To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

SÅ‚odkie sierpniaczki '08

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48
Delfinka
Pati no ja też bym wyjechała może nie na 2 ale na tydzien to spokojnie ( tylko nie teraz oczywiście ) ale mąż nie chciał rozstawać się z córeczką i tak zawsze odwlekał odwlekał aż 4 lata stuknęły icon_wink.gif Pewnie do 18-stki tak będzie, nie potem też nie bo teraz tęsknota a potem obawa co robi jak nas nie ma he he
Co zrobić na siłe go nie zawleke samego a i rodzinka patrzyła jak na stukniętą że chcę dziecię "porzucić"
A bal to u nas już w grudniu więc... mam pustke w głowie. Wszystkie dziewczynki królewnami by chciały być oczywiście Anitka też ale potem co 2-ga ma ten sam strój icon_wink.gif i jakoś mdli mnie od tego icon_wink.gif
Rok temu chciałam by była biedronką to mąż mi wybił z głowy że jak że co, wszystkie księżniczki a ona biedrona??? . ze bedzie jej smutno, tyle tylko ze w tamtym roku jej było wszystko jedno byle się przebrać a w tym to juz nie popuści hi hi Przeforsowałam motylka, też sukienusia a i skrzydełka były więc i radocha też. Teraz to nie wiem...
gosiaczek27
madziu!nie chwlae tfu tfu oki,narazie sciagam mleczko jescze z cyca i mieszam,powoli ja przygotowuje icon_smile.gif
Delfinka
Kurcze nie lubie takich dni. U mnie dzień deszczowy = dzień kury domowej. Pranie sprzatanie bla bla bla Nie cierpie byc tak uwiązana. Ale jutro ma być cieplej icon_smile.gif to już zacieram rączki niech mi no tylko chmury plany popsują.
Pati a to Ty nie ebdziesz wychodziła cały sezon??? czy masz na myśli dni z opadami i wiatrami bo ja pomijajac te nie mam zamiaru zrezygnowac z wyjścia. Z Anisią też łaziłam ile wlezie. A niech się dziecko dotlenia i hartuje icon_wink.gif
gosiaczek27
[/URL][/img]
gosiaczek27
[IMG]https://img227.imageshack.us/img227/3803/dsc00204ra1.th.jpg" border="0" class="linked-image" />[/img]
Delfinka
AAa a ja chyba sobie wymościłam najdłuższe wolne icon_wink.gif bo ja jeszcze marzec mam icon_smile.gif a potem na wychowawczy do roczku. Później się będę martwiła ale to jeszcze dłuuugo i nieprawda icon_wink.gif Nie wyobrazam sobie zostawienie malego, nie chce teraz o tym myśleć...fuuuj

No dobra limit postowo - tygodniowy wyczerpałam i zaliczyłam he he
Delfinka
icon_lol.gif nooo wyczerpałam ale MUSZE jeszcze to napisać!
Gosiaczek przestań bo ja się wkońcu posikam icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
maultier
U nas to teraz caly czas albo okrutnie wieje albo leje.
Swissmarta po szczepieniu moze miec goraczke i duzo spac. Mi mowili ze jak goraczka to dac paracetamol i rozebrac dzidzie do body.
Magdalena Sierocka
delfinka,gosiaczek jak wsciekły bonzo wymiotuje postami icon_biggrin.gif:D:D:D:D
Swissmarta
maultier Mnie lekarz tez uprzedzil, ze moze byc goraczka i zeby dac czopki jakby plakal. A on nieplacze tylko spi, obudzil sie na karmienie o 18-tej, wykapalismy go, wczesniej mierzylam mu temp. mial 37,5 i zaraz po jedzeniu zasnol i spi wciaz.
Jezeli chodzi o czopki to ja mam przepisane ben-u-ron nie wiem czy one sa tez w Polsce, ale napewno maja w skladzie Paracetamol, ale jeszcze mu nie podawalam, bo wydaje mi sie ze nie ma potrzeby...kurcze a moze sie myle, powinnam mu podac? jak myslicie
joakar
Patison W kinie tłoczno 03.gif szukałam Cię wzrokiem, ale późno przyjechałam i mało czasu było. Film średni, ale forma mi się podoba i za tydz. też się wybieram.
Mała dobrze sobie poradziła, zjadła, przewinęłam ją i pospała trochę.

