Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
A.L. dzieci w tym wieku mają (tak myślę ) jeszcze prawo, żeby nie pamiętać co było zadane/ zapomnieć, że coś w ogóle zadane było . I w dodatku raczej jeszcze kiepsko piszą - więc nie są w stanie sobie zanotować co pani zadała...
Karola ma już lekcje zadawane. W zeszłym tygodniu dwie prace domowe miała. Pierwsza - dokończenie swojego portretu. Pamiętała o tym i dostała następnego dnia uśmiechniętą buźkę . Druga praca domowa - to zadanie z ćwiczeń. Tu już zapomniała. Dostała smutną buźkę... Cóż - myślę, że ma prawo jeszcze zapomnieć. Jest na początku swojej drogi edukacyjnej, dopiero się uczy, że cośtam TRZEBA. Dotąd wszystko było zabawą...
Dzisiaj ma też coś zadane. Podobno już odrobiła lekcje (sama z siebie ). Tylko telefonicznie z nią rozmawiałam... więc dopiero w domu zobaczę co tam narobiła
A.L.
Mon, 08 Sep 2008 - 16:39
Miriam, oni wlasnie maja Hausaufgabenheft. No i widze np przy matematyce skrot Ü.H 8 Pytam co to? A Milena, ze przepisala z tablicy ale nie wie. Probowalam rozszyfrowac ze Ü to Übung H , Heft a 8 to moze strona? Ale nic sie nie zgadza, w zeszycie cwiczen nie doszli jeszcze do 8 strony.
Cholera mnie trafia.
blaire
Mon, 08 Sep 2008 - 16:47
Asiu, to na bank jest zeszyt ćwiczeń (moje świetlane lata jako au-pair przypomniałam sobie ) . Może o 8 ćwiczenie chodzi?
A ja nerwowa jestem, bo Kuba ma strasznie dużo zadane- matematyka, język polski, religia, angielski. Wszystko na jutro. A czekam na kobietę z banku w sprawie wyceny mieszkania. No i nijak nie mogę się sama skupić, co oczywiście udziela się mojemu dziecku.
A.L.
Mon, 08 Sep 2008 - 16:58
Blaire, nic sie nie zgadza. Ani numer strony ani cwiczenia. Zla jestem jak cholera. A Milena mowi, ze nie pamieta. No nie i juz.
miriam
Mon, 08 Sep 2008 - 18:21
Asiu ja bym to H-jako Hausaufgabe rozszyfrowala , Ü-wiadomo Übung, 8 moze ybc numer zadania domowego, ale dzis tez 8 jest, wiec moze o date chodzilo. A, nie masz kogo zapytac?? U nas nie pisza Übung, tylko np: M.S.8- co oznacza matematyka strona 8 , potem pisze czy cala, czy tylko jakies konkretne zadania, albo M.AB, czyli Matematyka Arbeitsblätter, ja to AB z poczatku rozszyfrowac nie moglam , wiec pytalam. Ewentualnie jak Milena nie bedzie wiedziala, to napisz kartke do Pani, przepros i napisz ze dziecko zapomnialo-moze wtedy zwroci uwage co by troche jasniej tlumaczyc . Bo dzieciaki odpisuja i owszem, tylko czasem jakiejs literki zapomna i klop zwlaszcza w pierwszej klasie.
A.L.
Mon, 08 Sep 2008 - 19:30
No wlasnie miala tak tez z niemieckiego. F. S.4 I ja sie pytam co to, a ona: Fibel (ksiazka) Seite 4 Tylko ze na stronie 4 w ksiazce nie bylo kompletnie nic, co moznaby zrobic.
Jurto przed lekcjami porozmawiam z pania.
emce
Mon, 08 Sep 2008 - 19:30
Tak, u nas dziś już była próbka tego jak bardzo "atrakcyjne" będzie odrabianie pracy domowej. Pamięta co ma zrobić, ale co z tego, skoro ta praca jej się nie podoba, a tak w ogóle to jej się nie chce... Cyrk na kółkach, jak rany...
