Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Bansche, ludzie to niech spadają na drzewa z takimi hasłami .
dokladnie, jaaga dobrze prawi - nie przejmuj sie ludzmi:D swoja droga ja jeszcze sie nie spotkalam z niemilymi opiniami mimo ze na wsi mieszkam:D wszyscy sie raczej milo usmiechaja;)
a Nellka sobie wymyslila i na kazde pytanie odpowiada "yyyy tak" lub "yyyy nie" czy cos tam innego poprzedzone "yyy" ale to smiesznie brzmi mowie Wam;)
odn odpieluchowywania bilans mamy taki, dwa siusiu w majtki zlapane na nocnik, kupa w majtki zupelnie nie przeszkadzajaca Nellce , siusiu na podloge wytarte sweterkiem co by mama nie zobaczyla , siusiu do nocnika po snie i dokonczenie jej w lazience przez majtki ale damy rade;)
Nika haha dobre;) toz to smoczus w awatarku mym;)
ooo jest i ifonka jak mowi mota sie konkretnie i ciesze sie ze sie mota:D niech no sie obfoci i pokaze
Asiu wklej fote prosze bo na odleglosc ciezko mi pomoc... ale znajac zycie pewnie jest dobrze tylko jeszcze sie pewnie nie czujesz:D moze opisz co Ci dokladnie przeszkadza sprobuje cos pomoc;)
lalicja ja kocham Blue i wogole bardzo lubie "dom dla zmyslonych przyjaciol";)
odn rajstopek to u nas na targu sa chyba po 7pln? czy 8 cos takiego;) i powiem Wam ze procz hm-owych to te sa naprawde super:D przeciez Nellka lata bez kapci po domu a one sie nie przecieraja:D
o mamo mowilam ze dzien mam kiepski dopiero zalapalam kto to ta Pani z manga w awatarku;) elo:D babcia jak nie babcia;) a wiesz ze ja na zlocie myslalam ze brakuje Cie tam - pokazala bys wszystkim niedowiarkom jak wspaniale byc mloda mama mozna;)
Naz
Tue, 09 Jun 2009 - 16:50
Ziowik nie byłam u doktora, bo małż za późno wrócił, ale dzis k.upy wcale nie było
Leilong nick skomplikowany;) ładnie Ci się wszystko układa, oby tak dalej, a babcia Matiego na siostrę wygląda Twoja ofkors
a ja z Simsami walczę, wgrać mi się nie chcą wrrr
Naz
Tue, 09 Jun 2009 - 16:54
CYTAT
dokladnie, jaaga dobrze prawi - nie przejmuj sie ludzmi:D swoja droga ja jeszcze sie nie spotkalam z niemilymi opiniami mimo ze na wsi mieszkam:D wszyscy sie raczej milo usmiechaja;)
ja się tam ludzmi nie przejmuję, ba, dumna jestem z siebie, kiedy mogę wyjść sama z trójcą, Eryk w chuście, a Jo z Oskim w wozie poza tym od czasu przekłucia brwi w wargi, ludzie i tak dziwnie na mnie patrzą. i jeszcze nie daj boże ubrać skórzany płaszcz
odynka
Tue, 09 Jun 2009 - 17:22
banshee i tak 3maj;) a Simsy duzo pamieci potrzebuja i dobrej karty graficznej - moze tu problem?
jej bylo tak piknie a teraz pada - glowa mi peknie:(
dziewczyny kto jedzie na zlot w przyszlym roku? a moze sobie jakis czerwcowkowy zlot zrobim co?
