To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Lipcowe słoneczka 2010

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
walizka
CYTAT(iwonadancer @ Thu, 28 Apr 2011 - 20:39) *
Walizka pochwal się tymi sukienkami icon_smile.gif Mnie czekają trzy wesela jedno w maju i dwa w sierpniu. Na maj coś tam jeszcze znajdę bardziej obszernego nieciążowego, ale na sierpień będę musiała coś zakupić i kompletnie nie mam pomysłu, zresztą jeśli będzie upalne lato pewnie będę spuchnięta jak balon 21.gif więc marne szanse abym w czymkolwiek wyglądała dobrze 37.gif Może ty mi odsprzedasz swoją zjawiskową kieckę co 06.gif ? Jaki rozmiar nosisz?


Noszę 38. Ta zjawiskowa może być i dla nieciężarnych, więc spada mi motywacja na jej sprzedawanie icon_wink.gif Generalnie: na ramiączka, zrobiona z klinów, więc ładnie się rozszerza do samego dołu. Kolor czerwony wpadający w bordo lub nawet czerń. Dość długa - myślałam, że będę musiała ją skracać, ale w butach na obcasie jest ok (mam 160 cm wzrostu). Jak w weekend się jakoś ogarnę, wrzucę fotki obu kiecek.
Finalnie i tak założyłam sukienkę z szafy icon_smile.gif
iwonadancer
Dziewczynki mam pytanko do Was. Czy zakupujecie już może dzieciaczkom rowerek? Mój Franio już baardzo niegrzeczny się robi na spacerach w wózku tak pół godzinki wytrzyma a potem się wierci, kręci i zaczyna miarudzić. Po prostu się nudzi icon_sad.gif Tak myślałam, że z jego temperamentem za długo w wózku nie pojeździ, a teraz jak już zaczął chodzić to juz tylko patrzeć jak wózek pójdzie w odstawkę. Powoli zaczynam się więc rozglądać za jkimś fajnym trójkołowcem z rączką dp sterowania dla rodzica, obręczą i podstawką na nóżki. Chciałabym kupić coś trwałego i wytrzymałego, ale za rozsądną cenę. Wpadł mi w oko Smart Trike o taki: https://allegro.pl/smart-trike-de-luxe-zoo-....html?source=oo , ale niemało kosztuje i nie wiem czy jest wart swojej ceny? Może Wy macie już jakieś doświadczenie i coś polecicie? Będę wdzięczna icon_smile.gif
iwonadancer
CYTAT(walizka @ Thu, 28 Apr 2011 - 21:21) *
Jak w weekend się jakoś ogarnę, wrzucę fotki obu kiecek.


Ok w takim razie trzymam za słowo i czekam icon_smile.gif
emilly
Iwona myślę,że warto. My mamy po mikim takie autko ,ale w ToysRus woziliśmy młodego w takim rowerku i był zachwycony. Jak zobaczę na car boot to mu kupię rowerek właśnie;)
Gio_vanna
Witam poświątecznie, jak tam wasze samopoczucie ?? My dzisiaj wróciliśmy ze świątecznych wojaży i od razu dopadła mnie robota icon_smile.gif

Karol się wybudził icon_sad.gif
m4rusia
iwona, moja młoda ma rowerek. Dostała na chrzciny. U mnie na nk jest zdjęcie młodej na rowerku, bo co to za marka, producent, bij zabij- nie powiem bo nie wiem
m4rusia
CYTAT(moko. @ Wed, 27 Apr 2011 - 21:02) *
Martucha pomniejsz grafikę z zębami, bo jest nieregulaminowa!!!


