MAJUSIE część druga

Asiu pierwsza pogratuluje Lenie!!!!!! Mądra dziewczyna...nie pozostaje Ci nic innego jak pociągnąć temat i puszczać ją bez pieluchy
goralka nie pomogę- ja mam Canpola i Hamoa się wogle nie interesuje...dostała w spadku po Ali. Mdłe kolory i 5 mdłych zabawek
więc jak cos to może cos kolorowego? Szczerze mówiąc chyba zupełnie bym sobie odpuściła.... jak dziecko zaczyna sie dobrze obracać, raczkować to juz przestaje sie interesować...u mnie tak było...
Patti piekna waga! Krysia równo idzie z chłopakami
Dotti moja nawet się z trzymaniem głowy nie wyrywa...silny jest Grześ!!!

Asiu! dla Lenusi! heh, kiedy nasze będą do nocniczka sikać

Justa, no właśnie się jeszcze nie obraca i po położeniu na kocyk ewidentnie mu się nudzi a ja nie zawsze mam czas, żeby się z nim bawić i pokazywać zabawki. Leżaczek jest ok, bo lepiej widać, no i można się bujać. A kocyk beeee

u mnie tylko leżaczek jest ok...smoka nie chce i jak jej daję w dzień to się denerwuje bo przeciez HAnia musi obsliniac i pakować do ust maskotki!
a jeszcze Ala jej daje takie z włosami bo lepiej sie chwyta Daję jej ulubiona krowę i poprostu Hana ja pożera- najlepsza zabawka....
jestem pod wrażeniem jej chwytania! A wiadomo najlepiej się to robi na półleżąco..a nie leżąc na płasko!
jedno mnie zastanawia...HAnia wyraźnie jest zadowolona jak lezaczek ma postawione oparcie...dokładnie nie pamiętam od którego miesiąca można juz w takiej pozycji dziecko sadzać?

Justa - Grześ też najszczęśliwszy gdy na troszkę oparcie podniose ale też nie wiem od kiedy można tak robić ? Podnosze go czasem na chwile i jak opuszczam to od razu są nerwy. Fajnie że Hania umie chwytać już zabaweczki. U nas z tym ciężko. Trochę podotyka szeleszczących, no i na macie za te nogi zwierzątka czasem złapie, ale generalnie to on chwytać jeszcze nie potrafi.

Asia - brawo dla Lenki

A my mamy problem z pieluchami. Rozmiar 2 ledwo dopinam, a 3 są za duże - gumeczki odstają i wszystko ucieka na zewnątrz. No i nie wiem jakie mu teraz kupić. Przydały by się jakieś takie większe 2 ale nie wiem która firma takie robi. Szkoda że nie sprzedają pieluch na sztuki żeby rózne wypróbować, bo już dwie paczki różnych 2 oddawałam bo były nie dobre.

Dotti 3ki za duże? Nina odkąd skończyła miesiąc i trochę ma zakładane 3ki- Pampersy- one wcale za duże nie są i ja nigdy nie patrzę od ilu kilogramów maja napisane..
Lenie też tak wcześnie zmieniałam rozmiary na większe;-))))
Rozmawiałam ostatnio z sąsiadką która ma w domu wcześniaczka i chodzi do pediatry która właśnie dała takie zalecenie żeby nie zakładać pieluch na "styk"

Nina zabawek jeszcze nie łapie za to uwielbia swoje piąstki-właśnie teraz konsumuje

Dotti, my już też kawałek czasu 3 używamy. A firmy to pampers (choć jak dla mnie za bardzo perfumowane ), huggisy i happy. Szczerze mówiąc te z belli happy najbardziej mi podeszły - mięciutkie i bardzo dobrze chłoną. No i można przez net zamówić w tym sklepiku co to jak byłyśmy jeszcze w ciąży go któraś zachwalała i pan przydźwiga

