To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Muchobór wielki

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6
Anita.W
CYTAT(Wrocławianka)
no ja nie mam jak przyjechać:icon_sad.gif mąż mnie nie zawiezie, bo w pracy - a moze powtózymy spacerek ... u mnie na Nowym Dworze?icon_smile.gif
No chyba, że zabrałabym się z Anns (oczywiście bez wózków)
Ojjj ja też jestem zmęczona - bycie mama to ciężka praca:( Moja mała nie potrafi zasnąć bez noszenia, a ja nie mam serca ją oduczyć:(icon_sad.gificon_sad.gif


Oj nie martw sie zobaczysz jak szybko z tego wyrosnie i jeszcze bedziesz tesknic do tego lulania. Kacperek tez lubi byc lulany ale teraz czesciej mi pzry cycu zaczyna zasypiac lub samodzielnie szczegolnie na nocne spanko.
lunarex
Kurka wodna dziewczyny zyjecie?Ja juz zlapalam oddech wszyscy moi goscie wyjechali no i teraz moge planowac cos konkretnie.Moze macie ochotke przyjechac na kawke na wies? Moze wtorek albo sroda?Co wy na to?Troszke poplotkujemy ,kawke albo herbatke wypijemy i jakies ciacho zjemy?Czekam na pozytywne wiesci.Bezwzgledu na pogode,bo jak nie uda sie na dworze to posiedzimy w domku.
Moj synek w poniedzialek mial swoja miesiecznice dokladnie piata, a do tego przyjechaly do nas w niedziele ciocie czarownice i go zaczarowaly bo w poniedzialek obudzil sie z krwia w oku tak mu strasznie popekaly naczynka.Biedny bierze teraz kropelki 3 razy dziennie.No ale do wesela sie zagoi.Waga jego to 8300 ,troche wazy klocus.
Anita.W
ochocho no to masz co nosic wink.gif Kacperek wazy 6880. Jutro jedziemy na szczepienie.
lunarex
Anito Ciebie tez oczywiscie zapraszam na ploteczki.
wroc
No ja Lunarex przyjechałabym, ale autobusem to mi sie chyba nie chce, a może nawet chce, ale sie boje, ze np. rozwyje się.... we wrzesniu będzie moja mam - wiec wówczas spróbuje po raz pierwszy, jak dobrze pójdzie to mogę jeździć
Anita.W
[quote=lunarex]Anito

Bardzo chetnie sie spotkam ale ja mam 2 dzieciakow i kurna do autobusu nie dam rady sie z nimi doczlapac. Jak przysatnek wroci na swoje miejsce czyli na ul. ZÅ‚otnicka to moze mi sie uda wybrac. A na piechotke to pewnie daleko co? Ale jak jestes zmotoryzowana to zapraszam do siebie. Ja praktycznie ciagle siedze w domu. Kuba jest bardzo ruchliwy i malo kiedy wybieram sie z na spacery. A jak juz sie wybiore to nigdy nie wiem czy do domu wroce czy na zawal serca gdzies padne przez z Kubusia icon_lol.gif
Anns
Ja oczywiście bardzo chętna jestem na spotkanie tylko proszę o informację o miejscu i godzinie dzień wcześniej icon_smile.gif
mało się odzywamy bo mało czasu mamy ale to nadrobimy icon_smile.gif
pzdr
wroc
Jako miejsc proponuje albo moje mieszkanie, albo ławeczke na moim osiedlu:) termin obojętny... tak nalegam na moje osiedle, bo w autobus nie wsiądę:(
lunarex
Sorki ze sie nie odzywalam ale sobie wyjechalismy na weekend.Mam wolny albo wtorek albo srode a wieczorkiem bede wiedziec coz dalszymi dniami tygodnia.Na poczatek proponuje spotkanie w srode To co przyjedziecie do mnie?bo z pogoda roznie bywa wiec raczej spacer odpada.A jak nie do mnie to czekam na inne propozycje!Kurcze widze ze jak ja sie nie odezwe to wy nic co jest moje drogie panie? diabel.gif aniolek.gif
Anns
Ja odpadam póki co
albo grypa jelitowa z bardzo wysoką gorączką albo się zatrułam na weselisku - w każdym bądź razie umieram
no chyba że ozdrowieje do środy
a miejsce jest nam zupełnie obojętne
lunarex
Anns no to zycze Ci szybkiego powrotu do zdrowia.
A co do spotkanie no to ja juz niewiem,widze ze cos ciezko.Jak bedziecie mialy ochotke sie spotkac do dajcie znac.Ja zawsze jestem chetna.Czekam na propozycje.
Kurcze ta pogoda mnie dobija,mam juz dosyc tego deszczu.Zrobcie cos zeby choc jeden dzien nie padalo. rycze.gif
wroc
No ja juz pisałam, ze w autobus nie wsiadam narazie:) powrotu do zdrowia Anns
monga
Jak już się umówicie i termin mi będzie pasował, to chętnie bym się na takie spotkanie też wybrała, chociaż wiekowo Krzyś nie pasuje do Waszych dzieci wink.gif Za to ja po sąsiedzku w miarę mieszkam, bo na Żernikach.

