Ja też jestem nowa i na forum i w tym mieście , mieszkam na osiedlu Muchobór wielki przy ul. Tyrmanda, jestem mamą Kubusia 4 m-ce, może ktoś jeszcze?
Pozdrawiam
rutkam@gazeta.pl
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > grupy regionalne > dolnośląskie
Ja też jestem nowa i na forum i w tym mieście , mieszkam na osiedlu Muchobór wielki przy ul. Tyrmanda, jestem mamą Kubusia 4 m-ce, może ktoś jeszcze?
Pozdrawiam rutkam@gazeta.pl
Ja tez jestem nowa na forum, ale nie w tym miescie. Tez mieszkam na Muchoborze Wiekim dokladnie na Hlaski. Mam prawie dwuletnia Jule. Dziewczyny z Muchoboru polaczmy sily!!!!!!
cześć dziewczyny ja też mieszkam na Muchoborze na ul. samborskiej i jestem w pierwszym miesiącu ciąży.
I mam do was pytanko : w jakim szpitalu rodziłyście swoje skarby i jakie macie wspomnienia?
Witam
Ja rodzilam na Kamińskiego i było zupełnie ok. nie miałam żadnych komplikacji, mala urodziła się zdrowa więc szybko wyszlyśmy do domu. Dlatego moje wspomnienia odnosnie szpitala są pozytywne. W zasadzie nie zastanawiałam się gdzie bedę rodziła, bo mój lekarz powadzący jest z Kamińskiego i od początku wiedziałam, że tam urodze. Ostatnio słyszałam, że modna staje się Trzebnica. Przede wszystkim chyba nie należy spodziewać się zbyt wiele od naszych szpitali, ale masz przecież jeszcze kupe czasu pozdrawiam
Ja co prawda nie z Muchoboru, ale z Kozanowa, ale też się odezwę, a co:))) Obu chlopców rodziłam na Kamińskiego i byłam baaardzo zadowolona. Oczywiscie realia szpitalne są jakie są i tego się nie zmieni, idąc rodzić cudów nie oczekiwałam, więc też nie byłam rozczarowana. A generalnie rodziłam bo moja pani ginekolog, której ufam i wierzę bezgranicznie pracuje tam, kiedy rodziłam Patryka była ordynatorem
Nie spodziewałam się takiego postu ale miło mi sie przyłączyć, dla odmianu mieszkam na Muchoborze Wielkim na ul. M. Dąbrowskiej (domki za plecami Armaluxa). Jestem w 26 tygodniu ciąży i nie moge się doczekać. Rodzic planuje na Kamieńskiego - czy ktoś zna zwyczaje tego szpitala i tych lekarzy - czy moge prosić o szerszą wypowiedź
pozdrawiam
Jak już wspominałam wcześniej tez mieszkam na Muchoborze i w styczniu urodziłam synka, maksymilianA.
Rodziłam w szpitalu na Brochowie i szczerze go nie polecam tym bardziej że teraz również jest tam przeniesiona porodówka i patologia ciąży z 1 Maja, po prostu jest tam traz masówka i zero indywidualnego podejścia do pacjenta, natomiast jężeli chodzi o Kamińskiego to rodziła tam moja koleżanka i niestety dziecko utknęło jej w kanale rodnym i miała w końcu cesarkę ale teraz diecko ma nieprawidłowe napięcie mięśniowe i ćwiczy z nim metoda Vojty. Ale położne są tam bardzo miłe i mozna dużo dowiedzieć się na temat pielęgnacji dziecka. Dziewczyny ja uwazam że szpital szpitalem ale trzeba mieć odrobinę szczęścia i przede wszystkim opłaconą położną lub lekarza i lepiej nie ryzykować.Dziewczyny może urządzimy wspólne spotkanie. Czekam na odzew i serdecznie pozdrawiam.
więc może wspólny spacerek? co wy na to mamy z muchoboru?
kamilek ma już 2 tygodnie!
