To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

♥♥♥ Wiosenne Dzieciaczki vol 2 ♥♥♥

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
Mućka













synek kn.17

urodzony : 29.01.








synek eni20

urodzony : 27.02.








córeczka AMK

urodzona : 29.02.








synek Jezzabell

urodzony : 2.03.








synek Aśki 76

urodzony : 2.03.








córeczka Ewy32

urodzona : 07.03








córeczka Marge

urodzona : 07.03









synek Kaprikorn

urodzony : 9.03.









synek Ani83

urodzony :10.03.








córeczka Mamehy80

urodzona : 15.03







synek Ancyp

urodzony :17.03.








synek Ewon

urodzony :17.03.








córeczka Pauli

urodzona : 18.03








córeczka Andoli

urodzona : 20.03









córeczka Pati:)

urodzona : 20.03








synek Annmarie

urodzony :23.03.








córeczka Andzi30

urodzona : 26.03








córeczka Anki:)

urodzona : 29.03





Mućka





















































andzia30
Paula druga częśc ślicznie rozpoczęta, ale chyba musisz jeszcze słówko napisac w pierwszej części że już jest rozpoczęta bo Kasia niewiadomo kiedy się odezwie i zakończy częsc pierwszą, nie?
ewon
Paula:) mam nadzieje,ze dostalas zyczonka na naszej klasie?icon_smile.gif piekna pierwsza stronka:) naprawde cudna:)
Sima
Paula pierwsza stronka śliczna.
Ale się napracowałas , podziwiam. brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif

A mój syncio ma trzydniówkę 03.gif
Chyba idzie schematem starszego braciszka , Marcin tez miał 3-dniówkę jak był taki malutki ), najpierw 3 dni temperatura ponad 38 stopni , potem gwałtowny spadek i pojawia się wysypka i juz bez temperatury. Jak mu spadła temperatura mówię do męża teraz zobaczymy czy nie wysypie go , no i miałam rację.
Wysypkę ma na twarzy , główce, brzuszku i szyji , ale to chyba nie swędzi bo jest spokojny.
Aha, wyniki moczu sa ok 06.gif

A ząbek powinien juz lada dzień wyjsc bo dziąsełka sa tam mocno obrzęknięte i czerwone że szok. Więc czekamy.
Zrobię mały przegląd bużki jak się Adas obudzi. 06.gif

Co prawda dostałam niedawno nowa kieckę , ale przydałaby sie następna 06.gif 06.gif 06.gif , więc musze znależć tego ząbka aby mnie maz nie uprzedził 08.gif 08.gif
annjur
Ooooo już nowy wątek 03.gif

Paula robota pierwsza klasa!!!!! Super brawo_bis.gif
A swoją drogą skąd Ty wzięłaś wszystkie daty urodzin??
Acha ale wiesz założenie wątku zobowiązuje do częstego
udzielania sie na forum 08.gif 08.gif 08.gif

Asiu oo no to trzymam kciuki aby szybko Adasiowi przeszło

A Julcio rano dzisiaj wymiotował i nie wiem od czego
Mućka
Aniu obiecuję się poprawić z tą moją obecnością... 29.gif 29.gif

Bo ostatnio kiepsko z tym u mnie... icon_smile.gif

no a ja dzisiaj robię porządki. Już się nie mogę doczekać jutra.. Kiedy mi przywiozą psiaka.. 03.gif 03.gif

Pochwalę się zdjęciami oczywiście.. 06.gif od razu mówię że to kundelek.. ale takie kundelki mają ogromne serducha.

Dzięki dziewczyny za komplementa.. icon_redface.gif icon_redface.gif

a daty urodzin to część pamiętałam a część wyszukałam w profilach icon_smile.gif

No to najbliższa jest 18-stka Pati... 02.gif 02.gif oj... będzie się działo... hihi 04.gif
annjur
Ach i och..... patrzę na tą pierwszą stronkę i napatrzeć się nie mogę 06.gif
Taka jest piękna 03.gif 03.gif 03.gif

Wiecie co chyba kończy się już moje mleko, jeszcze niedawno miałam sporo, że
mogłam dwie butelki dziennie podać Julkowi a teraz znowu się zaczyna ...... 21.gif
Pewnie za dwa tygodnie znowu by się mleko pojawiło po ciągłym siedzeniu z laktatorem,
ale ja już chyba nie mam na to ochoty. Mam już dość..... przede wszystkim tego zapachu....
ciągle śmierdzę skwaszonym mlekiem 21.gif Może wyrodna jestem, ale już naprawdę
mam tego serdecznie dość!!!!!!!!!!!! Co biorę Julka na ręce to mam na cyckach mokre plamy,
do tej pory chodzę w wkładkach laktacyjnych.
Poddaje się, bo już nie mam na to ochoty (siły mam, ale chęci brak)
Czy mleko samo zaniknie, jak przestanę odciągać ??
Mućka
a oto mała Paulka i mój pierwszy piesek..




Aniu cokolwiek zdecydujesz i tak uważam że jesteś WIELKA przytul.gif przytul.gif
ja nie wiem , czy na Twoim miejscu wytrzymałabym tak długo.. Naprawdę, jestem pełna podziwu.. brawo_bis.gif
Junona
Paula piękna pierwsza stronka. brawo_bis.gif przytul.gif Sympatyczny psiak. icon_wink.gif
To ja się dziwię, że nikt się nie odzywa cały dzień a wy już na nowym wątku... 08.gif
Aniu nie wiem co Ci doradzić. Jeśli masz dość to odpuść sobie, po co się męczyć?
My dziś byliśmy w wesołym miasteczku. Wzięłyśmy z Ewą Weronikę na diabelski młyn. Minę miała niepewną, ale mówi, że fajnie było. Później Ewa została z dziećmi a my z Luckiem poszliśmy na taką wielką huśtawkę. Na początku było fajnie, ale potem za bardzo się rozpędziła i czułam się źle. 13.gif To nie dla mnie takie przeżycia ekstremalne, niestety. 21.gif
Jutro skoro świt ruszamy do Torunia. Planujemy tam dotrzeć koło południa. Odezwę się pewnie wieczorem.
Jeszcze się pakuję i niebawem idę spać, bo długo nie pośpimy. Dobranoc wam. przytul.gif
ewon
Paula fotka super:)

aniu i tak bardzo slugo wytrzymalas-ja juz dawno bym sie chyba poddala.jezeli zrezygnujesz napewno nie bedziesz wyrodna.rozumiem Cie.a zeby mleko zniklo to nie ruszaj piersi-wystawiaj je na slonko,a jak beda bolec to wez goraca kapiel i spusc mleko.Ja tez jeszcze mam mleko-nie duzo ale jak na cisne cos zawsze sie wydostanie:( chyba pojde do lekarki po tabletki na spalenie mleka.

