Lipcowe słoneczka 2010

iwonadancer, Milka na cycu jest. Jakoś przetrwałyśmy ten ciężki okres i teraz jest całkiem nieźle. Nawet na więcej rzeczy w diecie mogę sobie pozwolić.
Jeżeli masz problem z nutramigenem, to pogadaj z pediatrą. Niech Ci da receptę na bebilon pepti, co prawda nutramigen jest bardziej hmmm oczyszczony z wszelkiego rodzaju alergenów, ale może bebilon mu wystarczy?

Mamy pierwszego zęba

Dziewczyny, Adka straciła apetyt, krzywi się - i zauważyłam ze na ustach od wew strony ma białawy osad - to chyba mogą być plesniawki Wczoraj wysłałam M. do apteki - przyniósł mi Dent-costam, na zabkowanie :/ Czym mogę pozbyć się swinstwa?

Cebionem Zwykłym, nie multi. Trzeba natrzeć świństwo cebionem, powtarzać kilka razy w ciągu dnia i powinny szybko zniknąć. Kiedy Oskar miał pleśniawki, nic nie pomagało, lekarz nam wciskał syfiastą Nystatynę i nic, w końcu wymyśliłam cebion (wit. C, nie szkodzi, a w końcu pleśniawka to grzyb, grzyby nie lubią kwaśnego...) i to był strzał w dziesiątkę.

ale tu tłumy

Mąż przez weekend przeszukał całą piwnicę za pchaczykiem dla Milki i nie znalazł. A mieliśmy. No nie wiem, co się stało. Milka chodzi z jeździkiem Kacperka. Chwyta się kierownicy i tak sobie chodzi za jeździkiem. Pchaczyk byłby jednak bezpieczniejszy, ale wcieło...

Azumi gratuluję ząbka.

Walizka, wiem, że Filipina to imię robocze. Byłam ciekawa czy już coś wymyśliliście.

A u nas pojawił się 5 ząb. Dziś po południu mała dostała gorączki 38,5. O 17 dałam ibufen i jak na razie jest ok, mam nadzieję, że to na zęby, bo nockę dzis miała niespokojna i 2 dni często robiła kupkę i taką luźniejszą, więc myślę, że to ząb. Mam nadzieję, że to nie żaden początek infekcji, bo Święta tuż, tuż a my nad morze jedziemy a zaraz potem Komunia. Kurcze, oby nic się nie rozwinęło.

Poza tym Daria stoli już przez dłuższą chwilę bez trzymanki i bardzo jej się podoba, próbuje też dawać kroka do przodu, za to chodzenie z pchaczem wychodzi jej już bardzo sprawnie.

Madzikred -pomniejsz grafikę z ząbkami! jest nieregulaminowej wielkości.

Teraz ok? Może być?

Nie, rozm 79/128 wciąż nieregulaminowa wielkość! zresztą zdjęcia przy suwakach też są nieregulaminowe.
Klikając na grafikę prawym guzikiem myszy zobaczysz jej wielkość.

Ika, dziękuję za podpowiedź - kupiłam, smaruję, czekam na poprawę - chociaz z tym może być różnie - Ada ma katar, spuchniętą buzię, jest zła ... a ja wyglądam podobnie - pyłki?

Wklejam zdjęcie sukienki + dodatków; teraz, bo pisałam dotąd z telefonu, ale w sumie wyszło dobrze, bo dziś dokupiłam sweterek, wiec jest komplet



Calkowicie tak jak chciałam - chociaż gdybym miała wybór, zmieniłabym może nakrycie głowy. No, ale nie mam

Nitro, śliczna sukienusia, buciki i czapeczka...słodkie jak nic .

Nitro boskie ubranka kupiłaś!

A u nas gorącooo i nic mi się nie chce... Ale nie mogę sobie pozwolić na lenistwo,bo święta za pasem ...

Domiemu zęby jeszcze nie wyszły,ale dziąsła ma tragiczne. Mam wrażenie ,że wychodzą mu 1 i 2 na dole+dwójki na górze Dzisiaj w nocy tak krzyczał,że szok!

