To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

CZERWCOWE GADUŁKI WIERCIDUPKI cz.13

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
asia_b
justa wstyd Ci niepotrzebnie, bo na dobrą sprawę my z Miśkiem też nic niezwykłego nie robimy przecież. To, że asystuje mi w pracach domowych jest w zasadzie sporym ułatwieniem dla mnie, pozostałe zabawy - klocki, książeczki, piosenki itd to przecież standard. Najważniejsze, że spędzamy czas wspólnie i mam szczęśliwe, dobrze rozwijające się dziecko. Przynajmniej tak mi się zdaje icon_wink.gif
pomidorro
no i jeszcze tak sobie przypomniałam Ala lubi bawić sie pilkami, sama puszcza bańki mydlane..chodzimy po mieszkaniu na czworaka i udajemy zwierzata
i obowiązkowo"pomaga " mi przy sprzątaniu:) ma scierke, psikacz z woda- zalewa nim cale mieszkanie...
zamiata ze mna itp... nie pociaga jej kuchnia, krojenie i mieszanie.... za to na dworze zawsze zaliczamy wszystkie kaluże,
uganiamy się za golębiami, psami i kotami.... rysujemy patykiem po błocie...
no i ostatnia zmora: kreda... sąsiadka nauczyła ją ozdabiac nia korytarz 29.gif
Aguutko nie masz powodów żeby czuć się źle, że nie możesz szalec z dzieckiem...
poza tym u mnie jest tak, że Ala woli sama znajdywać zastosowanie dla przedmiotów, wszystko mi zabiera i chce sama, sama....
to ja mam powod żeby troche powymyslac bo jestem na chodzie itp.... ale tak naprawde nie moge się doczekać, zeby mi dziecko doroslo to gier planszowych i bardziej wyszukanych zabaw...
Ifonka my robimy kanapkę... klade się i jestem bulka a Ala na mnie.. jest masałkiem i mnie smaruje... potem miś jest wędlinką...
albo przynosi mi wszystkie miski i je suszę suszarka pokoleji... uszko, nozka...potem je Ala karmi, poi i wozi wózkiem po mieszkaniu.....
a ten pomysł z latarką i chodzeniem po mieszkaniu...super
i jeszcze łózkowe znikanie: chowamy przedmioty pod kocem i same też wchodzimy... macamy te miśki, przy okazji się gilgoczemy i wyciągamy z okrzykiem ooo osioł.... ooooo miś i...o noga Ali tp- nic niezwykłego
pomidorro
Asiu oj bolesnie odczuwam nagonkę znajomych na rozwój dziecka....ja wole żeby Ala umiala się bawić sama...
sama wymyslala co to, co z tym można zrobic.... nie chcę jej "wyuczyć" wszystkiego...nie wiem czy mnie zrozumialaś....
no i niestety cały czas walczę z tv...bezskutecznie niestety...
odynka
CYTAT(~justa~ @ Fri, 27 Mar 2009 - 13:44) *
chodzimy po mieszkaniu na czworaka i udajemy zwierzata
i obowiązkowo"pomaga " mi przy sprzątaniu:) ma scierke[...]...
zamiata ze mna itp...


hihi u nas tak samo;) i jeszcze gramy w pilke w domu;)

Asiu chust tych nie sprzedam szybko;) Tom-ek chyba bedzie przerobiony na chustomt chociaz ostatnio coraz bardziej mnie szokuje nosnoscia i miekkoscia.... Tiefblau splacam pozatym jest niesamowicie piekne wiec zostanie dla kolejnego chuscioszka;) a ultramaryn dopiero co wczoraj do nas dolecial z Londynu haha i okazalo sie ze to chusto-antyk - rok produkcji cos miedzy 93-2000 icon_wink.gif wiec sie ucieszylam:D w ogole to wyjatkowa chusta - wlasnie sie pierze zobaczymy jak po praniu bedzie wygladac;)

