kochane uciekam z mala na spacerek bo jest piekne slonce...
do pozniej babeczki
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze rĂłwnolatki > rok urodzenia 2007
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
kochane uciekam z mala na spacerek bo jest piekne slonce...
do pozniej babeczki a ja lubie faceta w koszuli, moj maz to tylko okazjonalnie ja zaklada, bo nie lubi byc pod krawatem Agitusek jak byś musiała prasować sterty koszul to pewnie byś zmieniła zdanie Michałteż do pracy w koszulach chodzi przeważnie... ale całe szczęście poza pracą chodzi normalnie Mam nadzieję że w maju już będzie piękna pogoda... Agitusek jak byś musiała prasować sterty koszul to pewnie byś zmieniła zdanie Michałteż do pracy w koszulach chodzi przeważnie... ale całe szczęście poza pracą chodzi normalnie Mam nadzieję że w maju już będzie piękna pogoda... ja jak tylko muszę iść do pokoju gospodarczego gdzie pranie schnie... i koszzule czekają....
oki idę skończyć trzecią koszule..
W sprawie glukozy to sama nie wiem. Troszke się boję czy to nie bedzie dla mełej za mało jedzenia bo ona w dzień wypija najwyżej 150 ml. Gdyby jadła jak należy ok 200ml tonie ma sprawy a tak nie wiem czy jej nie zagłodzę
Mój tez ma obsesję na punkcie koszul i garniturów ja raz w tygodniu prasuje wszystkie jak leci i ma na cały tydzień.
i ja uciekam na zabawę z Julkiem... mały obudził się uśmiechnięty wiec moze już wszystko wróci do normy
Będziemy jeszcze do was zaglądać ale już życzymy: Miłego popołudnia i wieczorku W sprawie glukozy to sama nie wiem. Troszke się boję czy to nie bedzie dla mełej za mało jedzenia bo ona w dzień wypija najwyżej 150 ml. Gdyby jadła jak należy ok 200ml tonie ma sprawy a tak nie wiem czy jej nie zagłodzę Mój tez ma obsesję na punkcie koszul i garniturów ja raz w tygodniu prasuje wszystkie jak leci i ma na cały tydzień. Ptasia ja tez sie balam ze zaglodze dziecko, odkad mala na diecie byla, lepiej spala, byla spokojniejsza.... a jak w nocy nie zje to nadrobi w dzien...
zastanawiam sie czy czegos do kaszki z malinami nie dosypuja.... ile razy mala je kaszke, tyle razy zasypia w trakcie jedzenia.....
alo alo Kobietki!
Tak czytałam to co pisałyście, i myśle ze sie nie dziwicie temu , iż Wsze dzieci nie przesypiają całej nocy- takie uroki Maluszków. Trzeba sie jeszcze nastawić i uzbroić w cierpliwosć że jeszcze długo to się nie zmieni. Jeśli chodzi o nocne karmienie, to gdy Szymek skończył pół roku, zaczełam mu dawać w nocy do picia wczesniej przygotowaną herbatkę hipp albo inną. Zaczął przesypiać całe noce jak skończył roczek. I tak też piszą w wielu poradnikach, ze dziecko powyżej roczku zaczyna już przesypiać całą noc.(chociaż to nie jest jakaś zelazna zasada) A jeżeli chodzi o inny sposób na ostawienie mleka w nocy to mozna każdej kolejnej nocy dodawać o jedna łyżeczkę mleka (proszku) mniej az sie dojdzie do samej wody. Myśle też, ze glukoza nie zaszkodzi. Tu chodzi o to zeby sprytnie przestawić i odzwyczaić od nocnego jedzenia. U nas na początku był strajk ale Szymek szybko sie przywyczaił do picia herbatki a z czasem przestal pić w nocy w ogole. Tak też bede robić z Piotrusiem. Ja na nocne karmienie Piotrusia, przynosze sobie wode w termosie, dwie czyste butelki a proszek mam odmierzony w takim fajnym pojemniczku z podziałką AVENTu. Ras ras i zrobione, można spać dalej. Pozdrawiamy !
