Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Witam w części 2 Z moim gadulstwem się tu przenoszę Ponawiam pytanko o wybory..jakiego macie kandydata "na oku"
Rozan cudowne paseczki są !!!!
ewqa
Tue, 15 Jun 2010 - 21:34
Prada mówiłam ,że pierwsza będziesz .to ja się druga melduję
Doda
Tue, 15 Jun 2010 - 21:47
To ja się jeszcze też zmieszczę na podium Trzecia!
Latte_macchiato
Tue, 15 Jun 2010 - 21:52
CYTAT(Doda @ Tue, 15 Jun 2010 - 22:47)
To ja się jeszcze też zmieszczę na podium Trzecia!
To mam złoto ?
Mój mąż już 2h składa ten piękny, różowy i jak się okazuje tandetny rowerek..słów nie przytoczę..bo czasami aż uszy mi więdną i chowam twarz w poduchę by nie słyszał jak wyję ze śmiechu .... rowerek pokonał mojego męża i jego cierpliwość
Doda
Tue, 15 Jun 2010 - 21:53
U nas też mój mąż nie mógł sobie poradzić i jedna część została...
Doda
Tue, 15 Jun 2010 - 21:54
CYTAT(Prada @ Tue, 15 Jun 2010 - 22:52)
To mam złoto ?
No złoto w wyścigu "kto pierwszy na nowym wątku"
Latte_macchiato
Tue, 15 Jun 2010 - 22:03
CYTAT(Doda @ Tue, 15 Jun 2010 - 22:53)
U nas też mój mąż nie mógł sobie poradzić i jedna część została...
Skończył..ale zostało do przykręcenia to z tylu na zabawki bo zabrakło podkładek
ewqa
Tue, 15 Jun 2010 - 22:05
CYTAT(Prada @ Tue, 15 Jun 2010 - 23:03)
Skończył..ale zostało do przykręcenia to z tylu na zabawki bo zabrakło podkładek
no to teraz przez rok będzie stał i jako wieszak pewnie służył
bel
Tue, 15 Jun 2010 - 22:07
CYTAT(Prada @ Tue, 15 Jun 2010 - 22:52)
To mam złoto ?
Mój mąż już 2h składa ten piękny, różowy i jak się okazuje tandetny rowerek..słów nie przytoczę..bo czasami aż uszy mi więdną i chowam twarz w poduchę by nie słyszał jak wyję ze śmiechu .... rowerek pokonał mojego męża i jego cierpliwość
wow niezle no no a moj dzis zmaist ogldac mecz spi
bel
Tue, 15 Jun 2010 - 22:08
CYTAT(ewqa @ Tue, 15 Jun 2010 - 22:34)
Prada mówiłam ,że pierwsza będziesz .to ja się druga melduję
a ja jestem czwarta haha
Latte_macchiato
Tue, 15 Jun 2010 - 22:11
CYTAT(ewqa @ Tue, 15 Jun 2010 - 23:05)
no to teraz przez rok będzie stał i jako wieszak pewnie służył
do garażu !!!! dosyc magazynu w domu mam...
Doda
Tue, 15 Jun 2010 - 22:14
Ja ostatnio uwielbiam oglądać programy kulinarne i czytać przepisy. Dzisiaj czytałam o schabowych Nic tam nadzwyczajnego o samym kotlecie nie wyczytałam, ale znalazłam taki przepis na kapustę do schabowych: 1 główka kapusty pekińskiej 2 cebule 1 pęczek koperku pomidorki cherry Sól, pieprz czarny, ocet
Przygotowanie: Kapustę kroimy i lekko posypujemy solą. Odciskamy po chwili i wrzucamy na patelnię z przesmażoną cebulę. Dodajemy pomidorki, koperek. Doprawiamy pieprzem czarnym, octem.
Muszę to wypróbować.
bel
Tue, 15 Jun 2010 - 22:20
CYTAT(Doda @ Tue, 15 Jun 2010 - 23:14)
Ja ostatnio uwielbiam oglądać programy kulinarne i czytać przepisy. Dzisiaj czytałam o schabowych Nic tam nadzwyczajnego o samym kotlecie nie wyczytałam, ale znalazłam taki przepis na kapustę do schabowych: 1 główka kapusty pekińskiej 2 cebule 1 pęczek koperku pomidorki cherry Sól, pieprz czarny, ocet
Przygotowanie: Kapustę kroimy i lekko posypujemy solą. Odciskamy po chwili i wrzucamy na patelnię z przesmażoną cebulę. Dodajemy pomidorki, koperek. Doprawiamy pieprzem czarnym, octem.
