To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

...:::::: NOWOROCZNE DZIECIACZKI część 8 ::::::...

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
xxyy
Agnieszka ja cie krece 03.gif
shira
AiB 29.gif 37.gif 43.gif ja cię pitolęęęęę !!!!! jak w prl-u

leni dużo zdrówka dla juniora

dolorez tego latania i załatwiania nie zazdroszczę , ale ważne, że już będziecie mogli z budową ruszyć. icon_smile.gif Duża ta twoja chałupka będzie?
agaa.
AiB- dobre z tym czajnikiem.
Trzymam kciuki za tatę &&& wszystko będzie dobrze

Leni- dużo zdrówka dla Robusia, oboje jesteście biedni, On chory a Ty się wyrwać nie możesz z domu przytul.gif

Dolorez- My też jak śniegu stopnieją kupujemy pustaki i na początku marca zaczynamy

U nas M nie ma pracy, właściciel wysłał paru na kuroniówkę a reszte na bezpłatny , dwumiesięczny urlop no i jego też. Także przez minimum 2 miesiące jesteśmy bez kasy bo pracy brak 13.gif Nie wiem jak to będzie
Filip_inka
hejka
W tym szpitalu kradzieże są na porządku dziennym więc poniekąd rozumiem ten łańcuch ale jak siedziałam nie mogłam patrzeć na to...
Filip zakatarzony i pokasłuje ale mam wrażenie, że już jest ciut lepiej.

Leni biedny ten Wasz RobuÅ›, coÅ› ostatnio non stop choruje...

Agga, Dolorez to niezle wydatki Was czekają, potem wpadniemy do Was na parapetówki:)
betina_t
U nas w domku przeziębienie, zasmarkani chodzą i chcą mnie koniecznie zarazić przytulając się jak nigdy 29.gif
Kubek gorÄ…czka i Å‚yka 3 razy na dobÄ™ nurofen.

Dziś mówię Ince że 15 lutego nie pójdzie do szkoły
ona pyta dlaczego ja jej mówię że idę do szpitala i nie dam rady jej zaprowadzić.
A ona na to " ale super"
Jak to Adrian usłyszał, jak huknął na nią to biedna nie wiedziała co ma zrobić icon_sad.gif
Chciała się wytłumaczyć że super że nie pójdzie do szkoły, a on że się cieszy że mam idzie do szpitala.
Żadnego wsparcia ze strony córki 37.gif
Filip_inka
hehe
pamiętam jak ogłosili Stan Wojenny, choć Jaruzelskiego jak gadał nie kojarzę. Pamiętam, że poszłam na sanki i wieczorem pojechaliśmy na drugi koniec Warszawy do dziadków, żeby odebrać mojego brata, który u nich weekendował...
Najbardziej jednak utkwił mi w pamięci wieczorny Dziennik Telewizyjny i wiadomość ( tu dokładnie nie pamiętam 2-3 tygodnie) ale szkoły zostają zamknięte... Okrzyk radości ze stony mojej i brata był olbrzymi...
Ludzie mieli problemy, a my tu dodatkowymi feriami sie cieszymy...

betina zdrówka dla całej Twojej rodzinki! przytulania także ale jak już wszyscy wyzdrowiejąicon_smile.gif)
mam nadzieję, że nic poważnego z tą wizytą w szpitalu Cię nie czeka...

Filek miał dziś gości ale jeszcze nie spi. W dzień chyba 3 godziny chrapał, a teraz setny raz zalicze Teletubis...
xxyy
obejrzyjcie 03.gif , wkleilam na "Humorze" ale chyba nie kazda z Was zaglada.

https://www.youtube.com/watch?v=UgWHIguqnGg


Agnieszka , widomo kiedy tata ze szpitala wychodzi?
Czy Ty nie mialas jechac w lutym do Niemiec?

U nie tak zle tylko Robus sie budzi co 1-2 godziny.
Filip_inka
CYTAT(Leni @ Sat, 06 Feb 2010 - 22:00) *
Agnieszka , widomo kiedy tata ze szpitala wychodzi?
Czy Ty nie mialas jechac w lutym do Niemiec?