Pochwale sie ,ze moj damianek juz tak przewraca sie z plecow na brzuch,ze potrafi cale lozko "przejsc".bardzo rzadko usypiam go we wozku-potrafi sam zasnac-albo u nas w lozku(jak usnie to go przenosze) albo u siebie.wczoraj zjadl chrupki kukurydziane-bardzo mu smakowalo:D


kaprikorn
ja bym nie wsiadla na takie karuzele(za duzo wypadkow sie na ogladalam)i sie boje, jak bylismy na lagunie,zjezdzalam z Julkiem ze slizgawki 72m zakrytej(ciemno w niej bylo i duszno) to zleklam sie i prawie spodenki mu zciagnelam ze strachu hehheheeh


Kurcze pogoda taka do kitu a chcielismy gdzies sobie pojechac na 3dni:( porazka,wczoraj poszlismy do parku z bratowa i blizniakami i nas burza zlapoala-czekalismy az przestanie padac i do domu i tak zmoklismy:(
annjur
Cześć 06.gif

Paula uuuu jaka śliczna dziewczynka 03.gif 03.gif 03.gif A piesek
podobny bedzie do tego pierwszego ??
Super zdjęcie!!!!! Dzisiaj chyba juz Twój psiak bedzie u Ciebie, prawda ?? To pochwal się nim

Kaprikorn oooo widzę, ze jak mąż na urlopie to Wy rzadko bywacie w domu 06.gif Ciągle
jakieÅ› wycieczki, bardzo aktywna z Was rodzina 06.gif
Nooo to Weronika bardzo dzielna jest, że nie płakała na Diabelskim Młynie 08.gif

A tak wogóle to za 5 miesięcy Twojego Miśka

Ewon ojj szkoda, ale może jeszcze się Wam uda gdzieś pojechać, troszkę wakacji jeszcze
zostało. Trzymam kciuki
Niooo to jak Damianek już tak się przemieszcza to musisz uważać,żeby Ci z łóżka nie spadł, ja ostatnio
zastałam Julka jak już na skraju łóżka był 37.gif Teraz obojętnie po co wychodzę i na jak długo, wkładam
go do łóżeczka. Sama nie byłam świadoma, że on już tak dużo potrafi w tak krótkim czasie.

Dzięki dziewczyny za wyrozumiałość, ale nadal odciągam i wczoraj wieczorem i dziś rano już
było lepiej 06.gif Jakoś tak nie potrafiłam nie odciagać tego mleka, jeszcze miesiąc
potem dam spokój.

ewon
aniu to pijemy:) ale ten czas leci za tydzin moj Damian konczy 5mies. to super,ze jeszcze odciagasz:)

ale ostatnio tu pustki:( , dziewczyny gdzie sie podziewacie/????????????
anka:)
hej dziewczynki!

paula super pierwsza stronka, ale się postarałaś, no, no 06.gif no i spóźnione życzonka, spełnienia marzeń, pociechy z Julci, buźka

aniu ja też Cię podziwiam, że tak długo walczysz z laktatorem, naprawdę nie powinnaś mieć wyrzutów suminia jak przestaniesz...
ja sobie ostatnio zrobiłam badanie krwi, jakoś słabo się czuję, zobaczę jakie będę miała wyniki i wtedy ewentualnie zastanowię się czy odsawić Julię od piersi. trochę będzie mi żal, ale kosztem zdrowia to chyba nie warto. jestem chudsza niż przed ciążą, mała wszystko ze mnie wysysa icon_smile.gif
a wiecie jak mi włosy wypadają 23.gif szok! płakać mi się chca jak je myję i rozczesuję. kuzynka mi poleciła odżywkę WAX, sama stosowała po ciąży, kupuje się ją w aptece, podobno dobra, piszę, jakby któraś miała jeszcze problemy z włosami.

kaprikorn a Wy do rodzinki do Torunia jedziecie? udanego pobytu. ja uwielbiam karuzele, ale mój małż to nawet patrzeć nie może bo już mu niedobrze, więc najczęściej nie mam z kimś pójść.

Asiu to super wiadomość z tą szczepionką przeciw pneumokokom. to poczekam, bo chciałam Julcię zaszczepić. ale wiesz czy napewno nasze dzieciaczki się załapią a nie zrobią tak, że dzieci urodzone 2009? Jak Adaś? mam nadzieję, że gorączka minęła.

we Wrocławiu było super, pochodziliśmy po centrum handlowym. kupiłam Julci spódniczkę śliczną za 7 zł icon_smile.gif i polarek ale juz w normalnej cenie. szkoda, że były już koncówki wyprzedaży bo pewnie bardziej bym się obłowiła icon_smile.gif sobie kupiłam spódniczkę, bluzkę, bolerko, sweterek. kocham zakupy 06.gif szkoda, że u mnie nie ma centrum z prawdziwego zdarzenia bo wtedy można naprawdę okazyjnie ciuszki kupić.

ogród japoński śłiczny, mała zachwycona bo ona uwielbia roślinki, drzewka... fotki porobione. potem wkleję bo jeszcze nawet nie przegrałam, nawet tych z wakacji

u babci remoncik zrobiony, łądnie teraz, czysto. babcia zadowolona, najważniejsze 06.gif


no to się rozpisałam, miłej niedzieli

ewon
Aniu no to czekamy na foteczki:)

dziewczyny ile wasze pociechy maja cm stopki???

kurcze wypadaja mi wlosy strasznie leca klebami,i mi slabo,musze zaczac jakies witaminy brac-bo wkoncu padne gdzies na ulicy-czesto czarno mi sie przed oczami robi i slabo,ze musze sie czegos trzymac-strasznie schudlam-az Julek zaczal sie martwic-ja tez i nie mam apetytu:(
anka:)
ewon no to się dziwię, że nie biezresz witamin, ja cały czas biorę, te co w ciąży, płacę jakieś 30 zł za 60 tabletek. zacznij coś brać, może poczujesz się lepiej. a młodego już odstawiłąś od piersi tak?

