MAJUSIE część druga

Karola ale super wiesci! I oczywiscie zycze cĂłreczki!
Ja z kolei mam mega lęk przed ciaza, az maz sie ze mnie smieje ze jestem przewrazliwiona i nawet jak sie zdarzy to bedzie ok Ale ja zdecydowanie nie chce, dwojka mi w zupełnosci wystarczy!

Mamo Julki wszystkiego naj!!!! A co do zdjecia to moja tez tak spi ale tylko jak ma katar - wtedy tak głowke odgina. A w ogóle slicznie wygladacie (i Ty taka mlodziutka)

Szeklanka ja tez mysle ze to zeby bo Natalka jak sie budzi to uspokaja sie najczesciej z paluszkiem w buzi (i tak spi)

Olusia jak zakupy? U mnie klapa na calego. jednak łazenie po sklepach w weekend i z dziecmi nie moglo sie udac. Kupiłam sobie tylko ksiazke w empiku

Na szczescie psiak ma sie dobrze. Ale jeszcze cały tydzien musi chodzic w kołnierzu i w nastepny poniedziałek zdjecie szwów. No i w czw albo pt beda wyniki tego wycinka.

Zaczełam dawac Natusi kaszke manna. Wczoraj pol lyzeczki i dzisiaj znowu. I dzisiaj zrobiła mi niezły numer. Karmiłam ja na kolanach a miseczka stała na stole. Chwila nieuwagi i Natalia włozyła raczke w kaszke i sama sie poczestowała (chyba to BLW sie jej spodobalo )
A Wasze maluszki tez tak wszystko sciagaja ze stolu? Bo u nas masakra, musze wszystko odsuwac bo mloda tym rzuca albo probuje zjadac. Ostatnio bylismy u tesciow na kolacji i mialam chleb na talerzu. Siiedzimy, gadamy (Natalia oczywiscie u mnie na kolanach)i w pewnym momencie tesciowa sie mnie pyta czy mala juz moze chlebek jesc. ja patrze a Natalia zabrala mi chleb z talerza i probuje go jesc

ŻAbolku Lilka też zabiera wszystko co ma w zasięgu rączki.
Także najlepiej wszystko chować, bo jak nie to zaraz ląduje w buzi.
Upodobała sobie szczególnie troczki mojej bluzy.
No i z upodobaniem siedząc w foteliku włącza sobie muzyczkę ciągnąc ile sił parasolkę.
A jaką kszkę mannę dajesz?
Czy jest jakaś specjalna dla takich maluchów?


Szeklanka z tymi zbębami to w naszym przypadku masz rację.
Co prawda dwie dolne jedynki są jeszcze pod skórką ale wystają już takie spore pagórki.
No i Lila potrafi mnie nimi już ugryźć.

oj, znowu kilka dni mnie nie było, a tu tyyyle do nadrabiania

łooo mamo, ledwo co nadrobie, a tu już znowu kilka stron jestem tak do tyłu, że aż mi głupio

przede wszystkim dzień dobry

i dla wszystkich solenizantĂłw wszystkiego naj naj

dla naszych szkrabów szczęśliwych następnych msc i wieeelkie buziaczki

MJulki piękna fryzurka a Haniusi pozycja bombowa

doczytałam, że co niektóre Wasze pociechy już zębolki mają u nas narazie dziąsła białawe, ale do wyklucia to chyba jeszcze sporo czasu
w piątek byliśmy na szczepieniu, narazie 3 i ostatnim, następne po roczku, Wiktor waży 7600 i ma całe 73cm rośnie mi chłopina

cycujemy dalej, po 25 października mamy zacząć wprowadzać gluten i pomału inne smaki np jabłuszko
nie wiem jak u Was, ale tu nie mogę nigdzie znaleźć tej kaszki bez gotowania, na necie znalazłam, jak nie dostane w Gorzowie, to chyba zamówie przez neta

co do obracania się, to Wiko leń w tych sprawach nieziemski , główkę dźwiga, do siedzenia pierwszy, ale na boki, nie mówiąc już o przekulaniu się na brzuch to mu daleko jeszcze

chodzimy na rehabilitacje, teraz czekają nas jeszcze masaże w szpitalu, bo kręcz się przypałętał, ale z Pati też tak miałam, kilka masaży i było już dobrze

prócz tego mam kupe pracy i czekam z niecierpliwością na post, kiedy młodzi nie będą się chajtać

byliśmy ostatnio w stolicy, za późno pomyślałam, bo mogłam zadzwonić do którejś z Was, to jaką kawuche byśmy wypiły ale może jeszcze będzie okazja niedługo

tyle chciałam Wam napisać i tak szybko chce to zrobić, że już nie wiem co jeszcze chciałam

zaraz postaram się wrzucić jakieś fotki Wiktorka, dla chętnych więcej na Facebooku

zaraz wracam z fotkami

hmm po formacie zapomniałam jak się zalogować do fotosika

to wrzuce Wam linki do picasy

tu Obywatel Wiktor w Stolicy


tu link z Facebooka jak moje dziecko reaguje na aparat fotograficzny



to ide nadrabiać dalej

MJulki wszystkiego naj naj naj:) spełnienia marzeń i żeby to życie się pięknie poukładało:) a moja mama ma dziś imieniny hihih:) no i fryzurka piękna:) super wyglądasz:) kwitnąco:)

Karola no wkleję to zdjęcie wkleję ale nadal go nie mam, bo mój mąż wiecznie w pracy:/ hehehe

Beti witaj witaj:) to masz dużego chłopaczka już!!!!!!gratulujemy:)) i powodzenia na rehabilitacji, obyście szybko przegnali ten wstrętny kręcz:)

Żabolek moja jeszcze nic nie ściąga, ale w sumie nie sadzamy jej jakos przy stole, za to z bujaczka zwala wszystko co jej położymy na kolanach no i do miseczki z zupką też łapkami sięga i się delektuje nowym smakiem swoich paluchów:) hehe

Szeklanka żeby się sprawdziło o tych zębach, bo ciężko jest oj ciężko.

a ja dziś piekę schab z jabłkami pierwszy raz:) ciekawe czy mi wyjdzie:)

Agatka, zdrĂłwka dla waszej gromadki!!!

