Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze rÄ‚Å‚wnolatki > rok urodzenia 2001
Maciek nie mial zadnego testu badz tez mi nic nie powiedzial, hura juz niedlugo wakacje, w koncu odpoczne z tego kieratu szkolnego hi hi
A Milenka jeszcze caaaaly miesiac musi sie meczyc. A ja razem z nia, nienawidze porannego wstawania
Oskar już odlicza do wakacji mimo że lubi szkołę
chyba go te wszystkie konkursy na które go wysyła pani zmęczyły u nas był test ale ze wszystkiego,wyniki mają być ze świadectwami
A moje chcą zaraz na wakacje do kuzynek nad morze jechać. Niech się tylko rok szkolny wreszcie skończy
U nas niestety zakończenie z pełną pompą. Test też mieli (większej głupoty nie mogli wymyśleć) - ale nie na galowo
Najbardziej z końca roku to cieszę się ja - nareszcie się wyśpię. kamami
Ten test to był i u nas...
Paulina była chora, i nie pisała a potem pani powiedziała, że z innymi dziećmi które nie pisały będzie pisać i w końcu nie pisały bo pani powiedziała, że nie ma na to czasu i że już nie ważne. Z resztą... Podręcznika nie dokończyli. Książki do kaligrafii - nie ruszone 3 części. Wycinanki nie przerobione. Prawie zero konkursów, bo pani nie ma czasu. A jak już konkurs był - to pani źle dzieciom wytłumaczyła o co chodzi (trzeba było zaprojektować tabliczki na trawniki, takie żeby właściciele kupy psie sprzątali, a pani kazała zrobić zwykłe rysunki albo komiksy ), a ja dopiero po zakończeniu konkursu dowiedziałam się o co chodziło tak naprawdę ze strony Urzędu Miasta, bo to był konkurs miejski... Długo bym mogła wyliczać... Na szczęście przeprowadzka własnie za nami i młoda idzie od września do innej szkoły... No to się tu witam, bo widzę, że na szczęście jest sporo mam dzieciaków z roku 2001 Moja Paulina urodziła się 07.01 - tydzień wcześniej i liczyłaby się do rocznika 2000 - a to byłaby jednak szkolna katastrofa
U nas też mieli test kompetencji (ale nie tylko matematycznych, taki raczej ogólny). Nawet w internecie gdzieś go znalazłam... To był już drugi taki test, pierwszy był w połowie roku. Pierwszy poszedł Karoli bardzo dobrze, drugi za to... okropnie. Ale podejrzewam, że to dlatego, że następnego dnia się rozchorowała, musiało ją już "brać" na teście, zresztą mówiła, że chciało jej się spać podczas pisania
Nawet Pani wzięła mnie na bok po sprawdzeniu testu i powiedziała, że nie wie co się stało, że to do Karoli nie jest podobne, żeby tak słabo wypadła W każdym razie - ocena z tego testu do niczego się nie liczyła. To tak bardziej dla informacji dla rodziców. Zakończenie roku było i minęło. Nie wspominam go dobrze, dłuuuugo strasznie na sali gimnastycznej wszystko się odbywało, w dodatku ciasno i duszno było :/. Potem w salach poszczególnych już milej. Nawet jakieś przedstawienie było (z pierwszej pomocy), w którym moje dziecko grało... poszkodowaną osobę, która zemdlała gdzieś na ulicy... Karola się śmiała, że... się przynajmniej wyśpi . Potem było rozdawanie świadectw, nagród (które wszystkie dzieci pierwszoklasowe dostały), dyplomów (z pływania, z ukończenia kursu pierwszej pomocy...) A jak u Was jest z Zieloną Szkołą? Coś już wspominali w szkole...? U nas dzieciaczki mają niby jechać pod koniec 2 klasy...
[post usunięty]
U nas Zielona Szkoła jest tradycyjnie w III klasie. Wyjazd zawsze nad morze.
W szkole obok dzieci jeżdzą co roku na 2 tyg. Wszystko zależy od rodziców i zasobności ich portfela Póki co przygotowujemy się do Komunii Świętej - termin 2.V.2010r.
Już znacie termin?
A my zmieniamy szkołę. Mam nadzieję, że Zosia zostanie przyjęta do klasy, gdzie chodzą jej koleżanki z przedszkola (w tym najlepsza przyjaciółka, z którą rozstanie było dla Zosi trudnym doświadczeniem).
Dalej jednak będziemy chodzić do szkoły muzycznej, ale teraz już do popołudniowej.