Julki stopka ma ok 10-11 cm 06.gif
Mućka
Bonjour !!!

Kaprikorn Ale Ci mężczyzna rośnie.. no no icon_smile.gif
Ja U W I E L B I A M wesołe miasteczka i jak tylko gdzieś się jakieś pojawia to jestem pierwsza 03.gif Normalnie jak dziecko... hihi icon_twisted.gif

Aniu niedługo się do Chorzowa wybieramy to wpadnę przy okazji.. 08.gif ależ ja się wpraszam okropnie.. hihi diabel.gif
Ten mój psiak jest ciut podobny do tego ze zdjęcia. No i od wczoraj wieczór jest u mnie 06.gif

Aniu Kaprikorn no to za Waszych chłopaków


Ewcia moja pchła też już "lata" po całym wyrku.. Normalnie kiedyś o mało za łóżko nie wleciała 37.gif Ja nie wiem, co najmniej jakby owsiki miała... 29.gif 03.gif 04.gif 29.gif 03.gif 04.gif
a Ty Laska spadaj do lekarza! mi przy takich objawach (miesiąc temu niecały) wyszła anemia.. Ale poszłam dopiero jak już sie wywracałam na podłogę.. Zrób sobie mocz i morfologie..

Anka no ja myślę że będą bezpłatne te szczepienia, owszem ale znając naszą "KOCHANĄ" służbę zdrowia icon_evil.gif to pewnie tylko w wybranych miastach i dla 2009 rocznika.. Obym się myliła..
A ja mimo że do Krakowa mam niedaleko i multum tu Centrum Handlowych to ja jakoś w nich nie bywam.. Przytłaczają mnie takie miejsca.. np. Galeria Krakowska.. 37.gif 37.gif ponad 300 butików w jednym miejscu. raz tam byłam to siedziałam 5 godzin, zwiedziłam 1/3 galerii i nic nie kupiłam bo ceny z kosmosu.. 21.gif
U mnie jest ogród botaniczny ale dla mnie żadna rewelacja (może dlatego że byłam tam już z 20 razy.. )
za to uwielbiam chodzić do ZOO 06.gif wybieram się na początku września z Julą icon_smile.gif ona nawet wykazuje zainteresowanie zwierzątkami. Najbardziej lubi małe kaczki i króliczki icon_smile.gif

Asiu i jak tam Adaś? lepiej z nim ?? Moi bracia często w dzieciństwie łapali "trzydniówki" a ja ani raz w życiu nie miałam 43.gif mam nadzieję że Jula ma zdrówko po mnie 03.gif pierwszy antybiotyk miałam w wieku 15 lat icon_wink.gif

Ewa bardzo się cieszę że dzieciaczki Ci nie chorują przytul.gif Bo już się martwiłam co u Was.. Nawet z Anią ostatnio o Tobie rozmawiałam. Oby tak dalej. Trzymam kciuki && i pokazuj się czasem.. icon_smile.gif

No a ja od wczoraj mam psiaka 03.gif
jest Kochany jak na razie
wogóle nie szczeka, jest przylepą straszną icon_smile.gif skacze, wariuje, i zalizuje na śmierć 03.gif
Nawet nie wiecie jaki on pocieszny.. hihi
Zdjęcia wkleje jak Tomek bedzie miał wolne bo sama sobie zdjęcia nie zrobię dlatego poczekam na fotografa..

Tomek ma jutro dzień próby w brazylijskiej restauracji.. icon_rolleyes.gif i jak zwykle sie nie docenia icon_sad.gif
a mi się już te ogłoszenia po nocach śnią... bo to ja szukam mu na necie i w gazetach. trochę zamieszania z tym , dlatego sie udzielam raz na ruski rok..

Pati a Ty byś się wreszcie przestała witać z tym swoim chłopem i napisałabyś 2 słowa, co u was.. 04.gif 04.gif daj mu odetchnąć troszkę.. 29.gif

Aha Aniu i jak Ty z wolnym czasem?? bo Sylwia jest w domu do 15 sierpnia a ja będę pewnie koło wtorku się z Pauliną kontaktować.. icon_smile.gif
Sima
Hej

Aniu ja równiez Cię podziwiam za Twoja laktację , nie miej wyrzutów sumienia jak zdecydujesz się juz na zakończenie laktacji. Byłas dzielna , naprawdę.

Ja to z kolei mam sporo pokarmu. Teraz w tym tygodniu zaczęłam sobie codziennie odciągać po 100 ml i zamrażam. Mam juz zamrożone 6 pojemniczków po 100 ml 08.gif 100 ml to odciagam sobie na jeden raz . Robię zapasy jak wrócę do pracy, chciałabym jak najdłużej karmić , zobaczymy czy tak się uda.

Anka ja też juz jestem chudsza niż przed ciażą 03.gif . Mam 56 kg, jeszcze 1 kg i będę ważyć tyle co 11 lat temu w dzień ślubu 08.gif .

Kaprikorn i Aniu najlepsze życzonka dla Waszych synków z okazji 5 miesięcy

brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif

Paula typowa trzydniówka daje odporność na całe życie , więc w zasadzie chorujee się na nia tylko raz. Podaje się tylko leki na obiżenie temperatury i wit C , antybiotyku nie trzeba bo jest to choroba wirusowa.