Zmniejszyłam!!!! Bardziej się nie da 29.gif
walizka
iwona, zajrzyj jeszcze na forum "sprzedam" gosiagosia sprzedaje dwie sukienki - wydaje mi się, że mogą nadawać się na wesele icon_smile.gif

Byłyśmy wczoraj z Iką i Nutką na spacerze. Niniejszym ogłaszam, że z Nutki prawdziwy szatan! Zjadła Weronice kawałek skarpetki icon_wink.gif icon_biggrin.gif
iwonadancer
Marta zaraz zajrzę na nk i obadam zdjecie icon_smile.gif

walizka dzięki za cynk z sukienkami icon_smile.gif niestety pierwsza nie w moim stylu za bardzo, a druga jak najbardziej, ale boję się, że może być na sierpień w związku z duzym brzuchem za krótka icon_sad.gif
Ika
CYTAT(walizka @ Fri, 29 Apr 2011 - 08:04) *
Byłyśmy wczoraj z Iką i Nutką na spacerze. Niniejszym ogłaszam, że z Nutki prawdziwy szatan! Zjadła Weronice kawałek skarpetki icon_wink.gif icon_biggrin.gif


To prawda... 37.gif
m4rusia
CYTAT(walizka @ Fri, 29 Apr 2011 - 09:04) *
Byłyśmy wczoraj z Iką i Nutką na spacerze. Niniejszym ogłaszam, że z Nutki prawdziwy szatan! Zjadła Weronice kawałek skarpetki icon_wink.gif icon_biggrin.gif


Moja Lena zjada wszystko co sie jej nawinie. Jest lepsza od niszczarki do papierów. Rozważałam zakup takowej ale chyba moje dziecko wyśmienicie ją zastąpi icon_wink.gif Widocznie Lenki już tak mają że są wszystkożerne- jak kozy icon_wink.gif
takaja
Ale tu nowości:)
Walizka, gratuluję Filipinki:)
Emi, trzymam kciuki za stałe lokum.

Nitro, trudno mi powiedzieć ile teraz Adaś ma cm, ale ubranka mamy na 86.

Iwonka, Franio wymiata:)

U nas pracowicie - przyjechała moja mama i nam pomaga, my pracujemy i każdą wolną chwilę spędzamy razem (we 3 gdy mały nie śpi) i we 2 (gdy mały śpi:) ), więc z braku czasu ograniczam się tylko do podczytywania Was.

Ząbków sztuk 7 i idzie 8-my. 12 maja mamy mieć podcinane laserowo wiązadełko, więc trzymajcie kciuki..

Mam nadzieję że na majówkę nie będzie jednak zapowiadanego deszczu...
lissa
CYTAT(takaja @ Fri, 29 Apr 2011 - 23:30) *
Ząbków sztuk 7 i idzie 8-my. 12 maja mamy mieć podcinane laserowo wiązadełko, więc trzymajcie kciuki..


Tak jak u nas dzisiaj znalazłam 7-my ząbek i 8-my się przebija oczywiście kciuki zaciśnięte &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Marta moja Zosia gryzie wszystko co wpadnie jej w rączki, a najbardziej lubi kable, ładowarki i przedłużacze więc rzeba mieś oczy w koło głowy. Ostatnio próbowała odgryźć guziki przy swoim sweterku.

pati.n
wielkanocne







Anecznik
Cześć kobietki.

Trochę mnie nie bylo, ale jak każdy z nas...zabiegana byłam.

U nas nie wesoło. Zaczęło się także od pralki. łożyska poszły, ale mam bystrego męża i kupił części po czym założył i wszystko gra. Wczoraj przeżyłam traumę. Na moich oczach dusiły się dwa byki. Mąż i teść z Nikosiem wyjechali do miasta a ja, teściowa i Igi zostaliśmy w domu. W pewnym momencie usłyszałam poruszenie wielkie na podwórku i pobiegłam zobaczyć co sie dzieje. Okazało się, że jeden byk zaplątał się w łańcuch drugiego i w ten sposób obydwa zwierzaki traciły oddech. Patrzyły na mnie tymi swoimi wielkimi oczami a ja nie byłam w stanie nic zrobić ;(. Próbowałam odciagnąć jednego od drugiego, ale nie dało się. Pobiegłam po pomoc, ale kiedy odcięto łańcuchy byki padły. Nigdy nie zapomnę wyrazu ich pysków, błagalne oczy i tą moją bezradność 41.gif . Wyłam pół dnia. Strasznie mi żal tych zwierzaków nie licząc już, że jesteśmy stratni na kupe tysiaków 37.gif Wczorajszy dzień zapadnie mi w pamięci do końca życia...w nocy spać przez to wszystko nie mogłam a cały wczorajszy dzień przeryczałam. Nie możemy się z tego wszystkiego otrząsnąć...jeszcze mnie cos takiego nie spotkało...dzieciaki wyczuwają negatywne emocje. Ogólnie nie fajnie...
Ika
O matko, Anecznik icon_sad.gif
pati.n
Anecznik przytul.gif


