@--;---- GRUDZIEŃ 2010 ----;---@

dokładnie tak, czasem trzeba posiedzieć trochę pogłaskać, smoka przytrzymać itp
dokładnie jak to u nas wygląda opisze Ci później teraz link podsyłam https://olik1980.wrzuta.pl/plik/5RuZZ8AdP6H/usnij_wreszcie
(ja sobie kupiłam tą książkę, bo nie umiem czytać takich tekstów na kompie- no ale mozna jeszcze wydrukować)

My wcześniej też spaliśmy w trójkę,a często i w czwórkę,bo pies też wpycha się do łóżka.
Teraz śpię z Olisiem i Reksiem. Jeden grzeje z jednej strony,a drugi z drugiej .
I nieraz budziłam się,a na głowie miałam nogi. Jeszcze takie małe to pół biedy,ale jak taka trzy latka się kręci i na mnie wpakuje,to trochę niewygodnie.

Dziewczyny które są chętne na zlot,a mam nadzieję że wszystkie ,to na razie rozgrzewamy wątek,co by oficjalnie podali datę zlotu.

Asteri super. My poczekamy troche, az sie cieplej zrobi i stabilniej, zeby choroby nie było, ale bardzo chce isc z Helenką

Hania filmik super. Tez bym sie nie skumała ze to filmik, haha

Magdalena, Helenka zasypia ładnie w łóżeczku, o 22 nam odpada sama z sebie, potem staram sie ja obudzic o 24 na jedzonko, bo wtedy spi do 7 a jak nie uda sie, to w nocy ja biore do łóżka i spimy razem do rana tak jak u Agi w 4... z Qlką A ma swoją połowę, a my we trzy na mojej jak sie obudze, to odkładam ja do łóżeczka ale raczej jest tak, ze my wstajemy a Mała jeszcze śpi do 10

Jestem. EKG zrobione , jutro pĂłjde z wynikiem do lekarza.

Haniu Mateuszek to chyba do taty podobny , tak mi się wydaje.

Magnezja Gosiu mi się wydaje że Kamilek troszkę pomieszany jest, i do Ciebie i do Roberta podobny.

LillAnn ale Mikołejek ma kapciuchy superowe.

kasiula ja Przemowi zakładam 68 albo 74.

magdallena a ja myslałam że tylko moje dziecię usypia na rękach uffff ale nie jestem sama. W wózku lub na łózku pośpi góra 20 minut. O swoim łóżeczku nawet nie chce myslec żeby go tam kłaść.

Dokładnie angielk to filmik
No i dziękuje w imieniu córci

N juz mam tego tachania przewijaka dość ale tak mi wygodniej i wiem że bezpieczniej. łazienka mała a z kuchni do łazienki nie mam zamiaru tachać wanny z wodai spowrotem



No ja tez pisałam że mi mega włosy wypaduja. Przez całą ciąże włos mi z głowy nie spadł jak karmiłam to tez nie a jak przestałam karmić całkowicie to masakra jakaś!!!!

asteria cieszę się że wam się basen udał. Aż żałuję że nie wklejasz fotek bo bym z chęcią zobaczyła twoje pociechy pluskające się w wodzie!

Magnezja a ja nadal uwaĹźam Ĺźe Kamilek jednak do ciebie podobny
Ha ha ha tak ten filmik mi się dziwnie wstawił, ale zaraz się chyba otwiera co?

Kasiula mój Mati już ledwo się mieści w 62 najlepiej mu w 68 i ma minimalnie luzu Ja jestem w szoku bo on się mały urodził. Miał zaledwie 52 cm

magdallena2 za pierwsze szczepienie Oby na katarku się skończyło.
Co do usypiania to mój róznie czasem uśnie na rękach a czasem u nas w łózku a czasem w łóżeczku sam.

angielk dokładnie masz rację. Jeżeli chodzi o spanie to niestety sami rozpuszczamy swoje dzieci. Mój K to by tylko na rekach nsił ale ja byłam konsekwentna przy Darii i teraz też. Przy Darii to nawet z teściami z tego powodu doszło do wielkiej kłótni po której z K nie gadałam prawie miesiąc i z tego powodu nasze małżeństwo zawisło na włosku ale na szczęście miłość zwyciężyła i powiedziłam że przy kolejnym też tak będę walczyła o swoje. Teraz teście to nawet połowy z tego nie robią co przy Darii. No i dobrze. A teraz ciagle powtarzają jak to ja sie mam dobrze że dzieci a szczególnie Dari asame usypiaja w łóżkach. I ciagle im powtarzam jaką to ja zła synową byłam że nie pozwalałam usypiać Darii na rękach. No i przyznali mi rację

Ja z wielkim bólem też chowam wszystkie ciuszki. Częśc sprzedałam i po Darii i po Matim i prawie wszystkie po Michałku Kilka zostawiłam sobie na pamiatkę. Ale marzy mi się jeszcze jedno dziecko. Ale nie chce kusic losu. Co ma byc to będzie.