pokaze Wam za jakis czas moj caly stosik;) ale to jeszcze chwilka:D
asia_b
justa sporo macie wspólnych zabaw! Mi w zasadzie nie zależy na tym, żeby Michaś bawił się sam , więc nie wiem czy dobrze Cię rozumiem... Nauczyłam się tak organizować sobie pracę przy doktoracie, że właściwie trudno mi powiedzieć kiedy go napisałam. Co więcej, chyba bardziej dla dziadków i dla samego Miśka niż dla siebie i celów naukowych, oddałam go na weekend, bo nijak nie umiem się zmobilizować do pracy, gdy go nie ma. Spędzam z nim czas bo lubię, bo nie chcę stracić ani chwili z tego cudownego okresu, w którym jest teraz, bo wiem, że nigdy więcej po powrocie do pracy nie będę miała dla niego tyle czasu. Nie mam pojęcia, czy za kilka tygodni, kiedy pojawi się Krzyś, ten zapał mi nie minie... Z drugiej strony za jakiś czas chłopcy będą mieli siebie do wspólnych zabaw icon_wink.gif Ja i moja siostra podobno byłyśmy niezwykle twórcze w zajmowaniu się sobą i nie potrzebowałyśmy nikogo do pomocy. Do dziś mama wspomina nasze zabawy zwierzątkami (miałyśmy ogromną kolekcję, szkoda, że babcia komuś jej oddała., w laboratorium (przelewanie wszelkich kolorowych płynów w rozmaitych naczyniach), w dentystę (wiercenie dziur w kawałkach kredy i zalepianie ich ciastem), masową produkcję szmacianych lalek lub niekończące się rysowanie papierowych strojów dla papierowych lalek (Barbie dostałyśmy dopiero na komunię icon_wink.gif za to miałyśmy ich w sumie...8!)
odynko to ja czekam na fotki kolekcji!
odynka
Asiu to jeszcze troche poczekasz;)
ooo przypomnialas mi papierowe lalki i stroje zakladane na takie hmm "skrzydelka";) tez mialam mase zwierzatek i sie nimi bawilam rozmawialy miedzy soba hihi

ech Nellka caly czas goraczkuje - jeszcze sie okaze ze jutro do lekarza bedziemy leciec... pokazuje jakby ja nozki bolaly i placze przy przewijaniu...
jaAga*
Karina pokazywała, że brzuch ją boli, ale ja obstawiałam, że to przepona od kaszlu.
Odynko a może to wirus grypy (oby nie) on powoduje bóle mięśniowe icon_sad.gif.
Silije dzięki za artykuł, już chyba nigdy nie skuszę się na antybiotyk, albo poproszę o to badanie crp....swoją drogą wcześniej nigdy o takowym nie słyszalam.
odynka
ale skad grypa?icon_sad.gif
jaaga a jak u Was?
lornetka
Jaaga Dawidek przed podaniem antybiotyku miał crp robione właśnie.

Odynko
zdrówka dla Nelly.
jaAga*
No nie wiem skąd, nigdzie nie chodziłyście?....Karina rano była żywsza-jakby zdrowsza, a jak teraz dowiem się po 16.00 jak do domu wrócę.
A na przyszłość jak lekarz nie zleci, to zrobię sama to crp.
odynka
no wlasnie nie lazilismy nigdzie - ostatnio wsrod ludzi to na tej przeprowadzce bylismy ale tam wszyscy zdrowi...
lornetka
Dawidek dostał okropnego uczulenia, na rękach i buzi najbardziej, podejrzewam, że to może być od mleka- Tomek kupił mu Bebiko, a on pija inne- daje mu wapno, co jeszcze mogę mu dać by to złagodzić? Czym smarować?
pomidorro
Aguutko nie wiem... nie pomogę niestety...
Silije a mam pytanko...jakie książeczki dla Ali bys poleciła? na teraz i na za jakis czas? jakies ciekawe i ładnee obrazki co by ją zainteresowac czytaniem?
przeczytałam odtatnio Cejrowskiego... no super..400 stron w dwa dni połknęłam:)
a teraz zastanawiam się co by tu w nastepnym miesiącu kupić...
czytałyście ostatnio cos fajnego? ( tylko żadne romanse , kryminal ostatecznie)....cos co można wiele razy przeczytać..bo ja tak lubie:)