`ja jeszcze używam dwójek ale jak się skończą przechodze na 3...dlatego, że jak jest za ciasno to sie pupa odparza i częściej trzeba zmieniać pieluchę...
Dotti widzisz- Twój Grześ jest silniejszy a Hania szybciej chwyta...dzieci róznie się rozwijaja i zupełnie tym nie trzeba sie przejmować
a dzisiaj znowu na placu zabaw musiałam hanię nosić- wozek i leżenie jest beeee No i Ala pierwszy raz dała sobie spinki załozyć

Ja też nie patrzyłam na kilogramy i jak 2 zrobiły się ciasne to kupiłam 3 mimo że 6 kg jeszcze nie ważył. Ale te 3 mu odstają od nóżek. Albo jakąś wadliwą paczkę mam że te gumeczki takie szerokie są, nie wiem, ale już z nich kilka razy nam kupa uciekła, o siuśkach to już nie wspomne, i normalnie wystarczy że troszkę siusiu zrobi to między nóżkami a gumeczką jest przerwa na palec.

Goralka to mówisz że Happy są ok?Ja nigdy nie miałam- teraz u nas są Pamersy w promocji 78 sztuk plus chusteczki 72 sztuki za 36 zł.. ale jak coś to spróbuje te bella właśnie;))))
Zwykłe huggisy mi nie podchodzą tylko te z dzidziusiem w fioletowej czapeczce- chyba Pure się nazywały czy jakoś

Dotti, 3 są od 5 do 9 kg.
A huggisy moi rodzice kupili i co jakiś czas zakładam
Asia, a promocja fajna, happy możesz później kupić

sori że tak lakonicznie, ale z małym na rękach

Dotti - my tez już dawno używamy 3, a patrze że zaraz musimy przechodzić na 4, ale Milenka waży trochę ponad 7, ja na twoim miejscu spróbowałabym Huggisy, one mają ciaśniejsze gumki, dla mojej kluseczki trochę za ciasne.

Co do maty, to my mamy taką Fisher Price małą RainForest:



Milence na razie się podoba, szczególnie muzyczka, która gra ja się obróci grzechotkę w kotku, ale to ja jej obracam, ona jeszcze nie potrafi. Próbuje już chwytać wiszące materiałowe kwiatki-listki. Są łatwiejsze do złapania niż grubsza grzechotka. Ogólnie zajmuje Milenkę na dosyć długo. Poza tym ma zabawke i lusterko do zabawy w czasie leżenia na brzuszku. Jednak na razie my nadal na etapie karuzelki, karuzelkę Milenka lubi najbardziej.
Na allegro można kupić za pół ceny.

Do napisania później, bo córcia juş piszczy

Dasza super ta mata!
Dotti wyprobuj inna firmę pieluch....ja byłam z Alą zadowolona z pampersów..i nie zmieniam...choć podobno jakies Tesko są dobre...
ostatnio kupilam chusteczki w Rossmanie- takie biale, tanie- ale jakoś słabo nawilżone są...czy ktos używa takich tylko innego koloru? cos polecacie?
Bo jak narazie kupuję pampers białe...za 4 opakowania 30 zeta- dosyć drogie

Właśnie dziś w Carrefourze są chusteczki Pampers sensitive(4pack po 66 sztuk) albo te niebieskie za 20,98 za 4pack po 72 sztuki i 4pack Clean and play za 15 z groszem. My tylko tych używamy i kupujemy jak są promocje- a są non stop a to w realu a to w tesco;)))
Nie lobię huggisów chusteczek bo są mega toporne i rwą sie przy próbie wyciągnięcia z opakowania
Moja teściowa w Lidlu kupuje jakieś ale mnie nie podszedł ich zapach jakoś

Justa - ja kupuję z TESCO My Baby`s niebieskie Sensitive 72 szt za 5,15 zł. Są bez parabenów. Kupowałam też z rossmana Baby dream - ale jak zauważyłaś są słabo nawilżone i już ich nie kupuję.

Justa doszła chusta? Sąsiadka posłała priorytetem więc powinna dzisiaj być.

Dotti to dziwne bo ja 2 zmieniłam jakieś 2tyg temu na 3 ale pampersa bo jakoś tych innych nie uznaję. Ania była na Huggies-ach tych granatowo-zielonych i były ok ale młodemu przeciekały i jakoś z tym siusiakiem tak jest. Kupiłam też Dada z biedronki ale są rozmiarowo większe i takie sztywne jak happy że raz dziecko nasika i ma między nogami pełno. Więc nie uznaję żadnych pampersów poza oryginalnymi.