Mika
Mon, 08 Sep 2008 - 19:48
to ja się chyba zacznę pani pytać czy im coś zadaje,bo mój wiecznie nic do zrobienia w domu nie ma
miriam
Mon, 08 Sep 2008 - 19:51
Asiu to dziwnie u Was te lekcje podaja . Ogolnie to tu tak podaja, ze domyslac sie trzeba Ciekawe co Pani Ci powie
grzałka
Mon, 08 Sep 2008 - 19:52
hehe, to Ania nie odbiega od większości- w zeszłym tygodniu pierwsze zadanie domowe (pokoloruj słoneczko)- przypomniało jej się wieczorem, po czym stwierdziła, że zdąży rano przed wyjściem do szkoły raz dwa machnąć
o następnym zadaniu dowiedziałam się od mamy koleżanki- na moją sugestię, żeby odrobić, Ania oświadczyła, że przecież to było na wczoraj, to po co robić- było, minęło
ale ja się nie denerwuję- zrobiłam tylko krótką pogadankę o tym, że lekcje odrabiamy po przyjściu ze szkoły, a nie po nocach i zobaczymy co z tego będzie
użytkownik usunięty
Mon, 08 Sep 2008 - 21:58
Zosia przy robieniu zadań (np. kolorowaniu jednej gruszki) robi sobie kilka przerw - na siku, na picie, oczy mnie bolą, ręka mnie boli, muszę wstać na chwilkę, idę do Bogny... wrrr...
Saskia
Mon, 08 Sep 2008 - 22:05
Michał dziś przy odrabianiu lekcji na zmianę jęczał i wykrzykiwał "ja nie przezyję tych szlaczków!" myślałam, że pęknę ze śmiechu w sumie to mu się nie dziwię, że mu się nie chciało kółek i zygzaczków rysować z pamiętaniem u nas nie ma problemu bo pani rysuje symbol domku na numerze strony, któa jest do zrobienia
kamami
Tue, 09 Sep 2008 - 08:15
Michał ma zadawane codziennie. Wybrany podręcznik, na taki układ - dość wygodny dla szkoły. Entuzjazm podobny, ale o dziwo wszystko pamięta. Szkoła go nudzi i trudno mu wysiedzieć spokojnie w ławce - już siedzi sam. kamami
Dominika_
Tue, 09 Sep 2008 - 10:36
Wiktor pamięta i w sumie zabiera się do lekcji szybko. Wie, że wtedy ma większe pole manewru w temacie negocjacji atrakcji Chociaż w niedzielę była afera - łącznie ze stwierdzeniem, że on szkoły ma dość i rezygnuje
Fragosia
Tue, 09 Sep 2008 - 11:47
O widzę że początki u prawie wszystkich są takie same .
Mój Arek przy pierwszym zadaniu domowym oświadczył że on nie będzie robił tego co mu ktos kaze tylko to co jemu sie podoba. A on od rana marzy aby narysowac jedną rzecz a nie jakies słoneczka kolorować....
A na zebraniu wczorajszym Pani oswiadczyła ze dzieci 7 letnie mają prawo niepamiętac co mają na zadanie dlatego prosi aby sprawdzac wszystko codziennie, bo ona będzie zakreślać które pkt sa do zrobienia.
Ale póki co narazie Arek twierdzi że w szkole jest dużo lepiej niż w przedszkolu..... Ciekawe jak długo.
Pozdrawiamy wszystkich pierwszoklasistów...
Mika
Tue, 09 Sep 2008 - 11:55
może to wredne ale pocieszające Jasiek w takim razie nie odstaje od normy,to Olka była najwidoczniej "nie normalna" u nas nie ma problemu z robieniem zadań problem jest z robieniem ponad normę - np. dorysowuje sobie coś, liczy tak jak chce a nie tak jak mają napisane bo dlaczego musi być 2+2 jak och chce narysować 3 kółka+ 5 kwadratów? gdzie ikonka z harakiri i widowiskowym rozbryzgiem krwi?
wszystko co ważne ma ... w szafce tak więc zostawia a to bluzę,a to pojemnik na kanapki i notorycznie korespondencję do rodziców
zdecydowanie łatwiej mieć uczennicę-córkę ...
blaire
Tue, 09 Sep 2008 - 11:55
CYTAT(Dominika_ @ Tue, 09 Sep 2008 - 09:36)
... on szkoły ma dość i rezygnuje ...
"Mamo, wypiszesz mnie z angielskiego? Pani każe nam mówić do mikrofonu, a ja się wstydzę."