Ola81 Mati bardzo podobny do siostry a siostra do tatusia więc chyba Mati też do taty

No i widze że niezły ubaw tym zdjęcio- filmikiem zrobiłam

Agga to jest ten Osieck koło Warszawy??? jak tak to mam ok 170km!!! w jakim m-cu jest zazwyczaj taki zlot??? w maju mam dwie komunie w rodzinie a w czerwcu chcę zrobić chrzciny poza tym musiałabym jechać z M bo nie mam prawka a już widzę jaki jest chętny do wyjazdu gdzie nikogo nie zna

dobra dzisiaj padam i nie dam rady strony zrobic ale juz czesciowo mam gotowa i do poniedzialku bedzie zrobiona na pewno

Pozdrawiam dziewczynki no cały dzień mnie nie było a wy tyle namachałyście że niepotrafię każdej odpisac bo namieszałabym co komu ale zdjęc naoglądałam ślicznych tyle i chyba słów braknie żeby napisac wszystkie komplementy jednym słowem mówiąc dzieciaki to sie w grudniu udały ok a teraz znikam bo dopiero wróciłam z drugiego końca Polski od 4 rano jestem na nogach i padam do jutra miłej nocki

Agga nie strasz .
Jessuu co ja zrobie jak mała nie bedzie chciała spac w swoim łóżeczku?Tia...ja głupia jestem bo teraz tak pisze,a ja uwielbiam z nią spac .Ale wiem,że bedzie ciężko ją oduczyc,a przecież w końcu kiedyś muszę znowu spac z mężem .Bo teraz to mąż śpi z synkiem,a ja z Zuzią.Niestety nie możemy inaczej bo warunki na tym mieszkaniu nam nie pozwalają.A kiedy bedziemy u siebie tego chyba nikt nie wie .

Angielk brawa dla męża,mój mi nie pomoże bo wraca najcześciej jak mała juz spi-tyle pożytku z niego .A książke też kupię jak już trzeba bedzie... .No,a u nas póki co Zuzka nadal przy cycu zasypia.
Przy Dominiku wogóle nie wiem co to znaczy spac z dzieckiem.On odpadał przy butli juz od 4 miesiąca i spał prawie całe noce w swoim łóżeczku od początku.W ogóle to taki anioł był i jest pod każdym względem(prócz jedzenia ),a coś mi się wydaje,że Zuzka da mi popalic.

LillAnn fajne te bodziaki,jutro zajrzę do biedronki:)I ja też wolę te przy szyji zapinane bo faktycznie przy tych nie zapinanych to dekold do pępka się czasem robi

HANIU- główkowałam co to za dziwaczne zdjęcie ale teraz rozumiem że to filmik, Mateo super gaworzy, chyba filozof z niego będzie albo co gorsza polityk hehe. Kamilka też zaczyna ale ona tak śmiesznie wyrzuca z siebie samogłoski y y y tak mocno na głos ;D
LILLANN - syneczek super wygląda w tych tygryskach i my chyba obie zwolenniczki Biedronki bo ja dzisiaj kupiłam body te z Disney'a i to jest ta sama super jakość co ubranka z Tesco, kupiłam też trzypak śliniaczków

DZIEWCZYNY na co były szczepione wasze dzieci?? bo Kamilka z tego co się orientuję tylko na żółtaczkę po porodzie i 2 tyg temu drugie szczepienia przeciwko żółtaczce i to chyba wszystko... muszę się dopytać.

Odnośnie ubranek to my wchodzimy w 56 ale teżw 62

U nas gorączka dalej i lekarze szukają przyczyny, póki nie znajdą nie ma mowy o wyjściu do domu:(

Kamilka też zastępuje sobie smoczek paluszkami, jej ulubiony to wskazujący prawej dłoni ale bywa że włoży sobie dwa a nawet trzy naraz i często jak za daleko włoży to jej się zbiera na wymioty
Czy wasze dzieci również ulewają noskiem? Bo nam się zdarza i wtedy się boję że się udławi..

vabien oby Kamilce szybko przeszła gorączka i była z Wami już w domku,więc mocno trzymam kciuki &&&&&&&&&

4kasiula tak to jest ten Osieck koło Warszawy.Ty masz 170 km,a ja 350 i mimo wszystko jadę. Co do zabrania chłopa,to będzie się miał kto Oliwką zająć podczas,gdy mamusie będą plotkować . A towarzystwo innych tatusiów,co się dziećmi zajmują znajdzie bez problemu. W końcu ktoś musi dziećmi się zająć,a w czasie zlotu Panowie mogą się wykazać .No ale żeby nie było,to tatusiowie jak chcą to mogą rozegrać mecz piłki nożnej i inne atrakcje też mają.