Jeśli o chusteczki chodzi to ja kupiłam już drugi raz w Realu na promocji pampersowe zwykłe 6pack za 23,99 i żadnych innych taniej nie widziałam. Wzięłam 2 paczki i dałam 50zł także jeszcze z pół roku nie będę musiała kupować.

U nas dzisiaj gorąc jak w piekarniku.

Jutro kupie jakieś inne mam nadzieje że będą dobre. A co do chusteczek to mi te Baby Dream też nie pasowały bo jakieś takie suche. Pampersy troche drogie a nie chce mi się z małym jeździć po marketach i szukać promocji bo blisko do żadnego nie mam a jeździć z małym autobusami ciągle to mi się nie chce. Miałam jeszcze Cleanica ale zapach mi nie pasował. A teraz używam z Biedronki Dady 72szt za niecałe 4 zł ale tylko tych zielonych Naturals i jak dla mnie nie ma lepszych.Są mokre tak jak lubie i ładnie pachną.

dotti - te biedronkowe chusteczki DADA mi tez się podobały - wszystkie rodzaje - i fioletowe, niebieskie i zielone - dopóki nie sprawdziłam, ze mają parabeny Wielka szkoda, bo bardzo ładnie nawilżały.

la la la la dzisiaj jedzie M. po stół
a jutro mam inwazję...przyjeżdża mama z chłpakami mojedo brata na weekend...
i ma mnie jeszcze siostra odwiedxić z 7 dzieciaków...ło matko- jak my sie pomiescimy na 46 metrach?
5 dorosłych i 11 dzieciaków
M. się śmieje ze poustawiamy dzieci w jednym pokoju...to będą grzeczne bo nie ma się tam jak ruszyć...tylko stanie na baczność pozostaje
więc dziis ambitnie: zakupy, sprzątanie, skladanie stołu....pewnie położę się grubo po 24

A nam chyba dziś ktoś dziecko podmienił .
Bardzo ładnie pół dnia spędziła w wózku.
Dwa razy spała a jak nie spała to grzecznie się bawiła.
I nawet pozwolił spokojnie obiad w knajpce zjeść i ojcu piwko wypić .
Nie wiem czy jest to zasługa tego, że z wóżka zrobiliśmy jej choinkę.
Powędrowało do niego pół zabawek z maty z lustereczkiem włącznie.
Nieważne efekt się liczy.

Co do pieluch to my uĹźywamy pampersĂłw.
Bella mi nie asi bo są grube, sztywne i ogólnie toporne.
A chusteczki za to Bella pomarańczowe używam i jak dla mnie super.
Ładnie pachną i są super nawilżone.
No i są mocne, nic się nie rwie a to ważne.

Justa za stół! a co gromadki - pomysł męża super, u nas też by tak było - też mamy taki metraż

Agusia - najważniejszy efekt i to że Lili się podoba Wycałuj córcię od ciotki!

A odnośnie belli- dwójki były wielkie, takie białe grube. Trójki są fajniejsze. A jeśli dobrze pamiętam, to na multibejbikinie pieluszki zapewnia bella - jak któraś będzie to może wypróbować

Dziewczyny, a Ĺźe tak zapytam: w domu myjecie pupcie dzieciom chusteczkami?

Ło Dorcia wisi w chusciei drzemie.

Agusia to chyba sie zmówily dzisiaj- Dorcia strzelila sobie 1,5 godzinną drzemę w wózku- pózniej wsadzilam jej taką podusie z maty edTiny Lowe tropikalna wyspazeby wystawała za wozek, zdjęłam budę i nawet happy przez chwilę była chustę polecam, szkoda ze nad morze nie wzięłas- nei wiadomo czy Lilka polubi,n najlpeiej od małego wkłądac.

Justa gratuluje stołu, no gości będziesz miala ze ho ho będzie wesoło

Góralka ja w domciu przewazni emam waciki duże dzidziuś, cleanika i tym myje zwykła wodą, a jak kup ato pod kran często.