dałam Ali latarke...szaleje druga godzine.. zasikala się w majty bo z wrażenia zapomniała zawołać... no super
odynka
Aguutko jesli to wina mleka to przeczeja po prostu - samo zejdzie - tylko to mleko odstaw...

dziewczyny moje male usnelo - plakusia przez sen:( czy moge jej jeszcze cos podac? na ta cholerna goraczke? jak do jutra sie nie poprawi czeka nas lekarz ech... wykrakalam wczoraj ze nie chorowala;(
Kamcia_
Hej icon_smile.gif
Poczytałam troszkę, widzę, że znowu jakieś wirusy krążą 21.gif U Mateuszka gorączka na szczęście minęła po trzech dniach, ale to chyba nie trzydniówka skoro już ją miał?
W każdym bądź razie już po wszystkim icon_smile.gif
Zdrówka życzę wszystkim chorutkom!!

Tak więc u nas już wszystko ok icon_smile.gif Mój L. dzisiaj 22 lata kończy icon_wink.gif

Wczoraj byliśmy na ciuchowych zakupach dla Mateuszka, nakupowałam mu tych ubrań że hej icon_wink.gif Ale co zrobić jak one wszystkie taki fajne, modne, no i promocje były icon_wink.gif

Ah, weny jakoś nie mam :/ Może wieczorkiem coś, ale i tak nikt za mną nie tęskni icon_wink.gif

Idę jeść torta icon_wink.gif



jaAga*
Aguutko jeśli go swędzi to podaj clemastiunum, ma szybsze działanie niż wapno.
LilySnape
Kamcia, moje dziecko też ma za dużo ciuchów icon_wink.gif

Odynka, do lekarza chyba trza...

Jaaga, a powiedz mi, jak Karinka i jej fobia z psami? Bo mój Marcinek też się nabawił takiej jednej fobii...

Asia, a ja widze, że hormony macierzyńskie i miłość do dzieci aż w tobie buzuje icon_smile.gif Musisz się przeogromnie cieszyć z tej drugiej ciąży icon_smile.gif
odynka
Lily goraczka poszla sobie - ale jak jutro rano bedzie jedziemy do lekarza... a jakiej fobii?
anik978
Odynko, mam nadzieję że z malutką już lepiej. Chętnie zajrzałabym na wątek chustowy ale nie potrafiłam go znaleźć, Odynko wklej linka jak możesz, ja teraz też koniecznie muszę kupić chustę, nie mam pojęcia jaka jest najlepsza. Aguutka pisałaś coś o chuscie dla mam początkujących. Ja nigdy chusty nie zakładałam, boję się właśnie tego wiązania, koleżanka mówiła mi że to zajmuje strasznie dużo czasu.... prawda to?? jedno jest pewne, chustę muszę kupić, chciałabym właśnie żeby była dosyć łatwa i szybka w wiązaniu i przede wszystkim wygodna dla maluszka.