CYTAT(Wrocławianka)
No ja juz pisałam, ze w autobus nie wsiadam narazie:) powrotu do zdrowia Anns

A wtedy - jeżeli już byśmy się jakoś umówiły, mogłabym Ci Anns pomóc z autobusem (o ile byś się zdecydowała). Podjechałabym do Ciebie na Nowy Dwór i razem byśmy mogły pojechać na miejsce docelowe.

Tyle, że ja codziennie (no poza weekendami) w pracy do 16 siedzę, więc ciężko mi się będzie z Wami zgrać, ale gdyby przypadkiem mi podpasowało, to ja bardzo chętnie icon_lol.gif
Anns
wczoraj bylismy u pediatry - grypa jelitowa przeszła na małego chociaż bardzo sie starałam żeby do tego nie doszło
narazie zbiliśmy gorączkę i ustały wymioty, pozostała tylko biegunka ale i z nia walczymy lekami
ja dzis biegnę do internisty, gdyby nie mały pewnie kurowałabym się dalej domowymi sposobami ale teraz czas pomyśleć o dziecku
więc rozumiecie dziewczyny że spotkanie ze mną odpada na min. tydzień - nie chcę żeby mały pozarażal chłopaków i koleżankę
szkoda bo w sumie nie moge się doczekać icon_sad.gif
dużo zdrówka w te ponure dni dla was i dzieciaków dziewczyny
pzdr
Anns
Kilka dni temu rozpoczelismy urozmaicanie diety, zaczeliśmy oczywiście od marczewki - oto efekty



ale całkiem sporo trafiło do brzuszka icon_lol.gif

jak tylko sie wykurujemy będziemy dalej urozmaicać, teraz nie chcę ze wzgledu na biegunke itd.
lunarex
monga oczywiscie ze chcemy abys dolaczyla do nas.choc widzisz ze cos kiepsko nam idzie z tym umawianiem.A co do wieku dziecka to rzaden problem,masz przynajmniej juz doswiadczenie i moze nam cos podpowiesz.Pomyslimy o Tobie jak bedziemy sie umawiac,zebyc tez byla obecna.
Anns no szkoda ze to chorubsko Was dopadlo ale bedzie dobrze.Matko jak twoj synek urosl.
My wczoraj bylismy na castingu do filmu i czekamy na telefon.Ciekawa jestem czy nas wybiora,znaczy sie mojego grubaska.
Ostatnio daje mi niezle popalic .budzi sie o 4-5 rano i marudzi i tak do 7,potem zasypian na godzine i znowu marudzenie.
A co do jedzenia to pochlania juz wszystko co sie mu da.
Mam nadzieje ze uda nam sie szybko spotkac.Pozdrawiam
wroc
Monga to mi miałabyś pomóc:) z Nowego Dworu sie wydostac, choć pewnie wcześniej zawiat u mnie mama na urlop no i znia będe próbować .... MPK
Anns mały zmienił sie bardzo - wydoroslał icon_biggrin.gif i wyglada przezabawnie z ta marchewką - ja nadal jadę na cycu:), choć czasem mnie martw co to będzie jak sie zimno zrobi, ale do tej pory może mała na cos przerzucę. A jak twoja choroba?
Lunarex fajne masz dziecko, ze tak bez problemu wszystko Å‚yka.