Piszecie o pieluchach- my uzywamy juz 3 pampersó i dzisiaj w nocy Dorcia dwa razy przesikała- ona non stop podnosi tyłek w górę jak tylko sie ocknie to zaraz nogi w górze i pewnie jej przelatuje spała twardo w mokrym
Odkąd zaczęłam miec więcej cierpliwoscie do Wiktora (boze daj siłę zebym wytrwała) lepsze dziecko czaem psoci nie byłby sobą, ale o dziwo juz tyle nie krzyczy nie robi tak często na złość i co chwila powtarza ze mnie kocha. Tak jakby mama jego wrócila zpodrózy- widzę jak się cieszy, ze wraca na dawną pozycję (do konca się nie da, ale poczuci ebezp mu wraca). Wojtek tez się stosuje i ogólnei lepiej. Po tym jak się wyzalił swojemu chrzestnemu jak osttatnio był to jakby mi kto sdał kijem przez łeb- mama ciągle krzyczy, tata tez i babcia- maskara, ze cżłowiek zaczyna traktowac to dziecko jak dorosłego a on takie frustracje przechodzi/. Tak mi go szkoda sie zrobilo, ze nie wiem

Karola ja kiedys Wiktora przetrzymalam dłuzej niz powinnam, ryczal az się spocił- po tym powiedzialam ze koniec. Nic na siłę. Dorcia smoka nie chce a chce cos possac zanim zasnie, więc ssie pierś- przestalam sie przejmować. niestet nie mam dzieci które sobie grzecznie same zasypiają- trudno ale trzeba próbowac, odklada jak zasnie i się naje itd,

Bylismy wczoraj na usg- wszystko w normie, nic podejrzanego nie ma- kontrola za 3 miesiące. Oczywsice powrót z wwy boski- trzy przystanki na odcinku 36 km raz przed gdanskim na cpnie, drugi raz pod auchan i jeszce jedne blizej domu- Dorci asi edarla jak opętana

Dzisiaj fritatę robię na obiad. Do tej pory nie mialam szans nic upichcec ale zaraz mama przyjedzie z ziemniakami

Przepraszam ze nie odpisałam wszytskim ale muszę iśc bo Wiktor caly zgrzany pic chce.

Biedronka chusta doszła..ma zupełnie inne kolory ale jest piekna!
próbowałam zamotać lalkę- ło matko!!!!! Ale mi to brzydko wyszło...
na poczatek nauczyc sie kiszonkę? mało luzu ma być? jakieś rady macie? Co z tymi długimi końcami zrobić?Maja tak wisiec....


no to teraz Was zamęczę!

Justa, mało luzu, właściwie brak Na lalce ciężko się uczyć. Mój M. wiązał najpierw lalę, też tak sobie mu wyszyło. Za to jak już wiązał Adasia wyszło super.
zawiąż i wrzuć fotkę, to ocenimy
Trzymam kciuki!

aha, i pamiętaj, żeby dociągać pasmo po paśmie, będzie skuteczniej.

góralka...a jakos dokładnie- jak to pasmo po paśmie? trudne to nie jest...drugim razem juz lepiej..ale jakos tak ciasno pod nózkami lalki....
zrób mi zdjęcie z przodu jak zamotasz Adasia..plisssssssss

https://klubkangura.com.pl/kieszonka-bez-tajemnic tu masz opis. jak Adaś zje to postaram się zamotać

[/URL]
tu M. swego czasu zamotany trochę zasłania ręką, ale może dojrzysz

hej hej!
aleście napisały:)
u nas była moja mama z bratem w odwiedzinach i jakoś nie było czasu na nic.....a moje dziecię wyobraźcie sobie dostało na próbę raz bebilon i 5 dni kupy nie zrobiło:( najlepsze ze pediatra mowila ze nic nie robić, a ja widzialam ze mala sie meczy nie chce nic jesc i władowałam jej czopek glicerynowy i pomogło, no ale bebilon odpada:/ chyba, że to pierwszy raz tak strasznie podziałało..ale już się boję...może teraz bebiko...
Asiaśliczne masz dziewczynki!!!!!!!no mój kurczak też niedawno ważył 5500 a teraz przez te zaparcia pewnie schudła...
więc Pattieserdecznie gratuluje wagi malutkiej:)

