie Na pocieszenie dodam, że w salce pewnie bedziesz mogła je zdjąć więc już w ogóle problemu nie widzę
soneczko a Ty ?????????
Meggi
Fri, 02 Oct 2009 - 14:54
CYTAT(Eta @ Fri, 02 Oct 2009 - 13:49)
Meggi, wy mi najlepsze teksty wyrywasz ostatnio
Ups o ja niedobra, a ciężarnej to się tak nie powinno robić
Eta
Fri, 02 Oct 2009 - 15:04
CYTAT(Meggi @ Fri, 02 Oct 2009 - 14:54)
Ups o ja niedobra, a ciężarnej to się tak nie powinno robić
no
joanaz
Fri, 02 Oct 2009 - 15:10
Grabinko- przyjeżdzaj w tych kamaszach. Musimuy podzielić sie komunijnymi nowinkami.
joanna
agnese
Fri, 02 Oct 2009 - 16:33
ale fajna sobota się zapowiada tylko musze jakoś wykombinowac, by moje dziecko poszło wczesniej an drzemkę
aniołek - mi twój m nie przeszkadza, ale swojego nie biorę bo on nie przepada za takimi wypadami jak to pieknie ujeła meggi - za karę
moni - zdrówka
ej mamy z młodszymi - bo Filip nie będzie miał towarzystwa
a w ogóle mam pytanko - ma może któras na sprzedaż ( tanio oczywiśice ) spodnie-ogrodniczki takie zimowe na śnieg ?
aniolek47
Fri, 02 Oct 2009 - 16:47
Co do ogrodniczek to nie mam, gdybyś napisała z miesiąc temu to miałabym cały kombinezon
Ja już jestem nastawiona na super zabawę, Filip na mega lody więc tylko proszę Megi abyś mi eska wysłała czy się nic nie zmieniło Ja już wyjeżdżam więc koniec kontaktu netowego Do jutra!
Jak ja się za Wami stęskniłam Już się doczekać nie mogę
Jania
Fri, 02 Oct 2009 - 17:35
smutno mi bo nie przybędziemy Julia narzeka na gardło dzis, mnie tez boli o cos rozkłada..... siedzimy cały week w domu co by wykurowac sie na poniedziałek, bo znowu przedszkole będzie musiała opuścic a w srode maja wyjscie do baja.
czy ja juz pisałam, że chce lato z powrotem?
Jania
Fri, 02 Oct 2009 - 17:36
zapomniałabym.
liczÄ™ na fotorelacje bawcie sie dobrze.
Meggi
Fri, 02 Oct 2009 - 18:41
soneczko zdrówka wam życzę
A ja dziś mam ciut nerwa, laska kupiła na allegro ode mnie jedną rzecz w zeszły czwartek i cisza do dziś. Wysłałam juz maila z przypomnieniem i nic, zadzwoniłam więc przed chwilką i okazało się, że pod tym numerem nikt taki nie mieszka Laska dopiero chyba zalogowała się na allegro bo ma zero komentarzy. faktem jest że to groszowe sprawy, ale kurcze i tak zła jestem
Może ktoś zna jakąś stronę gdzie można numery telefonów znaleźć, mam adres wiec mogłabym spróbować?
Starsza córuś pojechała na biwak, ale się doczekac nie mogła i ja też żeby tylko nie padało. Niech sie super bawi, w niedzielę pewnie wróci padnieta, nocne alarmy są boskie
Aurelka dziś zdobyła pierwsze miejsce w konkursie na największego ziemniaka Miał ten konkurs odbyć sie wczoraj w ramach grillowania,a le została imprezka odwołana bo wiadomo jaka pogoda była, a dziś to nawet fajnie było, choc zimno, ale nie padało,
Tośka
Fri, 02 Oct 2009 - 19:37
CYTAT(moni156 @ Fri, 02 Oct 2009 - 14:40)
już się przyzwyczaiłam, ze o mnie zapominasz ale ja niestety nie przyjadę wcale. blanka wylazła z anginy, 2 dni było ok, a dziś sie obudziła z takim "szczekającym" kaszlem, więc pewnie powitamy zapalenie krtani zła jestem, bo znowu choróbsko a poza tym mialam dziś iść na parapetówę, a jutro spotkanie z wami a potem zlot licealny. i zamiast tylu atrakcji będę siedziała w domu i parzyła napar z rumianku i biedak się znowu męczy. najbardziej przeraża mnie noc, ja sama za młodu 3 razy się dusiłam i panicznie się boje powtórki histori u blanki
Moni, mój dzieć ma tak samo... Szczekający kaszel; ponoć to tylko od kataru, ale boję się czy coś się z tego nie wykluje... Tak więc i ja niestety odpadam, bo małż ma jutro zjazd na studiach, a ja nie chcę Matylci brać
moni156
Fri, 02 Oct 2009 - 20:27
CYTAT(Eta @ Fri, 02 Oct 2009 - 15:14)
jak wyżej
Moni, mi podwójnie przykro, kiedy wybierasz się do Świecia? Trzymajcie się ciepło. Jakby co to ja mogłabym pożyczyć Ci nawilżacz, ale sama nie wiem czy to jest skuteczne, nasza pediatra mi wmówiła że to tylko rozpyla roztocza, więc już nie wiem naprawdę.
