Gry planszowe

witajcie
natchniona i zaciekawiona sylwestrowym postem rosy (trivial coś-tam?) zapytuję
jaką grę możecie polecić? poproszę o propozycje gier gdzie do dobrej zabawy starcza dwóch . ja się nie znam na grach ni w ząb a zakupić bym jakąś chciała. jeśli możecie, podajcie pokrótce zasady. dzięki

My gramy:
twister
scrabble junior i senior
zgadnij kto to
monopoly
grzybobranie
connect 4

dalszej czesci polki nie widze

gosia,
co to twister, co to zgadnij kto to i co to connect 4?????

My mamy gry firmy GRANNA ,są to np.domino,misiowe puzelki,memo od A do Z, lotto,czarny Piotrus bardzo fajna seria gier chociaz nie sa to gry planszowe

dobra, ja może uściślę mnie chodzi o gry dla dorosłych. majcia ma na razie gry w poważaniu

[list]scrabble (oczywiście na pierwszym miejscu )
chińczyk
szachy
warcaby
backgammon
kości
jungle (nasze ostatnie odkrycie - bomba!)
jenga
monopoly
miliard w rozumie
rummy
biurokracja (dostałam kiedyś, pokręcona gra)
puko (seria gier karcianych ze specjalnymi kartami)
milionerzy[list]

To są te, co leżą na wierzchu i bywają częściej używane. Jakieś mam jeszcze w piwnicy, ale nie pamiętam, jakie

Marzą mi się:
[list]trivial pursuit
tabu
tribond[list]

O co chodzi w rummy? I czy 5-latka może juz w to grać?

Moja grala jak miala 5 i pol, jest fajna. Gra znaczy sie chociaz corka moja tez fajna jest . Chodzi o ukladanie serii z liczb cos jak karciany remik, np.zbiera sie do 3X6, lub ciag 2-3-4-5 i jeszcze chodzi o kolory, tez maja znaczenie.

Jak dla dorosłych i to dla pary to polecam:
szachy,
scrabble,
karty

(jak masz dwa komputery w domu, to zrób jakąś batalię w sieci, ostatnio tak grałam z mężem niezła zabawa. Pokonał mnie niestety )

Większość gier planszowych jest fajna, ale dla większego grona graczy

Ups ,ale wtopa
z naszych dorosłych wszystko juz napisali to nie bedę powtarzać

[post usunięty]

jeszcze oprĂłcz wymienionych jestem w posiadaniu gry " Finito" bardzo fajna i duzo zabawy przy niej jest.

jesteśmy cała. rodziną maniakami gier stolikowych )

Zapomniałam o Boggle, trzyminutowej grze słownej Krótka, wciągająca, rozwija, bo trzeba pomyśleć, ale z kolei nie za dużo (o 1 w nocy w Sylwestra dało się w toto grać )

a my gramy w domino

Czyżby nikt nie wymienił Master Mind? To jest super. (A propos super to warto pograć też w Superfarmera Granny) A w scrabble gramy z mężem w internecie siedząc w dwóch pokojach obok - poziom mamy wyrównany więc jest ciekawie.

My tak robimy siedząc sobie za plecami Gramy nie tylko w scrabelki, ale i inne gry po necie

A Master Mind nie lubię...

U nas na fali:
Monopoly
scrabble
master mind (mam tylko wersję mini)
jenga
quarto
super Farmer


chciałabym
abalone

może ktoś gdzieś widział ? bo u mnie na wsi niet

Abalone - jejku, tez chciałabym... Widziałąm tylko w necie z allegro na czele...

Napisałam maila do polskiego dystrybutora z prosbą o podanie punktów sprzedaży Jak mi odpowiedzą to dam znać

U nas od jakiegoś czasu przebojem (i to zaraźliwym) jest Drakon - można grać we dwójkę, choć im więcej osób tym więcej kombinacji. Fajna, bo samemu układa się planszę więc każda rozgrywka jest inna. Trzeba trochę pomyśleć, żeby wygrać

Podoba mi sie ten Drakon, szkoda że już po świętach, kupiłabym bratu.

