MAJUSIE cz. 4 - ŚWIĄTECZNIE

Oczywiscie nie moglam podarowac tej stronce i ja otwarłam

Buziaki dla Wszystkich od Natalki i życzę miłych snów.

Witajcie Kochane Majusie i Majowe Mamusie!
Na początek bardzo Was serdecznie przepraszam, że nie udało mi się złożyć Wam życzeń Świątecznych - jest mi z tego powodu bardzo przykro Ale wiem, że mi wybaczycie, po prostu nie miałam kiedy... z uwagi na obecność Oleńki w naszym życiu i nowe mieszkanie Wigilia była u nas, więc same rozumiecie ile było pracy i biegania.... Następna taka imprezka u nas za trzy lata - w przyszłym roku u mojej mamy, a za dwa lata u teściowej i w ten oto sposób 3 latka mamy z głowy

No to teraz:
[b] WIELKIE GRATULACJE DLA CHATON!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1[/b] Masz wspaniałego, romantycznego, kochającego facetka - tylko pozazdrościć!!! choć nie żebym ja narzekała. Kochajcie się, niech Wasz miłość kwitnie i żeby było Wam zawsze tak dobrze jak w ten wigilijny wieczór!!!!!

Taqilla sto lat dla Olivki!!! No i czekamy na wieści od Was!!! Obyście sobie wypoczęli i jak najwięcej czasu spędzili w trójkę!!!!!

Święta minęły nam bardzo fajnie, rodzinnie i spokojnie. Wigilia była superrr, prezentów całe worki, oczywiście dla Oli najlepszą zabawę stanowiło darcie papierów Wczoraj byliśmy najpierw w Kościółku, później na wczesnym obiedzie u teściów, a po południu u moich rodziców - minęło szybciutko i bardzo spokojnie. A dziś dla odmiany siedzimy w trójkę, byliśmy 2 godzinki na spacerze i cieszymy się sobą i nowym, wspaniałym i pięknie wysprzątanym mieszkankiem Ogólnie dziś totalne nieróbstwo i lenistwo u nas panuje

Miałam jeszcze kilka rzeczy napisać, bo ostatnio przeczytałam jakieś 5 pierwszych stronek, ale już niestety nie pamiętam............... Q...cze z moją pamięcią ostatnio jest nie najlepiej......... może jakiś buerlecitin (czy jak to się nazywa...) muszę zacząć zażywać???

Nie wiem za co mam najpierw pić....


Chaton- Gratulacje!!! Chyba mogę......? Zgodziłaś się, zostać mężem, w końcu, to trochę mniej roboty.....

Taqilla- Fjne to zdjecie masz w necie i jetseś bardzo rozpoznawalna.
Za Olivki Ăłsemke....

Kajkaaa-No, na pewno mieliście święta podwójnie fantastyczne.Nawet potrójnie powiedziałabym, raz, własny kącik, dwa, nowy członek rodziny.....
Zresztą to dowszystkich się tu odnosi.

Dankin- a Ty maasz poliglotkę normalnie. KOci, psi....ciekawe jaki będzie następny...? Zebiska urocze. CZy są często używane? Bo Martyna jak jest śpiąca, to zwykle kojarzy jej się z cycem, żze trzeba pociumkać i mnie gryzie w ramię, jak ja nosze na rękach, ale jak...!

U nas święta fajniutkie, dużo prezentów. Zabawki wysypują się z pokoju dzieciowego. Ja w pierwszy dzień świąt grzebałam po śmietniku, bo wyrzuciłam część zabawki, która została w opakowaniu. A pudła biegusiem oczywiście wyrzuciłam.

chaton wielkie gratulacje............ no w końcu!!!!!!!!!!!



u mnie finisz świąt porażka.....może potem opisze................buziaki

Witam.

U nas swieta przelecialy bardzo szybko. Nawet nie wiem kiedy.
Dzisiaj na obiadku byl moj tata potem pojechalismy do tesciow a teraz maz usypia mala a ja kozystam i wpadam sie przywitac.

Kajkaaa cieszymy sie z Twojego powrotu i wcale nie mamy za zle brak zyczen. Przeciez to zrozumiale ze mialas duzo roboty na swieta. No i na pewno wam sie super mieszka na nowym mieszkanku.

Dankin pewnie tesciowa znowu cos wymyslila i wam zepsola koncowke swiat. Oby to bylo to a nie np. choroba Kulki.