Muszę to wypróbować.
doda tez wyprobuje az kurcze smak zlapalam
ewqa
Tue, 15 Jun 2010 - 22:22
CYTAT(Doda @ Tue, 15 Jun 2010 - 23:14)
Dzisiaj czytałam o schabowych
ja osttanio na nic czasu nie mam, o czytaniu o schabowych nawet nie wspomnę
Doda
Tue, 15 Jun 2010 - 22:30
Ewqa - ja się jakoś ostatnio lepiej zorganizowałam. Im człowiek ma więcej na głowie, tym lepiej sobie radzi Teraz planuję iść pod prysznic i poczytać trochę.
ewqa
Tue, 15 Jun 2010 - 22:51
Doda dużo racji w tym co piszesz. mój problem jest w tym,że ja rano jakoś zwlec się z łóżka nie mogę ,a w ciągu dnia mam teraz sporo latania i jeszcze siostra w szpitalu. teraz Kinga już śpi ,chociaż broniła się dzielnie ,więc i ja znikam coś zjeść i się kładę.
rozan
Tue, 15 Jun 2010 - 23:03
Właśnie się zabierałam do prasowania, gdy dostałam smska od Prady i stwierdziłam, że prasowanie nie zająć
Na raize uciekam popracować nad pierwszą stronką, także przysyłajcie mi po dwa zdjęcia
rozan
Wed, 16 Jun 2010 - 01:30
jeszcze fotki i uciekam spać
edziola
Wed, 16 Jun 2010 - 09:37
hejo
i ja sie melduje na nowym watku
Prada- KOMOROWSKI
edziola
Wed, 16 Jun 2010 - 09:38
Rozan a mój Oskarek ma juz 2 ZABKI
est1
Wed, 16 Jun 2010 - 10:15
no i ja chcialam sie zameldowac!!!
powoli gromadze zdjecia ze chrzcin wiec mam nadzieje ze juz niedlugo bede miala czy sie pochwalic a narazie podaje link wejdziecie to zobaczycie czesc zdjec pozdrawiam
est1 ależ dużo dzieci u was było chrzczonych ..cały rząd Czy masz ogródek wokół domu ?
Tu efekt wczorajszych przekleństw
ilopawl
Wed, 16 Jun 2010 - 12:45
hej dziewuszki
ja Was wciąż podczytuje, ale jakoś nie mam weny by coś pisać. Już któryś dzień mam doła lekkiego tak ogólnie mnie wszystko dołuje Męża wciąż nie mam, jak już wróci to jedzie na operacje i co najgorsze zostaniemy bez środków do życia Mi się kończy macierzyński, a wychowawczy się nie należy. Mąż pracuje na czarno więc żadnego chorobowego nie dostanie.. chyba mnie to tak okropnie dołuje. Najwyżej zostawię Maje z tatą i sama polecę do roboty. Choć nie wyobrażam sobie tego. Jak Maja na spacer z M jedzie i nie ma jej przy mnie godziny to juz z tęsknoty umieram..
Przepraszam, że Wam tak smęcę, ale musiałam się wyżalić..
Latte_macchiato
Wed, 16 Jun 2010 - 12:53
CYTAT(ilopawl @ Wed, 16 Jun 2010 - 13:45)
Mi się kończy macierzyński, a wychowawczy się nie należy.
Czemu się nie należy ?
Doda
Wed, 16 Jun 2010 - 13:07
Ilopawl - a jaką operację będzie miał Twój mąż? Nie martw się, na pewno wszystko się jakoś ułoży
U mnie teraz też było mnóstwo dzieci chrzczonych - myślę, że co najmniej ze 20. Naprawdę! Był przez to wielki chaos i bałagan. Przy chrzcielnicy to 3 księży na zmianę chrzciło - można sobie wyobrazić, jak to wyglądało. Nie mówiąc już o tym, że pierwsza część obrzędów (pytania "o co prosicie Kościół", robienie znaków krzyża na czołach) odbyła się na dworze z tyłu kościoła! Stamtąd dopiero ruszył orszak wszystkich dzieci z rodzicami i chrzestnymi do kościoła. Wszystko przez to, że tu tylko w drugą niedzielę miesiąca są chrzty, więc się tak kumuluje.