Paula a jak nazwałas swojego pieska ??
Mućka
CYTAT(Aśka 76 @ Sun, 10 Aug 2008 - 19:31) *
Paula typowa trzydniówka daje odporność na całe życie , więc w zasadzie chorujee się na nia tylko raz. Podaje się tylko leki na obiżenie temperatury i wit C , antybiotyku nie trzeba bo jest to choroba wirusowa.

Paula a jak nazwałas swojego pieska ??


ja sie tam nie znam na tym.. icon_sad.gif wiem że często łapali takiego wiruska 3dniowego.. wiem że sie wtedy nie podaje antybiotyku icon_smile.gif
a piesek wabi siÄ™ FiFi (albo Fifciak) jak kto woli... hehe 06.gif
jest jeszcze opcja Czester icon_smile.gif
Mućka



Junona
Dzięki za życzenia dla Michała. przytul.gif
Wczoraj wstaliśmy o 5 a i tak wyjechaliśmy dopiero o 7, jechaliśmy 7 godzin do Torunia, potem obiad, długi spacer, kolacja i późno spać.
Dzisiaj rano jechaliśmy do Warszawy, ale to już bliziutko, raptem 3 godziny drogi. Jutro dzień odpoczynku a we wtorek jedziemy na wieś.
Jestem bardzo zmęczona podróżami jak na razie.
Zaglądam i czytam co u was, ale nie mam czasu nic napisać, bo jesteśmy w gościach i gonią mnie od komputera.
Dobra, trzeba zagonić córkę do łóżka i iść spać. Jak będę mieć wolną chwilę to zajrzę i jeszcze coś napiszę.
Paula piesek sympatyczny, mam nadzieję, że sobie z nim poradzisz. Jak się odnosi do Julki i jak go przyjęła reszta rodziny? Teściowa coś gadała?
Dobranoc wam.
ewon
Paula fajny psiak:) no musze isc bo nie chce byc chuda jak moja siora czy mama (ta chudosc jest rodzinna-mama wazy 50 kilo a siora z 45 icon_eek.gif ) chce wazyc 60kilo jak kiedys(Julek tez chce).jak leze to kosci mi odstaja :/

przedwczoraj moja mama zadzwonila,ze mamay przysc w niedz o 17 bo musi z nami pogadac(byla tajemnicza) a u niej sie okazalo,ze wyprawia urodzinki i beda wszyscy:) poprostu musiala tak zrobic bo urodziny ma 25sierpnia ale brat i szwagier wyjeezdzaja.bylo super:D
Junona
ewon nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę. Ja ważę niezmiennie 80 kg a też chciałabym ważyć 60, jak kiedyś, kiedy byłam młoda i piękna... Ja nawet nie wiem jak to jest kiedy kości odstają, mi nic nie odstaje tylko zwisa i powiewa. 13.gif
Przynajmniej moja córka jest szczupła i mam nadzieję, że nie pójdzie w ślady mamusi... na szczęście w rodzinie mojego męża jest wiele chudych osób, więc jest nadzieja chociaż dla niej.
Misiek wcina piętkę od chleba. Żebyście słyszały jak cmoka przy tym, zadowolony. 03.gif
anka:)
hello icon_smile.gif

oj kaprikorn to trochę się pomęczyliście w aucie, ale ważne, że już na miejscu! miłego pobytu!

dziewczyny czy wyparzacie jeszcze butelki dzieciakom?

ale tu cisza dzisiaj. a my byliśmy u lekarza, małą troszkę pokasłała rano i mój mąż (większy panikarz niż ja) stwierdził, że weźmieny Julę do lekarza. osłuchała ją, sprawdziła gardło i wszystko ok na szczęście. dobrze, że mamy spoko lekarkę, stwierdzła, że lepiej przyjść 2 razy niepotrzebnie niż raz za późno icon_smile.gif kazała zacząć dawać małej słoiczki! no to dziś pójdę kupić jakieś owocki i warzywka icon_smile.gif
a ile dawałyście na początku, bo ja jak zwykle na końcu i już nie pamiętam jak pisałyście o tym. zresztą kojarzę, że dawałyście najpierw kaszki, a mi kazała słoiczki od razu, dziwne????

a czy któraś kupiła już krzesełko do karmienia? jakie polecacie?

no to zasypałam Was pytaniami.
Junona
anka ja już nie wyparzam butelek. Tylko jak ostatnio w butelce pojawiła się pleśń to ją wygotowałam a tak to zwyczajnie myję płynem do mycia naczyń.
To bez znaczenia czy zaczniesz od kaszek czy od słoiczków.
Krzesełko się przyda dopiero kiedy dziecko będzie pewnie siedzieć. Ja nie kupowałam dla Weroniki i nie wiem czy kupię dla Michała.
Michał co rano pokasłuje, ale szybko mu mija i też nic mu nie dolega. Mi zawsze lekarze mówią, że panikuję, ale na ogół się okazuje, że to ja miałam rację. W końcu lepiej znam swoje dzieci. 08.gif
Chodzę po second handach i szukam długich spodni na Weronikę i... nie ma. To chyba dlatego, że dzieci w tym wieku bardzo niszczą spodnie. Na razie zdobyłam jedną parę, ale dziś znalazłam jej płaszczyk na zimę, taki jak ten: https://www.allegro.pl/item416221033_plaszc...pka_szalik.html tylko tańszy icon_wink.gif i mniejszy rozmiar oczywiście.
annjur
Cześć Dziewczyny !!!