Przeczytałam mój pierwszy post w tym wątku. I luzik. Wszystko się udało.
Paka, a czemu zmieniacie szkołę? U nas komunia zwykle w Zielone Świątki, więc będzie najprawdopodobniej 23 maja.
No właśnie my też zmieniamy, i wreszcie młoda będzie miała w tej samej szkole kolegów z podwórka (bo koleżanek to ona ma jednak mniej )
Paka będzie dobrze - a podanie napisałaś? Wystarczyłoby pewnie jakbyś tę prośbę uzasadniła dobrem dziecka, że lepiej się przystosuje do nowego miejsca jak będą stare koleżanki w tej samej klasie, że mniejszy stres adaptacyjny generalnie... Powinni pójść na rękę Dzwoń i dopytuj ja byłam upier.dliwa i przyjęli młodą do klasy do której chciałam
Zmieniamy szkołę, bo gdybyśmy nie zmienili, to prawdopodobnie już wkrótce w Wiadomościach usłyszałybyście informację z Wrocławia o niezrównoważonej rodzicielce, która zadźgała wychowawczynię własnej córki
Zmieniamy szkołę, bo gdybyśmy nie zmienili, to prawdopodobnie już wkrótce w Wiadomościach usłyszałybyście informację z Wrocławia o niezrównoważonej rodzicielce, która zadźgała wychowawczynię własnej córki A nie z Legionowa? Bo ja mam podobnie Nasza była pani wychowawczyni pomimo tego, że młoda była najlepszym dyskutantem w klasie i własciwie tylko dzięki niej lekcja się czasem jakoś kręciła (słowa samej wychowawczyni!), i najlepiej czytała, to pani wychowawczyni powiedziała, że Paula nie dostanie ŻADNEJ nagrody na koniec roku, bo za dużo chorowała. Te nieobecności były bardzo rażące i w związku z tym nagroda się nie należy. Zupełnie jej nie obchodziło, że dziecko miało nacieki na płucach, częste anginy i zapalenia uszu, ważna tylko nieobecność, która przekreślała WSZYSTKIE zasługi. Takich kwiatków było więcej, i nie chodziło wyłącznie o moją córkę ale o inne dzieci też... Daretka - u nas jeszcze nic nie wiadomo, a chciałabym już wiedzieć, chociaż... Nie wiem jeszcze czy będę coś wynajmować, czy do domu catering... (Gotować na pewno nie będę, na taką ilość osób to bym się chyba zarobiła na śmierć...) cytowany post usunięto W naszej szkole ja nie słyszalam nic o zielonych szkołach. Przynajmniej nie w poczatkowych klasach. I na szczęście, bo Maja nie pojechałaby. Uwazam, ze takie wyjazdy małym dzieciom nie sa do niczego potrzebne. Sa jedynie kłopotem dla opiekunów, rodziców, nie mówiąc o dzieciach. Tak, jestem nadopiekuńcza. Zresztą, póki co nie mam problemu, bo moje dziecko do tego typu wyjadów zupelnie sie nie pali.
Ależ są mcda, są. W II klasie się zdarzają na jedną lub dwie noce. W trzeciej klasie - na 2 noce. Puściłabym. Ale na tydzień chyba nie. Chociaż, skoro puszczam na obóz na 10 dni... to chyba na zieloną szkołę też bym mogła.
Ależ są mcda, są. W II klasie się zdarzają na jedną lub dwie noce. W trzeciej klasie - na 2 noce. Puściłabym. Ale na tydzień chyba nie. Chociaż, skoro puszczam na obóz na 10 dni... to chyba na zieloną szkołę też bym mogła. Naprawdę?? Hmmmm... No to może moja klasa nie bedzie chciala jechać...?
u nas klasy II i III jeżdżą na zielone szkoły na zasadzie doczepki - kiedy jadą starsze i zostaja wolne miejsca chcące "maluchy" mogą się dołaczyć
w tym roku jechała klasa Oli zabierając drugoklasistów i szóstoklasistów -było super z perspektywy Oli,ale Jaśka bym nie puściła
A u nas zielona szkoła ma być tylko dla naszej klasy, na kilka dni. Klasa mała - 19 dzieci było w tym roku. Teraz dwójka odeszła, pewnie jakieś inne dzieci przyjmą...