Pattie, u mnie @ nadal nie ma, ale żadnych tabletek nie biorę, więc nie pomogę.
A napisz mi kochana, jakie pieluszki masz? Ja mam na razie 4 kieszonki, jedno aio, teraz kupiłam kieszonko-otulacz applecheeks, no i na dniach zamawiam tetro wełniane - i na tym na razie chyba poprzestanę - chyba że coś zasugerujesz wygodnego

Agusia, co do spania w dzień, to zauważyłam, że jak Adasio zasypia ok. 9.30, to śpi przez godzinkę, później się budzi. Ale jak przytuli się jeszcze do piersi, to zaśnie. I pośpi kolejną godzinkę albo i dłużej, zazwyczaj do 12 mam chwilkę dla siebie

Szeklanka, gratuluję Kubusiowych ząbków!!!!!!

MJulki, kochana, byliśmy w wawie i stąd mało czasu na forum... ale postaram się już być na bieżąco - kolejny wyjazd dopiero za miesiąc
WOW, super fryzurka, ślicznie wyglądasz i widzę, że i chusta fajnie dociągnięta

Asiu, twoja Ninka prześliczna!

Żabolku, ale śmieszka! super!

Ewcia, dla ciebie i mamy. A dla małej gwiazdki brawa za obroty. teraz to już pójdzie szybciutko!

Olusia, ślicznie wyglądacie!

Karola, GRATULACJE!!! i trzymam kciuki za wizytę

Beti, Wiktorek śliczniusi! a te uśmiechy... cudo!

ufff... skończyłam

A z wieści naszych - Adasiowi tydzień temu przebił się już ząbek (co już wiecie ) - przez co nocki do najlepiej przespanych nie należą i tak jak Szeklanka pisze - budzenie co godzinkę w nocy tylko jedno może znaczyć - zębiska
Warszawa z Adasiem jest fajna, synuś jakoś zniósł opiekę babci pociągiem bardzo lubi jeździć - i bardzo dobrze, bo jeszcze kilka wypraw nas czeka No i chętnie pije z nami wodę z butelki... 1,5-litrowej. szkoda że mu zdjęcia nie zrobiliśmy

MJulki, STO LAT i spełnienia marzeń

hej dziewczynki

wiecie jakie to miłe uczucie czytać tyle życzeń, aż się łezka w oku kręci

nie mam dziś za bardzo czasu pisać bo muszę przygotować małe co nieco bo u nas się urodziny obchodzi więc mi się zwali trochę ludzi dziś po południu

miłej niedzieli jutro się odezwę

Cześć cioteczki,

MamoJulki, spelnienia marzeń nawet tych najskrytszych i samych radosnych chwil z dziewczynkami. Fryzurkę masz ekstra a Hanulka śpi w fajowej pozycji. Czasami się zastanawiam czy maluchy mają wogóle kręgosłup bo potrafią się tak odginać że dorosłemu by nawet do głowy nie przyszło że tak można. Co do urlopu, ja wykorzystuję na maksa bo mam ten komfort że mam teściową w domu i nawet jakby obie naraz zachorowały to nie muszę wolnego brać.

Karola, serdeczne greatulacje dwóch krech i z całego serca życzymy dziewusi. Melduj jutro co gin powiedział.

Beti, Wiktorek przecudowny i kawał chłopa z niego.

Ewcia, najserdeczniejsze Ĺźyczenia imieninowe dla mamusi.

Żabolek, to nasze zakupki bardziej udane. Lenusia ma nowe kozaczki (oczywiście nie te które sobie wybrała bo chciała białe). Namówiłam ją na brązowo-złote z kwiatuszkami. Ja kurtkę też kupiłam, co prawda też nie tę którą sobie upatrzyłam bo nie było mojegorozmiaru ale i tak jestem bardzo zadowolona. Tylko sobie kozaków nie kupiłam bo jakoś nie miałam natchnienia do mierzenia. Fotki wrzucę jutro.

Asiu, ja właśnie odwrotnie, płaszcz mam a nie miałam kurtki a na co dzień do spodni i do samochodu wolałabym kurtkę.

Szeklanka, może to i ząbki ale u Agatki na razie dziąsła białe ale pod palcem jeszcze nic nie wyczuwam.

Cały weekend mieliśmy gości i dzisiaj Agatka była już tak zmęczona że padła zaraz po kąpaniu bez kolacji. Karmiłam ją na śpiocha.

Do juterka.