Ja też jestem nowa, dokładnie z Nowego Dworu, a rodzic będe za tydzień:) Wybrałam Brochów i szczerze mówiac troszke mnie przestraszyły Wasze posty, no ale trzeba zachować zdrowy rozsądek - sądzę, że nie chodzi o szpital, a o to, czy natura nas nagrodzi bezkonfliktowym porodem.
Na spacer chętnie sie wybiorę:) No chyba, ze własnie będe rodzić pozdrawiam
Anns
A przyszłe mamy z Nowego Dworu też mogą być? No i jeszcze jedno pytanie - a gdzie można sobie opłacić położną i kogo polecacie i jak to zrobić?
Pewnie że mogą
A kiedy rodzisz???
Termin ma za tydzień, czyli mogę praktycznie w każdej chwili:) sni mi sie to już po nocach
hej, też jestem tu nowa i własnie sie zalogowałam:-) witam serdecznie!! Mieszkam na Muchoborze Wielkim we Wrocku i jestem w 11 tygodniu ciazy , wiec do konca jeszscze troche mi zostało.
Chciałam zapytac co sądzcie szkolach rodzenia? Zawsze sobie obiecywałam, że od niej pójde, jak bede w ciazy, ale sa tak rozne zdania, ze sama nie wiem. Moze ktos cos wie ciekawego i podzieli sie tymm ze mna:-) Do nastepnego razu! mapiga
Ja też jestem z Muchoboru Wielkiego, a dokładnie ze słynnej Buczackiej (wylot na Smolec)..
rodziłam na Chałubińskiego (kliniki) - polecam.. super położne, fajnie lekarze.. z doświadczeń znajomych młodych mam , niestety nie polecam Brochowa, ale Dyrekcyjna jest jak najbardziej OK co do wspólnego spaceru - jestem za
Dziś wyjeżdzamy nad morze ale po powrocie z przyjemnością na spacerek się wybierzemy,
będziemy w kontakcie
Ja do spacerku się przyłączę, choć mieszkam na Nowym Dworze - no ale podreptam - to chyba z 10-15 min na piechotkę - a może dłuzej?
No i mam nadzieje, ze będe mogła A apropo Brochowa - ja tam rodziłam - fakt nie polecam - kompletna masówka - nic nie pomogą i nie nauczą apropo pielęgnacji malucha - najlepeij opłacić sobie połozną i wybrać mniejszy szpital Aczkolwiek - pracują tam fachowcy i nie "partaczą"-dobrze sie mna zaopiekowali, ale bezdusznie
hej mamuski a my mieszkamy na jerzmanowie (dziura zabita dechami)czy mozemy do Was dolaczyc?Jestesmy tu sami a maz ciagle w pracy a ile mozna przemawiac do dziecka albo rozmawiac z sasiadka.Chetnie sie do Was wybierzemy i na spacer pojdziemy tylko dajcie znac i my jestesmy.
No to może będzie nas więcej lunarex
Ja nie mam nic przeciwko powiększeniu grona
hej laski to rzucajcie propozycje kiedy i gdzie i juz .Ja sie sprobuje dostosowac.Buziaki
Proponuję przyszły tydzień..
Ja moge w poniedzialek,wtorek caly dzien albo w piatek ale dopiero kolo 16 bo w te dni niema maojego meza w domu.Tak wyglada nastepny tydzien (od 24 -30 .07),a jak on jest to mamy duzo latania i zalatwiania i albo on siedzi z malym albo razem latamy.Co Wy na to?Czy pasuje ktorys dzien?No i oczywiscie podajcie miejsce spotkania.Buziaczki
Mi każdy dzień pasuje apropo męża to mojego non stop nie ma (naszczęście poza wieczorami) jak narazie to jesteśmy trzy i każda z innego miejsca - ja oczywiście proponuje Nowy Dwór - jest tu dużo drzew i są miejsca, gdzie można sie przed słonkiem schować
Kurcze, nie wiem czy dam rade w tym tygodniu, bo mamy goscia w domu, którym niestety trzeba sie zając.. no i dodatkowy osobnik męski do wyżywienia..
no to przelozmy to spotkanie na przyszly tydzien,bo tak szczerze mowiac mi tez sie troche plany pomieszaly.Na 100 % bede mogla w poniedzialek i wtorek co do reszty to jeszcze nie wiem.Pozdrawim.Moze zrobi sie troche chlodniej?!