Jechać ma ich wychowawczyni i jeszcze ktoś z nauczycieli do opieki (chyba jeden, dokładnie jeszcze nie wiem). Wypad w góry, w jakieś miejsce gdzie wychowawczyni z własnymi dziećmi jeździła już kilkakrotnie i bardzo sobie chwali. Mają wynająć jakiś busik, a nie autokar - skoro klasa malutka to busik wystarczy, a i taniej będzie. Mam zamiar puścić Karolę, tymbardziej, że ona bardzo chętna na taki wyjazd. Zgrane są bardzo z dziewczynkami z klasy i wogóle... takie samodzielne się zrobiło to moje dziecko
w pierwszej klasie Ania nie miała żadnego wyjazdu z noclegiem- tylko wycieczki całodniowe
Kacper też w I klasie nie miał wycieczki z zaliczeniem nocki W II klasie też raczej nie bedzie - choć myślę, że przy dobrej organizacji rodziców szkoła udzieli pozwolenia.
Ja na Komunie mam już restauracje zamówioną - w domu nie mam warunków, a jeśli nawet to w grę wchodzi catering lub wynajem kucharki i kelnerki co po wstępnych przeliczeniach nie opłaca się. Tak więc wybrałam restauracje. Pierwsze zebranie dot. Komunii będzie we wrześniu.
mimo, że nie ten rocznik, ale teżpo pierwszej klasie, więc się włączam
u Maksa zielona szkoła miała być, ale jej nie było - będzie we wrześniu, sześć dni w Beskidach ale normą jest wyjazd w czerwcu od pierwszych klas, na pięć-sześć dni oraz normą jest pięciodniowy wyjazd dla pięcio- i sześciolatków w przedszkolu oraz działa to zupełnie w drugą stronę - szkoła/przedszkole proponuje, rodzice wyrażają zgodę (w Maksowej klasie w kwietniu nie wszyscy wyrazili, a potem w czerwcu się okazało, że prawie połowa klasy jedzie i na kolonie nad morze i na obóz pływacki, więc wrześniowa jest już na zasadzie "jest, bo jest")
jak u aluc
wyjazdy co roku tygodniowe na przelomie maja i czerwca, a w 3 klasie we wrzesniu normalna 2 tyg nad morzem Maciek byl juz 3 razy na zielonej szkole tygodniowej
a ten mój chłopina ( Jasiek czytaj) nie pojedzie nigdzie sam,
zapiera sie nogami nie mieli zadne wycieczki , wiec tez odpadlo, bo mialam nadzieje ze sie przekona i na jakies kolonie pojedzie... ja zaluje bo bardzo bym chciala zeby sie troszke od spodnicu oderwal
chyba nastapil przelom,
CIESZY sie z lata w miescie jeszcze miesiac temu jego zdanie na ten temat byloby takie: nie, nie, głupio będzie Ja na Komunie mam już restauracje zamówioną Też o tym myślę. Mam nadzieję, że dziś poznam wreszcie termin komunii. Mamy zebranie o 19 w kościele, obecność obowiązkowa- będą sprawdzać... A jak po powrocie z wakacji? U nas też były tylko wycieczki jednodniowe, w drugiej klasie będzie podobnie. MOŻE w 3 klasie pojadą z noclegiem.
[post usunięty]
O proszę U Maciejki chyba podobnie. Zaskoczyłabyś mnie, gdybyś zamawiała Z moimi tendencjami do schrzanienia wszystkiego za co się zabiorę wolę nie ryzykować
[post usunięty]
A niby jak? To on zamierza robić Kubie drugie przyjęcie?
[post usunięty]
A mnie wkurza, że muszę we wrześniu zamawiać knajpę na maj.
Ja poznam termin mam nadzieję w poniedziałek. U nas dwie opcje bierzemy pod uwagę - knajpę albo catering w ogrodzie, ale chyba skłaniam się ku pierwszej
Kacper w przyszłym tygodniu jedzie do zielonej szkoły. Rosa, nie było przypadkiem konkursu na pomysł na reklamę sprite? Twój pomysł bardzo do mnie przemawia
Znamy termin. 8 maja 2010 r. W zależności od ilości dzieci będzie ewentualnie drugi termin 9 maja, ale Kuba i tak będzie w pierwszym. Zaczynam więc poszukiwania knajpy...