Z tymi zabawami z dziećmi to ja często mam wyrzuty sumienia że jestem mało kreatywna i Alusia w kółko bawi się w to samo... u nas też rysowanie, chowanie się, lalki, zwierzątka w zagrodzie, układanki puzzlowe drewnianie, jeżdzenie wózkiem z lalami i robienie zakupów, sprzątnie z mamą oczywiście ale są też bajki w tv i to nawet dosyć sporo icon_sad.gif
Iwona jesteś nie do pobicia, gratuluję energii, pomysłów.
jaAga*
Anik tu jest wątek: https://www.maluchy.pl/forum/index.php?show...t=0&start=0
Lily, jak nie ma styczności to i fobii nie widać, na dworze unika, a przez okno lubi podglądać, teraz bardziej boi się mau....znaczy kotów icon_wink.gif.
lornetka
Anik chusta jak chusta, każdą wiąże się tak samo i nie jest to trudne, sama zobaczysz. Hopp ma to ułatwienie, że krawędzie są w dwóch różnych kolorach, przez co dokładnie wiesz który pas pociągnąć, co jest ogromnym ułatwieniem, bo przyznam, że w Nati miałam z tym problemy, by znaleźć odpowiednią krawędź, bo tam są takie same. Hopp ma jeszcze kieszonkę, która była niezastąpiona by schować smoka i inne drobne rzeczy. Polecam! Mam jednego i szykuję się na drugiego, bo jest naprawdę fajny sklep jak się zdecydujesz icon_wink.gif
jaAga*
Tak dawno nie wklejałam dziecięcia, że teraz to uczynię icon_wink.gif.
Iwonko79 to dowód na to gdzie właziła Karina w Ikei:



Tak wygląda wymuszony płacz icon_wink.gif:



A tu taka duża już mi się wydaje:

lornetka
Jaaga na tym ostatnim zdjęciu to prawdziwa panna icon_smile.gif aż trudno uwierzyć, że jeszcze nie dawno była taka malutka pulchniutka icon_smile.gif

Ale głupi film przed chwilą widziałam, był tak głupi, że do końca go obejrzałam:nie widze
lornetka
Anik wiesz, mogę Ci mojego hoppa podesłać, to sobie obejrzysz, poćwiczysz mi nie jest teraz potrzebny do sierpnia icon_smile.gif
mogę hoppa i nati podesłać icon_smile.gif
anik978
jejku Aguutka, bardzo bym chciała icon_biggrin.gif pewnie bardzo by mi to pomogło żeby na spokojnie sobie przetestować te chusty, ale nie będzie to dla Ciebie kłopot??
lornetka
Anik w ogóle kłopotu nie będzie, a co te chusty mają tak leżeć bezużytecznie teraz, nie ma to jak wypróbować przed zakupem, szczególnie, że nie jest to jednak mały wydatek icon_wink.gif podeślę Ci razem z książeczką jak wiązać, czekam na pw z adresem i posyłam icon_smile.gif
anik978
Aguutka, mam jeszcze pytanie ta strona, którą mi przesłałaś to są chusty hoppediz, tak?
odezwę się jutro na pv, a teraz ide już spać, bo skurcze mnie strasznie męczą.
lornetka
Tak Anik to są chusty hoppa. Czekam na pw i odpoczywaj:) Sama zobaczysz jak te dwie chusty się różnią od siebie, hopp jest mięciutki, zupełnie inaczej tkany jest 1000000razy fajniejszy od Nati, ale o tym się przekonasz.

Bym się jeszcze na girasola skusiła, ale nie mam porównania, wydaje mi się, że to dobra chusta.
LilySnape
Bosz jaka Karina duża się wydaje!

A ja w nastroju rewelacyjnym: PMS się skończył icon_razz.gif , wiosna się robi, przestawianie zegarów, a w Netto mają maszyny do szycia po 150 zł i chcę kupić bo b. mi się przyda do przeróbek. Maszyna pewnie żaden bajer ale bajeru nie potrzebuję, tylko do skracania nogawek i rękawów.

Odynka, on się boi np. czarnych przedmiotow takich, jak zatyczka do wanny czy wtyczka do kontaktu i jeszcze kilku innych rzeczy, ale o tym później bo muszę zmykać na razie icon_wink.gif
odynka
dzieki dziewczyny - goraczka poszla sobie:D bylismy na targu - Nellka zadowolona... biedronke ogladala i powiedziala jej papa jak odchodzilismy;) mam nadzieje ze juz nie bedzie goraczkowac...

anik wyslalam Ci pw...