Ola trzymam kciuki Ĺźeby dobre EKG &&&&&&

c

p

melduje się w 2giej części

Dziękuje za życzenia dla Pawełka na 3 miesiace Z małym opóźnieniem i ja stawiam soczek za 3 miesiące syneczka
Pawełek w 3 miesiace wszedł z płaczem tzn. jeszcze wczorajszy ranek był znośny ale po spacerku zaczął się okropny ryk. Podejrzewam, ze Pawła wszystko swędzi więc dlatego jest taki marudny Co gorsze Oliwka też zaczeła sie integrować z młodszym bratem i w pewnym momencie jedno drugie nakrecało A ja niewiedziałam które dziecko uspokajać

Sylwia niestety przyczyna wysypki u Pawełka nie jest nam jeszcze znana Ciągle szukam metodą prób i błędów staram sie wykluczyć pokarmy które mogą go uczulać, zmieniam proszki do prania ale niestety nic nie działa Co jest dziwne zwykle wieczorem i z samego rana ma najgorszą wysypkę, w ciągu dnia jakby mu znikała

Asteri u nas maluchy kąpią się ok 20 póżniej dostają mleczko i marsz do łóżka

Co do pieluch to my nosimy jeszcze 2 Pawełek z buźki jest pyza ale dupinkę ma chudą

Co do zjazdu to wszystko zależy od terminu. Fajnie było by sie wybrać do Osiecka tyle tam czasu spędziłam w dzieciństwie hehehe i wstyd by był gdybym nie podjechała bo mam ok 50km

Jak zwykle przeleciałam po łepkach co pisałyście i nie jestem w stanie sobie przypomnieć co wiecej miałam napisać

asteri zlot jest pod koniec maja. To może w tym czasie przylecicie do Polski,bo mówiłaś że tęsknisz za rodzicami,więc przy okazji ich odwiedzisz .
Rodzice na pewno się ucieszą,jak przylecisz z maju i sierpniu,więc przemyśl to dokladnie .

Co do kapania,to tak koło 19-20.

A mi nie czyta jako filmiku,jak nacisnę 2 razy to tylko mi powieksza zresztą nie wiem które zdjęcie to film
Jesli można wstawić filmik to może i mi sie uda jak R gada z Mikim.Tylko nie wiem jak

vabien jestem fanką Biedronki -oczywiście nie we wszystkim bo np od stycznia reklamuję nawilżacz powietrza,
który nie działał i do tej pory nie mogę się doczekać na jakis odzew choć powiedzieli,że do 21 dni roboczych mam czekać.
Hmmmm chyba się jutro tam przejdę ale nie na zakupy

Agga wiesz już kiedy ma być zlot bo wiesz,że ja chętna tylko w czerwcu mam chrzciny i mój brat jako ojciec chrzestny z Irlandii przyjedzie więc nie odwołam chrzcin.
syl_wia9 no te nie odpinane body się rozciągają masakrycznie nie raz,to pewnie dlatego,że się naciąga aby przez głowę weszło no i już tak materiał zostaje.
A te zapinane sa jakoś wyżej pod szyjką szyte.

Hmmm do Osiecka to ja mam jeszcze bliżej niż Burza Muszę pomyśleć jak to wykorzystać.
My się kąpiemy ok 20, tak z godzinę po jedzonku i zabawach. potem Kamil śpi, budzę go jeszcze koło północy na mleko i śpi tak do 6-7 rano.

A foye ktoras wybiera się na śląsk? Ją chętna na spotkanie.
sylwia ty jesteś chyba z gliwic. Może w środkowym punkcie się spotkamy przy lepszej pogodzie?

Ja dzieci kapie między 19 a 20. Dzieci same się już domagają kapieli. Mati niespokojny czeka na kąpiel a daria sama się rozbiera i pyta o której się kapiemy.

Kilka słów o zasypianiu dla Kasiuli i innych zainteresowanych

U nas ze spaniem generalnie to zaczęło się od totalnego chaosu, dziecko wiadomo nie miało pojęcia czy to noc czy dzień, niby spała dużo, ale jak się budziła to głownie w nocy. Nie wiedzieliśmy jak sprawić żeby nauczyć ją zasypiać. Godzinami na rękach i zazwyczaj nic to nie dawało (dobrze że lekka była teraz to olaboga!) Miałam w domu książkę Tracy Hogg (zaklinaczka dzieci) no i próbowaliśmy jej metody wprowadzić ze stałym rytmem dnia itp., to niestety nie wyszło. Nie podobały mi się bo jak dla mnie zbyt rygorystyczne (no ale nie o tym miałam)