Ja równiez jestem za przyszłym tygodniem ( w tym mam imieninki urodzinki więc trochę gości się przewinie:))
Na spacerek proponuje może park milenijny - jakoś tak to się nazywa - drogą w stronę lotniska i odbijamy w prawo Możnaby kocyk zabrać i mały piknik zrobić - co wy na to???
mi to bardzo pasuje.Nawet wiem gdzie to jest,to sie jeszcze dogadamy.Zycze wszystkiego dobrego na imienieny i urodzimy choc nie wiem czyje bede.
dziewczyny, a ja nie wiem, gdzie jest ten park
Mieszkam na Nowym Dworze od niedawna i nie znam jeszcze okolic, tym bardziej, ze mój pobyt tu pokrywa się z posiadaniem dzidzusia, a wiadomo z wózkiem za daleko nie zawędruję. Lunarex a może podjedziesz po mnie??? No i wszystkiego naj .... dla Anns A może już niedługo będę mieszkać na Muchoborze - planujemy zmienic mieszkanie
za życzenia dziękuję
proponuję spotkać się np. na mostku, koło ślęzy i wyruszyć dalej razem Wrocławianko z ND krzyżówki idziesz prosto w stronę Muchoboru Wielkiego i wtedy mostka i nas napewno nie ominiesz (oby ruch nie był duży bo zdaje się że tam nie ma chodnika)
Kurczę.. a w przyszłym tygodniu mąż zaczyna urlopik i szykujemy sie do wyjazdu nad morze - zakupy itp.. zobaczę czy dam radę..
wszystkiego NAJ NAJ NAJ dla moich imienniczek AÅ„ z okazji imieninek..
Anns a ile czasu idzie się z krzyżówki do tego mostku i po której stronie jest? Trochę strasznie tak wzdłuż ulicy, a jak mi się maleństwo obudzi
Wrocławianka - o ile się nie mylę to Anns ma na myśli most przez który przebiega główna droga więc napewno nie ominiesz go.. a idzie się z krzyzówki chwilkę (5-10 minutek).. mój Kubus nie budzi sie przy głównej ulicy (a wędruję nią na spacerki do rodziców na nowy dwór.. trwa to około 30-40 minut)
o tym właśnie mostku a może nawet mosteczku mowa
napewno go nie ominiesz drogą w stronę lotniska (tą bez pobocza) idzie się też max 5 - 10 minut a ruch nie jest tam wielki - damy radę
Misqowa Ania
nie rozumiem - wzdłuż ulicy 5-10 min. a na sam nowy dwór aż 40 min , to taka duża odległość jest między Muchoborem, a Nowym Dworem?
wybadam tą trasę samochodem z mężem - bo tak w ciemno to dziwnie iść, a w tym miejscu do piknikowania są ławki? Czym dziewczyny karmicie swoje dzieciaczki?
z krzyżówki 5-10 minut.. a ja od siebie na Nowy Dwór ide 30-40 bo ja na końcu Muchoboru Wielkiego mieszkam..
a karmiÄ™ butlÄ…..
no witam.Jak juz cos ustelicie to ja sie chetnie przylacze ,bo narezie to widze ze jakos ciezko idzie to umawianie.Ja tez karmie butla,a laweczek tam raczej nie ma trzeba wziac kocyk.Jak piknik to piknik to na kocyku
Wroclawianko chyba nie dam rady wcisnac 2 wozkow do auta bo z mila checia bym po Ciebie podjechala.Najwyzej mozemy umowic sie gdzies na nowym dworze i ja sie przejde z Wami.Jak chcesz. Czekam na date i godzine i bedziemy piknikowac.
dla mnie każda data i godzina jest dobra
proponuję żeby termin wyznaczyła Ania Misqowa bo tylko ona ma plany na przyszły tydzień
lunarex - fajnie byłoby - będzie mi raźniej ...a skoro to 5-10 min to się nie zmęczysz no i będziesz miała , gdzie zaparkować.