No i dziewczyny zmawiajmy sie:)
monga
CYTAT(Wrocławianka)
Monga to mi miałabyś pomóc:) z Nowego Dworu sie wydostac, choć pewnie wcześniej zawiat u mnie mama na urlop no i znia będe próbować .... MPK

Tak tak, coś mi na mózg padło jak pisałam wink.gif Przecież Ciebie cytowałam icon_lol.gif icon_lol.gif

Anns Mój Krzyś też właśnie przeszedł jelitówkę, gorączkę miał bardzo wysoką przez kilka dni, dwa dni ostatnie cały czas powyżej 40 stopni icon_confused.gif Na szczęście już zdrowy icon_lol.gif
wroc
Krzyś ma śliczne włosy i wogóle jest śliczny:)
lunarex
tu sa zebolki mojego NATANA

lunarex
Czy slyszalyscie o spotkaniu organizowanym przez pampers w weekend?Czy ktoras sie wybiera?
Anns
Fantastyczne zdjęcie i zębolki super - było dużo marudzenia??
U nas katastrofa - tęsknię za czasami kiedy mały ucinał sobie 3 godzinną drzemkę w ciągu dnia, teraz max pól godziny. Ciągle marudzenie i marudzenie. Na szczęście o 19 kąpanko i do spania.
W poniedziałek byliśmy u dermatologa, troszkę nie chciało mi się wierzyć że te pryszczyki to skaza białkowa zwłaszcza że byliśmy już na mleku sojowym a poprawy zero no i
pan doktor powiedział że nam chłopak szybko dojrzewa i ma trądzik więc lada moment wracamy na normalne mleko
i tu pytanie - jakim wy karmicie??
proponuję spotkanko w przyszłym tygodniu
jeśli macie ochotę to zapraszam do siebie - jeśli będzie ładna pogoda możemy grilla no ogródku zrobić
pzdr

p.s. ania misqowa co z Tobą? Czyżby jeszcze nad morzem icon_lol.gif
Anns
Co z tym spotkaniem, nic nie słyszałam,
gdzie kiedy jak
lunarex
Anns witaj.juz myslalam ze ta stronka wymarla.Co do zabkow to przeszlismy to prawie bez marudzenia i bez strasznych objawow.Za tojest slinotok jak u buldoga.
Moze twoj maly tez bedzie pomalu szykowal sie do zabkow dlatego tak marudzi.Natan w dzien spi jak narazie dosyc duzo bo rano od 10 do 11 a potem od 13 do 15 i czasem zdaza mu sie jescze po 17 ale to zadko i i na noc idzie spac po19.Tylko teraz znowu mu sie cos poprzestawialo i w nocy budzi sie co 4 godziny na jedzenie a spal juz cala noc. No to Twoj synus szybko dojrzewa,a moze ma jakies uczulenie na jakis kosmetyk?
Ja karmie od poczatku bebiko,choc lekarka sie pytala czy jestem zadowolona.Ja tam nie widze w tym nic zlego,bo maly rosnie i nic mu sie nie dzieje.
Co do grilka do swietny pomysl,chos moj maz idzie do wtorku na urlop,no ale zarzuce go pracami w domu a sama sie wyrwe (no znaczy z malym)To jeszcze dogadamy.
A teraz to spotkanie pampers:wiec zadzownila wczoraj do mnie pani i powiedziala ze od soboty do poniedzialku jest na wyspie bielarskiej spotkanie dla dzieci,ze mozna tam skonsultowac sie z lekarzami ,no i dostac jakies prezenty dla dziecka.My sie chyba skusimy i pojedziemy.Czy ktoras z Was tez by byla chetna to bysmy mogly sie jakos umowic.
A nasza ania misqowa cos chyba nas nie lubi.Spotykam ja nieraz na forum maluchy marcowe,ale ona wiecznie zabiegana.
Buziaczki dla wszystkich i pozdrowionka
lunarex
monga mam nadzieje ze Krzys juz zdrowiutki calkiem i ze nic go juz nie zlapie.
Wrocławianka a czemy ty sie tak bardzo boisz autobusow?My ostatnio pojechalismy z naszej wsi na grunwaldzki(oczywiscie autobusami,bo auto odmowilo posluszenstwa) i to 4 razy sie przesiadalismy,ja bylam sama z malym ale nie bylo tak najgorzej.
Anita.W powiedz jak tam Twoje chlopaki.Moze w koncu uda nam sie spotkac?Chodzisz czasem do tego parku na zlotnikach ze swoimi lobuziakami.