Dziewczyny,jak pomyślę ,że 8 lipca kolejna przeprowadzka to mnie zbiera na . Nie chcę przechodzić tego po raz kolejny... Teraz była siostra ze szwagrem,a w lipcu nie wiadomo czy ktoś przyjedzie mi pomóc
I serce mnie boli jak pomyślę,że nie pojedziemy w wakacje do Polski (

Anecznik ja jeszcze zagęszczam, ale tylko mleczko dzienne (choć już rzadko w ciągu dnia pije) i wieczorne. Jeszcze zdarza mu się ulewać pomimo iż podaję mu Debridat, ale jest już to dość rzadko i niewiele

Zobaczcie jak śmiga mój kochany Franuś

https://www.youtube.com/watch?v=R8NPPjsOKRU

Wow, Iwonka. Gratulacje dla Frania. Pierwszy chodzący maluszek z lipcusiów. Odważny chłopak.

Emilly, współczuję kolejnej przeprowadzki, no ale w koncu kiedyś będzie ten ostatni raz.

Byłam dziś z Duśką u lekarza, bo 2 dobę gorączkuje i nie przechodzi. Nie było naszej pediatry, bo ma urlop więc trafilismy do innej, stwierdziła, ze mała ma lekko czerwone gardło i wygląda to na wirusówkę. Żadnego kataru, kaszlu - nic. Dostała Bactrim, mam nadzieje że przejdzie, bo cała jestem rozbita co dalej. W sobotę mamy zaplanowany wyjazd nad morze. Jak jej gorączka nie przejdzie to w sobotę muszę znów odwiedzić lekarza. Na tą chwilę osłuchowo jest czysta ale wiecie jak to jest z takimi maluchami. Łudziłam się, że to tylko na ząbki (wyszedł wczoraj piąty) ale okazuj się, że nałożyła się na to jeszcze wirusówka. Kurcze, mam mętlik w głowie. W prawdzie pogodę zapowiadają super ale ... no właśnie ale. Nie wiem co robić. No nic, poczekam i zobaczymy jak będzie jutro, co z tą gorączką będzie.Nadzieja jest, bo dziś było zdecydowanie lepiej niż wczoraj.

Anecznik, Emi, cieszę się ze podoba się Wam kreacja Ady - dziś przyszła szatka, jestem baaaardzol zadowolona Jeśli uda mi się wcisnąć w sukienkę, moja siostra nie pokloci się z chłopakiem ( który ma zostać w domu i przyjąć firmę cateringowa, tylko jeszcze o tym nie wie ) a ksiądz przepusci nam chrzestnych ( a za to nie recze - dziś odesłał do domu moja siostrę, jeśli jutro się to powtórzy to znając ja - zrezygnuje, a w konsekwencji ja tez) - to z górki...

Emi, bidulko - a w sierpniu nie możecie przyjechać do Pl???

Iwonko, nie otwiera mi się filmik :/ jutro spróbuje przez komp.

Madzikred, głowa do góry, my przechodzilismy wirusowke (3dniowke) kilka tyg temu - przeszło równie szybko jak jak się pojawiło, a przebieg mnie przerazal

A ja od kilku dni szczerze się jak głupia - moja przyjaciółka która miała ostatnio b. ciężkie chwile zaszła w upragnioną od lat ciążę teraz polujemy na Grudniowki

Mam nietypowe pytanie / prośbę - cały czas mnie męczy wzrost Ady. A skoro Lipcusie już stoją ( a niektóre chodzą) to możecie spróbować rozwiać moje obawy... Tradycyjnie przy futrynie chociażby. Ile mierza Wasze Maluchy??? Ada 74-75 cm.

Madzikred - trzymam kciuki za Duśkę!!!