Pecia
Tue, 09 Sep 2008 - 12:26
Jasiek :"ale nudne te szlaczki"
ale ogolnie zadowolony najbardziej z siostry zakonnej, ktora go ujela tym jak opowiadala ze "jako dziecko chciala byc koniem bo konie nie chodza do szkoly "
grzałka
Tue, 09 Sep 2008 - 13:50
dziecko może nosić 5 % wagi ciała (no, czasami ewentualnie 10%)- wychodzi w przypadku Ani 1-2 kg
dzisiaj zebranie, będę walczyć o szafki, ewentualnie pocięcie książek na kawałki
blaire
Tue, 09 Sep 2008 - 13:54
Czyli Kuba nosi tyle, ile może. Jego tornister raczej nie waży więcej niż 2-3 kg, a to niecałe 10 % jego wagi. Dziś pierwsze zajęcia judo. Kuba zachwycony, ciekawe na ile wystarczy mu zapału.
grzałka, czy pediatra może wystawić "skierowanie" na gimnastykę korekcyjną?
Fragosia
Tue, 09 Sep 2008 - 14:35
Nie jestem grzałką, ale mi pediatra wystawiała zaświadczenie na gimnastyke korekcyjna.
Mika
Tue, 09 Sep 2008 - 15:01
u nas zaświadczeń nie trzeba pani od korektywy sprawdza które dzieci chodzić powinny,daje znać rodzicom - ci którzy chcą dzieci posyłają w 2 i 3 klasie dzieci same sobie wybierały czy wolą chodzić na korektywę czy na normalne zajęcia wych. fizycznego wyszło na to,że cała klasa chodziła na korektywę (b. miła pani, teraz jest ich wychowawczynią)
grzałka
Tue, 09 Sep 2008 - 16:41
CYTAT(blaire @ Tue, 09 Sep 2008 - 14:54)
grzałka, czy pediatra może wystawić "skierowanie" na gimnastykę korekcyjną?
każdy lekarz może
A_KA
Wed, 10 Sep 2008 - 09:29
Karola też przeszła momenty, że chciała żebym ją wypisała ze szkoły . I jeszcze z religii - bo siostra miła, ale religia nudna .
Jest zachwycona instruktorem od basenu. Podobno bardzo śmieszny pan . Uwielbia W-F... stwierdziła, że było SUPER, bo chodzili po drabinkach, ześlizgiwali się z bieżni i chodzili jak gąsienniece po podłodze .
Ogólnie razem ze swoją ukochaną koleżanką, z którą są w jednej klasie - twierdzą zgodnie, że przedszkole było fajniejsze. Ale mimo to Karola w miarę chętnie do szkoły chodzi. Nie ma narzekań, wychodzi z domu uśmiechnięta, wraca zadowolona...
Z koleżanką są bardzo zgodne... Jak ostatnio miały narysować coś co najbardziej lubią w szkole - narysowały... cukierki
Nie przepada na razie za świetlicą, ale ostatnio prawie tam nie zostaje - bo moja mama ją odbiera prosto po zajęciach.
AnkaSkikanka
Wed, 10 Sep 2008 - 10:06
CYTAT(blaire @ Tue, 09 Sep 2008 - 12:54)
grzałka, czy pediatra może wystawić "skierowanie" na gimnastykę korekcyjną?
Nam wystawiał lekarz rodzinny. Wika i Antek mają płaskostopie. Będę majtać woreczkami z ryżem
Dorotka
Wed, 10 Sep 2008 - 11:45
U Kacpra w tornistrze najwięcej ważą rzeczy, których do szkoły nosić nie musi czyli książki origami, dodatkowy piórnik, wall-e itd., itp. )) Lekcje ma zadawane codziennie i codziennie je odrabia, czasami trwa to chwilkę a czasami gdy przejawia własna inicjatywę (jak u Miki) zdecydowanie dłużej A dziś dziecko pięknie spakowało sie do szkoły a mamusia wyjęła mu worek na W-F, bo uznała, że dziś go nie ma. Wszystkie dzieci worki posiadały i oczywiście zdałam sobie sprawę, że to moje dziecko miło rację
Mika
Wed, 10 Sep 2008 - 12:03
mój mnie dzisiaj sprawdzał "worek jest,strój jest?" mówię,że tak na co Jasiek - "to ja lepiej sprawdzę"
@ nie syn
kama_
Wed, 10 Sep 2008 - 14:39
CYTAT(grzałka @ Tue, 09 Sep 2008 - 14:50)
dziecko może nosić 5 % wagi ciała (no, czasami ewentualnie 10%)- wychodzi w przypadku Ani 1-2 kg
gdzie taki przepis...chętnie bym go zaniosła do szkoły...kamili tornister w poniedziałek ważył 5,100, a przeciętnie od 3,500 do 4,600, czyli nawet jak na nią 32kg(najwieksza w klasie jest) to jest od 11 do 16% wagi ciała...