Później wpadła nam w ręce książka „uśnij wreszcie”- no i nasze dziecko usnęło. Generalnie zasady sa proste – Ĺźadnego ulegania od dziś zaczynamy i koniec. Im bardziej rodzice sa pewni tego co robią tym prędzej dziecko załapie i będzie się tez pewnie czuło. WaĹźny jest stały rytuał przed pĂłjściem spać Ĺźeby maluch wiedział Ĺźe zbliĹźa się ten moment. No i stałość otoczenia – zawsze to samo )własne) łóżeczko, te same zabawki, ta sama płyta z muzyką, bajka na dobranoc, przytulania, całowanie w czółko, smoczek… co tam to woli – dowolność jest (moĹźe być teĹź ręczniczek na twarzy ) – zainteresowanych odsyłam do lektury

Przytoczę Wam tylko fragment z tej książki który bardzo lubię i jest niezwykle trafny:

CYTAT

[/i]

Dlatego właśnie jak dziecko zaśnie na ręku to po odłożeniu do łóżeczka wybudza się np. po 15 min i płacze.

U nas daleko jeszcze do ideału bo Lusia często potrzebuje naszej obecności do zaśnięcia (a wg tek książki ideałem jest Ĺźe dziecko zasypia absolutnie samo), ale i tak jestem szczęśliwa bo po kąpieli (Asteri u nas ok. 20) koniecznie musi być cycuś (nawet jak mała nie jest głodna to i tak się domaga), potem odbijamy i idziemy do małego pokoju, Lusia ląduje w swoim łóżeczku z Ĺźyrafą i krĂłlikiem (ktĂłrym często Ĺźali się jak to jej Ĺşle ) a ktĂłreś z nas (zazwyczaj tata) bierze książeczkę i czyta krĂłtką rymowaną bajeczkę. Potem buziak, miłych snĂłw i wychodzi zostawiając światełko bardzo delikatne (chociaĹź to chyba nie powinno być). Bardzo często juĹź nikt nie musi wracać do pokoju, słyszymy jeszcze guganie, Ĺźale lub głośne cmokanie paluszkĂłw a potem błogą ciszę No ale jak są te gorsze dni (zazwyczaj jak Lusia jest bardzo mocno zmęczona) to popłakuje i wtedy trzeba wrĂłcić do pokoju i podać smoczek, potem drugi raz i trzeci… czasem głaszczemy po główce mĂłwiąc ciiiii ciiiiii i to pomaga. Mała się wycisza i zasypia. Bywają i takie dni kiedy nie umie zasnąć i wpada w histerię. Wtedy bierzemy ją na ręce, uspakajamy i kładziemy znowu, jak się wyciszy to super, a jak nie i znowu jest płacz to znowu na rączki do chwili uspokojenia i do łóżeczka zanim zaśnie (taka technika podnieś i połóż czy jakoś tak).

Męża musze pochwalić bo faktycznie bardzo się sprawdza w tym zadaniu mimo tego ze pracuje na zmiany po 12 h i często wraca do domu o 20 dopiero to i tak usypia Lusię. Ja to robię jak on idzie na nockę na 19.

Mam nadzieję ze nie zanudziłam ;P

Dziewczyny jakie macie łóżeczka? Drewniane czy turystyczne?

Muszę pilnie kupić łóżeczko,bo kołyska jest jeszcze dobra,ale Oliwier za dużo już się kręci i kombinuje. Chwyta się wszystkiego i chce siadać,więc nie jest już bezpieczna. Wprawdzie nie będzie aż tak wiele używane,bo i tak w nocy śpi ze mną,ale jednak w dzień go kładę.

Po panelach pełza i jeździ dupką jak ryba,więc kurz mi wymiata regularnie .

Vabien po za szpitalnymi sczepiliśmy już dwa razy 5w1 + rotawirus i wzwB, ale Kamilka może mieć odroczone szczepienia tak samo jak Oliś.
oby szybko minęła gorączka &&&&&

Agga jak to jest z tym zlotem bo z tego co się orientuję to trzeba mieć odpowiednią ilość postów na ogólnych wątkach żeby pojechać no i zdążyć się zapisać bo liczba miejsc ograniczona????? Ja wiem że na pewno nie mam wystarczającej liczy postów bo piszę głownie tu i wcześniej na grudniówkach i na trudnych staraniach a reszta to tak sporadycznie.

co do łóżeczka to mamy tradycyjne szczebelkowe. turystyczne mamy u rodziców i powiem Ci że go nie lubię, niby stabilne ale jakos takie miękkie... od biedy może być, ale na co dzień wolę nasze domowe.

Ja też mam w maju komunię .Fajnie by było na taki zlot się wybrac...ale Warszawa...kurcze daleko...a mój mąż napewno ze mna by nie pojechał

Vabien trzymam kciuki za Kamilkę,abyście jednak mogły isc do domku

Ja kąpię Zuzie też tak ok.19,po 19 już jemy z cycka,a potem jeszcze cyckamy do uśnięcia i trwa to czasem do 20.30 ,zależy jaki ma humorek:)No i Zuzia również uwielbia kąpiel i juz wie,że po jest cycek bo zawsze tak samo się zachowuje.Cała aż się telepie do niego ,głosy wydaje takie jakby się cieszyła-no nie wiem jak to opisac,ale jest boska przy tym...szkoda,że zawsze tak nie ma tylko na wieczór .