No i maz ma wolne az do 2 stycznia wiec sie ciesze ze spedzi z nami tyle dni.

No i porazka. Mialam sobie kupic nowy plaszcz.Tak na niego liczylam ale niestety. Kasa idzie na cos innego.
Pekla nam przednia szyba w samochodzie. Tzn udezyl nam maly kamyk jakis tydzien temu. Ale nic sie nie dzialo. Az do tych mrozow. Zaczelo isc pekniecie i ma juz jakies 20 cm i caly czas sie powieksza. Koszt wymiany takiej szyby to jakies 300 zł. Wiec o plaszczu sobie moge pomarzyć

Melduje tylko, ze zyje! Dotarlismy na miejsce - Olivia bardzo dzielnie zniosla podroz Szkoda tylko ze zamiast planowanych 6h lecielismy blisko 12 z powodu sniezycy w Denver. Po drodze oczywiscie dodatkowe "jaja" wyszly jeszcze bo nie moglo byc rozowo ale o tym opisze po powrocie!

Poki co mamy cieplutko i cieszymy sie razem spedzanym czasem....

Buziaki

hej hej hej

chaton Ogromniaste gratulacje !! w koncu sie doczekalas a Nick zrobil to w wspanialy sposob

Basia ale dol z ta szyba mam nadzieje ze jednak plaszczyk tez kupisz. A do Poznania kiedy jedziesz?

Taqilla super ze dotarliscie juz na miejsce-odpoczywaj i rob duzo zdjec

Mariola musilo super wygladac to jak grzebiesz w smietniku

Kajkaa a wklejalas zdjecia mieszkanka??

a u mnie swieta byly ciezkie i trudne, rok temu spedzalam je z bratem i teraz wspomnienia wrocily
w czwartek przed swietami bylismy u tesciowej, co by nie bylo chciala popsuc ale w koncu jej odpyskowalam do takiego stopnia ze sie obrazila i mam nadzieje ze juz na amen
Emila zrobila sie strasznym rozrabiaka... w nocy spi jak aniolek ale w dzien to diabelek jest...wczoraj w kosciele chciala oko wydlubac pewnemu chlopcowi, lozeczko sluzy do demolowania, poduszke wyrzuca sie na ziemie ja nie wiem w kogo ona sie wrodzila bo ja przeciez to istny aniolek wiec wypada na meza

wkleje Wam jakies foto bo dawno mnie nie bylo

Witamy poświątecznie jak tylko bede moga to coś napisze
na razie tylko powiem że Martynka jestb chora i pupołudniu idziemy dl lekarza

M&B no w koncu sie pojawiłaś. Rob tak czesciej bo brakuje tu bardzo Ciebie. Emilka jest sliczniutka i juz podobna do B.
A z twoja grzecznością to bym sie kłóciła

Gosia buziaki dla Matrynki. Niech szybko wraca do zdrowia.

Taqilla jak zwykle jakies przygody musza byc. Ale fajnie ze dotarliście na miejsce cali i zdrowi. A teraz korzystajcie ile możecie. Buziaki.

A my juz na nogach od 8 rano. Maz robi sniadanie i jedziemy do sklepu zapatrzyc siew zupy dla Natalki.

Basia nic nie obiecuje a my tez dzis po zakupy dla malej jedziemy cos nas laczy i co masz do mojej grzecznosci?

Gosia zdrowka dla Martynki

Dzieki dziewczyny
Więc tak idziemy do lekarza popołudniu niestety tego do którego chciałam iść dziś nie ma a nie bede czekała do jutra,nie mam zbyt dobrego zdania o tej lekarce ostatnio jak u niej bylam to od razu dała antybiotyk a poza tym tak zaglada do gardła że mam wrazenie ze nic tam nie widzi . Dalam teraz Martynce anadol i poszła spać,kaszle strasznie z nos jej leci ledwo nadazam odciagać tak mi jej szkoda a do tego ma jakis krostki pod okim i na powiece
Taqilla ZA 8 MIESIĘCY OLIVI
chaton GRATULACJE ALE MASZ ROMANTYKA W DOMU MOGE PODESŁAĆ M NA SZKOLENIE
M&B FAJNIE ZE JESTAŚ ZAGLADAJ CZESCIEJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jeszcze troszke o świętach Martynka dostała troszke prezentów ale najlepsze jset to że tesciowa kupiła jej lalke mowiacą mama tata.... a wczoraj bylismy u mojej sieosrty i tez dostała lake która mowi jak zobaczylam pudelko to myslałam ze sie takie same ale naszczescie nie teraz jedna schowam na potem oglnie świeta minely fajnie
ide ogarnąc mieszkanie

witam rĂłwnieĹź !