U nie tak zle tylko Robus sie budzi co 1-2 godziny.

Za tydzień B miał po nas przyjechać i jakieś 2-3 tygodnie chciałam tam pobyć... Teraz na pewno nie pojadę...
W poniedziałek dowiem się co dalej ale prawdopodbnie w nadchodzącym tygodniu będą go operować.
Ja już przestałam cokolwiek planować, życie i tak pisze własny scenariusz...

Fajnie, że Robuś już lepiej...
Filip_inka
Leni dobry ten filmik 29.gif
xxyy
AIB
jednak operacja ? 32.gif
przytul.gif

Mysle o Was.
kasiazielonka
AiB przytul.gif
Filip_inka
dzień dobry
Leni, kasia dziękujęicon_smile.gif)
agaa.
Dziewczyny, mamy problem.
Kaja miesiąc temu przestała prawie oddychać przez jedną dziurkę i leci z niej cały czas gil. Myślałam że to katar ,ale sprawdziłyśmy dzisiaj z m świecąc jej w nosie latarką i ona coś tam ma w środku 43.gif
Nie wiem co to jest, ale jest koloru białego i wygląda jak ogromna biała krosta, ale to raczej nie krosta bo to chyba jest miękkie. No i nie wiem co mam teraz zrobić, czy iść do lekarza rodzinnego żeby dał skierowanie do laryngologa czy jechac na pogotowie - nie wi em czy na pogotowiu jej to wyciągną 32.gif
xxyy
Ja bym pojechala na pogotowie bo byc moze sobie tam cos wsadzla.

Aga, napisz co zdecydowaliscie.
Filip_inka
o kurcze Agga też jak najszybciej pojechałabym na pogotowie...
A może już byliście...?
agaa.
Nie byliśmy na pogotowiu, to nie jest takie coś co by jej aż tak bardzo przeszkadzało.
xxyy
CYTAT(agaa22 @ Sun, 07 Feb 2010 - 21:18) *
próbowałam jej to wyssać odkurzaczem ale nie wyszło,


Aga Ty zartujesz? Powiedz, ze tak.
shira
agaa icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif ja bym jechała od razu na pogotowie mimo wszystko.
z tym odkurzaczem to mnie z nóg zbiłaś, kurcze.....
agaa.

Jedziemy jutro prywatnie do laryngologa po 16.
kasiazielonka
37.gif
zagiełas mnie Agaa
skąd Ty to wzięłaś???

ludzie teraz Fridy i jakichś sopelków używają, bo gruszka ma za mocny ciag wg pediatrów, a odciągając jakaś frida mozesz to zrobic delikatnie
Naczynia kriwonośne są w nosie aga bardzo delikatne
a mała jest do tego przyzwyczjona?
czy to była dla niej nowość

poza tym jezeli to np jakaś krosta ropna to lepiej żeb y to lekarz zobaczył i zdecydował co dalej
aga napisz szybko jask wrócicie od laryngologa co tam
Filip_inka
w szoku i ja jestem... po pierwsze o takiej "metodzie" słyszę pierwszy raz. W życiu bym czegoś takiego nie zrobiła. 21.gif Zresztą od jakiegoś czasu Filip boi się odkurzacza... 29.gif
Ja już bym wróciła z pogotowia wiedząc co mojemu dziecku jest...
Zdenerwowałam się na serio!!!
xxyy
Aga to jakies sredniowieczne metody, taki syf jest podadto w odkurzaczu.