Mój synuś dzisiaj pojechał do zoo. Nie wiem czemu, ale bardzo się martwię o niego. Już bym chciała, żeby było popołudnie i pora odebrania go z przedszkola, żeby się przekonać, czy wszystko było ok.
natulka1984
Wed, 16 Jun 2010 - 14:56
aaa wy już tutaj.....
to wrzucę posty tutaj moje
hej hej
Co do spania-Lenka się budzi po 6 czasem po 7 dostanie mleczko i śpi do 9.30 (dziś obudziła się po 8 i zasnęła bez mleczka znów i jeszcze śpi ) potem kładę ją spać tak po 11 i śpi do 2(tak mniej więcej 3 godzinki)i potem o 17 jest mała drzemka tak 30 minut.A spać na noc idzie po 20 i śpi całą noc:)
Zuzi tez dziś nie posłałam do przedszkola,niby jej nic nie jest,ale widze że ostatnio bardzo duzo biega i jest wykończona,więc dałam jej dwa dni na wypoczęcie:)
A ja ostatnio chyba oszalałam,nie karmię juz małej i zaczęłam znów popalać papierosy :/ 2 lata nie paliłam ,eh...cholerny nałóg :/ Ale w domu nie pale,nigdy sie u nas w domu nie paliło,nawet jak mamy gości,to na taras wysyłamy
Dziś ze szwagierka jadę po spacerówkę bo za 10 dni śmigamy na Gdańsk:):)Tylko cos pogody ma nie być
Zdrowie Oskarka edziola jak twoja córeczka zachowuje sie w stosunku do Oskarka,czy jest jakas zazdrość???Zuza niby zazdrosna jest,ale czasem powie:bo wy tylko macie czas dla Lenki"
natulka1984
Wed, 16 Jun 2010 - 15:01
Macierzyński się nalezy chyba każdej,no chyba że pracodawca tuz po porodzie Cie zwolinił....Może mowa tutaj o wychowawczym-bo jeśli tak to aby dostać płatne to nie mozna przekroczyc 504 zł na osobę.Chyba dobrze mówie,jakby co piszcie do moko,ona złota kobieta zawsze doradzi
Zmykam po tą spacerówkę papapap
edziola
Wed, 16 Jun 2010 - 15:06
Nastusia karola jako takiej zazdrosci nie okazuje ale jak nie moge zrobic czegos w danej chwili tak ona by chciala to zawsze mowi ze dla nas tylko oskar sie liczy a ona nie i ze juz jej nie chcemy
ale bardzo duzo pomaga i potrafi czasem pobawic lub zjac sie braciszkiem
ewqa
Wed, 16 Jun 2010 - 16:55
Doda właśnie dlatego zdecydowaliśmy sie na chrzest indywidualny. nie chciałam chrzcić tak hurtem i chciałam,żeby rodzina miała gdzie usiąść itd . pani w kancelarii była przeciwko, ale wyszedł proboszcz i już nie było żadnego problemu. u nas chrzest normalny to koszt 50zł , a indywidualny 100zł. edit: a czemu tak się o Jasia martwisz? jakieś złe przeczucia ?
a moja Mała dzisiaj cały czas się w głos śmieje z byle powowodu , mam nadzieję,że jej tak już zostanie . odebrałam jej wyniki i ma za wysoki poziom witaminy D3 ,mam więc na razie odstawić. ja również nie mam brać żadnych witamin i preparatów wapnia.
Doda
Wed, 16 Jun 2010 - 19:28
Ewqa - tak, miałam jakieś złe przeczucia, ale na szczęście wszystko jest ok. Kurczę, jakie Ty szczegółowe badania miałaś, że wyszedł za wysoki poziom witaminy! Ja dzisiaj z kolei zamówiłam w aptece nutriton i będę zagęszczać małej mleko, bo znowu się ulewa.
Jakoś nie mam dzisiaj humoru Już się obudziła i krzyczy...
aratis
Wed, 16 Jun 2010 - 20:26
CYTAT(Doda @ Tue, 15 Jun 2010 - 23:30)
Teraz planuję iść pod prysznic i poczytać trochę.
Ksiązka ci nie zamokła????
A jak to jest, jak sie nie ma meża i sie idzie na wychowawczy? Jak sie wtedy ten dochód na osobe liczy? Należy się cos czy nie? Wiecie moze?
