Piernikowe pogaduchy o maluchach i nie tylko :)

No to swietnie mamy nowy termin 9 LUTY , ale sie cieszę

ok, przyklepane
i zadna to z mojej strony wyrozumialosc, chcialabym po prostu spotkac sie w jak najwiekszym gronie

to moge odlozyc mycie okien

9.02 - tylko nie rezerwowac bali!

A tak na przyszłość podsunę ciekawego linka z placem zabaw co prawda w Bydgoszczy ale podobno wart jest jazdy tam :
https://www.familypark.pl/
Super to zaklepane 9.02.,ufff .

byliśmy tam, totalnie bez rewelacji, na zdjęciach to wygląda całkiem inaczej niż w rzeczywistości, ten Hopland w Grudziądzu jest duuzo lepszy, może wizualnie nie tak piękny ale do wyszalenia się dużo więcej, ostatnio suszyłyśmy z koleżanką dziewuchy suszarkami po tym wypadzie.

No widzisz dobrze wiedzieć.
A linka do Grudziądzkiego parku masz?

budują dopiero stronę, ale jakby co moge jakieś zdjęcia i info wklepać

Ładnie poproszę o info tego Grudziądzkiego ,gdzie on sie mianowicie znajduje?

Nareszcie juĹź wszystkie przedstawienia mam z glowy

Dzisiaj musze się pochwalić Aurelka super wypadła, wcale sie nie wstydziła, śpiewała zawodowo Dzieci widać juz za drugim razem nie miały tremy. Nagrałam cosik na kamerkę bardzo ciekawa teraz jestem czy mi sie udało


Dziś ide na piwko, mąz mnie na urodzinowe zaprosił Czyli do 21 w pracy a potem sruuuuuuu

Przypomniało mi się, ze Ania wspominała o jakimś spotkaniu z jej watku, jeżeli nadal aktualne to napisz kiedy i o której macie się spotkac , może uda mi sie dołączyc choć na chwilkę

ale sie dzieje, normalnie ciężko za Wami nadążyć, gdybym 2 dni wypadła z obiegu to ciężko by było nadrobić

super tyle imprez,jest z czego wybierac, ale na bale to poczekamy do nastepnego roku. być może rewia, ale to jeszcze czas, sie zobaczy.

9.02 mi rĂłwniez odpowiada, zajmuje sobie termin w moim skromnym kalendarzu hihi.

Meggi spotkanie będzie prawdopodobnie piatek lub sobota. kolezanka sama jeszcze nie wie którego dnia będzie przejazdem wiec dam znac pozniej, albo nawet smska wysle, bo na forum moge nie zdążyc. wszystkiego najlepszego dla męża od nas, niech żyje sto lat w zdrowiu, szczęsciu, pomyślności, a żonie niech dostarcz samych radości

moni wyrazy współczucia

spotkanko mĂłwicie?
to ja poproszę wypić nasze zdrówko (kawunią, soczkiem obojętnie)
przyda się

No dobra kto mnie kupi bilety na bal?
Kto będzie i gdzie mam dojechać? Ino jak Abel krowie poproszę.

Grabinko ale co by Cię interesowało? Adres, zdjęcia z Hoplandu? Najlepiej przyjedz do Świecia, a ja was zabiorę. Z tyłu trzy foteliki jakoś wepchniemy. dziewuchy na trampoliny a my bezstresowo na kawe i fotele

Eta najbliżej do zakupu biletów ma Meggi może usmiechnij się do niej,kurcze bo mój M już wczoraj w mieście był i bilety zakupił. Bosko,że będziesz .Napisz jak ty będziesz jechać to umówimy się na parkingu koło koscioła Garnizonowego tam ja będę parkować i pójdziemy razem,może tak być.

przeprasza 2x poszło.