ifonka
Tue, 09 Jun 2009 - 18:43
jak powiedziałam mojemu P, że był taki zlot, to stwierdził, że w przyszłym roku koniecznie musimy się wybrać Może nam się uda
Leilong Matuś śliczny
lalicja Twoja teściowa nie spadła w rankingu, nie spadła...tylko ma silną konkurencję o osobie mamy banshee
Uwielbiam czytać o światopoglądzie Twojej teściowej
Mgła
Tue, 09 Jun 2009 - 22:31
Kate- jeśli chodzi o Przemków, to zawsze mówiłam, że moje dziecko będzie nosiło to imię. Mam dwóch super faaajnych kuzynów o tym imieniu. Traf chciał, że poznałam męża Przemysława i wyszedł Filipek (ale to już całkiem inna historia ) Wow, pewnie Olafek oczarował wszystkich na weselu. Mały gentlemen, "gajerek" pasuje do niego idealnie! A te jego długaśne włoski - słodko, ale mesko! Ostatnio widziałam takie mokasynki w Zarze- podobały mi się, ale jednak wybraliśmy buty z Geoxa. Koniecznie napisz jak poradziliście sobie z noclegiem Olafka, "niania" działała bez zarzutu?
Leilong- Mati co cała mamusia, a babcia ma wygląd nastolatki Fajnie, że układa Wam się tak dobrze, a to mieszkanie to prawdziwa okazja! To się nazywa miec szczęście! Cieszę się razem Wami, że będziecie na swoim! Ogrzewamy dom gazem- 85m2. U nas szczególnie zimą to norma, płacimy miesięcznie ok 600 zł za gaz. Ale nie oszczędzamy ciepła ani wody- kąpiele pełnej wanny wody to codziennośc. Uwielbiam i to mój nałóg
Ifonka- a teściowa Lily? Umieściłabym ją na równi pierwszego miejsca
Co do rajstopek to My mamy w 90 % z firmy H&M. I nie powiem, są takie które sprawują się dobrze, a są i takie, które są "twarde, sztywne" - seria z Batmanem. Ale i są takie, które szybko wytarły się na tyłeczku i kolankach Ale najlepsze to są z "Wójcika" normalnie na lata hehe
camillaz
Tue, 09 Jun 2009 - 22:35
Odynko ja się właśnie zastanawiam nad zlotem za rok, zobaczymy co Ł. na to Tylko, że ja dzik jestem straszny Jak się "oswoję" to gadam, a tak to tylko słucham i odpowiadam
A moja mama rzeczywiście na moją siostrę wygląda A wiecie ile ma lat? 38 A jak dla mnie wygląda 10 lat młodziej Mam nadzieję, że odziedziczę po niej młody wygląd
Ale mnie dzisiaj głowa boli. Mateuszka w nocy kaszel męczył, spalam tylko 4 godziny Mam nadzieje, że mu szybko przejdzie Już ponad rok mi nie chorował, a teraz zaraził się od mojego najmłodszego brata, który lata z kolegami po zimnie w samej koszulce i wiecznie jest chory, a potem prycha i kicha na wszystkie strony
Mgła
Tue, 09 Jun 2009 - 22:47
Dobra Dziewczyny, zmykam zmywac francuski manicure Bo jak usypiają to nie może byc lakieru. Przeboleję W sumie już się nie denerwuję, jestem nadzwyczaj spokojna. Najważniejsze, żeby jak najszybciej usunęli mi to cholerstwo. Filipka zostawiam w najlepszych rękach moich rodziców oraz mego mężusia Dziękuję wszystkim za wsparcie! Wracam do Was pojutrze!!!
P.S Aha, przypomniało mi się.. kto wie od ilu lat dziecko może jeździc motorem jako pasażer w naszym kraju? Bo dziś zauważyłam jak P. oglądał kaski dla takich malców i foteliki Zatkało mnie. On szczęśliwy, Ja przerażona!!!!!!!!! Powiedzcie, upewnijcie mnie, że nie wolno! Mówił, że żartuje, tak tylko ogląda, ale kto to wie w przyszłości co mu strzeli do głowy heh Ale jedno jest pewne, jeśli nie pozwolę, nie pojedzie! Czasem mężczyźni to naprawdę duuuuże dzieci!