jeżeli chodzi o pieluchy to my używamy pampersów 3, jakos żadne inne do nas nie przemawiały, albo przeciekały albo jakieś niewygodne moim zdaniem
co do jeżdzenia wózkiem to ja też muszę już chyba coś powywieszać bo Emilkę wózek parzy w tyłeczek chyba bo się drze...pewnie z nudów:)
ech padam na mózg dzisiaj, wrociliśmy z Piły rano od mojej mamy, bo w koncu z nia tam zlądowalismy, a potem 2 godziny jazdy po miescie, zgasłam parę razy i nie widzę tych wstretnych malych uliczek i motam się na skrzyzowaniach eheheheh masakra jedna wielka....
milego wieczorku wszystkim!!!

Góralka u nas w domku do mycia tyłeczka idą waciki i woda.
Myślę, że tak dokładniej małej tyłeczek umyję.
Chusteczki są na wyjścia i wyjazdy.

Wiktoria no może masz i rację, że nasze pociechy się zmówiły.
I z chustą też masz rację.
Trochę długo zwlekałam bo bałam się o małą.
Ale mam nadzieję, że jakoś nie będzie zbytnio wrzeszczeć przy wkładaniu i jakoś się przyzwiczai.

Ewcia jazdę załapiesz.
Spokojnie na to potrzeba trochę czasu.

To ja poprosze na jutro rano o kciuki
Moj synek idzie jutro do przedszkola, zebym zdazyla wyrobic cala dwojke i siebie rano, a potem zeby rozstanie odbylo sie bez placzu Noszzz jakiego mam stresa

Agata - trzymam kciuki za jutro &&&& Trochę Cię rozumiem bo niedawno przerabiała to moja siostra bo posłała swoją córę do przedszkola. I póki co to jej się łezki kręcą w oku jak już ją zostawi, a mała zachwycona i rwie do przedszkola jak na skrzydłach.

Justa kurcze wybrałam zdjęcie które najbardziej ją przypominało robiłam z lampą i bez lampy ale to chyba zawsze tak jest że na zdjęciu co innego a w aukcji co innego. Przepraszam tak się tego bałam właśnie.. Ale mam nadzieję że będziesz zadowolona.

Agata kciuki zaciśnięte!! Dasz radę wiem coś o tym dużo zbierania ale kwestia przyzwyczajenia.

Goralka fajne to zdjątko podobają mi się dzieci w chustach ale jakoś to motanie mnie właśnie przerasta

Agusia ja też czasem przemywam wodą i wacikiem pupcię bo jakoś tak mi się wydaje zdrowiej ale myślę że przy drugim już na wacik nie popatrzysz wtedy już liczy się wygoda. Ale co Ci powiem.. Mój mąż raz sobie kupił w jakimś hipermarkecie chusteczki takie 'niemarkowe' i wyobraź sobie że bez problemu zmył czarną maź z samochodu którą miał wybrudzone ręce a nic innego nie mogło zmyć i stwierdził że to czym się dzieci wyciera powinno być delikatne a jak takie rzeczy zmywa to musi być naszpikowane chemią strasznie.

Nibyewa a rozcieńczałaś na początek ten bebilon? Ja zanim mleko zmieniłam to najpierw trochę wody więcej dawałam i najpierw 30ml a potem więcej żeby zobaczyć czy nie uczula. Ale tak przy Ani bo teraz młody od początku był na bebiku od szpitala już. Ja proponuję tańsze bebiko spróbować. Moje dziecko robi kupę raz dziennie bez problemów czasem dwa. Moze akurat będzie ok. Ania też nie miała problemów z wypróżnianem.

hej!

no to sobie zrobiłam dzień luzu i teraz mam nadrabianie
byłam rano na zakupach a po południu na placu zabaw - Julka była przeszczęśliwa

jeśli chodzi o matę to ja czekam na odwiedzinki z pracy bo maja mi kupić Julka się matą interesowała bardzo długo i bardzo ją lubiła, tamta była czerwona tyle, ze pożyczona więc teraz jej nie mam bo oddałam

ciemiączko u Hani jeszcze jest malutkie
co do trzymania zabawek to chciałaby ale nie potrafi za to wcina namiętnie swoje łapki i to co ma akurat na sobie założone lub pieluchę tetrową...