Wiem, ze palnęłam z tym samochopdem - 2 wózki i 2 foteliki - to troszke za dużo Pytam czym karmicie - bo ja cycuszkiem - a do tego pozycja stojąca jest niefajna, więc pomysł z kocykiem jest dobry. A są tam dzrzewa - cień?
Wroclawianko napisz mi gdzie mieszkasz albo gdzie mozemy sie umowic.
Mi najbardziej odpowiada od pon. do srody godziny obojetne.No ale zeby doszlo do tego spotkanie to musimy wziasc sie w garsc i konkretnie umowic,bo jakos nam nie wychodzi.Wolicie do poludnia czy po poludniu?Prosze o konkretne propozycja.
Wiesz gdzie jest sklep POLO ??? Ja chciałabym np. rano o 10 - mała zazwyczaj wtedy śpi - chyba, że szczela kupala - dzień obojętny. Ja mieszkam na Wojrowickie, tuż koło sklepu POLO
witaj.ok.przyjde po Was pod ten sklep o godz.10 no i do parku dojdziemy gdzies 10.15 moze 10.20.A wiec godzine juz mamy a dzien moze wtorek. bo ja nielubie poniedzialku.
A reszta dziewczyn co wy na to.Pasuje wtorek o 10.30????
Ja z przyjemnością dołączę do Was na mostku o którym pisałam, będę tam ok. 10.15 we wtorek
nie moge sie doczekac
Ja chyba nie dam rady.. to się jeszcze okaże ale na 99% nie
Ja będę pod warunkiem, ze z małą wszystko będzie ok. bo dziś mi pół dnia strasznie płacze - nie wiem, co się dzieje nigdy tak nie płakała, to chyba przez ser wędzony - bo zjadłam dziś i to dość sporo - ma to znaczenie, że ser żółty jest wędzony? Już wysiadam, nic nie pomaga - nawet noszenie
Lunarex mogę podać Ci dokładny adres - jak wolisz?I zmówić się - musimy się jakoś rozponać
Misqowa Ania szkoda,a moze Ci sie uda choc na chwile.
Anns to swietnie ze bedziesz,postaramy sie przyjsc o 10.15 choc mozemy sie 5 min.spoznic.Czekaj bedziemy napweno no chyba ze bedzie lal deszcz. Wroclawianko napisalam Ci na pw. informacje. A co bierzemy ze soba do jedzonka,no bo mamy robic piknik?Dajcie pomysl.Juz niemoge doczekac sie jutra.Jakby cos sie zmienilo dajcie znac ,ja jutro przed wyjsciem jeszcze zajrze czy nic sie nie pokrzyzowalo.?To do jutra.
nie gwarantuje że ja będę punktualnie - wszyscy wiemy jak to jest z dziećmi, a to kupka a to sie uleje
może wymieńmy sie telefonami na prv żeby w razie czego być w kontakcie a co do jedzonka to może owocki i ciasteczka i cosik do picia - konkretnie to nie mam pomysłu
Aniu zapraszamy choć na chwilkę
dzieki ale z moim dzieckiem to wstyd sie gdziekolwiek pokazac.. tylko wyje i ryczy ostatnio a ja mam serdecznie dosc zycia
eee. tam Ania... to będziemy Cię wspierać - moja też mi wczoraj dała popis i nigdzie nie mogłam wyjść. Codź z nami, a nuż życie nabierze barw
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|