Mgła
Wed, 10 Jun 2009 - 05:31
Pierwsza ! Zmykam - miłego dnia!
jaAga*
Wed, 10 Jun 2009 - 06:42
Druga Iwona trzymam kciuki!
candace
Wed, 10 Jun 2009 - 08:05
Trzecia!
candace
Wed, 10 Jun 2009 - 09:18
Prawdziwa kobieta:::
Nigdy nie ma: 1. Czasu 2. Pieniędzy 3. W co się ubrać
Zawsze ma: 1. Rację 2. Genialne dzieci 3. Męża idiotę
Trzy okresy w życiu kobiety: 1. Pierwszy: Psuje nerwy swojemu ojcu 2. Drugi: Psuje nerwy swojemu mężowi 3. Trzeci: Psuje nerwy swojemu zięciowi
Trzy zwierzątka prawdziwej kobiety: NORKI ( w szafie ) JAGUAR ( w garażu ) OSIOŁ ( co na to wszystko zarobi )
Kate_K
Wed, 10 Jun 2009 - 09:57
Iwona ja też trzymam kciuki. Nawet nie zauwazysz jak pozbedziesz się tego dziadostwa. Na motor ja bym w życiu nie pozwoliła. A na weselu Olaf szalał, tańczył do 23. O 23.30 zasnął. Zaglądanęłam do niego dwa razy, ale niania elektroniczna działała bez zarzutu, więc bawiliśmy się do 4.30. Olaf cały czas spał, nawet się nie przebudził. Też był wymęczony:)
Mgła
Wed, 10 Jun 2009 - 11:52
Jestem już w domu. Na darmo pojechałam. Okazało się, że tej nocy mojemu lekarzowi zmarła żona. Dlatego nie pojawił się dzisiaj w pracy. Inny lekarz będzie przeprowadzał mój zabieg ale dopiero 24 czerwca. Do tego mam dodatkowo zrobic badania morfologii, glukozy, elektrolitów, układu krzepnięcia oraz EKG. I specjalnie po to mam gonic 30 km do laboratorium szpitalnego. A i jeszcze się okaże, że mam za to wszystko zapłacic. Bo moja Pani doktor rodzinna, powie: "jak się pani leczy u ginekologa prywatnie to niech on wyda skierowanie na badania ( a wiadomo, że wydac je nie może) Kilka dziewczyn już tak odprawiła. Czy lekarz rodzinny może mi odmówic wypisania skierowania na te badania? Ktoś wie? No i jeszcze muszę poszukac anastezjologa, zeby wypełnił mi kartę. Zachodu z tym...... A miało byc dzisiaj po wszystkim
Mgła
Wed, 10 Jun 2009 - 11:57
Zła jestem i na dodatek głodna Ale już byłam na zakupach i dziś objem się gołąbkami mniami
Kate- no to się w spokoju wybawiliście Czekam na nowe zdjęcia. Ale kto to w ogóle wymyślił i wypuścił na rynek- foteliki na motor
agata85
Wed, 10 Jun 2009 - 12:00
Iwonko- Kciuki nadal trzymam &&&&
U nas juz drugi dzien pada. Boszzz...co za pogoda Mam nadzieje, ze do popoludnia rozpogodzi sie troche, bo Shane juz w domu wariuje
Lecimy do polski 12 sierpnia Loty juz zamowione
To teraz wam napisze co moj maly wyspiewuje od wczoraj
,,hej, hej siokoly, omijacie gory lasiy doly. Dzwon dzwon dwoneczku moj skowroneku,, I tak w kolko
agata85
Wed, 10 Jun 2009 - 12:03
Iwona- to mi narobilas ochoty na golabki. Chyba tez se zrobie jutro na obiadek
lalicja- swietne
ziowik
Wed, 10 Jun 2009 - 12:34
ja na chwilke na razie bo czas mnie goni a ja nad zupą przed kompem.. zaraz jade na wizyte kontrolną, odwieźć L4 do pracy i spowrotem do domu zbierać reszte manatków, wieczorem jedziemy na wieś, na dłużej niż zwykle plus urodziny wiec więcej rzeczy do pozbierania
Iwonko przykro mi z jednej strony, bo to tez tragedia dla tego lekarza.. ale z drugiej strony powiem Ci że dobrze sie wg mnie stało.. jak można robić zabieg w znieczuleniu, w ogole jakikolwiek, bez podstawowych badań?? przecież to niebezpieczne.. mieliśmy taką sytuacje, teściowa kuzynki Marka miała niedawno operacje, wprawdzie dużą, bo to była operacja aorty, ale okazało sie że albo ktoś niedopilnował albo źle zinterpretował wyniki.. dostała po operacji strasznego krwotoku, krew w ogóle nie krzepła, ledwie ją odratowali, dawali jej 10% szans na przezycie, dostała 10litrów krwi (to prawie 3x tyle ile normalnie jest normalnie w ciele).. teraz już jest lepiej, ale niewiele brakowało żeby umarła z powodu wykrwanienia sie włanie.. dlatego takie badania jak krzepliwość krwi, morfologia, to przed zabiegiem, nawet takim mniejszym, moim zdaniem podstawa.. kasa nie kasa, zrobic trzeba, dla własnego bezpieczeństwa..