A to mój wczorajszy dziesięciomiesięcznik



i trójeczka



walizka
Anecznik, serdecznie Ci współczuję. przytul.gif
Madzikred
Anecznik bidulko, aż mi ciarki poszły po rękach. Straszne. Przytulam

My już po Komunii.
UFFFFF
Wszystko udało się znakomicie, nawet lepiej niż myślałam. W kościele super, młody bardzo przejęty ale rewelacyjny, w restauracji fajnie, wszystkim się podobało, jedzenie bardzo smaczne, więc wszystko za nami. Teraz jeszcze biały tydzień nas czeka.
No może nie licząc wpadki cukierni w której zamówiłam tort. Już z sąsiadką zrobiłyśmy raban. Zamówiłam smak tortu specjalnie w tej cukierni a oni zrobili całkiem coś innego. Normalnie porażka. Dziś podjadę do nich bo sobie powiedziałam, że nie odpuszczę.
Jak obrobię fotki to wrzucę jakieś.



iwonadancer
pati Piotruś jest przsłodki icon_smile.gif
lyssa strasznie mi się podoba nowe zdjęcie Zosieńki przy paseczku icon_smile.gif cudna jest icon_smile.gif

Wogóle te nasze dzieciaczki coraz śliczniejsze się robią icon_smile.gif ah coraz bardziej zakochuję sie w tym moim synku icon_smile.gif
Nitro
Anecznik przytul.gif przyznam się w tym miejscu, że do czasów Harleya byłam niewrażliwa. a teraz jestem nadwrażliwa icon_sad.gif

Takaja, 86, oooo, jak dobrze !

My po Chrzcinkach, było cudownie!!! Wszystko zgodnie z planem, albo lepiej 06.gif Aaaaależ jestem szczęśliwa. Zdjęciami nie będę Was zanudzać, są na FB. Poza tym zdjęcia wychodzą mi bokiem - właśnie skończyłam rozbić mini-albumiki (cebe - z rossmana, bardzo je lubię).
m4rusia
hej baby. Jak tam po Komuniach, majówkach?? Żyjecie?? icon_smile.gif
Nasz Lenorek z dnia na dzień robi co raz większe postępy. Już łazi po domu, to troszke na czworakach, potem po meblach, potem znowu raczkuje i daje radę za mną po całym mieszkaniu łazić icon_wink.gif Ząbków nadal 6....chyba. Lenka po prostu strasznie nie lubi jak jej się w dzioba zagląda. Wszystkie ząbki które zliczyłam były liczone podstępem podczas zabawy i chichotu małej icon_wink.gif
Kupiłam wczoraj spacerówkę- laskę, taką "dolotówkę" jak ja to nazywam. Dałam facetowi 50 zł (wywoławcza była 40). Mieszka 20 km ode mnie, to poprosiłam o zakończenie aukcji przed czasem w zamian za tą dychę więcej i podjechałam do niego. Stan wózka- dobry. Właśnie go wyprałam i schnie. Jakaś rewelacja nie jest ale zależało mi na czymś co mogę bez ataku szału wsadzic do bagażnika (mamy mega butlę w środku i upchnąć coś wielkogabarytowego graniczy z cudem). Soł.... za 5 dyszek mam transport dla młodej na wycieczki, duże zakupy itepe.... Właśnie wczoraj się przydał jak jechaliśmy do Świebodzina zobaczyć pomnik Chrystusa i Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Lena zachwycona bo wózek nie ma takich amortyzatorków jak jej codzienna spacerówka, telepie nią a jej w to graj icon_wink.gif
Oooo tutaj jest https://allegro.pl/wozek-parasolka-z-mozliw...1587934517.html
m4rusia
miałam Wam pisać.... Moja Lena od kilku dni nie je w ogóle mleka ;( Nawet przez sen nie można jej podać. Po prostu wypluwa i koniec. Zastępujemy to kanapkami, sytym obiadem, serkami. Teraz na kolację tez zajada kanapkę. W nocy już od jakiegos czasu tez nie domaga się butli. W ogóle nie chce jeść w nocy. Może przepita sokami jest...?? Wypija dwie-trzy butle soku "Kubuś" rozcieńczonego 50:50 z wodą. W nocy lekką herbatkę owocową bez cukru. Może te soki owocowe ją zamuliły...