Emilly - serdecznie Ci współczuję tych przeprowadzek... Mam nadzieję, że lipcowa będzie ostatnią na dłuuuuuuuugie lata i że nowy dom wynagrodzi Wam te wszystkie trudy ostatnich miesięcy.
U nas też już cieplutko. Zupełnie nie wiem, jak ubierać małą na spacery

Nitro - Weronika była mierzona 2 tygodnie temu i miała wówczas 68. Cały czas nosi ciuszki w tym rozmiarze. Widzę, że Ika wyprzedaje już nawet 74, więc mój bobas chyba najmniejszy z całej ferajny. Już wcześniej widziałam fotę Twojej Ady w okularach słonecznych. Mam dwa pytania. Albo 3...
1) gdzie takie okulary się kupuje?
2) czy mają filtr?
3) czy Ada spokojnie je nosi, czy zdejmuje?

Iwona - widziałam ten film wczoraj. REWELACJA!!! Trochę zazdroszczę Ci, choć wiem, że jak Weni zacznie chodzić, trzeba będzie mieć oczy dookoła głowy....

Dziewczyny, zaszalałam dziś Pojutrze idę na wesele, w czerwcu czeka mnie kolejne. Oczywiście "ja nie mam co na siebie włożyć".... zajrzałam dziś do komisu w nadziei, że znajdę parasolkę do wózka (naszą szlag trafił) i znalazłam tam ciuchy ciążowe. Wyszłam z dwiema kieckami. Biorąc pod uwagę fakt, że włożę je może 2 razy w życiu, nie był to rozsądny zakup Jedna z nich jest przepiękna i obiektywnie stwierdzam, że wyglądam w niej zjawiskowo Ma jedną wadę - jest ciut za długa i muszę do niedzieli znaleźć na nią sposób.

No dobra, zdrowych (!!!!) spokojnych świąt Wam życzę

Walizka, z rozmiaru 74 wyprzedaję pojedyncze sztuki - jak wiesz, rozmiar rozmiarowi nierówny Nutka generalnie 74 teraz nosi, ale zdarzają się ciuchy, które na metce mają 68 i też są dobre... Jak będziemy u pediatry, to się zmierzymy

To co, po Świętach umawiamy się na spacer? Porównamy wzrost naszych panien na żywo

Aha, jak chodzi o ubranie na spacer, to ja Nutce zakładam długie spodnie i skarpetki, body i bluzę rozpinaną. No i jakąś czapunię dzierganą. Wieczorami dokładam kamizelkę. W torbie wózkowej mam cienki kocyk, gdyby się zachmurzyło i zawiało na przykład.

jasne, po świętach zgadamy się na spacerek
No dziś ubrałyśmy się podobnie: body, rajstopy, sukienka, sweter, czapka i lekki kocyk

Ooo, pięknie Ada mierzona u lekarza na początku stycznia (po cialku) miała prawie 80 cm. Teraz mirzylam ja 2 razy wiec myśle ze wynik prawidłowy, ale ciuszki 74 już wszystkie na strychu, 80 jest tak na teraz, a najczęściej chodzi w 86 (luźne ale nie za duże). A zapytałam dlatego ze ciagle widzę dzieci chodzące, mniejsze od Ady o głowę - pól głowy...

Walizka, odpowiadam:
1. Okularki miałam kupić chicco (są takie malutkie), ale dostałam te w aptece do kremu mustelli,
2 filtr maja
3. Nosi chętnie ale są takie dni ze ciagle ściąga - zależy od jej widzimisie

WESOLYCH ŚWIAT !!!