Przespaliśmy się z ta niespodzianką
Ale nadal chodzę i mecze się z myślami
Chciałabym już być po wizycie i wiedzieć na czym stoję
Boje się ...
Nie wiem czy coś jest nie tak czy to z nerwów ale pobolewa mnie brzuch

Lece spać żeby nie myśleć

Dobranoc

Hej dziewczynki. Nie było nas pare dni i ciężko mi nadrobić wszystko. Dziękujemy za życzenia dla Adaśka

Karola nawet nie wiesz jak się cieszę. U nas z Anią udało się od razu a z Adasiem pół roku to zajęło także fajnie że się udało i będzie dobrze i nie myśl inaczej kochana!!!

Padam na twarz

Dziewczyny nie mam juz sily! Ja chce spac!!!!! Nocki sa u nas po prostu koszmarne

Beti ale słodziak z Wiktora!
Goralka widze ze Adas to mały podróżnik
Olusia pochwal sie zakupami! My wczoraj pojechalismy jeszcze raz i udalo sie kupic buty dla Kubusia! I prawie kupiłam kurtke, niestety jakas kobieta zwineła mi ostatnia sztuke w moim rozmiarze
Agusia ja małej podaje zwykła kaszke manna błyskawiczna. W sklepie widzialam takie specjalne dzieciece ale byly z mlekiem co u nas odpada.
Ewa ja tez mysle ze te nocki to przez zeby. czasem to jak rano wstaje to juz bym chciala zeby byl wieczor i zebym chociaz 2 godziny mogla pospac

A jeszcze od srody bede sama z dziecmi bo maz jedzie do Warszawy. najgorsze bedzie zawozenie Kubusia rano do przedszkola. Poprosiłam mame zeby do mnie przyjechała na te 3 dni ale oczywiscie nie chce Za to tesciowie chca (i to bardzo ) W sumie moze lepiej niech przyjada, zawsze nie musze Natalii brac do przedszkola a i na spacer z nia pojda.

Karola trzymam kciuki za wizyte u gina!

dzień dobry

Asia , Żabolku, MJulki, Karolka dziękuje kochane za pamięć i życzenia!!! ale miło , nie spodziewałam się, że ktoś tu będzie wiedział, kiedy mam urodziny, tym bardziej jest mi baardzo miło, jeszcze raz ślicznie dziękuje!!!


my dziś nocka z częstszymi przerwami, nie wiem czy moje dziecko takie głodne było, bo wcale dużo nie zjadł, czy chciał się poprostu poprzytulać, o 7 już oko szeroko, ale wzięłam go do siebie i jeszcze z godz pokimał

lece nadrabiać dalej
mam nadzieje, Ĺźe szybko mi to pĂłjdzie, jestem coraz bliĹźej

Olusia, pochwal się zakupami

Żabolku, bez skrępowania wykorzystaj chęci teściów dodatkowa pomoc zawsze się przyda, a i ty odpoczniesz nieco i zyskasz nowe siły

Karola, kciukaski za dzisiejszą wizytę &&&&&&&&

A my stawiamy soczek za skończony 5 miesiąc Adasia
Znowu się tak śmiesznie rano patrzył, jak mu sto lat śpiewaliśmy

hej

siedzę sobie i odpoczywam od rana
co do fryzurki to już mi się znudziła i kombinuję jak by tu się obciąć hehe
jak ja mogłem tyle czasu z długimi włosami wytrzymać...

ŻABOLEK jak tam psinka ? dość szybko będziecie mieli ten wynik a kołnierz mu mocno przeszkadza ?
może następne zakupy będą bardziej udane
ja się wybieram dziś...
też myślę, że teściowie powinni przyjechać i Ci pomóc bo bardzo ciężko jest w taką pogodę wybrać się z dwójką z rana - mi J dziennie Julę odprowadza i jestem z tego powodu strasznie zadowolona bo nie uśmiecha mi się zdzierać Hani dziennie z łóżka i ubierać po to, żeby na 5 min wyjść wrócić i zaś przebierać no a po południu tak ustawiam spacerek, żeby wracając odebrać Julkę

OLUSIA super, że Twoje zakupki udane możecie spokojnie czekać na zimę
babcia to fajna instytucja - zazdroszczę

BETI, GÓRALKA witajcie po przerwie

BETI Wiktorek ma ekstra papulki taki mały pączuś
oby po masażach było wszystko ok

EWCIA jak tam schabik ?

GÓRALKA fajnie, że wyjazd z Adasiem się udał i mały fajnie go zniósł
o do picia to dziś trzymając Hanię na kolanach piłam kawcię a ona się do kubka dosadzić chciała
o jejku kiedy te 5 miesięcy zleciało....
wszystkiego naj naj dla Adasia

KAROLA z niecierpliwością czekamy na wiadomości z gabinetu

no i dla wszystkich niewyspanych życzę w końcu spokojnej nocki

Hanula nie lubi tłumów, wczoraj jak byli goście to nie mogła spać i jeść, ale była w miarę spokojna, za to jak poszli to zapadła w sen kamienny a Jula razem z nią
no i strasznie się cieszę bo załapała jedzonko łyżeczką - w sob i wczoraj zjadła deserek - jabłko z bananem nie powiem jaką atrakcję potem strzeliła - wszystko w nogawce
dziś była zmierzła teraz śpi ale z trudem zasnęła i też ją zaczynam podejrzewać o ząbki

z okazji miniurodzinek - fotka dociekliwego Adasia:

ale śliczny Adaś a jak mu włoski pięknie urosły

I po wizycie
Hmmm chciałabym napisać coś sensownego ale ....
albo ciąża jest tak wczesna ze jej nie widać albo to ciąża pozamaciczna
mam zrobić bete i zobaczymy
Nie wiem czy jutro nam się uda bo mężuś po nocce a musielibyśmy jechać do miasteczka obok ale chyba tak zrobimy
Bo u nas w ośrodku tylko w środy i w piątki robią
Oczywiście jak będą jakieś bóle czy krwawienie to mam jechać do szpitala
Takiej opcji nawet nie przyjmuje bo Fabi musiałby jechać ze mną
Udało mi się zapisać Fabcia na kontrolne USG bioderek na jutro
Z tego wszystkiego boli mnie brzuch ale nie dół tylko góra tak jakby żołądek może?
Pewnie ze stresu i niepewności