edit: pisząc butle soku mam na myśli butelki swoje, te z których Lenka pije, nie te fabryczne icon_smile.gif

I jeszcze mi się przypomniało- męża syn odrzucił mleko w IV miesiącu. Jak wciskali mu mleko to wymiotował i musieli przeskoczyć w wieku IV-V mcy małego na słoiczki i inne dania tego typu
Ika
Sporo tego Kubusia pije, to takie trochę syfiaste jest... Ja bym ją przyzwyczajała do wody.
W nocy to i moja Nutka już nie je, chyba że źle śpi i potrzebuje utulenia icon_smile.gif bo ona piersiowa.
pati.n
M4R7U6H4% my mamy prawie identyczny, za 30zł kupiony+szelki do niego icon_smile.gif takie też do chodzenia co są. U nas się sprawdza głównie na trasie auto-przedszkole, bo wtedy mam dwie ręce wolne do przebrania Wiki, a młody siedzi i czeka czasami nawet grzecznie icon_wink.gif
Gio_vanna
Hej, czy u was też taka koszmarna pogoda? Zimno, chmurnie i wieje? Mam już tego dość a tu przymrozki zapowiadają i co w sadzie i warzywniaku to przemarźnie.

Śliczne wasze maluchy, ale Nitro wrzuć chociaż jedno zdjęcie na maluchy, bo ja dlaej bez konta na FB ( ciągle mi czasu brakuje icon_sad.gif )

Anecznik przytul.gif

Karola ostanio bardzo ruchliwa - pełza, raczkuje, wstaje i na nóżkach próbuje chodzić a po lóżeczku już ekspresem zasuwa. Zębów sztuk 6 i znów pogorszenie apetytu, tylko cyc i nawet do 4 pobudek w nocy i ranne wsawanie codziennie punk 6 - masakra chodzę na rzęsach bo ja sowa i przed północą nawet nie zasnę.
Nitro
Ok, wklejam icon_smile.gif













Sukienka była gładka, ten tiul (?) to halka, tylko tak nieumiejętnie trzymaliśmy Adkę icon_sad.gif

Nad wózkiem spacerowym, ze względu na rozmiary bagażnika, też już myślę. Dostaliśmy sporo pieniędzy na chrzciny, chcę je zagospodarować jakoś. Wiec wózek i fotelik, spodobał mi się taki: https://www.bobowozki.com.pl/product_info.p...;<osCsid> ale:
- montowany tyłem... ciekawe czy wyłącznie...
- 9-25 to dobry rozmiar czy lepiej szukać 9-36?
- nie ma go w testach 21.gif
m4rusia
CYTAT(Ika @ Tue, 03 May 2011 - 19:42) *
Sporo tego Kubusia pije, to takie trochę syfiaste jest...


Koleżanka już chyba zapomniała jak to się skończyło gdy nazwała coś podawanego dziecku syfiastym 04.gif 29.gif
Ika
CYTAT(M4R7U6H4% @ Wed, 04 May 2011 - 11:49) *
Koleżanka już chyba zapomniała jak to się skończyło gdy nazwała coś podawanego dziecku syfiastym 04.gif 29.gif


Chyba rzeczywiście zapomniałam, bo nie wiem o co chodzi 03.gif
m4rusia
A to Ci PW wysłałam icon_smile.gif
Madzikred
Duśka poszła dziś sama 5 kroczków. Śmieje się przy tych próbach chodzenia do rozpuku.
m4rusia
Moja młoda pocina całe mieszkanie ale na czworakach i przy meblach, puszczając sie przy tym jedną łapką icon_wink.gif Łazić sama nie chce ;(
Gio_vanna
Nitro super zdjęcia, mała modelka rośnie a czpeczki ażurkowe mnie rozbrajają icon_smile.gif Karolina ma ich trochę a ostatnio dostała kilka kapeluszy od cioć i babć czy jak się to odmienia icon_smile.gif