Burza współczuję wysypki,najgorzej jak nie wiadomo od czego .Ale jak ma na wieczór i rano to może to z pościeli,albo coś koło tego...no nie wiem tak tylko myślę

Hania pewnie,że możemy się spotkac jak się cieplej zrobi,jeszcze Vabien jest z Tarnowskich Gór to tez blisko Gliwic.Jakby miała ochote??

Aha,a Zuzię szczepiłam na żółtaczkę i 5w1.

Powiem Wam że ja ostatnio tez nie ogarniam co chciałam której napisać, jak czytam to mam milion myśli, a potem już mi się kręci... Zaczęłam już nawet robić tak że otwieram sobie WORDA i na bieżąco pisze to co chcę odpowiedzieć bo później to jestem w stanie tylko ze 2-3 posty ogarnąć ostatnie.

Burza własnie Tobie chciałam napisac i zapomniałam ze my też szukamy przyczyny wysypki. Trochę produktów poodstawiałam, ale już sama nie wiem bo jak zaczęłam wprowadzać to nic nie uczula ;/
Lusia ma albo krostki albo zaczerwienione i szorstkie poliki. ehhh no najgorzej jak nie wiadomo o co chodzi

Agga a opowiedz dokładniej jak to Oli sam się obsługuje w nocy jestem strasznie ciekawa jak to wygląda?
Ja Lusię po 1 karmieniu ok 4-5 odkładam jeszcze do łóżeczka ale potem chce jesc juz co 2h więc jak o 6 karmię to już jej nie odkładam tylko na leżąco cyca wyciągam, potem o 8 i potem czasem i o 10
Ja muszę spac w staniku, wkładki laktacyjne obowiązkowo bo jakąś nadprodukcję nocną mam i zawsze jest wszystko mokre. W dzień tak nie leci mocno ,ale w nocy masakra.

Na ogólnych watkach?-czyli na jakich?Mi Agga mówiła,że trzeba mieć chyba 500 postów ogólnie i być rok na forum Maluchy.Czy jakoś tak

Co do WYSYPKI:
To Mikusiowi już praktycznie całkiem przeszło.
Dzisiaj mieliśmy iść do dermatologa bo przyjmuje 1 w tygodniu ale w zasadzie po co skoro juz tylko namiastki wysypki czy alergii ma(do tej pory nie ustalono).
Jeszcze ma ciut nóżki "chropowate" ale pomogło Oillan i tego się bede trzymać.
Dostawał wcześniej mleko na receptę wstrętne,którego nie chciał pic a jak już pił to mało i w rezultacie przez miesiąc przybrał jedynie 200gram.
Pediatra kazał znów wrócić do Bebiko bo skoro mleka zmienialiśmy na różne a wysypka nadal była-choć mniej nasilona,to może znów przytyje.
Wczesniej dostawał też maści,syropek na alergie i lipa nic nie pomagało.
Zaczęłam go kąpac w płynie Oillan 65% parafiny,smarować zwykłą oliwka Bambino i po 2 dniach wysypka znikneła praktycznie do zera.
A Bebiko znów wcina jak przysłowiowa "małpa kit" i to po 100ml każdorazowo a tamtych wynalazków jedynie po 50-60 ml jadł.

nie wiem czy wyszło ale to filmik jest
https://img850.imageshack.us/i/u25.mp4/

Jakość ciut słaba jakość bo nagrywane aparatem i trochę ciemno w pokoju ale widać co najważniejsze-Rozmowę R z synkiem

LillAnn
jejkuuu ale fajnie gada super
my jakos nie możemy nagrać filmiku bo Luśka rozprasza sie przed kamerą zawsze skubana kontem oka wypatrzy że któreś z nas chwyta za aparat i z zaciekawieniem w milczeniu sie wpatruje zamiast gadać dalej.
Ależ to słodkie takie gaworzenie

a co co uczulenia to super ze przechodzi i że ten Oilan zadziałał tak ładnie. My w sumie od urodzenia na emolientach i niczego innego nie stosowaliśmy. A tak z ciekawości to jakie kosmetyki miałas (co i jakiej firmy)?

Stosowałam płyn do kąpieli Penaten(dostałam kilka takich niemieckich firm).A tak to jedynie mydełko Bambino zwykłe.Potem smarowałam go pachnacym balsamem Jonson&Jonson na noc ale własnie po nim momentalnie dostawał wysypki.Na spacer smaruje go kremem na mróz Babydream.Teraz emolient stosuję do kąpieli i oliwkę,mydełko to samo.
No i zaczne chyba stosowac jakiś szamponik ale nie wiem jaki jest dobry

Ja na szybko.