Film skończył się tak późno, że do gina się spóźniłam, na szczęście on też się spóźnił i przyjechaliśmy równocześnie 06.gif . Poporodowo ok. dostałam maść jakąś i receptę na azalię. Ale receptę to musiałam wyżebrać bo nie chciał mi dać żadnych tabletek (ze względu na nadciśnienie).

Delfinka U ans w tym roku Klara będzie kotkiem strój już do niej idzie:) A księżniczką jest w domu wczoraj dostała upragnione skrzydełka, różdżkę i koronę.
joakar
W domku jestem do 10.03 a potem zobaczymy... Chciałabym do roczku, ale jak będzie nie wiem.

Czy wszystkie ściągacie pokarm? Co z nim potem robicie?

Moja cycomanka często drze się przy karmieniu, ale ona w ogóle często się drze. Je różnie najczęściej ok.8 min, ale potrafi i 5 a czasem 45 min.
Magdalena Sierocka
joakar,ściągam i przechowuję w zamrażalniku ale mam taki razem z lodówką i tylko2 tygodnie mogę.

swissmarta,ale się wyspał! ciekawe jakąnockę będziesz miala. Senność to najczęstrzy objaw po szczepieniu zdaje się.
Barbora
CYTAT(Swissmarta @ Wed, 29 Oct 2008 - 10:11) *
Kurcze, moj maly mial od poczatku awersje do prawego cycka i w ogole do odwracania sie w lewa strone, ale jakos udalo mi sie go przekonac ze prawy cycek nie jest taki zly i ze tam tez mleko leci icon_razz.gif Oczywiscie nadal spi na prawej stronie nawet jak mu obrocilam strone lezenia w lozeczku (spi teraz do sciany :-/). A tu wczoraj wieczorem po kapieli przystawiam go do prawego cycy a on w wrzask, nie placz, nie stekanie tylko normalnie wrzask, i tak kilka razy z kolei, nalezaca na siedzaco to samo...no to po dluzszym czasie dalam mu lewego i polozylam spac. Za cztery godziny pora karmienia, ja go do cycka a on wrzask, walczylismy dosc dlugo, nawet spod pachy sie sie dalo, wiec dalam mu smoka i usmol bez jedzenia. Przespal do 4 czyli mial juz 8 godziny bez jedzenia, ja go do cycka a on w wrzask, no to juz mnie zmartwil...przystawialam go na wiele sposobow a on nic, nie chce i juz. W koncu udalo mi sie go oszukac, przechylilam go na boczek do pozycji karmiacej ze smokiem w buzi, zblizylam go do cycka i wtedy podmienila smoka na cycka... i sie udalo icon_razz.gif Rano zas nie mial juz zadnych problemow z prawym cyckiem...jak mam sobie to tlumaczyc?? normalnie czeski film...


Dokładnie tak ma Eileen, z pod pachy nam jakoś idzie, ale też nie zawsze, też nie wiem co jest grane, ale dla mnie to nie jest czeski film, bo ja czeskie filmy doskonale rozumiem, bo Czeszką jestem 04.gif
gosma
CYTAT(Barbora @ Wed, 29 Oct 2008 - 23:12) *
Dokładnie tak ma Eileen, z pod pachy nam jakoś idzie, ale też nie zawsze, też nie wiem co jest grane, ale dla mnie to nie jest czeski film, bo ja czeskie filmy doskonale rozumiem, bo Czeszką jestem 04.gif

dobre!!!!
gosma
Joakarja ściągam jak mała zrobi sobie niespodziewaną przerwę i czuję że mi pierś "pęka" zamrażam (może stać do 3 miesiecy ale jeszcze mi sie nie zdarzyło dłużej niż 2-3 tygodnie) i jest do butli jak chcę wyjść. Mam laktator avent isis do nieog mogę przykręcić specjalne pojemniki do zamrażania a potem do tych pojemników smoczek więc nie ma w ogóle roboty z przelewaniem.
Barbora
CYTAT(Delfinka @ Wed, 29 Oct 2008 - 18:57) *
icon_lol.gif nooo wyczerpałam ale MUSZE jeszcze to napisać!
Gosiaczek przestań bo ja się wkońcu posikam icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif


a po tym poście to ja sie naprawdę posikałam icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
Barbora
piszecie o powrocie do pracy, to ja już 2 tygodnie temu "wróciłam" 29.gif , ale pracuję tylko 2 razy w tygodniu po 1,5 godzinie. Uczę czeskiego w szkole językowej i bardzo się cieszę, że w tym roku stworzyła się grupa, bo z jednej strony bardzo lubię uczyć ojczystego języka, jest przy tym dużo śmiechu 03.gif no i z drugiej strony też mogę odpocząć od swoich brzdąców, co jest mi baaaaardzo potrzebne, bo czasami mam naprawdę dosyć 37.gif No i też mogę w końcu Polakom pomóc zrozumieć czeski film 03.gif
Barbora
CYTAT(Delfinka @ Wed, 29 Oct 2008 - 10:47) *
Barbora dzieki za radę, bardzo sobie wziełam do serca i Damianka obserowałam.


Delfinka proszę bardzo 08.gif Głównie, że z Damiankiem wszystko w porządku. icon_wink.gif
Barbora
CYTAT(Patison @ Wed, 29 Oct 2008 - 17:08) *
Ale ja wiele rzeczy robie "dziwnych" wg niektorych mam, np potrafie zostawic dziecko na 2/3 tygodnie i wyjechac wakacjowac sie sam na sam z mezem icon_wink.gif taki ze mnie typ i juz


Patison A ja myślę, że to bardzo dobrze, że dbasz o waszą relację z mężem, tez mi się marzy urlop tylko z mężem bez dzieci 29.gif Myślimy o tym, żeby wynająć opiekunkę, i raz na tydzień sobie wyjść przynajmniej na godzinkę tylko we dwoję. 08.gif
Biała
CYTAT(Gu.nia mama Zuzi @ Wed, 29 Oct 2008 - 12:42) *
Biała, jeśli mogę coś Ci poradzić....przetestuj porządnie nianię dla Frycka. Najlepiej, żeby np cały styczeń przychodziła już do Was. Frycek się do Niej przyzwyczai a co najważniejsze będziesz mogła popatrzeć jej na ręce. Ja tak przy niani dla Zuzki zrobiłam. Chociaż była z polecenia to i tak wolałam sprawdzić. icon_smile.gif A Zuza miała prawie dwa lata jak wracałam do pracy, więc już duża była.


Dzięki za radę Gu.nia tak włąśnie zamierzam zrobić - szukać w grudniu a zatrudniać od stycznia. Nie zostawiłabym z obcą babą! Frycek też musi ją poznać - będzie miał już pół roku, więc bedzie kumaty.
Dzięki za komplementy!! 06.gif
Biała
CYTAT(gosma @ Wed, 29 Oct 2008 - 19:29) *
Białaa co Ty ćwiczysz z Fryckiem podnoszenie głowy?? moja też nie chce podnosić leżąc na brzuchu, a leżąc na plecach ciągnie na maksa i potrafi się zgiąć w scyzoryk. Pytałam ortopedę jak byliśmy o tą głowę a on powiedział że ona ma na to jeszcze dużo czasu i spokojnie.


ćwicze. neurolog kazala. wył jak dziki, ale od wczoraj jest OK. i widze ogromne postepy z cwiczenia na cwiczenie!
Biała
A ja mam pokarmu full. Jak zassie lewego cyca to nienadąza ciągnąć! A jak sie zakrztusi i pusci cyca to leci mu na twarz i wszedzie wokół! Musze od razu ratowac sie przykladajac pieluche...
co rano pije bawarke, moze przez to? jestem bardzo sceptyczna do babcinych sposobow, ale jakos zwyczajnie mam jak nigdy cholerna ochote na bawarke! Moze ma to cos do rzeczy?...