Eta nie kuś bo Ci się zwalimy na głowę

No i właśnie się zorientowałam,ze Meggi na bal nie idzie ,ale może będzie tak miła i bilety kupi i umówicie się gdzieś na ich odbiór i ona podprowadziła by cie do tego Ratusza,mi dojazd do centrum nijak nie po drodze a kupienie biletów przed balem może okazać się ryzykowne i może ich juz brakować. Eta zapukaj do Meggi bo ona po tym wczorajszym
"pifkowaniu" może być nie teges .Jak Meggi odmówi to będziemy inaczej kombinować,ok.

Hej grabinko masz rację, meggi dziś jest w strasznym stanie , umieram normalnie, nie żebym wypiła tyle bo tylko 3 piwka, ale naprawdę kiepsko sie czuję
Nie wiem czy mogę, ale pzryznam sie, ze dobre dwie godzinki w nocy spałam na sedesie z miską na kolanach, nikt po mnie nei przyszedł Jak sie przebudziłam to normalnie w szoku byłam, a mój mąz w najlepsze w łożku chrapał

Blety moge kupić, ale nie wiem gdzie, gdzie jest ten bal? Hmmm no podbno ma być ogłoszona załoba narodowa , wiec lepiej upewnijcie sie co i jak .

Właśnie ogłoszono żałobe i przed sekundą dzwoniłam do Muzeum okręgowego na decyzje trzeba poczekać około pół godziny bo dyrekcja muzeum w tej chwili obraduje!

to ta impreza miałbyć w muzeum okręgowym ? ( w którym budynku? ) ja myślałam, że w Etnograficznym, proszę mi wybaczyć nadal ze mna nie tak

Meggi- bal (jeśli będzie) to w ratuszu- w sali mieszczańskiej. Bilety w kasie ratusza.

j

Bal został przełożony na 31.01.2008 roku na godzinę popołudniową!!!!!!!!!!!!!!

Jutro będą rozwieszone plakaty i informacje w internecie

Grabinka- dzięki za informacje.

j

Eta przedstawienie Jaś i Małgosia też w Baju w niedzielę zostało odwołane

Przedstawienie w teatrze dla dzieci? Kierownictwo teatru chyba chce być świętsze od papieża.



joanna

Joanaz no tak podali w radio ,że przedstawienie odwołane!

hmmmm normalnie szok, lekka przesada
a ile ma potrwac ta załoba narodowa?? bo raz podaja ze 2 doby a raz ze 3 dni no chyba ze to to samo
bo gdyby 2 doby to baj sie troche pospieszył, może zmienia zdanie jak sie zorientuja dokładnie?

że co?????? a co mnie ta żałoba?

chole.a lepiej się zamknę

https://www.bajpomorski.art.pl/teatr.php?id=3&l=pl

No to dzięki Bogu ,że zmienili jednak decyzje w Baju może po tym ja Prezydent ogłosił,że żałoba ma być do soboty do godziny 19.Bo wczoraj wierz mi powiedzieli w Radio Gra ,że spektakle odwołują.
A bal ma być w czwartek 31.01.2008 o godz.17.00 3 razy tam dzwoniłam by sie upewnić!

Grabinka - jeszcze raz dzięki za pilotowanie sprawy. My na balu w czwartek będziemy na pewno.

joanna

My też mam więc nadzieję,ze gdzieś tam się spotkamy .
Eta a tobie przyjdzie przyjechac do mnie na kawę w czwartek jeśli chcesz na bal dojechac jestem na urlopie,więc.........

i to znowu ja się wcinam. Już wróciłam do świata żywych.
Teraz tylko daję znac o sobie.Nawet nie zdążyłam sobie poczytac o czym tam piszecie

Obiecuję jednak jak najszybciej nadrobic straty!!!!!

Jeszcze raz DOBRY!