Możesz kupić mu na imieniny/urodziny/zajączka A my sobiepotem pożyczymy i pogramy

PS. Możesz też kupić mnie

Ehe on ma urodziny i imieniny w listopadzie, a na zajączka chyba za stary co?

dzięki za podpowiedzi, na początek zdecydowałam się na trivial pur. a potem się zobaczy

O, bosko - sama na to nie wpadłam

Ale jakieś sklepy internetowe z grami i allegro mają... Porównamy ceny

Ja też z gier dla dwóch osób polecam bardzo Drakona, najwięcej mamy przy nim zabawy (z gier planszowych nie-logicznych )

Poza tym mamy jeszcze z gier, których nikt nie wymienił:

Zaginione Miasta (tylko dla 2 osĂłB)
Jaskinia Trolla
Władca Pierścieni - konfrontacja (tylko dla 2 osóB)
Bohnanza - karciana - dla 2 osĂłb sa inne zasady
Osadnicy z Catanu - ale nie graliśmy jeszcze w 2 osoby, graliśmy w czwórkę - naprawdę świetne - polecam gorąco
Carcassonne - świeży nabytek, jeszcze nie graliśmy
Ticket to Ride Europe - j.w
Cytadela - j.w
Magia i Miecz - stara gra bardzo, ale mi się podoba
Gwiezdny Kupiec - też stara, ja w nią jeszcze nie grałam

Z logicznych:
Quatro
Quixo
marzy mi Pylos - ale nakład Trefla wyczerpany, a 150 zł za wydanie drewniane nie dam

A Abalone i Jengę ( i Zaginione miasta) dostałam męża na urodzinki 2 tygodnie temu
Wczoraj właśnie udało mi się męża ograć

Oboje z mężem bardzo lubimy wszelakie gry, i w karty i planszówki - problemem jest brak towarzystwa do grania, a wiadomo - w więcej osób gra się lepiej/zabawniej.

Aż muszę na dolnośląskim kiedyś skrobnąć posta, może ktoś chętny się znajdzie

pisz Monga,ja teĹź lubie grac

Odgrzebuję wątek, bo i nas mania gier dopadła

Z tego co proponuje Monga również polecam Fasolki (co poniektóre zlotowiczki z Sulejowa widziały, jaką radochę to sprawia nawet dzieciakom, takim jak Gabi i Michał), Osadników i Ticket to Ride. W te gry to już ośmiolatki spokojnie (przy odrobinie cierpliwości ze strony rodziców) mogą grać.

Dla dorosłych oprócz wyżej wymienionych polecam Taluvę. Ostatnio znajomi zademonstrowali nam Naszyjnik królowej. Też bardzo przyjemne, w Taluvę graliśmy we dwoje i gra się bardzo fajnie, Naszyjnik też ponoć spokojnie dla dwóch osób jest.
Z bardziej skomplikowanych mamy Puerto Rico, Mare Nostrum i Caylusa.

Tak się przymierzam do fasolek właśnie. Chyba zamówię u św. Mikołaja
W Abalone ostatnio Rafał mnie ograł. Dyshonor straszny.
Podczas ostatniego wyjazdu graliśmy w Jungle Speed - myśleć za wiele nie trzeba, za to szybkość i spostrzegawczość w cenie. Nawet pięciolatek nieźle sobie radził, a my 'starzy' jaką mieliśmy radochę.

Skanna - dzieki za wyciągnięcie wątku - właśnie się zastanawiałam nad grą - mamy taki zwyczaj że zawsze na gwiazdkę kupujemy sobie w prezencie grę jakąś planszową, a że w marketach itympodobnychsklepach od lat ten sam zestaw więc i pomysły się skończyły - a nie ma to jak sprawdzone i polecone perełki

Właśnie znalazłam w dobrej cenie i zamawiam: Abalone
fajnie wygląda też Bohnanza z opisu ale nie bardzo łąpię o co dokładnie chodzi z tymi fasolkami - może ktoś kto ma przybliży bardziej ))

a w przechowalni czeka jeszcze:
Pylos Classic
Quixo Classic
Taluva

ceny są dość wysokie, więc muszę najpierw się zdecydować na coś konkretnego (chyba że za jednym razem załatwimy zajączka ).
Wszelkie opinie i wskazówki mile widziane - z góry dzięki wszystkim