AGUSIA super, Ĺźe w wĂłzku juĹź lepiej
zbierajcie siły na wykańczanie domku

DOTTI trzymam kciuki oby z rączką było wszystko ok
co do pieluch to bella wychodzi większa
ja na Hani próbowałam pampers, dade i huggies i najlepsze są wg mnie huggies
pampersy jakoś mało chłonne się mi wydają i z nich właśnie kupki wyciekają
a bellę kupowałam przy Juli

AGATA jak Shane pójdzie do przedszkola to będziesz miała troszkę czasu dla siebie wielkie kciuki bo początki rzeczywiście mogą być różne, choć życzę Ci, żeby było jak z Julą - ani kropli łezki a ja płakałam...

PATTIE super masz już klocuszka ! moja gondola też już coraz mniejsza się robi
mam nadzieję, że nocka po szczepieniu ok

ASIU gratulacje dla Lenki może się szybko nauczy i będziesz miała jedne pieluchy z głowy chociaż w dzień bo na noc wiadomo się dłużej zakłada...

JUSTA ja też czasem podnoszę leżaczek, żeby Hania popatrzyła sobie na zabawki ale też nie mam pojęcia od kiedy tak można...
chusteczki z rossmanna babydream tez miałam beznadziejne jak dla mnie bo właśnie za suche
ja kupuje pampersa ale tylko jak się trafi promocja 16 zł za 4 op - robiłam zapasy już w ciąży. dobre są tez z biedronki dada
o jeny tyle ludzi w takim mieszkanku ?? szok - no i zarazem Ĺźycze powodzenia i trzymam kciuki
no i super, że już stół macie

GÓRALKA ja myję pupcię chusteczkami chyba, że jest już taka pora, że kąpanie się zbliża to wtedy kapię ale najczęściej chusteczkami
czy pasowałoby Ci w pon lub wt się spotkać gdzieś na rynku ? z naciskiem na wtorek, tyle, że mam straszne obawy o wielkie korki w Krakowie ;/

WIKTORE fajnie, że z małym już lepiej, ja tez usiłuję Juli więcej czasu i cierpliwości poświęcić ale cosik chyba słabo mi idzie...

BIEDRONKA mnie też przerastało motanie
bo muszę się pochwalić, ze od dziś jestem szczęśłiwą posiadaczką chusty i jest jedno ale - żałuję, że tak późno ! także AGUSIA nie zwlekaj już dłużej tylko kupuj szybciutko
wklejam zdjęcie trochę się pochwalę, choć nie wiem czy dobrze wiążę, czy nie za mało dociągam, czy nie za nisko Hanię "wrzucam", któraś z Was wiązała już ten podwójny X bo mi on jakoś przypadł do gustu najbardziej a kieszonka tak średnio... na początku się Hani mało podobało ale potem nawet sobie godzinną drzemkę ucięła



Uploaded with ImageShack.us

Góralka DZIĘKUJĘ

Agata kciuki zacisniete &&&

Justa za stoliczek i udanej mega wizyty
A z motaniem ja tez mam narazie problem

Agusia w takim razie oby ta podmieniona Lilka z Wami została

Wiktore super ze się z synusiem dogadujecie

Ewcia kciuki za powodzenie na kolejnych jazdach &&&
Spokojnie przecież się dopiero uczysz

Pattie 7 kg
Ciekawe ile nasz synuś wazy

Asia wielka buzka dla Lenki
Mądra i zdolna dziewczynka
Prześlij od niej troszkę fluidów dla mojego chrześniaka który ma już ponad 2 lata i coś nie chce się nauczyć na nocnik
Zresztą i mowa coś mu nie idzie Leniuch