Gratulacje dla Darii, tylko patrzec jak zacznie śmigać po mieszkaniu.
iwonadancer
Nitro Adka boska jest icon_smile.gif a i mamusia niczego sobie no,no icon_wink.gif

Gio_vanna szczerze współczuję tego 4ro krotnego wstawania w nocy, ja już odsapnęłam w tym temacie icon_smile.gif Franek wprawdzie jeszcze w nocy je, ale raz, góra dwa. Poza tym dyżury nocne przeważnie ma mój mąż, a ja zaczęłam w końcu przesypiać całe noce icon_smile.gif Śpię w innym pokoju i nic nie słyszę icon_smile.gif Jak to cudownie jest zasnąć i obudzić się dopiero nad ranem (niestety o 6, ale pal go licho). Muszę się teraz wyspać na zapas, bo już niedługo powtórka z rozrywki mnie czeka...

Madzikred gratki dla Duśki icon_smile.gif Zuch dziewczyna icon_smile.gif

Marta a z tym mlekiem to długo już ma Lenka? Mój Franek miał taki okres (trwało to kilka dni pisałam o tym na forum), że wogóle nie chciał mleka pić i też już się bałam, że to koniec butli co w naszym przypadku nie jest najlepsze. Zastąpić mleko alergikowi innymi bezmlecznymi pokarmami to nie lada wyczyn. Do tego Franek na razie ma 2 zędy i kiepsko mu idzie gryzienie więc je jeszcze pokarmy rozdrobnione. Na szczęście problem okazął się przejściowy i znowu zaczął pić mleczko icon_smile.gif może i u Was tak będzie?


Właśnie zerknęłam na mój paseczek ciążowy, dacie wiarę, że ja już prawie na półmetku 23.gif o matuchno jak ten czas leci...
walizka
CYTAT(iwonadancer @ Thu, 05 May 2011 - 00:04) *
Właśnie zerknęłam na mój paseczek ciążowy, dacie wiarę, że ja już prawie na półmetku 23.gif o matuchno jak ten czas leci...

a ja tego nie rozumiem. Bo dziś okazało się, że jestem już sporo po półmetku. Lekarz ocenił moją ciążę (na podstawie OM) na 22 tydzień. Na pasku mam 20 tydzień, a zdawało mi się, że jest tu małe przekłamanie, postarzające moją ciążę o jakiś tydzień. I byłam przekonana, że Twoja ciąża jest starsza od mojej, a tu okazuje się, że odwrotnie. Gubię się w tej całej matematyce icon_biggrin.gif

Wczoraj kopnął mnie prąd. G. nieźle się przestraszył, zadzwonił do mojego gina, sprawdzał w necie, czy to nie jest groźne. Dziś więc podczas wizyty lekarz cały czas mi dokuczał na tę okoliczność "kopnięcia" icon_wink.gif

Nitro - Ada pikna!
pati.n
Mój syn się przemieszcza!! Tzn pełzając i na pupie, ale zawsze to coś icon_smile.gif Ja myślałam, że on jako najstarszy powienien najszybciej, ale się okazało, że on może być spóźniony o te 3-4 tyg co mu brakło, więc się już nie stresuje icon_smile.gif
Madzikred
Każdy maluch rozwija się w swoim tempie, i nie zawsze ma znaczenie kiedy sie urodził.
A to moje pociechy w kreacjach z Komunijnych



emilly
Cześć laski!

Czytam Was od A do Z ,ale weny brak na napisanie czegokolwiek.

Madzikred i Nitro przepiękne kreacje miały Wasze modelki! I super,że imprezki się udały icon_wink.gif

Iwonadancer i Walizka,ależ ten czas leci icon_eek.gif -niedługo będziecie tulić maleństwa icon_smile.gif

Moi chłopcy po miesiącu przerwy od szkoły,w końcu do niej wrócili blagam.gif . A znalezienie szkoły też było nie lada wyczynem... Do katolickiej się nie dostali,bo wszystkie miejsca w klasach zajęte, za to do publicznej przyjęli. Dyrektorka jest cudowna-strasznie mi pomaga w różnych dziedzinach icon_wink.gif I takie ciepło od niej bije-dawno nie miałam styczności z takim człowiekiem!