Pati w przyszlym tygodniu mam zajety narazie tylko czwartek. Przyjade na kiedy mnie zaprosisz 03.gif
Magdalena Sierocka
biała,mi też tak sika:)icon_smile.gifi też krztusi się icon_smile.gif Na szczęście teraz tylko przez chwilę tak leci przy klarmieniu,potem siestabilizuje i jest jednostajny wypływ. Ale jeszcze miesiąc temu to tryskało bez opamiętania.
Oskar w trzecim miesiącu miał kryzys główkowy i ja go nie zmuszałam,to znaczy kładłam go ale na krótko. I w pewnym momencie jak wystrzelił z tą głową! Teraz trzyma bardzo długo,śmieje się przy tym. Myslę,że wszystko w swoim czasie.
Podciągam go też do siadu za rączki. Szczerze mówiąc to najfajniejsze chwile (oprócz karmienia) jak tak sobie siedzi cały szczęśliwy,śmieje się i kolebie:DD::DStrasznie lubi byc w tej pozycji-jak go biorę lekko za rączki to ąz całym ciałkiem się podciąga sam:D:D

barbora,ja też uczę,tyle że angielskiego ale teraz sobie nie wyobrażam,podziwiam cię. W ogóle nie mam do tego głowy. Chociaż z drugiej strony nudzi mi się...,trochę się czujęjak w klatce. Nawet ostatnio miałam deprechęz tego powodu:(icon_sad.gificon_sad.gif
Biała
CYTAT(Magdalena Sierocka @ Thu, 30 Oct 2008 - 10:28) *
Oskar w trzecim miesiącu miał kryzys główkowy i ja go nie zmuszałam,to znaczy kładłam go ale na krótko. I w pewnym momencie jak wystrzelił z tą głową! Teraz trzyma bardzo długo,śmieje się przy tym. Myslę,że wszystko w swoim czasie.
Podciągam go też do siadu za rączki. Szczerze mówiąc to najfajniejsze chwile (oprócz karmienia) jak tak sobie siedzi cały szczęśliwy,śmieje się i kolebie:DD::DStrasznie lubi byc w tej pozycji-jak go biorę lekko za rączki to ąz całym ciałkiem się podciąga sam:D:D

No Frycek też coraz lepiej. Juz pisalam, ze widze ogromny postep, ale poczatki byly ciezkie...
Ja nie wiem jak z tym siadaniem. Wiem, ze nie wolno za wczesnie, ale on tak dźwiga glowe z lezenia, ze az nie moge sie powstrzymac i to robie... Cieszy sie przy tym (tzn. jak juz "siedzi") jak wariat! 04.gif
Swissmarta
Biala Bawarka jest napewno mlekopedna, ten babciny sposob akurat sie sprawdza, tesciowa molestowala mnie nia przez trzy tygodnie i wiecznie lazilam z nabrzmialymi, cieknacymi cyckami, a maly dlawil sie przy kazdym karmieniu. Teraz mam zazwyczaj dosc miekkie piersi, tylko raz na kilka tygodniu robia mi sie nawaly wieczorami, ale to takie straszne, ze nie moge spac, bo mi cycki pekaja, a maly nie nadarza spijac...moze ma to jakis zwiazek z zapotrzebowaniem energetycznym dziecka, czy cus...
Tez wzielam sie za trenowanie Adaska, niby trzymal ta glowke dosc wysoko i dlugo, ale jakis taki pochylony na jedna strone, dzisiaj mija trzeci dzien i rzeczywiscie jest duzo lepiej.

Barbora zastanawialismy sie z mezem przy sniadaniu, skad sie wzielo to powiedzenie, ale jakos nie bardzo nam sie udao cos sensownego sklecic, czeski film, nikt nic nie wie icon_razz.gif
Moj dom rodzinny jest 8 km od granicy czeskiej, wiec czesto zdarzalo mi sie tam bywac, teraz niestety tylko wracam do domu przez Prage. Zastanawiam sie jak to jest, ze Czesi nie maja zbyt wielkich problemow ze zrozumieniem polskiego, a w druga strone jakos to nie dziala. Jechalam ostatnio pociagiem z Czeszka, ja mowilam do niej po polsku, a ona do mnie po niemiecku, bo jakos ciezko mi bylo zalapac o co jej chodzi icon_redface.gif Ale to chyba jest tak samo jak z niemieckim i szwajcarskim niemieckim, Szwajcar nie ma problemow ze zrozumieniem Niemca, a Niemiec musi sie niezle napocic zeby zrozumiec Szwajcara.