Natan ma dzisiaj faze na BeebebbeeebbbebebebeBBBEEEEE
wroc
Lunarex - boje sie, bo słaba ze mnie mama ...... dopiero co powoli udaje mi sie "opanować" moje dziecko tzn. w koncu zaczynam ją rozumiec - o co jej chodzi i dzieki szybkim działaniom zapobiegam płaczu (a nie mogę słuchac jak płacze, bo mnie poty zalewają:() itp. no i nauczyłam ją zasypiania przy cycuchu - wiec czasem jest tak, ze co godzine musze jej dać - a jak wypadnie to w autobusie:( to będzie wielki lament - choć w zasadzie moge sie skusić - tylko nie wiem jakim autobusem i nie wiem gdzie - ale niech będzie ... moge jechać:).A co Cie takiego na pl Grunwaldzki gnało?.... no to jak ania nas nie lubi to bez Ani.
Anns
To niestety nie uczulenie icon_sad.gif
Ale będziemy z tym walczyć, zwłaszcza że leki od dermatologa wcale nie były tanie - pani w aptece powiedziała za to że są bardzo dobre
Co do spotkania pampers to musze to skonsultować z mężem ale chyba najbardziej pasuje mi poniedziałek
Odezwę się wieczorkiem, lecę obiad kończyć, mąż zaraz będzie
nie chcę zupy w pośpiechu przesolić wink.gif
Anita.W
CYTAT(lunarex)
monga mam nadzieje ze Krzys juz zdrowiutki calkiem i ze nic go juz nie zlapie.
Wrocławianka a czemy ty sie tak bardzo boisz autobusow?My ostatnio pojechalismy z naszej wsi na grunwaldzki(oczywiscie autobusami,bo auto odmowilo posluszenstwa) i to 4 razy sie przesiadalismy,ja bylam sama z malym ale nie bylo tak najgorzej.
Anita.W powiedz jak tam Twoje chlopaki.Moze w koncu uda nam sie spotkac?Chodzisz czasem do tego parku na zlotnikach ze swoimi lobuziakami.

Natan ma dzisiaj faze na BeebebbeeebbbebebebeBBBEEEEE


Ech, moj starszy poszedl do przedszkola. Maz go odwozi ja przyprowadzam. Dzisiaj ja go zaprowadzilam i dobrze ze to meza rola bo ja ryczalam (oczywiscie jak juz Kube w sali zostawilam aby tego nie widzial). Narazie odbieram go ok. 14 i wlasnie idziemy przez park o ile nie pada i jest znosnie. Kacper dostal cos katarek, moze przez idace zeby. Od paru dni jest tez bardzo marudny i jedynie cycek go uspokaja. Ale nie chce co godzine wyskakiwac z cyca wiec musze ciagle cos wymyslac i odwracac jego uwage. Juz niebawem podam druga zupe w ciagu dnia. Oj to dopiero bedzie sie dzialo icon_rolleyes.gif .
lunarex
Anns mam nadzieje ze z synkiem wszystko bedzie ok.My jeszcze walczymy z anemia(odkad maly wyszedl ze szpitala jak mial 1.5 miesiaca) i wiem ile kosztuja leki.
Anita.W to moze ktoregos dnia i my sie wybierzemy na spacer do parku i choc na chwile sie spotkamy.Tylkowlasnie wszystko zalezy od pogody.Mi by chyba tez serce pekalo jak bym musiala oddac dziecko do przedszkola a juz nie wspomne o zlobku.Niestety niektore mamy nie moga siedziec w domku.
Wrocławianka a nas poniosla do wytworni filmow na casting.Mysle ze jakbys podjela meska decyzje i nastawila sie ze wszystko bedzie dobrze to dasz rade.No bo coz to sa autobusy,nic strasznego.ODWAGI.
Ja wybieram sie na to spotkanie pampers w sobote to dam Wam znac jak bylo.
wroc
Anns już wiem dlaczego Justycha wyła na spacerze - zaraz po spaniu - poprostu była głodna - dzis akcja sie powtórzyła i szybko wyskoczyłam z cycem i rzuciła sie godżilla:) ... kurcze, myślałam, ze grubasce jedzenie co godzinke mineło:( ach jaka ze mnie niedomyślna mama:)
Lunarex juz nie pekam - bo pewnie Justycha zaśnie w tym autobusie - warkot silnika ostatnio tak na nia działa - żeby zasneła sama na spacerze chadzam na krzyżówkę na 5 min i zazwyczaj skutkuje.
Opowiedż o spotkaniu - a do czego to był casting?