My do tyłeczka używamy tylko chusteczek
Choć zdążyło nam się po wielkiej kupie lecieć pod kran
Chusteczek używamy Bambino (ale z tego co piszecie to chyba przepłacamy ), choć ostatnio mężuś kupił DADA w Biedronie i sprawdziły się wzorowo
Ale Dasza pisze o jakiś parabenach i chyba trzeba będzie z nich zrezygnować
Pampersiaki od samego początku mamy Huggies i nie mogę powiedzieć złego słowa o nich
Raz Kuzynka nam przywiozła małe opakowanie Pampersow ale jakoś te nam bardziej podchodzą
A póki Fabi się jeszcze mieści to kupujemy mu te Newborny z domieszka bawełny

Jejku my w sobotę chrzcimy naszego urwisa
Msze mamy na 14 wiec zdążymy się tylko wyszykować
A jeszcze mężuś z nocki schodzi wiec będzie musiał odespać ale to na gore do pokoju pójdzie bo już jutro siorka z mężem (chrzestny) przyjeżdżają
Jutro wielki dzień podroży i załatwiania
Trzymajcie kciuki żebyśmy o niczym nie zapomnieli
Swoje i męża ciuszki naszykowałam jeszcze tylko przeprasować a zapomniałam o najważniejszym uczestniku imprezy
Musze jeszcze jutro z ranca przeprać jego garniturek i koszule

Lece troszkę odespać

Dobranoc Majusie i Maluszki

MamaJulki na motaniu się nie znam ale wyglądacie cudnie
Mi tez z tych wszystkich kombinacji ten podwójny X się spodobał
Napatrzyłam się na Was i jutro zamotam Fabcia
A Wasze maluszki już tak ładnie główkę trzymają bo naszemu to jeszcze lata na wszystkie strony

MJulki - mnie też bardziej wtorek pasuje, bo w poniedziałki mam chustowe mamy
Dociągaj kochana, dociągaj! luzy widać nawet na zdjęciu A co do wysokości - powinnaś móc pocałować czółko.

Karola &&& wszystko będzie dobrze!

tak krĂłciutko teraz...
Brykam do kąpieli, znowu M. woła

Agata trzymam kciuki....napisz jak wrĂłcisz:)
Karola trzeba popróbowac tych wiązań...dzisiaj mam zamiar ćwiczyc
MJulki fajnie wyglądasz
Goralka dzięki....i to wielkie!
Biedronka spoko...chusta mi sie podoba- to " moje" kolory


stł jest..zlozony ( do 1 w nocy składalismy)...ogólnie kolor inny niż w katalogu ale co tam - ważne że jest...
zmykam odkurzać, myc podłogi...

Agata, i jak? &&&

Justa, super, że stół gotowy, ale trochę się narobiliście to teraz tylko gości przyjmować

MJulki, napisz, co chciałybyście zobaczyć w krk (pewnie smoka...) to postaram się opracować jakąś trasę w miarę bezkorkową (chociaż z tym nigdy nie wiadomo )

Góralka jeszcze mam pytanie..jak zawiazałam Hanie to mialam luzy na wysokości mojego pasa...hania sie ładnie trzymala ale zastanawiam się czy trzeba to korygowac? zapiszę sie na spotkanie kangurów..tylko po urlopie jakoś...mam na placu zabaw jaedna babke " zamotana" ale niestety wyjeżdża teraz....
w niedzielę wrzucę zdjęcie jakieś jak juz pojada goscie

jak pokaże zdjęcie że faceci tez sie motają to może M. spróbuje?