Patison ja chyba tez nie mialabym problemow z zostawieniem malego, np. u dziadkow i wyjechaniu na jakis czas z mezem, nalezy nam sie w koncu troche odpoczynku. Oczywiscie jeszcze nie teraz, ale tak jakby mial z roczek to pewnie tak...no moze wiecej.

Adasiek w koncu zainteresowal sie swoja wyspa, tzn. dywanikiem do raczkowania (doslowne tlumaczenie nie wiem jak to sie po polsku nazywa), lezy sobie teraz lapie malpki i inne zwierzaki i kopie w palmy, a najwieksza radoche robi mu grajace lusterko. Do tej pory szybko sie na niej denerwowal, albo nudzil, nie wiem, w kazdym razie nie podbalo mu sie.

Moj maz strasznie sie burzy jak ubieram nasze dziecko w rajtuzy, ze to niby dla dziewczynek i takie bajery icon_razz.gif to dla swietego spokoju kupilam wczoraj malemu kalesonki w H&Mie, sa bombowe. Rajstopki oczywiscie wciaz bede uzywac, szczegolnie do chusty, ale czego sie nie robi zeby uspokoic tatusia... 06.gif
Gu.nia mama Zuzi
Delfinko, Patisonie - dziękuję za rady!!! icon_smile.gif Tosia zostanie w domu. icon_smile.gif Choćby dlatego także, że u nas od wczoraj nie przestało padać, ba lać nie przestało! I jest 8 stopni. Siedzimy więc w domu. Za tydzień mamy Chrzicny i ostatnia rzecz o jakiej marzą, to przeziębione córki! (tfu tfu tfu!!!)

Biała, możesz zdradzić jakie ćwiczenia wykonujesz z Fryckiem???????? Tosia słabo trzyma główkę, tochę już się teraz martwię... icon_sad.gif Jak Ją kładę sobie na brzuchu to podnosi główkę i raczej nie marudzi, ale jak Ją kładę na brzuszek na macie, to ryje buzią w podłożu icon_wink.gif użalając się niemiłosiernie.
Zdradź, proszę, po jakiś ćwiczeniach Frycek tak wystrzelił?????
Gu.nia mama Zuzi
Swissmarta, mamy tą samą matę! icon_wink.gif Kupiłam ją 2 tygodnie temu. Tosią ją pokochała od razu. Jak ma dobry dzień to i 40 min. potrafi "gugać" z małpką i lwikiem! icon_wink.gif

A czy bawarka, to czarna herbata z mlekiem i cukrem???????
Delfinka
A mnie zaraz trafi na miejscu! Dzień miał być spoko a tu wracam z przedszkola ciemno i padało wrrr odwołałam spotkanie....a przestało padać i słonce kiełkuje wrrrrrrrr
Paranoja! Chyba zrobie obiad, odbiore wczesniej córcie i "uciekniemy" do dziadków bo ja jajo zniose kolejny dzień w domu

Gunia a jaka to mata???? Wczoraj trzepałam na allegro żeby czymś się podeprzeć i pomiajac te masakrycznie drogie ( nikomu nie powiem ze ma mi az taką kupić ) to reszta nic nadzwyczajnego, mty nie poterezbuję by coś takiego wymościć małemu.
Ja to bym chciała by się tam dużo działo a nie tylko pałak wisiał bo takei coś ma w lezaczku wiec bez sensu...

hmmm kotek to też jest fajny pomysł, jestem ciekawa jak taki strój wygląda w całości icon_smile.gif
Swissmarta
Gu.nia mama Zuzi dokladnie tak, bawarka to herbata z mlekiem.
Magdalena Sierocka
nie no co wy,bawarke to pomiedzybajki mozna wsadzić,nie ma żadnych naukowych dowodów że ma wpływ na pokarm.
Swissmarta
https://www.babyjoe.ch/shop/spielzeug/krabb...ropic-isle.html
My mamy taka matke, fakt byla dosc droga, ale za to ma duzo mozliwosci przepinania w rozne warianty, jedne elemety robia za grzechotki, inne przypinam mu do wozka, a grajace lusterko po prostu uwielbia, ustawiam mu je jak lezy na brzuszku.
Delfinka
Madzia jak w klatce mówisz? A nie masz w poblizu koleżanek czy rodzinki??? U mnie drzwi wachadłowe icon_wink.gif albo ktos albo ja i odrazu czuje że zyje a dziecko mnie nie ogranicza. No ale prawda jest taka że psiapsółka ma auto i własną firmę wiec może wpadać nawet i o 10-tej rano. A dzieciate koleżanki tez siedzą z nimi w domu i blisko, transportu nie trzeba...nooo chyba ze wózek icon_wink.gif Jakbyśmy było rozproszone po całym mieście to chyba też byłby problem icon_sad.gif
Swissmarta
Madzia moze naukowych nie ma, ale jak sie z cyckow leje to chyba znaczy ze dziala icon_razz.gif