Lece się przekimać może brzuch się lepiej poczuje

Buziaki wielkie

KAROLCIA
moc uścisków jeszcze więcej kciuków i będziemy trzymać aż będą wyniki bety a później aż do rozwiązania
trzymaj się kochaniutka cieplutko i postaraj się myśleć pozytywnie

M.julci musisz zmienic nicka na wystrzałowa blondyna ekstra wyglądasz i mamajulci mi nie pasuje do wizerunku- zupełnie inaczej mi się kojarzy. Przyjmij sto lat i ode mnie!!! Urodziłaś się 17 paxdziernika? Bo ja tez

Karolcia wow kobietko gratulacje!!! Trzymam kciuki za betę! i czekam na wieści.

Ja tak na syzbko bo ostatnio kiepsko u Dorci ze spaniem w nocy a w dzien cąły czsa coś załatwiamy, spacery i jak w zegarku- Wiktor byl w domu więc na nic nie mialam czasu
Dorci asie budzi co chwila- mama nadzieje z eto zęby.
Wczoraj byli goście- nikog onie zapraszam a robi sie zawsze impreza ze ho ho (Dorcia sie co chwila budzila i co chwila musialam odchodzic od stołu)
Dorcia ostatnio dobrze spi w dzien na spacerach- w niedzielę przespala 2 godziny w wózku
Słoiczki wcina z rozkoszą jak mówię am to otwiera szeroko i sobie ładnie sama ściąga z łyzeczki

Szeklanka niestety dzisiaj nie moglam do Kalimby bo mąż w domku był- mial dzien wolny wiec załatwialismy rózne sprawy- gtauluje ząbków Kubulka!

Olusia no dlugo was nie było! Wow w szoku jestem, ze Agatka juz siedzi- jak się na moją patzrę Dorcię co to prowadzi leżacy trib życia to naprawdę szok- moja to mały bujak jest ale sadzasz ją i sobie tak siedzi o lwasnych siłąch? skubaniec mały, silna jest dziewczyna. Dorcia narazie opatentowala ze mozna głowę w górze trzymac i teraz lezy z głową podniesioną non stop

Wlasnie zamówilimsy większe łózko, obkupilismy dzieci na zimę i basta zakupowa

Karolka .
Jak tylko dacie radę to jedź jutro na tą betę bo szkoda waszych nerwów.
Trzymam ogromniaste kciukasy.

Góralka wszystkiego dobrego dla Adaśka.
Jaki śliczny z niego chłopczy .

Betti i Lilka ostatnio w nocy często się budzi.
Ale u nas to ewidentnie zęby.
I to dwie dolne jedynki naraz.
Już nawet dziąsełka są lekko podkrwawione od spodu i lada moment zęby będą na wierzchu.

Żabolku i ja marzę by się wyspać.
Wczorajsza noc była ciężka, dzień pracowity a dzsiejszą noc z Lilą jesteśmy same.
Zobaczę jak będzie.

Mamo Julki chyba większość dzieci nie lubi zbyt wielu ludzi.
Moja zazwyczaj takie imprezy musi odmarudzić.

A my dziś mimo strasznego zimna poszłyśmy na spacer.
I Lilka oczywiście ponad godzinkę pospała.
AĹź jestem w szoku jaka odmiana mojego dziecka.
Wcześniej i pięć minut w wózku to było długo.
A teraz albo się bawi albo śpi.
Szok.

Oki a teraz czas spać.
Do juterka mamuśki.

Wiktoria to STO LAT, STO LAT i dla ciebie.
Niech spełnią się wszystkie twe arzenia .

Wiktoria to STO LAT, STO LAT i dla ciebie.
Niech spełnią się wszystkie twe arzenia .

WIKTORE no to wszystkiego najlepszego ! duĹźo duĹźo zdrĂłwka
jesteśmy urodzone w ten sam dzień - oj znam dużo takich osób

oby te zaburzone nocki były objawem ząbków
Hania też zmierzła ale jako tako w nocy śpi

gratuluję zakupu łóżka, pewnie się już nie możecie doczekać

AGUSIA oby w końcu ząbki się przebiły i nadeszła spokojna noc
w takim razie Jula należy do wyjątków bo z nią można było iść zawsze i wszędzie i było ok wręcz się jej podobało
u nas dziś padało więc spacerek był obwoźny autkiem

Hej dziewczynki!!

Karola kciuki zaciśnięte &&& napewno jest za wcześnie więc cierpliwości a zobaczysz bijące serduszko

Goralka fajniutki Adaś i te włoski genialne tylko pilnuj żeby nie wziął kasztanka do buzi

Oj widzę że jest nas kilka z października Ja z 27 dokładnie. Dla wszystich październiakowych mamusiek


Dziewczyny mam pytanko. Czy któreś majusiowe dzieciątko śpi w nocy na brzuchu??? Mój młody ostatnio tak właśnie się nauczył i nie mogę spać bo boję się że się udusi Zastanawiam się czy go nie położyć całkiem na płasko z tego powodu bo do tej pory spał na kołderce a pod nią w okolicy głowy lekkie podniesienie. Mam ogromnego schiza bo boję się jeszcze że zwymiotuje bo je w nocy jeszcze 2 razy po 180ml bebika Czy wasze dzieci jeszcze jedzą w nocy?