My dziś z Krzysiem byliśmy w Złotych Tarasach. Kolega z Poznania z pracy byl w Wa-wie na delegacji i poszliśmy na obiadek. Bardzo bylo milo i nawet zatęsknilo mi się trochę za pracą.... Ale zanim dotarłam do tarasów to myslalam ze mnie szlag trafi, bo w całym centrum nie ma przejśc dla pieszych na jezdni, tylko podziemne,a o windach lub choć podjazdach można zapomnieć...Byłam juz tak zmeczona tym noszeniem w te i wew te ze myslalam ze umre... I jeszcze stresa mialam czy nie spadne ze schodów, bo sie oczywiście odwalilam w sukienke i szpilki, hehehhe A już zupelnie nie rozumiem, co za debil gdzies w Urzedzie postanowil zakupic nowe tramwaje w kórych sa schodki.... Tyle sie trąbi o usuwaniu barier dla niepełnosparwnych itd. Powinienz roboty wyleciec, ten kto podjął taką decyzje. Ot co! wyżalilam sie
Chłop mój pojechal dzis na koncert Metallica Obiecał,że cos mi kupi w ramach zadośćuczynienia, bo ja mialam iść. Niby udawalam troche obrażoną, ale tak naprawdę to nie mialam ochoty na taki koncertowy maraton, bo tam sporo zespołow dzis gra. Ale on wiedziec nie musi, nie? Niech kupuje Jeszcze mam nadal do wykorzystania karnet do Spa na masaż, kótry dostalam na urodziny. Dziś bym chetnie poszła, bo mnie strasnzie bolą nogi i plecy od tej wyprawy... Aha-i okres tez juz dostalam. Byl poprzedzony mega wkurzeniem oraz manią sprzątania...Okna, firanaki, pościele..Wszedzie kurz widzialam i pucowałam co mi w ręce wpadło. Nawet krany suchą sciereczką (Prada-spodobałoby Ci się )
Aha-od weekendu, za namową Aasi, daje Krzysiowi mus jabłkowy i są piękne 2-3 kupki dziennie
Koty spią, Krzyś śpi, chłopa nie ma...Ide do wanny. Z książką
ilopawl
Wed, 16 Jun 2010 - 21:02
A więc tak wychowawczy mi się nie należy bo umowa mi się skończyła z dniem porodu a szef nie chciał mi przedłużyć jakby mu zależało i tak by na tym nic nie stracił na tym no ale trudno nie to nie..
Mąż jakiś czas temu miał wypadek na motorze, w wyniku czego ma niesprawną rękę, a dokładniej mięsień oderwał mu się od kości w barku. Pracował w tym czasie na dobrym stanowisku w jednej z lepszej firmie w naszym regionie jednak chorobowy przeciągnął się w świadczenia rehabilitacyjne i mieli prawo po 3 miesiącach świadczeń wręczyć mu wypowiedzenie z pracy i też tak zrobili. Na początku nie zmartwiło nas to bardzo. Mąż wciąż leczył tą rękę, chodził na rehabilitację, jeździł po specjalistach w całym kraju, aż w końcu jeden się zainteresował tym przypadkiem i kazał się zapisać na operację w szpitalu, którym pracuje, ale czas oczekiwania minimum 3 lata, więc dalej trzeba było działać i udało się u tego samego profesora tylko w innym szpitalu czekamy pół roku. Tylko, że jakiś miesiąc temu nasz ZUS stwierdził, że mąż jest zdolny do pracy.. Tylko, kto przyjmie do pracy osobę, którą wyszkoli i po miesiącu będzie musiał iść na L4 i nie wiadomo co będzie.
natulka1984
Wed, 16 Jun 2010 - 21:04
hello
spacerówka na wyjazd zakupiona taka-https://www.allegro.pl/item1078941606_wozek_spacerowy_trip_baby_design_gratisy_nowe.html#gallery
Ta będzie tylko na wyjazdy np. nad jezioro a tą od balleriny zostawiam na nasze drogi dziurawe:/
edziola to Karolinka ma podobnie jak Zuza,ale rzadko tak mówi w zasadzie to więcej pomorze niż marudzi
ewqa Lena tez się chichra w głos a najbardziej jak ja gilgam po pleckach-fajnie słyszec śmiech dziecka :)oby zawsze taka radośc im towarzyszyła >>A jakie te badania trzeba zrobić,aby wiedzieć czy witamin nie ma za dużo dzidziuś ???