Sylwia, a Ty będziesz?
Grabinko a Ty do 14 z tych grzybów nie wrócisz?
Ania. Charli, a wy??
ooo ja bardzo bym nawilzacz chciała!! wlasnie postanowilam, ze musze kupic. mialam kiedy blanka byla mała, potem oddałam komuś bezpowrotnie a teraz myśle, ze to jednak dobra sprawa. gdyby była mozliwosc, to ja bym chetnie pozyczyla. daj znac, czy jakos uda nam sie w najblizszym czasie spotkac-tzn ja ewentualnie jutro moge gdzies na chwile sie wyrwac, chyba, ze to problem dla ciebie, zeby juz na jutro go skombinowac? ja zaraz sie zabieram za szukanie tego plaszcza, moze bedzie okazja ci go jutro dac a w swieciu na 1.11 bede pewnie, jak zawsze
agnese
Sat, 03 Oct 2009 - 11:27
hej to gdzie sie spotykamy w środku czy na zewnątrz? o 14:00 ? a teraz trzeba młodego do snu przekonać
Meggi
Sat, 03 Oct 2009 - 11:44
pewnie w środku, pogoda na zewnątrz raczej nie zachęca do stania, ale myślę, wszystko sie przed 14-tą samo rozwiąże, jak zawsze
moni to będziesz ???
grabinko ta cisza z twej strony mnie
Eta super, że się znalazł nie muszę na parking lecieć
No to do 14-tej
agnese
Sat, 03 Oct 2009 - 12:35
mój juz spi od godziny więc jest szansa, ze się wyrobię
a co z charlie, banshee, ?
Meggi
Sat, 03 Oct 2009 - 18:44
A ku ku
Nic nie napiszę, bo........................... siatkówkę oglądam, koszmar ale nadal wierzę , że wygrają
Jka wracałam to na szerokiej mijałam cały zespół Behemoth, ale fajne chłopaki i te włoski długie wyczesane na blaszkę, jak oni to robią ??? Prostownicy używają??? Nie wierzę
Naz
Sat, 03 Oct 2009 - 23:11
Hej. Się nie odzywałam bo brak dostępu do sieci było i moje chłopaki rozłożone na łopatki Ja mam non stop problem z żołądkiem, się obawiam, że zrobiły mi się wrzody...
Meggi, nie wspominaj o Behegrzmocie, jak ja żałuje, że nie mogłam iść na koncert
Jania
Sun, 04 Oct 2009 - 10:51
no i co? i tak nic wiecej? o Wy niedobre apeluję o poprawę i mała relacje - foto mile widziane. mnie do dziś skręca w pewnym miejscu, ze nie mogłam być
banshee zdrówka życzę.
u nas tez choróbsko za choróbskiem. małż cos wspomniał co by z przedszkola zrezygnowac, ale dla mnie to ostatecznosc. jeszcze dam troche czasu, moze sie choróbska odczepią. byle bez antybiotyków
Meggi
Sun, 04 Oct 2009 - 13:45
CYTAT(soneczko @ Sun, 04 Oct 2009 - 09:51)
no i co? i tak nic wiecej? o Wy niedobre apeluję o poprawę i mała relacje - foto mile widziane. mnie do dziś skręca w pewnym miejscu, ze nie mogłam być
A bo "nudno" było co mamy napisać innego, zeby Wam przykro nie było
Tak na serio to pogadałyśmy, pogadałyśmy i pogadałysmy jak zawsze ciut mało nam Wypiłysmy kawke zjadłyśmy lub dojadłyśmy po dzieciach lody i czas zleciał. Salka na takie spotkanie chyba akurta, choć starszym dZIeciom ciut sie jednka nudziło bo atrakcji tam mało było, stoliki parę zbawek i to wszystko.