GosiaKolo mam nadzieje Ĺźe Martynka szybko wyzdrowieje, trzymamy kciuki.Daj znac jak wrĂłcisz od llekarza,

Chaton ogromne gratulacje.Bardzo romantycznie,czy ja równiez mogłabym podesłac M na szkolenie?

Taqilla za 8 miesięcy Olivi i udanego pobytu i wracaj do nasz szybko!


M&B Fajnie, że się odezwałaś, zaglądaj do nas częsciej i Emilka urocza i bardzo podobna do Bartka!
Ja równiez muszę zrobic zakupy dla małego jedzeniowe.

Kajkaaa ciesze się, że do nas wróciłas! I może kilka fotek, już dawno nie widziałyśmy Olenki!

Mariola! No to niezłą miałaś przygode z tym śmietnikiem

Basiu współczuje wam szyby!Mam nadzieje że jednak płaszczyk kupisz?

A u nas świeta mineły bardzi miło i szybko.Dzieciaczki bardzo ucieszone z prezentów, rodzice również!
Ale dzisiejszą noc mielismy ciężko, mały co chwilke sie budził z płaczem, ale to przez zęby, bo zauważyłam ,że wychodzą mu górne i dolne dwójki, 4 ząbki na raz, wszystkie juz widac tylko jeszcze nie przebiły sie przez dziąsła a ślini się strasznie.
Jutro idziemy na kontrol do lekarza.
A w sobote wyjezdzamy w moje strony do rodziców i tam spędzimy sylwestra, wrócimy w śerode wiec pewnie kilka dni mnie nie bedzie.
ide do małego, bo sąsiad obudził go dzwonkiem do drzwi.
odezwe sie poĹźniej

ALE PUSTKI

...ehhh no więc teść nas odwoził i jak już mieliśmy wysiadać mała się zirytowała i się "zaniosła", a to wszystko tylko dlatego że wcześniej długo czekaliśmy z nią w samochodzie na teścia i jemu się nie spieszyło..... i jak ten nie wyleci z auta, na mnie jak nie wrzaśnie żebym małą trzepła....ale nie mogłam szybko nic zrobić bo mała przypięta do fotelika a fotelik pasami też był zapięty, a po drugie Kulka ma takie akcje i wtedy zrobiła to specjalnie........potem dalej na mnie się wydzierał że mu wyciągnęłam pas na 2 metry i wogóle jak mogłam to zrobić, bo przecież mogłam fotelik z małą po prostu trzymać a nie niszczyć mu pas........no i w końcu dowiedziałam się prawdy o sobie, D i o wychowaniu Kulki....oj długo się trzymałam żeby mu nic nie powiedzieć, ale się nie dało...ja też nawrzeszczałam na niego, powiedziałam jaki to z niego facet jest i odgryzałam się za całe zło i wiecie.....W KOŃCU MI ULŻYŁO!!!!......on z piskiem opon pojechał i zdał relacje w rodzince a potem były telefony jak ja tak mogłam tatusia potraktować, że to wszystko moja wina jest i wogóle to ja się pierwsza na niego obraziła i generalnie to ja jestem ta zła.....D stanął po mojej stronie i oświadczył rodzince że nic się takiego wielkiego nie stało, mi to gra........mają dziś do nas przyjechać w odwiedziny i ciekawa jestem czy się zjawią i z jakim skutkiem ?????????????



właśnie dzwonił D i ma jutro jechać na cały tydzień na stacje ratowniczą bo go wepchali i nikogo nie obchodzi że żona sama z małym dzieckiem bez niczego zostaje, a w lodówce hula tylko wiatr bo mieliśmy jutro jechać wrrrrrrrrrrr i jeszcze u nas wody brak wrrrrrrrrrrrrrrrr co za dzień wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr



jedno co dobre to moja mama nauczyła Kulkę bezpiecznie schodzić z łóżka i jak mała chce zmienić wysokość to pach pach i jest na podłodze cała i zdrowa a radocha przy tym wielka hehe

mam doła na maxa.....jutro nasza rocznica ślubu a ja znowu sama bo poprzednio też tak wyszłoże go nie było, no i jeszcze samotny Sylwester ehhhhh

ta dam......teściowie nie przyjadą.......teść obrażony na cały świat

Dankin Kulka śliczna w tych sukieneczkach!