Życzymy Wszystkim zdrowych, spokojnych świąt Wielkiejnocy, oraz mokrego dyngusa

Dziewczynki, dziś zrobiłam rozpoznanie kościoła w którym będzie ZA TYDZIEŃ chrzczona Ada - to malutki kościółek redemptorystów, tylko dla naszej ulicy (dokladnie 2 ulic, ale na naszej mieszkamy tylko my ) - parafia na kilkanaście domów. Jako osoba sceptycznie nastawiona jestem zachwycona - w kościele byli wyłącznie znajomi (sąsiedzi + nasi przyjaciele + nasz dawny nauczyciel angielskiego + chirurg który operował Adę!!!) - święcenie było tylko raz, więc wszyscy musieli się spotkać, później skladaliśmy sobie życzenia, ale najlepszy była sam "finał" - ksiądz poprosił o postawienie koszyczków pod ołtarzem i przybliżenie się dzieci. My z Adą zostaliśmy, dzieciaki kilkuletnie oraz nasza przyjaciółka podeszli z koszyczkami. A ksiądz na to ze czeka na jeszcze jedną małą dziweczynkę No i musiałam wygrzebać Adkę z wózka i podejść bo wszyscy czekali!

Eh, to był piękny dzień - marzyłam o nim rok temu leżąc w łóżku i płacząc że nie mogę się nigdzie ruszyć. W ogóle spędziłam go tak jak sobie zaplanowałam wtedy - piekąc ciasta z Adką plączącą się pod nogami, spacerując w poszukiwaniu borowinki... Ależ jestem szczęśliwa!

Zmieniając temat (chociaż można tu nawiązać do "zajączka" - my właściwie nie praktykujemy, ale Ada przypadkowo dostala dziś właśnie prezent) - kupiłam kilka tygodni temu - koledzy z pracy zbierali grupę do tańszego zakupu, przyłączyłam się z myślą że kiedyś się przyda, później słuchalam entuzjastycznych opowieści jak to się dzieciaki bawią (Ada jest najmłodsza, dzieci w wieku 1-3 lata) - dziś dostała i... kąpiel trwała 40 min a później był ryk przy wyciąganiu jej z lodowatej wody.

Polecam - ośmiorniczki Tomy

Cześć kobietki

Co do wzrostu...sama nie wiem bo nie mierzyłam dawno Igora, ale ciuszki nosi na 74...chociaż dzisiaj założyłam mu spodnie na 62 i są mu dobre ! Zależy do firmy bo rozmiar rozmiarowi nie równy .

Iwona Franio rewelacja...naprawdę jest pewny siebie. Igor też się puszcza (choć chodzić sam jeszcze nie próbuje), ale często jeszcze mu się dupka chwieje .

Igi znowu zaczyna kaszleć i jestem przerażona. Na razie nic mu nie podaję...zobaczymy co dalej.

Na te święta Wielkiej Nocy życzę Wam wiele błogosławieństwa bożego, zdrowia i ucieczki od szarej rzeczywistości...choćby na krótka chwilę. Oczywiście poniedziałku mokrego i ogólnie życia wesołego
Wesołego Alleluja!

Dziewczyny zdrowych i pogodnych świąt!

Domi ma 74/75 cm.

Co do ubioru to przy duchocie only pieluchomajtki,pod wieczór bodziek na ramiączka. Teraz tęż tak gorąco ,że drzwi i okna otwarte...

Hej dziewczynki,

Życzę wam wszystkim Wesołych i Pogodnych Świąt i wiele radości z towarzystwa bliskich.

Emi głowa do góry do lipca trochę czasu więc może coś się zmieni na lepsze

Nitro Moja Karola w rozmiarze 74 głównie ale i niektóre 80 wkładamy, dla pocieszenia powiem ci że chłopaki w tym czasie mieli po 80 i 85 cm i zawsze byli więksi o niemal głowę od rówieśników. Wczoraj tata ich pomierzył i Domi ma 108 cm a Adi 100 i trochę wykraczają poza normę Z jednej strony fajnie mieć taki przyjazny i mały kościółek ale z drugiej każdą nieobecność ksiądz zauważy

Anecznik, Madzikred zdrĂłwka dla dzieciakĂłw

Rany, mĂłj Niki prawie 5-latek mierzy dopiero 103 cm...

Goście już dawno pojechali....mąż słaby...nie ma to jak świeta

Witam poświątecznie.