jaaga widze ze Karinka takie bujne owlosienie ma jak Nelly;)
jaAga*
To dobrze, że Nelly ozdrowiała, Karinkę męczy jeszcze kaszel ale tylko jak śpi icon_sad.gif, a w dzień jest radosna i za bardzo choroby nie widać, no czasem jej gluty rzężą gdzieś na strunach czy oskrzelach i wtedy musi odkasłać.
Odynko Ona to chyba nigdy się włosów nie doczeka, taki mi się łysol trafił.
Panele zamówione, glazura też, w poniedziałek wymieniają okna, we wtorek drzwi, pan fachowiec w łazience siedzi od dziś, my z Julią zdarłyśmy trochę nieszczęsnej tapety w pokoju, jeszcze w kuchni na scianie jest okropna.
Aguutko chcę jakiś tynk dekoracyjny na ściany w przedpokoju, powiedz jaki najlepszy, jak to robić fachowo (czyli ja i mąż icon_wink.gif), czy to na farbę starą można, czy jak?
lornetka
Wymyśliłam sobie,że zetnę się na pazia, ale fryzjerzy już pozamykani, mam nadzieję, że mi nie minie icon_wink.gif

Jaaga my używaliśmy ten tynk, można nakładać na starą farbę, o ile ona nie odpada, można nakładać na nierówne powierzchnię, powinniście do niego dokupić odpowiednią pacę, są też specjalne wałki, w zależności jaki chcecie uzyskać efekt- najlepiej spytać się o to w castoramie. My do niego kupiliśmy farbę i 3 kolory bejcy.
jaAga*
Aguutko Castoramę to u nas dopiero mają otwierać..... może tym razem termin otwarcia w kwietniu im wyjdzie.
LilySnape
Patrzę, a Aguutka już 20-ty tydzień rozpoczęła! Ależ ten czas szybko leci 37.gif

Ale dobrze, że wreszcie wiosna się pojawiła aniolek.gif
Mgła
A My rano wylądowaliśmy z Filipkiem na pogotowiu: zapalenie oskrzeli. Chcieli zostawic nas w szpitalu, ale miła pani dr. puściła nas do domu z zaleceniami. Jak to dobrze, że niedawno kupiliśmy inhalator bo na bank spalibyśmy dzisiaj poza domem. Godzinę potem jak podałam wszystkie leki Filipek dostał wysokiej gorączki. 40,2C. Zrobiłam zimne okłady i podałam czopka. Temp. spadła. Teraz jest 38,0C i na szczęście humor dopisuje. Przemek przebrał się za pirata i w tym przebraniu czyta książkę o przygodach Myszki Miki na morzu. Przez ścinę słyszę jak wspaniale się bawią. Niestety śmiech mojego dziecka przerywany jest częstym kaszlem icon_sad.gif (śmiac mi się chce bo ciągle teraz słyszę Ahoj Kapitanie.... takim śmiesznym głosikiem 03.gif )
Wczoraj wzięłam sobie za punkt honoru odpieluchowac Filipka. I cały dzień chodził bez pieluszki. Kilka razy zsikał się poza nocniczkiem .. może od tego się przeziębił, ale z drugiej strony u nas przecież cieplutko. Nie, to chyba nie od tego... Chyba na którymś spacerze się przeziębił .. icon_sad.gif Póki co na razie mój plan diabli wzięli.


Zmykam już dołączyc do moich chłopaków piratów, trzeba zabrac im skarb!