PS. kolezanka z ławki waży nie więcej niż 20kg....dla niej to już chyba tragedia
grzałka
Wed, 10 Sep 2008 - 14:48
to nie przepis, to normy zdrowotne- takie powinny być dopuszczalne obciążenia dla rosnącego kręgosłupa
miriam
Wed, 10 Sep 2008 - 18:07
CYTAT(Blue @ Wed, 10 Sep 2008 - 18:56)
mamy pierwsze zadanie domowe i termin... na przyszły wtorek Ula ma odrobić.
, a duzo tego zadania ma ??
Dominika_
Wed, 10 Sep 2008 - 20:44
Wrzucę pierwszaka pierwszy raz w ławce (dopiero teraz zagoniłam małża z aparatem do kompa )
emce
Wed, 10 Sep 2008 - 22:29
Dominika, fajny ten Twój pierwszak
A u nas pierwsze sukcesy (5 za literkę "A" ) i kłopoty (zgubiła zeszyt do polskiego ) Ale praca domowa odrobiona z entuzjazmem
grzałka
Thu, 11 Sep 2008 - 08:20
myślałam, ze już wszystkie pasowania mam za sobą, ale niestety- 26 września pasowanie na ucznia
Ania jakoÅ› nic nie ma zadawane
blaire
Thu, 11 Sep 2008 - 08:32
U nas prac mnóstwo, ale to ze względu na to, że Kuba nie wyrabia się na zajęciach ze wszystkim. Szkołą jest zachwycony, był już na pierwszych zajęciach judo, dziś kolejne.
Mika
Thu, 11 Sep 2008 - 09:24
CYTAT(grzałka @ Thu, 11 Sep 2008 - 07:20)
myślałam, ze już wszystkie pasowania mam za sobą, ale niestety- 26 września pasowanie na ucznia
Ania jakoÅ› nic nie ma zadawane
u nas ślubowanie gdzieś w połowie października
zaczęłam się zastanawiać,że może nasza szkoła jest jakaś cienka jeśli prac domowych mało zadają,ale równoległa klasa jest w tym samym miejscu programu -to co nasze dzieci robią w szkole to oni mają zadawane do domu to co oni w czasie lekcji robią,że dzieci do domu dostają 3 strony ćwiczeń i stronę w zeszycie
wczoraj na zebraniu dowiedziałam się,że mój syn ... bardzo ładnie rysuje aż w szoku jestem,bo dopiero od roku rysować lubi,a od dwóch w ogóle kredki dotyka
Dominika_
Thu, 11 Sep 2008 - 10:32
U nas sporo robią na lekcjach, a w domu są dwa, maksymalnie trzy krótkie zadania do zrobienia. Podobnie jak Mika zostałam na zebraniu zaskoczona - tym, że mój syn jest super szybki i super dokładnie wszystko robi Chyba dojrzał przez wakacje
Pecia
Thu, 11 Sep 2008 - 14:33
u nas pasowanie 14 pazdziernika
Jasiek troszke znudzony, tzn robi lekcje ale szybko i na odwal
A.L.
Thu, 11 Sep 2008 - 20:15
Windows, to Ty pecia?? W zyciu bym na to nie wpadla, gbyby nie post ma mazowieckim.
Skad zmiana nicka?? I co w ogole u Ciebie??
emce
Thu, 11 Sep 2008 - 20:28
CYTAT(A.L. @ Thu, 11 Sep 2008 - 19:15)
Windows, to Ty pecia?? W zyciu bym na to nie wpadla, gbyby nie post ma mazowieckim.
Skad zmiana nicka?? I co w ogole u Ciebie??
Doszłam do "Peci" dokładnie tym samym tropem Ale kamuflaż
mama_do_kwadratu
Thu, 11 Sep 2008 - 20:30
Pecia?????????????????
Pozdrowienia
Jasiek już w 1 klasie?
grzałka
Thu, 11 Sep 2008 - 20:51
windows się pewnie kamufluje przed US, albo zaczęła zupełnie nowe życie
jak na razie jedyny widoczny efekt szkoły to bujne życie towarzyskie mojego dziecka
A.L.