dobra spadam
Gruszka
Wed, 10 Jun 2009 - 13:03
Iwona, obawiam się, że lekarka może Cię odprawić z niczym. Ale może jakbys poszła do ginekologa innego - na NFZ i powiedziała jaka jest sytuacja, to dałby Ci skierowanie. On ma podstawy - bo Cię zbada - a taka internistka to się zawsze może wykręcić.
Odi, jak ida poszukiwania rodzin dla psiaków?
Lalicja, widzę, że się przymierzasz do spotkania małopolskiego? będziesz?
Mgła
Wed, 10 Jun 2009 - 13:11
Ziowiczku: Broń Boże nie obwiniam swojego lekarza. Ech może i masz rację, że potrzebne są te badania.. ale jak myślę, że muszę kombinowac z kim tu zostawic Filipka, to tylko dla tego mnie krew zalewa, że nie jest już po wszystkim. Trudno, Przemek będzie musiał wziaśc 'opiekę nad dzieckiem' w pracy, nawet mimo tego, że ma teraz młyn i bardzo dużo pracy. Moi rodzice odpadają, będą akurat w Pradze. Ale dam radę, nie takie problemy się w życiu zdarzają Jak się tu czasem czyta o Waszych troskach, to to jest mały pikuś Nie ma co, przestraszyłaś mnie tą historią wredna istotko ale nie mam wyjścia. Zrobię te badania, choc wiem, że okazem zdrowia jestem (prócz tej okropnej rany) to niech będzie
Edit: Gruszko podsumowując: to lekarz rodzinny może mi wypisac to skierowanie, ale nie musi. I to mnie najbardziej wkurza!
candace
Wed, 10 Jun 2009 - 13:45
Gruszko-- jak dam radę to tak, poznałam trochę małopolanek
Gruszka
Wed, 10 Jun 2009 - 14:57
Iwona, trzymam & żeby się jednak udałó u kogoś to załatwić. A słuzba zdrowia nie jest do końca idealna...
Lalicja, to fajnie. Ja tez dumam nad tym, ale kurcze, nie wiem, czy się wyrobię.
A my bylismy wczoraj na ostatnim szczepieniu i na bilansie. Emil ma 90 cm i 12,5 kg - więc chyba standarcik ale byłam pod wrażeniem, jak ładnie rozpoznawała zwierzątka na tablicy i nawet rozumiała "pokaż mniejszą kaczuszkę" co wprawiło mnie w szok że zrozumiała takie polecenie.