Przygody z teściem nie zazdroszcze ale dobrze ze w koncu powiedziałaś mu co myślisz!
Współczuje ci z powodu wyjazdu męża i sylwestra ale MASZ NAS I napewno Julka tez dotrzyma ci towarzystwa.

wiem, kochane jesteście i jak siostry...ale mimo wszystko jakoś mi strasznie smutno.... przecież D musiał jakoś wyrazić na to wszystko zgodę i jak zwylke rodzina na grugim planie ehhhh chyba się muszę do tego przyzwyczaić

do całego szczęścia mam od 3 dni gorączkę i tak wszystko sama robię przy małej......no ale dwaj bracia zadeklarowali się pomóc i moi rodzice...od teściów nic nie chce no ale tak większość czasu będę sama

właśnie wpadła mi do mieszkania sąsiadka i obudziła małą bo musiała ją koniecznie zobaczyć oki kończę ten żałosny monolog

Dankin wspolczuje przezyc z tesciami, ale wiesz co... a niech sie obrazaja. Przynajmniej bedziesz miala swiety spokĂłj bez ich docinek na Twoj temat.
A ta samotna rocznica i sylwester...szkoda ze nie mieszkasz blizej. Wpadłabyś do mnie. A mezowi podziekuj za to ze zawsze sie tak na wszystko zgadza a Ciebie i Kulke ma gdzies.

M&B Ty juz dobrze wiesz co ja sadze o Twojej grzecznosci

A plaszcza niestety juz nie kupie. Po prostu mnie na niego juz nie stac. Ja jestem na wychowawczym i tylko maz zarabia i wcale nie duzo. Wiec nie mozemy wymienic szyby i jeszcze kupic plaszcza.

Juleczka jak zwykle wystrojona i sliczna.

Mala sie obudzila na razie spadam

Hejka!
Dankin sesja Julko po prostu cudna!!! Kulka jest bardzo fotogeniczna i pięknie pozuje A co do teściów, to jak to mówią "na księżyc", a skoro się obrazili to będziesz miała święty spokój i może wreszcie przestaną Was CIĄGLE odwiedzać, a raczej NAWIEDZAĆ! Niech się trzymają z daleka! Przykro mi tylko, że przez najbliżesze dni będziesz sama, tym bardziej w rocznicę i sylwestra

M&B Pięknie razem wyglądacie, i jak już dziewczyny napisały wreszcie Emilka zaczęła się robić podobna do B A fotek jeszcze nie wklejałam, bo jakoś nawet ni robiłam za dużo - tylko w Święta. Ale może zaraz to nadrobię, pocykam trochę i spróbuję coś wkleić.

Aneczka no to uważajcie jak będziecie w trasie, bo warunki pogodowo-drogowe dość trudne, a kawał drogi przed Wami! Ale na pewno warto - spotkacie się z rodzinkami i odpoczniecie!!

Basia nie rezygnuj jeszcze z tego płaszczyka, właśnie rozpoczął się sezon wyprzedaży i może coś Ci się uda znaleźć w rozsądnej cenie. Ja sama na to czekałam, gdyż muszę sobie kupić kurtkę zimową (na moją starą już ani ja ani nawet D nie możemy patrzeć)

Gosia co tam z Martynką??? Na pewno wróciłaś już od lekarza - szybciutko pisz co i jak!!!

Na razie tyle, lecę robić foty, to może uda mi się czymś pochwalić???

No to lecę z fotami
na początek mieszkanko, tylko bez Oli pokoju, bo aktualnie śpi

Salon




Kuchnia




Sypialnia

A teraz Świąteczne







I takie bieżące

Codzienna prasĂłwka




Raczkowanie




Zabawa






Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam, ale dawno już się nie chwaliłam Oleńką, więc musiałam nadrobić

Sorki za jakoś niektórych fotek, te "domowe" były robione teraz po ciemku i nie wyszły najlepiej....

Dankin jak Ty to robisz, że wklejasz takie ładne i duże fotki??? Jaki rozmiar wybierasz i który link wklejasz???

Dobry wieczĂłr!!

Melduję się-wróciliśmy cali i zdrowi. Teściowa wkur... mnie tylko 3 razy-uważam to za dobry wynik. Resztę opiszę jutro, jak trochę się zregeneruję.