Nitro , u nas też okazało się, ze to był 3 dniówka. Zakończyła się wysypką ale juz wszystko jak ręką odjął.
Daria nosi rozm. 74

Wróciliśmy z nadmorskich wojaży. Bylo cudnie, pogoda marzenie więc pobyt był łącznie z plażowaniem, starsze dzieciaki (pojechalismy z kuzynostwem i ich 2 corkami) nawet sprobowaly zamoczyć nogi, ale aż skręcalo, taka zimna. Odpoczęlismy. Duśka raczkowała zachwycona po plaży i ... spróbowała piasku
Ale pogoda nadciąga, co? Na majówkę zapowiadają do 28 stopni, czyli na Komunię mamy upał. Mam nadzieję, że dzieciaki nie będą mdlały.

Moja Miśka z niektórych ubranek na 80, już wyrasta. Duża z niej babeczka. Mój Kacper tez duży, jakieś 102cm.

Nitro, u nas też ośmiorniczki są hitem. Oboje się nimi pięknie bawią. Choć inaczej.

Ika - chyba nie dam rady w tym tygodniu ciasno się robi... Ale jeszcze dam Ci znać, jak mi się pewne rzeczy wyklarują.

Weronika od jakiegoś czasu ma krosty i odparzenia na pupie. Ponieważ krostki ma też na plecach w miejscu, gdzie kończy się pielucha, wydawało mi się, że to właśnie pieluchy są przyczyną. Ale kilka dni temu wróciłam do starych pieluszek i poprawę widzę tylko na plecach. Pupa wygląda dość kiepsko.... Wizytę u lekarza mam dopiero za ok. 2 tygodnie. Nie wiem, czy wbijać się wcześniej, czy poczekać? Nie wiem też, jak pielęgnować pupę.... Miałam wrażenie, że sudocrem pomaga na te krosty i odparzenia, ale chyba byłam w błędzie. Mam wrażenie, że ich pojawianie się i znikanie jest niezależne od tego, co robię i co Weronika je...
Macie jakieś podpowedzi i doświadczenia w tej kwestii?

Walczę od kilku m-cy z tym problemem u Domiego... Siostra przywiozła Sudopanten czy jakoś tak i troszkę mu wygoiłam dupcię. Domi miał aż takie zaognione rany w miejscach krost . Pomógł dopiero krem Avent magic. Od kilku dni dupcia wygląda normalnie I ja odetchnęłam z ulgą
Znalazłam go na Allegro,ale cena mnie powaliła,bo ja płacę funta : https://193.23.48.135/avent-magic-cream-kre...1519849748.html

U nas było to samo wypróbowałam chyba wszystko co możliwe i nic nie pomogło dopiero krem PENATEN po 3 dniach nie było nawet śladu, a walczyłam z tymi krostami chyba 3 tygodnie bo co trochę zeszły to znowu wracały.

Walizka, ja się spotkamy, to mogę Ci dać trochę naszej cudo-maści - może pomoże... Akurat na takie coś nie stosowałam, ale na różne skórne problemy czy rany - także u siebie - stosuję z powodzeniem.

Ja stosowałam bo udało mi się przepisać obie te maści (na buzię i pupę) i żadna sobie nie poradziła ta na buzię troszkę złagodziła, ale nic poza tym

Emilly - możesz sprzedawać konkurencyjnie Niezły narzut ktoś sobie robi!

lyssa - taki normalny penaten? wypróbuję zatem

ika - jak on sobie nie poradzi z pupą, chętnie skorzystam z Twojej cudomaści!

cholerka, mam duuuużo różnych rzeczy do zrobienia i maxlenia. bobo z babcią na spacerze, a ja siedzę w domu i im zazdroszczę

Pewnie tyle kosztuje. Ja mam za grosze,bo pół rodziny T. w Avencie pracuje i zawsze kupują nam do 80% taniej Wkładki laktacyjne 50 szt. kupowałam po 50 pensów/za opak.