Angielk, dzięki za info o włosach, bo trochę sie załamała, jak garściami je zaczęłam sobie wyciagac

Agga my mamy takie: https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70116002 ono jest o tyle fajne, że potem sie zdejmuje przednią część i jest zwykłe łóżeczko, bez wyciągania szczebli myślę, że posłuży na kilka latek a potem można je zrobić na poziom wyższy i bez szczebelków stworzy ławę do siedzenia

Ok idę w teren ))) dmucha dzisiaj u nas, że hej, nie wiem jak małą ubierać.. zupełnie

LillAnn i angielk wymaganą liczbę postów w poszczególnych podforach,trzeba mieć do podforum Sprzedam. Na zlot w ubiegłych latach była wymagana łączna liczba postów 500 i rok stażu na forum. Nie sądzę aby się w tym roku cos zminiło.Wy te kryteria spełniacie jak i większość grudniówek,więc spokojnie się załapiecie.
A dużo dziewczyn z wątków rówieśniczych się spotyka na zlocie,a nie tylko stały skład.Co do zapisów to musicie śledzić wątek zlotowy,ale od ubiegłego roku po walkach i bitce o miejsca data i godzina wstawienia formularzy była podana kilka dni wcześniej. Tym sposobem zainteresowane osoby w danym dniu i podanej godzinie,czatowały na formularz i spokojnie go wypełniły. Myślę że w tym roku będzie podobnie,bo zainteresowanie jest duże.

A tu macie dokładny regulamin uczestnictwa w zeszłorocznym zlocie,więc myślę że w tym nic się nie zmieni.

Hej dziewczynki.

My mamy zwykłe łóżeczko, ale Przemo wogóle w nim nie spi.. Małego kapię o 19 do 20:30 z reguły już śpi.

LillAnn super gada Mikołajek.

angielk Przemo wieczorem usypia przy cycu, odkladam go do łóżka i bez problemu śpi do godziny 2 w nocy. Na spacerze też ładnie śpi, i jak wrócimy do domu to go rozbieram, kładę na łóżku i harczy dalej. Najgorzej jest do południa.

dziewczynki któraś pisała o wysypce na twarzy. Przemo miał tez straszną , zaczęłam mu myć twarz Cetaphilem i odpukać twarzyczkę ma bardzo ładną.

Agga, moi rodzice przyjezdzaja do nas 20 kwietnia na chrzest i posiedza do 20 maja A 22 maja, mamy slub u męża kuzynki aż na Rodos i posiedzimy tam do konca maja wiec nawet bym nie zdążyła

To my najwczesniej kapiemy widzę, ale taki juz u nas rozkład dnia Kapiel dwójki dzieci +karmienie to i tak godzina schodzi.Pózniej chwila na czytanie im bajek bo po karmieniu Wika juz czeka z bajkami i pyta sie ich która chcą bym im poczytała Rozczula mnie ta sytuacja co wieczór i o 20.30 góra 21 juz w łózeczkach usypiają.Jeszcze Wiktoria ich ucałuje na dobranoc i kolej na jej kapiel i bajeczkę.A wy czytacie swoim dzieciom bajki na dobranoc?Domagaja sie tego starsze pociechy?

My mamy łózeczka drewniane okrągłe

mry, mnie tez bardzo wypadały włosy około 6 lat temu i stosowałam Priorin witaminy dostepne tylko w aptece takie zielone opakowanie.Tylko nie wiem czy u Was jest takie same

burza za 3 m-ce syneczka

teraz doczytałam ze kilka z Was tez kapie o 19 Ale ja i tak najwcześciej bo nasza 19 to wasza 18!

Angielk dzięki kochana fajnie masz bo połówek Ci pomaga mój owszem wykąpie, da butle jak trzeba, zabawi małą ale co do usypiania to nam się odmieniło na początku on miał do niej większą cierpliwość i ją lulał a teraz ja to robię nieraz w nocy mi pomoże bo jak mała płacze to w sumie i tak nie śpi bo to ten sam pokój więc wstaje mi pomóc! u nas nie ma możliwości żeby oliśka miała ciemno i cicho bo mamy jeden duży pokój 4w1 czyli kuchnię, salon, sypialnia i pokój dziecięcy
dziś przed 10 np. Oliwka była tak zmęczona, leżała w wózku patrzyła na misie, trochę z nimi gadała i zasnęła sama, zdarza jej się tak i to nawet dość często, odkładam ją wykąpaną po jedzeniu i zasypia od razu, bywa też tak że wręcz nie chce być noszona i uspokaja się jak ją się odłoży, no ale niestety focha też potrafi walnąć
No i nie da rady zasypiać ciągle w tym samym otoczeniu bo my co drugi weekend jesteśmy u moich rodziców no chyba że brałabym ze sobą jej łóżko