Całuję i życzę słodkich snów!

Tusia fajnie, że już jesteście i obyło się bez większych "scen". Czekamy zatem jutro na pełną relację

Ja już też uciekam, bo mój monolog trochę mnie znudził... ale może jutro będzie nas więcej????

DOBRANOC i Kolorowych snĂłw

Dziewczyny, zdjęcia powalające. Dziewczyneczki śliczne.
Mieszkanko rĂłwnieĹź. Choinka na czerwono....

A tak poza tym, to jakoś nie mam polotu na pisanie.

Basia- Przykro z tą szybą, takie wydatki s awkurzajace. Ale tak to zreguły bywa....że zawsze wyskakują w najmniej odpowiednim momencie.

A tesciowie, to sobie nagrabili.....u Was dziewczyny, Dankin, Tusia...

witam wieczorową porą!

Dzieci spią, niedawno poszła sobie ciocia ze swoimi.

Kajkaa mieszkanko bardzo fajne, i Olenka super, niezła z niej pannica i jaka zdolna.A powiedz mi czy nadal chodzisz do tej przychodni co wcześniej bo ja bym chciała się przepisac a pamiętam że ty swojego lekarza chwaliłas.

Tusia fajnie że wróciłas i widzę że przżyłas.

A ja jestem strasznie wkurzona, jak pisałam wczesniej była ciocia ze swoimi i;
1) zepsuli Julce zabawke, którą kupiłam jej na gwiazdke( słonia z bajki) Julce bardzo zależało na takim prezencie, kosztował mnie 120 zł i Julka jeszcze o tym nie wie bo zrobili to jak ona nie widziała i jutro będzie straszny płacz.
2) okazało się że syn cioci Kacper lat 5 ma ospe!!!!Oczywiscie ciocia( ciocia Julki) wczesniej nie wiedziała, bo odsypało go u nas chyba i teraz już się boje o swoje.
Ale wczesniej i tak juz ze sobą przebywali (wigilje i drugi dzien swiąt).
A mi się wszystkiego odechciała, mąż w pracy, bo miał pilny montaż w jakim centrum handlowym i musi to robic po zamknięciu centrum a więc w nocy.
A ja siędze sobie i pije Karmi i tak myśle o tym wszystkim.
Dobra nie będe tak smęcic, co się stało to się nie odstanie, pewnie odezwe się jutro.
Dobranoc

aneczka- czy ciocia, nie poczuła się do odkupienia, bądź naprawienia zabawki? A z tą ospą....

Ja tak na szybkiego przed snem

Kajkaaa mieszkanko sliczne i Ola rowniez urocza.
A linka wklej tego pierwszego pod zdjeciem nie nad.

Aneczka ja bym poprosila o zwrot kasy za zabawke. Przeciez dopiero co ja kupilas i nie kosztowala 20 zl tylko 120 a to roznica. A z ta ospa to przesadzila.

Tusia super ze juz jestes i melduj sie jutro obowiazkowo.

Ja tez postaram sie jutro wkleic pare zdjec. Dzisiaj juz mi sie nie chce walczyc z zaba.

Dobranoc

Mariola ciocia nie poczuwa sie do tego, jej słowa...............przecież to nie moja wina, jest mi naprawde bardzo przykro!!!!!!!!!!!!
Ale odrazu zaznaczyła, że nie odkupi, aja jestem na nią wściekła!!!Chociaż powiedziałam jej co o tym sądze, ale to nic nie dało.

ale jestem wkurzona..........

Chaton - gratuluję!!!

Aneczka- to w takim razie -rewizyta.... i rozwalenie ulubionej zabawki synka

To znowu ja.... Podczytuje was w miare mozliwosci ale pisac nie bede duzo bo a) nie mam polskich liter b) do szlu doprowadza mnei klawiatura na laptopie

chaton gratulacje serdeczne!!!! Znaczy sie ze tylko ja zostane wsrod majowek "niemezatka"



do poczytania.......