wydoiłam dzis całe piwo - mam nadzieję, że małą przeżyje:)
lunarex
Wroclawianko casting byl do filmu Nocna straz czy cos w tym stylu.Gra tam Zakoscielny no i to bedzie w kinach.Natan ,ialby grac zabiedzone dziecki,ale sobie tak pomyslalam ze moj grubasek raczej nie wyglada na zabiedzonego.


Dzis idziemy na to spotkanie pampers to wieczorkiem napisze Wam co tam sie dzialo.Narazie pozdrawiam.
Misqowa Ania
No pięknie... widzę, że już zostałam skreślona.. echhh icon_sad.gif

No ja nic nie poradzę, że czasu ciągle brak.. staram sie co nieco podczytywać, ale niestety nie zawsze Kubuś mi daje - maruda z niego straszna i ciągle chce żeby się z nim bawić.. albo grzeczny w miare jest na spacerze.. wiec siup do wózka i z domu..

mamy też już 1 zęba...

wczoraj byliśmy na spotkaniu pampers - super icon_smile.gif jeśli jeszcze mogę u Was pisać to chętnie później wkleję..
Anita.W
CYTAT(Misqowa Ania)
No piÄ™knie... widzÄ™, że już zostaÅ‚am skreÅ›lona.. echhh icon_sad.gif  

No ja nic nie poradzę, że czasu ciągle brak.. staram sie co nieco podczytywać, ale niestety nie zawsze Kubuś mi daje - maruda z niego straszna i ciągle chce żeby się z nim bawić.. albo grzeczny w miare jest na spacerze.. wiec siup do wózka i z domu..

mamy też już 1 zęba...

wczoraj byliśmy na spotkaniu pampers - super icon_smile.gif jeśli jeszcze mogę u Was pisać to chętnie później wkleję..

Aniu ja ci wierze, Kubusie sa strasznie wymagajace. Wiem co mowie bo sama mam Kubusia icon_wink.gif .
Gratuluje zabka!!!
Moj Kacperek to cos dzisiaj strasznie sie meczyl, dostal temperature. Mam nadzieje ze w nocy nie bedzie tak plakal jak w dzien. Najtrudniej bylo mi dojsc do przedszkola po Kube i wrocic do domu. Kacperka wlasciwie to musialam nosic.
lunarex
oj boniu jaki mielismy ciezki dzien,maly caly czas plakal,nawet noszenje na rekach nic nie dalo.dostalam dzisiaj w kosc.Wkoncu maly pad i ja tez juz padam.No to co laski kiedy sie spotykamy?Pogoda nam sie poprawila,wiec moze sie jakos umowimy.
Anns
A może spotkanie jutro icon_question.gif
Pogoda taka Å‚adna icon_smile.gif
lunarex
no dzisiaj chyba juz sie nie zgadamy ale w srode moze da rade!to co przyjerzdzacie do mnie?Ja zapraszam na kawke.no chyba ze sa inne propozycje to czekam.Najlepiej tak spotkac sie szybko bez jakis dluzszych terminow,bo niewiadomo jak z pogoda.W domu jeszcze sie nasiedzimy.
Anns
ja nie mogę w środę ;(
i w czwartek
piÄ…tek
sobotÄ™
i niedzielÄ™
icon_sad.gif((((((((((((((((((((((((((((
lunarex
no to moja droga kiedy mozesz?ani po poludniu ,ani rano nie znajdziesz czasu???to kobitko co ty robisz?
Misqowa Ania
a u mnie to jest tak ze ja musze sobie załatwić auto zebym mogła gdzies wybyć.. ale spotkanko jak najbardziej jestem za!!!