Grabinko- dopiero teraz dopatrzyłam się, że nasze cóki sa prawie w identycznym wieku. Jeśli będziecie na balu to spotkamy się na pewno. Nie mam pojęcia jak liczna jest ta impreza.

joanna

ps. Etya przyjeĹźdzaj

Nie licząc misięcy to rok urodzenia obydwu moich i twoich córek jest ten sam -Joanaz
Toffa witaj wsrĂłd zywych!!!!

grabinko nie ma sprawy, tylko nadal nie wiem kto mi te bilety kupi, co prawda będę w niedzielę w Toruniu ale to chyba nie po drodze do Baju, poza tym pewnie kasa będzie zamknięta.

Kto mi kupi te bilety no kto?

Joanaz będziemy, słowo się rzekło, chociaż czeka mnie kolejny wydatek wypożyczenia stroju raz jeszcze, i ten czwartek mi tez nie po drodze ale trudno, młoda łatwiej przełknie to że bal będzie później niż wcale.

Na spotkanie 9 lutego takoż się piszemy, Toffa a Ty?????

Eta kasa ratusza- jest napisane,że niby jest czynna codziennie (oprócz poniedziałków) od 10-16 . Musiałabyś przyjechac troszkę szybciej i przespacerowac się przez miasto w strone Ratusza,
to obok pomnika Kopernika ,nie jest to daleko.

a gdzie jest teatr? teĹź nie wiem

Na Piernikarskiej .
To zależy gdzie chcesz zaparkować ,wtedy postaram Cię poprowadzić.

Eta a trafisz na ten parking koło mnie? Ten na który ja cię zaciągnełam, od niego masz dwa kroki do Baju
Po bilety mogę podskoczyć do Ratusza nie ma sprawy w niedzielę bym podeszła nawet na parking ci je pzrekazać.

Meggi fajnie, nie będę jechać sama więc mam nadzieję że trafię, nie ma innego tam dojazdu, trzeba się tłuc tak przez całe miasto?

jakby co będę dzwonić

Meggi a wy idziecie na bal?

Eta czyli mam kupic? Sorki nie kumata jestem, jak tak to powiedz ile dwa czy wiecej?

Na bal mogę iśc ,ale sama jako dziecko myslisz, ze sie nadam ?

W niedzielę laski jada do babci, i nie wiem jak długo to wytrzyma babcia lub one

A ja na 20.00 ide na impreze , nikt nie odwołał, tańczyć i tak nei będę wiec posiedziec mozna

Meggi 2 bo ja chyba sama pojade z Olimpią

zadzwonię do Ciebie jutro

z zapisków wyczytałam, ze szykuje sie jakieś spotkanie......
mam jednak malutkie pytanko...?Czy ma ono coś wspólnego z balem dla maluchów?
Tak szczerze mówiąc, to chętnie bym poznała Was kobitki i pomęczyła pytaniami jako matki przodujące

A tak na poważnie to mam problem z moim aniołkiem

Jak możecie to wspomóżcie mnie biedną radą......
Mój kochany Zosik ma problemy ze spaniem. Wieczorem po kąpieli tak jak zawsze wkładana jest do łóżeczka(godz. ok. 20:00) zasypia raczej bez problemów, ale za to co się dzieje po ok. 2-ch, 3-ech godzinach.....z aniołka przeradza się w diabła.
Łóżeczko ją parzy , krzyczy w niebogłosy, ale jak zapale światło to ma uśmiech od ucha do ucha.
Ja chodzę po ścianach w ciągu dnia, bo nie jestem przyzwyczajona do takich cyrków. Wcześniej nie miała takich problemów!!!!
Nie wiem sama może to zęby (nie ma jeszcze szczyrbolek żadnego a tu prawie 8 miesięcy stuknie).