Jak miło, że jest co poczytać 03.gif 03.gif

Ja siedzę i piszę pracę i wole się nie rozpraszać, ale teraz zrobiłam sobie przerwę 08.gif

Wczoraj byliśmy oficjalnie zaprosić chrzestnych na chrzciny i przy okazji załapaliśmy się
na odpust.
A tak to u nas po staremu, achaaa zmieniam Julkowi mleko z 1 na 2, a sama jeszcze odciÄ…gam.
Powoli już zaczynam przygotowania do chrzcin, w zasadzie mam już wszystko dla Julka
kupione, a gości zaprosimy do knajpy, więc za dużo roboty nie mam 08.gif

Paula Fifcio/Czester (bo nie wiem na jakie się zdecydowaliście 08.gif ) super,
na pierwszy rzut oka widać, że milusiński piesio 06.gif
Åšliczny !!!!!!!
Paula jeśli chodzi o nasze spotkanie do w tym tygodniu ja niestety nie dam rady 32.gif
Wy na miejscu jesteście więc urządźcie sobie fajną imprezę
Chyba, że w innym terminie, ale na mnie nie patrzcie jakby co.
Muszę do piatku oddać pracę, Julek jeździ popołudniami do dziadków, a mnie go strasznie
brakuje i chcę jak najszybciej skończyć to pisanie, żeby nie musiał już nigdzie jeździć 08.gif

Ewon ja podobnie tak jak Kaprikorn zazdroszczę !!!!!! Nic nie potrafię zgubić z tego co przytyłam
w ciąży!!! W żadne ciuchy z przed ciąży nie wchodzę i nic nie zapowiada zmiany 21.gif
Nooo ale nic trudno, czekam cierpliwie.

Anka witaj z powrotem!!!!! Cieszę się, że wycieczka się udała 06.gif
Dobrze, że Julci nic poważnego się nie jest.
Jeśli chodzi o jedzonko to ja zaczynałam od kaszek, bo nie chciałam wprowadzać od razu
owoców czy zupek, ale myślę, że to nie ma znaczenia większego.
Ty ostatnia bo Julcia dopiero co 4 miesiące skończyła 08.gif 08.gif
A krzesełko na pewno kupię, teraz karmię Julcia jak siedzi w leżaczku, ale trzeba się nisko schylać,
w krzesełku pewnie będzie o wiele wygodniej, ale jeszcze nie rozglądałam się za nimi, wiec
nie mam upatrzonego modelu.

Kaprikorn a to Wy nie jesteście w domu ??

Asiu
noo to z tą szczepioną super wiadomość !!!!!!!!!! Mam nadzieję, że nasze dzieci też się
na nią załapią. 06.gif
Jak AdaÅ› siÄ™ czuje ??
Asiu za jednym posiedzeniem odciagasz 100ml ?? icon_eek.gif Kurcze ja to nie pamiętam kiedy
tyle odciągnęłam, tzn przez pierwsze 3 miesiące 120ml dla mnie to było mało, bo potrafiłam
odciągnąć i 180ml, potem zaczęły się kryzysy jeden za drugim, i tak co jakiś czas. Teraz jak
odciagnę 80-90ml to się ogromnie cieszę, bo tak to 40-50 i więcej nie 13.gif Noo ale
3-4 takie odciągania w ciągu dnia i butelka na śniadanko jest, prawda ??
Wcześniej robiłam tak, że ile odciągnęłam tyle Julkowi dałam a reszte dokarmiałam mlekiem
modyfikowanym, ale ...... po pierwsze zanim zmieniłam butelki (dosłownie sekunda 08.gif ) Julcio
zdążył się zdenerwować a mi było go żal, a po drugie jak poczuł sztuczne mleko już nie chciał
tak chętnie jeść, więc bardzo często kończyło się na tych marnych ilościach mojego mleka. I tak
podaje mu już tylko raz dziennie, w porywach dwa razy.
ewon
Ja tam wolalabym aby mi te kosci nie odstawaly.
Moj damian juz od tygodnia je nan2, biszkopciki,chrupki kukurydziane,skorke od chleba,desreki,jablko,banany-dzis jadl ziemniaczki z sosem-troche pojadl:)

no i dzis mial lekka goraczke,strasznie marudny sie zrobil,slini sie,wszystko gryzie,masuje mu dziaselka-ma opuchniete:( bidulek:(
annjur
Ewon oooo to u Damianek też się ząbek pokaże lada dzień 06.gif
Kurcze, żeby mieć zęby co ten gatunek ludzki musi wycierpieć, prawda ??
A i tak najszybciej się psują ze wszystkich ssaków 08.gif 08.gif
annjur
To i dwa zdjęcia umieszczę.

Julcio z balonem 03.gif (sam sobie przybliżał ten balon)



anka:)
kaprikorn fajny płaszczyk wyczaiłaś dla Weronisi. a z tymi spodniami to tak jak piszesz, dzieciaki w tym wieku strasznie niszczą, bawiąc się na kolanach no i trudno dostać. wiem bo kuzynka mi mówiła, że najłatwiej to znaleść w second handach dla takich maluszków jak nasze a potem coraz trudniej. a może na allegro poszukaj. polecam Ci sprzedawcę sens2, mi się bardzo podobają ciuchy u niego, tylko, że nieraz ludzie niezłe sumki potrafią wylicytować niestety.

aniu no tak, Julka najmłodsza z wątku więc zawsze będziemy trochę do tyłu icon_smile.gif
Julek jak zawsze fantastyczny na fotkach.

napiszcie czy wyparzacie jeszcze butelki? kaprikorn Ty już wiem, że nie. a długo już? bo mi się już nie chce icon_smile.gif
annjur
Acha Anka zapomniałam o tych butelkach icon_redface.gif A więc.... ja wyparzam co najmniej
raz w tygodniu. A tak myję tak jak Kaprikorn w płynie do naczyń i przed użyciem tylko
przepłukuje we wrzątku. Teraz jest ciepło i bardzo szybko może się coś "zalęgnąć" 08.gif
Anka a Ty już przeszłaś na butelki ??
anka:)

nie Aniu karmię piersią. ale podaję jej wodę w te upały, no i 2 razy dałam jej sztuczne mleczko.

raz jak się strułam chyba czymś albo wirus złapałam i w nocy wymiotowałam 5 razy (koszmar), nie wiedziałam czy mogę jej dać swoje mleko w takim przypadku. To była sobota a my byliśmy w Rowach, tam ani lekarza ani apteki żaby spytac, do swojego lekarza też nie mogłam się dodzwonić. W końcu zadzwoniłam do kumpeli żeby sprawdziłą na necie i okazało się, że mogę spokojnie karmić. no ale rano dostała sztuczne.