doda życze lepszego humoru jutro??a w ogóle to czy cos się stało?
aratis Mój ostatnio też często wychodzi a to na ryby a to urodziny kumpla,ale mi nic za to nie kupuje:/Jeszcze trochę i tez wyruszę z kumpelami na impreze to będziemy kwita he he >>Twój walentynkowy Krzyś jest super przystojniakiem
aratis
Wed, 16 Jun 2010 - 21:33
CYTAT(natusia2518 @ Wed, 16 Jun 2010 - 22:04)
>>Twój walentynkowy Krzyś jest super przystojniakiem
Dziękuję W ogole słodkie te nasze lutowe dzieciaczki
A spacerówke wyjazdową tez kupilam z tego rodzaju i bardzo sobie chwalę ten wybór-rozkłada się niemal zupelnie na płasko, więc i spać w niej można
ILOPAWL-to faktycznie niewesoło macie Ale głowa do góry! W życiu jest jakoś tak,że jak się wydaje że sytuacja jest beznadziejna i już się człowiek chce załamac, to coś sie wtedy wydarza-jakas okazja, jakiś zbieg okoliczności, jakis pomysł i często wtedy wszystko sie prostuje. Tak przynajmniej zawsze u mnie było i cało wychodziłam z róznych kłopotów. Więc myśl pozytywnie i wszytsko sie ułoży!
Nawet krany suchą sciereczką (Prada-spodobałoby Ci się )
Skąd wiesz o tej mojej małej nerwicy natręctw ?
A Aasi córeczka ma rude włoski ? Krzyś wygląda na sporego chłopca przy Adzie. Będzie rosły chłop z Niego, co ?
natusia2518 spacerówka bardzo ładna
ilopawl współczuję...jak jak zostałam sama z dwójką dzieci, syn miał 1,5 roku, to załatwiłam sobie zatrudnienie w pewnej firmie i od razu poszłam na wychowawczy... może masz kogoś znajomego co by Ciebie zatrudnił i od razu byś poszła ?
ps a ja dziś zakochałam się w komórce LG KF300... jakoś tak serce mi drgnęło jak ją zobaczyłam
Ewqa ależ szczegółowe badania ....
co do gadania to Lena naśladuje autobus i wydostaje się z Jej usteczek dźwięk "byyyy. bryyyy, bzyyyyy" coś w tym stylu i przy okazji produkuje sporą ilość piany
aratis
Wed, 16 Jun 2010 - 22:10
[quote name='Prada' date='Wed, 16 Jun 2010 - 22:53' post='8418075'] Skąd wiesz o tej mojej małej nerwicy natręctw ?
A Aasi córeczka ma rude włoski ? Krzyś wygląda na sporego chłopca przy Adzie. Będzie rosły chłop z Niego, co ? /quote]
Kiedyś pisalaś,że polerujesz przy każdej wizycie w wc
Ada jest taka troszke rudawa a troszke blondyna i ma wielkie błękitne oczyska A Krzyś dorównuje jej długością, ale tuszą juz nie Ona jest ciągle o 1 kg do przodu
Daj linka do komórki
ewqa
Wed, 16 Jun 2010 - 22:25
ależ sie zamieszanie zrobiło z tą witaminą D3 . nie miałam niewiadomo jakich badań, tylko poziom wapnia , fosforu i właśnie witaminy D3 w związku z tymi problemami z przyrostami.
Aratis Twój Krzyś rzeczywiście wygląda na dużego w porównaniu z Adą ,a może to tylko takie wrażenie,a dzięki tej czuprynce wyglada na dojrzlszego
Ilopawl ja też wierzę ,że wam się ułoży. teraz najważniejsze,żeby operacja się powiodła, trzymam kciuki.
a mnie czekają intensywne dni teraz . jutro odwiedza mnie koleżanka z pracy i przyjeżdząją moi rodzice, w piątek śmigamy do teściów, w sobotę wesele w Legionowie, a w niedzielę jeszcze obiecalismy znajomym w stolicy,ze ich odwiedzimy.