Będę wdzięczna za wszelkie rady!!

Aha byłabym zapomniała MamoJulci normalnie świetna babeczka z Ciebie. Prezentujesz się znakomicie!!!

Karola GRATULACJE!!

Dziękuje za piękne życzenia

Dziewczyny ja od środy jestem już w pracy ciężko jest się po rocznym leniuchowaniu wdrożyć, ale jest już coraz lepiej. Z Wiki zostaje teściowa- od środy jak zostały same Wikunia budzi się w nocy co 3 godz (potrafiła przespać ciągiem 5-6 godzin) i nie chce jeść głównie pić mleka.... obiadki ładnie zjada po całym słoiczku ale mleko z kleikiem czy kaszka męczarnia wypina odpycha butelkę, je na chodzonego raczej złapie kilka łyków, łyżeczką zje trochę więcej, ale butelka masakra!
w końcu po pół roku dostałam okres ciekawa jestem kiedy kolejny, nie wiem czy też tak macie ale póki go nie dostałam to od przytulanek uciekałam... a teraz zamęczę chyba mojego chłopa sam ucieka ode mnie
buĹşka kochane, czas na mnie...

wiktore i mjulki wszystkiego najlepszego!

biedronka moja mała je w nocy, czasami wypije 180 a czasami 140....

Aha zapomniałam zapytać czy któraś z Was nie potrzebuje kurteczki dla dziewczynki na zimę rozm. 98 tak na 2/3 latka bo mam z Ani a jest w superstanie. Jeśli chcecie podeślę fotki na priv.

Hej Majusie

Ja tylko na chwilkę. Ostatnio jakoś mało czasu miałam żeby tu zaglądać. Mały zajmuje mi cały dzień - no taki się zrobił mamusi syneczek że chwili spokoju mi nie daje. Postaram się niedługo nadrobić te zaległości a widzę że mam kilka stron...

Tak na szybko to tylko doczytałam o Karoli - trzymam kciuki Kochana

Biedronka - nasz mały je jeszcze w nocy, zwykle raz, ale czasem zdarza się i 2. NA brzuchu nie śpi bo w śpiworku nie potrafi się obrócić.

No dobra to tyle na dziś. Ściskam Was mocno i Wasze maluchy i niedługo ponadrabiam zaległości

no ja tez witam po dluuugiej nieobecności

muszę nadrobić zaległości ale nie wiem czy dam rade

na szybko Karola trzymam kciuki&&&&&&

rano napisze coś sensownego
chciałam się po prostu z Wami przywitać

Karolka bedzie dobrze! Sama pisalas ze kreska na tescie byla bledziutka. To znaczy ze ciaza jest jeszcze bardzo wczesna. Jeszcze troche i zobaczysz serduszko Malenstwa!

Biedronka moja na brzuszku nie spi bo nie lubi ale Kubus jak byl taki maly to spal. Nie mial zadnej poduszki, tylko sam materac. W nocy Natalia jeszcze je I to przewaznie 2 razy po 130ml!

Edziola, Dotti witajcie po przerwie!

Soczek za nasze kolejne 5-miesieczniaki Hanie i Agatke!!!!


A tak Natalia wo[uĹźytkownik x] na kocyku


Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

Biedronka- Ashanti nie je w nocy. Budzi sie na jedzenie okolo 6 rano dopiero- tak juz od dluuugiego czasu. Nocki mam super A spi tylko na brzuchu i w dzien i w nocy. Inczej nie zasnie.

Zabolek - sliczna Natalka

No to soczek za 5 miesięcy Hani i Agatki.
Niech rosną nam pięknie i zdrowo.

Żabolku ależ Natalka jest śliczna.
I jaka silna do tego.
Brawo, brawo.

Biedronko moja Lilka spi na pleckach.
Ale ostatnio zaczęła sypiać na boczku a widzę, ze też na brzuszek zaczyna się przewracać.
I też trochę mnie to niepokoi ale mam monitor oddechu więc troszkę spokojniej mogę spać.
No i Lilka teraze ze dwa razy w nocy, ale to pewnie przez ząbki.
Wcześniej nie jadła już w nocy, spała do 6,7 rano.

Dotti, Edzia witajcie po przerwie.
Czekamy na wieści, co u was.

Anuśka ależ szybko ten powrót do pracy.
I rozumiem, jak ci ciężko.
Dobrze chociaż, że masz z kim zostawić Wiki.
Ja przeciągam powrót ile tylko mogę, bo niestety będę musiała wziąć jakąś obcą kobietę.

Agata Ty to jestes szczesciara ze Ashanti tak ładnie spi w nocy. Taki niemowlak to skarb!!!! A z tego co pamietam to ona tak juz spala jak miała cos ok 2 miesiecy! Ja sie łudzilam ze po koszmarnych nockach z Kuba Natalka mi to wynagrodzi. Niestety Natalia spi tak samo beznadziejnie jak jej brat (pewnie nocki podobnie jak Kubus zacznie przesypiac w wieku 2 lat) Chociaz dzisiaj bylo ciut lepiej (tylko 2 pobudki )

Agusia z taką masą to ona musi byc silna

Cześć,

Ja od wczoraj mamkoszmar z Agatką.Wstała o 6 rano i ciągle płacze i marudzi. Gryzie cosię da a jak za mocnoprzygryzieto płacze. Zębów jeszcze nie widać ale słychać że są w drodze.