Kora, rzucisz linkiem ?

włala:
https://www.rebel.pl/product.php/1,4/6386/Abalone.html


a zna ktoś Tsuro?
(ja jestem zwolennikiem prostych (w formie rzecz jasna ) i krĂłtkich gier

Zasadniczo chodzi o to, żeby jak najwięcej pieniędzy zarobić
A tak na poważnie, to hodujesz fasolki na grządce, grządek jest dwie (można ewentualnie dokupić trzecią, ale jakoś to się na ogół mało opłaca), musisz wysadzać to, co dostajesz, albo umiejętnie handlować z innymi graczami. Ciężko to wytłumaczyć tak bez przykładów, ale gra jest a)zabawna, b) krótka, c) zasady są proste - po trzech okrążeniach wiesz już wszystko.



Taluva bardzo mi się podoba. Również dość proste zasady, nie trzeba tłumaczyć wszystkich kruczków przez godzinę, jak w Puerto Rico czy Mare Nostrum, w dodatku podoba mi się szata graficzna i wykonanie. Wczoraj odebrałam ją z poczty i cały wieczór graliśmy, najpierw grałam z Gabi, to dla niej troszkę za trudne jeszcze, bo jednak trzeba się nieźle nakombinować, żeby był efekt, a potem już z mężem. Super zabawa i też nie ciągnie się godzinami.

No i ciąglę mam chrapke na Ticket to Ride Europe, ale cholera, cena mnie trochę zabija. Ale upoluję, jak nic upoluję, bo w to to już na pewno z Gabi grać można.

no tak - taki opis właśnie widziałam ale właśnie sama forma mnie interesuje - tam są same karty więc na czym polega to sadzenie? czy to jest po prostu talia kart i sie je podaje w jakiś okreslony sposób cyz jak? (wiem, że jestem drobiazgowa - wybacz )



a ile dałaś że się spytam? Bo ja mam tu gdzie chce złożyć zamówienie za 69 zł - to dobra cena? Wróóóóć! nie 69 tylko 99 pomyliło mi się z Tsuro

O jak miło że we właściwym czasie odświeżyłyście wątek, wszak brat ma urodziny i imieniny w listopadzie jak wspominałam powyżej

Tak, układa się karty jednakowymi rodzajami, jest kilka rodzajów fasolek, każdy rodzaj w innej ilości i o innej wartości, wszystko jest łopatologicznie na karcie narysowane. Grządka wygląda tak jak np. w remiku czy innym czymś takim, gdzie karty wykładasz, tylko na jednej grządce jeden rodzaj fasolki.




Ja fuksiarsko za 85 zł z przesyłką, bo kupiliśmy rozpakowane z folii, ale nówka, jeszcze kartoniki nie były powyciągane. 99 to normalna cena, niestety Tutaj jest trochę taniej, nie wiem, jak przesyłka.

Podciągam wątek, bo we Wrocławiu za dwa tygodnie 19-20 kwietnia odbędzie się Gratislavia



Ja wiem, że większość uczestniczek tego wątku ma raczej daleko, ale może ktoś się skusi. No i miejscowi mile widziani. Wstęp wolny, sporo gier do pogrania, doświadczenie niekoniecznie wymagane.

Ostatnio moje dzieci zafascynowaly sie grami planszowymi (ich rodzice z reszta tez), wiec poszukuję inspiracji do kolejnych zakupów. Dawno temu byl watek na ten temat, ale dzieci nasze podrosly i zrobil sie troche nieaktualny

Czy mozecie jakies polecic lub wrecz odwrotnie odradzic?

Nasza nowa fascynacja to Carcassonne, dokupujemy kolejne czesci i gramy cale dnie. A jak dzieci ida spac, to graja dorosli
Poza tym niesmiertelny Farmer. Z akceptowalnych gier jeszcze Księżniczki ida na bal, ale to na poziomie 5-latki, starsza sie nudzi. Dziewczyny bawia sie jeszcze Twisterem, czasem Witch, ale skomplikowane zasady i duzo czytania je zniechecaja.
Pozostale ukladanki edukacyjne, grzybobrania itp poszly w kat.