Latte_macchiato
Wed, 16 Jun 2010 - 22:40
aratis heh jaką masz pamięć dobrą A ja byłam pewna, ze to Krzyś jest masywniejszy ..może takie ujęcie ...
ewqa to się teraz nalataj ile wlezie bo potem, w szpitalu, się zanudzisz. Życzę udanej zabawy
Aasia
Wed, 16 Jun 2010 - 22:57
to i ja się w końcu melduję! już wczoraj zaczęłam pisać ale nie udało mi się skończyć.... a wiec u nas wszystko gra, dziecko do wczoraj było aniołem ale wczoraj coś w nią wstąpiło i dziś jakiś dzień zły z narzekaniem był. Fakt, że od 2 tyg leczymy katar i wyleczyć nie możemy, dziś dostałam nowe krople do nosa i jakby już było lepiej:)
Co do Krzysia i Ady na zdjęciu to chyba tylko tak wyszło, bo Ada zgięta w pół. Jak sie ich porównuje normalnie to widać, że Ada większa o ten kilogram, glowę ma większą i w ogóle jest sporawa dziewucha Co do rudości, to praktycznie tylko jakoś tak na zdjęciach wychodzi, że Ona ruda W realu ma tylko jedno miejsce takie rudawe, z boczku, a tak to już raczej blondyna sie robi z niej. Urodziła się z brązem na głowie, więc jakoś musiała do blondu przejść
Ada przesypia już całe noce, tak jak aratis podjadamy już owoce ale nie widzę, zeby miały one wpływ na koopę niestety. Kupa jest co 2-3 dni, bez żadnych jęków i płaczów, więc chyba po prostu tak ma byc i już. Nie jest zbyt piękna i wzorowa no ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi, co się ma
Prada niesamowity ten Wasz rower ewqa a po co idziesz do szpitala? bo jakoś nie wylapalam z postów wcześniejszych?? coś z Małą Twoją nie tak? ilopawl ja też trzymam kciuki! Domyślam się, że macie nie za fajnie teraz ale co nas nie zabije, to nas wzmocni!
Dziewczyny, podziwiam Was, że znajdujecie jakoś czas, zeby tak wpadać często i pisać..Ja jakoś wciąż mam tyle do roboty, że się nei wyrabiam. Ada nie śpi już za długo, więc nie za wiele mam czasu wolnego, a jak już śpi, to trzeba posprzątać, umyć się, zjeść, poprać i milion innych nudnych rzeczy no i nie wystarcza mi już czasu, zeby pisać regularnie. Ale podczytuję Was i wspominam sobie nasze ciążowe wspólne miesiące:szczerbaty usmiech
Ada śliczna..szkoda, że idzie w blond ..jeśli Lena nie będzie brunetką lub szatynką to marzy mi się ruda .... nie chcę blondynki
pajka83
Wed, 16 Jun 2010 - 23:07
no to druga część ruszyła. Rozan paseczki śliczne
Majka znów dziś płakała bardzo o 21 przez pół godziny. Czyli to nie truskawki. Wyczytałam dzis że u dzieci, które zaczęły mieć kolke przed 2 tygodniem życia w 80% nie mija ona z trzecim miesiącem. Może trwać do pół roku. Cóż jakoś trzeba przetrwać. Podałam dziś debridat z nowej butelki, może to pomoże.
Majka chodzi spać tez dość późno, tak koło 22, ale potrafi czasami i do 10 pospać. Ale od 5-6 już na łóżku z nami, bo strasznie się już wierci.
Prada fajny rowerek, a jaklenka już ładnie w nim siedzi. ja narazie boje się jeszcze Majki sadzać, chociaz ona by bardzo tego chciała. Dźwiga sie już niesamowicie. No ale w lezaczku zaczęłam ją na troszke dłużej układać.
Ilopawl . Sytuacja nie ciekawa, ale mam nadzieje,że wszystko wam się ułoży.
aasia zdjęcia słodkie. szczególnie stópka. to moja ulubiona częsć ciała Majki
Aasia
Wed, 16 Jun 2010 - 23:10
CYTAT(Prada @ Thu, 17 Jun 2010 - 00:06)
Ada śliczna..szkoda, że idzie w blond ..jeśli Lena nie będzie brunetką lub szatynką to marzy mi się ruda .... nie chcę blondynki
ja jestem z natury blondynką, a urodzilam się też ciemna..Mama mówiła mi, że też przez chwilę byłam rudaa ja tam nie mam żadnych wymagań co do włosów, uwielbiam wręcz takie słodkie dziewczyneczki, blondyneczki!