Wiktore, tak moja mała skubanica jak ją się posadzi to siedzi chwilę sama a jak ma się czego złapać to nie trzeba jej sadzać tylko się sama podciąga.

Karola, kciuki nadal zaciśnięte i czekamy na wieści.

Wszystkim jubilatkom serdeczne 100 lat!

Za Adasia, Patryczka, Hanusię i Agatkę

Anuśka, współczuję że musiałaś do pracy wrócić, ale niestety dla każdej z nas, a przynajmniej dla większości ten moment zbliża się nieuchronnie.

Biedronka, Agatka w nocy je raz około 2-3 nad ranem 180ml Nutramigenu. Na brzuchu nie śpi bonie lubi leżeć na brzuchu, dlatego też obroty z brzucha na plecy wychodząjej o niebo lepiej jak z pleców na brzuch.

Żabolek, Natalka boska i jaka silna, wygląda jakby raczkowała.

Ja myślałam że dzisiaj wyjdę z siebie i stanę obok. Lena najpierw 20 minut na muszli siedziała, gadała do siebie, machała nogami i nie reagowała na moje popędzanie. Potem kwadrans myła buzię i zęby a na koniec kolejne 20 minut się ubierała. Myślałam że ją uduszę. Jak zwykle każdy ranek musi się skończyć awanturą.

Goralka, super przystojniak twój Adaśko.

Miałam Wam wrzucić fotki mojej kurtki i Leny kozaków ale przez moją małą marudę nie mam kiedy ich nawet zrobić.

witajcie

ja dziś z rana załatwiłam badania i sobie piję kawkę teraz
tego zdjęcia już tak nie wychwalajcie hehe fotograf był dobry po prostu a chusta zasłoniła tu i ówdzie to co nadbywa

BIEDRONKA moja raczej śpi na plecach no i w takich dziwacznych pozycjach jak ostatnio zdjęcie wkleiłam
no i je w następujących porach: 19-20 kaszka, a potem budzi się na cycusia między 22 a 24 i między 3 a 5

ANUŚKA nie martw się już niebawem i my posypiemy do pracy więc nie będziesz sama, ale i tak nie zazdroszczę
może uciekanie od przytulanek było spowodowane obawą zajścia w ciążę, jak się nie ma okresu to taka nie wiadoma jest a jak się go już ma to się wie na czym się stoi więc pewnie się "odblokowałaś"
a tak w ogóle to jesteś ode mnie kilkanaście godzin starsza

reszta potem bo kumpela nadchodzi

A oto zdjęcia naszgo szczęścia:

cześć ciotki

uff nadrobiłam, ale mętlik w głowie

ja dziś ledwo chodze mężo na urodziny wykuoił mi pakiet w spa z ćwiczeniami, masażami i kosmetyczką, wczoraj byłam poraz kolejny, było bosko, szczególnie u kosmetyczki, skóre mam jak pupa Wiktora taką gładką ale po rolleticu ledwo łaże, ale i tak jest super

Żabolku jak Nati się super podnosi na rączkach , kurde mój Wiko ni czorta tak nie chce

Nibyewa jak ci wyszedł ten schabik z jabłkiem? też mam przepis na niego i się zastanawiam czy to będzie zjadliwe i nie za słodkie

Karolka trzymam kciuki za pozytywne wieści u gina

Góralka za wczorajsze 5 msc Adasia a fotka super!! Adaśko przesłodki !!

MJulki super, że Hania załapała łyżeczkę, ja ostatnio próbowałam dać Wiko na czubeczek troche jabłuszka, to pluł dalej niż widział coś czuje, że cięzko będzie

Wiktore spóźnone szczere życzonka urodzinowe spełnienia marzeń i 6 w totolotka

Agusia oby zębolki szybko się wybiły i żebyś mogła dłuzej pospać kochana

Biedronka moj to się nawet na boki nie obraca jeszcze, a co dopiero na brzuch silny Adaś

Anuśka oby czas w pracy szybko leciał, ja pracuje cały czas, tylko o tyle dobrze mam , że w domu i sama mogę sobie rozłożyć czas, buziaki dla Wiki

Olusia 21 będę w Gorzowie, jak stoisz z czasem i dojazdem? może jakaś kawucha?

Agusia Lilianka jest przesłodka!!!!!

Dotti Edzia witajcie

mam nadzieje, że nikogo nie ominęlam, a pewnie ominęłam to krzyczeć i buziaki dla reszty

no i oczywiście za nasze miesięczniaki wielki soczek i wiellka buźka!!!!

koniec dobrego, Prezes się wyspał, normalnie express
to zmykamy zawieźć projekty do druku i na spacerek

pozdrowionka dla wszystkich i dużo słoneczka w ten ponury u nas dzionek

no to wracam do Was
juĹź po ploteczkach

EDZIA, DOTTI witajcie

ŻABOLEK Natalcia to niezła siłaczka ! super, pewnie niebawem zacznie raczkować jak już takie pozy trenuje a pełza ? bo u Juli się zaczęło od pełzania a potem właśnie tak się podnosiła i raczkowała

BIEDRONKA jeszcze co do spania na brzuchu to Julka uwielbiała, fakt trochę się obawiałam tego ale zawsze układała sobie główkę na boki więc z czasem przestałam się tym przejmować

OLUSIA dużo wytrwałości
zachowanie Leny łudząco przypomina zachowanie Julki - nie martw się to dopiero początek... zaraz zacznie mówić, że nie ma siły wstać z łóżka i myć zębów, że ktoś jej musi pomóc się ubrać itd... tak jak Wiktore kiedyś pisała to bunt czterolatka ech ale masz rację czasem to idze wyjść z siebie...