a drugi raz cycki mi zastrajkowały i nie miałam pokarmu wieczorem a młoda się domagała. płacz był wielki a my aż wyparzyliśmy butelkę io zrobiliśmy mleczko to trochę zleciało a mała się denerwowała

annjur
Anka nooo jasne czasami się zdarzają sytuacje, że trzeba podać "sztuczną" flachę.
Nic się przecież nie stało 06.gif
A ja też pewnie obawiałabym się podać Julkowi moje mleko jakby wymiotowała
jak kot.
A od czego zaczynasz ze stałych pokarmów ?? Zupki ??

anka:)
hmmm trudno powiedzieć, może zupka jarzynowa? Byłam dziś w sklepie i jak zobaczyłam wybór tych słoiczków to szok! dużo tego. kupiłam 7. zadzwoniłam do Daniela a on w śmiech, że tyle nakupiłam. no ale ja nie mogłam się zdecydować i jutro wybierzemy razem icon_smile.gif
annjur
Anka jesli mogę Ci doradzić to zacznij od dwuskładnikowych, np ziemniak +coś
A zupkÄ™ jarzynowÄ… (ziemniak, marchew, kalafior, groszek)-przynajmniej
ja taką mam zostaw sobie na później. Mojemu Julkowi strasznie się po niej odbija
podejrzewam, że to wina groszku.
Junona
Aniu jesteśmy od wczoraj w Warszawie, ale dziś jedziemy dalej, na wieś. Druga babcia musi poznać nowego wnuczka, nie? 08.gif
Anka na razie jeszcze poszukam spodni na ciuchach a jak nie będzie najwyżej kupię nowe w promocji w jakimś sklepie. Tutaj - w Wawie - mam duży wybór.
Tak jak mówi Ania najlepiej zacząć od dań jedno, max dwuskładnikowych.
Ja bym się bała biszkopcików, bo zawierają jajka.
Michał nie lubi jarzynek, ale jak jest słoiczek z dodatkiem mięsa to zjada. Odpowiada mu smak mięsa.
Rano karmiłam Miśka na łóżku na leżąco, przyszła Weronika, żeby napić się soku, położyła się koło nas z butelką a Michał momentalnie puścił pierś i wyciąga łapki do butelki. Weronika wypiła i poszła a on w płacz. On tak lubi soczki, chyba bardziej niż mleczko... icon_wink.gif
Z Weroniką mieliśmy ostatnio zabawne sytuacje. Raz Weronika mówi do taty "Powiedz dwa" a on nic. To ona drugi raz głośniej "Powiedz dwa" i tak coraz głośniej. W końcu mówię mu "Powiedz dwa, bo będzie krzyczeć" na co nasza córka "Powiedz dwa, bo będę krzyczeć".
Innym razem siedzimy przy stole, co niektórzy piją. Weronika pyta co jest w kieliszku, ja mówię, że to wódka a ona "Ja nie piję. Ja piję tylko sok". icon_biggrin.gif
ewon
ja tez wyparzam raz w tygodniu.

Aniu z kuba nie mialam problemu-tylko sie slinil a tak to nawet nie wiedzialam kiedy mu wylazl.a damian codziennie ma goraczke i jest marudny-wczoraj przysypial na 10 min i placz:( ale w nocy naszczescie spi:) najlepsze na zabki bylyby suchary te wojskowe,bo sa twarde.teraz juz nie ma takich-chyba,ze tylko w wojsku.
anka:)
hej za późno weszłam na forum i dopiero przeczytałam, że lepiej zacząć od dwuskładnikowych icon_sad.gif no i podałam już wcześniej zupkę jarzynową. ble, jak to śmierdzi icon_smile.gif
pierwsza reakcja Julki kwaśna minka i zdziwienie, no ale potem jakoś szło, myślę, że łyżeczkę zjadła. biedna, nie wiedziała jak sobie z tym poradzić i oczywiście ssała.

u mnie dziś tak duszno, że szok. byliśmy na spacerku to myślałam, ze padnę. teraz pójdziemy dopiero jak się trochę schłodzi, późnym popołudniem

ewon biedny Daminek, żeby mu szybko wyszły te ząbki
annjur
Cześć 06.gif

Ewon ojjj biedny ten Twój synuś, mam nadzieję, że szybko mu zębolek wyjdzie
i przestanie się męczyć.
A swoją drogą to dzieci takie tortury przechodzą tylko przy pierwszym ząbku czy aż
wyjdÄ… mu wszystkie ??
Bo jak wszystkie to horror przy pierwszym nie minie.

Anka nic siÄ™ pewnie nie stanie, ale na wszelki wypadek obserwuj JulkÄ™ (czy brzunio
nie boli, czy wysypki nie ma)
Nie martw się nauczy się jeść łyżeczką 06.gif Tylko ważne jest abyś nie
"wrzucała" jedzonka do buźki tylko czekała aż Julcia sama "zgarnie" języczkiem z łyżeczki.
Tak się szybciej nauczy i nie będzie się krztusiła.