Domiemu przebija się drugi ząbek,ale na szczęście przesypia mi całe nocki blagam.gif icon_biggrin.gif /odpukać. I jest tak radosnym dzieckiem,że nie da się tego opisać. Z małej beksy wyrósł na małego śmieszka icon_smile.gif Przemek był bardzo pogodny,ale Domi bije braci na głowę icon_wink.gif A najfajniejsze są poranne pobódki. Słyszę tylko takie sapanie,mruczenie i śmiech icon_biggrin.gif . Mimo zmęczenia od razu lepiej zaczyna mi się dzień. No i wstaje mi przy wszystkim, raczkuje tak,że ledwo go złapać można i w ogóle energia go rozpiera... Wczoraj go ważyłam i ma ok.11 kg. Niezły klocuszek z niego.
Miki z kolei przechodzi bunt 3-latka. Jak jest ze mną to jest cisza i spokój,tylko na horyzoncie pojawiają się bracia ,zaczyna się krzyk i wymuszanie wszystkiego. Przez tą przeprowadzkę trzeba go usypiać nawet-kładąc się przy nim na materacu.

Aha, Anecznik współczuję przeżyć,przytulam przytul.gif
Madzikred
Emilly, dziękuje bardzo. Kreacja Darii rzeczywiście robiła wrażenie. Ja po prostu oszalałam na punkcie tej małej damy. 8 lat na nią czekałam, to teraz "odbija" icon_biggrin.gif

Duśka waży coś koło 9 kg, dokładnie sprawdzimy 18-go jak będziemy u pediatry, więc nieco mniej, za to jest dość wysoka.
takaja
CYTAT(Nitro @ Wed, 04 May 2011 - 00:48) *
Ok, wklejam icon_smile.gif













Sukienka była gładka, ten tiul (?) to halka, tylko tak nieumiejętnie trzymaliśmy Adkę icon_sad.gif

Nad wózkiem spacerowym, ze względu na rozmiary bagażnika, też już myślę. Dostaliśmy sporo pieniędzy na chrzciny, chcę je zagospodarować jakoś. Wiec wózek i fotelik, spodobał mi się taki: https://www.bobowozki.com.pl/product_info.p...;<osCsid> ale:
- montowany tyłem... ciekawe czy wyłącznie...
- 9-25 to dobry rozmiar czy lepiej szukać 9-36?
- nie ma go w testach 21.gif

Adka cudowna!!
takaja
CYTAT(Madzikred @ Fri, 06 May 2011 - 11:45) *
Każdy maluch rozwija się w swoim tempie, i nie zawsze ma znaczenie kiedy sie urodził.
A to moje pociechy w kreacjach z Komunijnych




Super dzieciaczki. Ale z Duśki elegancka dama:)
Madzikred
Nitro, Ada słodka i kreacja przepiękna. w moim stylu.

Takaja, dziękuje za cieple słowa.

Dziewczynki wkleję Wam fotkę, może którąś z Was natchnę przy okazji jakiej uroczystości.
Na jednym doku był napis: Komunia Święta Miłosza 1.05.2011
a na drugim: "Wdzięczność za Twoje przybycie niech wyrażą te słodycze" no i fotka Miłosza po środku. Goście byli zachwyceni.

pati.n
Madzikred pewnie nie zawsze, ale lekarka powiedziała, że może być i około 18 mca się wyrównuje. A to by się nawet zgadzało, bo on mc później wszystko robi.

Wasze Panny śliczne!!
Gio_vanna
Karol mnie dzisiaj rozbroiła. Gówniara mała podraczkuje do jakiekolwiek mebla, cyk na nogi i idziemy trzymając sie jedną rączką i ...... meble się skończyły więc puszczamy się i bach na pupę icon_smile.gif I jaki atak żalu, złości bo chcę iść a nie mogę i cała operacja od nowa z oczami pełnymi łez, normalnie grochy lecą icon_smile.gif i jakby to moja mama powiedziała: Komu to już chodzić ??