Aha kolejna zaleta tej maty ze mozna dodatkowe elemety dokupic icon_smile.gif i jest duza, wiec jak maly zacznie raczkowac to bedzie mial full miejsca.
Delfinka
Swiss a ile to na nasze kosztuje???? Szkoda ze nie można zbliżenia zrobić a tak to faktycznie fajowa się wydaje icon_smile.gif
Mnie siÄ™ tez takie podobajÄ… https://www.allegro.pl/item465713063_mata_g...sher_price.html i https://www.allegro.pl/item466862883_fisher...nforest_ss.html i juz sama nie wiem icon_rolleyes.gif
joakar
Delfinka Jak dojdzie to fotkę poczynimy i pokażę icon_surprised.gif ale wygląda naprawdę fajnie!

Też zacznę odciągać bo do tej pory młoda miała zawsze bufet pod ręką, ale tez czasem chciałabym gdzieś wyjść, a mm bał się z nią zostać sam.

A u nas pierwsza gleba zaliczona 32.gif spadła z łózka o przekręciła się na boczek. Generalnie przekręca się z brzuszka na boczek i z pleców na boczek, trzeba na nią uważać.
Za to piękna nocka za nami, Kiniul spała od 21 do 6 brawo_bis.gif potem oczywiście jedzenie co godzinę ale to rano normalka.
joakar
Delfinka fajne te maty, szczególnie pierwsza mi się podoba. kiniul odziedziczyła mate po siostrze tiny love zoo czy dżungla. Nie jest jak na razie specjalnie zainteresowana.
Swissmarta
Delfinka trzeba niestety mniej wiecej razy dwa policzyc (nie wiem ile dokladnie teraz frank chodzi).
Fajna ta matka co pokazujesz i nie zajmuje tak duzo miejsca, i tez mozna rozne warianty wyrac, takie widzialam tutaj za ok. 70 franiow (czyli jakeis 140 zl)
Gu.nia mama Zuzi
Delfinko, ja mam takÄ…
https://www.allegro.pl/item464547875_mata_t...10_gratisy.html
kupowałam w Gdańsku w hurtowni, ciut drożej zapłaciłam, ale też dostałam te wszystkie gratisy! icon_smile.gif

Mata jest baaardzo duża, więc długo posłuży!!! icon_smile.gif Dostaliśmy wcześniej matę Chicco, ale się nie sprawdziła. Nie miała tego pałąka, na którym wiszą zabawki, no i generalnie była mała - Tosia ledwo się na niej mieściła.

Przemyśl więc czy nie lepiej uskutecznik zrzutę po rodzinie i kupić drożsżą. icon_smile.gif

Ja tak robię. A co tam. icon_wink.gif Teraz się zrzucaliśmy na rowerek dla Zuzki. Oni mają problem z wymyślaniem prezentu z głowy, a wszyscy mamy pewność, że Zuzka będzie szczęśliwa (bo prezent przegadany z Nią icon_smile.gif )
Magdalena Sierocka
delfinka,fajnie masz. chyba tez zaczne włóczęgę od przyszłego tygodnia:)
Patison
Dzien dobry.....dobra...nadrabiam..... 06.gif