AGUSIA Lilianka też już duża panna i jak ślicznie główkę unosi, Hanula też to ostatnio trenuje

BETI mnie też się wydawało, że z tym karmieniem będzie ciężko ale po wczorajszym jest iskierka nadziei

no to i ja stawiam soczek i coś mocniejszego za 5 miesięcy Agatki i Hani
najlepsze Ĺźyczenia
zmykam sprzątać bo po południu nas odwiedza kolega Hani ze szpitala ostatnio spotkanie nie doszło do skutku bo sie rozchorował

Hej

Szlag mnie zaraz trafi. Wchodze rano na forum a tu jakieś ostrzeżenia przez google że witryna zagrażająca i za nic na świecie nie mogę tego zlikwodować. Mimo że pozaznaczałam już opcje że chce oglądać tą strone itp itd to każde kliknięcie to wyskakuje ostrzeżenie potem wczytuje się kilka minut a jak już forum widzę to wszystko jakieś poprzestawiane. Jak mąż wróci z pracy to może mi to naprawi.

Żabolek, Agusia - śliczne dziewczynki I jakie silne, zwłaszcza Natalka (a swoją drogą mojej siostry znajoma ma córeczke, starszą od Grzesia o miesiąc, i w niedziele się widziały i ta mała już raczkuje a przy meblach staje - dla mnie to szok )

Dobra, ponadrabiam wieczorem bo teraz to z tą blokadą nie daje rady - już od prawie 2 godzin próbuje coś przeczytać a udało się raptem ostatnią strone.

Beti, mów gdzie i o której a będziemy. My zmotoryzowane więc się dostosujemy.

MamoJulki, narazie jest na etapie Ĺźe spowrotem nic nie umie i trzeba jej pomĂłc.

Chciałam wstawić fotę jak Agatka siedzi ale mi żaba jakiś błąd wywala. Spróbuję później.

Zaraz Agatka dostanie pierwszy obiadek z mięskiem. Dziś jarzynowa z kurczakiem.

no to OLUSIA życzę powodzenia z małym buntownikiem
każda z nas tego doświadcza

ja się chwalę, że moje dziecię dostało apetytu jeszcze w śr nie chciała widzieć marchewki a dziś zmiotła cały słoiczek w 5 minut - ale jestem szczęśliwa hura hura więc jutro muszę coś nowego wykombinować...

DOTTI złośliwość rzeczy martwych, oby błąd zniknął
a może w innej przeglądarce nas otwórz ?

Dotti jak wejdziesz w narzędzia,bezpieczeństwo i odznaczysz sobie to żeby komp informował o ostrzeżeniach to pójdzie ok.
Na wątku ogólnym pisały że to ponoć chwilowe i już sprawdzają o co kaman;))))

Żabolek ale NAtalka jest silna.. ja cię kręcę!!!
Normalnie 7 miesięczniak co najmniej

Agusia-jednak Malutka do Taty podobna- teraz zdecydowanie to widzę))))
I jak pieknie główkę dźwiga!!!!

Biedronka mała w nocy tylko łepek na boczki przerzuca , na brzuchu ciągle za bardzo nie lubi leżeć.. no i mam Baby Sens'a więc jak coś to by "krzyczał"-chociaż jak zapiszczał jak i Lenka i Ninka miały coś ponad tydzień to masakra.. okropne uczucie..
A w nocy je raz- mniej więcej o 4tej,spać idzie o 20, wstaje na dobre o 7 więc się wysypiam;))))

Ola-moja juz od kilku dni miesko wcina i idzie lepiej niż z zupkami bez mięska;0)))

ASIU co to u Was w tej Łodzi się działo ?
u nas też niemiło nie wiem czy słyszałyście o byłym ministrze Eugeniuszu Wróblu, wszystko działo się dosłownie jakieś 10 min drogi ode mnie
no a 2 miesiące temu też się działo...
świat schodzi na psy

edit https://wiadomosci.onet.pl/wiadomosci/,1,37...,wiadomosc.html

MJulki no właśnie co to się dzieje..

W głowie się nie mieści- syn zabija ojca bo ten nie chce mu dać kasy na wyjazd.. a dziś jakiś furiat zabija dwóch przypadkowych ludzi bo nienawidzi Kaczyńskiego..
Tylko w tej drugiej sprawie najgorsze jest to, że prezes już dał wystąpienie i cały ten napad to "woda na jego młyn".. a prawda taka, że to mogłoby sie przydarzyć każdej partii politycznej..
A właśnie mówili, że zamiarem tego napastnika było wziąć zakładników i domagać się rozmowy z dziennikarzami... No tyle, że cos poszło nie tak

No dość o polityce...

Beti-zapomniałam przedtem napisać że Twój mały Prezes jest przeuroczy-świetnie zdjęcia!!!

Goralka- świetne zdjęcie!!Że też Ci sie udało taką minkę uchwycić...