Spytaj o to laryngologa, na serio.
kasiazielonka
Z innej beczki!!!
-bo jutro wyjezdzam na pare dni

Kochane moje dziewczęta:)
Jutro moja Julka skonczy kolejny rok swojego zycia dołaczajac do zaszczytnego grona naszych Styczniowych DWULATKÓW:)

Z tej okazji już dzis zapraszam Was i Wasze maluchy do kolorowania urodzinowej ciuchci Julii:) i obejrzenia mojego bloga z kolorowankamiicon_smile.gif

Jutro rano jedziemy do moich rodziców-postaram sie byc z Wami w kontakcie ale same wiecei jak to jest jak wszyscy wokół chca sie spotkac:)
No dobrze miłego w takim razie wieczoru i jutrzejszego dnia:)
pa trzymajcie sie mocno:)
xxyy
No to 100 lat dla Julki!!! icon_smile.gif
Filip_inka
Juleczko w dniu Urodzin życzymy dużo zdrówka, uśmiechu i wspaniałych prezentów!!! STO LAT!!!
brawo_bis.gif przytul.gif impreza.gif brawo_bis.gif przytul.gif impreza.gif
xxyy
CYTAT(agaa22 @ Sun, 07 Feb 2010 - 22:16) *
No co Wy dziewczyny, nie słyszałyście że dzieciom sie kliki odsysa odkurzaczem na najniższym poziomie??
Nic się im nie stanie, znam wiele osób które tak robią
Jedziemy jutro prywatnie do laryngologa po 16.


Zalozylam watek, bo nie slyszalam a ciekawa jestem opinii:

https://www.maluchy.pl/forum/index.php?showtopic=68846
xxyy
Aga
A widzisz mialas racje, to znany sposob. Zwracam honor icon_wink.gif

Coc ja ciagle w kosmosie jestem 03.gif
Gdańszczanka
CYTAT(Leni @ Mon, 08 Feb 2010 - 16:58) *
Aga
A widzisz mialas racje, to znany sposob. Zwracam honor icon_wink.gif

Coc ja ciagle w kosmosie jestem 03.gif


Dla mnie to szok. Zgłupiałam icon_eek.gif Mimo wszystko wydaje mi się to bardzo nieludzkie i niehigieniczne, no ale to tylko moje odczucia. U nas firda była w użytkowaniu, a teraz melka tak ładnie dmucha, że żłobianku w szoku mówią, że dużo "starych" nie potrafi "smarknąć" 04.gif jak Amelka

Agaa jak tam laryngolog?
Filip_inka
Agga chyba się na nas nie obraziłaś???
Daj znać co z Kai noskiem...

Każdy ma prawo do opini, ja też wcześniej o tym nie słyszałam i pomimo, że to "oficjalny patent" nigdy nie zrobię tego Filipowi.
xxyy
Robus odksztusza to co mu zalega w drogach oddechowych. Jakby tak odkurzacz nastawic na wieksza moc, moze by sie bez antybiotyku obeszlo?




rany, ale ja mam glupawke 03.gif
Filip_inka
CYTAT(Leni @ Mon, 08 Feb 2010 - 18:08) *
Robus odksztusza to co mu zalega w drogach oddechowych. Jakby tak odkurzacz nastawic na wieksza moc, moze by sie bez antybiotyku obeszlo?
rany, ale ja mam glupawke 03.gif



Leni ja wiem, że jedzenie ciasteczek maślanych na dobre mi nie wyjdzie ale litości, bo za chwilę mi ten odkurzacz będzie potrzebny. Jestem sama z dzieckiem więc uważaj, bo będziesz musiała spieszyć z pomocą 04.gif 29.gif
xxyy
CYTAT(Aga i Bruno @ Mon, 08 Feb 2010 - 20:30) *
Leni ja wiem, że jedzenie ciasteczek maślanych na dobre mi nie wyjdzie ale litości, bo za chwilę mi ten odkurzacz będzie potrzebny. Jestem sama z dzieckiem więc uważaj, bo będziesz musiała spieszyć z pomocą 04.gif 29.gif


Jak masz odkurzacz pod reka to ci nikt nie jest do pomocy potrzebny .