Na zdjecia trzeba poczekać na aniolka bo tylko ona pstrykała, co tera zmnie uświadomiło, że jej zdjecia nie zobaczycie
Jania
Sun, 04 Oct 2009 - 14:37
no to jak "nudno" to nie żałuje myślałam, ze moze jakies maile znowu do molusa piszecie czy coś. a kelner był czy kelnerka? tak pytam, bo ja tam bywam i nie wiem czy powinnam sie teraz za Was wstydzić czegoś hihi dzieciakom to by sie jakas podskokownia przydała
agnese
Sun, 04 Oct 2009 - 14:41
soneczko - mysle, ze jeszcze jakieś spotkanko tam zrobimy, mi sala odpowiadała bo mi dziecko nie miało gdzie zwiać trylko ja to bym musiał jeszce opiekunkę mieć ze sobą by spokojnie pogadać a następnym razem zabierze sie trochę gadżetów dla dzieci i będzie git
joanaz
Mon, 05 Oct 2009 - 07:57
witam, mi tez salka odpowiada. Trzeba tylko zapewnić więcej rozrywek dla dzieci. Kawa i lody pyszne. Ci co nie byli niech załują.
Agnese- jaki rozmiar ma Filip. Ja mogę coś mieć w męskich kolorach. Poszukam dziś i dam znać.
joanna
agnese
Mon, 05 Oct 2009 - 11:08
rozmiar to ok 80 spodnie takie na teraz nosi dł od pasa 45 cm od kroku 24 cm
Eta
Mon, 05 Oct 2009 - 11:25
A mi pęka głowa odkąd wróciłam z Torunia, wąchałam "drinki" Meggi, a moich nikt nie wąchał Teraz robie sobie wyliczankę, wziąć tabletkę, nie wziąć, wziąć, nie wziąć...
agnese
Mon, 05 Oct 2009 - 11:46
wziąć po co się meczyć i dziecko przy okazji jedna nie zaszkodzi
Spotyka się dwóch kolegów jeden jest wyraźnie smutny drugi pyta go: - Czego jesteś smutny? - No wiesz porwali mi teściową i żądają okupu. - Zaraz, zaraz teściową? To co się martwisz? - Powiedzieli, że jeśli nie dam im okupu, to ją sklonują.
Jagna zaniepokojona dziwnymi odgłosami dochodzącymi od sąsiada, pyta: - Co się u was dzieje, kumie - Nic. To tylko teściowa śpiewa wnukom kołysanki. - Chwała Bogu! Już myślałam, że świnia wam zdycha.
Do sklepu wbiega facet i pyta sprzedawcy: - Jest cukier w kostkach? - Nie ma! - Odpowiada sprzedawca - A jakaś inna, tania bombonierka dla teściowej?
Przyjechała teściowa: - Otwieraj ty łobuzie, wiem że jesteś w domu, bo twoje adidasy stoją przed drzwiami! - Niech się mama tak nie wymądrza, poszedłem w sandałach!
aniolek47
Tue, 06 Oct 2009 - 07:06
Witam się i ja Spotkanie oczywiście udane. Meggi ja tam nie narzekam, że nie mam foto Hehe Zdjęcia wrzucę dzisiaj, bo na dobrą sprawę nawet do końca rozpakowana nie jestem Wczoraj ktoś na klatce przeciął kabel od neta i dlatego mnie nie było... Ale dzisiaj wróciłam i chciałam napisać, że jak na Wielkanoc będzie taka frekwencja to kopnę
joanaz
Tue, 06 Oct 2009 - 07:49
Hejka u mnie w pracy wreszcie grzejÄ….
Agnese- sorki, ale takich małych spodni nie znalazłam.
Aniołek - mam nadzieję, że na Wielkanoc to przynajmniej ETY będzie więcej.
buziaki
joanna
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.