ASIU tyle, że ja się zaczynam zastanawiać czy to na pewno sprawka tego syna...
znałam trochę tę rodzinę, chodziliśmy wszyscy do jednej podstawówki

No właśnie ja wczoraj widziałam w tv materiał, że się przyznał..a potem wszystkiemu zaprzeczył ..
Ale jakiś facet- z prokuratury chyba- wypowiadał się, że materiał dowodowy świadczy przeciwko niemu.. hmm.. dziwna sprawa...

Jakas masakra- mysle, ze nasz system łamie ludzi. Normalnie im coś odwa...la.


Dzisiaj zaliczylam dwa dlugie spacerki- po pierwszym Dorci ajeszcze sobie prawie godzinke spala w wiatrołapie. Nocki troche gorsze- chociaz dzisiaj tylko 3 pobudki byly. Nie wiem czy to przez zeby ale Dorocie harkocze coś tam w gardle- tak jak katar którego nie mozna wysmarkac tylko odchrząknąć. Idę z nią jutro do lekarki niech się wypowie i zobaczy małą. Ogólnie nic jej nie jest.
Nawiązując do kaszki mannej- gerber ma sloiczek- jabłuszko z kaszką manna - to rozwiązuje problem jak sie nie doda do zupki

Wyjęłam z garazu wózek p oWiktorze- mojego wysłuzonego Deltima Premiera- jest swietny na moje tereny- Dorcia go wuielbia bo ją buja i gondola wielka- turlac sie doslownie moze- dzisiaj smigałam po kamieniach bo ktos wywióxł na drogę zeby utwardzic- Dorcia nawet ni edrgnęła

Agusia Lilka jest suuuper! Zamówilam komplet seti z tek strony co ci podawalam - mam nadzieje ze będę zadowolona. Ni epamiętam co wy w koncu wybralisci edo sypialni?
Mjulci czasem niestety pozory bardzo mylą- zauwazcie ze zawsze jak jest rekonesans po zabójswtie czy samobójstwie to zawsze sąsiedzi nie mogą uwierzyc i mówi, że to była taki spokojny chłopak. No to się Hanulka rozhulała Dorcia tez juz wcina p ocalym sloiku- i się kłoci jak za wolno daję
Biedronka no wlasnie Dorcia wcina w nocy

Zabolek znowu jestem w szoku alez Natalka jest silna. No niedlugo powędruje ci normalnie. ekstra/ Dorcia to sie na boki tylko bo sie leniuszkowi nie chce turlac- znaczy obraca sie zataczając koło i uwielbia bardziej majstrowac raczkami z zabawkami

Lecę do mojej niunki.

Wiktore będę znowu za swa poniedziałki w Kalimbie więc jak dasz radę to się spotkamy, Justa też pewnie wpadnie teraz Hania ma katarek więc siedziały w domu.

Edzia znalazłaś ten żloboek? my sie zapisaliśmy na gocławiu

A mi się marzy że Bibi znowu będzie spać w nocy... póki co troszkę lepiej ale ciągle wstaje często, za częso niewiem czy mu w nocy pić nie dawać czy zostać przy cycu. Słoiczki sobie jemy, niektóre lepiej niektóre gorzej więc jest dobrze, z trawieniem hmm hmm poprawa w końcu !!!
kurcze czas się kurczy do tego powrotu pracowego jak niewiem co ;(

Żabolek ona już klęczy !!! to jeden krok do pełzania !!! super mój się rwie do siadania, już mu się przekręcać w ogóle nie chce tylko się podnosi na całych rękach a najchętniej to by już siedział skubany.

Zarząd oczyszczania miasta robi u nas kontrole czy wszyscy mają umowy na wywóz śmieci i szamba, swoją drogą to niewiem jak można wywozić szambo na lewo, to trzeba chyba nie myśleć ale fajnie bo zachęcaja do segregacji, w sumie ok, my segregujemy tylko niby segregacja taka rewelacja ale miasto nie sposnoruje, chcesz sobie człowieku segregować to płać za worki do segregacji, ech

Karola, nic się nie stresuj, to sam początek więc u gina jeszcze nie widać na pewno!

Biedronka, my też śpiworkowi i do tego leniwca mam co mu się nie chce kręcić, ale w dzień u mnie np jak leży to na brzuchu zasypia, kiedyś spał w dzień na brzuszku i chyba znowu zacznę go tak kłaść w ciągu dnia.

Spóźnione życzenia dla tych co świętowały !!!!!!!

a moje chłopie za tydzień wyjeżdża na trzy tygodnie i zostajemy sami z Kubą i psami. Psy dzisiaj straszyły pana od kontroli, no na prawdę nie sądziłam że będą mnie tak bronić - dumna z nich byłam, pan się co prawda wystraszył ale one grzecznie się słuchały i oczywiści go nie tknęły ale jak łapę do mnie wyciągał to kontrolnie zrobiły wrr nie ruszaj pańci

Olusia z małą buntowniczką za jakiś czas to minie, a na razie pewnie będziesz musiała ją dużo wczesniej budzić i jak zobaczy, że jak się guzdrze to nic sobie z tego nie robisz to może jej minie szybciej?

widzę że moim ostatnim temacie sylwestrowym to chyba tylko MamaJulki się wypowiedziała, a reszta co? wykasowała sylwestra z kalendarza? my ostatecznie spędzimy w domku ale zobaczymy może uda się coś małego zorganizować wyjazdowo. do tego czeka mnie robienie Wigilii pierwszy raz, będzie śmiesznie

pozdrowienia babeczki !