Delfinko co to wychodzenia na dwor w sezonie jesienno/zimowym to oczywiscie, ze wychodzic bede - dla mnie dzien bez spaceru chocmy malutkiego, to dzien stracony (wczoraj myslalam, ze osiwieje, wiec dzis mam zamiar wyjsc na krotko pomiedzy deszczami) No ale jak pogoda jest naprawde bleee, to ja masochstka nie jestem i tylka nie ruszam - choc nie wiem czy nie wiekszym masochizmem jest kiszenie znudzonego dziecka w domu - oj namarudzil sie wczoraj synek moj oj oj icon_wink.gif
Szybko bal macie icon_smile.gif i tak jak wsrod dziewczynek jest polowa przebrana za ksiezniczki, tak wsrod chlopcow spidermany, piraci... icon_wink.gif spoooko, mnie to nie przeszkadza, byleby dziecko bylo happy icon_smile.gif
A co do maty, to ja polecam baaardzo te co ja mam (juz ja pokazywalam raz), ma wiele wariantow ustawiania, jest kolorowa i niedroga icon_arrow.gif https://www.allegro.pl/item459564100_fisher...8096_od_ss.html

Joakar no to za tydzien w takim razie sie spotkamy, bo za tydzien juz mam zamiar byc icon_smile.gif
tloczno mowisz? pewnie film przyciagnal a juz nie od pierwzej osoby slyszalam ze slaby...a tak sie na niego tez napalalam no icon_rolleyes.gif
Ja sciagam mleko sporadycznie, trzymam w zamrazarniku (wlasnie do 3 mies mozna) - na wyjscia typu fryzjer i spotkanie z babami (na razie raz bylo)...Z Wiktorem duuuzo sciagalam i trzymalam, bo czesto z mezem wychodzilam np do kina czy restauracaji (mielismy opiekunke do Wipka - taka " z doskoku") I tez mam taki sam laktator jak Gosma - bardzo praktyczny ci on icon_wink.gif
I mala juz sie przekreca???? wooow, gratuluje (choc upadku wspolczuje, ale wazne ze nic sie jej nie stalo...pamietam ze Wips mi tez pare razy glebe zaliczyl...ups.....)

Barbora no my z mezem czesto wychodzilismy zanim sie Oktis pojawil. Do Wiktora mielismy opiekunki z doskoku (dwie sie przewinely) i wychodzilismy zostawiajac malego na na pare godzin od maluskiego. Wypady do kina, do knajpy....takie parogodzinne. Opiekunki z polecenia, znajome wiec nie mialam obiekcji icon_wink.gif Ostatnio byla najdluzej - chyba ze dwa lata, Wiktor a ukochal nad zycie, mloda fajna dziewczyna, niestety juz zaczela prace na caly etat wiec teraz ew weekendowo czasem moze (no ale c z Oktim, bo jego jej nie zostawie...) Tak wiec Wiktor byl od malego przyzwyczajany, pierwszy nasz dlugi 2 tygodniowy wyjazd odbyl sie jak on mial 14 miesiecy - zotawal oczywiscie u babci i zawsze na takie dluzsze wyjazdy do dziadko ukochanych idzie - dziecko znosi to doskonale (gorzej z mamusia bo po tygodniu zazwyczaj tesknie baudzo ale da sie przezyc hihihi) W tamtym roku chyba z 5 razy bylismy z mezem na wyjazdach weekendowych bez dziecka i raz na 3 tygdniowym a do tego co roku babcia zabiera wnuka na tydzien/dwa nad morze icon_smile.gif
Sie rozpisalam i ja bym mogla na ten temat dluuuugo hihi...po prostu uwazam, ze jest to zdrowe dla wszstkich icon_wink.gif

Bialutka mi odpadaja zawsze poniedzialki i srody, wiec skoro Tobie odpada next week czwartek to proponuje wtorek u mnie 06.gif oczywiscie preferuje godziny wczesne czyli okolopoludniowe icon_wink.gif (przed....?po?)
maultier
Mnie tez ta bawarka nie przekonuje. Mi przy Eryku wnawiali ze musze jesc duzo jogurtow i pic mleko na laktacje to wysmialam.
Gunia u mnie tak samo. Jak u mnie lezy to glowke ladnie podnosi. Jak na tapczanie to minuta i ryk chociaz dzisiaj juz zaczela lepiej trzymac. Eryk ladnie podnosil jak mial jakos 4 miesiace. Jak juz sie umial bardziej podnosic a nie tylko sama glowke to nie oponowal i sam sie na brzuch przekrecal. We wtorek ide na szczepienie wiec sie popytam.