Agga u mnie w sierpniu minie rok na forum co do łóżeczka to mamy drewniane

LillAnn Twój filmik tak jak Hani obejrzę jak wrócę już do siebie do domku

my kąpiemy ok 20 później mleko i zazwyczaj mała pada sama

U nas to wygląda tak,że wieczorem śpi w kołysce i ja czekam, aż się obudzi na karmienie koło 12 i już kładę się z nim spać. Nie to żebym specjalnie czekała,tylko mniej więcej o tej godzinie chodzę spać. Jak go karmię to już w swoim łóżku i zostaje w nim do rana. Karmię tylko z jednej piersi,więc spokojnie mogę spać w koszulce takiej co łatwo mu się dobrać .Czasem mnie zaleje trochę,ale nie jakoś tragicznie. On najczęściej lubi spać przytulony,a nawet jak się odsunie to łapkę lubi trzymać na piersi i głaskać. Gdy się w nocy przebudzi,to przeważnie jest tak blisko,że bez problemu sam sobie chwyci i ciągnie,a gdy jest dalej i zaczyna jęczeć to tylko mu nakieruję i on ciągnie,a ja śpię dalej . I gdybyś mnie zapytała ile razy on w nocy je,to nie jestem w stanie odpowiedzieć. Czasem mi się wydaje,że on tylko trzyma i cycuś robi za smoczka.Ale jak jest głodny,to czuje jak intensywnie ciągnie. Nie przeszkadza mi że śpimy razem,więc nie mam zamiaru póki co nic w tej kwestii zmieniać. Gdy przestane karmić i będzie przesypiać nocki,to będę kombinować jak go przestawić do łóżeczka. W najgorszym wypadku do trzech lat,zostało już tylko 2,5 roku .

LillAnn ślicznie Mikołajek gaworzy. Ps.dostałaś wiadomość na gg?

U nas obowiązkowo musi być bajka na dobranoc,bo inaczej Natalka nie uśnie. A powiedz czytasz jej bajki po Polsku czy Grecku?

I jak możesz pokaż jak wygląda takie okrągłe łóżeczko,bo mnie zaciekawiłaś.

to łóżeczko to pewnie coś w tym stylu??
https://www.samosia.pl/pokaz/139471/okragle..._dla_niemowlaka

ja przed chwilą właśnie Marcela spać położyłam samego i usnął, dwa razy byłam w sypialni, co prawda, ale nie płakał, pewnie zaraz się obudzi bo po pół godz śpi
dopiero ok 13 zasypia na 1,5-2 godzinki..

ja to się mam z tymi lekarzami..
informacja na tablicy, że dzisiaj od 13-15 dzieci zdrowe a okazuje się, że nie przyjmują dzisiaj zdrowych..
i znów tydzień do tyłu ze szczepieniami

ja czytam Oliwii bajki na dobranoc..Małemu jeszcze nie.
on z resztą ok 19 się kąpie i po kąpieli cyc i przed 20 śpi, ale różnie w nocy wstaje

magdosz, identyczne A kupując te wieksze to małe dostałam gratis

Agga, kupuje tez polskie bajeczki w polskich ksiegarniach i co wieczór wybiera sobie w jakim jezyku bajke chce Jesli polska to mama moze tylko poczytać a gdy ma ochote na grecka to wybiera sobie nas

Znalazłam te łóżeczka,ale cena mnie zwaliła z nóg .Zostanę chyba przy tradycyjnym,choć to mi sie podoba.

fajne, ale w Polsce trudno je dostać. zacofani jesteśmy pod kątem takich cudeniek
my mamy zwykłe drewexu jeszcze po Oliwce.

wiecie co mój Marcyś to jakis maniak telewizyjny rośnie
wystarczy, że wejdziemy do pokoju, gdzie telewizor jest on od razu go szuka i oglądać chce...
przeważnie bajki tam lecą, wiadomo, kolorowo i mu się podoba, jednak ja staram się go odwracać, żeby nie patrzył, bo mi się wydaje, że chyba jednak za mały na takie rozrywki

w ogóle to już chyba na "kolorowo" dobrze widzi, bo jak wchodzimy do Oliwki pokoju, gdzie te kwiaty kolorowe na ścianach, to on od razu uśmiechnięty i głową kręci jak surykatka

Agga ale to łózeczko jest do 7 r.ż i cena ktora znalazlas to jaka jest?I czy tylko na duze łółżeczko czy też na kołyske?Bo u nas w zestawie jest razem

Widziałam twój link i jest cena i na samo łózeczko i na łóżeczko z kołyską.Gdy my kupywalismy 2 łózeczka to kołyski dostalismy gratis.Pozniej robi sie z nich łózko od 3-4 latek