Wrócę tu jeszcze wieczorem (pamiętam o tobie Aguutko)

P.S
Gardło coś mnie boli ech....
Mgła
Wpadam tu jeszcze na chwilkę, widzę Zajkę- co słychac, dawno nie pisałaś! Nie uciekaj tak bez słowa icon_wink.gif

Jaaga- Karinka niezła jest! 03.gif
asia_b
Dorwałam się do komputera w przerwie meczu icon_wink.gif Wcześniej siedziałam nad prezentacją.
jaAga rośnie mi słodka synowa! Ostatnie zdjęcie wręcz rozbrajające icon_smile.gif
Aguutko tak chwalisz hoppa, że może i jak się skuszę. Generalnie nie przepadam za zmianami, a Nati wydaje mi się idealna, ale skoro może być jeszcze lepiej... I może jakieś fajne kolorki bym wybrała.
Iwona duuużo zdrówka dla Filipka życzę!
ziowik jak Wasze wyniki? Jak się czujesz?
Lily miło mi się zrobiło jak przeczytałam co o moim macierzyństwie napisałaś... icon_smile.gif

Muszę zmykać - druga połowa meczu 21.gif
candace
to ja zaspana
wczoraj wróciliśmy póxno z kręgli a rano dziewczynki na nogach o 6.00 37.gif
teraz małżonek pojechał na awarię, dziewczynki wsuwają kolację i śpiewaja z Fimbusiami 29.gif

wiecie, od czasu pogrzebu nie płakałam za Tatą, żyłam jakby nic sie nie stało. a przedwczoraj po prostu pół nocy ryczałam.. jakby dopiero teraz mnie dopadało..
w ogóle mam ostatnio takie mysli

dzisiaj tuliłam Laurynię i głaskałam i zaczęłam ryczeć... bo pomyślałam, że jest tyle dzieci, których nikt nie tuli, nie głaszcze nie szepce do uszka... 41.gif no i ryczałam jak goopia 32.gif

przypomniało mi się, że ten przepis na kotleciki z kurczaka to ja znam pod nazwą kotlety Nilssa- od ich wielkiego fana. i ja modyfikowałam :
zamiast majonezu dałam musztardę - mocniejszy smak
oddzielałam białka od jajek i ubijałam i dodawałam na końcu - były takie puszyste...

jaaga -- karinka sie tak zmienia... szok 06.gif

Aguutko-- cieszę się, że piszesz i to z humorkiem ( nałóg co? 06.gif ) i przyznaję rację Lily- to już 20 tydzień 37.gif ale ten czas leci...

Iwona-- zdrówka dla Filipka. Laurynia w grudniu złapała zapalenie oskrzeli ale do tygodnia było ok. będzie dobrze przytul.gif

ziowiku-- oj Kochana, trzymaj się i zobaczysz będzie dobrze.. przytul.gif

Lily-- jakos tak mi Ciebie Słonko brakowało przytul.gif a opis taplania w błotku przedni 06.gif

odi-- dobrze, że Nelka zdrowieje. całum malunią
candace
asiu-- coś źle kibicujesz 08.gif
LilySnape
Lalicja, przejdą te myśli, zobaczysz.

iwona, trzymam kciuki za zdrówko.

Moje dziecię takie nawija teksty: przykładowo, gdy mieliśmy jechać na zakupy i mówię, że pojedziemy naszym autem:
- Nasim nie! Inym chsie! (innym chcę!}
No tak icon_lol.gif

A gdy wyglądał przez okno wcześnie rano i żadne auto nie chciało pojechać, żeby mógł sobie chłopina pooglądać:
- Ako jeć juś dzidzi!!! (auto, jedź już dzidzi!)
Kabaret icon_biggrin.gif
odynka
Lily ale masz fajnie hehe Nellka nadal po swojemu gada:P

lalicja minie ale... bedzie czasem wracac... kwestia wrazliwosci... lzy sa ludzkie wiec placz jak potrzebujesz - przytulam...

a ja wlasnie zajadam truskawy:P i zaraz Was zasypie fotami;)
odynka
no dobra kilka poki co - bo przez fon sie lacze z netem...





i moja mala modelka haha


reszta pewnie bedzie jutro w galerii jak mnie szlak nie trafi:P

a male nie ma goraczki ale marudne strasznie - to chyba jednak zeby...nie chce jesc i wszedzie chodzi z moim cycem:P
agata85
Witam icon_wink.gif Pamietacie mnie jeszcze icon_wink.gif

Do wtorku jestem bez neta jeszcze, a z racji tego ze jestesmy teraz u tesciow to weszlam sie chociaz z wami przywitac:)
Boszzzz ile naklikalyscie przez czas mojej nieobecnosci 29.gif No nic, postaram sie to nadrobic jak tylko podlaczony bedziemy miec internet.
A co u nas?
Na nowym mieszkaniu mieszka sie wspaniale 02.gif Shane (odpukac) zdrowy. A ja szczesliwa...