Latte_macchiato
Wed, 16 Jun 2010 - 23:24
CYTAT(Aasia @ Thu, 17 Jun 2010 - 00:10)
ja jestem z natury blondynką, a urodzilam się też ciemna..Mama mówiła mi, że też przez chwilę byłam rudaa ja tam nie mam żadnych wymagań co do włosów, uwielbiam wręcz takie słodkie dziewczyneczki, blondyneczki!
ja mam dwóch blondynów w domu, już dziękuję teraz wysmradzam
pajka83 Lena tylko do fotki wsiadła do rowerka, nie sadzam Jej jeszcze ...no chyba, że gdzieś na moment zazwyczaj do zdjęcia
a to z dziś ..zabawa z psem . Lena psa w pysk a pies liże , liże i liże ... lee rączki trzeba co chwilkę myć
a to Eleonora, moja akwariowa żaba... stoi na liściu swoimi pięknymi nóżkami i zgrabnymi udkami a dziubek nad wodą
ewqa
Thu, 17 Jun 2010 - 00:18
CYTAT(Aasia @ Wed, 16 Jun 2010 - 23:57)
ewqa a po co idziesz do szpitala? bo jakoś nie wylapalam z postów wcześniejszych?? coś z Małą Twoją nie tak?
ja mam nadzieję,że z nią wszystko tak . idziemy , bo lekarka upiera się,że Mała za mało przybiera i chce mieć pewność,że jest wszystko w porządku.
Pajka u nas kolki zaczeły się dokładnie gdy Mała miała dwa tygodnie. moze jeszcze za wcześnie na efekt po odstawieniu nabiału, czy truskawek.a Maja ma jakeiś zmiany na skórze też ? dzisiaj truskawki też mi pachniały strasznie, ale wytrzymałam. mój M. po kryjomu wcinał,zeby mi przykrości nie robić. za to skusiałam się na brokuły, mam nadzieję,że Kinga tego nie odchoruje , bo nie mogłam się opanować trzymam kciuki,żeby debridat Małej pomógł Kinga śpi z nami w łózku całą noc
Prada Eleonora to niezła akrobatka , a Lena w tej opasce mi się z jakimś judoką skojarzyła
natulka1984
Thu, 17 Jun 2010 - 08:50
witam z rana
potem popisze wiecej,na razie tylko nie mogę opanowac smiechu co do Eleonory he he moja teściowa ma tak na imię i Lenka na drugie ma tez Eleonora he he
Żabka superrrrrr
Aasia
Thu, 17 Jun 2010 - 08:56
też bym chciała mieć takie smukłe nóżki jak Twoja żaba Prado
a ja dziś się bardzo zdziwiłam z rana...dostałam komentarz na moim blogu, że nie dbam o kręgosłup swojej córki, bo w wieku 4 miesiecy wożę ją w spacerówce- parasolce. I że nie chce mi się dźwigać normalnego wózka..Dziwne to, bo oczywiście komentarz anonimowy, jak najbardziej. Dziwi mnie to tym bardziej, że na fotkach widać że spacerówka jest i owszem ale wózek za cholerę nie jest parasolką, tylko dużym, normalnym wózkiem, z pompowanymi kołami i siedzeniem położonym na płasko. Strasznie dziwni są czasami Ci ludzie, co nie dopatrzą to se zmyślą i piszą takie bzdury.
Latte_macchiato
Thu, 17 Jun 2010 - 10:21
Aasia nóżki to ja też podobne bym chciała mieć do Elci
natka mam nadzieję, ze nie uraziłam teściowej i Lenusi ... taką żabą ...
ewqa no ma pyce, ma nie trudno pomylić a też niby za mało przybiera .... Jak piszecie o kolkach to ja się cieszę, że mnie to ominęło i obym nigdy nie miała z nimi do czynienia
Napisałam mail z opisem zachowania syna do Pana neurologa i czekam na wyznaczenie wizyty ....
natulka1984
Thu, 17 Jun 2010 - 11:50
prada ależ skąd,broń Boże nie uraziłas nikogo a żabka śliczne ma nóżki
asia nie przejmuj się takimi komentarzami.Apropo parasolki,bardziej sa bezpieczniejsze jeżeli chodzi o kręgosłup niż foteliki samochodowe,mam na myśli te nosidełka od "0"
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.