A poza tym cały dzień padało, dzieci wariowały w domu, ja wariowałam ze sprzątaniem i gotowanie żeby jutro nic nie robić i padam ze zmęczenia. Popełniłam pyszny sernik kokosowo- porzeczkowy więc zapraszam byle szybko bo znika błyskawicznie icon_wink.gif

Nie wiem czy stosujecie maggi w kuchni, jeśli tak to służę przepisem na miksturę podobną w smaku domowej roboty, przepisem uszczęśliwiła mnie szwagierka, która wyceganiła ode mnie 3 z 4 moich kępek lubczyka icon_sad.gif

Oblukałam dzisiak zdjęcia na nk ( w końcu) i Ika dziadkowie Nutki mają super ogród, wolna przestrzeń to coś czego u mnie brak , bo wszędzie coś rośnie a wczoraj jeszcze borówki dosadziłam. Małpi gaj mi wyjdzie niedługo
Anecznik
Nitro Ada super wyglądała na chrzcinach.

Madzikred chyba usunęłaś już zdjęcia z komunii? Wstawisz jeszcze raz bo nie miałam okazji zajrzeć na forum w ostatnich dniach blagam.gif

Nie pisałam na forum bo jak wspomniałam jakoś tak czasu zabrakło. My jesteśmy w trakcie remontu biura na pokój rodzinny...właściwie zostały już tylko detale. Poza tym zdarzenia z ostatniego tygodnia troche nas dobiły i wszyscy wpadliśmy w nastroje depresyjne. Do tego Igor znowu na antybiotyku i przeraża mnie to strasznie bo ma 10 miesięcy a 5 antybiotyk. Załamka na całego. Wczoraj byliśmy u alergologa, ale zupełnie nic nie usłyszeliśmy odnośnie ewentualnej alergii na cokolwiek. Zalecono nam nebulizacje 3 razy dziennie przez miesiąc a potem dalej tylko w mniejszej dawce. Ręce mi juz opadają. W poniedziałek jadę z małym do naszej pediatry na osłuchanie i muszę z nią porozmawiać o jakis lekach na odporność bo już nie daję rady.
Acha, rozmawiałam z alergolog o produktach mlecznych typu serki danonki i ona potwierdziła, ze mogą zaśluzowywać, ale nie ma co wariować i jeśli dziecku dolega kaszel to ograniczyć ich dostarczanie, ale nie trzeba zupełnie z nich rezygnować. Na razie nie podaję bo już mam strach czegokolwiek małemu podawać.

Z radosnych rzeczy to to, że Igi jest radosnym dzieciaczkiem. Ma już 3 ząbki i kolejny na wylocie. Poza tym raczkuje na całego i obchodzi łóżeczko i inne meble.
Starszak pełny zachwytu, że całymi dniami może siedzieć na dworze...nawet na posiłki do domu nie ma ochoty przychodzić 37.gif

I to właściwie tyle u nas. Wszyscy czujemy się strasznie wyczerpani emocjonalnie...mam nadzieję, że w najbliższym czasie wyjdziemy jakoś na prostą i zaczniemy cieszyć się życiem.