No tak, czas konczyc, bo maz chce zajac mi kompa 29.gif
asia_b
agata jasne, że pamiętamy! Czekam na obszerną relację z tego co u Was słychać i obowiązkowo zdjęcia icon_smile.gif
odynko świetne fotki. Bardzo ładnie wyglądasz!
lalicja nawet nie to, że kibicowałam, M w internecie transmisję oglądał i mnie wyganiał sprzed komputera. Mecz - porażka totalna! Co do Twoich emocji, to są zupełnie naturalne, tak mało czasu minęło... A te łzy z powodu nieprzytulanych dzieci dobrze znam...
Lily och ten Marcinek 03.gif
joana_m
witam was!

za mną pracowty tydzień, dawno tu nie zaglądałam.

z lokalem jeszcze to nic pewnego, ale nie mogę mieć odziezy ani akcesoriów dziecięcych - włascicielka ię ne zgodziła. na razie myślę o odziezy ciążowej i akcesoriach dla kobiet w ciąży oraz do tego bielizna. musze jeszcze pogadać z wujkiem , bo brakuje mi poręczyciela.

we środę byłam na piffku z dziewczynami z klasy z średniej. w sumie byłysmy aż 3 , ale było fajnie. pogadałyśmy, powspominałyśmy. wypiłyśmy po 3 piffka (gdzie mi się to zmieściło??), w domu byłam na piewszą. ale musiałam moich rodziców obudzić, bo zamknęli mi drzwi i nie mogłam wejśc.

byłam dziś też w krakowie, po zaświadczenie ze skończyłam studia, dyplom dopiero mogę odebrać po 15 maja. i przy okazji że jestem w kraku, poszłam do galerii. chodziłam po sklepach z bielizną i przymierzałam biustonosze, bo chciałam sprawdzić czy faktycznie powinnam nosić rozmiar 70G. w pierwszym sklepie przymierzyłam 70G - miseczka za duża. poszłam do h&m ale tam rozmiaru powyżej C nie uświadczysz. poszłam do triumfa , tam pani bardzo miła. poprosiłam o rozmiar 70E. całkiem, całkiem. wydaje mi się że jednak jeszcze troszkę za duża mseczka. następnym razem musze spróbować 70D. w tym triumfie przymierzyłam chyba z 7 sztuk. w końcu odlożyłam dwa (po 100zl!) i powiedziałam że musze iśc po kasę do bankomatu. hihihi, i pojechałam do domu. icon_wink.gif bo w sumie nie miałam zamiaru kupowac, tylko chciałam spróbować rozmiar.

Kamil zdrowy na szczęście, bardzo duo chodzimy na spacery. gada sporo, dziś powiedział sąsiadowi "cześć". co do zabaw, to jak gotuje obiad to on się bawi, miesza w swoich miseczkach albo jeżdzi autem. a jak chcę sobie usiąść i wypić np. kawę, to od razu "mamo!" . i tak fajnie mnie woła "mamijo" .

na razie tyle, nie jstem w stanie odpowiedzieć na wszystkie wasze post, bo piszecie jak najęte icon_smile.gif
odynka
Joasiu ale czemu mozesz sprzedawac art dla kobiet w ciazy a dla dzieci nie? bo zupelnie nie rozumiem... a wiesz ze Ci kibicuje;)
Mgła
A Ja właśnie dopiero (!) skończyłam smażyc placki ziemniaczane 21.gif Przemkowi się zachciało i natarł za dużo ziemniaków, trzeba było smażyc do końca 21.gif Jeden plus z tego wszystkiego, to że placki z młodych ziemniaków i chociaż nie miałam apetytu to zjadłam icon_wink.gif
Dziewczyny, ale mnie gardło boli coraz bardziej......... 29.gif Tylko, żeby to nie była angina heh icon_sad.gif