odynka
Wed, 10 Jun 2009 - 14:57
Gruszko poki co dwie suczki zarezerwowane nadal... po dlugim weeku rozkleje ogloszenia;)
Gruszka
Wed, 10 Jun 2009 - 15:02
A że szczepienie wypadło nam w środku dnia to matka wzięła wreszcie wolny dzień i zabrała biedne dziecko pierwszy raz w zyciu do Rynku Emilek zafascynowany był wszystkim! (muszę ją częściej z tej wsi do wielkiego świata wozić ) Ale furorę zdecydowanie robiły stada gołębi:
camillaz
Wed, 10 Jun 2009 - 15:44
Gruszka Emilek śliczny!!! I fajnie, że tak ładnie pokazywała na bilansie A tak w ogóle to co jeszcze było? Mam nadzieję, że bez żadnego mówienia, bo jak ktoś się coś Matiego pyta to ten milczy I też często, niezależnie jakie to by nie było pytanie, odpowiada "yyy", takim głosem jak by mówił "yhy", w sensie że "tak". Ogólnie to Mati dużo gada, ale tylko po swojemu. I jak się bawimy w powtarzanie wyrazów to prawie wszystkie przekręca, że wychodzi całkiem inny wyraz Mam nadzieję, że wszystko z nim ok I, że jeszcze ma czas na nauczenie się mówić
Iwonka to niefajnie wyszło z tym szpitalem.. Ale może tak miało być, może lepiej, że teraz musisz jeszcze zrobić te badania
Jeju ale u nas burza, przed chwilą co na zawał nie zeszłam.. dawno takiej głośniej nie było..
Gruszka
Wed, 10 Jun 2009 - 15:49
Leilong, nie było nic z "mówienia" tylko pokazywanie, ale stresowałam się jak na własnej maturze a Emilek na każdą nową kartkę z obrazkami czy tablicę reagował swoim ulubionym ostatnio zwrotem, czyli "o jeeeej" z takim przejęciem, że wszyscy pękają ze śmiechu
odynka
Wed, 10 Jun 2009 - 16:03
haha Gruszko Nellka tez tak mowi "o jeeej" slodkie to jest;) za to widze ze moje dziecie bedzie najlzejsze ze wszystkich chyba:( i jeszcze najmniej wlosow ma:P
a my drugi dzien bez pieluch:P
a w tle gotuje sie fasolka szparagowa i ziemniaczki - mniaaam;)
Iw ziowik madrze napisala - nic sie nie dzieje bez przyczyny widac tak mialo byc - zobaczysz bedzie dobrze:D
camillaz
Wed, 10 Jun 2009 - 16:04
CYTAT(Gruszka @ Wed, 10 Jun 2009 - 14:49)
a Emilek na każdą nową kartkę z obrazkami czy tablicę reagował swoim ulubionym ostatnio zwrotem, czyli "o jeeeej" z takim przejęciem, że wszyscy pękają ze śmiechu
Hehe To pewnie musi to super wyglądać
Ja Matiego na bilans zarejestruję jak tylko wyzdrowieje
candace
Wed, 10 Jun 2009 - 20:41
Gruszko-- gratuluję Emislonkowi bilansu ja sie też zastanawiam bo to 2 godziny jazdy a dziewczynki jeszcze zmęczone po zlocie. a bardzo bym chciała wszystkie małopolanki spotkać..
konto_usunięte
Wed, 10 Jun 2009 - 21:29
hehehe witam licznie zgromadzone Drobnostki !! mam już internet w domu, więc już wiem, jak będę spędzać samotne wieczory oddzielona od mężowskiej, pracującej piersi. matkooo, ale to fajna sprawa- taki internet to się już ode mnie nie opędzicie.