Kaprikorn hehe Weronika niezła jest 06.gif Musicie mieć z nią wesoło 03.gif 03.gif

Ja jeszcze nie daję mięska, zacznę podawać bliżej 6 miesiąca. Julcio dalej ma wrażliwy brzuszek, dzisiaj
np. Artek dał mu dosłownie kropelkę soku z arbuza (może arbuz ciężki jest w trawieniu) i co.... ból brzucha
był, marudzenie, płacz, zasnąć nie mógł. Po 30 min zrobił taką rzadką kupę, że aż z pieluchy
wypłynęła, brudząc przy okazji pół leżaczka 21.gif
Za to bardzo chętnie je warzywka (a obawiałam się, że ich lubić nie będzie). Bardzo ładnie się nimi
zajada tak jak owocami. Mamy już za sobą :marchewkę z ryżem, ziemniaka z szpinakiem oraz
zupkÄ™ jarzynowÄ….
Jak myślicie kiedy zacząć podawać kaszkę manną ?? Jak skończy 6 miesięcy czy wprowadzić
gluten już wcześniej ??
Pati:)
Witam dziewczyny po krótkiej nieobecności hihi Oj troche mnie nie było a tu takie zmainy no no 06.gif A więc u nas wszystko ok wpadłam na chwilke bo jestem wykończona....od czwartku tamtego tygodnia same imprezy....polter wesele poprawiny,wczoraj znowu poprawiny poprawin a dziś chrzest....już nie moge normalnie ale naszczęście to już koniec hihi 08.gif
Paula no wkońcu dałam spokuj mężusiowi no i na chwilkę wpadłam hihihi ,fanie ze o mnie pamiętałaś przytul.gif Super wątek założyłaś no i oczywiście chciałam ci złożyć najserdeczniejsze zyczenia spóźnione ale jak najbardziej szczere!!!! powodzenia w miłości z Tomkiem no i niejednej pociechy takiej jak |Julcia!!! Niewiem czego jeszcze można życzyć spełnienia marzeń chyba najważniejsze!!! całusy pa odezwe się jutro
andzia30
Witajcie!

Widzę, że trochę mnie nie było i trochę się nazbierało zaległości. Wiecie co? Dzisiaj właśnie skończył mi się już urlop macierzyński  32.gif .Teraz wchodzi mi urlop wypoczynkowy i po 10 października już do pracy. Ależ ten czas szybko leci, co?

Paulinka ma już za sobą z jedzonka marchewkę z ziemniakami, dynię z ziemniakami, zupkę marchewkową z ryżem i jabłuszka z bananami oraz piła soczek z marchwii i marchwiowo-jabłkowy. Chyba najbardziej jej przypasowała marchewka z ziemniakami bo zjadła cały słoiczek. Na razie nie ma skutków ubocznych i oby tak pozostało. Rzadko używam butelek ale gdy uda mi się Paulę napoi to tylko przepłukuję butelkę wrzątkiem. Paulinka też miewa stany podgorączkowe i wkłada coraz bardziej rączki do buzi ale nie widzę jeszcze znacznie obrzękniętych dziąsełek. W łóżeczku się przekręca o 180 stopni gada i dziwi się ale nie chce leżec na brzuszku i nie przekręca się z plecków na brzuszek i odwrotnie. Za to staje na nogach i chce się odbijac i się cieszy. Wszystko chwyta i uwielbia wyrywac włosy.Robi to z wielką satysfakcją. Nawet nasza suczka odczuła to na swojej sierści. No i w dalszym ciągu potrzebuje stałego towarzystwa. Aż się boję czy mama da radę opiekowac się nią jak wrócę do pracy. Póki co jeszcze trochę czasu zostało.

ewon mam nadzieję, że Damiankowi szybko skończą się te cierpienia ząbkowe. Nie pamiętam żeby Patrycja jakoś szczególnie ciężko przechodziła ząbkowanie i mam nadzieję, że z Paulinką też tak będzie. A wagi też Ci zazdroszczę bo mi coś zaczyna rosnąc a nie obniżac ale jak mniej zjem to mam od razu mniej pokarmu a jak więcej to pokarmu starcza ale i w brzuchol wchodzi, wrrrrrrr. A ja bym tak bardzo chciała miec płaski brzuszek  13.gif .

anka Paulinka jest niewiele starsza od Julki bo o ile pamiętam to tylko 2 dni, więc obie są najmłodsze. 06.gif Ja jak wparowałam do marketu to kupiłam 16 słoiczków 08.gif  bo były w dwupakach a nie wiedziałam co będzie lepsze więc ładowałam i się nazbierało.

Paula ja Ci jeszcze nie złożyłam życzeń urodzinowych, więc przyjmij ode mnie spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe. Żyj 100 lat. Pieseczka masz cudnego. Moja Paulinka też się bardzo już interesuje naszą Dejzi, a jak Twoja córunia?
Mućka
Hejka icon_smile.gif

dzięki za życzenia... przytul.gif

a ja normalnie mam humor do ****** icon_sad.gif icon_sad.gif

No i tak to tłumię w sobie, i się nie odzywam.. sorry...

opowiem Wam Jutro wszystko.. ale chciałam tylko powiedzieć że moja teściowa to:
głupia,
wredna,
chamska,
nienormalna,
psychiczna,
stara,
poje***na
QRWA !
klotnia.gif icon_evil.gif klotnia.gif icon_evil.gif klotnia.gif icon_evil.gif

aż mi lepiej.. musiałam.. icon_sad.gif brrryy.....

mameha80
hej mamuśki

no to mamy skazę białkową icon_sad.gif i znów dieta bez nabiału 21.gif
przez pierwsze 3 miesiące nie jadłam bo kolki, jak zaczełam jeść przetwory mleczne to pojawiła się skaza i skończyło się 21.gif
dostaliśmy maść robioną ze sterydem niestety i smarujemy się jeszcze kremem emolium. u Mileny zmiany pojawiły się w zgięciach łokciowych i kolanowych i sporo na szyji - lekarka mówi że to są miejsca typowe dla alergii u dorosłych ludzi więc Milena ma "dorosłą" alergię, podobno u malutkich dzieci wysypka pojawia się głównie na twarzy i brzuszku.

my zaczeliśmy podawać najpierw soczki, potem kaszkę ryżową na wodzie i zupkę jarzynową. smakowała Milence zupka jarzynowa z gerbera ale nie mogę jej już dawać bo zawiera masło z mleka i mleko w proszku. przerzuciłam się na marchewkę z ziemniaczkiem z hippa - też jej smakuje - zjada cały słoiczek.

Anka Milena na początku też nie widziała o co chodzi z łyżeczką i jak jej włożyłam zupkę do buzi to trzymała otwartą buzię i zupkę na języku i rozglądała się dookoła, nie wiedziała co z tym zrobić 04.gif a teraz wsuwa aż jej się uszy trzęsą - jak się zbliza łyżeczka to szeroko buzię otwiera 04.gif i ładnie połyka.