Kupiliśmy dziś młode ziemniaki, cukinie, fasolkę szparagową i truskawki.. Wiem, że nowalijki nie są zbyt zdrowe, ale jak tu się oprzec? Zaczyna się mój ulubiony sezon na świeże owoce i warzywa mniami icon_wink.gif

Myślałam, że pobawię tu dziś z Wami dłużej, ale niestety nie czuję się najlepiej .. jeszcze ten uciążliwy katar 21.gif Uciekam bo nie wiem jaka nocka mnie dziś czeka. Filipek jak na razie planowo poszedł spac.....

I jeszcze kilka słów do Aguutki: (tylko niektóre sprawdzone zabawy stacjonarne, które nasze dziecko uwielbia, może spróbuj)
- czasami daję Filipkowi sznurowanego buta Przemka (bo duże ma dziurki w które F. trafia). Potrafi tak usiedziec ok 20 min.
- kupiliśmy mu różnej wielkości prawdziwe gwoździe, wkręty, młotek, śrubokręty .. Do tego kawek deski. Oczywiście z nami i przy nas bawi się, a ma z tego tyle radości! (Czasami P. daje mu potrzymac wiertarkę, ale Ja już na to nie patrzę 37.gif )
- robimy sobie zdjęcia, bez flesza
- ubieramy i rozbieramy misia, lalkę ( Filip zajmuje się tym pół godziny)
- wspólnie z papieru wykonujemy małe modele samolotów, potem je kolorujemy żeby potem ścigac się w przestworzach icon_smile.gif
- mali chłopcy lubią resoraki, na kilku kartkach papieru rysujemy drogę, a potem nią jeździmy
- uczę gimnastyki (już wcześniej wspominałam) (możesz pościelic kocyk, położyc poduszkę na tym Dawidka i pokazac np. jak się robi rowerek)
- mamy kredki do malowania twarzy. Zabawa przednia! Synek uwielbia mnie malowac!!!!!!!!!
- zabawa w teatrzyk





jaAga*
Iwona Silije ostatnio wklejała fajny artykuł na temat zapalenia oskrzeli...w 90% wywołuje go wirus, gdzieś na zdrowi wklejała, warto przeczytać, po nim upewniłam się, że dobrze zrobiłam, nie podając antybiotyku. Zdrowia dla Ciebie i Filipa.
Nie ma Zajki, ale i Pati nie pisze ostatnio. Dziewczyny co się dzieje????
Iwona podziwiam Cię z tymi zabawami, pomysłami i wogóle.
Asiu a mój zięć, przecież jego elokwencja mnie poraża...icon_wink.gif.
Lalicja przytul.gif .
Lily też cieszę się z wiosny icon_smile.gif.

Iwona tutaj artykuł: https://www.maluchy.pl/forum/index.php?show...c=61025&hl=
Agata zapomniałam się przywitać, czekam na zdjęcia bo ja właśnie rozpoczęłam remont i jestem żądna wrażeń....cudzych icon_wink.gif
agata85
No prosze, podczytalam zaleglosci a teraz nie wiem co komu napisac mialam.

No to napisze wam tylko jaka ....****? ... jestem. Shane zasnal u tesciow po 20.00 , wiec tesciowa kazala go zostawic u niej na noc i co??? I ja zostalam tez 43.gif No a mialam okazje dobrze sie wyspac 37.gif


jaaga- fotki beda jak tylko internet bedziemy miec icon_wink.gif
agata85
No to chyba pora isc spac...
Dobranoc wszystkim icon_wink.gif








Boszzz.. we wtorek mamy z mezem 3 rocznice slubu 03.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.