a ja tak tylko was podczytuję i weny jakiejś nie mam na pisanie a raczej siły od tygodnia Mikołaj wcale nie chce spać w nocy budzi się o 12 i idzie spać około 4 na 1,5h jestem wykończona i chodzę na rzęsach katastrofa
nawet próbowałam mu dać w nocy butlę i wypił całe 100ml i za godzinkę cyca ii tak ie spał ja już nie mam siły w dzień podsypia po jakieś 15 minut czy te dziecko nie jest zmęczone bo ja padam na p... a mężyk całe dnie w pracy i jak zwykle wszystko na mojej głowie a ja tak tylko was podczytuję i weny jakiejś nie mam na pisanie a raczej siły od tygodnia Mikołaj wcale nie chce spać w nocy budzi się o 12 i idzie spać około 4 na 1,5h jestem wykończona i chodzę na rzęsach katastrofa nawet próbowałam mu dać w nocy butlę i wypił całe 100ml i za godzinkę cyca ii tak ie spał ja już nie mam siły w dzień podsypia po jakieś 15 minut czy te dziecko nie jest zmęczone bo ja padam na p... a mężyk całe dnie w pracy i jak zwykle wszystko na mojej głowie OJEJ, Magda a moze pogadaj z lekarzem, moze doradzi Ci cos w sprawie jedzenia, moze on poprostu jest glodny...a co do 15 minutowych drzemek maluszkow to slyszalam ze potrafia niesamowicie zregenrowac sily podczas takiej 15 minutowki... PRZESYLAM PRZYTULANCE
magda mam nadzieję że to przejściowe
maris podoba mi sie pomysł z tym oszukiwaniem na ilość mleka Dzis zamierzam dać jej butlę o 21 i ok 24.A na noc przygotuję herbatke i mleko.Dam herbatkę chyba że będzie bardzo marudzila to przygotuję mleczko. Mam nadzieje że się uda. Miłej i spokojnej nocki a przede wszystkim w miare przespanej.
Chcę sie z Wami podzielić co utam u nas słychać:)
Jutro jedziemy na rehabilitację. Codziennie ćwiczymy mowienie sylab i głosek. Piotruś bardzo polubił te nasze zabawy. Śmieje sie głośno jak sie bawimy (w a-kuku z pieluszką i ma wszędzie łaskotki !). Pani logopedka tłumaczyła nam, ze bardzo potrzebne jest aby mowić , mówić i jeszcze raz mówić do dziecka. Tłumaczyć wszystkie czynnosci, opisywać je, nazywac przedmioty i nie zdrabniać nazw, mowić jak do dorosłego. Zwróciła uwagę na to , że każdy nowy wyraz to nowe pojęcie, które dziecko zapamiętuje. Myślę,ze to można odnieść nie tylko do dzieci niedosżłyszących. W tym roku ze względu na Piotrusia, zamierzam podjać studia podypl. kier. logopedia. Zastanawiałam sie co mam dalej robic w życiu a tu zycie samo podsunęło plany. Ptasiu- pomysł niestety nie moj, ale wypróbowany i działa:) ile dzieci tyle sposobów. Mamy są naprawde pomysłowe:) Mariolu- specjalnie dla Ciebie wkleimy się niedługo:) Może jak jutro sie wyszykujemy do wyjscia cyknę jakąś fotkę:D a ja tak tylko was podczytuję i weny jakiejś nie mam na pisanie a raczej siły od tygodnia Mikołaj wcale nie chce spać w nocy budzi się o 12 i idzie spać około 4 na 1,5h jestem wykończona i chodzę na rzęsach katastrofa Przerabiałam to z Szymkiem i naprawde współczuje.
Witam kochane
U nas dziś gorączka poszczypienna, cały dzień walczyłyśmy ale już ok obyło się bez chemikaliów:) A jeśli chodzi o nocne spanie to Natala usypia o 1 w nocy i wstaje o 4 jeść, czasem wstaje na dobre i się chce bawić a czasem tylko chce od tej 4 mieć ciągle cyca w buzi i ciamkać kiedy ma ochote. Więc magda wiem o czym piszesz mówiąc że nie sypiasz bo ja również całymi dniami n a nogach i do tego jeszcze ciągle praca i praca. Jak bym umiała usnąć o 1 tak jak natala to było by super bo przynajmniej przespałabym te 3 godziny ale ja przeażnie koło 2-3 usypiam a o 4 już znowu na nogach. Pozdrowionka i całuski dla maluszków i mamuś PS. Jeśli któraś byłaby w okolicy chorzowa to zapraszam nawet z noclegiem bo pokój natalki jeszcze wolny i przed remontem więć wielkie łoże stoi
maris cieszę się że szymuś coraz lepiej się bawi i napewno szybciutko wszystko połapie i zacznie mówić. Wklejaj nam twojego szkrabka czekamy
taka sobie jedna słodkiego masz kawalera a uciekinier z niego że hohoh
Witajcie!!!!