Hejka, wróciłyśmy. Byłyśmy z Maluszką w szkole mojej, bo musiałam odebrać korale od koleżanki i nie wyszła na jedną przerwę, więc musiałam poczekać 45 min na następną. Jeny te baby niektóre na mnie jak na wyrodną matkę patrzyły, że z takim maleństwem ... jakbym krzywdę robiła i się pytały czy się nie boję, bo ludzie kiachją tu i kaszlą. Kurcze jak wszędzie! Ja jestem zdania, że dziecko musi mieć kontakt z ludźmi, no chyba, że byłaby osłabiona po chorobie czy coś to wiadomo. Ale mam całkiem zdrowe dziecko i nie zamierzam robic z niego kaleki. Przecież z mniejszymi Maluchami chodzi sie do kawiarenek itd.. moja koleżanka z 2tygodniową córka juz latała na kawkę po spacerze. Zaczęłam się zastanawiać czy dobrze robię, ale chyba tak??? W końcu mała ma odporność ode mnie, mleko z cyca... i trzeba nauczyć organizm tej odporności. Wiadomo, że nie pójdę z nią do przychodni do chorych, bo to byłoby nieodpowiedzialne, czy do dzieci do szkoły albo do przedszkola, te najmłodsze najbardziej przenoszą. Ale na godzinkę wśród ludzi? jenki, chyba jej nie krzywdzę...a poczułam się jak zbrodniarz jakiś zapewne opinie odpowiednie poszły po moim wyjściu. Trochę się tym przejełam.

Magdosz, Helenka tez telemainia, dzieciaki napewno kolorami widzą, bo Mala reaguje na pomarańcze, różowe itd żywe kolory sa na topie i kontrasty duze. Mała się jara do reklam, szczególnie jak są skierowane do dzieci i mają dzieciowa muzykę, to wpatrzona jak w obrazek i jak w komputerze przeiwjają się kolorowe obrazki to też lubi. Tez stara się odwracać jej uwagę, bo to napewno troche za wcześnie

mry, jestes super mamą i nie słuchaj innych!Helenka ma juz 3 m-ce wiec ile masz z nia w domu siedzieć.Trzeba cieszyc sie zyciem razem z malenstwem a nie siedziec w domu i dmuchać i chuchac i zamartwiac sie Zobacz my juz po lotniskach latali ze swoimi i nic im nie jest i też chodzimy do kina kawiarni i tu w Grecji to naturalna rzecz i nie budzi sensacji.Dzisiaj pojechałam z blizniakami do centrum aten do jednego domu handlowego i wszystcy usmiechali sie do nas i zaczepiali i zadnych kasliwych uwag nie słyszałam Mogłam je zostawic z dziadkami ale nie chce wiecznie w domu ich ukrywać ale pokazać światu moje perły .I nie przejmuj sie w ogóle tylko rób na co macie ochote.

Asteri, dzięki no właśnie.. jak do centrum handlowego to ok, a one szkołe widzą jako siedlisko złaaaa e tam... nie bede trzymała dziecka w szklanej kuli, uważam że to właśnie jest głupota. Jak nie ma przeciwwskazań.

mry ja leciałam z niespełna 2 miesięcznym Olisiem samolotem,a chciałam Ci tylko przypomnieć że urodził się w 30 tygodniu. Więc ja to dopiero jestem nieodpowiedzialna,aby takiego małego wcześniaka po lotniskach ciągać .Nie słuchaj innych i nie trzymaj Helenki pod kloszem.

Agga, jak pisałam do Asteri to właśnie przypomniałam sobie Ciebie. Macie rację. Ale te baby mnie wściekły kichanie i prychanie... phiii... kicham na to

Moje dziecko spi już 2 i pół godziny jupiii.
Pewnie zaraz się obudzi bo to napisałam-zawsze tak jest.Ale miałam przynajmniej czas dla siebie.

a mój cudak już drugi raz zasnął sam w łóżeczku

my jutro jedziemy znów na wieś, na stypę tym razem, bo tam jest taki zwyczaj, że się organizuje różaniec w 30 dzień śmierci i potem ta stypa, no więc jedziemy..
pojechalibyśmy dzisiaj, ale P ma na noc do roboty :/

wracamy w poniedziałek, ale na pewno się odezwę..

dziwna ta pogoda dzisiaj, ni to słońce ni to chmury ni to deszcz.... tylko wiatr jest nieobliczalny....
9 stopni a zimno jak nie wiem co, więc nie wychodzę..

wczoraj byłam z dzieciakami na urodzinach kolegi Oliwki w takiej sali zabaw.
Marcel na początku beczał, bo dużo ludzi i głośno dosyć (ten dmuchany zamek tyle szumu robi ), ale potem to już się rozglądał i cieszył i nawet zasnął na godzinkę