ps ja tez swoj wyjme , bo sama z dzieckiem, tfu tfu, przezorny zawsze ubezpieczony
xxyy
Agaa
Nie bierz do siebie tych zarcikow, bo ja juz siedze dwa tyg w domu uziemiona , swiruje i wlasnie sie zaczynam zastanawiac do czego wykorzystac pralke 29.gif
Filip_inka
CYTAT(Leni @ Mon, 08 Feb 2010 - 19:12) *
wlasnie sie zaczynam zastanawiac do czego wykorzystac pralke 29.gif



jak Filka odwiedziła niezbyt grzeczna koleżanka to miałam chęć ich obydwoje odwirować... więc ja już wiem do czego poza praniem może mi się przydać 04.gif
xxyy
CYTAT(Aga i Bruno @ Mon, 08 Feb 2010 - 21:23) *
jak Filka odwiedziła niezbyt grzeczna koleżanka to miałam chęć ich obydwoje odwirować... więc ja już wiem do czego poza praniem może mi się przydać 04.gif


Czyli do celow wychowawczych , dobre dobre icon_wink.gif
Filip_inka
Leni jak sie ktoÅ› nie zna na rzeczy to lepiej niech siÄ™ nie odzywa...
więc ja juz nie odzywam sie hehe
xxyy
Agaa
Odezwij sie, oswiec niewiedzacych. Wygooglalam " Katarek" do tej czynnosci, a Ty czego uzylas? Jakie sa jeszcze firmy?
betina_t
Dziewczyny mam problem.
Inka zgłosiła się na konkurs recytatorski z czego jestem bardzo dumna icon_smile.gif
Bedzie recytować " Entliczek Pętliczek " i już prawie umie.
Ale ostatnio miała napisane że musi się dodatkowo na ten konkurs nauczyć prozy 37.gif i tu pojawia się problem.
Ona jak usłyszała że musi się jeszcze czegoś uczyć powiedziała że nie chce już brać udziału w konkursie.
Znacie może jakiś w miarę łatwy i krótki tekst pisany prozą dla dziecka w pierwszej klasie?
Szukam i nic nie mogę znaleźć ciekawego. 32.gif
agaa.
Po pierwsze "dziękuję Wam" że zrobiłyście sobie ze mnie powód do dyskusji i wyśmiewania się.

Po drugie
CYTAT(Leni @ Sun, 07 Feb 2010 - 20:08) *
Aga Ty zartujesz? Powiedz, ze tak.

Jak widać, nie żartowałam, ale Wy ze mnie tak

CYTAT(kasiazielonka @ Sun, 07 Feb 2010 - 21:44) *
37.gif
zagiełas mnie Agaa
skąd Ty to wzięłaś???

Raczej nie z kosmosu, tylko od doświadczonych mam których dzieci mają jeszcze mózgi i im nie wyssało

CYTAT(Aga i Bruno @ Sun, 07 Feb 2010 - 22:18) *
Ja już bym wróciła z pogotowia wiedząc co mojemu dziecku jest...
Zdenerwowałam się na serio!!!

Ten tekst był po niżej pasa 21.gif
Ewidentnie oznacza jedno- że jestem wyrodną matką, której nie zależy na zdrowiu swojego dziecka

CYTAT(Leni @ Sun, 07 Feb 2010 - 22:26) *
Aga to jakies sredniowieczne metody, taki syf jest podadto w odkurzaczu.

Heh, no nie wkładałam mojemu dziecku brudnej rury od odkurzacza do nosa bo ii tak by jej nie weszła
Od tego są katarki które mają filtry i nakładki na rury

To by było na tyle, objechałyście mnie równo i zmieszałyście mnie z błotem a ja tylko chciałam pomóc swojemu dziecku. Nie spodziewałam się takiej reakcji


wenua
Hello,

Juleczko sto lat sto lat, zdroweczka i szczescia w zyciu!!!!



Agaa mam nadzieje ze z Kaja wszystko ok. Swoja droga jak dla mnie sposob jaki przedstawilas nigdy by nie przeszedl bo kiedys sama wyprobowalam fride na sobie i juz to bylo okropne wiec odkurzacz tym bardziej. Ale z drugiej strony czasami takie wlasnie sposoby sa najskuteczniejsze.