Przepraszam, że tak bezosobowo odpiszę, ale przeczytałam co naskrobałyście tak na szybko. Wielkie gratulacje dka wszystkich dzieciaczków oraz toaścik za pierwszy ząbek. Odnośnie rudych włosów, to powiem Wam, że mój brat jest rudy, ale naprawdę jest wspaniałym chłopakiem, ma dopiero 14 lat, ale jako wujo sprawuje się super. U nas nadal chmury, dlatego też zawitałam tak tylko na chwikę, bo padam na twarz. Pracy mam dużo czasem siedzę całymi nocami, a później odespać nie mogę, do tego Szymkowi chyba idą ząbki i bardzo ciężko to znosi, tzn. ślini się bardzo, ma temperaturkę, a do tego nawet dobrze smoka od butelki pociągnąć nie może, bo tak go dziąsełka bolą. Smaruję mu takim żelem na ząbki, ale to tylko na chwikę pomaga i ból wraca i tak siedzimy sobie i razem płaczemy, on z bólu a ja z bezradności, że mój skarb cierpi, a ja nie mogę mu pomóc. Okropne to uczucie. Tyle chciałam napisać, że już sama nie wiem, gdzieś mi wena uciekła.
kori wiem o czym piszesz o pracy po nocach znam to z autopsji. A jeśli chodzi o ząbki to u nas bezboleśnie w miare więc dajemy rade.
Natalka właśnie zjadłą cyca i teraz zobaczyła na stole butelkę z odciągniętymj mlekiem i sobie ją wzięła i sama sobie ją do buzi włożyła i je dalej z butli
Witam nocą
Mój mąż nie lubi koszul nosić, chociaż bym chciała bo tak fajnie wygląda, no ale trudno, tak więc kto lubi to nie ma a kto tak ma to narzeka na te koszule Pietrek je o 21,potem o 23,potem jakoś około 1 czy 2, potem chyba 4 i 6,a potem śpi do8 albo 9. Jak nie zasnę w czasie karmienia to podnoszę go do odbicia, ale nie chodzę tylko siedzę, a jak sie obudzi to przytulam i zaraz zasypia albo tak kładę się na półleżąco i kładę go na sobie i czekam aż sie odbije. Zauważyłam ze jak podawałam mu herbatkę jak brzuszek go bolał to wtedy spał do rana...może znów zacząć podawać? Kilka dni temu gdzieś tu na tym forum ,albo na tym o karmieniu piersią czytałam właśnie o tych nocnych karmieniach,rożne teorie i sposoby tam były,ale już nie mam sił szukać kasiula_poznan może jakieś usypiacze dodają do tej kaszki? mam nadzieje że dobrze będzie ci sie spało na nowej sofie, miłej nocki maris28 bardzo dobry pomysł z tymi studiami, i masz rację, do słyszących tez trzeba dużo mówić kala101 fajne fotki , Mila Pietrka posadziła na fotelu kiedy nie widziałam i tez mu "siedzącą" fotkę zrobiła ... sprytne to twoje dziewczę daj tacie po uszach niech dziecka nie przyzwyczaja kori85 już nie długo i myślę że ten koszmar się skończy, jeśli on tak bardo cierpi to może podać mu coś przeciwbólowego dla dzieci?słyszałam że mozna dziecku podać raz na jakiś czas, nie tylko w czasie gorączki ale przy bolesnym ząbkowaniu też. a tu coś na temat AZS https://www.doz.pl/czytelnia/a227-Atopowe_z...ala_dolegliwosc Kupiłam krem Balneum baby i też na AZS pomaga, całkiem fajny i nietłusty...chyba już o tym pisałam Ciekawe co tam u Efki? nie pamiętam co tam jeszcze napisać miałam ale wszystkim miłej nocki życzę i cieplutko pozdrawiam
dzien dobry
dzien dobry Madziu zapraszam na kawe.... pozostałe panie oczywiście też ja dzisiaj w koncu wyspana, wstalam przed moim dzieckiem moze skonczy sie moje spanie do poludnia... Kala no niezla ta Wasza Natalka kori wytrwalosci zycze i tak jak taka sobie jedna pisala mozna podac czopek uspokajajacy viburcol chyba sie nazywa, napisali ze doraznie przy przeziebieniach i bolesnym zabkowaniu, moja pani doktor bardzo go poleca... a my dzisiaj wieczorem jedziemy do babci a jutro z rana smigamy do Łodzi, pierwsza taka trasa z malutka.... ciekawe jak sobie poradzimy, mala w trasie a ja jako kierowca w Łodzi.... hehehe bez mapy sie nie obejdzie
no i Madzia zniknela....