Aneczka jakto sie nie poczuwa?? ja bym taka rowno zrabala, jak nie jej wina? kazdy odpowiada za swoje dzieci a Mariola mowi dobrze rewizyta hehehe

Basia ja nie mam pojecia o czym Ty mowisz

Kajka mieszkanko masz super, ale zdjec pokoiku Olki i tak nie odpuszcze i co znaczy w koncu zaczyna sie robic podobna do tatusia? he? a do mamy nie moze byc? no ale w sumie teraz sie jej nie wyprze

Tusia trzy razy to naprawde extra wynik zwazywszy na czas jaki tam bylas

NataliaKluk widzialam Cie tutaj

Taqilla a Ty zawsze prowadzisz Olivie za raczki, bo mi pani dr i na Dniu Pampersa bylo pokazywane zeby dzieci pod paszkami trzymac bo pozniej dziecka raczki bola i duza juz z Niej pannica

Dankin nie bedziesz sama bo masz Nas

Cześć dziewczyny zaraz bede pisała tylko podam małej leki iogaarne miszkenie bo dzis mam kolede a do tegto jestem sama z Martynka M w pracy
Kajka zara napisze co z Martynka

Czesc dziewczyny.
Serdeczne dzieki za gratulacje.
Wpadlam tylko sie pozegnac, bo jedziemy na kilka dni do Bretanii nad morze. Mam nadzieje, ze odpoczniemy i ze mala nie da za duzo popalic, bo wczoraj zaczely sie...zebole! Wiec marud, marud, marud. A tu szesciogodzinna jazda samochodem nas czeka, nowe mieksce, nowi ludzie...

Taqilla: super, ze podriz dobze sie odbyla, mam nadzieje, ze skozystacie na maksa z tych wspolnych chwil z mala.

Basia: nie martw sie, nie jedna z nas sie poswieca dla dziecka, trudno, cos za cos. OPrzykro mi z powodu szyby, ubezpiecznenie nie zwroci?

Aneczka: powiedz po prostu, zeby Ci odkupili zabawke, przeciez pieniadze piechota nie chodza.

Dobra, lece, pa pa!
Bawcie sie dobrze w Sylwka!

Taqilla ja Ciebie chyba zamorduje za to ostatnie zdjęcie na plaży....u nas zimnica jak cholera......dawaj troszkę słonka SZCZERZE ZAZDROSZCZĘ!!!!


Aneczka oby dzieciaczkom nic nie było a zabawka wg mnie powinna być odkupiona, gdyby Kulka coś narozrabiała to właśnie tak bym zrobiła, a na drugi raz niech przynoszą w takim razie swoje zabawki

Kajka mieszkanko miodzio ale pannica jeszcze ładniejsza

Tusia hehe teściowa Twoja to miała kaganiec????



ta dam..............teściowie wczoraj jednak przyjechali a teść zadowolony, no ale do mnie się słówkiem nie odezwał...teściowa non stop mi sygnalizowała że w razie czego to tylko ona mi pomoże teść nie........nawet nie wiecie ile ja czasu spędziłam w kuchni żeby go nie oglądać, a to trzeba było ciasto pokroić, a to zaparzyć kawy, dosypać cukru..................a nie przepraszam raz się odezwał jak mi oświadczył że podałam mu kawę w złej filiżance, a jak poszłam zrobić w tej co chciał to wypił z pierwszej filiżanki

Basia nie ma tego załego.....za rok albo wcześniej kupisz sobie lepszy....a może popatrz teraz na wyprzedażach, może akurat się trafi okazja

rozmiar: 320x240 a link pierwszy pod zdjęciem : "Hotlink for forums (1) "





dzisiaj ma przyjechać mój brat z żoną z Gdyni, ojj długo się nie widzieliśmy....lecę chatke ogarnąć póki młoda padła

wiec pani doktor powiedziała za osluchowo ok tylo kaszel i katar(zanim zagladnela do gardło to powiedziała ze i tak nic nie zobaczy widocznie nie potrafi zbadac )i zaczewienione gardło(ale jak ona to zobaczyła????????????????????????/
Dała nam antybiotyk VERCEF 2xdziennie DEFLEGMIN 2xdziennie i na noc ZYRTEC
ma to brac rzez 7 dni chyba ze nie przejdzie to 10 i wrazie co przyjsc do kontroli po 10 jesli nie bedzie poprawy
ok ide do marudy

A ZDJECIA WWSZYSTKE SUPAR

Kajka zazdroszcze Ci mieszkanka SUPERRRRRRRRRRRRRRRRRRR

no i po sprzątaniu, młoda wstała




dziewczyny gdzie wy wszystkie jesteście???????????????????????????

dankin-82 moĹźe wszystkie dziewczyny szukaja kiecek sylwestrowch
Właśnie dziewczyny gdzie spedzecie sylwestrową noc???????????