Leni jak tam dunski? Moj szwedzki lezy i kwiczy 37.gif 04.gif

AiB
jak tata? Czy juz wiadomo ze potrzebna operacja?

Betinia nie mam pojecia co ci doradzic.

My dalej w domu. Jutro ide z Olisia do lekarza. Po calym tygodniu odstawienia produktow mlecznych Olivia znow robi normalne kupy wiec pewnie jednach uczulona na mleko. Zobaczymy co powiedza jutro.
No i dalej nie chce nic jesc a juz teraz bez tych kaszek i jogurtow to jest masakra zeby cos zjadla icon_sad.gif

xxyy
CYTAT(Leni @ Mon, 08 Feb 2010 - 18:58) *
Aga
A widzisz mialas racje, to znany sposob. Zwracam honor icon_wink.gif


Agaa

Jeszcze raz zacytuje siebie z poprzedniej strony.
Nikt Ciebie nie mial zamiaru mieszac z blotem. icon_smile.gif

Nie wiedzialam, z opisu wygladalo dziwnie. Dowiedzialam sie i napisalam co powyzej. To chyba mnie powinno byc teraz glupio nie Tobie???

Patrz. Piszesz, ze dziecko ma cos w nosie. Nie powinno sie wyciagac tego na wlasna reke jesli nie wyglada to na zwykly katar i nie jest u wylotu. Mozna by narobic jeszcze wiekszego bigosu uszkadzajac naczynka czy sluzowke.
Nie wiesz co to bylo , poradzilysmy pogotowie .

Nie pisz , ze ktos Cie tu uwaza za wyrodna matke icon_neutral.gif , bo piszemy razem od kilku ladnych lat.
I to Ci chyba powinno dac odpowiedz, ze To bzdura.

A zarciki? No daj spokoj, nabierz troche dystansu. Ile razy trzeba pisac bys sie nie gniewala bo to glupawka? icon_smile.gif Raczej to wynalazca moglby sie obruszyc.
xxyy
Betina
spytaja na "nasi mali uczniowie" na pewno dziewczyny poradza wierszyk


Wenua
a po jakim mleku to uczulenie, po krowim?
A to o bialko mleka chodzi u Olivki czy laktoze?


Agaa

Jesli chodzi o sredniowieczne metody.
Rozne rzeczy sie pojawiaja na rynku. Moze ta wejdzie do powszechnego uzytku ( juz weszla ale widac nie jest tak popularna) moze za jakis czas wycofaja.

Gruszka tak popularna w Polsce zostala wycofana w Anglii , gdyz uznano, ze nie jest to najbezpieczniejszy sposob.
Jak moja mama z mezem zobaczyli jak odciagam Robusowi kliki gruszka jak byl niemowleciem to dopiero mi sie dostalo od obojgu. Ze za malo delikatnie i moglam mu uszkodzic sluzowke.

Kazda mama popelnia bledy.
A skoro Ty nie popelnilas, bo stosowalas metode polecana przez lekarzy to tym bardziej nie popwinnas sie gniewac. Tylko pokazac 31.gif icon_wink.gif
Gdańszczanka
Agaa - nie obrażaj się. Znamy się i gadamy na forum nie tylko po to by się nawzajem chwalić, ale również wypowaidać różne inne opinie. Jak sama zauważyłaś bardzo nas zaskoczyłaś - ja w życiu bym na coś takiego nie wpadła, a że nie pokazałaś ani wcześniej nie wspominałaś o takim ustrojstwie to większość zaszokowałaś.
Leni założyła wątek i jak widać jest spore zainteresowanie "katarkiem" ale również są różne opinie bo wiadomo, że sam sposób wzbudza kontrowersje. Ja np dopóki nie zobaczyłam linków do "katarka" to wyobraziłam sobie, że przykładasz rurę od odkurzacza do nosa i ciągniesz 04.gif później pomyślałam o tej zagluconej rurze i aż mnie dreszcze przeszły 29.gif

Nikt nie myśli o Tobie jak o wyrodnej matce. Nabierz dystansu do siebie, niedawno gdy Kasia wspomniała, że zostawia Julkę samą w wanience to posypały się !!!!! sprawa szybko się wyjaśniła, a Kasia sama nas poprosiła byśmy sprowadziły ją na ziemię gdyby robiła coś nie tak.