No chyba że przyjedziecie do mnie icon_smile.gif ja co prawda nie mam ogródka ale mam balkon słoneczny icon_smile.gif no i stawiam kawę i nawet mogę się szarpnąć i spróbuję szarlotke upiec icon_smile.gif
Anns
jutro jadę na cały dzień z teściami na działeczkę za osolinem (mamy domek letniskowy) - trzeba trawę skosić icon_sad.gif
czwartek właściwie mogę się urwać od zaplanowanego spotkania
a od piątku do niedzieli wyjeżdżamy z mężem i z małym do częstochowy a właściwie pod częstochowę na weekendową wycieczkę - może ktoś ma ochotę - noclegi 25 zł domek pod lasem i przesympatyczne towarzystwo moje, męża i małego - zapraszam z wycieczkę icon_smile.gif
lunarex
no i nici ze spotkania bo moj maly jest chory.Mam juz go dosyc ale zaciskam zeby i nosze caly dzien.Wczoraj dostal plesniawkia dzisiaj ma goraczke i caly czas marudzi.Chyba dopadl mnie pech 13 bo swiat mi sie dzis wali.A do tego maly spad mi z lozka,i jeszcze pralka zrobila powodz w lazience i jeszcze pranie ktore zrobilam obrobily ptaki.No tylko usiasc i plakac.
Anita.W
Och ja mialam taki nieszczesliwy poniedzialek. Kacperak na szczescie juz odgoraczkowal i dal mi troche odpoczac. Ale plecy bola mnie niesamowicie juz nie wspomne o rekach. Ponoc we Wroclawiu panuje trzydniowka. Ja teraz czeka czy wysypie Kacperka czy nie.
wroc
A u mnie ok icon_smile.gif sońce swieci - dużo spacerków i pogaduszek z mamami.
Anns mojego męża nie będzie w sobotę, więc z propozycji nie skorzystam - miłego weekendu.
Lunrex a jak było na spotkaniu pampers.
No i jutro jest 14, wiec głowa do góry:) icon_twisted.gif
Misqowa Ania
Specjalnie dla Was kilka fotek ze spotkania Pampers'a..

wroc
super fotki, aż żałuję, że nie byłam:(... no to dziewczyny kiedy spotkanie???
Anns
No właśnie kiedy spotkanie icon_question.gif
Anns
Haallloooo
jest tu ktoÅ›
icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif
wroc
ja jestem
Lunarex od dawien dawna nic nie pisała - chyba jej sms-a wyślę, czy zyje, bo nawet w marcówkach się nie udziela
Misqowa Ania
ja też jestem tylko brak czasu.. dzisiaj miałam gościa, więc mieszkanie musiałam do porządku doprowadzić.. w przyszłym tygodniu najprawdopodobniej też goście - tylko tym razem rodzina.. do tego moze wkoncu skonczymy wykonczeniówkę naszego mieszkania.. nie mam po prostu czasu siąść i napisać czegoś konkretnego..

ale pozdrawiam Was gorąco i napiszcie kiedy chcecie sie spotkac a postaram się dopasować..

no a do tego wszystkiego musze nadgonić jeszcze robotę dla firmy..
lunarex
ja wpadam tylko na chwilek.Jeszcze zyjemy ale sie urlopujemy,w nastepnym tygodniu wracamy to sobie z Wami pogadamy i sie moze wreszcie spotkamy.Bede juz w domku w srode ale dopiero wieczorkiem,wiec napewno odezwe sie w czwartek.Tymczasem przesylam usciski i calyski.Do czwartku.

brawo_bis.gif przytul.gif icon_lol.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.