Justa, mojemu się spodobało mówił, że to fajnie tak blisko synka czuć

A luzy gdzie masz? przy nożkach? trzeba korygować, bo przy noszeniu cała tkanina się poluzuje i dziecko ci opadnie
Aha, i pamiętaj o kolankach - na tej samej wysokości i lekko wyżej niż kuperek pupcia musi być "wpadnięta"

ni i zamotałam HAnie ..wytrzymała pięć minut tylko- znaczy że;1. albo musi sie przyzwyczaić
2 albo było jej nie wygodnie...
Ale chusta przyszła w odpowiednim momencie- połamał nam sie wózek Przez najbliżasze 24 godziny nie mam w czym Hani wozić

jak się wyrywa, to niewykluczone, że słabo dociągnęłaś i Hania czuje się niepewnie. Na pewno nie ma luzu? wrzuć fotkę... a i przyzwyczajenie też robi swoje, ale na pewno jej się spodoba
Aha, no i musisz się ruszać (a przynajmniej kręcić bioderkami). Dzieci nie lubią siedzieć w chuście jak się nie buja
Adaś jeszcze lubi jak mu się nuci i klepie po pupci albo głaska po pleckach - wtedy zasypia od razu

witajcie piątkowo

miała być dziś wycieczka ale plany zepsuła pogoda więc po śniadanku wybrałam się z Julą na basen kurczę ale mam kondychę do bani po godzinie szaleństw w wodzie jestem wykończona a ja chciałam "wyczynowo" pływać haha

zapomniałam wczoraj zapytać: DASZA co to są te parabeny ?

KAROLA udanych przygotowań i chrzcinek
i na główkę przyjdzie czas

GÓRALKA dziękuję za rady co do chustowania
co do Krakowa to racja najbardziej interesuje nas smok no i myślę, że teren przy zamku i rynek najbardziej boję się wjazdu i wyjazdu z i do Krakowa bo nie znam za dobrze no i te korki potem myślę, że można zostawić samochód w jednym miejscu i piechotką pomykać ?

JUSTA super, że stół już stoi goście już są ?
oby porządki gładko poszły
ja też dziś wyręczyłam dziadka w odkurzaniu

też zauważyłam, że jak siedzę z Hanią w chuście to jej się nie podoba a jak chodzę i się kołyszę to zaraz jest cisza

Justa - &&&&&&& za Ciebie i dziewczynki, żeby goście Was nie wykończyli za nowy stół
Mnie już moi goście prawie wykończyli, a w niedzielę następna tura, bynajmniej nie ostatnia

MamoJulki - parabeny to konserwanty będące składnikiem kosmetyków i leków, przypisuje im sie m in. działanie rakotwórcze
tutaj masz więcej:
https://www.pro-test.pl/article_article/608...naln%C4%85.html

https://www.pro-test.pl/article_suplement/6...naln%C4%85.html

Dziewczyny, czy kąpiecie swoje maluszki w dniu, w którym były szczepione? My mieliśmy dzisiaj szczepionkę i nie zapytałam się lekarza, czy mogę kapać Milenkę. Poprzednio wolałam nie kąpać, ale dzisiaj jest taki upał...

Dasza ja kąpię

Właśnie to samo chciałam napisać Musisz porządnie dociągnąć i niunia wyżej musi być ) Wiązanie nie ejst trudne szybko sie nauczysz i poznasz prawdziwe walory chustowania ....Cudny kawałek materiału:)

Kciuki chyba pomogly Co prawda, jak go zaprowadzilam, to poryczal troche, ale bez wiekszej histerii Jak wyszlam, to po 20 min babka do mnie zadzwonila, ze juz sie uspokoil i sie bawi Dzis byl tylko 2,5 godziny i pewnie szybko mu to przelecialo, nie dluzylo mu sie tak bardzo...Odebralam go usmiechnietego, opowiedzial mi co robili, ale zaznaczyl, ze ,, ja juz tam nie chce isc, wole byc w domku,, Zobaczymy co przyniesie poniedzialek

Cześć dziewczynki wpadam na chwilkę bo mąż już jest a pewnie jakiś masaż od niego wysępię Nasz Adaś dzisiaj pięknie i długo trzymał główkę i obracał się w łóżeczku w koło jestem ttaaaaaaaaaaaaaaaaaaka dumna Mąż ma tydzień urlopu a potem wyjezdzam do pracy 800km od domu i będziemy się widzieli w weekend co 3 tydzień obiecał że nas na chwilkę weźmie jak będą warunki ok. Niech dzieci trochę jodu złapią. Ok mykam. Miłego weekendu.

Agata oby Shane się szybko przyzwyczaił. Na pewno tak będzie