No to głowa do góry i powiedz co tam powiedział laryngolog 03.gif

L4 nie służy mi. Jestem leniwa na maksa i nie umiem się jakoś sprężyć by coś zrobić. Wczoraj przebimbałam cały dzień. Dzisiaj mam w planach przynajmniej ściągnąc kartony z ubrankami i coś tam wyprać, no i musze przygotować się do jutrzejszej sesji. Mam tak odstający brzuch, że na prawdę nie widzę mojej małej i golenie to masakra. Tak samo z nogami, kiedy się schylam to od razu dostaję kopa w wątrobę. także na co dzień jestem owłosiona 04.gif

No dobra - do roboty
Gdańszczanka
jeszcze pytanie - używałyście wkładek laktacyjnych wielokrotnego użytku np Avent? polecacie? zastanawiam się czy kupować. Są dość drogie (36 zl + przesyłka za 6 szt) ale jak używa się jednorazowych to też wydaje się majątek.

xxyy
Gdanszczanka
Ja mialam . Chyba to byl Avent, takie z koronka na zewnetrznej stronie?
Mnie przeciekaly ale ze mnie sie lalo. Ale jak laktacja sie unormowala to juz bylo dobrze.
Nie ryzykowalam nigdy na wyjscia bo balam sie przecieku.
I w niektorych biustonoszach sie przesuwaly, a w niektorych nie.

Jesli mi przyjdzie karmic jeszcze raz to bede uzywac na przemiennie z jednorazowkami. Bo jednak na dluzsza mete wydaja mi sie ekonomiczne.


Gdanszczanka jak ja bym chciala takiego bobaska icon_smile.gif
Filip_inka
witam
Agga jedno mnie tylko zastanawia ale już nie oczekuję odpowiedzi. Czemu Twoja reakcja nie nastąpiła zaraz po naszych mocno zdziwionych postach.
Czy nie wystarczyło napisać o "katarku" i uświadomić nas niedoświadczone w tej materii matki???
Leni założyła wątek bo dla nas podstawie tylko Twojego "bardzo oszczędnego w słowach posta" to był kosmos.
Ja bardzo lubię nasze forum, polubiłam wszystkie styczniówki. Chętnie tu zaglądam i lubię też uzyskiwać porady. Wiem,że nie jestem wszechwiedząca i wiele mądrych rzeczy dowiaduję się tu od was.
Chętnie zbieram pochwały, komplementy ale też i potrafię przyjąć krytykę. Wtedy czuję, że to nie jest fałsz i osoby z którymi piszę są jak najbardziej szczere.
Zapytałaś nas o opinie co by zrobić bo Kaja ma coś w nosku i każda od serca poradziła.
Ja osobiście przez chwilę nie pomyślalam, że jesteś złą czy wyrodną matką. Zmartwiłam się, że kłopoty z noskiem trwają już tak długo ale wiedziałam, że czuwasz i kontrolujesz sytuację i nie zrobisz krzywdy własnemu dziecku.
Jak kasiazielonka napisała, że Julka siedzi sama w wannie to chyba pierwsza napisałam tu o swoich obawach... Nie pomyślałam nawet przez moment, że to wyrodna matka jest....
Zatkało mnie w sumie... Przepraszam w takim razie, że zabrałam głos w tej sprawie, że odpowiedziałam na Twoje zapytanie i obiecuję, że od tej pory nie odezwę się w odpowiedzi na jakikolwiek Twój post.