Make'n'break, jenga - w to zagrasz z obiema.
Wsiąść do pociągu (Europa), Osadnicy z Catanu, Hey, that's my fish (w tym roku Granna ma to wydać u nas, ale jest niezależne językowo, więc można i zagramaniczne kupić, tylko będzie drożej), Prawo dżungli- to raczej Was i dla starszej córy.

Ja niespecjalnie polecam Wilki i owce, ale wiem, że zdania są podzielone i są rodziny, które bardzo lubią tę grę.

W gliwickim MDK dziś do 18 trwa jeszcze zlot miłośników planszówek "Pionek" - dużo gier i dużo chętnych do opowiedzenia, o co w tej grze chodzi i do zagrania. Może dasz radę?

Dzięki, ale niestety w pracy jestem wiec nie dotrę

U nas cieszą się niesłabnącym powodzeniem: Figurix, Ramzes II, Manila oraz Niagara. Z ostatnich odkrytych to: Owczy Pęd oraz Colosseum, Piracka Zatoka.

U nas gry jakoś poszły w odstawkę ostatnio... A mamy ich troszkę... Kiedyś bardzo dużo grałyśmy, teraz Karola jakoś nie za bardzo chce. Woli iść do koleżanki/koleżankę zaprosić do siebie i razem się bawić, niż siedzieć z matką i grać . Starzeje mi się dziecko

No, ale gramy jednak czasem. Najczęściej w Everest, Monopoly Junior, czy Scrabble...

Chciałam Karoli kupić jakieś nowe gry, ale ona nie bardzo chce... Myślałam np. o Zgadnij - kto to? (w różnych wersjach).

Farmer u nas okazał się całkowitym niewypałem . Nie wiem czemu, mnie się podoba strasznie, ale ani Karola ani ślubny nie chcą ze mną w to grać, nudzi ich... Na razie trzymam jednak tą grę i marzę, że kiedyś ktoś ze mną zagra

u nas monopoly , scrabble (bardziej lubi je Paweł, niż Asia - pewnie ona dorośnie), natomiast Asia ciągle lubi Grzybobranie , i Farmera właśnie (Aniu ja też bardzo lubię , tak jak Ty - może się umówimy ,żeby razem pograć , Pawłowi nie bardzo ta gra odpowiada).

i ostatnio z Asią grałyśmy w 2x2 (granny) ze względu na naukę mnożenia.

No... muszę się przyznać, że zainspirowana tym wątkiem o grach... strasznie chciałam wczoraj pograć .
A że w Farmera nie grałyśmy już strasznie długo to wczoraj Karola zgodziła się łaskawie zagrać . W trakcie co prawda był moment, że jej się nudzić zaczęło. Ale grałyśmy do końca.
Skubana ma szczęście w grach. Ograła mnie (prawie zawsze mnie ogrywa )

Połączyłam dwa tematy o planszówkach, żeby wszystko było w jednym miejscu, a teraz podzielę się moimi nowymi odkryciami

Dla dzieci lada dzień ukaże się polskie wydanie Pędzących żółwików - przeurocza gra, dorośli również mają sporo frajdy.

Dla dorosłych i dla starszych dzieci (szkolnych) bardzo fajne jest Ubongo, dla tej samej kategorii odbiorców fajny będzie również dwuosobowy Pick&Pack

Aha, zapomniałam jeszcze o Rattle Snake - nie dla narwańców i nerwusów

A u nas ostatnio krĂłluje Noc magĂłw.

Dziewczęta a mam małe i głupie pytanie - a dlaczego gracie w gry planszowe?

Bo lubimy Bo fajne są, bo uczą logicznego myślenia i wielu innych różnych rzeczy, bo fajnie spędza się razem czas.

Kolejna rzecz, którą wypatrzyłam, niestety jeszcze niedostępna w polskich sklepach (można czasem dorwać u sprzedających na forum www.gry-planszowe.pl) to MaNiKi. Kompletnie zwariowana i przyprawiająca o niezły kociokwik. Wczoraj ze szczętem ograła nas (fakt, początkujących) dziewięciolatka (fakt, doświadczona w tej grze). Nie mieliśmy z nią żadnych szans.
Ponoć fajne, nawet dla niezbyt wciągniętych w gry jest Polowanie na robale