[post usunięty]
Rosa, a co Kuba na na to, że jego ojca nie będzie? Pewnie mu przykro
Wczoraj byłam na zebraniu, ksiądz proboszcz przesypatyczny (Kacper nie idzie do komunii w naszej parafii) Termin mamy na 16 maja na godzinę 9:30, wg księdza proboszcza msza nie powinna trwać dłużej niż godzinę "bo po co zamęczać dzieci i ich rodziny " Mszy popołudniowej też nie ma, bo dzieci z rodzinami jadą po kilku dniach na wycieczkę do Częstochowy i tam bedzie msza w intencji dzieciaków. Zielona szkoła jest u Kacpra w przysżłym tygodniu, nie tym jak pisałam wcześniej
U nas komunia 9 maja (o ile dostaniemy zgody na komunię nie w naszej parafii, bo klasowa parafia inna, niż nasza...).
Szukam knajpy :/ Poza tym układamy plan lekcyjno-basenowo-tenisowy i się wdrażamy do rutyny szkolnej
a u nas 3 maja o 11.00
U nas komunia 9 maja (o ile dostaniemy zgody na komunię nie w naszej parafii, bo klasowa parafia inna, niż nasza...). Szukam knajpy :/ U nas szkolana prafia również daleka od naszej, nie przyjmuję opcji nie dostania zgody. Zresztą siostra mówi, że wtedy ona wkroczy do akcji
u nas 3 maja godzina 10
i już mamy wstępnie załatwioną sale a właśnie zamierzacie mieć alkohol na imprezie ? a właśnie zamierzacie mieć alkohol na imprezie ? Z alkoholu lampka wina do obiadu. Dziś mamy poświęcenie różańca. Składki popłacone. Koszt alby to 130 zł, ozdobienie kościoła 30, dary ołtarza 40. Do tego jakieś "drobne" na książeczkę do nabożeństwa, pamiątkę komunii itd. Modlitwy systematycznie zaliczane, co niedzielę msza na 10:00, po mszy ministrant daje dzieciom pierwszokomunijnym naklejkę, którą należy wkleić do zeszytu. Jednak nie było jeszcze sprawdzania ilości naklejek .
A u nas luz. Komunia 16 maja o 12.15. Żadnych naklejek nie ma i nie będzie, składek póki co brak itp. Alba ma być biała. Różaniec taki jaki się dziecku podoba, bo ma być jego i używany przez niego, a nie ładnie wyglądać w rządku z innymi. Poświęcenie różańców za tydzień.
Zaleca się żeby dzieci przychodziły na mszę na 11, dziecięcą, ale bez żadnych nakazów, kar i zakazów. Modlitwy zdawane są comiesięcznie na religii. Jedno spotkanie w miesiącu z dziećmi, z rodzicami kolejne w styczniu Bardzo, bardzo podoba mi się ludzkie podejście naszego księdza, dużo na mszy mówienia o radości i miłości i zachęcania a nie nakazywania.
U nas zakazów i nakazów też nie ma. Jednak naklejki mobilizują. Kuba sobie niewiele z nich robi, stwierdził, że jemu nie zależy na nich, bo nie po nie przecież do kościoła dzieci powinny chodzić. Różaniec też mamy wybrany przez Kubę, zakupiliśmy jedynie krzyżyk drewniany do zawieszenia na albę.
Modlitwy zdawane są comiesięcznie na religii. Jedno spotkanie w miesiącu z dziećmi, z rodzicami kolejne w styczniu U nas na każdej religii dzieci mogą podchodzić do siostry i zdawać, ale maksymalnie dwie. Siostra nie chce żeby dzieci się zraziły ilością ani też żeby odpękały i zapomniały do maja
Chyba nie pisałam, ale u nas komunia 09.05.2010 r.
Zdawania nie ma wogóle. Nie wiem jak będzie dalej, ale póki co na religii ksiądz aktualnie omawaia 10 przykazań. jedynie co zaliczali to częśći i tajemnice różańca. Jak narazie to Ksiądz nie mówił nic zdawaniu modlitw. Różańce zostały poświecone w październiku, w grudniu będzie poświęcenie medalików. Dziękuje Bogu że mam w tej klasie chłopaka. Wraz z mamami chłopaków szybko dogadałysmy się co do krótkich alb i białych spodni dla chłopaków . Natomiast matki dziewczynek zupełnie nie moga dojśc do porozumienia co do sukienek, o albach to nawet nie wspomnę bo usłyszałam wielkie oburzenie iż: "moja córka w albie nie pójdzie". Ostatnio owe mamuśki stwierdziły iż siostra to powinna przynieśc medaliki aby mogły wybrać jakieś ładne żeby nie były tak brzydkie jak różance. A gdyby którąś zapytać co jest najważniejsze w komuni to oczywiście każda odpowie że komunia ale w pięknej sukieńce, pięknym medaliku z pięknym różance brrrr...... To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|