Gdańszczanka ja mam jednorazówki jeszcze i się walają gdzieś więc jak chcesz to podaj adres na priv i chętnie Ci wyślęicon_smile.gif)
Też bym chciała taką malutką kruszynkę...
Filip_inka
jesli o mojego tate chodzi to operacja jest i konieczna i pilna.
tyle tylko, ze nie ma chetnego anestezjologa do uspienia taty... jego astma i pluca sa w oplakanym stanie... tak wiec czekamy na cud... na razie chca go podleczyc.
koszmar jakis...
wenua
AiB bardzo mi przykro jesli chodzi o twojego tate. trzymam mocno kciuki ze uda sie go podleczyzc choc troche i znalezc dobrego anesteziologa.

Leni co do Olivci nie wiadomo czy to uczulenie na mleko jakiekolwiek czy to na laktoze. Lekarz kazal odlozyc wszelkie produkty mleczne. Po tygodniu jest ok. Jutro zapytam czy jest mozliwosc badan bo tu ogolnie nie badaja dzieci na alergie w tak mlodym wieku.

Gdanszczanka
szczerze sie usmialam jak napisalas ze jeszcze ubranek nie popralas. Ale tak to juz jest pewnie ze przy drugim czlowiek juz moze sie doczekac i w goracej wodzie nie jest kapany. Jak sobie przypomne siebie ze juz chyba w 6 miesiacu prawie wszsytko mialam i chcialam JUZ JUZ JUZ 06.gif
No i Gdanszczanka bycz sie ile da bo z dwojka to juz tylko marzeniem bedzie choc chwila odpoczynku 37.gif 04.gif

Powiem wam ze te czeste choroby Olivii daja mi do wiwatu. Normalnie pomijajc fakt bidulki Olisi stresuje sie kiedy sie wyrobie z praca. W przyszlym tyg mam wazne sprawozdanie, nic nie przygotowane. No porazka jak sie wyrobie bedzie cud. Potem tydzien przygotowan i wyjazd na tydzien do Turcji potem po dwoch tyg wyjazd do Belgii. jak w tym czasie Oliska znow bedzie choa to sie zastrzele. I tak tamten tydzien maz z nia siedzial. instytucja babci to jednak nieoceniona rzecz.

xxyy
Wenua dlatego moj maz sie cieszy, ze jestem w domu, bo nie ma takiego stresu. Moze sie skupic na nauce i pracy.
Jemu to pewno by bylo wygodnie by tak bylo dluzej. A ja oczywiscie nie chce. Choc juz sama nie wiem czy nie lepiej by bylo w naszym przypadku sie starac o dziecko i pomyslec o pracy jak sie dzieciowe sprawy unormuja.

Planujesz wyjazd do Polski w tym roku?

Moj dunski lezy ale nie kwiczy icon_smile.gif bo z godzinke dziennie poswiecam. Tylke ile moge przy Robciu.
Brakuje mi szkoly.
wenua
Leni powiem ci tak. Teraz jak Olsika juz taka duza icon_wink.gif to mysle sobie ale fajnie juz nawet ostatnio do 8 godziny pospimy i nawet powrocilismy do wspolnych wieczorow przy winku i filamch na projektorze. A tu znow trzeba o drugim myslec ten cholerny zegar biologiczny tyka i zebym to ja jeszcze latwo hop siup zachodzila w ciaze i nie miala probemow z ciaza. A tu kurcze czasu uplynie zanim zajde potem albo problemy z ciaza albo nie daj Boze poronienie wiec chcac nie chcac taka presja na mnie jest. A praca no przeciez wiem ze juz wiecej w najblizszym czasie nie osiagne z malym ciagle chorujacym dzieckiem i perspektywa nastepnego? Mysle ze dopiero jak bedzie dwojka i troszke odchowana na nowo moge zaczac myslec o robujaniu kariery.

Wizyte w polsce planujemy. jedna juz w maju bo chrzesnik ma komunie. Druga pewnie w plowie lipca z tym ze chcemy mala zostawic na tydzien i sami gdzies pojechac icon_smile.gif A wy?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.