Ika wysyłam PW
Anecznik
...jeszcze odnośnie wózka...też kupiliśmy zwykłą parasolkę, TAKĄ czarną.
Justyś3107
Witam Was dziewczyny. Jestem z wątku lipcowego 20011 i za jakieś 9 tygodni pojawi się u nas maleństwo nasze pierwsze dziecko. Próbowałam szukać informacji na wątku zdrowie i pielęgnacja ale nie znalazłam tego co by mnie interesowało. Zatem prosze was o mała radę. Mianowicie kiedy pierwszy raz wybierałyście się na spacer z maluszkiem? Mam sprzeczne poglądy z moją mama bo ona twierdzi że miesiąc to minimum a ja uważam że to przesada. Ponadto jak ubierałyście swoje maluszki bo tu też konflikt 21.gif wiem że ona się troszczy to jej pierwszy wnuk ale ubieranie w upały dziecka w body na długi rękaw sweterek rajstopki i spodnie to wydaje mi się też przesadą. A i jeszcze jedno czy otwieranie okna jest dozwolone w pierwszych dniach życia dziecka ( oczywiście nie robiąc przeciągu). I czy otwierając okno ubierałyście dzieci jakoś szczególnie (nie licząc czapeczki, bo to wydaje mi się oczywiste do końca 2 miesiąca)
Bardzo proszę o odpowiedź i z góry dziękuje
m4rusia
witaj justyś icon_wink.gif
Stara szkoła mówi o werandowaniu dziecka.... cy cuś... icon_wink.gif Szczerze mówiąc, dokładnie nie pamiętam kiedy pierwszy raz wyszłam z młoda na spacerek. Pamiętam, że rodziłam w megaupały i wolałam przeczekac je w domu. Młoda miała chyba z tydzień jak zaczęłyśmy podróże.... Tak..... Mam chyba nawet fotki z około jej tygonia jak jest zainstalowana juz do fotelika samochodowego a u nas jedno zbiegało się z drugim (znaczy przejażdżki ze spacerkami). Moja Wiki np, była rodzona 28 marca, 04 kwietnia wychodziliśmy do domu i położna "kazała" mojemu mężowi wziąć młoda na spacer, żebym ja się mogła zdrzemnąc icon_wink.gif Wiosna była wtedy śliczna pamiętam. Słonko świeciło i było naprawdę ładnie icon_wink.gif Myślę że jak poród przebiegnie bez komplikacji, dzidzia będzie zdrowiutka (czego z całego serca Ci życzę) to po kilku dniach możesz śmiało wyjść na słoneczko.
iwonadancer
Justyś ja urodziłam 5 lipca w poniedziałek a w piątek na drugi dzień po wyjściu ze szpitala byliśmy już z małym na spacerze. Oczywoiście nie za długo, jakieś pół godzinki, i bliziutko w parczku obok naszego bloku. Franek czuł się dobrze ładnie spał, ja też nieźle się czułam, pogoda była piękna więc nie widzieliśmy żadnych przeszkód. Co do ubioru to wtedy były mega upały więc Franio był lekko ubrany. Bodziki z krótkim rekawkiem, Bawełniane cienkie spodenki, skarpetki i leciutka przewiewna czapeczka z bawełny. Do tego przykryty przewiewnym kocykiem ażurowym (albo pieluszką?). Co do otwierania okna to w związku z upałami było ono otwarte non stop (i w dzień i w nocy) z wyjątkiem momentu w którym kąpaliśmy małego (robiliśmy to w pokoju), a i spał bez czapeczki w samych bodkach z krótkim rękawkiem.
Mam nadzieję, że pomogłam icon_smile.gif P.S. Moja mama tez ma fioła na punkcie zbyt ciepłego ubierania Franka icon_smile.gif Stale mi mówi, że on za lekko ubrany, że w nocy się rozkrywa i marznie, że woda w wannie za zimna itp. grunt to nie dać się zwariować i słuchać swojego instynktu icon_smile.gif Powodzenia icon_smile.gif
walizka
myśmy chyba poszli na pierwszy spacer, jak Weronika miała ok. 2 tygodnie. Z tego, co czytałam - i na logikę - werandowanie ma rację bytu, jeśli na dworze jest znacznie zimniej, niż w domu. Chodzi o przyzwyczajanie dziecka do niższych temperatur. Latem chyba nie ma takiej potrzeby icon_smile.gif

Jeśli chodzi o ubieranie, to wszędzie radzą:
- zakładać dziecku jedną warstwę więcej niż sobie
- sprawdzać kark (chłodny - dziecku jest zimno; spocony - za gorąco; normalny - jest ok). Nie sugeruj się stopami i dłońmi. Zimne o niczym nie muszą świadczyć. Maluchy mają jeszcze niewykształconą termoregulację. Moja mama ciągle zakładała Weronice skarpetki, ale stopy małej i tak były zimne icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

Jak było bardzo gorąco, Weronikę ubierałam w rampersa, albo samo body z krótkim rękawem. Oczywiście kiedy spała, przykrywałam ją kocykiem. Na spacery wyprowadzałam ją w rożku - czasem go "uchylałam"

Z czapek w domu bardzo szybko zrezygnowaliśmy. Były za duże i ciągle spadały.

Nie zadręczaj dziecka latem rajstopkami i sweterkami. Dostosuj ubranie do pogody. U nas obie mamy krzyczały, że dziecku jest za zimno, ale specjalnie się tym nie przejmowaliśmy icon_wink.gif


ACHA!!! Dziewczyny, które kupują bebilon pepti - kojarzycie cenę tego mleka???
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.