lecę mlesio przygotować bo moje maleństwo raczyło się właśnie obudzić
Witamy i do kawki dołączamy
kasiula napewno sobie poradzisz jako kierowca a mała pewnie prześpi całą drogę (moja tak ma). powodzenia i szerokości jak to mówią mobilki taka sobie jedna ja też kupiłam balneum ale do kąpieli bo oliatum wysuszył nam skóre wczoraj było 1 kąpanie zobaczymy co będzie ze skórką życze miłego dnia
Witajcie
ja tak tylko szybciutko bo mała lezy na macie i juz się nudzi. kori jak Oliwka tak starsznie sie męczyla to dałam jej czopek i zasneła kala super zdjęcia a ta twoja dziewczynka bardzo slina. Jeszcze tylko relacja z nocy. Mała dostała butlę o 21 i 24, spąla do 5 rano o 5 cyc bo mało mi nie eksplodowały i znowu pobudka o 7 więc nie było najgorzej Dobra uciekam to mała woła
ptasia jak nocka??
kala Natala coraz bardziej do mamy podobna ... no i taka zdolniacha chyba tez po mamie maris a jak instrumenty się sprawują?? bo chyba już kupiliście??? kasia a czemu sama śmigasz?? mężusia posadź ... a ty z Wiki z tyłu ... ja z Paulą jeżdżę przeważnie sama - nawet wózek pakuję do bagażnika - całe oprzyrządowanie... ale gdzieś dalej to ja siadam z nią z tyłu a tatuś nas wiezie i jak sofa?? taka sobie jedna - to Pitek też często je w nocy!! a moje dziecko z butli tylko mleko pije - jak jej daję soczki albo herbatki to tylko przekłada z polika do polika smok i się śmieje.... kasia a czemu sama śmigasz?? mężusia posadź ... a ty z Wiki z tyłu ... ja z Paulą jeżdżę przeważnie sama - nawet wózek pakuję do bagażnika - całe oprzyrządowanie... ale gdzieś dalej to ja siadam z nią z tyłu a tatuś nas wiezie i jak sofa?? mezus bedzie w pracy... ja pojade z Tesciowa i dwoma szwagierkmi, jesli jeszcze Tesc pojedzie to bedzie pol biedy bo wtedy on pojedzie pierwszy jako pilot a ja sie powioze za nim ale jesli nie dostanie wolnego to pojedziemy w 5 kobietek na wycieczke hhe moze byc ciekawie.... sofa super, wreszcie sie wyspalam... teraz mala wstala to sprobuje ja zlozyc....
no zebyscie nie powiększyli rodziny na tak wygodnym łożu..........
maris myslę że to super pomysł z tymi studiami, będziesz mogła pomagać Piotrkowi sama i to profesjonalnie
Dzaga nockę opisąłam powyżej dodam tylko że o tej 23-24 mała spała przy butli, odbiłam ja tez śpiącą więc problemu nie było. A jak u ciebie?
Madziarka ksiąążeczki posłane i poradnik co podawać i jak przygotować jedzonko w każdym miesiącu, idą jwszcze jedne książeczki ale się dołączają
Ptasia my o 20.30 - butla 150 ml i spać...
koło 24 płakała więc cyc, potem koło 4-5 też cyc... aż do 8 rano... oczywiście cyc musiał być, potem kaszka łyżeczką... czyli nici... ale już w ciągu dnia wczoraj nie dałam cyca w ogóle - tylko butla.. czyli rano ostatnie karmienie ok 8 a potem koło 24 albo 3-4 w nocy.. powoli myslę że i nocne zastąpimy butlą.....
kala my też poprosimy taką książęczkę... plizzzzzzzzzzzzzzzzzz
nomosdag@gmail.com kasiula... dzieci to przecież szczęście, nie?? ja tylko czekam kilka miechów - tak żeby nie urodzić w tym roku i działamy znowu
j€uż się robi
dzaga powiększ wielkość odbie4ranych plików bo niewiem czy doszło
dajcie znać czy doszło, kazda powinna mieć 3 emaile
Witajcie Ciocie forumowe!