A ja znowu mam w domu z 3 kartoniki mleka modyfikowanego (takie gotowe po 200 ml). Tak na wszelki wypadek wole trzymac. Nigdy nic nie wiadomo co sie moze zdarzyc. Dwa razy juz jej dalam ale to zeby sprawdzic czy przypadkiem zadnego uczulenia nie ma. Takze zelazne zapasy sa;)
Patison
ło matko ale dziki tłum teraz na forum hihihi, juz dawno tak tloczno nie bylo 03.gif
ja w bawarkowe teorie tez nie wierze, tak samo jak magiczna moc karmi hihi - ale wypic milo 04.gif
Swissmarta
Gunia to taka dokladnie jaka ma Adasiek.
My mykamy na spacer, SPADL SNIEG !! normalnie uwielbiam zime, maz sie ze mnie smieje, ze sie podniecam jak dziecko.
maultier
Ta u mnie snieg pewnie znowu w marcu albo w kwietniu spadnie;/
Delfinka
Swismarta to faktycznie sporo ale najważniejsze że synuś jest zainteresowany a o to własnie chodzi. Kurcze czesto nam się coś podoba a potem okazuje się lipa.
Joakar też bardziej nad pierwsza się zastanwiałam i nie taka droga ta twoja to coś w tym stylu??? Z kotkiem trzymam Cię za słowo! I chyba bardziej od Ciebie nie ebde mogła doczekać się na przesyłkę hi hi

U nas rekord! Damianek juz nie budzi się w nocy! Juuuuhuuuuu!!! Kurcze ale się człowiek wysypia icon_smile.gif Cale nocki od tak wczesnego "wieku" to chyba jedyne co moje dzieci mają ze sobą wspólnego hi hi
A wiecie że wszyyyscy mówią że nie jest podobny ani do mnie ani do męża...że niby sam do siebie. Ja jak go zobaczyłam pierwszy raz to też byłam zaskoczona bo ja głupia myslałam że bedzie taki strasznie podobany do aniśki jak była mała a on zupełnie inny. No i gdyby nie fakt że natychmiast dostałam go na brzuch i ani na moment mi go nie zabrali ( badanie byłow tej samej sali ) to chyba tez bym pomyslałam ze to nei moje dziecko hi hi Moze jak rysy z niemowlecych stana sie bardziej wyraziste to się zdeklaruje no bo tak nie może być nie????
Patison
Delfinko, Joakar....jak to robicie????? ja tez chce juz cala noc przesypiac buuuuuuu 29.gif (choc i ta jedna pobudka jakby zostala co to ja mam od 2 nocy o 2, to byloby ok icon_wink.gif )
Delfinka
Å‚ooo matko faktycznie kolejka do mikrofonu icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif To ja zwalnim miejsce, trobie cosik w domu i zmykam icon_wink.gif

Pati to masz schize tak jak ja hłe hłe Nooo mata fajna, kurcze...
Delfinka
Gunia noo to faktycznie jak Swis mówiła 3 stówki trzeba wydać. Ja juz mam metlik matowy icon_rolleyes.gif
Pati żeby nocke przeyspiło dziecko to trzeba na allegro kupić taki badylek i zrobic czary mary podaje linka............... icon_lol.gif żartowałam icon_lol.gif Nie wiem jak to sie dzieje. Co kilka dni zaczał wydłużac sobie pory spania nocneo aż zrobił nocki NORMalNE jak czlowiek icon_wink.gif

no dobra naprawde koncze bom bez kolejki do mikrofonu się wcisnęła...ale ja matka z dzieckiem na ręku wiec wybaczcie 08.gif


noo to miłego dzionka!!!
Madzia polecam icon_wink.gif
Patison
CYTAT(Delfinka @ Thu, 30 Oct 2008 - 11:22) *
Pati żeby nocke przeyspiło dziecko to trzeba na allegro kupić taki badylek i zrobic czary mary podaje linka...............

no dobra naprawde koncze bom bez kolejki do mikrofonu się wcisnęła...ale ja matka z dzieckiem na ręku wiec wybaczcie 08.gif


no tom padla podwójnie usmiana po pachi 03.gif 03.gif 03.gif Ty to potrafisz Delfinko 04.gif

ksieciunio sie obudzil, to i ja zmykam zwalniajac miejsca rozmowcom innym icon_wink.gif pobawimy sie, ubierzmy i spadamy na spacerro male icon_smile.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.