camillaz
Wed, 10 Jun 2009 - 22:11
Rzodkiewko witamy, witamy Fajnie tak powrócić do "cywilizacji" no nie? Ja to najbardziej od tego forum jestem uzależniona, a dokładniej mówiąc to od Was Jak to mówiłam Odynce, wrócę dopiero jak mi się życie ustabilizuje i będę mogła na spokojnie sobie z wami pisać, no ale cóż, siła wyższa, i oto jestem
A w nowym mieszkanku też nie będę miała od razu neta Ale chcemy wziąść bezprzewodowy jak tylko "znajdę Dzieciaczka do opieki" Ah, już się nie mogę doczekać aż będę miała te dwa Łobuzki Pewnie razem nieźle będą mi dawali w kość, ale nabiorę wprawy Jeju jak ja kocham dzieci!! Tak bym chciała mieć już swoje następne, jak o tym myślę, i wiem, że na razie nie ma szans to głupia ryczę od razu.. Ehh.. no ale w końcu się doczekam
Aha, i Ziowik bardzo Cię kochana proszę o sygnałka na kom., zapiszę sobie Twój numer Bo mam tylko Rzodkiewki No może nie takie tylko, bo jak kilka razy nie wiedziałam co jest Matiemu to sms-ik do Rzodkiewki i już wszystko było jasne :*
odynka
Wed, 10 Jun 2009 - 22:23
ooo Rzodkiew - fajnie ze powracasz:D
konto_usunięte
Wed, 10 Jun 2009 - 22:31
Leilong, no właśnie- mam bezprzewodowy. bo innego na tej wsi mojej nie ma szans. na chwilę obecną to Cię podziwiam (tzn często Cię podziwiam, ale teraz zwłaszcza) za tekst, że kochasz dzieci ja codziennie wieczorem powtarzam sobie, że przecież ja wcale dzieci nie lubię i nie mam już do nich siły. bo dwójka potrafi nieźle dać w tyłek. jedno z buntem dwulatka, a drugie z lękami separacyjnymi. oba zazdrosne o siebie w sposób wykraczający poza moje możliwości poznawcze a zwłaszcza adaptacyjne. potrafią umęczyć. ale ich kocham, no.
i wiecie co? ze zgrozą i niekłamanym zdumieniem twierdzę, że ja naprawdę nie lubię dzieci codziennie w pracy się w tym utwierdzam. nigdy, przenigdy nie mogłabym być pediatrą.
POWIE MI KTOŚ, CZEMU NIE MAM EMOTIKONEK? takie mało ekspresyjne te moje posty...
i pytanie nr 2: GDZIE JEST LILY?
camillaz
Wed, 10 Jun 2009 - 22:51
Rzodkiewko nie wiem jak z tymi emotkami bo ja mam, ale ktoś się chyba też skarżył..
A jeszcze się nie pochwaliłam, że z moimi drogami rodnymi już wszystko ok Niecały miesiąc temu, po ostatnich lekach, w cytologii wyszedł mi super wynik, nawet nie II, co jest jeszcze normą, a 0/I I nadżerka malutka i już nie taka brzydka, wystarczy jakąś maścią ją nasmarować, mam się zgłosić od razu po okresie. Już by było po sprawie bo właśnie jak ostatnio byłam to akurat po okresie, i lekarka chciała mi tą nadżerkę wysmarować ale kasy nie miałam przy sobie, a ta maść koło 90zł kosztuje. Więc teraz mam przyjść z kaską, gin da mi receptę, zejdę na dól do apteki a potem z powrotem do niej i w końcu będzie spokój
A potem muszę iść do jakiegoś lekarza w sprawie mojego zakrzywionego woreczka żółciowego, bo przez ta cholerę nie mogę brać tabletek anty, a, że nie mogę ich brać to ten trądzik znowuż.. Jak mi kiedyś moja gin DIANE przepisała to wszystko mi super zniknęło, i ani jedna blizna nie została.. A teraz znowu mi się porobiły Biorę ten antybiotyk ale on tak do końca nie pomaga.. :/ Jedyna nadzieja w tych tabletkach.. Chciałabym wyciąć ten woreczek ale nie wiem czy lekarz się zgodzi, bo aż takich poważnych podstaw nie mam.. No ale zobaczymy Bo to też nie tylko o ten trądzik chodzi, przynajmniej też w ciąży już tej cholestazy bym nie miała..