A ja sie chciałam tylko pochwalić sześcioma ząbkami Ostatnie cztery wyskoczyły jeden po drugim w ciągu kilku dni

Walizka u nas też problem z pupa...odparzenia i krostki. Puder sobie nie radzi. Sudocrem też nie. Jedynie bepanten, ale niestety mi się skończył a zapomniałam kupić dzisiaj Pomyślałam, że to wina pieluszek...używamy te z rossmana, one sa fajne, ale jednak grubsze niż pampersy. Na dworze zrobiło się cieplej więc i pod pieluszką cieplej. Jak widze jednak nie tylko u nas ten problem się pojawił. Wykończę te pieluszki, które mam i kupie pampersy może będzie zmiana.

U nas właściwie bez zmian. Igi włazi już wszędzie. Bawi się brata traktorkami wydając przy tym dźwięki pojazdu. Cwaniak się z niego robi. Potrafi mrugac, dzieli się z nami swoim jedzeniem i powtarza po nas różne miny i odgłosy. Ząbków na razie tylko dwa ale jedynki górne są na wylocie bo bardzo się odznaczają.

Jak Zosia miała te krostki i odparzenia to urzywałam pieluszek Pampers więc to nie koniecznie wina pieluszek.

Walizka tak zwykły Penaten

Azumi, ufff, dobrze wiedzieć że są jeszcze inne 80tki wśród Lipcusiów. A jeśli można - zadam niedyskretne pytanie - wysocy jesteście? Ja przeciętna (165), ale M. i jego rodzice są huuuuge

Martucha, przebiłaś nas o 1

Krostki są i u nas - raz więcej, raz mniej, stosuję sudocrem, pieluchy Pampers Active (a'propos - kupiłam pomocyjne gigapaczki i masakra jakaś - miałam TE SAME pieluchy z innych opakowań - zupełnie inna bajka. Te "dobre" sa cieniutkie, mają delikatne kropeczki i pastelowe wzorki, te nowe są dużo grubsze, jakby ceratowe i z dzdzownicą z przodu... nie wiem o co chodzi???). No ale skoro tyle krostek na tylu pupach to może tak ma być?

Poza tym mam fotelikowy dylemat - Czerwcówki zachwycily mnie Radianem - i teoretycznie miałabym jak go ściągnąc z US, i podoba mi się w nim wszystko, zwlaszcza wlasne pasy + jazda tyłem, i czas mnie goni bo Adka lada dzień przerośnie (głową) fotelik, i teściowie chca go nam zafundować - czyli same +, ale... nie widzę go w testach

Nutka zębów ma sześć, ale znowu ślini się na potęgę i gryzie wszystko i wszystkich, jakby kolejne się pchały - chociaż nie widzę, żeby coś się przebijało na razie.
Używamy Pampersów, krostek żadnych nie stwierdzono Mieliśmy jedno odparzenie, kiedy się przytajniaczyła z kupsztalem w czasie drzemki, ale jedno posmarowanie maścią i zniknęło. Na nas maść działa świetnie, na szczęście

Madzikred, masz już wszystko gotowe na Komunię? Ja jeszcze w lesie z ubiorem. Swoim, Kocura i Oskara
W ogóle wkurzyłam się dzisiaj, bo padła mi pralka (oczywiście, jak zwykle wtedy, kiedy mam mega stertę do prania i mokre pranie w bębnie, oraz oczywiście wtedy, kiedy mamy kłopoty finansowe - standard, to się nie przytrafi w normalnym czasie, tylko zawsze w trudniejszym ). Musiałam zamówić nową pralkę i wydrenować konto, zadłużyć się i w ogóle wkuropatwiona jestem na maksa. Tym bardziej, że tydzień temu żelazko zaczęło szwankować (nie wyrzuca pary) i mop parowy też. Towarzyskie AGD, kurza ich morda, psują się kolektywnie

jessssu zaraz padnę ze śmiechu Moja Wiki usypia Lenkę....... grzebiąc jej w uchu Usiadła koło młodej, zaczęła ją głaskać...... potem po uszku troszkę, M teraz zagląda a Wiki dłubie Lenie w uchu a ta usnęła :lol Wariatki normalnie

penatenu nie było wczoraj w aptece, wykańczam więc sudocrem, bepanten i linomag na zmianę. Staram się też wietrzyć pupę i nie zakładać na nią zbyt wielu warstw (albo body z sukienką albo bluzka ze spodniami. Jest chyba ciut lepiej

Ika - współczuję zmowy domowego AGD Sama pierwszy raz od wielu miesięcy mam wyczyszczone konto i jak nigdy liczę dni do pierwszego Swoją drogą nie wiem, na co przetrąbiłam cały szmal...