My tylko tak szybciutko bo Maly lezy obok mnie i gryzie zawzięcie słonia w trabe Niestety u nas tez objawiaja sie bolesne oznaki ząbkowania, troszku ten Calgel łagodzi, ale na krótko, a tak to Bartus potrafi cala piąstke wsadzic do9 buzi i drapac paluszkami po dziąsłach. Co do nocki, to my z tych czesto karmiacych, narazie nie zamierzam go odstawiac od cyca, skoro siedze w domku, ale przyznam bardzo mnie to juz meczy Dzieciatka wszystkie piekne na fotkach i filimikach i zdolne od małego, ze hej, hihi Kala jezeli to nie problem to ja równiez poprosze slicznie o taką przesyłke: ksieminska@gmail.com Podczytuje Was jak tylko mam chwilke wolnego .... Pozdrawiamy cieplutko wszystkie mamusie i zyczymy przyjemnego i spokojnego dnia !!!!!
kejti juz sie robi
dzieki Kalus jestes boska
Kalus sliczne dzieki
a moje dziecko wlasnie buszuje po podlodze.... ma rozlozony koc z zabawkami a i tak co chwile laduje na podlodze... :/
Hej...
i co ja miałam napisać... serio czytam na raty bo Julo marudzi i już wszystko zapomniałam Napiszę to co pamiętam a potem będę dopisywać w razie czego... Kala mała śliczności i jaka silna... ona na serio już sama stoi? Kejti Kala Madzia przytulaski dla Was - obyście miały dużooo siły do swoich bobasów!!!! Madzia dobrze ze się odezwałaś... wczoraj wieczorem tak właśnie myślałam o Tobie, co tam słychać bo dawno cię nie było widac... i ciekawe co u Aggatt... też nie ma czasu na zaglądanie do nas odkąd wróciła do domu Maris no właśnie - jak wasza zabawa z instrumentami? ja tak gadam do Julka ale myślałam ale myślałam że to moja samotność się tak objawia - jak sama siedzę bez mężyka to trajkole że mały ma mnie dość Kasiula ja też w końcu miałam cc i moja pani dr powiedziała że super by było odczekać 2 lata ale tak naprawdę rok już wystarczy... My się o Jula długo staraliśmy i nie wiadomo jak będzie z kolejnym bebikiem więc nie zamierzam czekać za długo Dzaga to mów kiedy zaczynamy starania Agitusek wiesz co - ty mówisz że się zepsułaś a ja ci powiem że ja też byłam zepsuta tylko twój e-book mnie uzdrowił bo chcemy celować w dziewczynkę chociaż powiem wam że jak bym miała dwóch chłopaków to też by było super bo by się fajnie bawili... ide wyłączyć zmieniaki bo je tylko podgotowuje a zaraz mi się rozpadną i będą nici z obiadu
Kala i ja też mam... wielkie dzięki Kochana - już zabieram się za czytanie...
kaluś
ja juz dostałam
dajcie znacz czy macie po 3 emaile bo jak komuś nie doszło to pozmniejszam
O i jeszcze jedno -
STAWIAMY KOLEJECZKĘ ZA 5 MIESIĘCY MOJEGO SYNIA...
kala ja mam tylko pierwsze dwie...
Kalus ja mam 3 maile...
no i wszystko sie z wyjazdem poplatalo.... jedna szwagierka ma probe teatralna wiec nie pojedzie, 2-ga sie rozchorowala i niewiadomo czy pojedzie wiec pojedziemy tylko z Tesciami, ich autem... moze to i lepiej Madziarka za 5 miesiecu Julka spiewamy sto lat a co do bejbika to my nawet tak myslelismy zeby bylo ze 3 lata roznicy miedzy dzieciaczkami... a jak bedzie, zycie pokaze... moze skonczymy na jednym.... nie wiem... To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|