Dobra ja uciekam się myć i do spania Mati dopiero 10 min. temu zasnął, strasznie mi się tu zepsuł ten mój syn Ale jak tylko będziemy już tam mieszkać to ja się za niego wezmę.. oj tak
Dobranoc :*
odynka
Thu, 11 Jun 2009 - 08:26
pierwsza haha:D witam i spadam;) slonecznego dnia i weekendu zycze:D
camillaz
Thu, 11 Jun 2009 - 11:12
To ja druga Pewnie pustki teraz będą przez ten długi week
Jej, już jutro zaczynamy remont, ale super Do końca czerwca na pewno się ze wszystkim wyrobimy. Jeszcze tylko pół miesiąca
odynka
Thu, 11 Jun 2009 - 11:22
a my dzis pracujem na moim sklepem, jutro jedziem odebrac wpis do ewidencji i pogadac w interesach z jedna firma;) w sobote na targi Mather&Baby a w niedziele swietujemy urodzinki zabiszcza:D
jaAga*
Thu, 11 Jun 2009 - 11:35
Rzodkiewko witaj Kochana! Ja też w domu na bezprzewodowym i bez emotek . Może ktoś wie jak to zmienić?
Mgła
Thu, 11 Jun 2009 - 11:41
Czwarta! Rzodkiewko cieszę się, że powróciłaś na dobre! Odi- nio my też w niedzielę świętujemy jaAga-nie mam pojęcia
Ze względu na deszcz nie poszłam na procesję. Chociaż bardzo chciałam. To żadne usprawiedliwienie, wiem. Ale leje u nas niemiłosiernie. I jak tu z dzieckiem wyjśc? Ktoś jeszcze w domu siedzi?
odynka
Thu, 11 Jun 2009 - 12:28
dziewczyny jak to bez emotek? co sie dzieje?
agata85
Thu, 11 Jun 2009 - 13:06
iwonko- ja w domu siedze, bo u nas zadnej procesji, no nic, kompletnie nic I tez pada od samego rana. Tak zmozylo mojego synka, ze sobie drzemie wlasnie. Okrutna ta pogoda.
Rzodkiewko- fajnie, ze znow jestes
candace
Thu, 11 Jun 2009 - 19:44
HEJO
ja dzisiaj powera miałam na sprzątanie... jeszcze mi prasowanie zostało i koniec:-)
rzodkiewko -- kochana moja otóz nie jesteś sama w tym uczuciu do dzieci
odi-- trzymam kciuki za sklep!
jaaga-- hejoo
pati.n
Thu, 11 Jun 2009 - 22:07
Ale miałam dziś super dzień Maż mnie zaprosił na obiad, a potem do kina z okazji rocznicy Byliśmy na Aniołach i demonach-bardzo nam się film podobał Polecam
Mgła
Thu, 11 Jun 2009 - 22:14
No to Pati wszystkiego najlepszego! A który to już roczek?
A My dzisiaj spędziliśmy dzień u teściów, też fajnie było. Zrobiłam sobie 2,5 h drzemkę - i raz obudził mnie Filipek ze ślimakiem na ręce
jaAga*
Fri, 12 Jun 2009 - 08:37
A my wczoraj świętowaliśmy urodziny Karinki, też było miło. A dziś znowu w pracy...
Gruszka
Fri, 12 Jun 2009 - 08:55
Heja, ja tez z pracy...
Rzodkiewko, witajcie
Lalicja, ja jednak nie dam rady na małpolskie spotkanie... mamy inny plan - zobaczymy co z tego wyjdzie...
Jaaga, dawaj jakieś foty solenizantki
jaAga*
Fri, 12 Jun 2009 - 09:02
Gruszka, w domu aparat został . Rzodkiewko jak dobrze, że już z nami jesteś na stałe .
candace
Fri, 12 Jun 2009 - 09:38
Oj Gruszko-- u mnie włśnie mąż na awarię pojechał i możliwe, że jutro też będzie w pracy... także wieczorem dam odpowiedź enie...
jaAga*
Fri, 12 Jun 2009 - 09:43
A ja Wam zazdroszczę, że mieszkacie w miejscu gdzie tyle osób może się spotkać, ja najbliżej mam do Lublina . A Ena fajna dziewczyna >
pati.n
Fri, 12 Jun 2009 - 10:36
Stawiam na drugie urodzinki Wiktorii
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.