Nitro, oboje mamy po 170cm. Ale ja też tak rosłam. Tzn. te moje 170cm miałam już w 7 klasie szkoły podstawowej. W szkole podstawowej byłam jeszcze bardzo wysoka, a w szkole średniej okazało się, że bardzo przeciętnego wzrostu. Myślę, że moje maluchy też tak rosną. Nie bardzo mają być po kim gigantami

Moja Miśka ma znowu zapalenie uszu. Ja się normalnie zastrzele. To już będzie 3 raz, jak będę musiała jej dać antybiotyk. Jeszcze czekamy. Zrobiłam jej dzisiaj morfologię i crp i wszystko zależy od wyniku.
Znowu złapała malutki katarek i po kilku dniach zajęte uszy. Ma ponoć jakieś wyjątkowo wąkie kanaliki w uszach, które bardzo łatwo się zapychają. Niewiele z tym można zrobić

Martucha pomniejsz grafikę z zębami, bo jest nieregulaminowa!!!

"Am bach - ma" - rozumiecie co to znaczy??? Pewnie nie, przetłumaczę: "Wywaliłam kaszkę i już nie ma". Relacja Ady dla cioci z wypadku w kuchni

Ja już na tip tip gotowa, no ale my już w ta niedzielę mamy Komunię. Ty masz więcej czasu. Wlaśnie dziś mieliśmy probe generalną, teraz w sobotę spowiedź i niedziela komunia. Nie zazdroszczę złośliwości twojego agd, kurcze w zyciu tak wlaśnie jest jak piszesz. Jak się wali to wszystko na raz i w najmniej odpowiednim momencie. Wiem ile kosztuje sama komunia, więc nie zazdroszczę.

Daria zasnęła dziś na krzesełku, podczas jedzenia porannej kaszki. To jej debiut. Naśmiałam sie z niej razem z Miłoszem.

Któraś z Was pisała o okularach przeciwsłonecznych dla maluchów. Proszę o linka.

Madzikred, ja pisałam. U nas są w sklepie "Dziecko" (nie wiem czy to sieciówka?) - cały stojak widziałam jak bylam... jakiś czas temu. Różne rozmiary - tu znalazłam tylko informacyjnie - pewnie gdzieś w sieci można je kupić...
https://www.edziecko.pl/zakupy/51,79393,8048237.html?i=47
A w Tesco są fajne maleńkie okularki dużo bardziej elastyczne niż te co mamy z Mustelli, z filterm (100% UV). Kupiłam dziś

Ika współczuję złośliwości rzeczy martwych. U mnie padła pralka,odkurzacz,maszynka do mielenia mięsa i mikser w tej kolejności w jednym miesiącu .

Domi ma pierwszego ząbka!!!:)

Dzięki.
Koleżanka kupiła takie okularki, dziś mierzyłam małej. pasują jak ulał i wyginaja się swobodnie.

Emilly, gratulujemy ząbka. Teraz już z górki

Walizka pochwal się tymi sukienkami Mnie czekają trzy wesela jedno w maju i dwa w sierpniu. Na maj coś tam jeszcze znajdę bardziej obszernego nieciążowego, ale na sierpień będę musiała coś zakupić i kompletnie nie mam pomysłu, zresztą jeśli będzie upalne lato pewnie będę spuchnięta jak balon więc marne szanse abym w czymkolwiek wyglądała dobrze Może ty mi odsprzedasz swoją zjawiskową kieckę co ? Jaki rozmiar nosisz?