Może znacie jakieś syropki uspokajające , albo co tam innego
Jak tak dalej pójdzie to kiepsko ze mną będzie, oj kiepsko

hej toffa, ano spotkano sie szykuje od jakiegos czasu juz. i własnie chodziło o to, zeby nie zbiegło sie z balem:)
co do nocnego budzenia to raczej nie wiele Ci pomoge, Julka jak była młodsza też czesto budziła sie w nocy. tyle, że ja nie zapalałam światła co by jej nie przyzwyczajac. brałam na kolanko i przytulałam i cicho i spokojnie mowiłam do niej, az zachciało jej sie spac. wystarczyło jej przytulenie, ale tez troche sie do tego przyzwyczaiła i coraz czesciej wykorzystywała. kiedy byłam pewna,m, ze to tylko przyzwyczajenie, brałam na chwiklke i z powrotem do łóżeczka pomimo protestów - na szczescie niezbyt usilnych wiem, ze branie dziecka na przetrzymanie (tzn niereagowanie za bardzo na krzyki ) w nocy to jest mało realne, u nas sie sprawdzało to co opisałam wyzej, czesto Julka sie tez budziła na picie, dawałam jej wody do picia i spała dalej. byc moze córcia budzi sie przez ząbki, trzeba to przetrzymac jakos niestety. można jej ulżyc podajac syropek przeciw bólowy albo czopek i wtedy sie okaze czy to to własnie. trzymaj sie.

Narazie kótko i tylko do Ety, potem cos napiszę.

Eta bileciki juz mam dla ciebie, daj znać jutro keidy sie spotkamy, może po Baju na chwilke dgzieś bysmy przycupneły na kawkę. Mój mąż jutro jkaoś popołudniu zawozi dziewcznynki do babci, wiec myslę, ze po 18 miałabym już chwilke na pogaduchy. Więcej i konkretniej jutro

dzisiaj już było lepiej ze spaniem.Chyba duży wpływ ma też pogoda.A z tym światłem, to ja też nie zapalam. No....z wyjątkiem
jak dawałam jej czopek. Zgadzam się z Tobą, że te małe spryciarze szybko się do dobrego przyzwyczajają
teraz tylko tak na chwilę wpadłam, ponieważ moja Zosia wyczynia małe akrobacje na ziemi i muszę jej pilnowac.

Mam jeszcze tylko prośbę.Napiszę mi ktoś coś bliżej o spotkaniu?

hej Toffa
a w skrocie - spotkanie ma sie odbyc 9 lutego u mnie w domu
blizej terminu rozesle Wam mapki dojazdowe i moj numer telefonu
godzine tez jeszcze ustalimy
zapraszam serdecznie!

Toffa to ja Ci napiszę o spotkaniu krótko. 9 lutego jedziesz ze mną do Torunia czy to jest bardziej zrozumiałe dla niewyspanej matki? nic nie planuj na ten dzień bo wiedz że Cię nie będzie. Jedziemy na kawę, pewnie jakieś ciacho i ploty. Teraz wszystko jasne?

A my dziś na przedstawienie nie pojedziemy bo młoda znów ma temperaturę z kosmosu czyli nie wiadomo od czego.

Meggi jak z tymi biletami się umówimy? Co robisz w czwartek ok 15ej?

Eta zdrĂłwka dla OLimpi niech sie do balu wykuruje

Czwartek o tej porze napewno mi pasuje, jestem od dziś matka bezdzietną , liczę, ze ten stan potrwa do piątku, ja napewno wytrzymam (wiem, wiem wredna jestem ) ale czy babcia, tego nie jestem pewna

Toffa, Eta widzę wzięła sprawy w swoje rece, zostaje ci tylko pamiętac datę 9 luty (zarezerwowana dla nas ) o resztę my juz zadbamy

grabinko napisz jak było w Baju

Właśnie na TVP2 leci jazda figurowa normalnie kocham ten sport, i jestem pewna, ze od wrzesnia zapisuje moje baby do szkółki. W tym roku ze względu na Komunię Kasandry nic nie zaplanowałam, bo ona ciagle do koscioła biega więc czasu nawet by nie było. A od września i Aurelka sie bedzie nadawać bo od 4 lat sa zapisy.

No i gdzie wy się podziewacie , od godizny siedzę w domciu napawam sie ta ciszą, wkońcu mogę sobie posłuchac czegos swojego (czyt. Edyta Gepert ) i zacyna mi się nudzić no