Ania jak Twój Julcio zgarnia języczkiem z łyżeczki? Milenka zgarnia górną wargą.
A co do mięsa to mi pediatra mówiła żeby zacząć od królika - to powinno być pierwsze mięsko wprowadzane dziecku.
CYTAT
A zupkÄ™ jarzynowÄ… (ziemniak, marchew, kalafior, groszek)-przynajmniej
ja taką mam zostaw sobie na później. Mojemu Julkowi strasznie się po niej odbija
podejrzewam, że to wina groszku
ta zupka o której piszesz jest z hippa tak? jesli to ta to jest okropna, smierdzi i ma kalafior - mnie sie wdyawało że kalafior jest warzywem wzdymającym, hmmm a jest już w zupce od 4 miesiąca...
a jeszcze jedno - pediatra nam mówiła, że jak się wprowadza coś dziecku to trzeba mu dawać to samo przez jakiś czas np tydzień i spore ilości, żeby zaobserwowac ewentualną reakcję alergiczną, jeśli jest alergia to reakcja będzie szybka, ale czasami zdarza się że reakcja jest opóźniona, dlatego nie powinno się mieszać (mówiła np o owocach: jeśli wprowadza się brzoskwinię to dawać tylko brzoskwinię przez cały tydzień i nic innego nowego, a w następnym tyg odstawić brzoskwinię i zacząć podawać inny nowy owoc) i faktycznie zacząć od podawania pojedyczych składników a nie od razu mieszanki (np. deser z 3 owoców)

co do kaszki manny to pediatra kazała nam wprowadzać już teraz pół łyżeczki kaszki pszennej codziennie, tylko musimy wyleczyć zmiany na skórze żeby w razie reakcji alergicznej wiedzieć że to na gluten. mówiła żeby dawać tą kaszkę pszenną co jest na niej napisane że niby od 9 miesiąca - że można spokojnie.

a co do wyparzania butelek to ja podaję soczki i herbatki butelką i raz na czas przelewam wrzątkiem butelkę i smoczki, a na codzień myję w wodzie z płynem do naczyń.

a wogóle to wasze dzieci też są takie niecierpliwe? Milena jak jest głodna to daje sygnał i jak natychmiast nie dostanie cyca to włącza syrenę na maksa - głod trzeba jej zaspokajać szybko bo nie będzie czakać ani chwili - chce już i koniec 29.gif co za charakterek 08.gif
a jak widzi butelkę z soczkiem czy herbatką to macha rączkami jak ptaszek i już się nie może doczekać jak dostanie - śmieszna jest wtedy hehe
mameha80
oj Paula wspołczuję z tą teściową, pisz co znowu nabroiła...
a piesek słodki i wygląda mi na rasowego, hmmm coś z teriera ma icon_smile.gif
andzia30
A oto Paulinka i jej świat.



Paula przykro mi. 13.gif przytul.gif . Wygadaj się, to Ci pomoże.
mameha80
a z osiągnięć Milenki:
przewraca się namiętnie z plecków na brzuszek, ale w drugą stronę już nie umie
zjada stópki
obraca się w łożeczku o 180st
dzwiga głowę do góry jak w wózku jedziemy, potrafi tak przez dłuższą chwilę jechać z podniesioną głową i się rozglądać - śmiesznie to wygląda 04.gif koniecznie ją muszę już w spacerówce wozić
śpiewa aż uszy więdną coś w stylu "aaaaaaaa" i wypowiada "da" "gu" "gi" - coś czuję że z tego szybko zrobi się "dada", szybciej niż "mama" 08.gif
mameha80
Andzia Paulinka zrobiła się pulpecikiem 08.gif śliczna dziwczynka z niej!
Junona
Aniu , ja bym poczekała z glutenem skoro Artur ma tak wrażliwy żołądek.
Oj, Paula, teściowa pewnie odwiozła psa do schroniska, tak? Można się było czegoś takiego po niej spodziewać...
mameha mój Michał też ma uczulenie w zgięciach kolan i łokci i na szyi. Muszę go w końcu wziąć do prawdziwego alergologa, bo ten nasz pediatra nic nie wie.
andzia30
mameha dzięki za komplementy w imieniu Paulinki. A Twojej Milenki już dawno nie widziałam. Powklejaj jakieś fotki. 06.gif

Kaprikorn myślisz, że teściowa aż tak daleko by się posunęła?
annjur
mameha tak to zupka z Hippa, i faktycznie smierdzi, ale wydaje mi siÄ™
że wszystkie te zupki nie są zbyt smaczne, po prostu zmiksowane
warzywa. Mimo to mojemu Julkowi smakuję 08.gif I myslę,że
naszym dzieciom smakują te słoiczki bo one nie mają jeszcze ulubionych
smaków, a my jednak jesteśmy przyzwyczajeni do przypraw 08.gif

Ja wprowadzam po 3 dniach nowe rzeczy, wiem jak Julek reagował na mleko krowie,
teraz na arbuza. U niego wychodzi wysypka momentalnie.
Ale nie daje mu całych słoiczków, cały czas daje mu połowę albo zupki albo owoc
resztÄ™ dokarmiam mlekiem.

Co do mięska może i królik, ale w sklepach go nie ma, chyba że w słoiczkach.
więc myślę,że indyk i kurczak też jest ok.

Kaprikorn co do glutenu to tak zrobie, poczekam jeszcze miesiÄ…c. I zacznÄ™ od
pół łyżeczki na 100ml np zupki raz w tygodniu.

Pati ale Ci dobrze 06.gif A to dzisiaj miałaś chrzciny?? DObrze
zrozumiałam ?? BAw się, baw póki możesz 08.gif

Paula przykro mi, że coś nie tak znowu u Ciebie. Mam nadzieję, że będzie ok

Andzia spokojnie Paulinka lada dzień a wszytko będzie robiła, obracała się z brzuszka
na plecki o odwrotnie 03.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.