Thu, 11 Sep 2008 - 21:05
A moje dziecie bylo dzis po raz pierwszy na jezdzie konnej. (Szkola organizuje) Wrocila za -chwy- co -na
tylko ze z zalzawionymi oczami i kichajaca. Jak sie okaze ze uczulona na konie, to se chyba palne w leb, ona byla taka szczesliwa. Mozna miec alergie na konie??? Milena ma na psy i koty, na swinki morskie np nie. No coz, zobaczymy jak bedzie za tydzien.
grzałka
Thu, 11 Sep 2008 - 21:49
CYTAT(A.L. @ Thu, 11 Sep 2008 - 22:05)
Mozna miec alergie na konie???
oj można- Antek ma bardzo silną
iff
Thu, 11 Sep 2008 - 22:14
u nas dosc sporo zadawane, ale codziennie siedzi nez problemow, moze dlatego, ze sarszy brat tez odrabia lekcje dzis zebranie bylo, troche sie wynudzilam i portfel chudszy, dowiedzialam sie, ze odrabiaja 10 listpada w sobote i jada na rajd
A_KA
Fri, 12 Sep 2008 - 10:47
Ja też po wczorajszym zebraniu w szkole...
Karola tez odrabia 10 listopada - 20 września. Idą z Panię do parku .
Poza tym z ciekawszych rzeczy, o których się dowiedziałam to to, że klasa Karoli współpracuje z pewnym domem kultury. Z 10 "wycieczek" do tego DK będą mieli na lekcje tematyczne. Ogólnie powiązane wszystko jest z plastyką i w ramach plastyki właśnie jeździć tam będą.
Coraz więcej zadawane mają... I oczywiście - trzeba wysupłać czas, żeby z dzieckiem posiedzieć i przypilnować... Tylko co zrobić - jak tego czasu brakuje?
A plecak Karoli jest stanowczo za ciężki . Tymbardziej - przy jej wadze. Do nauczania zintegrowanego - 3 książeczki (Wesoła szkoła), i na zmianę albo angielski (podręcznik + ćwiczenia), lub religia (podręcznik + ćwiczenia), do tego zeszyt w 3 linie, i dzienniczek (zeszyt w kratkę), kanapki, picie... Już nie wspominam o stroju na W-F i na basen... No... nie mam możliwości w tej chwili zważyć tego, ale mam wrażenie, że z 4 kg. to na bank.
Pecia
Fri, 12 Sep 2008 - 12:02
zmiana nicka stad ze dowiedzialm sie ze sa ludzie ktorzy czytali moje posty , szpiegowali mnie ( bleee
tak Jasiek w I klasie no przeciez pazdziernik 2001 heh a Zuzia w V ) u mnie jakos jakos, przenioslam sie do Wawy z dziecmi, zaczelam prace, same zmiany, ciezko ale daje sobie rade...
pozdraiwam
Mika
Fri, 12 Sep 2008 - 12:08
a ja czytałam powiadomienia i w głowę zachodziłam ktoś Ty
a propo szpiegowania -wczoraj ze zdziwieniem przeczytałam maila z maluchów,że wysłałam sobie przypomnienie hasła sęk w tym,że nie wysyłałam widocznie ktoś chciał sie na moje konto zalogować pamiętajcie - jak przestanę pisać głupoty to nie będę ja
Pecia
Fri, 12 Sep 2008 - 12:25
ale zeby wlazic na posty i czytac sprzed....3-4 lat ..........
to trzeba byc baaardzo zdesperowanym
iff
Fri, 12 Sep 2008 - 20:28
lo matko windows (nie bede w takim razie uzywac Twojego nicku) wspolczuje takich pseudoznajomych to wielkie zmiany nhastapily w Twoim zyciu, jak sobie dajesz rade ? jak sie dzieci zaaklimatyzowaly ?
buziaki!
A.L.
Mon, 15 Sep 2008 - 18:24
No i jak u was? Milena generalnie ok. Tyle ze mowi ze nuuuuuuuuuuudy... Wiesz, z niemieckiego piszemy oma i oma, cala lekcje, phi... Tez mi trudnosc
Moze i nie trudnosci, ale wprawy w stawianiu liter pisanych to ona nie ma. I jak ja przekonac, ze jednak takie cwieczenia maja sens?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.